CoachMark: @Leh
Przynajmniej ładnie piszesz, ale ja zwyczajnie nie wierzę w te założenia.
Owszem twardziela postawę warto mieć, bo to procentuje w finansach bardzo dobrze. Trzeba jednak sobie powiedzieć bardzo jasno. City i Real to są najlepsze kluby jeśli chodzi o ssanie graczy. United nie ma pozycji, żeby sobie fukać nosem. To trzeba robić stopniowo.
Nie cena dla mnie jest problemem przy tym transferze, a sam cel.
Teraz, czy warto zgrywać twardego, żeby potem pokazać, że nie będzie się dymanym na kasę? To czy warto, to nie jest takie proste. Rachunek się wyraża po obu stronach. Piszesz dalej, że United stać na zajęcie miejsca w LM znów. Już nawet to nie jest pewne, nie wspominając o tym, że ta drużyna miała aspirować do tego, żeby dołączyć do City i Realu, podobnie jak Bayern, Barca i PSG mają takie aspiracje [chociaż PSG okazuje się, że prawie nikt nie odmawia].
Rok pt. "no udało nam się znów zdobyć miejsce w LM" to może być za mało, by za rok tych graczy mieć za darmo... bo powiedzmy Arsenal tym razem na przykład dojdzie powiedzmy do 1/4 LM, zrobi FA cup, znów będzie walczył o tytuł, LFC będzie w ścisłej trójce. To są bardzo realne elementy. BvB z kolei może zdobyć w końcu mistrzostwo kraju, dojść jakimś sposobem do 1/2 LM i też zrównać się statusem sportowym z United. To są wszystko bardzo realne rzeczy.
Nawet powiem więcej, bardziej spodziewam się, że Newcastle i Brighton skrócą dystans do United jeszcze bardziej, niż United zbliży się do walki o tytuł. Nawet bym zaryzkował, że bardzo możlwym jest, że te drużyny jakoś przeskoczą United.
Zakładając, że właściciel zostanie ten, co jest teraz scenariusze w zasadzie widzę trzy.
1- United pokazuje, że ma jaja, a boisko pokazuje w sezonie, że nadal nie ma egzekutora w polu karnym, w pomocy zaś mają dwóch ludzi, którzy na wypadek spadku formy/kontuzji nie mają jakościowych alternatyw.
2- Kupują ....generalnie powiedzmy te swoje 2-3 wybory [bo po prostu na tych co Erik by chciał nie ma i nie będzie funduszy] i są jednak nieco stabilniejsi kadrowo, i powiedzmy powinni ugrać to miejsce 2-4.
3- Kupują....w zasadzie kogokolwiek względnie przydatnego....bo tani [przykładowo Wout] i czekają na tych za rok darmowo. To byłoby trochę komiczne, bo wciąż na przykład dokupując....powiedzmy Lavię, za rok nawet biorąc powiedzmy za darmo Mounta, trzeba będzie zrobić miejsce w pomocy dla tego człowieka. No chyba, że klub liczy na to, że jak się kończy kontrakt ....zdaje się Fredowi, to sprawa załatwiona. To jednak oznaczałoby jakiś cyrk, bo pokazywałoby to, jak ogromnie klub jest uzależniony od kontraktów z graczami i jak niezdolny do pozbywania się niechcianych pracowników jest.
Ten ostatni scenariusz byłby jeszcze o tyle ryzykowny, że to czy udałoby się zdobyc LM, czy nie i ogółem chociaż utrzymać poziom z minionego sezonu nie byłoby takie pewne. Dlatego, czy taki Kane/Mount by za rok z pewnością dołączył akurat do United, też pewne by nie było. To by był dopiero dramat, jakby kupić takich ludzi zagadki - bo tani, a potem nie móc nawet zakontraktować tych co się chce i zrobiło się dla nich specjalny fortel.