NoName: Pogba - w tydzień od zera do bohatera. Bardzo cieszy mnie, że zaczyna grać jak umie (z resztą jak i cała drużyna), bo jest świetny i sporo daje drużynie.
Gol na 2:0 - ładna zespołowa akcja, trochę podobny do gola Martiala sprzed tygodnia i co ciekawe jeden ang komentator powiedział wtedy, że takie bramki mogą być znakiem rozpoznawczym drużyny Solskjaera i może mieć rację.
Fajnie, że boczni obrońcy biegają do przodu, ale nie mogą zapominać o tyłach-zwłaszcza Shaw, na początku 2 połowy 2 razy nie wrócił na czas i było niebezpiecznie (podobnie jak w meczu z Totkami-2 pierwsze gole ewidentnie wina Luke'a, który nie wrócił na czas).
Solskjaer pokazał też, że zna się na robocie trenera i wie jakie zmiany robić. Dalot w 2 połowie spuchł, a u Fred wychodził brak ogrania w PL, więc wpuścił bardziej doświadczonych Younga i Herrerę, którzy wnieśli spokój, no i Herrera asysta.
Mata to nie skrzydłowy, choć przy bramce na 2:0 ładnie zrobił swoje i widać było brak Martiala, który na dziś obok DeGei, Maticia i Pogby to nasz najlepszy piłkarz i pewniak do wyjściowej 11. jeśli Sanchez będzie w formie po kontuzji to atak Rash, Martial, Sanchez powinien robić wielkie zamieszanie, tym bardziej, że każdy z nich jest bardzo ruchliwy, więc dużo by się wymieniali pozycjami, co dodatkowo utrudnia robotę obrońcom przeciwników.
Na koniec fajnie, że wszedł Gomes. United zawsze słynął z wychowanków i mam nadzieję, że Gomes, Greenwood i paru innych to nowa the class of 2019.