Manchester United w środę zmierzy się z Tottenhamem Hotspur w finale Ligi Europy. Czerwone Diabły na San Mames w Bilbao mogą sprawić, że w sezonie 2024/2025 pojawi się promyk nadziei.
» Manchester United w finale Ligi Europy zmierzy się w Bilbao z Tottenhamem Hotspur | Fot. Press Focus
Naprzeciwko siebie staną zespoły, które o obecnym sezonie chciałyby jak najszybciej zapomnieć. Manchester United i Tottenham Hotspur spisują się fatalnie w Premier League. To sprawia, że stawka finałowej konfrontacji będzie ogromna – tylko zwycięzca zagra w następnej edycji Ligi Mistrzów. Przegrany europejskie puchary obejrzy w telewizji.
Kto? Tottenham Hotspur vs Manchester United Kiedy? 21.05.2025, 21:00 Gdzie? Estadio de San Mames Sędzia? Felix Zwayer (Niemcy) Transmisja? Polsat Sport Premium 1
Ruben Amorim w ostatnim czasie wielokrotnie podkreślał, że ma na głowie ważniejsze rzeczy niż zwycięstwo w finale Ligi Europy. Portugalczyk zdaje sobie sprawę, że zdobycie trofeum nie przesłoni tego, jak Manchester United spisywał się w sezonie 2024/2025.
Finał Ligi Europy zdefiniuje jednak nie tylko obecny sezon, ale i przyszły. Od wyniku konfrontacji z Tottenhamem zależą losy Manchesteru United w europejskich pucharach i klubowe finanse. Tylko awans do Ligi Mistrzów pozwoli na poważniejszą przebudowę drużyny latem. W Bilbao zapowiadają się więc wielkie emocje!
Sytuacja kadrowa Przed finałowym meczem w zespole Manchesteru United jest kilka znaków zapytania. Wyścig z czasem toczą Leny Yoro, Matthijs de Ligt, Joshua Zirkzee i Diogo Dalot. Wykluczony jest natomiast udział w meczu Lisandro Martineza. Do rozgrywek Ligi Europy nie jest zgłoszony Chido Obi.
W Tottenhamie lista kontuzjowanych jest długa. Przeciwko Manchesterowi United nie będą mogli zagrać Dejan Kulusevski, James Maddison i Dane Scarlett. Mecz z Aston Villą przedwcześnie zakończył Pape Sarr. Sztab medyczny będzie również musiał zbadać Lucasa Bergvalla.
Przewidywane składy
Tottenham Hotspur: Vicario – Udogie, Van de Ven, Romero, Porro – Bentancur, Bissouma – Son, Odobert, Johnson – Solanke
Manchester United: Onana – Shaw, Maguire, Lindelof – Dorgu, Casemiro, Ugarte, Amad – Garnacho, Mount – Fernandes
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Tottenhamem:
Data
Spotkanie
Wynik
19.08.2023
Premier League: Tottenham - Manchester United
2:0
14.01.2024
Premier League: Manchester United – Tottenham
2:2
29.09.2024
Premier League: Manchester United – Tottenham
0:3
19.12.2024
Puchar Ligi: Tottenham – Manchester United
4:3
16.02.2025
Premier League: Tottenham – Manchester United
1:0
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United w całej swojej historii rywalizował z Tottenhamem Hotspur już 204 razy. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 95 zwycięstw, 52 remisy i 57 porażek.
– Drużyny rywalizowały już kiedyś ze sobą w europejskich pucharach. Taka sytuacja miała miejsce w sezonie 1963/1964, kiedy to zespoły zmierzyły się ze sobą w Pucharze Zdobywców Pucharów. Czerwone Diabły przegrały pierwszy mecz 2. rundy 0:2, ale w rewanżu wygrały 4:1.
– Bilans Manchesteru United w europejskich pucharach przeciwko angielskim zespołom to 5 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki.
– Dla Manchesteru United będzie to drugi europejski finał przeciwko angielskiej drużynie. Czerwone Diabły w sezonie 2007/2008 pokonały Chelsea po rzutach karnych w finale Ligi Mistrzów.
– Po raz ostatni kibicem mieli okazję oglądać angielski finał w Lidze Europy w sezonie 2018/2019, kiedy to Chelsea pokonała Arsenal 4:1. Tottenham Hotspur w tamtym sezonie brał udział w angielskim finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Koguty przegrały wówczas 0:2.
– Manchester United w tym sezonie zamierzy się z Tottenhamem Hotspur po raz czwarty. Trzy wcześniejsze spotkania (dwa w Premier League i jedno w Pucharze Ligi) wygrali gracze Ange’a Postecoglou.
– Manchester United w sezonie 2024/2025 jest niepokonany w rozgrywkach Ligi Europy. Czerwone Diabły będą chciały powtórzyć sukces z 2017 roku, kiedy triumfowały w tych rozgrywkach za kadencji Jose Mourinho. Manchester United w finale Ligi Europy grał też w 2021 roku, ale przegrał wtedy po serii jedenastek z Villarrealem.
– Finał Ligi Europy z Gdańska pamięta kilku graczy z obecnego składu: Bruno Fernandes, Luke Shaw, Victor Lindelof, Harry Maguire i Amad Diallo.
– Manchester United przegrał zaledwie 1 z ostatnich 25 meczów w Lidze Europy (17 zwycięstw, 7 remisów). Czerwone Diabły w tym sezonie zanotowały 9 zwycięstw i 5 remisów.
Spotkanie Tottenham Hotspur vs Manchester United rozpocznie się w środę 21 maja o godzinie 21:00. Mecz będzie transmitowany na Polsat Sport Premium 1. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (257)
PoProstuMariusz: Ogglądać będę i oby mnie United pozytywnie zaskoczyło :) tego życzę sobie i wam! Przyda się miły akcent na koniec sezonu :)
Pozdrawiam
Bananas: Skoro już wiemy, że United zajmą najniższą pozycję w tabeli od 40 lat to liczę, że dzisiejszy wieczór to osłodzi co pozwoli zagrać w LM w następnym sezonie pomijając, że nic tam nie ugrają. Dużym osłabieniem dla Tottenhamu będzie brak Maddisona.
mateusz09874: Wychodzi na to, że z ostatnich meczów przeciwko nim każdy przegraliśmy, a u bukmacherów jesteśmy lekkimi faworytami. Dziwne to. Nie obserwuje Tottenhamu. Z czego to wynika? Zanotowali zjazd lub plagę kontuzji ostatnio?
Export:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2025 18:04
Około 2h do poznania składów, więc wrzucam swoją predykcję (wymarzony skład).
Onana
Mazra Harry Yoro
Dalot Casemiro Bruno Shaw
Amad Mount
Zirkzee
Jeżeli chodzi o bramkę i obronę wydaje mi się to ustawienie bezdyskusyjne, niestety na ten finał nie mamy lepszej opcji w bramce, a wymieniona 3 w obronie jest najlepszą opcją jaką mamy, Yoro nie powinien stracić wiele motorycznie ze względu na niedawno odniesioną kontuzję, skoro jest w składzie na pewno jest lepszą opcją niż Lindelof.
Na prawym wahadle docelowo widziałbym Amada, ale wydaje mi się, że nie wyjdziemy aż tak ofensywnie na wysoko grających Spurs. Dalot jest nie do zajechania, jeżeli chodzi o kondycje, jego kontuzja też nie trwała za długo, więc wydaje mi się, że będzie gotowy wejść od pierwszej minuty i jest to nasza najlepsza opcja.
Na lewym wahadle postawiłbym na Shawa ze względu na jego doświadczenie. Wydaje mi się, że sprawdzi się zdecydowanie lepiej od młodego Dorgu, który może się całkowicie spalić w tym meczu ze stresu. Shaw ma cały czas fantastyczne dośrodkowanie, jest w coraz lepszym rytmie meczowym i jedynym minusem mogą być jego braki szybkościowe, które powinien w tym ustawieniu nadrabiać Yoro. Niejednokrotnie grał już dobre mecze w finałach, czy w koszulce United, czy reprezentacji Anglii. Co prawda u Amorima grał więcej na lśo, ale wydaje mi się, że było to spowodowane powolnym wprowadzaniem go po kontuzji, a jak nasz trenejro sam powiedział, wystawi najmocniejszy skład. Ten wybór może być największą niespodzianką przy wyborze składu, ale jak wiadomo na finał czasami trzeba trochę skonsternować przeciwników.
Co do środka pola, Casemiro z ostatnią formą pokazał, że jest pewniakiem w tym składzie. Postawiłbym na Bruno obok niego ze względu na ostatnio słabszą formę Ugerte i wysoko grający Tottenham, dzięki ustawieniu Bruno niżej jego podania mogą dać nam sporą przewagę. Dodatkowo ze względu na kontuzje po stronie Spurs w formacji pomocy mam nadzieję, że nie musimy wychodzić wariantem turbodefensywnym z Ugarte, żeby wygrać środek pola.
O Amadzie nie będę się rozpisywał, wiadomo must pick. Amorim bardzo chwalił Mounta za jego postawę przy dochodzeniu do siebie po kontuzji i ogólną kulturę pracy. Wydaje mi się, że postawienie na niego będzie swoistą nagrodą za podejście i ostatnio dobrą formę.
No i Zirkzee, tutaj u mnie największy znak zapytania. Miał kontuzję najdłużej z powracającej trójki, pytanie czy będzie w stanie zagrać więcej niż 30 minut. Jeżeli tak stawiałbym na niego w ciemno, byle by nie wrzucać Hojlunda do pierwszego składu.
W takiej sytuacji na ławce rezerwowych mamy Lindelofa, Dorgu, Ugarte, Mainoo, Garnacho i Hojlunda. Nie wydaje mi się, żeby z ławki mogli się podnieść Evans, Fredricson, Heaven czy Collyer ze względu na zbyt małe doświadczenie, brak rytmu meczowego czy chociażby lepsze opcje przy tylko 5 możliwych zmianach. Garnacho może tutaj dużo zmienić, jeżeli wejdzie z ławki na podmęczonych przeciwników na ostatnie 30minut, to może być nasza tajna broń przy niekorzystnym wyniku.
Już nie mogę się doczekać meczu, jeżeli ktoś też nie wie co ma ze sobą zrobić do pierwszego gwizdka zapraszam do dyskusji. :)
szakurek: Dzisiaj tak łatwo wlatuje kolejny puchar do gabloty, że aż trudno uwierzyć. Tymczasem zarówno potężny sąsiad jak i najlepszy zawsze drugi (albo czwarty) klub, wspaniały i najlepszy ogółem arsenal - ZERO. Pozdro kondomierzy, za rok się uda.
Kryptospiderman: Ktoś z Nowego Targu okolic chce zrobić wspólną strefę kibica? Gwarantuje 70cali i Polsat sport premium xd alkohol zawsze się znajdzie kostkarka chodzi od rana. Dresik Man Utd wyprany i wyprasowany.
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2025 17:09
No nie wiem,jak zajrzałem do nich na stronę koło 9/10 to tam głównie za Tottenhamem są - bo to nie groźny sąsiad,a my jak wygramy trofeum to znowu nas odklei
smiechy: W UK robili ankietę to najbardziej naszej porażki chce Everton (100% ankietowanych kibiców), a na drugim miejscu... Wolves i Liverpool z wynikiem 96%. Arsenal raptem 22,5%. Zdecydowanie wolą porażkę KFC
RedGRBW: To nie może być rok cudów. Skoro ciemnoskórego na papieża nie wybrali to i Tottenham nie może trofeum zdobyć. W tej teorii jedynie trochę ten Kane z mistrzostwem martwi...
jesse: Przegramy. To tyle. Kopacze nie pozwolą sobie na wakacje z kontuzją, więc nie będą się angażować w pierdoły jak praca. Do tego nana nie pozwoli sobie na mniej niż trzy szmaty w takim meczu. Pozamiatane.
szmexy: Wygrana da nam spory zastrzyk gotówki. Dzisiaj część naszych zawodników gra też o transfer do lepszego klubu,bo nie ukrywajmy Onana czy Hojlund będą na wylocie (przynajmniej powinni być) a wygrana LE może im pomóc w znalezieniu lepszego klubu niż arabia + jakoś się ich pobyt zapisze w historii United :)
Domestos: Jestem dobrej myśli przed meczem. W końcu zawodnicy nie grają o nic, tylko o 25% większą pensyję w przyszłym sezonie, a od przybytku głowa nie boli.
wrobel1992: Myślę, że mimo wszystko nikt z zawodników nie przelicza sianka obije więcej zarobi. Być może liczy na rozwój kariery, ale siana maja sporo i to im snu z powiek nie spędza…
Ciechanek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2025 12:50
otóż LeoPepsi to pytanie jest okrutnie głupie.
Wytłumacz mi jak inaczej można nazwać pytanie, w którym pytasz o coś, co się fizycznie NIE MOŻE wydarzyć?
Czy istnieje możliwość, że obie drużyny przegrają? (tu wstaw sobie odpowiedź).
Więc po co pytać, co się stanie jeśli obie drużyny przegrają?
Ciechanek: Dobrze, rozumiem, to znaczy nie rozumiem, ale wytłumacz mi proszę, podaj mi jakiś jeden scenariusz kończący się porażką obydwu drużyn. Tylko taki nie z bajki.
Lechita: Obustronny walkower po meczu za wpuszczenie przez jednych i drugich nieuprawnionych graczy z ławki ;] cos jak Legia dostała z Celtickiem tylko że tu dla obu ekip. Szanse małe ale realne.
jamaj05: Mam pytanie
Obecnie do LM wchodzi pierwsze 5 angielskich zespołów z tabeli. Czy przez LE wejdzie tylko top4 + zwycięzca LE, czy będzie 6 drużyn?
dildayo: @awe chodzi o wyniki angielskich drużyn w europejskich pucharach a szczególnie w LM. Z tego co kojarzę (jak nie to niech mnie ktoś poprawi) to za każdy wygrany mecz, za każdy awans są jakieś punkty i suma tych punktów pozwoliła PL zagwarantować sobie 5 miejsc w LM z tabeli
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2025 12:24
na takiej samej zasadzie jak Bundesliga i Serie A w zeszłym sezonie - liczba zdobytych punktów w rankingu UEFA
Zespoły z Premier League uzyskały w trwających rozgrywkach wystarczającą liczbę punktów do zakończenia sezonu na pierwszym lub drugim miejscu w rankingu UEFA. Tym samym w następnej edycji Ligi Mistrzów ten kraj będzie reprezentowało przynajmniej pięć zespołów.,a jeśli Tottenham lub United wygrają finał Ligi Europy to tych drużyn będzie 6
skopiowałem na szybko część postu z kwietnia,gdzie jeszcze nie wiadomo było czy w ogóle te drużyny znajdą się w finale i takim oto sposobem mogły (wtedy jeszcze) nie wygrać finału - mam nadzieję że rozjaśniłem
Arturrodeldziko: Musimy to dzisiaj wygrać! Ech... cały dzień (akurat trafiło się wolne) i człowiek będzie tylko spoglądał na zegarek i odliczał. GLORY!
rafaa7: czym ty sie stresujesz. Stresować to się można tym jak przeżyć w tym kraju. A milionerzy z MU jak dzis przegrają popłaczą trochę przed kamerami a jutro wakacje. Tyle ich obchodzi. No dobra wakacje od niedzieli bo jeszcze jeden mecz.
trezegram: Stresuje się bardzo ważnym meczem dla jego ulubionej drużyny, normalna sprawa jak się komuś naprawdę kibicuje. A z Polski już nie rób jakiegoś Sudanu... Nie jest tak źle jak się nie jest zapijaczonym leniem.
rafaa7: trezegram ja tez kibicuje MU od 99 r. I chce zeby wygrali. Ale te łajzy w tym sezonie tak mnie obdarly z emocji ze ja nie czuje zadnego stresu. Wygraja czy przegraja swiat sie nie zawali. A napewno nie im.
rreddevilss: A więc nastał ten dzień ,zaczynam się powoli stresować ,fajnie byłoby dobrze wejść w mecz i otworzyć wynik by zyskać większą pewność siebie
Tylerdurden5: Jestem stosunkowo nowy na tej stronie i mogę nie rozumieć wszystkiego, ale jak postrzegane są tematy nie piłkarskie( nie chodzi o politykę jakby co)? Coś na zasadzie opinie o gta 6 albo ci lepsze Wiesiek czy gra o tron. Ja wie, że ktoś może powiedzieć że to strona piłkarska więc cicho. Z drugiej strony czy lepiej jakby cały czas pisać jacy to jesteśmy kijowi, że hojlund to parodia napastnika, onana dziurawe ręce, dorgu korniszon, dalot be, Mount i Shaw to 2 połamańce, każdy kto tu przechodzi to zalicza regres o 1000 procent etc.
Frosty: Idź na kapiszony com tam cały czas o polityce gadają i historię życia opowiadają xd a tak serio tematy które wymieniłeś kompletnie nie dotyczą klubu i znajdziesz bardziej że tak powiem wyspecjalizowane grupy w tych tematach, tu gadamy o United i piłce tak mi się wydaje. Pozdrawiam
Martelink: I kto go kupi? W Europie wątpliwe, nikt nie da więcej niż 60m€? Kluby z "pustyni" dadzą max 80m€?
Teraz znajdź zastępstwo w tej cenie pamiętając, że my jesteśmy United i należy doliczyć %%%, bo United chce kupić.
Na rynku jest Cherki, ale kolejka chętnych i nikt nie zagwarantuje, że wybierze United.
Sprzedaż Bruno do zapomnienia, chyba że trafi się jakaś kosmiczna kasa, ale tu jeszcze dojdzie wola samego zawodnika a on na pustynię raczej nie pójdzie.
Martelink: Sindicate ale ja sobie zdaję z tego sprawę, tylko sprzedać by sprzedać to nie ma sensu.
Dlatego napisałem kto w jego miejsce?
- Wirtz nawet na nas nie spojrzy, plus cena.
- Simons, cena plus temu chłopakowi jakoś nie ufam, ten wyraz "płaczka" choć to jak u Bruno.
- Cherki, dobry zawodnik, ale nic pewnego że nas wybierze, lista zainteresowanych.
- Mbeumo, cena plus % bo kupije United.
- Sancet? Klauzula 80m€, w tym sezonie fajne liczby tylko ilość meczy mnie martwi bo pauzował pół sezonu.
- młode wilki jak Jobe Bellingham? Veiga? Rigg?
Opcji jest kilka, sam Cunha nie wystarczy na "10" a reszta naszych asów nie dorasta Bruno do pięt. Wszystko zależy od ceny czysto teoretycznie ale i woli zainteresowanego.
UnitedWeStand: @Syndicate
Zdajesz sobie sprawę z tego, że Chelsea oraz United wystawiają najmłodsze zespoły w lidze? Różnica w tabeli wynika chociażby z tego, że w jednym z nich jest killer w postaci Cold Palmera oraz wielu utalentowanych piłkarzy za grubą kasę, a w drugim jest killer w postaci Bruno oraz ofiary losu.
Chcesz "Dzieci z Bullebryn"? To masz już je w domu. Tak właśnie wyglądają i lepiej nie będzie.
"Z tym, że ma już 30 lat"
I jeszcze gra w piłkę? W takim wieku? Co lekarze na to? Przecież powinno być to prawnie zabronione aby będąc tak starym uprawiać profesjonalnie sport. Jestem teraz w szoku.
Ciekawe kto będzie brał na siebie grę oraz zabijał spotkania gdy Bruno tutaj nie będzie? Mainoo? Garnacho? A może Obi, którego zaletami jest nie granie gorzej od Hojlunda oraz nie kosztowanie tyle co Hojlund, bo ciężko wymienić inne?
"o sile zespołu decydowały "dzieciaki""
Ferguson sobie bardzo cenił doświadczonych piłkarzy i nie miało znaczenia czy ma 30 lat czy 40 lat, bo wbrew temu, co szczególnie osoby na tym portalu lubią pisać, to on nie grał samymi "dzieciakami" i te "dzieciaki" to miały zawsze ogromne oparcie w doświadczonych piłkarzach, którzy faktycznie stanowili o sile zespołu.
mycka86: A wokół kogo chciałbyś budować drużynę ? Bruno nie jest idealny, ale musi zostać jeszcze co najmniej sezon. A spodziewam się, że zostanie jeszcze 3 sezony. Tj. do końca kontraktu.
Szczególnie, że w te lato czeka nas konkretna przebudowa. Bo nie może być inaczej po takim sezonie.
Leh: Syndicate, o czym Ty w ogóle mówisz? Jakie dzieciaki?
Ferguson miał Schmeichela, Bruce'a, Pallistera, Keane'a, Cantonę, Cole'a. Dzieciaki, gdy wchodziły do zespoły, odgrywały rolę głównie w końcowkach spotkań, a większą dopiero pod koniec sezonu 95/96.
Wokół kogo Ty chcesz budować tę drużynę? Kim te dzieciaki chcesz otoczyć?
Bruno to gość który jest jednoosobowym zespołem, ciągnie tę drużynę za uszy.
I jeszcze te 30 lat... Przecież on ma końskie zdrowie, ma 3 lata gry na topie jak nic. A obecnie jest w życiowej formie.
Bardziej absurdalnego pomysłu dawno nie słyszałem
JoMoridnio: Może ktos powie kto pytał lub głupie sformułowanie ale musze wam powiedzieć że oglądanie meczów nawet w TV w koszulce i szalikiem United to taki dreszczyk większych emocji według mnie nawiązuje do tego że przyszła mi bluza ta czarna co Ruben miał a pisze też dlatego bo pamiętam że ktos się o nią pytał to kupiłem ja na Zalando
Mariusz199028: Liga Europy to fajny puchar to wkoncu finał Europejskiego turnieju. Uważam że powinniśmy być dumni że zagramy w finale .do tego jeszcze superpuchar Europy .nie Rozumiem tego Narzekania tutaj fanów
mancunian: MEN twierdzi, że wystartowaliśmy po Rodrygo. Piłkarz świetny, w Realu go marnują. Ale jak Perez wykasował nas na 70 za Casemiro, to za Rodrygo zawinszuje sobie w okolicach 100. Nie nasza półka.
smiechy: Ogólnie uważam, że byłoby to fajne wzmocnienie. Gość na tej prawej stronie się marnuje, wszyscy spychają go na 3-4 plan, a on biega jak wół i nigdy nie narzeka. Ale cena kosmos.
Pyra: Szkoda tylko, że potrafi nie strzelać po 10-15 spotkań z rzędu o powtarza się to praktycznie w każdym sezonie.
Strzeli 7 goli w 5 spotkań a później 2-3 miesiące bez gola.
GreenGOD: kasztaniak to ze na papierze system to 3421 nie znaczy ze za plecami napastnika musza byc dwie 10. Trincao i Quenda to tez skrzydlowi a jednak grali za plecami napastnika u Rubena
piter100000: Gość znika na 3-4 miesiące w sezonie, zagra miesiąc dobry i znowu to samo. I tak jest cały czas. Bardzo niestabilna forma, nawet w tych dobrych sezonach dla Realu
Eryw: Dużym problemem Rodygo jest to,że gra na prawym skrzydle. Jak ma odejść z Realu to niech idzie tam gdzie dostanie lewe. Na wahadłowego się nie nadaje wiec nie wiem gdzie by go Amorim upchał.
Martelink: Eryw, wszystko zależy jak jest skonstruowana umowa między Benfica i United, między United a Carrerasem.
Mamy klauzulę odkupu, więc możemy z niej skorzystać najprawdopodobniej do końca 2025.
Wszystko zależy od woli zawodnika, ale jeśli odchodząc podpisał wstępne porozumienie odnośnie nowego kontraktu po aktywowaniu klauzuli (co dla mnie byłoby naturalne) to Carreras nie miałby nic do powiedzenia na ofertę Realu.
skylark11: ?? JUST IN: Once the Europa League final is done, Manchester United's management will accelerate talks with Sporting in order to sign Viktor Gyokeres.
Martelink: Zarząd wierzy, że wygramy LE i awansujemy do LM, plus jeszcze zostaje mecz o Superpuchar Europy.
Gyokeres to napastnik z poziomu Lewandowskiego gdy odchodził z Borussi, nie spróbować go kupić to nie błąd to wielbłąd.
Mam nadzieję, że po finale zrobimy 3 szybkie transfery nie licząc Cunhy - Gyokeres, Cherki i Carreras, 100m€ do wydania ale to piłkarze za minimum 200m€.
Kasztaniak: Tak z ciekawości
Bo każdy się jara Cunha marzy o Delapie, Gyokeresie czy Innym Goncalavesie, a myslinktos o obrońcach?
Przecież u nas w kadrze nie ma wahadlowych, a środkowych obrońców mamy 3 na jakimś normalnym poziomie w tym dwójka co chwila jest w szpitalu xD
Marcinkowy: Każdy się jara, bo w ataku jest taka niemoc że masakra i ciężko nam strzelić z gladiatorem na szpicy takim klubom jak West Ham albo inny Wolverhampton :D W dodatku znaleźć jakiegoś wahadłowego czy środkowego na rynku jest łatwiej niż jakiegoś napadziora więc trzeba się jarać transferami do ataku.
Martelink: Na poczatek wygrajmy LE a później się zobaczy. Kupmy Cunhe, później napastnika (pewnie Delap) dalej pewnie będziemy musieli zacząć sprzedawać Rashford, Antony, Sancho.
Wahadłowych nam brakuje to fakt, chciałbym zobaczyć u nas Ait-Nouriego (ale on ma kontrakt 1+1) i kogoś z duetu Semenyo/Mbeumo na tych pozycjach, mało prawdopodobne i drogie transfery.
Szkoda za to, że odpuszczamy Carrerasa...
GS8GS: Myśle że obrona wygląda dobrze. Kwestia przygotowania fizycznego a portugalska Szkoła z tego słynie.
PO Yoro,Mazrauri
SO DeLigt,Maguire, myślę że może też w przyszłości pograć Yoro czy Heaven
LO Heaven,Yoro,Frendrikson chociaż tutaj pewnie przekręciłem nazwisko.
Osobiście sprowadziłbym z powrotem Alvaro Carrerasa z Benfiki. Facet może grać na LO lewym wahadle, a myślę i że podobnie jak i Yoro mo,e okazać się zawodnikiem na kilka pozycji, mam tutaj na myśli sprawdzenie ho jako SO w 3ce.
Trudno gdybać co z Martinezem. Jest jeszcze w zanadrzu ten Kukonki.
Myślę że ten jeden transfer my wystarczył. I mielibyśmy po 2 zawodników na pozycję.
Kasztaniak: Dziwię się ze po tych wszystkich latach z Maglajerem w składzie jako symbolem upadku tego klubu dalej jest wymieniany do składu na kolejny sezon. Znaczy nie czepiam się was tylko po prpstu mnie dziwi, że nie pamiętacie jak słaby jest to obrońca tak naprawdę.
A mental itp. To niestety nie wszystko, może mieć najlepszy mental ale jeżeli jest drewniany a taki jest nie ma co się oszukiwać to dziwne ze dalej jest trzymany w klubie
Martelink: Kasztaniak, Maguire to drewno ale on w bloku 3 obrońców aż tak źle nie wygląda, plus to będzie najprawdopodobniej jego ostatni sezon w United, chyba że zejdzie z tygodniówką do poziomu 100k?
Dodatkowo Harry otoczony młodzieżą jak Yoro, Heaven i ewentualnie Carreras nie musi rozgrywać piłki tylko może skupić się czysto na defensywie.
Zapominamy że De Ligt to "łamliwy" obrońca a Maguire kuruje się w szybkim tempie.
Plus kupienie nowego SO to kolejny wydatek, zwłaszcza że to musiałby być ten "centralny" lider.
Pyra: Bez konkretnych wzmocnień nie ma co liczyć na lepsze wyniki. Dodatkowo Cunha czy Gyokeres potrafią sami zdobywać bramki a u nas jedynie Diallo to potrafił, reszta bez podań nie zrobi nic.
Gintoki: WY sie podniecie,a a skonczy sie jak zawsze, czyli kazdy kto do nas przyjdzie nagle zacznie grac na 10% swoich mozliwosci i bedziemy go wypychac z klubu po sezonie :D
jancziii: Ten Janek na samym początku dodawał fajne materiały, natomiast ten moment dodaje większość rzeczy o united, i mogło sie wydawać na początku ze mowi coś pozytywnie tak teraz płynie z nurtem i opowiada same negatywy.
Po prostu mu sie to klika.
Co nie działa w taktyce amorima?
Piłkarze, którzy ni3 działają w systemie z 4 obrońców i dwójka skrzydłowych, nie działali również w wysokim pressingu.
Przez ostatnie lata w mało czym działali.
A wycinki z meczu to Pan zachodny robi już ciekawsze.
Janek bajery moze wciskać ludziom którzy o piłce pojęcia nie mają.
Bo jak wytłumaczyć ze np w lidze Europy były mecze gdzie taktyka dobrze działała?
smiechy: Chociażby dlatego, że w Lidze Europy są słabsze drużyny niż w poprzednich latach, nie ma spadku z LM, masz więcej czasu na ruch aniżeli w Premier League. Tak samo czemu taki Antony tak szaleje w Betisie? Prócz nowego otoczenia to ile on tam ma czasu aby się złożyć, ile przestrzeni, w Anglii nie do pomyślenia.
jancziii: Opowiadasz same populizmy.
Piłkarz nagle nie przestaje umieć grac w piłkę, to jest jakieś z jazda na rowerze.
Antony wybitnie nie gra w Hiszpanii i wszyscy to wiedzą, ludzie którzy sie znają wiedzą ze to dalej ten sam Antony.
Tylko strzelił kilka bramek i dołożył asyst, trafił do ekipy w której sie wyróżnia.
Sancho trafił do ekipy w której jest jednym z 10 i jak widać grają madueke i neto a Sancho grzeje lawke.
Rashford kluczowym piłkarzem aston Villi też nie jest.
Wszystko zależy od perspektywy i wymagań. W united sa wysokie albo za wysokie, a tam sporo niższe dlatego przeciętność jest akceptowana.
Tutaj jeszcze nie.
Niech grają jak najlepiej sprzedajmy ich i zapomnijmy o nich.
Jedyne czym antony moze zabłysnąć to fizycznością która poprawił w angli, tak samo jak Scott zdominował swoją fizycznością serię a
smiechy: Sancho mega wejście do Chelsea... Pisanie o tym jak Chelsea nas nie okradła płacąc finalnie za niego 25mln, beka z United. Nagle zapomniał jak się gra w piłkę? Walisz same populizmy. Wystarczy znać się na piłce aby dostrzec pewien schemat.
Anhel: Kolejny raz czytam że jokeresz sprawdził się tylko w drugiej lidze i w lidze podwórkowej czyli portugalskiej. Ale wiecie że jeden z najlepszych zawodników ligi a na pewno najlepszy w naszym zespole sprawdził się tylko w tej podwórkowej lidze a jednak daje radę w PL?
smutny87: Kasztaniak dlaczego jak wczoraj napisałem, że Bruno to nasz najlepszy zawodnik to odpisałeś "XD" a potem, że się nie popisałem. Daj znać kto jest bardziej wartościowy dla drużyny twoim zdaniem.
Kasztaniak: Nie miałem na myśli obrażać Bruno tylko miałem ba myśli raczej, że to pokazuje jak reszta drużyny jest słaba skoro pomocnik na najlepsze statystyki.
Bruno zawsze na propsie jest ale z tymi drewniakami typu Hojlund Zirkzee czy dorgu i zaczynam wątpić w Diallo bo w każdym meczu z lepszymi zespołami ginie to bić większego nie osiągniemy.
smutny87:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2025 14:54
Najlepszy piłkarz nie zawsze równa się piłkarz z najlepszymi liczbami chociaż u nas tak to wygląda. Zirkzee może nie jest najszybszy czy najzwrotniejszy, liczb też mu brakuje ale technicznie chyba nie wygląda tak źle żeby nazywać go drewniakiem i stawiać na jednej półce z Hojlundem.
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2025 15:03
Amad z lepszymi zespołami znika....no tak nie do końca
jeszcze za Erika Ten Haga gdy nie dostawał odpowiedniej liczby minut to zaliczył 20 minut z Liverpoolem i 5 minut przeciwko Chelsea,później tymczasowym trenerem został Ruud Van Nisterlooy gdzie w zremisowanym przez nas meczu zanotował 17 minut i faktycznie w tych meczach nie zaliczył ani bramki ani asysty,następnie przejął nas Ruben Amorim i Amad zaliczył 45 minut w przegranym przez nas meczu z Arsenalem 2:0,później Amad zagrał 90 minut i w pojedynkę wygrał nam derby Manchesteru,a następnym razem jak otrzymał 90 minut to dołożył swoją cegiełkę (bramkę) do zremisowanego meczu z Liverpoolem,potem wyleciał przez kontuzję i te 90 minut w ostatnim meczu przeciwko Chelsea były jego pierwszym rozegranym w pełnym wymiarze czasowym spotkaniem od lutego
on za wiele okazji do pokazania się przeciwko wielkim drużynom po prostu nie miał
Dlaczego taki? Teoretycznie ciężko będzie zobaczyć Dalota, Yoro i Zirkzee od samego początku, ale ma to sens. Hojlund jest tak bardzo pod formą, że tylko sięgam pamięcią, jeszcze z zeszłego sezonu, że on lubi wchodzić na podmęczonego rywala i wtedy strzela. Do tego, później dorzucamy dynamicznego Mounta, cofamy Bruno na pozycję Casemiro i wchodzi Garnacho.
Uważam, że taka konfiguracja - czyli teoretycznie bardzo szybcy zawodnicy, dadzą radę na wymęczoną obronę. Oczywiście wszystko będzie zależeć od wyniku meczu, ale tak to widzę.
smiechy: Bruno Fernandes zaakceptował nową oprawę na finał Ligii Europy. Reszta zawodników nie widziała projektu i oprawę zobaczy dopiero, gdy wyjdzie z tunelu w środę.
Xchrisx7: Czy tylko mnie kwota odstępnego za Cunhe przeraża? Przecież to będzie gwóźdź do trumny jeśli nie wypali. Wolałbym dołożyć i mimo wszystko zaryzykować z Gyokeresem posypując mu grubiej niż reszta o ile w ogóle jest cień szansy, że chciałby tu trafić.
sztejner: Teraz będziemy się przejmować gwoździami do trumny w wysokości 62 mln. za Cunhe ?? ale sypnięcie "grubiej" na Gyokeresa tym gwoździem nie będzie ?
ten klub przez ostatnie 12 lat tyle gwoździ powbijał że przeciętny kibic tego klubu wygląda jak jeżozwierz
mancunian: Akurat szansa, że nie wypali sprawdzony w PL Cunha jest mniejsza niż szansa, że nie wypali sprawdzony tylko w Championship i plażowej lidze portugalskiej Gyokeres. Tak dla porządku, bo ogólnie wierzę, że obaj się nadają. Tyle, że w licytacji z Arsenalem to nasze atuty są słabe.
ALLADYN: Jak widać finansowo sie wykluczają. Bo The Athletic trąbi tylko o Delapie od dawna a nie Szwedzie.
Jeden kosztuje prawie 72 mln z klauzulą w euro (Cunha) Drugi będzie dostępny za ok 60 mln funtów. W euro też pod 70.
Do tego obaj dostaliby kontrakty na 200-250k. Cunha w Wolves ma 90k. Wiadomo że duża podwyżka go czeka.
Leh: Jeśli Cunha tu nie wypali to już nie wiem, kto ma wypalić. Gość od dwóch lat jest jednym z najlepszych grajków w lidze, ma 25 lat, więc już nie ma młodzieńczych wahań formy, a jednocześnie przez kolejne 5 lat powinien się rozwijać.
Robi świetne liczby w słabym Wolves i ciągnie ich całą grę. Jak nie on to kto ma podnieść jakość tej naszej ekipy?
P.S. Gyokeres też mega, ale pewnie poza zasięgiem. Jeżeli w zasięgu, to ja bym szedł po duet Cunha-Gyokeres kosztem wszystkich innych pozycji (poza bramkarzem). Wolę 3 super transfery niż kolejne 5, z których sprawdzi się 1.
P.S. 2. Xchris - a ile oczekujesz za takiego grajka, swoją drogą? 62 mln za zawodnika wyróżniającego się w PL w ataku to nie jest zawrotna kwota.
smiechy: W zasadzie zaraz jak Rashford i Antony (on ma akurat równe 200) odejdą to w klubie będzie tylko 3 graczy którzy mają więcej niż 200. I będzie to Bruno, Casemiro i Mount.
mancunian: @smiechy teraz takie czasy, że tygodniówka nie mówi całej prawdy. Ostatnio mocno poszły w górę premie za mecze, bramki, które kiedyś były na cukierki dla dzieci. Już przed sezonem była mowa, że intencją Ineos jest zwiększenie motywacji zawodników poprzez zejście w dół z tygodniówkami, a podwyższenie premii. Oczywiście starych kontraktów zmienić nie mogli i to jest jeden z powodów (nie jedyny) dlaczego wypycha się z klubu takich jak Rashford czy Casemiro z wysokimi tygodniówkami.
ALLADYN: Dlatego że Cunha przychodzi jako gwiazda ligi i w teorii pewniak do budowania na nim projektu.
Do tego w Wolves zarabia obecnie 90k. Co też ma spore znaczenie.
Guardian pisał o 180.000 a Manchester Evening o 200.000. Też stawiam że minimum tyle dostanie.
sauerlandevent7: Ja patrzyłem jeszcze swego czasu jak wygląda kolega Antosia z Betisu - Johny Cardoso jako ŚP- to na tle Realu gośc wyglądał jak Pan Piłkarz , sam ich przyćmił , ciekawe czy pójdzie gdzieś wyzej po tym sezonie.
Na prawe wahadło mógłby się sprawdzić znajomy Amorima ze Sportingu - Geny Catamo , przedewszstkim piłkarz zupełnie inny niż Dorgu, bardziej mobilny , z lepszym dryblingiem.
skowron32: No i tyle będzie z ciekawych transferów teraz będą transfery typu "Dorgu". Jakieś Delapy itp. ciężkie czasy Nas czekają znowu kilka lat posuchy
sztejner: Widzę że się pozmieniało z " Chłopaki jaki Cunha jaki Gyokeres,nie będzie żadnych ciekawych transferów,a kupimy max 1-2 zawodników pokroju Dorgu" na " Cunha to jedyny ciekawy transfer,teraz będą pokroju Dorgu"
skowron32: A jakieś specjalne życzenia ?=D
Po MU wszystkiego można się spodziewać, ja kibicuje MU od 99 roku trochę już widziałem więc nie popadam w jakiś hura optymizm
dr03:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2025 12:02
Mam nadzieję, że jutro nasi zagrają bez stresu, a nie jak pierwszą połowę 2 meczu z atletic, gdzie każdy trząsł w portki i nie potrafili wymienić 3 podań bo wszystko obok szło ze stresu
A to 11 która wg mnie prawdopodobnie jutro zagra
Onana
Mazra. Maguire. Yoro
Dalot/amad case ugarte shaw
Mount hojlund Bruno
Celt15: Mam nadzieję, że Yoro będzie zdolny zagrać, bo jak widzę proponowaną obronę w artykule to mi słabo. Shaw na wahadle ciekawa opcja, ale chyba Dorgu to pewniak do gry. Poza tym skład pierwsza klasa.
dr03: Yoro dzisiaj trenował z drużyną, a na wahadle bardziej widział bym shawa niż dorgu ponieważ ten 2 bym mocno zestresowany z atletic a w finale jeszcze nigdy nie grał, więc tu postawił bym na doświadczenie
Leh: Stewie - na to wygląda, aczkolwiek mi sobie ciężko wyobrazić granie parę Bruno-Ugarte... Potrzebowalibyśmy do tego lepszej szóstki, a i to może nie wystarczyć, bo dwójką w środku w PL nie gra chyba nikt
vieeeri: granie z Bruno obok Ugarte ma sens z drużynami, gdzie Man Utd dominowałby. Przy takim Arsenalu, Liverpoolu to byłaby autostrada środkiem pola dla rywali.
Dodge: Bruno nie musi grać niżej. Ale może grać po prostu mniej. Do tego jeżeli wygrają LE mają grę co 3 dni więc potrzeba dużej rotacji przy naszych kalekach. Ktoś wierzy że Mount Amad Zirkze czy Maino będą dostępni przez cały sezon ( oczywiście jeżeli zostaną w klubie)
Adrian0007: Dzień wcześniej była tutaj burzliwa dyskusja na temat klauzuli Cunha. Fabrizio Romano podał że United wpłaci klauzulę wykupu i negocjucje właśnie żeby rozbić płatność na raty.
smiechy: Maddison i Bergwal pojechali do Bilbao. Śmiesznie będzie jak okaże się, że cały klub udawał ich kontuzje tylko po to aby wystawić ich na finał xD
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2025 11:11
Wiesz mogli pojechać po prostu z drużyną na finał. Rojo, Bailly i Zlatan też kiedyś byli kontuzjowani, nie mogli zagrać a mimo to byli z drużyną na finale LE który wygraliśmy. I to na dodatek na ławce rezerwowych a nie na trybunach.
Michu02: @sztejner To dużo mówi o poziomie tej naszej mitycznej "świetnej" szkółki. Oby Ineos coś ruszył w tej sprawie i wniósł więcej transferów jak Heaven, Obi czy Leon.
Leh: Chyba najważniejszy mecz od przegranego finału przez Ole. Nawet nie umiem sobie wyobrazić, że go przegramy. Tottki zapewne też nie. Będzie walka. Oby chłopaki i trener dojechali mentalnie.
Leh: Wiem, na to liczę. Nadal ich nie cierpię za to, że oddali sezon ligowy, ale trochę mniej ich będę nie cierpiał, jak jednak wygrają.
P.S. Mam taką niepokojącą myśl z tyłu głowy, że na to nie zasługujemy, że zespół, który olewa ligę i kibiców, nie zasługuje na to, aby zmazać plamę wygranym finałem. No ale na te 90 minut tę myśl odpędzę ;-)
smiechy: Ważne aby nie dać się zaskoczyć w pierwszych 15 minutach. Podejrzewam, że Ange wystawiając totalną rezerwę w piątek chciał dać odpocząć swoim kluczowym zawodnikom aby właśnie rzucić się na nas, na pełnej intensywności w środę. Nasi za to w jako-takim rytmu meczowym. Ciekawe co będzie skuteczniejsze.
awe: Na szczescie to nadal wielki klub, pomimo wyników tych małych i w każdym sezonie nie wiadomo jakby sie kopali po czole i kto prowadzil zespol to potrafia sie spiac i postawic najwiekszym jak LFC czy MC i mysle, ze ten gen zwyciestwa zaspisany w klubie przewazy w finale na Tottenhamam, ktory w zwyczaju ma nie zdobywac trofeów.
Marcinkowy: Wygrać czy przegrać, fajnie jest zobaczyć nasz klub w europejskim finale. Oby jutro wieczorem każdy z nas szedł spać z uśmiechem na twarzy, tego nam życzę :D
kungfury: Mecz symbolicznie w rocznicę zwycięskiego finału LM w Moskwie. To już 17 lat, jak ten czas leci.
Po prostu to kur...de wygrajcie. Nie ważne w jakim stylu, czy po dogrywce, czy po karnych, czy fartem, nie ma znaczenia. Po prostu wygrajcie.
Eryw: Plotka głosi, że Klopp wraca i będzie trenerem AS Romy.
Dla mnie dziwne
Nie chciał do Realu, BVB czy Juve a idzie do Romy, ale i tak fajnie. Żal mi go było na dyrektorce. Oby odnosił sukcesy w Seria A.
sztejner: Polecam obejrzeć na youtube filmik który wrzucił Manchester United : It's In Our Heritage, Our DNA, We'll Be Ready! - zapowiedź finału,ale jak mi takie filmiki poprawiają humor przed jutrem.... fajnie się to ogląda
MrCygan: Zawsze się zastanawiam, jakim cudem ten chłopak u nas nie dostał szansy, a za chwilę wyląduje w Realu. Poza tym ładna paczka się tam zbiera - TAA, Housjen, teraz Carreras. A to dopiero początek, ciekawe co Xabi z tego ułoży
Celt15: Jak widzę w przewidywaniach obronę Lindelof - Harry - Shaw to mi trochę niedobrze się robi szczerze mówiąc. Zdecydowanie chciałbym tam zobaczyć Mazre, najlepiej też pięknego Yoro, ale ten chyba niestety nie zacznie przez tę kontuzje. Byle jak byle wyszarpać to zwycięstwo…
Pyra: Roma w ostatnich miesiącach punktuje chyba najlepiej w SA. Ranieri ich zaczął ogarniać.
Jak w każdym zespole tego typu kilka udanych transferów może odmienić całą grę a Jurgen potrafi w transfery.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.