UnitedWeStand: @Extratime
Sprawdź historię United i tej kwestii odnośnie dzieciaków, bo SAF nie grał kadrą u21, z którą zdobył mistrzostwo.
Kadra United z tamtego sezonu:
Schmeichel - 32lata / 45spotkań
Irwin - 30lat / 39
Bruce - 35lat / 39
Sharp - 34lata / 41
Pallister - 30lat / 28
McClair - 32lata / 23
Cantona - 29lat / 38
May - 25lat / 18
Keane - 24lata / 39
Cole - 24lata / 44
Giggs - 22lata / 44
Scholes - 21lat / 31
Becks - 20lat / 40
Butt - 20lat / 41
Gary - 20lat / 39
Phil - 18lat / 34
Trzon składu stanowili piłkarze w okolicach 30-stki, którzy doświadczeniem zamykali wynik meczu, a zespół miał idealny balans gdzie jeżeli czytałeś o tamtym okresie, to powinieneś wiedzieć, że każdy był tam krótko trzymany przez Bruce'a czy Cantonę.
Tylko Becks i Phil odgrywali marginalną rolę w poprzedzającym sezonie gdzie United zajęło 2 (!!) miejsce w lidze. Cała reszta składu z nielicznymi wyjątkami, to wielokrotni mistrzowie Premier League, ba, Giggs w wieku 22lat miał już 2 misie na koncie. KAŻDY z tych młodych piłkarzy, to legendy tego klubu oraz angielskiej piłki. Pokaż mi jakikolwiek inny taki przypadek w historii lig z top5.
Porównaj sobie, to z obecną kadrą gdzie faktycznie podstawowym piłkarzem jest co najwyżej Matic, a więc poza nim najstarszym piłkarzem na boisku jest De Gea albo Smalling i żadnego z nich nie można nazwać liderem, bo jedyną osobą z jajami i wrzeszczący na każdego jest Young, który będzie tylko rezerwowym, a facet od x lat nie gra nawet na swojej pozycji. Pogba aspirujący do miana lidera, to jest jedynie mocny w gębie, więc w szatni, to ma okazję się wygadać, ale na boisku, to nie daje dobrego przykładu reszcie. Alexis ma zjazd, więc się nie dziwię, że nie chce się z taka grą jeszcze wychylać na resztę, a Mata, to co najwyżej miły gość, który powinien być razem z Youngiem przykładem dla każdego, ale nie jest typem gościa, który w ciężkim momencie meczu wskaże reszcie drogę do sukcesu.
Poza tym, nasza młodzież, to przeciętniaki, które nie wyróżniają się niczym szczególnym na tle starszych piłkarzy. MOŻE Rashford, Martial czy Shaw bądź taki James zapiszą się w jakiś sposób w historii i ktoś poza fanami United będzie w stanie ich sobie przypomnieć, ale na razie, to żaden z nich nie robi różnicy w meczu. Można nawet powiedzieć, że gra z Martialem, to jak gra w dziesiątkę, bo inwalidzi się więcej poruszają od niego, a nie jest z niego żaden Ibrahimovic czy Berbatov aby grać w taki sposób, bo poziomu tej dwójki, to on pewnie nigdy nie osiągnie.
Szczytem możliwości obecnego składu, w którym atak będzie się opierał na 21latkach jest walka o 6 miejsce z Wolves. Trzeba liczyć, że ten Greenwood będzie nowym wcieleniem Owena i jak zdobędzie kilkanaście goli w lidze, to może uda się nawiązać walkę z Arsenalem o miejsce wyżej, ale pewnie będzie góra czasami na ławce rezerwowych, a zawsze uśmiechnięty Francuz i jego opanowany Angielski kolega ledwo dobiją do 10 bramek w lidze.
Jasne, że nie jest to optymistyczny obraz, ale jest na dzień dzisiejszy realny.
Mam oczywiscie jak każdy nadzieję, że wydarzy się cud i nagle nasi piłkarze zaczną grać 100x lepiej, a my skończymy sezon w top4, ale bardziej skłaniam się ku temu, że Ole zostanie szybko zweryfikowany ze swoim składem w pierwszym meczu sezonu z Chelsea.