Sobotnie spotkanie Manchesteru United z Bournemouth zapowiadało się na łatwą przeprawę dla gospodarzy. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna, gdyż rywalizacja na Old Trafford zakończyła się podziałem punktów po remisie 1:1.
» Sobotnie spotkanie Manchesteru United z Bournemouth zapowiadało się na łatwą przeprawę dla gospodarzy. Rzeczywistość okazała się jednak inna, gdyż rywalizacja na Old Trafford zakończyła remisem 1:1. United wyszli na prowadzenie za sprawą Marcosa Rojo, lecz wyrównanie przyniósł rzut karny wykorzystany przez Joshuę Kinga.
Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
United wyszli na prowadzenie za sprawą Marcosa Rojo, lecz rzut karny wykorzystany przez Joshuę Kinga sprawił, iż przyjezdni wrócili do domu z jednym oczkiem.
Czerwone Diabły przystąpiły do konfrontacji z Wisienkami w doskonałych nastrojach po zdobyciu piątego w historii klubu Pucharu Ligi. José Mourinho zdecydował się na dokonanie czterech zmian w składzie. W zestawieniu United na ten mecz pojawił się między innymi Luke Shaw.
Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie już na przestrzeni pierwszych dwóch minut. Antonio Valencia dynamicznie przeciął akcję rywali i podał piłkę do osamotnionego w polu karnym Wayne’a Rooneya. Kapitan United zdecydował się na natychmiastowy strzał, który poszybował jednak nad poprzeczką bramki Artura Boruca.
Chwilę później groźnie zrobiło się pod bramką Davida de Gei. Długie podanie w pole karne Manchesteru United odbiło się od pleców Phila Jonesa, co nie zmyliło jednak hiszpańskiego bramkarza.
Piąta minuta przyniosła następną doskonałą sytuację dla podopiecznych José Mourinho. Do podania Luke’a Shawa dobiegł Paul Pogba znajdując się w sytuacji sam na sam z Borucem. Ten pojedynek wygrał były reprezentant Polski.
37-letni golkiper poradził sobie też ze strzałem Juana Maty, który był bliski wpisania się na listę strzelców. Asystent arbitra dopatrzył się jednak spalonego i grę wznowili goście.
W dziesiątej minucie kibice byli świadkami świetnych okazji do zdobycia bramki dla obu stron. Najpierw złe podanie gracza Bournemouth do własnego bramkarza przejął Wayne Rooney. Anglik oddał futbolówkę do Zlatana Ibrahimovicia, którego zawiodło przyjęcie piłki. Kontratak Wisienek doprowadził do sytuacji na sam Benika Afobe z Davidem de Geą. Angielski napastnik zaliczył poślizg i nie zdołał oddać strzału na bramkę.
Piłkarze United nie zwalniali tempa i już chwilę później Anthony Martial wykazał się ogromnym przyspieszeniem oraz akcją zakończoną strzałem odbitym przez Artura Boruca.
W 13. minucie Harry Arter obejrzał żółtą kartkę za zdecydowany wślizg w nogi Michaela Carricka.
Nie minęła nawet minuta, a Martial przedarł się z piłką w pole karne rywali, posyłając doskonałe podanie do Ibrahimovicia. Szwed nie potrafił jednak oddać strzału znajdując się kilka metrów od pustek bramki przyjezdnych.
Trudności z odnalezieniem właściwego rytmu miał Zlatan Ibrahimović. Najlepszy strzelec Manchesteru United w 17. minucie otrzymał dobre dośrodkowanie od Luke’a Shawa, lecz jego próba okazała się niecelna.
Kilkadziesiąt sekund później znów błysnął Boruc. Michael Carrick odzyskał piłkę w środku pola i natychmiast obsłużył prostopadłym podaniem Anthony’ego Martiala. Reprezentant Francji przegrał pojedynek z Polakiem.
W 23. minucie spotkania gospodarze dopięli swego. Antonio Valencia mocno wstrzelił piłkę w pole karne Bournemouth, a jej lot skutecznie zmienił Marcos Rojo. Było to pierwsze trafienie Argentyńczyka w Premier League.
Dziesięć minut później do notesu sędziego trafił Andrew Surman za faul, którego ofiarą padł Luke Shaw.
Na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry w pierwszej połowie Phil Jones sfaulował we własnym polu karnym Marca Pugh. Arbiter podyktował rzut karny, który wykorzystał Josh King. Za dyskusję żółtą kartkę obejrzał Zlatan Ibrahimović.
W 44. minucie fantastyczną interwencją popisał się Boruc, który odbił mocny strzał Wayne’a Rooneya. Rzut rożny dla Manchesteru United przyniósł starcie Zlatana Ibrahimovicia z Tyronem Mingsem. 35-letni napastnik Manchesteru United otrzymał ostatnie ostrzeżenie od Kevina Frienda. Powtórki wykazały, że Szwed huknął swojego rywala łokciem szukając rewanżu za nadepnięcie na własną głowę kilkadziesiąt sekund wcześniej.
Kevin Friend ukarał jednak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką, Andrew Surmana, który wcześniej odepchnął Ibrahimovicia.
Ibrahimović mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie w czasie doliczonym do pierwszej części gry. Jego uderzenie zostało jednak zablokowane przez obrońców Bournemouth.
Przed rozpoczęciem drugiej połowy Eddie Howe dokonał pierwszej zmiany w swojej drużynie. Dan Gosling zastąpił zdobywcę bramki, Marca Pugh.
Jeszcze przed upływem pięciu minut gry po zmianie stron bliski strzelenia gola samobójczego był Steve Cook. Dośrodkowanie przedłużone przez Anglika nie zmieściło się jednak w bramce strzeżonej przez Boruca.
Podopieczni José Mourinho zamierzali jak najszybciej wykorzystać przewagę liczebną i od razu po wznowieniu gry przystąpili do zmasowanych ataków. Goście skupili się natomiast na obronie dostępu do własnej bramki.
W 56. minucie Boruc po raz kolejny stanął na przeszkodzie piłkarzom Manchesteru United. Tym razem Polaka strzałem z dystansu zaskoczyć próbował Paul Pogba.
Minutę później żółtą kartką ukarany został Michael Carrick.
Po godzinie gry Paul Pogba został sfaulowany przed polem karnym Bournemouth. Do futbolówki zgodnie z oczekiwaniami podszedł Zlatan Ibrahimović, lecz jego próba zatrzymała się na murze złożonym z rywali.
Wobec braku zmiany rezultatu menadżer Manchesteru United zdecydował się na przeprowadzenie potrójnej zmiany w swoim zespole. Na boisko weszli Marcus Rashford, Marouane Fellaini oraz Jesse Lingard, a plac gry opuścili Michael Carrick, Luke Shaw oraz Wayne Rooney.
Korekty niemal natychmiast przyniosły efekt, gdyż za zagranie ręką Adama Smitha Kevin Friend podyktował rzuty karny dla gospodarzy. Swojej niemocy nie przełamał jednak Zlatan Ibrahimović, który przegrał pojedynek z Borucem. Nieskuteczna okazała się też dobitka Martiala.
W 78. minucie Tyrone Mings opuścił boisko, a nastąpił go debiutujący w Premier League Baily Cargill.
Chwilę później żółtą kartkę za faul obejrzał Marcus Rashford.
Mimo dużej przewagi w posiadaniu piłki, gospodarze sobotniego starcia w ostatnim kwadransie nie potrafili wypracować sobie dogodnej pozycji do strzelenia bramki.
Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry na placu gry zjawił się Max Gradel, który zmienił Joshuę Kinga.
Mimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki, gracze Manchesteru United nie zdołali po razu drugi pokonać Artura Boruca i sobotnie starcie na Old Trafford zakończyło się podziałem punktów.
Premier League
Old Trafford, Manchester
Manchester United – Bournemouth 1:1 (1:1)
(Rojo 23’ | King 40’)
Skład United: De Gea - Valencia, Jones, Rojo, Shaw (Lingard 70’) - Carrick (Fellaini 70’), Pogba - Mata, Rooney (Rashford 70’), Martial - Ibrahimović.
Rezerwowi: Romero, Blind, Smalling, Fellaini (za Carricka w 70’), Herrera, Lingard (za Shawa w 70’), Rashford (za Rooneya w 70’).
Skład Bournemouth: Boruc - Smith, Cook, Mings (Cargill 78’), Daniels - Surman, Arter, Fraser, Pugh (Gosling 46’)- King (Gradel 87’), Afobe
Rezerwowi: Allsop, Cargill (za Mingsa w 78’), Smith, Gosling (za Puig w 46’), Ibe, Wilshere, Gradel (za Kinga w 87’).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.