PodStadionem.pl – koszulki Manchesteru United i diabelskie upominki z dostawą przed świętami »Ole Gunnar Solskjaer w meczu na Bramall Lane liczył na mocny start swoich piłkarzy i… szybko się przeliczył. Wyjazdowej tradycji stało się zadość – Manchester United już w 5. minucie stracił bramkę, a właściwie sprezentował ją gospodarzom. Czerwone Diabły wznawiały grę z własnego pola karnego Harry Maguire zagrał do Deana Hendersona, a ten zbyt długo zwlekał z podaniem. Efekt był taki, że futbolówkę zablokował Oliver Burke, a ta po chwili znalazła się pod nogami Davida McGoldricka. Irlandczyk posłał piłkę do pustej bramki z bliskiej odległości.
Manchester United długo nie mógł pozbierać się po szokującym początku. W 16. minucie Sheffield United miało wyborną szansę na podwyższenie prowadzenia. Na skrzydle przez Chrisa Bashama ograny został Nemanja Matić. Piłkę na prawej stronie dostał Snader Berge, zagrał idealnie do Johna Flecka, a ten z dogodnej pozycji uderzył obok bramki Hendersona.
W 19. minucie pierwszy groźny atak wyprowadzili zawodnicy Manchesteru United. Bruno Fernandes posłał długie podanie do Marcusa Rashforda, ten znalazł się w sytuacji sam na sam z Aaronem Ramsdale’em, ale strzelił nad poprzeczką. W grze Czerwonych Diabłów w końcu coś drgnęło.
W 26. minucie piłkarze Solskjaera doprowadzili do remisu prostymi środkami. Victor Lindelof prostopadłym podaniem nad linią obrońców uruchomił Marcusa Rashforda. Anglik świetnie skleił piłkę przed linią szesnastu metrów i oddał mocny strzał na bramkę Sheffield. Tym razem Ramsdale był bez szans!
Kilka minut później było już 2:1 dla Manchesteru United. Tym razem sprytne podanie nad obrońcami Sheffield posłał Paul Pogba. Anthony Martial próbował strzelać z pierwszej piłki, ale skiksował. Na szczęście dla Francuza z futbolówką minął się też wychodzący z bramki Ramsdale i napastnik Czerwonych Diabłów dostał drugą szansę. Tym razem się nie pomylił i posłał piłkę do pustej bramki. W ten sposób zdobył swojego pierwszego ligowego gola w sezonie 2020/2021.
Manchester United chciał iść za ciosem i szukał kolejnych trafień. W 35. minucie piłkę na własnej połowie odzyskał Paul Pogba. Francuz podał do Martiala, ten szybko uruchomił Rashforda, który znów stanął oko w oko z Ramsdale’em. Tym razem golkiper Szabli zanotował świetną interwencję.
Do końca pierwszej połowy Sheffield United próbowało wrócić do gry i szukało wyrównującego gola. Dwie dobre interwencje po strzałach w krótki róg zanotował Dean Henderson. Anglik najpierw zatrzymał strzał McGoldricka, a następnie Burke’a.
Manchester United drugą połowę zaczął zdecydowanie lepiej i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 52. minucie Czerwone Diabły podwyższyły prowadzenie. Akcję na własnej połowie efektowną „ruletą” zainicjował Paul Pogba, Fernandes odegrał piętką do Greenwooda, ten był faulowany, ale sędzia puścił akcję. Fernandes zagrał do Martiala, Francuz podał do Rashforda, który strzelił mocno w środek bramki Ramsdale’a i po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Golkiper Sheffield United nie popisał się w tej sytuacji.
Trzeci gol dał komfort gry Manchesterowi United. Sheffield United próbowało zaczepnych akcji, ale niewiele z nich wynikało. W 62. minucie Dean Henderson został zmuszony do większego wysiłku w dość nieoczekiwany sposób. Piłkę z rzutu rożnego mocno podkręcił John Fleck i niewiele brakowało, aby zaskoczył tym Anglika. Golkiper United przytomnie strącił jednak futbolówkę nad poprzeczkę.
W 67. minucie sytuację strzelecką wypracował sobie Mason Greenwood. Anglik w swoim stylu zszedł ze skrzydła do środka, uderzył mocno na bramkę Ramsdale’a, ale golkiper Sheffield United zanotował dobrą interwencję.
Czerwone Diabły nie forsowały tempa, ale w 78. minucie przeprowadziły składną i szybką akcję. Fernandes uruchomił prostpadłym podanie Martiala, ten dostrzegł wbiegającego w szesnastkę Juana Matę. Hiszpan strzelił z pierwszej piłki, lecz za lekko, aby zaskoczyć Ramsdale’a. Akcja United mogła się jednak podobać. Na końcowe minuty na placu gry zameldował się Donny van de Beek. Ole Gunnar Solskjaer postanowił dać odpocząć Bruno Fernandesowi.
W 87. minucie zrobiło się nerwowo na Bramall Lane, bo Sheffield United zdobyło kontaktowego gola. Piłkę z rzutu rożnego na pole bramkowe posłał Fleck. W sporym zamieszaniu futbolówkę próbował wybijać Lindelof, ale piłka odbiła się od głowy McGoldricka i wpadła do siatki. Zrobiło się 2:3, co zapowiadało emocjonującą końcówkę.
W doliczonym czasie gry Sheffield United rzuciło wszystkie siły na bramkę Hendersona. Anglik zanotował kapitalną interwencję po strzale Mousseta. Było blisko, a spotkanie zakończyłoby się remisem!
Sheffield United – Manchester United 2:3 (1:2)Bramki: David McGoldrick 5’ – Marcus Rashford 26’, Anthony Martial 33’, Marcus Rashford 52’
Sheffield United: Ramsdale – Baldock, Basham, Egan, Stevens, Burke (Brewster 73') – Berge (Jagielka 12' (Mousset 63')), Amapdu, Fleck, McGoldrick – Robinson
Manchester United: Henderson – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Telles – Matić, Pogba, Fernandes (van de Beek 79') – Greenwood (Mata 74'), Martial (McTominay 90'), Rashford