Me89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.12.2017 19:24Hehe Walentos jesteś przezabawnym gościem. Fakt jestem krótko na forum, zrobiłem stosunkowo sporo wpisów dotyczących właśnych poglądów i odczuć na kolejke kwestie i to Ty pod wieloma moimi wpisami zacząłeś się udzielać i przepychać w sposób mało ogarnięty swoje racje. Więc jak Ty możesz napisać, że to ja się czepiam Twoich komentarzy, skoro to Ty wyłącznie komentujesz wpisy innych.
Powyższe pokazuje, jak niekonsekwentną osobą jesteś. Kolejna kwestia Twojego braku konsekwencji ująłem wyżej tj. nazywanie ludzi trollami po tym, jak wymagasz od adminów podjęcia kroków wobec osób ubliżających innym.
Fakt kolejną niekosekwencją z Twojej strony było czepianie się chłopaka, który krytykował sędziego zaraz po tym, jak sam krytykowałeś innego sędziego za doliczanie czasu.
Jestem tu krótko, ale rzucasz się niesłychanie w oczy tym, że wszędzie próbujesz przepchnąć swoje, a Twoja niekonsekwencja aż razi, dlatego podkreśliłem ostatnio kwestię z sędzią, a dziś z wyzywaniem ludzi. Powyższa niekonsekwencja świadczy tylko o tym, że jesteś niewiarygodny.
A co do tego co napisałeś pod innym moim postem - że bazujesz na faktach, a ja nie lubie MOU bo nie.. heh człowieku, skoro ja tyle razy piszę o tym co mnie boli, czyli murowanie, podejście do spotkań z topem z taką małą odwagą itp, a Ty dalej piszesz, że ja nie lubie stylu MOU bo nie, to ja już nie wiem, jak do CIebie dotrzeć i czy w ogóle jest sens.
Twoje bazowanie na faktach opiera się na przytaczaniu statystyk, miejsc w tabeli, bramek. Spoko, ale jak gramy padakę co również jest FAKTEM, to już nie potrafisz tego przyznać i szukać śmiesznych wymówek. Tym samym po raz kolejny pokazujesz swoją niekonsekwencję i korzystasz z faktów, które są dla CIebie wygodne.
Podsumowując, kilka dni mi zajęło, żeby zauważyć jak niewiarygodną i niekonsekwentną osobą jesteś, ale zauważyłem to tylko dlatego, że to Ty zamieszczasz swoje natarczywe wypociny pod moimi wpisami, które Cie widocznie bolą oraz dlatego, że tak często przepychasz swoje dziwne argumenty pod postami innych, co po prostu rzuca się w oczy.
Dla mnie możesz nie istnieć, nie musimy pisać i odnosić się do swoich wpisów. Tego ostatniego nawet bym sobie i Tobie życzył.