tomekwietniu: To co grała Portugali cały tamten turniej to była kipna, bodajże nie licząc meczu z Walią. Dla mnie to był taki mistrz jak Grecja. Gola na wagę zwycięstwa strzelił gość który oddał strzał z 35m, który ledwo dostał się do tej drużyny. Zamurowali się i fartem strzelili, oni nawet z grupy normalnie by nie wyszli. A co by nie mówić Liverpool nie grał z ogórkami czy drużyną pokroju Juve, Bayernu tylko Realu który zdeklasował nas w meczu otarcia i który przywłaszczył sobie LM w ostatnich latach.
Uwielbiam takie gadki cały Liverpool to Salah. To tak jak kibic Liverpoolu czy innych mówią, gdyby nie De Gea to niewiadomo gdzie byłoby United. Takie gdybanie... Każda poważna drużyna ma mega gwiazdę który ciągnie ich za uszy, Liverpool ma takiego Salaha. Skończyło się jak się skończyło... ale wtedy np szarpał Mane. Mają dobrego napastnika do swojej taktyki. Obrona jeżeli przyjdzie bramkarz będzie już bardzo solidnie wyglądać. Trent A-A to naprawdę dobry talent, który nie wyszedł tylko mecz na OT, do tego wróci Clyne(też mega ciekawy PO), van Dijk o którym wspomnieliście, ale na mnie i tak chyba największej wrażenie robi Robertson który biega jak pies za kością po tej lewej stronie. Mega wybiegany. Środek pola kulał momentami, ale zrobili konkretne wzmocnienia i to może wypalić, choć uważam że my na obecną chwilę w środku mamy większy potencjał, doświadczenie. Dobrze, że nie kupili tego Felira, a Shaqiriego. Nie uważam, że to jest mega piłkarz, ale na pewno super alternatywa o tak tam też pewnie będzie postrzegany.
W kontekście nas uważam, że jakby udało się ściągając kogoś pokroju Bale i Maguira to i tak znowu odjeżdżamy Liverpoolowi, bo Mou ich rozpracuje ;)