UnitedWeStand: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.09.2019 15:06@diablord
Na jakiej podstawie przypisujesz te transfery do Jose?
Niby jak Ole ma pójść tą samą drogą co Klopp?
Scousersi mają świetny zarząd, który inteligentnie buduje zespół gdzie na każdej pozycji jest paru piłkarzy, a gdy ktoś nie daje rady, to się wymienia na lepszego i tyle. Do tego wzięli sobie Kloppa aby wygrywał tym składem mecze i idzie mu to całkiem dobrze.
Ogólnie Jurgen miał kupę szczęścia w swojej karierze, bo Dortmund to drugi najbardziej poukładany zespół w Niemczech po Bayernie. Robią świetne transfery, na których jeszcze zarabiają masę pieniędzy.
Gdzie tutaj stoi United, hm?
Był LvG i Jose, którzy z takimi niepasującymi składami zdobyli puchary i dawali nadzieję, że będzie walka o jakieś trofeum w każdym sezonie. Pokazuje to tylko klasę jednego i drugiego, którzy chyba wszędzie gdzie byli, to odnosili sukces.
To nie jest FIFA czy FM (w tym można chociaż ustawić aby zarząd zajmował się transferami tak jak jest w rzeczywistości) i trener nie wybiera sobie piłkarzy i nie dokonuje transferów. Nie siedzi po treningach przed tv i wyszukuje sobie nowych zawodników. Są to mity, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Jest mnóstwo książek i dokumentów o pracy zarządu i tego jak wygląda kupno piłkarza od A do Z.
Najbardziej śmieszy mnie logika tych osób, które twierdzą, że to trener X kupuje sobie piłkarza, którego wypatrzył.. Zapytasz się takiego kto buduje zespół w Sevilli, to odpowie, że Monchi. W Interze? Marotta. W Bayernie? Salihamidzic. W United? Wszystko to wina Jose, który zniszczył klub słabymi zakupami.
Brak słów.
Budowania drużyny w United jest tragiczne.
Średnia wieku ataku, to 20.2 i nie ma od x lat prawego skrzydła. Trzeba mówić coś więcej? Pomoc i obrona prezentuje się nie lepiej. Jedynie bramka jest normalnie obsadzona, ale Davida trzeba było teraz sprzedać skoro nie dał gwarancji, że podpisze kontrakt.
Po 6 latach od SAFa, to nie dość, że mamy słaby zarząd, który nie zna się na budowaniu zespołu, to mamy jeszcze przeciętnego trenera, który nie daje mi żadnych nadziei na jakąkolwiek walkę o puchary. Moim zdaniem, to Norweg jest na poziomie Moyesa, którego United przerosło.
Poza tym, porównywanie początków SAFa do tego co mamy teraz jest tak głupie, że szkoda gadać. Jak przyjdzie nowy trener po Guardioli, to kibice City słabe wyniki też mają usprawiedliwiać, że przecież jakiś tam trener z ery przed szejkami też miał ciężko?
SAF był wielkim trenerem, który ze znacznie słabszymi zespołami pokonywał topowe kluby na świecie. W United zarząd był wtedy nastawiony na wartości sportowe i powrót do historycznych sukcesów, więc budowano ten skład jak tylko mogli na swoje aktualne możliwości.
Teraz?
Drużynę składa nam ekonomista, który ze sportem to miał pewnie najblizej do czynienia gdy żona kupiła mu VR na święta.
Porównajcie sobie do niego zarząd scousersów, który za grosze kupił Mane, Salaha, Firmino, a gdy trzeba było, to bez wahania wymieniał bramkarza przez 3lata.
Zarząd City, to już w ogóle bajka. Ludzie z przeszłością w Barcelonie i drużyna z dwiema równie mocnymi jedenastkami.
Chelsea jedzie akurat często po bandzie, bo to już chyba ich trzecie zakaz transferowy, ale gdy Hazard zapowiedział im odejście, to nie siedzieli i nie płakali po kącie błagając go o pozostanie jak robi Ed z Pogbą, ale kupili od razu Pulisicia.
Arsenal ma dalej politykę "byle do 4 miejsca" i tej mentalności, to już chyba nigdy nie zmienią, ale i tak jest lepiej niż u nas.
Powodzenia z tym.