Seszele: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.02.2018 15:13Następny sezon.
Odchodzą:
- Darmian, który nie jest konkurencją dla Valencii. Włoch może i jest przyzwoity w defensywie, ale nieraz dał się amatorsko zakręcić i do tego wybijał piłki pod nogi rywala. Ofensywnie nie daje nic. Poza tym chyba on sam jest myślami już w Serie A, tam raczej się sprawdzi;
- Blind, który jest zbyt wolny na PL. Jako stoper grał lepiej niż na boku, gdzie nie dorównywał szybkością skrzydłowym. Tylko, że gra obronna w tym sezonie pokazuje, że czas kupić na środek pewniaka, a i tak w drużynie są lepsi na tej pozycji niż Holender. Na defensywnym nie dostał nawet szansy. Trzymanie go na siłę w składzie, bo jest uniwersalny niczym O'Shea nie ma sensu. On sam zapewne chciałby odejść tam, gdzie mógłby grać. W innej lidze by się sprawdził, gdzie nie dominuje szybkość i agresja;
- Ibrahimović, który jest u kresu swojej kariery. Jestem pewny, że po sezonie odejdzie do słabszej ligi;
- Carrick, który zakończy karierę;
- Fellaini. Nie wiem co napisać na jego temat. Zatrzymałbym jako zmiennika, do zadań taktycznych, ale wydaje mi się, że on sam wolałby się przenieść gdzieś, gdzie będzie grał i nie będzie tak krytykowany za grę jak przez ostatnie lata.
Potrzebujemy:
- następcy Darmiana, a zarazem Valencii. Kogoś, kto posadzi Ekwadorczyka na ławce. Jest on już coraz starszy i nie gra na pełnych obrotach w każdym meczu. Jako zmiennik, aby na ostatnie kilkadziesiąt minut wprowadzić agresję, powiew szybkości na zmęczonych rywali, i to pod presją byłby idealny. Wydaje mi się, że by to zaakceptował. W MU już wiele osiągnął, a ambicją i tak walczyłby o wyjściową jedenastkę;
- środkowego obrońcę. Kogoś do pary dla Bailly'ego lub Jonesa. Kogoś, kto z miejsca wejdzie do podstawy. Na rezerwie, nie licząc jednego z powyższych, Lindelof (który, mam nadzieję, się rozwinie i nawet wskoczy do podstawy - już jest progres), Smalling i Rojo. Nie piszcie, że są zbędni, bo grając na każdym froncie trzeba liczyć się z kontuzjami i zmęczeniem. Można ich wystawiać na słabszych przeciwników, którzy nie mają intensywnej ofensywy. Muszą być solidni zmiennicy, którzy nie będą narzekać, a zarazem zostawią serce na boisku;
- kreator gry w środku, do pary z Maticiem. Jeżeli Pogba ma być wolnym elektronem wystawianym na ofensywnym pomocniku i tam czarować, to musi być ktoś, kto będzie wyprowadzać piłki ze środka. Matić destruktor i nie powinien tak zasuwać do przodu, gdyż tworzy lukę w środku pola. W takiej sytuacji, po odbiorze powinien podać do kreatora, od którego rozpocznie się akcja ofensywna.
Jak dla mnie są trzy priorytety. Zaledwie i aż trzy, ale myślę, że w zasięgu MU.
Preferowane składy.
BR: de Gea i zmiennicy (nie zdziwię się jak Romero odejdzie);
PO: nowy zawodnik, Valencia;
ŚO: nowy zawodnik, Bailly, Jones, Lindelof, Rojo, Smalling;
LO: Shaw, Young;
DP: Matić, Herrera;
ŚP: nowy zawodnik, Pereira;
PP: Sanchez, Lingard;
OP: Pogba, Mata;
LP: Martial;
N: Lukaku, Rashford.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
