W 19. kolejce Premier League dojdzie do spotkania na szczycie! Manchester United w niedzielę czeka szlagierowe starcie z Liverpoolem na Anfield.
» Manchester United jest niepokonany w Premier League w meczach wyjazdowych od czasu spotkania z Liverpoolem na Anfield, które odbyło się w styczniu 2020 roku
Derby Anglii nie potrzebują specjalnej reklamy. Naprzeciw siebie stają w końcu dwa najbardziej utytułowane angielskie zespoły. Dodatkowe emocje zapowiada fakt, że Manchester United pojedzie na Anfield jako lider Premier League.
Kto? Liverpool vs Manchester United Kiedy? 17.01.2021, 17:30 Gdzie? Anfield Sędzia? Paul Tierney Transmisja? CANAL+ SPORT
Przed świąteczno-noworocznym maratonem w angielskiej ekstraklasie niewielu postawiłoby na to, że w styczniu Manchester United obejmie prowadzenie w Premier League. Konsekwentna gra piłkarzy Ole Gunnara Solskjaera sprawiła, że w niepamięć odeszły głosy o zwolnieniu Norwega, a ten coraz częściej musi odpowiadać na pytania dotyczące mistrzowskich szans jego zespołu.
Na Old Trafford nikt jednak nie popada w hurraoptymizm, a piłkarze i sztab szkoleniowy twardo stąpają po ziemi. Solskjaer w ostatnich dniach wielokrotnie podkreślał, że miejsce drużyny w styczniu nie ma znaczenia. Losy mistrzostwa nie rozstrzygną się bowiem w niedzielę na Anfield.
Morderczy maraton będzie trwał najpewniej do ostatniej kolejki, choć zdobycie fortecy, jaką jest stadion The Reds, mogłoby dodać pewności siebie ekipie Czerwonych Diabłów. Piłkarze Juergena Kloppa nie przegrali w lidze na własnym stadionie od kwietnia 2017 roku (67 meczów). Manchester United z kolei nie doznał porażki na wyjeździe w lidze od stycznia 2020 roku, czyli starcia na... Anfield. Zapowiada się więc meczycho co się zowie!
Sytuacja kadrowa: Ole Gunnar Solskjaer na piątkowej konferencji był dość tajemniczy, jeśli chodzi o przedstawienie sytuacji kadrowej Manchesteru United. Norweski menadżer wykluczył udział w meczu Phila Jonesa i Brandona Williamsa, którzy borykają się z urazami. Na tym jednak nie koniec kłopotów Czerwonych Diabłów.
Zawodnicy Manchesteru United wrócili mocno poobijani ze spotkania z Burnley na Turf Moor. Na urazy narzekali m.in. Anthony Martial i Nemanja Matić. Nie wiadomo, czy zdążą wykurować się na starcie z The Reds.
Swoje problemy ma też Juergen Klopp. Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu wciąż nie wie, czy do jego dyspozycji będzie Joel Matip. Od dawna urazy leczy podstawowy duet stoperów – Virgil van Dijk i Joe Gomez. Kontuzje wykluczyły też z gry Diogo Jotę, Konstantinosa Tsimikasa i Naby’ego Keitę.
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Bailly, Wan-Bissaka – Fred, McTominay – Pogba, Fernandes, Rashford – Cavani
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem:
Data
Spotkanie
Wynik
10.03.2018
Premier League: Manchester United - Liverpool
2:1
16.12.2018
Premier League: Liverpool - Manchester United
3:1
24.02.2019
Premier League: Manchester United - Liverpool
0:0
20.10.2019
Premier League: Manchester United - Liverpool
1:1
19.01.2020
Premier League: Liverpool - Manchester United
2:0
Przedmeczowe ciekawostki: – Będzie to już 205 spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem we wszystkich rozgrywkach. Czerwone Diabły mogą pochwalić się korzystnym bilansem meczów z The Reds: 80 wygranych, 57 remisów i 67 porażki.
– W Premier League zespoły grały ze sobą 56 razy. Manchester United ma na swoim koncie 28 zwycięstw, 13 remisów i 15 porażek.
– Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko mecze na Anfield, to Czerwone Diabły również mają niezły dorobek. Na 28 meczów wygrały 12, 6 zremisowały, a 10 razy przegrały.
– Bilans Manchesteru United nie wygląda natomiast już tak dobrze, jeśli spojrzymy na 10 ostatnich meczów z Liverpoolem we wszystkich rozgrywkach. Czerwone Diabły wygrały tylko raz, w marcu 2018 roku na Old Trafford (2:1).
– Ostatnia wygrana Manchesteru United na Anfield miała miejsce 17 stycznia 2016 roku. Jedynego gola dla Czerwonych Diabłów zdobył wówczas Wayne Rooney.
– Liverpool może po raz pierwszy od września 2015 roku przegrać dwa ligowe mecze z rzędu. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce za kadencji Brendana Rodgersa. The Reds w drugim meczu przegrali wówczas z… Manchesterem United (3:1).
– Od 1993 roku nie zdarzyło się, aby Liverpool zaczął nowy rok od dwóch ligowych porażek z rzędu.
– Dla Juergena Kloppa niedzielne spotkanie będzie 200. spotkaniem w roli menadżera Liverpoolu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Wcześniej dokonało tego 9 innych menadżerów.
– Manchester United po raz pierwszy od czasu odejścia na emeryturę sir Alexa Fergusona objął prowadzenie w Premier League po Nowym Roku.
– Czerwone Diabły są niepokonane w Premier League od 11 meczów, czyli od listopadowej porażki z Arsenalem.
– Ole Gunnar Solskjaer jako menadżer Manchesteru United nie pokonał jeszcze Liverpoolu w Premier League. Do tej pory Norweg miał trzy próby. Pierwszych czterech ligowych meczów z The Reds nie wygrywali w Manchesterze United John Chapman (1921-1926) i Tommy Docherty (1973-1976).
– Bruno Fernandes jest pierwszym piłkarzem w historii Premier League, który w ciągu roku aż cztery razy zgarniał nagrodę dla najlepszego zawodnika miesiąca w lidze.
Spotkanie Liverpool vs Manchester United rozpocznie się w niedzielę 17 stycznia o godzinie 17:30. Mecz będzie transmitowany na CANAL+SPORT. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (398)
miocinho2: W drugiej polowie wydaje mi sie przechlimy szale zwyciestwa na nasza strone.nasi wyszli troche sparaliżowani na ten mecz ale z czasem wygladali coraz lepiej.Mam wrazenie ze jestesmy tez fizycznie lepiej przygotowana druzyna.
wrobel1992: Oby tylko nasi gracze nie postanowili mieć związanych jaj i dać się ograć w jakiś dziecinny sposób. Po dobrym meczu każdy wynik (poza deklasacją kilku bramkową) będzie do przyjęcia! Jednak nie ma co się kłaniać jakimś Scousersom.... Jedziemy dzisiaj z nimi!!
TheSpecialOne: Jeśli chcesz grać o mistrzostwo to w żadnym wypadku. City siedzi nam na ogonie. Nie wygrywamy z Top 6. Dlatego trzeba wygrać. Jeśli wystarczy Ci miejsce w top 4 to remis jest ok.
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 16:03
Gdybysmy tylko z nimi walczyli o majstra to remis na ich terenie nie bylby taki zly. Jednak jest jeszcze City, ktore marzy wlasnie o podziale punktow w tym meczu.
karmnik: Mecz za sześć punktów i zobaczymy gdzie jesteśmy my jak i Liverpool. Ciekawie jaki skład zapoda Ole.
Mam dobre przeczucie co do spotkania, normalnie to byłoby max jedna bramka. Ale, ze ten sezon jest maksymalnie pokręcony to mysle, bardziej o jakimś 2:3 dla naszych. Zobaczymy, już nie mogę się doczekać
loczek1986: Serce mówi wygrana, rozum remis po słabym meczu. Live u siebie jest mocne, mimo słabszego okresu. Zobaczymy jak wyjdzie, oby naszym dziś wszystko wychodziło.
BajtiMU: Dlaczego zapomnijcie? W takich sytuacjach dobrze,że jest VAR i jeżeli karny będzie się należał to go sędzia po prostu podyktuje bo doskonale wie jakiej rangi to jest mecz w Anglii i jest świadomy co go czeka po jakieś ewentualnej kontrowersji w mediach itp. Nie sądzę aby w pewnym sensie stawiał swoją karierę bo Klopp się wypowiedział tak a nie inaczej.
mikiartur: Lepiej że on sędziuje niż Oliver. Olivera to bardzo słabo trawię. Nawet jak czasem coś na naszą korzyść odgwiżdże. Ale on jest często tak niekonsekwentny w swoich poczynaniach że szok
bartogl1985: Juz to widze. Prawie 90 minuta . Stan 0:0 i karny dla nas. Klopp przy lini zaczynajacy skakac az mu piana z geby leci i krzyczy ,, szaise,szaise" to by bylo piekne
mikiartur: PastaDoCiasta jeśli patrzysz na formacje tylko to faktycznie może się tak wydawać że wyszedł defensywniej. Może to trochę jakieś absencje wymusiły. Ale w sumie w takim meczu to Reguilon i Aurier którzy ogólnie grają dość ofensywnie to dziś jeszcze bardziej spełniają rolę bocznych pomocników niż wachadłowych. Do tego wyszli z 1 defensywnym pomocnikiem. Więc w sumie tam jest 4 stricte bardziej defensywnych graczy w polu a pozostała 6tka będzie bardziej skupiać się na ofensywie. A jak teraz prowadzą to mogą lepiej kontrolować mecz. Zobaczymy jak to się w praniu sprawdzi
mordynator:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 15:29
mikiartur
No z tym kontrolowaniem meczu to różnie u nich bywa,bo w drugiej połowie zazwyczaj już oddają pole i piłę przeciwnikowi i zazwyczaj tracą bramę w ostatnich minutach.
TheSpecialOne:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 15:29
@manegarincha: od dłuższego czasu próbujesz ode mnie wyciągnąć jakąś odpowiedź na swoje zaczepki. (ach te twoje kompleksy) Całe forum (oprócz ciebie) już zauważyło, że cię zlewam. Po prostu intelektualnie gramy w innych ligach. Ponieważ jednak wygramy dzisiaj w Liverpoolu 3:1 i mam w związku z tym dobry humor, ten jeden raz zaszczycę cię odpowiedzią. Głupio po prostu wygląda krytykowanie Tottenhamu na tej stronie, skoro sklepali nas 6:1. Dopóki nie weźmiemy odwetu w rewanżu, takie buńczuczne czepianie się ich, jest śmieszne i nieco żałosne. A co do RB, jak potrzebujesz remisu do awansu, to nie murujesz się jak leszcz od 1 minuty. Zwłaszcza, że w pierwszym meczu wygrałeś 5:0.
mikiartur: mordynator to co napisałem to głownie założenia jak to widzęteoretycznie. Bo to że oni tracą golę w końcówkach to głównie wynika z ich po prostu obecnej słabszej formy i tego że jeszcze tam sporo do roboty ma Mourinho. Nie mniej obok meczów z LFC i City to mecze z Totkami będą dla nas mega trudne przez ten ich styl. My jakoś świetnie w pozycyjnym nie gramy a oni w tym sezonie jeszcze lepiej od nas kontrują albo na takim samym poziomie. I na pewno się nie spodziewam nigdy już takiego wyniku z nimi jak dostaliśmy pod koniec września - czy początku października, ale jak nie zdobędziemy z nimi szybko gola to będziemy mieć z nimi spore problemy.
mikiartur: TheSpecialOne przecież ManeGarincha Cię nie obraził komem pod tym postem. A raczej ja nie zauważam obrazy. Ma inne zdanie od ciebie po prostu. A ty już go uważasz za gościa mnie inteligentnego. I kto tu obraża. Trzeba odróżniać obrazę od krytyki lub odmiennego zdania.
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 15:45
Sam oceniasz w swojej sprawie ty to jesteś koleś, ręce opadają. Pokazałeś ten intelekt ostatnio prawdziwy kibicu (ach te kompleksy)
Wiem że ten jeden mecz te 6 do 1 będzie wprawiac Cię w zachwyt jeszcze długo. Co najmniej do końca sezonu. Swoja drogą za kogo trzymałeś wtedy kciuki za Ole czy za Mou?
Ja nie mam problemu by przyznać że Ole najprawdopodobniej w Lipsku popełnił błąd. Tylko pamiętaj że RB to półfinalista.
Czy Ty potrafisz przyznać że Jose jest murarzem ? Odpowiedź mi tylko na to pytanie.
EDT
Z tymi ligami to nie mnie oceniać ale mogę śmiało napisać że twoje posty zajeżdżają bufonadą, i buraczkiem (taki trochę styl jose)
TheSpecialOne: @mikiartur: a gdzie ja napisałem, że mnie obraził? On nie jest w stanie mnie obrazić. Chociaż próbuje od dłuższego czasu. Nie znasz chyba tematu więc trochę nie potrzebnie się wcinasz.
@Manegarincha: na pewno jest trenerem, który skupia się na tym, by najpierw nie stracić. Ty i inni, którzy go nie lubią nazywają go dlatego murarzem.
Mam nadzieję, że Ole wyciągnął wnioski po Lipsku i my dzisiaj nie będziemy tylko murarzami.
manegarrincha: Nawet nie wiem kolego czy rzeczywiście na boisku to jest 3 z tyłu bo oglądam Resovia- Trefl. Piszę tak z doświadczenia bo wiadomo jak gra Mou. Zerknołem w statystyki i z nich wynika że strzały, szansę i rozne są na remis. Posiadanie na korzyść kogutów ale nie wiem czy to nie jest podawanie między stoperami.
manegarrincha: Nawet jeśli jest tak jak piszesz to pamiętajmy jedna jaskółka wiosny nie czyni ; )
Być może za bardzo zasugerowałem się formacją, zapominając że da się grać 3 z tyłu bardzo ofensywnie, (chodźby Favre w BVB). W tym sezonie murowanie na szable to byłaby skrajna patologia.
Konradex97: W tym sezonie Tottenham Mourinho właśnie od typowego murowania i męczenia oczu jest bardzo daleki. To przede wszystkim bardzo szybkie kontrataki i coraz lepsze zgranie zespołu. Jest to taktyka, która może się podobać lub nie. U nas sprawdziła się w pewnym momencie na tyle dobrze, że Mou osiągnął z United najwięcej od czasów Fergusona, ale nie oszukujmy się, potem zaczął popełniać błędy, ale też skład mu swoją jakością i inteligencja nie pomagał
TheSpecialOne: BTW Widzę, że wpis o nieporównywaniu Sheffield i Lipska zbiera same plusy. Sheffield dwie bramy nam załadował a Lipsk trzy. To naprawdę taka duża różnica?
Konradex97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 16:28
Wgl samo ustawienie 5 na papierze nic nie mówi. Równie dobrze można tak grać w praktyce ofensywnie gdzie realnie z tyłu zostaje 2 obrońców. Tak jak dzisiaj są momenty, że bronią, ale większość czasu jest przechodzenie z ustawienia 1-3-2-2-1-2 na 1-2-3-1-4.
Mamy zupełnie inne gust. Mou jak ma topowy skład tak jak teraz czy wcześniej w Realu to stawia na szybkie bezpośrednie kontry i bronieniie wyniku w meczach z rywalami na podobnym poziomie. Nie potrafi lub nie chce nauczyć zespołu ataku pozycyjnego. Jego zespoły nie podejmuja ryzyka. Sam pragmatyzm , zero romantyzmu. Co do jego sukcesów na OT to nie oszukujmy się, cały sezon nie dało się tego oglądać. Wystarczy wspomnieć że w finale LE najlepszy u nas był Fellaini a to dzięki bardzo ambitnej taktyce lagi na niego. Nie odbierze mu nikt tytułów ale nie zablokujesz krytyków jego stylu i osobowości.
Specjalny
Za dużo wniosków próbujesz wyciągać z pojedyńczych meczów. Zobacz jak przez senzon grają the blades a jak gra RB. Porównaj potencjał kadrowy.
Konradex97: Jak dla mnie można go śmiało krytykować. Jestem pragmatyczny, wolę zwycięstwa i puchary niż smutek po pięknej porażce. Tylko nie lubię jak ktoś sprowadza jego styl gry do bezmyślnego murowania. Gdyby tak było to mógłby co najwyżej w karierze prowadzić kluby z ligi typu nasza Ekstraklasa
69eyes: Jeśli padnie dziś więcej niż 1 bramka będę w szoku, ostatnio mecze z czołówką w wykonaniu OIe to totalna sraczka, będzie chciał dociągnąć 0-0 po bezbarwnej za wszelką cenę.
pilchu: Liverpool zapewne będzie chciał nas zgwałcić już od początku spotkania. Nie będzie badania przeciwnika, a ostry atak na bramkę. Ich tercet ofensywny jest zabójczy, każdy to wie. Trzeba dziś liczyć na to, że nie będziemy marnować setek. Jakościowo LFC ma zapewne lepszy skład. Kto w tej chwili od nas miałby pierwszy plac oprócz Bruno i pary stoperów w drużynie LFC? Za 2,5h nikt o tym myśleć nie będzie, za to wszyscy musimy wierzyć w pozytywny wynik.
mikiartur: Pogba w formie jest lepszy od Thiago i każdego typowego środkowego pomocnika (bez 10tek) w lidze i czasem na świecie. Pogby problem nie polega na braku odpowiedniej wysokiej jakości tylko na tym że tylko czasami ją pokazuje. Natomiast Thiago jak jest w rytmie jest bardzo dobry, ale jednak w ostatnim czasie sporo mu się kontuzji przytrafia. Wijnaldum może i lepszy od Scotta na tą chwilę ale Wijnaldum obecnie jakieś wybitnej formy nie ma + Scott jest w takim wieku że jeszcze może zrobić spoory progress a Wijnaldum albo ma teraz apogeum formy (w tym wieku,okresie) albo zaczyna powolutku schodzic z szczytu.
Mane owszem lepszy nie będę się kłócił zbytnio. Choć podobna sytuacja jak ze Scottem. Trzeba przypomnieć sobie jaki miał poziom Mane w wieku Rashforda ( grał w Southampton i miał za chwile przejść do LFC) . Choć w sumie jak sprawdziłem, Mane w tym sezonie 6 goli 2 asysty a Marcus 7 goli 5 asyst w lidze. Więc też Sadio formą nie powala.
manegarrincha: Alcantara się słabo wkopmponowal i gra piach. Wijnaldum napewno nie jest lepszy od Scotta. No ale ok jedno miejsce w pomocy dla Hendersona trzeba im przyznać.
Mane w kanadyjce 8 pkt, Rash 12 i najczęściej są to kluczowe dla meczu akcję. Bardziej jednak chodziło mi o to że Marcus w miejsce Firmimo (8pkt). Może nawet tak że Mane mógłby wrócić na prawe, Salah na szpicy a Rash na lewej.
Obiektywna łączona jedenastka na dzień dzisiejszy :
Alison
TAA - Eric- Harry- Robertson
Henderson - Pogba
Bruno
Mane - Salah - Rashford
mikiartur: W sumie jak widze to tylko Magik się udziela a Ruffneckiego nie widzę (no chyba żę gdzieś o wiele niżej coś komentował ostatnio) więc może tylko jednego odbanowali. Poza tym jak Magik nie gadał z ruffneckim, albo nie napinał się na punkcie gości z kanonierów albo xd (co akurat nie jest jego winą) był prowokowany pod postami gdzie w sumie normalnie się wypowiadał - to się z nim normalnie i ciekawie dyskutowało.
awe: Taki magik to mialby 100 ostrzezen do wykorzystania to w miesiac dobilby do 99, a ten ostatni warn jak teraz bylby badzo mocno naciagany, bo gosc co trzeba co drugi jego kometarz kasowac robi co chcce nawet majac bana wchodzi i pisze na stronie i widac, kto z tej dwojki usznowal decyzje administracji a kto ola to skiiem prostym, takze nie minie pare tyg jak znowu zacznie robic sie tutaj syf ;)
JebikMUTD95: Bedzie sygnalizował, ze po obejrzeniu VAR'u sędzia popelnia błąd dyktując karnego po obejrzeniu całej sytuacji, a żeby zasygnalizować w tej sytuacji NURKOWANIE jednego z naszych Diablów stojący tuż przy linii Klopp glebnie sobie na murawie jakby kładł się nad Polskim morzem na cieplutkim piasku tak jak to zrobił Lui Van Gaal, którego położenie się przy linii bocznej zostało chyba LEGENDARNYM ruchem Van Gaala w roli trenera Diablow xDD
Ale widok Kłoppa kładącego się przy linii bocznej to dopiero byłoby coś! :D
PastaDoCiasta: Jestem dość pozytywnej myśli, gdyż mam wrażenie, że zarówno sztab, jak i drużyna, przygotowywali się do tego meczu już co najmniej od dwóch tygodni. Przed wygranymi derbami z City czy PSG też było widać, że taktyka i rotowanie składem tak, by kluczowi zawodnicy byli wypoczęci na to spotkanie, obmyślono już dawno temu. No i do cholery to jest Bitwa o Anglię tu każdy będzie grał na 200%! Widać w końcu głód w tej drużynie, będą chcieli z pewnością zostać tymi, którzy przerwą serię na Anfield a po tym już każdy musiałby nas brać za poważnego pretendenta do tytułu i drużynę z topu ligi, a nie jak kanonierzy za średniaka któremu dali trochę karnych, potem Bruno trochę pociągnął samemu, innym się terminarz inaczej ułożył i przypadkowo zostaliśmy liderem na 4 dni. Tak, wiem że z tym mistrzem to na razie gadanie dużo na wyrost, ale tak z drugiej strony... dlaczego mielibyśmy nim nie zostać? Mamy najwięcej zwycięstw w lidze, jeśli pokonalibyśmy Liverpool i za tydzień Fulham, to mielibyśmy 42 punkty po połowie sezonu, a właśnie nieco ponad 80 zazwyczaj daje mistrza (chyba że ktoś ucieka reszcie stawki ale w tym sezonie widać, że tak nie będzie). Liczę dziś bardzo na taki mecz jak wygrane 2:0 derby z City na OT, gdzie cała drużyna harowała na całej długości i szerokości boiska, każdy robił to co do niego należy i mimo że też nikt nam wtedy nie dawał szans, to nie ulegało wątpliwości, kto był tego dnia lepszy. Do boju diabły!
rreddevilss:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 14:25
Rashford musi grac na Arnolda, wiec Cavani na 9 to mus byśmy mieli komu wrzucić w razie czego, w pomocy napewno Fred SMT i Pogba innego scenariusza sobie nie wyobrazam nawet
manegarrincha: Kto na prawej wtedy? Ja myślę że zagramy na 4 cm i wtedy lewą stroną Pogba będzie z głębi atakował a Rash będzie miał za zadanie z zaskoczenia pojawiać się tam raz na jakiś czas. Scott by wtedy przejmował odpowiedzialność za Robertsona. To tylko moje spekulacje.
Diabelred: Patrzac na to, ze Magik z rufneckym zostali odbanowani, widze ze ta formulka:
,,Pamiętaj, że 5. ostrzeżenie równa się z permanentnym banem!''
jest juz nieaktualna, a slowo permanenty zmienilo sie na czasowy.
Skoro im zostaly zdjete ostrzezenia, to moze i u mnie daloby rade zdjac choc 1(ostatnie dostalem juz prawie 7 lat temu...)? :)
Co do meczu, to mam spore obawy. Z top 6(tradycjnym) jeszcze ani razu nie wygralismy w tym sezonie... Licze jednak, ze nasz glod pucharow pokona ich doswiadczenie. Mam nadzieje, ze w tym meczu obudzi sie w koncu Rashford.
RedsFan: Nie oni pierwsi mieli cofniętego bana. Pamiętacie nie jakiego Luke88 czy jakoś tak? Chociaż ten po banie i wytransferowani Lukaku udziela się mniej :)
kolokolo98: Poza PL, to bardzo aktywne są strony Realu, Milanu, trochę mniej Bayernu. Ale bezkonkurencyjna jest strona Barcelony, maja tam wielki czat, gdzie gadają o wszystkim cały czas. Jeśli kogos interesuje jak wyglądają nastroje/opinie kibiców innych druzyn, to dobre są anglojęzyczne reddity.
Ariell: Nie polecam strony realu za bardzo - uważam ją za brzydką i niefunkcjonalną. Poza tym community było bardzo... agresywne w stosunku do swojego własnego klubu, myślenie utopijne i sezonowe, ale nie byłem tam od 3 lat, więc może zmieniło się na lepsze :P
KalinaRIP: Stoperdo
I ten ranking pokazuje jaka to jest cebulandia. Bo Polaczki gdzies biegaja w jakims niszowym klubiku to juz wielcy "fani" ow klubiku. 99% tego pospolstwa to "fani" tylko przez wzglad na to ze jakis polaczek sie tam wytransferowal
pawelisto2: Nie ma co, dzisiaj musimy zagrać mecz wybitny, bo choć mieli ostatnio parę potknięć to nikt nie ma wątpliwości kto kadrowo jest lepszy, kto ma zabójczy tercet ofensywny i kto bądź co bądź ma lepszego trenera/motywatora(au, już czuję oburzenie).
Musielibyśmy zagrać podobny mecz co przeciwko Chelsea Antonio Conte w pierwszym sezonie Mou, gdzie Herrera schował do kieszeni Hazarda, a Rashford miał jedną sytuację i jedną wykorzystał. Nie ma miejsca dzisiaj na pomyłki. Bergwijn zmarnował dwie setki w tym sezonie i ostatecznie przegrali, my nie możemy sobie na to pozwolić, bo taka przegrana boli najbardziej. Dlatego choć odbiega to od mentalności zwycięzcy, to z pocałowaniem ręki wezmę dzisiaj remis, mistrzostwo przede wszystkim wygrywa się z dołem tabeli. Na potwierdzenie tego statystyka, którą podał kolega niżej, nie wygraliśmy z nikim z bix6 w tym sezonie, a mimo to jesteśmy liderem. Tottenham wygrał z City, z nami, z Arsenalem, a potknięcia z Crystal, WHU, Wolves, Newcastle, Fullham sprawiają, że są pod nami. To samo Liverpool, zdominowali Chelsea, Arsenal, Tott, Leicester, a mimo tego są pod nami, bo wtapiają z dołem tabeli.
Solidna gra w defensywie i liczę, że coś uda się strzelić, jak nie to z remisu będę bardzo zadowolony.
Diabel76: Ostatnio Live przegrało z Soton, a myśmy z tym Soton przegrywając 2:0 potrafili wygrać 2:3. Wiem, że mecz meczowi nierówny, ale ten Liverpool nie.prezentuje się jakoś nadzwyczajnie w tym sezonie. U nas zauważam za to spokój opanowanie i konsekwentną grę. A poza tym mi jako kibicowi wiara w zwycięstwo towarzyszy do ostatniej sekundy meczu. Ja obstawiam 1:0 bądź 2:1 dla nas, marzeniem jest wynik 3:0 chciałbym usłyszeć to ich wycie po meczu....
Glory Glory ManUtd!!
dusik600:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 13:20
W tym sezonie z BIG6:
- vs Tottenham (1-6)
- vs Chelsea (0-0)
- vs Arsenal (0-1)
- vs City (0-0) ( do tego później w pucharze przegraliśmy 0-2, ale tego już nie liczę, bo to puchar)
Łącznie daje nam to 2/12 punktów. Bilans bramkowy -6 goli (tylko jedna strzelona bramka!)
Co ciekawe wszystkie te mecze graliśmy u siebie. Dla porównania na wyjazdach w tym sezonie przegraliśmy jeden mecz, zremisowaliśmy jeden, a reszta to same wygrane.
Statystyki niestety nie napawają optymizmem, ale z drugiej strony dzisiaj gramy na wyjeździe. Mam nadzieję, że diabełki pokażą dzisiaj na co ich stać.
NexaT: No wyniki hańbiące, ale też nie tragiczne. Tak naprawdę bardzo pechowo się to ułożyło, bo z Tottenhamem po czerwonej kartce posypał się cały mecz, a w dodatku forma była tragiczna. Z Arsenalem też chyba każdy do dzisiaj się zastanawia jakim cudem przegraliśmy. Raz na jakiś czas zdarzają się takie wyniki, zwłaszcza w jeszcze tak niestabilnym zespole jakim jest / był United.
W tamtym sezonie np. z czołówką robiliśmy znakomite wyniki, a wtapialiśmy z dołem. Jeśli by się udało dzisiaj pokonać Live no to ten bilans nie będzie taki zły jak na połowę sezonu.
daniodaniodanio: Fajna statystyka ktora cos moze powiedziec no i oczywiscie statystyki nie klamia wiec trzeba brac pod uwage to ze z druzynami z big six nie idzie dobrze. Z drugiej jednak strony jest statystyka ktora mowi ze w lidze na wyjazdach jestesmy niepokonani od stycznia 2020 roku czyli szmat czasu i ta statystyka jest juz dla nas mega przychylna. Wniosek ? Statystyki nie graja liczymy na dobra dyspozycje diabłów no i 3 punkty !
Oczywiście masz rację. Cały czas myślałem, że mecz z CP był na wyjeździe, a przecież to się działo u nas na OT. Dzięki za czujność!
NexaT
Zgadzam się z tym, że dużo punktów potraciliśmy na własne życzenie. Moim zdaniem kluczowy dzisiaj będzie Ole i jego taktyka - jeśli wyjdziemy z nastawieniem na remis (a niestety to jest bardzo możliwe) to nie wróżę dzisiaj niczego dobrego. Jak wyjdziemy z nastawieniem na wygraną, to może nas czekać bardzo ekscytujący mecz z obu stron.
daniodaniodanio: Dzisiaj na pewno jesli mamy wygrac to musi dobrze zagrac Pogba. Cos w stylu meczu z Burnley, bo jesli Pogba nie wezmie choc troche gry na siebie i nie odciazy Bruno to bedzie ciezko. Musimy miec Pogbe i Fernandesa dzisiaj w duzym gazie do tego ruchliwego wywierajacego duzy pressing na obroncach Cavaniego i mecz mozna spokojnie wygrac 2 lub 3-0. Jazda MANU !
OldFasion: Dobrego meczu wszystkim. Emocje jak za starych czasów. Tak powinno być co sezon.
A tak na marginesie, to czytając niektóre komentarze na DP zaczynam się dowiadywać jak słabym i łątwym do pokonania zespołem jest Liverpool ;).
Niech wygra lepszy.
Michux3:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2021 12:56
Oczywiście że nie jest ,wasz rekord na Anfield jest niesamowity.Jeżeli udałoby sie nam tam wygrać to zyskalibyliśmy przede wszystkim mentalną przewage.Złamać serie Lfc na Anfield .67 meczów bez porażki na Anfield
kckMU: Dla mnie ta seria nie ma znaczenia. Liverpool u siebie to zawsze jedna z najmocniejszych drużyn w całej historii tego sportu. Nawet jak przez lata nic nie znaczyli, to każdy mecz ze zmieniającą się BIG 6 grali jak natchnieni.
Pezet: Mam tylko nadzieje,ze po porażce wszak taka może się zdarzyć ,nie będzie wylewania pomyj na Ole i piłkarzy .
Gramy z mistrzem Anglii na Anfield i to będzie piekielnie trudny mecz wiec apelował bym o rozwagę .
Aczkolwiek całym sercem za United . GGMU!
Anhel: Ja mam nadzieje ze jeśli przegrają to zawodnicy nie uznają ze balonik pękł i zacznie się kryzys i problemy z wygrywaniem. Z góra nie przegrywać, z dołem wygrywać i top3 gwarantowane
robertbham: Mam przeczucie że Olek wyjdzie zbyt defensywnie i prędzej czy później nam wcisną i żeby mu do głowy nie przyszły pomysły na jamesa i jego beznadziejność bo wtedy w 10 napewno dostaniemy ale z drugiej strony postawiłem na nas a u mnie jest często jak obstawiam na MU w takich meczach to zawsze jest odwrotnie. Tak że jak co stać na wygraną byle byśmy wygrali!!
rreddevilss: Nie ma co pompowac za bardzo, dobrze wiemy, ze ostatnie 3 mecze w naszym wykonaniu byly mocno srednie, ale zdobylismy 9 pkt to o grze nikt nie wspomnial, dzisiaj bedzie piekielnie ciezko i ja to sie nastawiam na mega ciezka batalie, ale Oni wbrew pozorom maja troche słabych punktow i licze ze bedziemy wstanie to wykorzystać
Mrs: Widzę że można tu znaleźć komentarze jeszcze kilku logicznie myślących użytkowników, ten mecz w żadnym stopniu nie wpłynie na końcową sytuację w tabeli, wielu ludzi nie widzi jednego, najkorzystniejsza sytuacje ma obecnie City, coś czuje że gdzie dwóch się kłóci tam trzeci skorzysta, niestety
daniodaniodanio: A to na 100 % xd. Znajda sie tacy co jak przegramy 3-0 albo 4-0 (odpukac bo wiadomo ze wygramy) to zaraz beda zwalniac Ole wuefista za slaby jednak sie nie nadaje z nim nic nie osiagniemy itd itd.
DaredevilUtd: Do końca sezonu jeszcze długa droga i jakie kolwiek przewidywania to wróżenie z fusów. W tamtym sezonie nikt nie dawał nam chociaż cienia szansy na miejsce, w którym ukończyliśmy PL. W tym sezonie liga jest tak nieprzewidywalna, że wszystko może się zdarzyć, więc żadnej drużyny z City na czele bym nie wykluczał. Fajnie by było dzisiaj wygrać i sie umocnić na pozycji, ale to wciąż nic nie będzie znaczyło. Niestety większość osób tutaj piszących są jak chorągiewka. Na początku sezonu OleOut, a w połowie już mistrza upatrują.
JasnaLiryka: Hahahaha, dobre wpisy na rozluznienie atmosfery na DP przed meczem. Lubie sobie poczytac te przewidywania i statystyki niczym mleko do kawy xd
Licze na wygrana, aczkolwiek wiem, ze bedzie ciezko. A z drugiej srony Mam gleboko w pietach co beda mowic statystyki po meczu.
Może dla ciebie to jest tylko jeden mecz, ale dla mnie to jest AŻ jeden mecz.
Jeśli my (patrząc na naszą obecną formę i na formę Liverpoolu, oraz na rangę meczu) mielibyśmy dzisiaj 30% posiadania piłki i jeden celny strzał to co to o nas świadczy?
Dzisiejszy mecz jest o 6 punktów. Czwarte Lester traci do nas tylko jeden punkt, City jeśli dzisiaj wygra to też już tylko jeden punkt (a ma jeszcze mecz zaległy), Live jeśli dzisiaj wygra to wyprzedzi nas bilansem bramkowym.
Oczywiście, że za styl nie dają dodatkowych punktów i to czy my przegramy 100-0 czy 1-0 nie ma żadnego wpływu na ilość punktów, ale jednak styl to dobry prognostyk.
Jeśli dzisiaj wyjdziemy i nawet przegramy, ale w zaciętym pojedynku to można z względnym spokojem patrzeć w przyszłość. Jeśli jednak zagramy tak jak w statystykach NoName to nie wiem czy będziemy mieć powód do radości. (Chyba, że wygramy oczywiście)
mikiartur: Jak nam się jutro uda wygrać (miejmy nadzieję) to po prostu trzeba zacząć spie*****ć jak najprędzej i liczyć że City potknie się o jeden raz więcej niż my. Także uważam że faworytem obecnie jest City bo przede wszystkim mało bramek tracą.
manegarrincha: Jak Frank nie poleci to Chelsea nam nie zagrozi. W tym sezonie tego nie ogarnie. W innym wypadku mógłby przyjść ktoś z takim warsztatem że potrafiłby wprowadzić takiego Wernera czy Havertza tak umiejętnie jak Ole Bruno i trzebaby było zaglądać też na smerfy
PastaDoCiasta: Przecież to Bruno ciągnie Ole i jemu na złość wygrywa nam mecze mimo potężnych sabotaży Norwega ;) Przegramy 3 mecze i ponownie będzie to wiodąca opinia na Devilpage :D
PastaDoCiasta: Nic dziwnego, nie da się grać co 3 dni w nieskończoność. Dodatkowo coraz bardziej uwidacznia się "przewaga" zespołów z dołu tabeli, które nie grają w europejskich pucharach, a z krajowych już poodpadały, przez co mają luźniejszy terminarz. Niedługo dojdzie jeszcze LM i dopiero zaczną się męczarnie. Nie wiem jak Klopp grający jednym składem każdy mecz to ogarnie
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2021 20:58
Tomwk1988.
Niestety trafiliśmy na finaliste i półfinaliste poprzedniej edycji. Potrafiliśmy ich ograć (nawet 5-0) i to pomimo tego że byliśmy pod formą. Niestety w takiej grupie taka wpadka jak w Turcji bywa opłakana w skutkach.
Ole LE nie odpuści więc nie mam pojęcia z czego można byłoby się tu cieszyć.
PastaDoCiasta: No i Mount ratuje Frankowi tylek, o ile nie posadę. Żeby 80 minut z grającym w 10 Fulham nie potrafić nic strzelić wydając 200 mln w lecie na głównie ofensywę :D
kckMU: Nie chodzi o to, że kartka Fulham mnie olśniła, ale teraz jest dobra okazja aby to napisać. W tej erze piłki z covidem, w większości lig na świecie jest totalny dramat pod względem czerwonych kartek w pierwszych połowach. Naprawdę widać ten natłok grania, wieczne spóźnienia i ciężkie nogi. Nierzadko też zdarzają się dwa czerwa, gdzie przez długie lata nie było pod tym względem żadnej tragedii.
Nawet nie trzeba oglądać wszystkiego co bóg piłki stworzył. Jak ktoś często przegląda flashscore'a, to może zwrócić na to uwagę w dłuższej perspektywie.
pawelisto2: Niech Brighton dowiezie ten wynik do końca i będę zadowolony. Szkoda, żeby w kolejnym sezonie spadała, któraś z tych neutralnych, a nawet budzących sympatię drużyn.
daniodaniodanio: Pragne zauwazyc ze w tabeli ze statystyka 5 ostatnich meczow jest blad. Pominiety jest mecz ktory przegralismy 1-4. 28.07.2018. Taki pstryczek dla Administratorow haha
levy181: Myslac o tym meczu przypomina mi się pewien tekst z filmu "champion 3" gdzie główny bohater jest świetnym fighterem i jego menago rzuca tekst "że zdrowa nogą czy bez nogi jesteś świetnym zawodnimiem". Liverpool ma problem w postaci kontuzji ale nadal jest to topowa drużyna i mecz będzie ciężki. Niestety MU musi zagrać bardzo czujnie i nie może dać się ukuć na początku spotkania. Kluczowe jest kogo zestawi i jak zagra srodek pola. Dla Live jutro kluczowe będzie jak zagra Thiago.
miocinho2: Co sie dzieje ze skautami z Devilpage?dziwnie sie czuje kiedy okienko tranaferowe trwa a DP nie jest zawalony wizjami i propozycjami transferow kolejnych pilkarzy ktorzy maja fajne kompilacje na youtube.
Tymbardziej ze Chelsea sie tak uzbroila,a my nie.
vieeeri: Przyjdzie Aarons do walki z AWB, zaklepiemy Upamecano już zimą, a latem przyjdzie Rice. Co do Sancho/Grealisha wszystko zależy od odejścia Pogby. Rozmowy nt. zakończenia wspolpracy przez Haalanda ze swoim agentem.
Pomogłem?
mikiartur:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2021 17:10
Przełącz sobie(jeśli masz taką możliwość na Canal+premium) na mecz Wolfsburga z Lipskiem. Fenomenalne dziś widowisko. I z tego meczu jeśli chciałbym kogoś. To albo Weghorsta to rotacji na szpicy albo Steffena który gra na lewym skrzydle. Ale jednak obie pozycje mamy w miare obstawione póki co. Ale ten mecz pokazuje że Upamecano musi się ciągle rozwijać bo np. dziś spotkanie słabo mu wychodzi. Orban gra zdecydowanie lepiej z obrońców Lipska. Nawet pomijając to że strzelił gola
mikiartur: Ja za to jestem zdania że nie udało im się zastąpić pod względem jakości graczy których stracili + nie ma Jimeneza. Odeszli 2 ważni gracze - Doherty i Jota. Semedo zdecydowanie słabiej gra niż Doherty. Może Jote udało się zastąpić w miare dzięki Neto ale wciąż brakuje tam przynajmniej jednego grajka w ataku na wysokim poziomie. Podence nie spełnia oczekiwań do końca. Fabio Silva w sumie gra tak dużo głównie przez to że Raul kontuzjowany, a Traore meeega obniżył loty. Bo oni w sumie dochodzą do sytuacji ale słaba bardzo skuteczność
mikifiki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2021 18:07
kckMU, jakiś czas temu słuchałem podcastu dotyczącego ligi angielskiej i eksperci wypowiadali się odnośnie transferu Joty do LIverpoolu. Podkreślali, że transfer ten był korzystny dla obydwu stron, ponieważ z jednej strony zawodnik ten wpasował się idealnie do drużyny Kloppa, a z drugiej strony nie grał on pierwszych skrzypiec w drużynie Wilków, więc nie stracili oni podstawowego gracza. Wynika na to, że obecny kryzys, o ile możemy to tak nazwać, jest wynikiem wyłącznie braku Jimeneza. Choć nie chce mi się wierzyć, by jeden zawodnik miał aż taki wpływ na grę całej drużyny, gdyż Meksykanin to dobry napastnik, no ale nie przesadzajmy.
mikiartur: Co tam się dzieje xd 2-3. A włączyłem ten mecz tylko ze względu na Grosika hahaha Ale co by nie mówić zdecydowanie na plus jego wystep. I uważam że wykorzystuje daną mu szansę.
piter100000: I bardzo duża w tym zasługa Burnley. Każda piłka u nich to była laga. Rzut wolny 60 metrów od naszej bramki? Laga. Odzyskana piłka przez Burnley? Laga. Bramkarz łapie piłke i co robi? Laga. Powiem Ci, że tak obrzydliwej drużyny na poziomie PL nie widziałem. Oni nawet nie próbiwali udawać, że potrafią grać w piłke.
A co do meczu WBA- Wolves to super się to ogląda. Jeszcze niecałe 27 godzin do Bitwy o Anglie!
mikiartur: On nadaje się do tej ligi moim zdaniem ale po prostu już ma taki wiek że nie wszyscy go chcą. Choć można śmiało powiedzieć że w Hull był jednym z ważniejszych graczy. A w WBA dlaczego nie grał to w sumie nie wiem do końca
mikiartur: Noi Grosik zszedł noi dla mnie występ zdecydowanie na plus. Następny mecz z WHU więc liczę na polski pojedynek od 1 minuty :D W ogóle serce się raduje że kluby angielskiej powoli coraz bardziej obserwują Polaków. Zwłaszcza tych poza bramkarzem. Bednarek, Grosik, teraz młodzi Moder Karbownik. W championship mamy jeszcze Jóźwiaka Bielika Płachetę Helika, Białkowskiego na bramce. Zwłaszcza pierwsza trójka w przyszłości jestem prawie pewien że znajdą się w PL. Zwłaszcza Płacheta ma szansę z obecnym klubem a Jóźwiak i Bielik możliwe że zostaną wytransferowani za sezon lub dwa albo może w następnym sezonie uda im się awansować z Derby kto wie. Helikowi z Barnsley też fajnie się wiedzie.
UnitedFan07: Helik jest wogóle niedoceniany w Polsce a gosć wywalczył sobie miejsce w podstawie Barnsley na stałe i gra wszystko od początku a nawet nie dostał powołania do reprezentacji
mikiartur: Też dla mnie to dziwne. Bo okej. Bednarka Glika i Walukiewicza raczej by nie wygryzł. No ale skoro taki Jędrzejczyk, Bochniewicz, są wymieniani jako stoperzy blisko kadry no to taki Helik powinien być tym bardziej w tym gronie. A wejść do zespołu championship, grać tam regularnie i stać się jednym z liderów drużyny to nie jest przypadek. A chłopak 25 lat ma więc jeszcze długa kariera przed nim. Dla mnie to powinien być jeden z kandydatów do powołań na śo. A posiadanie zawodnika który świetnie się odnajduje w formacji z trójką śo na pewno jest cenne.
mikiartur: Myslałem że ten mecz Wolves z WBA to będzie nudniejszy. A to nawet nieźle się ogląda. Nawet teraz bardzo fajna akcja WBA. A Wolves też umie dojść do strzałów.
Kiharitony: Widzę że wiele osób zastanawia się jakim ustawieniem w środku pomocy powinniśmy zagrać jutro, moim zdaniem bardziej kluczowa może być dyspozycja tego pana
UnitedFan07: Oby wywalczył sobie miejsce w skladzie WBA bo jest potrzebny reprezentacji na Euro jak bedzie sie prezentował jak w kadrze to jestem o to spokojny
KalinaRIP: Człowiek w akcie desperacji nawet zajął się pisaniem pracy w oczekiwaniu na mecz :D Jak nie trzeba to czas zapierdziela szybko, a teraz tak się dłuży
Pochmurny: Mam nadzieję, iż nie wyjdziemy znowu wahadłowymi bo ostatnio nie idzie nam gra w ten sposób. Skoro Paul ostatnio wykazuje się większą rozwagą z piłką przy nodze to chętnie zobaczyłbym go w parze z Fredem. Z całym szacunkiem dla Scotta, ale mimo wszystko według mnie Brazylijczyk ma więcej atutów niż on. Fred skupiony na odbiorach i bieganiu oraz dodając lepsze wyprowadzenie piłki (brak strachu podejmowania ryzyka) z strefy defensywnej niż u Szkota mogłoby przynieść dużo więcej korzyści. Scott samą agresją raczej nie zdominuje w tym meczu środka pola Liverpoolu, a wybieganie i umiejętność operowania piłką Freda może jakieś plusy w tej walce dać. Matic? Nie wiem, za rzadko graw aby móc go wpychać do składu i czegoś oczekiwać. Zobaczymy czy Ole znowu będzie chciał liczyć na geniusz Bruno i lagi na Rasha wystawiając bardziej defensywny skład czy będzie chciał rzucić rękawice. Jednak wiadomo, że czego by nie wybrał to i tak końcowy wynik będzie najważniejszy.
mikiartur:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2021 11:39
Fred przy piłce moze i jest lepszy niż Scott. Ma lepsze wyprowadzenie i może lepsze podanie. Ale prawdopodobnie (choć nie koniecznie) my będziemy mieć mniejsze posiadanie piłki. Scott natomiast w walce w środku z takim firmino Wijnaldumem Manę itd w walce fizycznej może być w lepszej sytuacji niż Fred który ma świetny doskok do przeciwnika itd ale za to gorzej gra ciałem. W dodatku może i mentalnie Scott będzie lepszy. Nie mówię że Fred jest słaby mentalnie, nie o to chodzi. Scott to wychowanek, dla niego mecz z Liverpoolem czy City to walka na śmierć i życie, mecz ważny na równi z meczem w mistrzostwach świata. Nie łatwo go stłamsić. A co do wachadel to ja też raczej bym wolał ustawienie z 4 z tyłu ale uważam że taki skład też można uznać jako realna opcje. W ogóle ja się jeszcze zastanawiam czy może wyjść 4-3-1-2 w diamencie tylko z jednym typowo defensywnym pomocnikiem. Coś podobnego jak mecz z Evertonem w pucharze ligi. Bo osobiście uważam że jak wtedy wyszliśmy takim składem to ta nasza dominacja w tamtym spotkaniu przez pierwsze 30 minut polegała na tym że Ancelotti się tego kompletnie nie spodziewał. Jest to mega ryzykowny plan. Racja. Sam raczej wątpię że na coś takiego postawi. Ale to mogłoby na pewno być zaskoczeniem dla Kloppa. Zapewne jest to jeden z ostatnich ustawień i robotów 11stej jaki Klopp mógłby analizować. Bo fakt że ustawienie się pid kontry no ale pamiętajmy że problem się z tym defensywnym składem robi się wtedy jak się zdarzy jakiś babol indywidualny i szybko stracimy bramkę jak z Lipskiem. A wtedy trza iść do przodu i przejąć inicjatywę. A jak wyjdziemy bardziej ofensywnie to nawet jak stracimy bramkę zawsze jest większa szansa ja odrobić. Jest to bardzo ryzykowna opcja ale kto wie czyvelement zaskoczenia nie będzie kluczem do zwycięstwa.a oczywiście jak mam na myśli bardziej ofensywne ustawienie no to widzę trójkę Pogba Bruno Donny z Maticiem albo Fredem na 6tce
Pochmurny: Łapię, że Scott to wychowanek, ale samym napompowaniem mentalnym i siłą będzie trudno wygrać. Nawet jeśli MT skopie kogoś i odbierze piłkę to jeszcze musi komuś ją podać, a ostatnio akurat w tym aspekcie się najlepiej nie prezentuje. No cóż, ale to nie my decydujemy i nie przygotowujemy chłopaków do gry. Będziemy oceniać po meczu, gdyż tylko taką mamy możliwość. Ważne aby mental całej drużyny był mocny, a nie jednego czy dwóch zawodników bo wtedy napędzają się wzajemnie.
NoName: Moim zdaniem wyjdziemy 4 w pomocy i będą to Fred, Scott, Pogba i Bruno. Matić jest nieco zbyt mało mobilny, a wystawienie samego Freda albo McTomka obok Pogby, to jednak spore ryzyko i wiadomo, że Brazylijczyk i Szkot grają najlepiej, gdy grają razem. Pogba natomiast jest w zbyt dobrej formie, żeby posadzić go na ławce w takim meczu i łatwiej będzie posadzić na ławce Martiala albo Cavaniego, który świetnie się spisuje jako joker i może zrobić sporo dobrego wchodząc z ławki. Myślę, że Liverpool ruszy na nas od początku i taka 4 w pomocy da najwięcej kontroli nad meczem. Ważne będzie przetrzymać pierwsze 15-20 minut, bo to może być spory napór na naszą bramkę, w tym czasie raczej będziemy liczyli na akcję a'la ta po której strzeliliśmy im gola rok temu u nas - przejęcie piłki w środku pola, szybka piłka na skrzydło i dośrodkowanie. Myślę, że pod koniec pierwszej połowy zaczniemy wchodzić na obroty, jeśli do przerwy nie będziemy przegrywali, to w drugiej połowie (które to zazwyczaj mamy lepsze) powinniśmy to wygrać. Generalnie najważniejsze będzie nie robienie błędów w obronie, a Rashford coś wciśnie z przodu.
mikiartur: Zgadzam się. Ale jak wiemy na takim poziomie sportowym i emocji decydują detale a takie odpowiednie mentalne wejście w ten mecz może być decydujące
piter100000: Ja juz od dłuższego czasu czuje taki dziwny ścisk w klatce jak sobie pomyśle o tym meczu. Specjalnie wolne na jutro wziąłem w pracy. Nie wiem co jutro będzie się działo, ale na wszelki wypadek żona idzie do koleżanki, a synek do dziadków. Tak profilaktycznie :)
jamaj05: Właśnie minęło 11 lat aktywności mojego konta na dp:)
Oczywiście na stronie jestem jeszcze dłużej, od czasów gdy pisanie komentarzy nie wymagało logowania.
Może z tej okazji admini zdejma mi to jedno ostrzeżenie, które dostałem daawno temu, bo kłuje w oczy:p
daniodaniodanio: Czytałem wasze wypowiedzi na temat srodka pola i zgadzam sie ze mamy dwa duety czyli Scott i Fred. Pogba i Matic bo to widac gołym okiem. Ale wydaje mi sie ze Ole cos zmieni na ten mecz. Wiele razy zaskakiwal i eksperci zauwazali ze Ole bardzo umiejetnie dobiera taktyke na mocnego rywala. Wydaje mi sie ze co do srodka pola i tych dwoch duetów Ole zamiesza... na pewno wystawi Pogbe bo ostatnio forma poszla zdecydowanie w gore i do niego dostawi McTomka... McTomek dlatego ze przede wszystkim moim zdaniem ma duzo wiekszy spokoj i opanowanie z pilka przy nodze od np Freda a to na szybkim liverpoolu moze odegrac wazna role bo pewnie pilke bedziemy miec rzadziej i ktos ja musi przytrzymac... A co wy sadzicie ?
is200second: Z McT jest taki problem ze to jest pozycja Pogby. Defensywny pomocnik z niego jest taki jak i środkowy obrońca. A od Paula bądźmy szczerzy lepszy nie jest i nie będzie.
dlabigt23: Mysle ze na jego debiut trzeba bedzie sporo poczekać a juz napewno w PL . Jakies tam ogony moze dostanie w FaCup wejscie w 80+ minucie jesli bedziemy tam oczywiscie dalej grali bo nawet nie sadze ze wejdzie w nastepną sobote na mecz z Liverpoolem .
BNK: Panie i panowie, mam pytanie. Wykupiłem canal+ sport online i nie ogarniam tego. Jak mogę teraz oglądać to na tv? Jest jakaś aplikacja? Strona? Na tej stronie canal+ nie widzie nigdzie żadnego playera.
Vaxiu: Z tego co sie orientuje to na androida jest aplikacja. Moj telewizor LG niestety jest na jakims innym systemie wiec musze wchodzic przez przegladarke pod adres canalplus.com/pl/liveTV
Troche wolno sie wczytuje ale jak juz odpalisz mecz to nic nie powinno scinac.
BNK: W Philipsie niestety nie da się oglądać c+ bezpośrednio ze strony. Jakaś lipna przeglądarka jest. Podjaralem się ambilightem, a nie sprawdziłem takich szczegółów;)
Lookasinho: Rejestrujesz konto na NC go wpisując dane z umowy z tego co pamiętam i masz dostęp do telewizji online zarówno na lapku wpisując po prostu NC go w googlach jak i na telefonie pobierając aplikacje NC go.
FriendlyHand: Bardzo czekam na mecz mimo, że bardzo mocno obawiam się o jego wynik. Najbardziej zależy mi na tym (oprócz 3 punktów) żeby chłopaki nie dali sobie wejść na głowę i nie przegrali meczu jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Liczę na walkę od samego początku do końca.
mikiartur: 11stkę na ten mecz będzie mega trudno wybrać. Bo tak raczej najbardziej prawdopodobne ustawienie to
4-3-1-2 z Bruno i Pogbą w środku. Choć nie można wykluczać 4-2-3-1. Tylko pytanie czy przy 4-2-3-1 Ole zaryzykuje wystawić Pogbę cofniętego w duecie z kimś. Wiemy że na Burnley i doły tabeli to można tak zagrać no ale na Liverpool itd to większe ryzyko. I ogólnie porblematyczne to wszystko jest. No bo zakładając że 4-4-2 w diamencie gramy to wiemy że boki Liverpoolu wtedy będą miały prawdopodobnie więcej miejsca. A wiemy że u nich boki są najgroźniejsze obecnie. Z drugiej strony w 4-2-3-1 jest taki problem, że może i na skrzydłach będzie mniej miejsca dla Liverpoolu to większe prawdopodobieństwo że nam zamknął Bruno w środku. Dlatego chyba jestem za tym by bardziej zaryzykować i grać 4-4-2 w diamencie. Obecność i obecna forma Pogby spowoduje że nie będą mogli się skupić Henderson i Fabinho itd tylko na Bruno. Taktyka jaką zastosowało City czyli plaster dla Pogby w postaci Cancelo też raczej się nie sprawdzi bo Trent jest za słaby w defensywie itd by coś takiego mogło się udać. Noi pytanie jakie zadania dostaną Fred i Scott. Bo Liverpool nie ma takiej 10tki jak KDB w City. Scott pewnie będzie wspomagał AWB bo wiemy jakie zagrożenie powoduje duet Robertson - Mane. I szczerze to mi chodzą jeszcze 2 zupełnie inne rzeczy po głowie xd.
Pierwsza czy Ole nie spróbuje może zaskoczyć Liverpoolu czymś takim:
DDG
Bailly Maguire Shaw
AWB Telles
Scott Pogba
Bruno
Cavani/Martial Rashford
Takie coś mi chodzi po głowie z paru powodów. Ja osobiście zakładam że Liverpool będzie zdecydowanie groźniejszy i solidniejszy po ich lewej czyli naszej prawej stronie. Więc chcę ją umocnić jak się da i wstawić tam 3 gości którzy przede wszystkim świetnie grają w defensywie. Po prawej stronie Liverpool będzie miał niezwykle niebezpiecznego Salaha oraz bardzo ofensywnego Arnolda. Ale tam też można się spodziewać że może być najwięcej przestrzeni. Wiemy jakie Pogba jest w stanie dalekie zapodać podania. Wiemy że Telles także ofensywnie gra dobrze a Rashford uwielbia przestrzenie. Noi wiemy że lewa strona to jego najlepsza strona. Ten skład mimo wszystko także ma pewne wady. Przede wszystkim oznacza że Pogba musi grać genialny mecz zarówno w defensywie jak i ofensywie. Pytanie jakby zareagowali na takie coś gracze LFC. Jeśli Matip z Fabinho zagrają na stoperach. To pewnie Thiago zagra na środku, jako prawy w tercecie pomocników zagra Henderson a po lewej stronie Wijnaldum. Jeśłi Henderson w takim ustawieniu jakie chwile temu przedstawiłem Pogbe schowa to będziemy mieć problem dość spory. Bruno raczej zakładam że będzie miał nałożonego na siebie plastra w postaci Wijnalduma. I dlatego uważam że kluczem do wygranej będzie nasz atak. duet z tercetu Rashford Martial Cavani. Oni będą kluczem. Bo będą grali na osłabioną obrone. Plus ich świetna forma może spowodować że któryś z dwójki Henderson Wijnaldum będzie musiał odpuścić Pogbę albo Bruno i wspomóc obronę. I to była pierwsza nietypowa myśl jaka chodziła mi po głowie ( przepraszam za tak długą treść xd)
Druga to to że Ole może nas mocno zaskoczyć. Nie wiem dlaczego (wiem że wielu się ze mna nie zgodzi itd) Ale gdzies coś mi mówi (nie wiem co XD - jakies dziwne przeczucie) że Donny wyjdzie w pierwszym składzie. Sam uważam że to mało prawdopodobne ale ciągle mi to gdzieś leży w środku ta myśl.
W ogóle jeszcze na koniec dodam ciekawostkę, że jak w ustawieniu 4-2-3-1 za Ole grał duet Scott Pogba to mają bilans 1-3-1 (w-d-l) a nigdy nie było duetu Pogba - Fred w pierwszej 11tce. Oczywiście mowa o PL. Duet Pogba Fred chyba pojawił się tylko w 1-2 meczach le w sierpniu zeszłego roku.
GGMU
Batigol222: Telles grający na Salaha to raczej średnia opcja, nawet przy trójce ŚO. Jak na razie jedyny sprawdzony sposób na Liverpool to defensywna gra, blokowanie skrzydeł i bardzo nisko ustawiona obrona. Grając otwartą piłkę ze 3 razy wygrało z nimi City, jeden raz Barcelona i jeden raz PSG. Może, może przejedzie się po nich Lipsk.
Sam chciałbym zobaczyć otwartą grę United na Anfield ale jakoś wątpię, że to się wydarzy. Pressowanie Liverpoolu też na nich nie działa, tym bardziej teraz, z Thiago w składzie. Nie sądzę, żeby Pogba czy Bruno mieli tam krycie 1 na 1 bo Klopp chyba nigdy nie grał w ten sposób. Raczej Liverpool od 1 minuty rzuci się do pressingu i pomocnicy United będą musieli grać w defensywie. W przejęcie kontroli nad meczem nie wierzę, bo tego United nie robi nawet ze słabszymi przeciwnikami.
Inna opcja to średni pressing, zagęszczenie środka pola i dużo agresji w grze(wtedy Pogba odpada). Jakoś mi się widzi, że to jest najbardziej realistyczny scenariusz i w niedzielę wyjdzie trio Scott-Fred-Bruno. Trzech ŚO, Shaw i ABW na defensywnych wahadłach a z przodu Cavani z Rashfordem.
Kilerek7: Mnie też zastanawia który środek gra obecnie lepiej Bruno i duo Fred McT czy Bruno i duo Pogba Matic? Inne konfiguracje są raczej sporadyczniejsze. Na pewno duo Fred i McT dają lepszy odbiór, szybkość i bezpieczeństwo, ale grali oni głównie wtedy gdy Lindelof był z Maguirem aby wspomóc wolnych obrońców. Jednak mając obok szybkiego Baillego Ole nie musi już tak murować tyłów, a Pogba w formie daje bardzo dużo, ostatnio nawet więcej niż Bruno. Ciekawe jak to będzie.
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.01.2021 09:05
United nie przejmuje kontroli ze słabymi rywalami ? Nawet w ostatnim meczu przy 0-0 zamykaliśmy ich na ich połowie.
Lipsk mialby większe szanse by pokonać Liverpool niż my ? Widziałeś jak słabiutka BD się po nich przejechala w 2 połowie? RB nie oddało żadnego celnego strzału prze cały mecz. Tam nie ma tyle jakości, więcej jest wybiegania.
Jak Hendersona nie ma w pomocy to Liverpool jest zagubiony, Alcantara jak do tej pory gra słabiutko i nie potrafi być liderem drugiej linni. Słabsza forma TAA i Mane oraz ch problemy w obronie - nie musimy się ich bać.
Ich największą bolączką nie jest brak VVD. Gra defensywna pogorszyła się w znacznie mniejszym stopniu od ofensywnej. Od kąd wypadł Jota, Liverpool ma problemy z zaskoczeniem rywala, szwankuje dział kreacji i ostatnie podanie.
Natomiast bez Jordana w pomocy nie potrafią oni tak błyskawicznie przyśpieszać akcji, przechodzić z obrony do ataku, czy zmieniać stronę ( np. te jego diagonalne podania na Mane)
Dlatego uważam że gra nisko nie jest złym pomysłem. Ekipa Kloopa jest dziś trochę bezzębna a Rash , Bruno i Antek lubią przestrzenie.
Ole lubi zaskakiwać, lecz nie sądzę że zagramy na wahadła gdyż Liverpool jest w małym dołku ale będe mial problemu by ewentualnie przyznać się do błedu jak podadza już sklady.
SzpakUtd: Człowiek od tygodnia nie myśli o niczym innym jak o derbowej niedzieli... Dawać już ten mecz. Mam nadzieję, że Diabły zostawią serducho na boisku i ugrają jakieś punkty na Anfield. Najlepiej 3 pkt, pozdro GGMU!
DaredevilUtd: Wtedy nie patyczkowali się jak z dziećmi. Gramy ostro i to była prawdziwa Premier League, a teraz? Przewracanie, płacz co chwile gwizdek, bo jakiś biedny pokrzywdzonych, którzy potknaja się o dźbło trawy i wymusza faul dając nura. Kiedyś to było...
PastaDoCiasta: Smalling nie grał wcale jakoś źle w obronie i rzadko się łamał, cos jak trochę gorszy Lindelof, z nim jest taki problem, że umiejętności gry z piłką przy nodze ma takie jak zawodnik okręgówki. Zobaczcie jak teraz wyprowadzamy akcje od bramki, przecież przy podaniu do niego albo my podał do bramkarza albo wybił w aut
Replikant: Jaram się przepotężnie na ten mecz. Mam nadzieję, że czeka nas wspaniałe widowisko i najważniejsze żeby po końcowym gwizdku po naszej stronie było więcej strzelonych goli niż po drugiej.
GGMU!
cinek26: Rooney zostawiał serce na boisku. Już zawsze będzie naszą legendą.
Styl jego życia sprawił, że bardzo szybko się zestarzał i stracił dużo atutów.
Mimo wszystko takiego pitbulla wspominam z tęsknota.
PastaDoCiasta: Dokładnie, mało kto sobie zdaje sprawę z tego, że żeby utrzymać lidera musimy wygrać z Liverpoolem, bo inaczej City będzie miało punkt straty i zaległy mecz
Vip15: Ostatnio widziałem na the athletic bardzo ciekawą analizę gry AWB. Faktycznie coś w tym jest czemu w tym sezonie gra gorzej. Chyba jego największą wadą jest fatalne krycie jak w meczu z Lipskiem czy sevillą ( jest zbyt blisko np. wtedy lindelofa)
NoLogo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2021 21:36
Niestety zjadło Ci link.
A co do samego WB, no póki co to on jest świetny w grze jak już ma kontakt z przeciwnikiem i wślizgi i tyle. Niestety zbyt łatwo piłka go mija - leci lobik do przeciwnika WB stoi i obserwuje czeka aż gracz przyjmie i dopiero go atakuje, po przeciwnej stronie w analogicznej sytuacji Shaw potrafi wpaść w przeciwnika jak dzik w sosnę zanim piłka doleci.
Jeśli idzie atak jego skrzydłem i ma za sobą przeciwnika to nie zamyka kierunków, nie mają problemu puścić podanie między nim, a linią boczną.
Gubienie z radaru itd. itp..
No ale jak na obrońcę to jest jeszcze bardzo młody i tego wszystkiego z czasem powinien się nauczyć, jeśli tylko będzie chciał.
Vip15: @NoLogo
Na man utd.pl powinien raczej być. A jak wklejam tu linka to usuwa się on.
Błędy AWB mogą też się brać z tego, że jest sam na prawej flance jak gra greenwood.
Natomiast jak gra ten jeździec bez głowy, chłop do wywalenia dan James to gra lepiej.
James to typowy skrzydłowy ma średnie umiejętności , by nie powiedzieć przeciętne, ale jest na prawej stronie ( trzyma się skrzydeł) nie ścina jak greenwood przez to nie ma takich wolnych miejsc, wraca do defensywy.
Zaś greenwood nie daje żadnego wsparcia WB i w zasadzie on zostaje sam na prawym skrzydle ( Jaką on ma szansę gdy atakuje go dwóch rywali?) . Wiem, że greenwood to jest napastnik a nie skrzydłowy i dlatego jest zazwyczaj bliżej środka aniżeli prawej strony, ale james po prostu jeśli chodzi o wzgledy taktyczne na prawej stronie jest lepszy od greenwooda.
Dlatego OGS powinien stopniowo nim grać na środku ataku.
DaredevilUtd: W artykule jest opisane, jak dobrze radzi sobie jako obrońca, a zarazem gorzej w ofensywie. Widziałem gdzieś ocenę Williamsa i to, że Ole chce go spowrotem na PO przyzwyczaić co jest jego naturalna ozycja, ale dawno tam nie gral. Niemniej jednak chlopak ma jakieś bloki z gra do przodu, pewnie przez to, że dawno tam nie gral i brak mu pewności. Fajnie mieć taką alternatywę defensywny AWB i ofensywny Williams.
rvn10: W tym meczu mam wrażenie, że rola trenerów będzie kluczowa. To jak przygotują drużynę na mecz i czym zaskoczą rywala może zaważyć. Mam nadzieję, że Ole nie wyjdzie z przekonania, że remis nam wystarczy i wyjdziemy jak z Lipskiem..Inaczej szybko stracimy kontrole nad meczem, bo co by nie mówić taki Liverpool na Anfield jest chyba najtrudniejszym rywalem w lidze.
tom93: Odjechać im na 6 punktów to byłaby bajka. Myślę, że Klopp nie bedzie chciał przed wszystkim przegrać. Może dojść do klinczu i na zasadzie kto popełni błąd ten zgarnie całą pulę. Ale raczej wielu bramek bym się nie spodziewał. Jakie 1:0 lub 2:1.
91nc99: Czyli tak... W moim odczuciu Scotty dostanie rolę plastra na Thiago. Shaw i AWB będa mieli przede wszystkim pilnować Salaha i Mane, a Fred wycinać piłki które do nich będą zmierzać. Pogba, jeśli chodzi o defensywę, widzę go jako wsparcie dla Freda w odcięciu piłek do Firmino. W ofensywie zaś, będzie miał (po uzyskaniu piłki od kogokolwiek z obrony) posłać do Cavaniego lub Rashforda. Bruno,w defensywie raczej widzę go jako tego który zaczai się na stratę tego, kto go będzie miał kryć. Prędzej pisałem, że zagra MR i Cavani. Ale zastanawiam się, kto (Urus czy AM) zagra lepiej w defensywie (chodzi o krycie ich bocznych obrońców.
RedRevolta: Liverpool pod presją potrafi wygrywać swoje spotkania, nie ma co ukrywać, że od pierwszego gwizdka będą cisnąć naszych ale ja jestem dobrej myśli, jak nie teraz to kiedy? mam nadzieję, że nasi zostawią przede wszystkim serce na boisku, chce widzieć aby każdy z piłkarzy United gryzł trawę na Anfield, tyle wymagam od każdego, wtedy o wynik jestem spokojny, pozdrawiam diabły! widzimy się w niedzielę o godzinie 17,30. GGMU!
Mrs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2021 19:34
Pozwolę sobie z wami podyskutować i częściej się udzielać w dni przed meczowe jako wieloletni fan Lfc, o ile to nie będzie dla was problem.
Mam nadzieję że nie, w każdym bądź razie u nas tez się pojawiają fani MU i użytkownicy tej strony i przyznam szczerze ze można fajnie podyskutować.
Jak oceniacie szanse na to spotkanie, tylko prosił bym o obiektywizm o ile ktoś będzie wstanie tak to ocenić.
Wiadomo ze wiara to wiara, zawsze serce będzie mówiło jedno, jednakże tutaj pytam tylko i wyłącznie o to co mówi głowa, dzięki za włączenie się do dyskusji
BajtiMU: Live to ogromna jakość a kontuzje w bieżącym sezonie udowadniają,że jesteście prawdopodobnie najsilniejszą mentalnie ekipą w Premier League.Aczkolwiek Nasza mentalność również podskoczyła znacząco w górę ale wiadomo,że nie jest na takim poziomie jeszcze jak u Was.W tym meczu moim zdaniem zadecyduje szczęście i zespół który będzie bardziej skuteczny.
mikiartur: Jeśli zdetronizujemy wasze skrzydła które w mojej opinii są najgroźniejsze to mamy szansę na dobry wynik. Musimy także wykorzystać wasze słabości i problemy, jeśli chcemy o czym myśleć w tym meczu. Przede wszystkim wykorzystać dość przeciętną grę TAA w obronie, znaleźć przestrzenie na naszym lewym skrzydle. Do tego też wykorzystać słabsz mobilność graczy którzy będą grać u was na środku obrony. Tam pewnie zagra Fabinho z kimś jeszcze. Fabinho to bardzo fajny pomocnik umiejący grać solidnie w ataku jak i obronie( swoją drogą jeden z moich ulubionych graczy do grania w fifie) ale jednak jego wadą na pewno nie jest jakaś dynamiczność. Drugim stoperem jeśli Matip się nie wyleczy będzie albo Henderson albo jakiś młody. Dlatego trzeba nałożyć na niego większy i ostrzejszy pressing, by chłopak stracił pewność siebie. Wykorzystać to że obecnie nie macie jakiegoś wybitnego środka a przede wszystkim nie jakiś wybitnie zgrany. Najbardziej kreatywny Thiago jeszcze zbyt mało się ograł w PL. Mimo wszystko jeśli będzie grał będzie trzeba wyłączyć z gry. Noi raczej starać przenosić grę bardziej w naszą lewą a waszą prawą część boiska. Tak uważam bo w mojej opinii duet Robertson - Mane to najgroźniejsza wasza bron oraz najbardziej zgrana. W dodatku pamiętając o tym że AWB ostatnio nie jest takim monolitem jak jeszcze w zeszłym sezonie. Niezbędnie potrzebna będzie koncentracja od 1 do 95/6 minuty gry. Noi oczywiście musimy poprawić zdecydowanie obronę stałych fragmentów gry. Macie dobrze grajaćych w powietrzu Wijnalduma, Firmino Fabinho Hendersona a my ostatnio z tym mamy problem. Noi w sumie to tyle na tą chwile przyszło mi do głowy. Ogólnie mecz będzie ciężki. Dodatkowa presja związana z miejscem w tabeli ligi obu drużyn wpłynie też że to może nie być do końca piekne widowisko. Obie drużyny będą się bały stracić jako pierwsze gola. Bo wiedzą że to może ustawić mecz. Tak jak to było w zeszłym sezonie. W 1 meczu strzeliliśmy gola po kontrze i w sumie dopiero w ostatnich minutach Lallana wam uratował 1pkt. Natomiast w 2 meczu było odwrotnie. Strzeliliscie nam szybko gola przez co bylismy zmuszeni do gry która nie jest naszym największym atutem. Noi w końcówce nadzialiśmy się na kontrę i przegraliśmy 2-0. Osobiście nie spodziewam się wiecej niz 4 bramek. Obstawiam że to będzie cos typu 1-0, 1-1- 2-1 w którąś ze stron. Tak to widzę
Mrs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2021 20:27
Kwestią bezapelacyjnie kluczową w tym spotkaniu będzie to, czy zagramy na swoim optymalnym poziomie, agresywnym pressingiem, rzucając się do gardła i nie dając wyjść za polowe, czy utrzymamy level który prezentujemy w ostatnim czasie, jeżeli Klopp odblokuje głowy to uważam ze wygramy, nie wiem czy zdecydowanie ale wygramy.
Jeżeli nadal nie będzie pomysłu, będziemy grali monotonnie i przewidywalnie to remis będzie sukcesem.
Osobiście chciał bym zobaczyć spotkanie bez kalkulacji, wojna jak przystało na derby Anglii.
Wasze słabe punkty, szczerze mówiąc ciężko je znaleźć obecnie, wiem ze defensywa przy mocniejszym pressingu się gubi, nie lubicie drużyn usposobionych ofensywnie jak City czy Leicester. Osobiście spodziewam się ze Ole z chłopakami schowa się za gardą próbując kontrować, Bruno dostanie plaster co biorę za pewnik, ogółem myślę że Klopp rozegra to bardzo mądrze taktycznie, nie oszukujmy się w spotkaniach o stawkę zazwyczaj Ole nie daje rady, przynajmniej tak mi się wydaje.
U was kluczem są przebłyski indywidualności w postaci Bruno czy Rashforda, bardzo mnie ciekawi jak to będzie wyglądało w niedzielę, nie odważne się prorokować wyniku, bo nie wiem w jakiej formie jesteśmy po tych 9 dniach przerwy.
Wiem za to ze chłopcy bardzo mocno chcą dać nam w końcu powody do radości za ostatnie nie udane spotkania, ja rozumiem ich, zmęczenie przez mocno okrojony skład musiało przyjść, może lekkie wypalenie i brak konkurencji, jednakże te spotkania to inny wymiar i inna wartość dla kibica jednej czy drugiej drużyny, ja osobiście chcę wojny i liczę ze chłopaki to uniosą. Będzie to również porządna weryfikacja waszej jakości, pokaże to wam w jakim miejscu obecnie jesteście
Strzelec: United potrafi przeprowadzać bardzo groźne kontrataki. Obrona Liverpoolu będzie mieć spore problemy z nimi. United najprawdopodobniej wyjdzie bardziej defensywnie, nie tak defensywnie jak z Lipskiem, ale bardziej defensywnie niż w ostatnim meczu z City. Zespół Kloppa średnio sobie radzi z zespołami grającymi defensywny futbol. Live ma bardzo mocną ofensywe, boje się, że obrona United popełni głupi błąd i będzie trzeba gonić wynik. Mam nadzieję, że po ostatnich słowach Kloppa sędzia nie będzie bał się odgwizdać karnego, jeśli któryś z zawodników Live dopuści się nieprzepisowego zagrania w polu karnym.
DjTED: Bardzo ciezki mecz i bardzo ciezki do przewidzenia. Faworytem zdecydowanie Liverpool. U Was na stadionie nie wygralismy od 5 lat, a sam Ole nigdy nie pokonał Kloppa. Mimo wszystko w tym sezonie obie druzyny nie sa w jakiejsc wybitnej formie. Liverpool mozna powiedziec , ze jest w fatalnej dyspozycji porownujac z zeszlym sezonem. Kontuzje sie do tego przyczynily i to widac.
BajtiMU: Liverpool może po raz pierwszy od września 2015 roku przegrać dwa ligowe mecze z rzędu. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce za kadencji Brendana Rodgersa. The Reds w drugim meczu przegrali wówczas z Manchesterem United (3:1)
A ,że historia jak to mówią lubi zataczać koła no to zróbmy to ponownie ;)
ManUtd9097: Wiesz Rash najlepiej sprawuję się na LN .James na kontry by się przydał , Green nie moze złapać formy z zeszłego sezonu , a Martial jak go lubię to ost mnie w....wia marnowaniem setek, a z Live to każda 100 musi być wykorzystana.
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2021 18:42
Jeśli wyjdzie taki skład jak w zapowiedzi to Rash najprawdopodobniej znacznie częściej będzie atakował prawą stroną. Pogba będzie się właczał z głębi pola lewą flanką. Tak bynajmniej było ostatnio gdy graliśmy na 4 śp. Może warto to zmienić ?Rash łatwiej miałby z TAA a Pogbą (jako gracz bardziej defensywny od Anglika) lepiej nas zabezpieczy przed groźniejszym w tym sezonie Robertsonem .
DevoMartinez: W poprzednim sezonie mało kto pamięta ale Greenwood wglądał najlepiej na PS kiedy wchodził jako joker z ławki. I kilka razy tyłek nam uratował. W pierwszym składzie jak wychodzi to często traci siły na szarpanie się z obrońcami i brakuje tej świeżości kiedy przychodzi do ataku. Z ławki miał przewagę, że był świeży.
NexaT: Liczę na taki środek pola jak w zapowiedzi. Z Maticiem w środku ta gra wygląda jakoś flegmatycznie, Serb bardziej się sprawdza na uspokojenie gry pod koniec meczu niż na start.
Szkoda, że to dopiero w niedziele, ale jeśli wygramy to będzie to naprawdę duży krok w stronę może nie mistrzostwa, ale zagoszczenia na pierwszym miejscu na dłużej.
Cieniu: jakby nie patrzeć, na chwilę obecną chyba nasz najmocniejszy skład i taki chciałbym zobaczyć w niedzielę. jestem optymistą i wierzę w naszych chłopaków. Nie przypisuję im mistrzostwa po 17 kolejkach, ale mocno w nich wierzę i ufam. Nie pogniewałbym się za jakiegoś karnego dla naszych chłopaków, na dobicie Kloppa i pokazanie mu miejsca w szeregu długo, długo za Manchesterem United. Pozdrawiam i widzimy się dziś wszyscy o 20 na TVN leci Władca Pierścieni; Dwie Wieże.
Ps Słuchał ktoś kiedyś piosenki "Bania u Cygana" w wersji z teledyskiem z tego właśnie filmu, jak nie to polecam wchodzi ładnie.
PastaDoCiasta: Dokładnie taki skład bym wystawił, ewentualnie zagrał 5 z tyłu jak z PSG, bo odpowiednie zabezpieczenie skrzydeł będzie tutaj kluczowe. Z przodu koniecznie Cavani i Rash, bo obydwoje mają największe szanse na zdobycie bramki (Cavani musi być bo jak będziemy mieli jedną, dwie dogodne sytuacje polu karnym w całym meczu, to nie można ryzykować, że ktoś nie trafi w bramkę, jak Perreira i Martial przed rokiem, a Rash bo czuje ze będzie kręcił Trentem aż miło, plus posiada tę umiejętność otwierania rywali). W razie potrzeby, np. utraty bramki (jak z Lipskiem) albo remisu (jak z PSG) można wtedy wpuścić Pogbe i Martiala
NexaT: Mimo wszystko Martial ostatnio znowu nie wykorzystał chyba dwóch setek. Jedną pamiętam, ale mam przeczucie, że w tym meczu z Burnley dwukrotnie łapałem się za głowę przy Martialu. On zatracił umiejętność wykorzystywania tych sytuacji. Rashford też nie jest w tym królem, ale no z silnymi rywalami radził sobie zawsze bardzo dobrze i potrafi zrobić dużo miejsca z przodu.
PastaDoCiasta: Rashford ma to do siebie, że uchodzi za lenia, partacza i gracza w o wiele gorszej formie, niż przed kontuzją, a robi lepsze liczby, ma prawie takie statystyki udziału w bramkach jak Bruno i jak prześledzimy jego bramki to zazwyczaj to są albo trafienia otwierające albo wygrywające nam mecz (od razu na szybko mi przychodzi do głowy Wolves i PSG)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.