Konferencja Solskjaera: Wszyscy chcą ogrywać mistrza Anglii

Spotkanie na Anfield
– Zawsze jesteś podekscytowany, gdy grasz z zespołem o takiej jakości i takim kalibrze. Forma tutaj nie ma znaczenia. Gdy jedziesz na Anfield, to jest to wielkie spotkanie dla piłkarzy i kibiców. Nie mogę się doczekać.

Miejsce w tabeli a mistrzostwo
– Nie dostajesz nic za to, że jesteś na pierwszym miejscu w styczniu. Nie przyjmujemy żadnych gratulacji. To nie ma teraz znaczenia. Liczy się to, gdzie będziesz po zakończeniu sezonu.

Siła składu
– Atmosfera w zespole jest wspaniała. Pozyskaliśmy wartościowych zawodników z wartościowym doświadczeniem. Chodzi o wzmocnienia, których dokonaliśmy. Są w składzie Aaron, Daniel i Harry. Tych kupiliśmy wcześniej, więc są w składzie dłużej i wiedzą nieco więcej na temat standardów i presji bycia piłkarzem United. Staliśmy się mocniejsi.

Zwycięstwo na Anfield
– Następny mecz jest zawsze najważniejszy! Bycie na obecnej pozycji daje nam nieco więcej pewności siebie i jest oznaką tego, w jakim kierunku zmierzamy. Mierzymy się teraz z mistrzami Anglii. Mają niesamowitą serię na Anfield. To dla nas wielki sprawdzian.

Brak mistrzostwa będzie rozczarowaniem?
– Nie myślę o tym, na którym miejscu skończymy sezon. Mamy ambicję, aby wygrywać każdy mecz. Cieszę się, że piłkarze też tak myślą. Robimy coś we właściwym kierunku. Dla nas to szansa, aby się sprawdzić i zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy.

Komentarze Kloppa o pracy sędziów
– Nie sądzę, abym z tego miejsca mógł udzielać sędziom jakichkolwiek rad. Są dobrzy w tym, co robią i nie myślę o tym w ogóle. Mam duży szacunek do Juergena i sam czegoś takiego nie doświadczyłem.

Kontuzje w zespole
– Mamy tyle kontuzji w zespole, co rywale! Tak wygląda natomiast futbol. Poczekamy do jutra, aby dać każdemu szansę. Kilka stłuczeń po meczu z Burnley i co do kilku piłkarzy nie jesteśmy pewni.

– Forma nie ma znaczenia, gdy grasz z odwiecznym rywalem. Jesteśmy pewni siebie. To my jesteśmy pretendentami, a oni mistrzami. Nasza mentalność musi wyglądać tak, że trzeba ciężko pracować, podejść do tego z pokorą i zobaczyć, co można wyciągnąć z tego spotkania.

Obrona tytułu w Premier League
– To zawsze były największe spotkania, gdy sam grałem w Manchesterze United. Tak zawsze będzie, bo to te dwa zespoły odnosiły w Anglii największe sukcesy. Wszyscy chcą być mistrzami i wszyscy chcą ogrywać mistrzów Anglii.

– Liverpool zasłużył sobie na to, żeby to inni patrzyli na nich. Jedziemy tam z wiedzą, że musimy zagrać na naszym najlepszym możliwym poziomie.

Dystans do Liverpoolu zmniejszony?
– Jesteśmy teraz lepszym zespołem niż rok temu. Przegraliśmy tamto spotkanie po główce Van Dijka i ostatniej kontrze w meczu. Nie byliśmy miliony mil od rywala. To błędne postrzeganie. Oczywiście, że teraz jesteśmy na konkurencyjnej pozycji w lidze. Sezon jest bardziej wyrównany. W ostatnich latach jeszcze przed końcem października uciekały dwa zespoły! Teraz mamy półmetek sezonu i liczymy się w grze.

Wygrana United będzie oznaczała zmianę układu sił?
– Myślę, że każdy zespół podchodzi do każdego spotkania sądząc, że może je wygrać. Wiemy, że możemy pokonać każdego, gdy mamy swój dzień. Możliwość przystąpienia do tego spotkania z przeczuciem, że jeśli zagrasz najlepiej jak potrafisz, to możesz wygrać, jest naprawdę fajne. Nie myślimy o ewentualnych konsekwencjach. To sprawdzian.

Oszczędna radość po golach
– Wszyscy wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy i trzeba trzymać się wytycznych oraz przepisów. Nie mogę obiecać nic, ale jeśli piłkarze będą się kontrolować sami, to jest to najlepsze co mogą zrobić. Futbol to natomiast futbol i chodzi o nagłe momenty. Nie mogę nic obiecać, ale rozmawialiśmy o tym i naszych obowiązkach. Jesteśmy przykładem dla innych i będziemy robić co możemy. Mamy nadzieję, że strzelimy tego gola!

Stan zdrowia Martiala
– Dam każdemu szansę. Anthony na razie nie wypadł ze składu meczowego. Na pewno nie zagrają tylko Brandon Williams i Phil Jones. Przy innych mogą być znaki zapytania, ale trzymamy kciuki.

Mentalność liderów
– Jeśli chodzi o mnie, to wolę być na pierwszym miejscu, niż gonić stawkę. Jesteśmy pretendentem do tytułu, gonimy mistrza. To długi sezon. Liverpool jest mistrzem Anglii i zespołem, którego każdy chce ogrywać.

– Nasza mentalność i nastawienie musi być takie, że potrzebujemy czegoś ekstra. Każdy drobny detal może zdecydować o tym spotkaniu.

Brak kibiców korzystny dla United?
– Myślę, że wyniki ogólnie pokazały, jak istotni są kibice. Nie przegraliśmy wyjazdowego spotkania od czasu ostatniej wizyty na Anfield w ubiegłym roku. To też zasługa tego, że nie było kibiców. Nie ma już przewagi meczu u siebie czy na wyjeździe. Biorąc pod uwagę normalne okoliczności jest to lekka przewaga. To żaden frazes, że potrzebujesz swoich kibiców.

Diallo w kadrze na Liverpool?
– Dajmy mu trochę czasu. Czy to będzie z Liverpoolem w lidze, czy z Liverpoolem w pucharze w kolejnym tygodniu, jest to wątpliwe. Mamy bardzo dobry skład.

– Nie wykluczę tego, że może znaleźć się w kadrze. Sporo rzeczy może się wydarzyć. Widzieliście, jak szybko wszystko zmienia się w Anglii. Nagle z zespołu wypada sześciu zawodników z powodu koronawirusa. Nie wiem. Nie chcę mówić o jakimkolwiek terminie. Jest natomiast z grupą, trenuje z nami i może zostać wybrany.