ax1d: 1. Martial gra, ale gra też Rashford, a często też Lukaku. Wcześniej i Romelu, i Marcus mieli kontuzje. Więc jeśli nie Martial (którego nie trawię), to kim ma grać w ataku Ole? Sanchez kontuzjowany i daremny. Więcej napastników nie mamy. Żałuję, że Ole nie stawia mocniej na Greenwooda, ale chłopak ma 17 lat, więc jeszcze przyjdzie jego czas.
Pogba gra, bo kto ma grać za niego? Nie mamy playmakera, Herrera, Matić, McTominay nie umieją nawet podać piłki do przodu.
Young to jest tragedia tego klubu, ale też jest zapchajdziurą. Gra tam, gdzie jest dziura. Nie mamy prawego obrońcy, to gra tam Young, chociaż jego preferowaną stroną była lewa.
Rashford "robi to lepiej"? A skąd możesz o tym wiedzieć? Marcus strzelał do tej pory JEDNEGO karnego, którego przywalił na pałę i szczęśliwie wpadło. Po jednym trafionym strzale wnioskujesz, że "robi to lepiej"? Świetnie :D
2. Dalot jest wahadłowym. Doczytaj sobie, co to za pozycja, to przestaniesz się dziwić. To, że Youngowi nie stykają kabelki pod kopułą i łapie czerwoną, to wina Ole? Żartujesz, nie? :D
Lukaku na prawej to akurat bardzo dobra opcja, która sprawdziła się choćby przeciw Arsenalowi. Dla formalności - on nie gra na skrzydle, tylko jest przesunięty na prawo. To różnica, bo nie ma za zadanie trzymać się linii, jak to robią skrzydłowi. Kiedy nie mamy prawego skrzydła, a mamy lewonożnego napastnika, to przesunięcie go na prawą jest wręcz oczywiste. Szczególnie że Lukaku nie umie grać tyłem do bramki. Ja bym go w ogóle częściej przesuwał na prawo.
3. McTominay to bardzo obiecujący zawodnik, który ma wiele atutów, zdecydowanie więcej niż Pereira, po którym nadal cholera wie, czego można się spodziewać. Fred też gra mocno w kratkę, więc kiedy nie wywiązuje się ze SWOICH ZADAŃ (bo nie jestem pewien, czy wiesz, ale nie każdy na boisku jest od strzelania na bramkę), to jest zdejmowany.
4. Najbardziej potrzebne Twoim zdaniem. A bierzesz pod uwagę to, że menedżer klubu podchodzi do meczu bardziej kompleksowo niż "hurra, lecimy, strzelamy 5 i gnoimy ogórków"? To, że Ty jako kibic tego nie widzisz, to nie oznacza, że plan meczowy nie jest realizowany. Kluczem jest to, jak ten plan meczowy wygląda, czy mamy go kim realizować i co sprawia, że nie zawsze to wychodzi. A te dwie ostatnie rzeczy rzadko są winą Ole. Inna sprawa, że było kilka meczów, gdzie oprócz Younga nie było za bardzo kogo zmienić. Brakowało szczęścia czy skuteczności. Tylko nie mamy asa napadziora na ławce, który w takich momentach może wejść. Skład jest wbrew pozorom dość wąski, ani w ataku, ani w pomocy nie ma zbyt wielu opcji mieszania.
5. Obejrzyj. Zobacz, jak graliśmy przeciw Arsenalowi, jak wykorzystaliśmy to, że ich wahadłowi podchodzą dużo wyżej, jak byliśmy ustawieni i jak wychodziliśmy do ataku, jak wędrowała piłka i w jakie rejony boiska, jak podania szły na dobieg do "skrzydłowego" Lukaku. Dla Ciebie to są przypadki, ale naprawdę nie są.
7. Bailly regularnie domagał się od Mou deklaracji co do jego przyszłości, bo nie grał. Mata się u nas nie sprawdził oprócz pojedynczych meczów. W szybkiej grze Ole też się nie sprawdzi (może nawet jeszcze bardziej). De Gea był po wtopie faksowej z 2015 roku i podpisaniu umowy. Teraz postanowił sępić hajs. Herrera to samo. Darmian szkoda gadać, Valencia jest stary i nie ma kolan. Lukaku nie chce odchodzić, o czym mówił w wywiadach, tylko zapewne agent ubezpiecza się na wypadek, gdyby Ole postawił na szybkich napastników i nie miał dla niego miejsca.