Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

EFL Cup: Ibrahimović bohaterem, United z Pucharem Ligi!

» 26 lutego 2017, 19:24 - Autor: Rio5fan - źródło: DevilPage.pl
Niedzielne spotkanie finałowe EFL Cup pomiędzy Manchesterem United i Southampton zakończyło się dramatycznym triumfem Czerwonych Diabłów 3:2. Bohaterem kibiców okazał się zdobywca dwóch goli, Zlatan Ibrahomović. Jedno trafienie dołożył specjalista od występów na Wembley, czyli Jesse Lignard.
EFL Cup: Ibrahimović bohaterem, United z Pucharem Ligi!
» United z piątym Pucharem Ligi w historii!
Oceń zawodników:
David de Gea
Antonio Valencia
Eric Bailly
Chris Smalling
Marcos Rojo
Ander Herrera
Paul Pogba
Jesse Lingard
Juan Mata
Anthony Martial
Zlatan Ibrahimović
Marcus Rashford
Michael Carrick
Marouane Fellaini

Oddano 191 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
José Mourinho na starcie ze Świętymi dokonał aż sześciu zmian w porównaniu do zestawienia Czerwonych Diabłów w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europy przeciwko Saint-Étienne. Claude Puel był bardziej zachowawczy i wystawił do gry na Wembley dokładnie ten sam skład, który 11 lutego ograł Sunderland 4:0.

Gracze z Manchesteru zostali wylosowani w roli gospodarza finału, wobec czego mieli prawo zagrać w domowym komplecie strojów. Święci zdecydowali się na białe koszulki i czerwone spodenki. Na murawę Wembley obie drużyny wyprowadzili swoi menadżerowie.

Pierwszy strzał na bramkę w tym spotkaniu zaliczyli gracze United, a konkretnie Paul Pogba. Reprezentant Francji oddał soczyste uderzenie z około 20 metrów, jednak trafił prosto w Frasera Forstera.

Odpowiedź Southampton nadeszła w dziewiątej minucie. Nathan Redmond zszedł z piłką do środka boiska i oddał strzał, który zakończył się rykoszetem oraz rzutem rożnym. Korner nie przyniósł jednak zagrożenia pod bramką Davida de Gei.

Dużo groźniej zrobiło się dwie minuty później, gdy po błędzie Marcosa Rojo, Cédric dograł piłkę do Manolo Gabbiadiniego, a Włoch z bliska wpakował futbolówkę do siatki. Radość Świętych trwała jednak bardzo krótko, ponieważ asystent arbitra w tej sytuacji niesłusznie dopatrzył się spalonego.

W pierwszym kwadransie to podopieczni Claude’a Puela stwarzali dużo lepsze wrażenie i częściej przedostawali się na połowę bronioną przez United.

Po upływie osiemnastu minut Andre Marriner po raz pierwszy sięgnął po kartkę. Obejrzał ją Oriol Romeu, który brutalnie sfaulował Andera Herrerę przed własnym polem karnym. Do rzutu wolnego podszedł Zlatan Ibrahimović i precyzyjnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Sześć minut później sam Herrera trafił do notesu sędziego za przewinienie w środkowej strefie boiska.

Jeszcze przed upływem pół godziny David de Gea musiał wykazać się swoimi umiejętnościami po groźnym strzale sprzed swojego pola karnego.

W 32. minucie bliski strzelenia gola był Dušan Tadić. Strzał Serba nogami obronił jednak De Gea.

Chwilę później problemy z bólem pleców miał Zlatan Ibrahimović, który szybko wrócił jednak do gry.

Po strzeleniu bramki podopieczni José Mourinho pozwolili rywalom na rozgrywanie akcji, natomiast sami nastawili się na skuteczne ustawienie w defensywie oraz wypatrywali okazji do kontrataków.

Piłkarze Southampton stworzyli dogodną sytuację po rzucie rożnym, gdy w posiadaniu piłki tuż przed bramką znalazł się Jack Stephens. Anglik zdecydował się jednak na podanie do kolegi, które przeciął Marcos Rojo.

Jeszcze przed przerwą Czerwone Diabły zdołały powiększyć rozmiary prowadzenia. Marcos Rojo dobrze dograł do znajdującego się w polu karnym Jessego Lingarda, który uderzeniem po ziemi wpisał się na listę strzelców.

W 40. minucie Jack Stephens został ukarany żółtą kartką za faul, którego ofiarą padł Anthony Martial. Kartonik obejrzał też Jesse Lingard, który przewinił trzydzieści metrów od bramki United.

Arbiter doliczył dwie minuty do regulaminowego czasu gry pierwszej połowy, co wystarczyło Southampton do zdobycia bramki kontaktowej. James Ward-Prowse posłał znakomite podanie w pole karne, które na gola zamienił Manolo Gabbiadini.

Już w przerwie José Mourinho zdecydował się na dokonanie pierwszej korekty w składzie. Juana Matę na boisku zastąpił Michael Carrick.

Kilka minut po wznowieniu gry gracze Southampton byli bliscy wyrównania. Na bramkę United potężnie huknął Redmond, lecz golkiper zdołał odbić piłkę pięściami.

Chwilę później było już jednak 2:2. Pogromcą De Gei ponownie okazał się Gabbiadini, który wykazał się precyzyjnym strzałem, mimo asysty stoperów Manchesteru United.

W 56. minucie Nathan Redmond zobaczył żółtą kartkę za faul na Michaelu Carricku.

Cztery minuty później błąd Forstera doprowadził do świetnej sytuacji dla Zlatana Ibrahimovicia. Szwed nie zdołał jednak wygrać pojedynku z rosłym bramkarzem Soouthampton.

Wraz z upływem godziny gry z boiska mógł wylecieć Oriol Romeu, który uderzył Andera Herrerę łokciem w walce o piłkę. Andre Marriner nie sięgnął jednak po kartki.

Po upływie kilkudziesięciu sekund Romeu był bliski zaskoczenia De Gei, ale futbolówka po jego strzale głową zatrzymała się na słupku.

W 70. minucie doskonałą solową akcję popisał się Anthony Martial. Francuz był bliski skutecznego przekazania piłki do Jessego Lingarda, lecz w całą akcję wmieszał się Maya Yoshida.

Kilka minut później Paul Pogba został sfaulowany w okolicach pola karnego Świętych. Do futbolówki znów podszedł Zlatan Ibrahimović, jednak tym razem w jego strzale zabrakło precyzji.

Niedługo później bardzo groźnie w polu karnym Forstera zrobiło się po rzucie rożnym dla United. Szczęścia ponownie próbował Lingard, lecz piłka po jego strzale poszybowała nad poprzeczką.

Anglik niemal natychmiast zbiegł w kierunku ławki rezerwowych, bowiem zastąpił go Marcus Rashford. Po stronie Southampton Sofiane Boufal zmienił Dušana Tadicia.

Na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Manolo Gabbiadini ustąpił miejsca na placu gry, a zajął je Shane Long.

W kolejnej sytuacji Marcus Rashford próbował zaskoczyć Forstera strzałem z ostrego kąta, jednak 28-latek bez większych problemów wybił piłkę na rzut rożny.

Kiedy wydawało się, że kibice zgromadzeni na Wembley będą świadkami dogrywki. z prowadzenia ponownie ucieszyli się fani Manchesteru United. Znakomity kontratak Czerwonych Diabłów mocnym strzałem głową wykończył Zlatan Ibrahimović.

W końcowych minutach regulaminowego czasu gry Marouane Fellaini zastąpił Anthony’ego Martiala. Na korektę w składzie zdecydował się także Claude Puel.

Święci nie zdołali jednak doprowadzić do wyrównania i to gracze z Manchesteru mogli cieszyć się z piątego w historii klubu Pucharu Ligi Angielskiej

EFL Cup
Wembley, Londyn


Manchester United – Southampton 3:2 (2:1)
(Ibrahimović 19’, 87’, Lingard 38’ | Gabbiadini 45’+1’, 48’)

Skład United: De Gea – Valencia, Bailly, Smalling, Rojo – Herrera, Pogba – Lingard (Rashford 77’), Mata (Carrick 46’), Martial (Fellaini 90’)– Ibrahimović.

Rezerwowi: Romero, Blind, Young, Carrick (za Matę 46’), Fellaini (za Martiala 90’), Rooney, Rashford (za Lingarda 77’).

Skład Southampton: Forster – Cédric, Yoshida, Stephens, Bertrand – Romeru, Davis (Rodriguez 90’) – Ward-Prowse, Tadić (Boufal 77’), Redmond – Gabbiadini (Long 83’).

Rezerwowi: Haasen, Long (za Gabbiadiniego 83’), Rodriguez (za Davisa 90’), Cáceres, Boufal (za Tadicia 77’), Højbjerg, McQueen.


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Manchester United vs Southampton
Następny news »
Statystyki: Manchester United - Southampton 3:2

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (293)


karolmanu3: widzieliscie reakcje Fergusona na bramke Zlatana? cos pieknego:)
» 28 lutego 2017, 22:50 #206
kckMU: To samo chciałem napisać, bo minutę temu obejrzałem. Świetny widok naszego staruszka :D
» 28 lutego 2017, 22:53 #205
jassaj: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.03.2017 00:28

facet nadal ma w sobie tą iskre- ale jakby mogło być inaczej całe życie związane z futbolem a dusza z United, Fergie to ten typ który nawet nie mogąc już wstać z łóżka (czego mu oczywiście nie życze, nigdy w życiu) i tak poderwałby sie na równe nogi widząc jak wygrywamy jakiś super ważny mecz. Za każdym razem widząc go na trybunach szczerze sie do tv jak łysy do grzebienia a jednocześnie smuce że nie dane mi jest nadal go oglądać pare pięter niżej na wysokości murawy
» 1 marca 2017, 00:27 #204
PogromcaTroli: Podobno słychać było strzały jeszcze :d
» 28 lutego 2017, 22:34 #203
RuudVN: Tielesman? to jakiś nowy pokemon?
» 28 lutego 2017, 16:28 #202
atos1987: Chyba Tielemans... dobry grajek. W FM 15 mam go w schalke - kot :D Ale Depay tez był kotem jak przechodził do United z PSV i co...
» 28 lutego 2017, 19:46 #201
is200second: Z tego co pogrzebalem troche to nie ma jeszcze wyznaczonej daty spotkania, ale moze nie dopatrzylem.
» 28 lutego 2017, 11:52 #200
RyanScholes1878: W weekend Liver gra z Arsenalem, to naprawde trzeba wykorzystwac, no bez jaj....
» 28 lutego 2017, 08:40 #199
JasnaLiryka: Masz racje. Jednakowo nie zaprzatam sobie glowy tak bardzo tymi tematami. Najwazniejsze dla mnie jest to,ze Liverpool wczoraj przegral , a My mamy szanse na przeskoaczenie z przekletego 6 miejsca. Zbyt dlugo juz tam jestesmy :D
Usmialem sie jak zobaczylem wynik Lisow ,ale z drugiej strony - po ostatniej niemocy , takie zwyciestwo , no nalezalo im sie :)
Tak czy inaczej Manchester ma szanse , bardzo duza szanse przeskoczyc o kilka oczek. Wspominalem,ze pierwsze mecze PL w marcu sa w Naszym zasiegu , problemem jest wg. mnie jedynie napiety kalendarz bo gramy jeszcze na 3 frontach i to wymaga sil. Ale Wisienki musimy pokonac , po prostu musimy. W tym dniu Arsenal gra wlasnie z Liverpoolem i to jest na Nasza korzysc bo ktos tam straci punkty a najlepiej jak bedzie remis :D
» 28 lutego 2017, 08:39 #198
mgs: Odpuści LE?. To obecnie najłatwiejsza droga do LM, a w lidze o nic więcej niż top 4 nie gramy.
» 28 lutego 2017, 12:32 #197
karolmanu3: ja osobiscie bym wolal wygrac LE i byc na powiedzmy 5 miejscu, niz zajac 4 miejsce i odpasc z LE.
i wydaje mi sie ze ta pierwsza opcja jest bardziej realna. ale mimo wszystko w top4 i tak bedziemy:)
» 28 lutego 2017, 22:43 #196
SimplyRed: ...no i obudził się Jurgen z ręką w klopie.
» 28 lutego 2017, 08:05 #195
Sideswipe: Wykorzystamy to czy będziemy jak typowe United? :P
» 27 lutego 2017, 23:58 #194
AUDIoooo: Musimy to wykorzystać!Żeby tylko Boruc nie miał meczu życia jak to bywa na OT.
» 28 lutego 2017, 00:13 #193
zygus567: nie sadzicie ze ten Gray z leicester przydalby nam sie ? perspektywiczny pilkarz za nie duza kase jak dla mnie ;)
» 27 lutego 2017, 22:48 #192
is200second: Reus co Ty maasz z ta woda?
» 27 lutego 2017, 22:41 #191
is200second: Co Ty bredzisz. Mow jasniej
» 27 lutego 2017, 23:04 #190
Gallacher: Shakespeare lepszy niż Ranieri :D
» 27 lutego 2017, 22:26 #189
Soczysty82: skad ten smialy wniosek??
» 27 lutego 2017, 22:28 #188
PogromcaTroli: Bo wygrał z Live 1 mecz :)
» 27 lutego 2017, 22:41 #187
Soczysty82: czyli po jednym meczu juz jest lepszy od Ranierego ktory zdbyl mistrzostwo i wygrywal z najlepszymi wielokrotnie tak??
» 27 lutego 2017, 22:43 #186
PogromcaTroli: Według Gallachera tak
» 27 lutego 2017, 22:46 #185
Soczysty82: chyba nawet nie warto tego komentowac....
» 27 lutego 2017, 22:47 #184
PogromcaTroli: Dokładnie!Lepiej przemilczeć.
» 27 lutego 2017, 22:50 #183
jassaj: facepalm :D ziomek napisał ironie dla jaj a wywołał filozoficzne dywagacje obrońców prawdy
» 28 lutego 2017, 20:45 #182
Gallacher: Owszem że nie warto bo to sarkazm,ale jeśli każdy z was łyka to jak pelikany to już wasza sprawa :D
» 1 marca 2017, 18:59 #181
lukiton0589: Brawo brawo Lester! Ha ha ha!!
» 27 lutego 2017, 22:22 #180
rizx: Dzisiejsza motywacja zawodników Leicester pokazuje jaki szacunek mieli dla Ranieriego - człowieka któremu zawdzięczają wszystko
» 27 lutego 2017, 21:54 #179
dawid27154: Dokładnie, miedzy zawodnikami a trenerem coś musiało sie dziać, zreszta nie od dziś wiadomo że kiedy są wyniki to jest atmosfera jest ekipa, natomiast jeśli wyników nie ma to wszystko psuje sie po kolei.
» 27 lutego 2017, 22:22 #178
rizx: Sytuacja prawie identyczna jak w Chelsea - z tą różnicą ,że bez Ranieriego prawdopodobnie byliby w Championship a nie LM
» 27 lutego 2017, 22:35 #177
creo21: To samo pomyslałem... I dla mnie identyczna sytuacja jak z chelsea i mourinho rok temu. Piłkarze chcieli zwolnic trenera i im sie udało.
» 27 lutego 2017, 22:54 #176
jassaj: Ciężko mówić co tam sie podziało nie będąc na bieżąco z Leicester ale widać że piłkarze i Ranieri stracili chemie, jakby przestali ufać Włochowi, jakby obarczyli go za to że już nie ma tej magii co wcześniej. Wiem, że kiedyś iskrzyło na linii Ranieri- Okazaki bodajże. Zawodnik wręcz nazwał go kłamcą za to że rzekomo obiecał mu gre i słowa nie dotrzymał. Może Ranieri też stracił pomysł- troche na to wskazuje, zero rotacji, zabetonowany skład, słabe wyniki nie trzymające kupy z jego pomysłem a może poprostu po powrocie do brutalnej rzeczywistości piłkarze przestali wierzyć- kto to wie. Narazie to 1 mecz po którym można powiedziec ze nowa miotła im sie przydała. Czekam na mecz z Sevilla i to jak będą tam wyglądać. Nie oczekuje awansu ale chce zobaczyć nastawienie na tak prestiżowym gruncie a potem bacznie będe oglądał walke o ich utrzymanie. Czy teraz zaczną reguralnie punktować potwierdzając niejako że decyzja była dobra czy wrócą do stylu z ostatnich miesięcy i utwierdzimy sie w przekonaniu że tak naprawde to dobry Boże nie pomoże a zawodnicy to naprawde poziom niżej którzy wykorzystali moment i stali sie gwiazdami 1 nocy
» 1 marca 2017, 00:35 #175
lukiton0589: Lester LFC tak to jest jak w środku sezonu wyjeżdża się na dwu tygodniowe wczasy he he
» 27 lutego 2017, 21:46 #174
RedRevolta: uuu dopiero teraz patrze, loserpool 2-0 w plecy ładnie, a w następnej kolejce grają z afc :D
» 27 lutego 2017, 21:43 #173
Neymar12: Czyli wygrają z Arsenalem
» 27 lutego 2017, 21:46 #172
RedRevolta: no tak i dobrze.
» 27 lutego 2017, 21:49 #171
Sheep: Leicester wraca do życia?
» 27 lutego 2017, 21:40 #170
Neymar12: Pije Wodę, ale strzelił 2:0
» 27 lutego 2017, 21:39 #169
jassaj: na ławce Lisów dzisiaj Shakespeare- ciekawe czy będą grali epicko czy jak na wielkiego Brytyjczyka jakiś wielki dramat z tego wyjdzie :D
» 27 lutego 2017, 21:21 #168
vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.02.2017 21:01

Oho. Legia widzę tak jak w meczu z Ruchem, oszczędza się na LE... albo nie.

A tak z innej beczki:
i.imgur.com/PyS06Ja.jpg
Ciekawe, kto rozpozna pana patrzącego z przestraszoną miną na człowieka podnoszonego z kolan - tego siedzącego, pierwszego na prawo od policjanta... jak również kim jest ów człowiek, co to był za mecz i co się w ogóle dzieje.
» 27 lutego 2017, 20:57 #167
piter100000: oczywiście Ferguson patrzący na swojego mentora i ówczesnego selekcjonera reprezentacji Szkocji Johna Steina. mecz Walia-Szkocja 10 września 1985 roku. wielki trener Szkotów dostaje ataku serca i umiera
» 27 lutego 2017, 21:13 #166
vanderToki: Dokładnie tak. Parę minut przed końcem Stein wziął gwizdek sędziego za ostatni w spotkaniu - było 1:1, wynik dający Szkotom awans na mundial - wyskoczył w górę, upadł na kolana i wkrótce zmarł... a Ferguson musiał za chwilę powiedzieć wniebowziętym zawodnikom, że właśnie stracili trenera, któremu zawdzięczają sukces. Bardzo poruszające zdjęcie.
» 27 lutego 2017, 21:47 #165
piter100000: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.02.2017 22:09

sporo się naczytałem o relacjach obu Panów. SAF darzył "Jocka" Steina ogromnym szacunkiem i wiele się od niego nauczył. właśnie ze względu na relację jak go łączyła z byłym trenerem Celticu zgodził się jeden jedyny raz w karierze poprowadzić narodową reprezentację. oczywiście była to Szkocja na mundialu w Meksyku. zakończyli ten turniej z jednym punktem na ostatnim miejscu w grupie. zremisowali z Urugwajem
» 27 lutego 2017, 22:08 #164
arkusz: Miejmy nadzieję, że przez ten tydzień wolnego Mourinho zadba o to aby odpowiednio naładować akumulatory naszych grajcarów. Niestety w meczu ze Świętymi było już widać zmęczenie poprzez natłok meczów w ostatnim czasie. Southampton wyszedł tak świeży i naładowany, że po utracie przez nas bramki na 2:2 cały czas drżałem o wynik. Było widać gołym okiem, że Święci byli szybsi, agresywniejsi i generalnie to poruszali się z 0,5 raza szybciej od naszych. Dlatego tym bardziej powinniśmy cieszyć się z wygranego trofeum bo dokonaliśmy tego po rozegraniu czwartego intensywnego meczu w ostatnich kilkunastu dniach. Niech każdy wszamie końskie łożysko na obiad i na Bornemołf wychodzimy naładowani jak popularny Marcin "El Testosteron" Najman!
» 27 lutego 2017, 17:54 #163
Xchrisx7: Nigdy tak nie pisze ale kupmy kurde Nainggolana.
» 27 lutego 2017, 15:28 #162
Krystiano98: A ty masz XD w nicku stulejarzu111
» 27 lutego 2017, 16:47 #161
wedel242: Brawo panowie, miejmy nadzieje ze to zwycięstwo otworzy nam drogę do następnych pucharów !
» 27 lutego 2017, 14:38 #160
Soczysty82: Liga ang to za wysokie progi dla niego i on sam o tym dobrze wie....
» 27 lutego 2017, 14:19 #159
trezegram: My tu o jakimś Depayu a Manchester United wygrał puchar ligi!!
» 27 lutego 2017, 15:32 #158
DjTED: A jaką patelnie zwalił w tym meczu...... Dawno takiej zmarnowanej akcji nie widzialem
» 27 lutego 2017, 17:24 #157
koyotus: 2 bramki fartowne, bo wyszło nie to co chciał :D.
Jedno dostawienie nogi na pustą bramkę z odległości 50cm i tyle.
Może jedynie podanie do Lacazette przy 4. bramce było czymś więcej niz pokazywał u nas.
» 27 lutego 2017, 19:34 #156
Misiek87: Jak ja się cieszę że Zlatan gra dla United, że jest Czerwonym Diabłem, tak wspaniały piłkarz, za każdym razem jak strzela bramki dla United to mam ochotę sobie zwalić. Gość jest po prostu wielki a ma już 35 lat, jak sobie wspomnę jego wszystkie bramki z PSG, Milanów, Interów, Ajaxów itd, wspaniałe bramki dla Szwecji jak ta z przewroty, jego tatuaże na szczytne cele, z jego charyzmą i usposobieniem - po prostu super że gra dla Czerwonych Diabłów, jest nowym prawdziwym hero.
» 27 lutego 2017, 13:39 #155
Misiek87: ma już 26 bramek, granica 30 to już nie problem, przy dobrych układach może zbliżyć się nawet do granicy 40 trafień.
» 27 lutego 2017, 13:41 #154
dlabigt23: Szkoda ze nie trafil do nas chociaz z 3 lata wczesniej a najlepiej z 5 :D
» 27 lutego 2017, 16:05 #153
Soczysty82: teraz to wymysliles....
» 27 lutego 2017, 11:56 #152
Soczysty82: dla Twojej wiadomosci sam ruch do pilki i chec jej zagrania pilkarza ktory w chwili podania jest blizej bramkarza niz ost obronca przeciwnika jest pozycja spalona....proponuje troszke doczytac a pozniej sie wypowiadac
» 27 lutego 2017, 11:58 #151
Soczysty82: Wczoraj nie bylo spalonego bo zawodnik o ktorym mowisz bieg, wbiegal w stro bramki a nie robil ruchu do pilki i nie przeszkadzal bramkarzowi w interwencji wiec nie bylo mowy o spalonym.Gdyby on w jakikolwiek sposob swoich zachowaniem utrudnil interwencje obroncy czy tez bramkarzowi wtedy jest spalonu ale wczoraj nic takiego nie mialo miejsca,bo zawodnik soton nie bral czynnego udzialu w tej akcji...takich bramaek pada wiel kazdego tyg we wszystkich ligach.Musi byc widoczny ruch to piliki lub zawodnik swojim ust przeszkadza w interwencji pilkarzom druzyny przeciwnej,a wczoraj te warunki nie byly spelnione wiec bramka bysla strzelona jak najbardziej prawidlowo niestety.
» 27 lutego 2017, 13:33 #150
Soczysty82: o tym niestyty przepisy o spalonym nic nie mowia....wiec nie gdybajmy tylko trzymajmy sie faktow i tego czego przepis o spalonym obejmuje.
» 27 lutego 2017, 13:56 #149
Soczysty82: Gdyby tak sedziowie odbierali pozycje spalona jak Ty to padaloby duzo mie goli.Wiec na szczescie jest inaczej niz myslisz.No ale coz kazdy moze miec inne zdanie nawet wtedy kiedy przepisy wyraznie mowia inaczej.
» 27 lutego 2017, 21:20 #148
dawidlp92: Mourinho stracił i w moich oczach chociaż byłem i nadal jestem jego zwolennikiem... Poza tym niestosownym zachowaniem po wygraniu Pucharu jeszcze denerwujące jest to jak traktuje takiego Shawa czy Schweinsteigera ... można powiedzieć że ich upokarza ... tworzy troche taką nieciekawą atmosfere w klubie .. Oby z tego nie wynikły większe problemy
» 27 lutego 2017, 10:51 #147
Soczysty82: nie wiem co w Twoich oczach on robi zlego...mozesz jasniej??
» 27 lutego 2017, 11:15 #146
Nubeq: Po tym co zrobił z Mikim chyba nie powinieneś mieć pretensji że robi to samo z Lukiem. Schweini to w ogóle pomyłka że do nas dołączył.
» 27 lutego 2017, 20:27 #145
jaratkow: Nie dało się nie zauważyć, że Mourinho "cieszył się inaczej" niż wszyscy inni... No ale może po prostu "ten tym tak ma"..? Czy trzeba od razu faceta ukamionować za to, że nie podskakiwał i nie wyśpiewywał?
W pomeczowej wypowiedzi Mourinho mówił o tym co chce zrobić do końca kontraktu i nie wykluczył jego przedłużenia o kolejny rok. A więc nie ma chyba konfliktów wewnątrz. Cieszmy się i... obserwujmy dalszy rozwój sytuacji
» 27 lutego 2017, 11:31 #144
tomekwietniu: Wczoraj mieliśmy to czego nam brakowało w tym sezonie - wykończenie i skuteczność. Jeżeli to sobie wypracują to przyszły sezon jest nasz!:)
» 27 lutego 2017, 07:17 #143
slasher: Lingard moze nie zagral najlepszego meczu ale wykonczyl to ze spokojem Berbatova trzeba przyznac. Pierwsze trofeum tylko wzmozy apetyty i doda jeszcze wiekszej pewnosci siebie.
» 27 lutego 2017, 03:37 #142
is200second: I to jest wlasnie najwieksza zagadka. Kluby obrzydliwie bogate, napakowane gwiazdami a ostatnimi laty co jeden to gorszy w Europie.

Jedno jest pewne. Kluby angielskie sa nastawione w bardzo duzym stopniu na sukces komercyjny i byc moze przez to cierpi w jakims stopniu aspekt sportowy.
» 27 lutego 2017, 06:34 #141
Shpongle: Cudowna była ta akcja na 3:2, rozegrana na dwa razy, od prawej, do lewej i znów, do prawej strony. Zlatan 1 Rashford Herrera 1 Zlatan 2 Carrick Martial Herrera 2 Zlatan 3! Ibra zawsze był tam gdzie trzeba, chociaż wyraźnie brakowało mu już siły. Martial miał szczęście z tym swoim dryblingiem, ale dobrze że wybiera takie rozwiązania, które tworzą przewagę. Herrera podjął dwa razy dobrą decyzję i popisał się świetną techniką.
A bramka na 2:0 też super, szczególnie Rojo i Mata (co on robił na lewej stronie?).
» 27 lutego 2017, 02:07 #140
Domelo: Taki Manchester United chcę oglądać, ofensywny, strzelający dużo goli i co najważniejsze wygrywający puchary. Brawo!
» 27 lutego 2017, 01:44 #139
maticr7: Naszym najlepszym obrońcą w tym meczu był Zlatan Xd
» 26 lutego 2017, 23:54 #138
Matejko: Jak zawsze komentarze, ze naszym sie nie chcialo i pilkarze Southampton grali leiej i wiecej biegali. Szkoda tylko, ze nikt nie zwraca uwagi na to, ze Manchester United rozegral a przestrzeni ostatnich 11 dni 4 spotkania, a dla Swietych byl to pierwszy mecz od 16.02.

I jak zawsze pseudokibice pisza o tym, ze rywal United zostal ograbiony przez sedziego. Nie chce mi sie nawet myslec ile razy to United zostalo oszukane. I przede wszystkim ile razy remisowalismy mimo, ze bylismy druzyzna znacznie lepsza od rywala.

Wygralismy i to jest najwazniejsze. A styl w tym momencie nie ma dla mnie najmniejszego zaczenia. Mam nadzieje, ze to trofeum to tylko poczatek i uda sie dolozyc do kolekcji jeszcze kilka w tym sezonie.
» 26 lutego 2017, 23:50 #137
tomekwietniu: Taki Romeu też powinien wylecieć z boiska, a o mały włos nie strzeliłby zwycięskiej bramki - dobrze że trafił w słupek
» 27 lutego 2017, 07:15 #136
Matejko: Nic sie nie zmienilo, nadal to jest Puchar Myszki Miki, ale to nie znaczy, ze nie mozna sie cieszyc z wygranej.
» 26 lutego 2017, 23:53 #135
jassaj: Dla mnie to nadal puchar myszki miki i nie miałem takiego stresa przed tv jak np przed meczem o mistrza czy finałem LM ale to nie znaczy że można odpuścić bo dla zasady United sie nie poniży i nie weżmie takiego "metalowego badziewia". To jest puchar a ambicją klubu powinno być zbieranie ich jak najwięcej i więcej i ciągle. Gdybyśmy odpadli z jakimś WHU po dobrym meczu, rezerwowym składem nawet bym nie płakał ale skoro już był okazja to na miłość Boską- trzeba korzystać, mecz miał swoje emocje, swoją historie i zwroty akcji, fajnie było zobaczyć ekipe z pucharem i to jest taki pozytywny akcent
Naprawde nie widze powodu do marudzenia i wytykania czegokolwiek- przecież wiadomo jakie mamy priorytety a sezon sie nie skończył. To nie zabawa w stylu wybierz 1 z 3 i reszta out a United musi być zachłanne
» 27 lutego 2017, 01:25 #134
LouiVanGaal: wylaczylem mecz w 44 minucie ponownie wlaczylem w 50...
wyobazacie sb moja mine gdy zobaczylem wynik
» 26 lutego 2017, 23:46 #133
NexaT: W wielu meczach w tym sezonie byliśmy lepsi i traciliśmy punkty, zwłaszcza u siebie, więc dlaczego teraz mam mieć mniejszą satysfakcje? Wygraliśmy i to się liczy, karma wróciła.
Nie da się całego sezonu rozegrać na maxa, a wielkie kluby cechują się tym, że wygrywają nawet gdy grają kompletne nic.

GG
» 26 lutego 2017, 23:37 #132
JuzaLord: Martial 2 asysty 2 stopnia brał udział przy 2 bramkach lewa strona nie istniała przez robi który nie ma podejścia w ofensywie podobnego do tego co valencia i większość akcji grana była lewa strona
» 27 lutego 2017, 00:10 #131
jaratkow: Dyskusja nad bramką, której nie uznał sędzia będzie pewnie jeszcze długa. I jak zwykle pewnie "ilu rozmówców tyle będzie opinii". Nie jestem ekspertem a fakt, iż kibicuję United może moje opinie czasem wypaczać. Jednak... Opisując okoliczności spalonego pomijasz fakt, że wczoraj nie Gabiaddini był na pozycji spalonej tylko jego kolega z drużyny (sory, nie pamiętam kto...). Tak więc jeśli arbiter zinterpretował sytuację na boisku tak, że zawodnik będący na pozycji spalonej może mieć wpływ na przebieg akcji (a gracz ten cały czas przemieszczał się w kierunku bramki i "zamykał akcję") - wtedy decyzja o spalonym była słuszna. Ale rozumiem też tych wszystkich, którzy uważają, że strzlec gola nie był na spalonym. Też tak uważam.
Zatem z tym spalonym było tak jak z kilkoma sytuacjami "kartkowymi": interpretacji sędziego dwaj zawodnicy Świętych i nasz Lingard zawdzięczają, że nie obejrzeli czerwonej kartki. Sędzia wczoraj pozwalał grać i nie odnosiłem wrażenia, że na siłę (jak czasem bywa) chce zostać zauważonym. Odrzucam kontrowersje i skupiam wyłącznie na tym co zawsze decyduje ostatecznie o wyniku meczu: na bramkach. A w tej kategorii wygraliśmy 3:2...
» 27 lutego 2017, 09:26 #130
Lechovskyy: Mamy puchar kierwa ! piekxa niedziela tulko do przodu ;) !
» 26 lutego 2017, 23:12 #129
jaratkow: Dziwny mecz z całkowitym "happy endem". Najważniejsze że wygraliśmy! Bo cechą najlepszych drużyn i sportowców jest wygrywać wtedy gdy... "nie idzie"
» 26 lutego 2017, 23:04 #128
braku: Chce tylko dodać że z Chelsea raczej nie wygramy bo już w tym meczu było widać zmęczenie, a mamy od nich rozegranych 20 meczy więcej. No i też to co będzie jak zlatan odejdzie
» 26 lutego 2017, 22:52 #127
jaratkow: Cudownie, że cieszysz się ze zdobycia pucharu ;-)
» 26 lutego 2017, 23:00 #126
United45: Meczów*, meczy to koza
» 26 lutego 2017, 23:01 #125
Szerszenix: @United45 I po co się starasz o virtuti cebulari, skoro nawet nie wiesz o czym mówisz? Forma "meczy" jest jak najbardziej w użyciu, pomimo jej braku w słownikach, ponieważ jest to zapożyczenie z angielskiego. Osoby odpowiedzialne za zapożyczenia nie były konsekwentne i tym sposobem słowa takie jak "smecz" lub "skecz" mogą być odmieniane na "smeczy" oraz "skeczy", co prawdopodobnie czeka również słowo "mecz". Nawet prof. Miodek wypowiedział się, że nie należy szkalować osób używających formy "meczy".
» 27 lutego 2017, 00:18 #124
United45: Broń boże nie mam na celu nikogo szkalować z powodu jednego błędu, bo mi też to się zdarza. Chciałem raczej go uświadomić, bo tak forma"meczy" mimo wszystko cały czas jest niepoprawna
» 27 lutego 2017, 01:07 #123
tom93: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 22:47

Przy takim terminarzu, gdzie nasi mieli dwa razy mniej czasu na odpoczynek, ten puchar to cud. Zdobyliśmy go na mega farcie i nie zgodzę się, że mecz był wyrównany, bo jechali z nami ostro i Soton w pełni zasłużylo na ten puchar. Aczkolwiek zwycięzców się nie sądzi, więc... udam, że tych negatywów, których dziś byłem świadkiem nie widziałem. Ważne, że puchar do kolekcji wpadł. Plan wykonany. Czas walczyć na innych frontach.
» 26 lutego 2017, 22:46 #122
jaratkow: Taaak... największym pozytywem wczorajszego zwycięstwa - oczywiście oprócz "skasowania" kolejnego trofeum - jest to, że ubyło nam zawodów ;-). Sezon wkracza w decydującą faze i każdy dzień odpoczynku będzie na wagę złota!
» 27 lutego 2017, 09:08 #121
dlabigt23: Z taka obrona jak dzisiaj to Chelsea by znow nas rozwalila z 4;0 do przerwy . Tragedia jesli tak podejda z nimi do meczu w Pucharze Anglii. Jakbym widzial ta sama druzyne a to dlaczego ? bo w obronie byl Smalling i to dlatego , jezeli ten chlop gra to nasza defensywa jest straszna od ostatnich meczy i to widac golym okiem ale jednak Mourinho z meczu na mecz na niego stawia dziwne to troche...
» 26 lutego 2017, 22:32 #120
Soczysty82: Moze 8 do zera co??wrozbita Maciej.....
» 26 lutego 2017, 22:37 #119
dlabigt23: soczysty a moze nie dostalismy z nimi 4;0 ? przypominasz to sobie czy nie? i jak byla zestawiona wtedy obrona ? z tego co pamietam to byl Bailly i Smalling na srodku i wlasnie tak to bylo :)
» 26 lutego 2017, 22:52 #118
Soczysty82: to ze raz dostalismy tyle to nie znaczy ze teraz tez tyle dostaniemy....nie mozna myslec w ten sposob bo jezeliby tak bylo to wyniki by sie powtarzaly...wiec prosze Cie pomysl logicznie a nie jak malolat
» 26 lutego 2017, 23:03 #117
dlabigt23: wtedy mecz z Chelsea byl wazny tak samo jak dzis zwyciestwo z Southampton wiec mysle ze nasi nagle graja nieprzywidywalnie ..
» 26 lutego 2017, 23:09 #116
Gale: W Anglii płaci się w funtach.
» 26 lutego 2017, 22:41 #115
Ronal: Zwycięstwo i Puchar cieszą. Jednak pełnej satysfakcji nie mam i to nie jest wina piłkarzy United, tylko sędziego, bo ograbił Southampton z cennego - słusznie zdobytego pierwszego gola. Kto wie, jak wtedy by się losy potoczyły. Trzeba im oddać to, że sprawniej wymieniali między sobą piłkę i generalnie w wielu momentach wyglądali lepiej. Niestety, sędzia liniowy - ślepy zresztą, się nie popisał i zepsuł trochę radość z wygranej.
» 26 lutego 2017, 22:20 #114
lukiton0589: A kto wie jak potoczyłyby się losy meczu przy 1-0 dla Soton gdyby sędzia wyrzucił z boiska za brutalne faule Romeu i Stephensa? Może byśmy wygrali wtedy 7-1? Sędzia pomylił się w obie strony i tyle.
» 26 lutego 2017, 22:30 #113
lukiton0589: Jeśli szukamy środkowego pomocnika to za każdą cenę trzeba ściągnąć Nainngolana. Co za gość.
» 26 lutego 2017, 22:03 #112
lukiton0589: Nigdy nic nie pisałem o Verattim. Jak dla mnie za słaby fizycznie na ligę angielską.
» 26 lutego 2017, 22:26 #111
kuba25: #kante
» 26 lutego 2017, 22:32 #110
piter100000: myślałem, że mit o nadludzkiej sile fizycznej potrzebnej do ligi angielskiej został już dawno obalony
» 26 lutego 2017, 22:36 #109
GMU: Graliśmy słabo bo w większości mecz Święci robili nas jak chcieli, co trochę robili rajdy po naszej połowie, a przy tym utrzymywali się przy piłce, w pewnym momencie mieli 70% posiadania, ale nam (na szczęście) wystarczyły 3 dobre fragmenty i bramki gotowe. Soton grało bardzo dobrze i w sumie należał im się ten puchar tak samo jak nam. I w tym momencie muszę jedną sprawę poruszyć, zachowanie Herrery. Od kiedy pamiętam Hiszpan jak zostanie sfaulowany to pada na murawę z bólem na twarzy, turlika się po murawie lub leży prawie martwy, żeby potem wstać. Inna sytuacja ma miejsce kiedy on fauluje i otrzymuję napomnienie lub kartkę, to robi oczy tak wielkie jak Polska i ma wyraz twarzy taki jakby dowiedział się za przeproszeniem o nieślubnym dziecku, bardzo mnie to irytuję, mimo wielkiej sympatii do niego, to w tych sytuacjach dla mnie zachowuje się jak pajac, niestety.
» 26 lutego 2017, 21:54 #108
is200second: Poprawie coponiektorych.

Cavani-35
Lewy-35
Messi-34
Lacazette-27
Aubameyang-26
Zlatan-26
» 26 lutego 2017, 21:50 #107
mamwsiowd: Ibra-maxymalny,Pogba -dużo lepiej niż go tu ocenili(dla mnie dzisiaj był świetny !!),Lingard-niewidoczny w czasie meczu ale strzelił bramkę i nie wkurzył infantylną cieszynką,Mata słabo-pewnie jeszcze przeżywał śmierć dziadka,Smallig-jest coraz wolniejszy(jak Roo) zła prognoza przyszłościowa,Valencja-spodziewałem się po nim więcej,Martial-bez szalenstw,pozostali-na swoim przeciętnym poziomie.Generalnie było widać że sztab medyczny Sou maxymalnie przygotował pod względem wydolnościowym swoich do tego meczu.Po MU widać było ciężkie mecze za sobą.Stąd ten uzasadniony niepokój Jose.Udało się i to najważniejsze :)
» 26 lutego 2017, 21:46 #106
welllone: Oficjalnie przeskoczyliśmy Loserpool
42:41 :D
» 26 lutego 2017, 21:44 #105
dlabigt23: Rojo wydaje sie zagubiony na lewej obronie on musi grac na srodku ... Smalling to tykajaca bomba niepewny w tym sezonie straszny . Bailly ? super defensor ale odkad wrocil z PNA popelnia tez troche bledy . Także na dzien dzisiejszy najlepsza para stoperow na srodku to Jones- Rojo !
» 26 lutego 2017, 21:38 #104
uzarczyq: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 21:36

Nie pocisneło, mecz był wyrównany. Przypomne że Soton po drodze wykosiło A'nale i Looserpool, a my ich pokonaliśmy. To źle? Zapakowalismy 3 bramki druzynie, która w 5(?) meczach pucharu nie straciła ani jednej, grając własnie m.in z drużynami które są wyżej niz my w tabeli
» 26 lutego 2017, 21:36 #103
jassaj: co fakt to racja. Gdyby na upartego szukać minusów to ja właśnie czepiałbym sie braku świeżości i grze obronnej.Wiadomo zwycięzców sie nie sądzi, ale Mou ślepy nie jest i mam nadzieje że ma swoje wnioski a idąc za mądrą zasadą że świat sie dzisiaj nie kończy mam nadzieje, że Portugalczyk w swojej mądrej głowie już obmyśla jakieś remedium bo taki jest sport- nieustanne dązenie do perfekcji do której nam jeszcze brakuje ale robimy swoje i to cieszy
» 27 lutego 2017, 01:30 #102
Extratime: Trochę ciężko oglądało się United panicznie broniące się przed naporami świętych. Gra w defensywie zdecydownie do poprawy. Środek pola też zawodził. Koniec końców zwycięstwo i mamy tytuł myszki miki ale to zawsze tytuł. A odchodząc od tematu zerknijcie sobie na ostatni mecz OL. Memphis zdaje się że się rozkręca.
» 26 lutego 2017, 21:26 #101
matizek92: A spójrz na jego wcześniejszy mecz i zobacz czego nie trafił...To, że sobie strzela gole to nic nadzwyczajnego. Będzie strzelał i to nie raz. Zwyczajnie chłopak się tutaj nie nadawał i tyle. Taki Quaresma też w wielkich klubach zawodził...
» 26 lutego 2017, 21:30 #100
Extratime: Z tym Quaresmą to trochę poleciałeś. Gdzie Memphis a gdzie Quaresma. Oglądam Ligue 1 i szczególnie przyglądam się Depayowi i widać że chłopak nabiera dopiero rytmu meczowego. Nawet nie chce zastanawiać się ile minut zaliczył na boisku kiedy grał u nas. Ale racja jest jeszcze trochę za wcześnie na patrzenie w przyszłość. Coś jednak czuję że będziemy jeszcze zastanawiali się nad sprowadzeniem go do nas. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.
» 26 lutego 2017, 21:34 #99
matizek92: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 21:41

Nigdzie nie poleciałem. No właśnie, gdzie Memphis, a gdzie Quaresma? Quaresma w wieku 19 lat przeszedł do Barcelony, wcześniej 19 bramek w Sportingu. Potem w Barcelonie nie wyszło, przeszedł do Porto (21 lat). W Porto gwiazdor - transfer do Interu (trenował go Mou,25 lat), potem wypożyczenie do Chelsea - i znów tułaczka po Porto, Besiktas (gdzie był postacią wyróżniającą się). Po prostu są piłkarze, którzy psychicznie nie dają sobie rady mimo wielkiego potencjału.
» 26 lutego 2017, 21:40 #98
matizek92: Ahh nie ma to jak pouczanie zwycięzcy LM, PL, PD, Serie A w kwestii taktyki. ! :)

playmaker8989 - za SAFa też nie graliśmy zawsze porywająco...Dałbyś sobie siana z tym pisanie za SAFa. Te czasy już nie wrócą. Pogódź się z tym i ciesz się z tego jak miałeś okazję oglądać mecze za jego kadencji
» 26 lutego 2017, 21:23 #97
Ronal: Smalling to dobry obrońca i udowodnił to w zeszłym sezonie. Co tutaj dywagować, złapał kontuzję, miał pauzę. Teraz nie może wejść w swój rytm i brak mu ogrania. Nie ma tej pewności jak jeszcze rok temu. Normalka wśród wielu piłkarzy na tym poziomie.
» 26 lutego 2017, 22:21 #96
lukiton0589: Teraz Mou powinien dać chłopakom ze 2 dni wolnego po tym maratonie tym bardziej, że od soboty kolejny maraton.
» 26 lutego 2017, 20:56 #95
is200second: Swoja droga niech ktos jebski sprawdzi. 35 letni Zlatan jest chyba trzeci w europie pod wzgledem zdobytych bramek w tym sezonie za Messim i Suarezem. Ronaldo ma 22 bramki Zlatan 26 a reszta?
» 26 lutego 2017, 20:51 #94
piter100000: Lewy ma około 30 bramek, Falcao chyba około 25, Cavani ma na pewno mniej niż 25, Higuain coś około 20. także Zlatan jest chyba czwarty, ale to takie statystyki z głowy
» 26 lutego 2017, 20:55 #93
pawelisto2: To poleciałeś Piter.
W samej francuskiej Cavani ma 25 bramek hehe.
» 26 lutego 2017, 21:13 #92
piter100000: jeśli tak to rzeczywiście poleciałem :) na szybko z głowy pisałem
» 26 lutego 2017, 21:19 #91
RuudVN: Messi 35, Cavani 32, Lewy 28
» 26 lutego 2017, 21:28 #90
United45: kiedy oni zdążyli tyle nastrzelać :o
» 26 lutego 2017, 23:03 #89
piter100000: styl naszej gry trzeba przemilczeć. najważniejsze, że wygraliśmy. najmniej ważny puchar, z którego będziemy cieszyć się pewnie 2 dni, ale zawsze to kolejne trofeum do gabloty. jak patrzyłem na Zlatana po meczu to myślałem, że się porzyga ze zmęczenia. harował dzisiaj za dwóch
» 26 lutego 2017, 20:45 #88
Extratime: Dokładnie. Swoją drogą Jose pokazał jakim szacunkiem darzy nas kibiców nie ekscytując się na pokaz zdobyciem tego trofeum do odbębnienia. Szczęście w nieszczęściu obie drużyny zapewniły nam ciekawe widowisko.
» 26 lutego 2017, 21:30 #87
maticr7: Raczej nie chodziło o to żeby się zbytnio nie ekscytować.Trofeum jak trofeum nie ważne jakie,ważne że jest.On wie to tak samo jak i piłkarze, inaczej by tego pucharu nie wygrali.
» 26 lutego 2017, 23:48 #86
lukiton0589: Nie mamy wartościowym obrońców poza Jonesem i Valencią, ale niestety Jones za często łapie urazy. Żeby nie to byłby w TOP 3 na świecie. Zarówno Rojo, Smalling jak i Bailly są za ciency na nasz klub. Ciekawe co będzie z Lindelofem. Czemu nie zainteresujemy się Glikiem? Mecz słaby, ale Zlatan zrobił różnicę i puchar jest nasz. Błędy sędziego w obie strony. Nie uznany gol Soton i 2 czerwone kartki dla graczy Soton, ale i tak będzie się pisać, że to nam sędzia sprzyjał...
» 26 lutego 2017, 20:44 #85
is200second: Glik prosze Cie. Varane, Laporte, van Dijk, nawet stary Pepe. Tu szukac wzmocnien
» 26 lutego 2017, 20:46 #84
piter100000: Smalling i Bailly bez formy. to jest kolejny słaby mecz tej dwójki. co do Glika to lubię go, ale nie ten rozmiar kapelusza. o Krychowiaku też tu niektórzy jakiś czas temu wspominali, a widać w PSG, że to za wysokie progi dla niego
» 26 lutego 2017, 20:57 #83
Dyk11: nie ogladalem meczu , gratulacje za zwyciestwo ;) a swoja droga ile obstawiacie goli zlatana we wszystkich rozgrywkach ? jesli oczywiscie nie zlapie kontuzij ja mowie ze to bedzie 40 +
» 26 lutego 2017, 20:43 #82
RedRevolta: A wiecie jakie porównanie mnie teraz najbardziej bawi? to, że Mourinho przez 8 miesięcy u nas zdobył więcej trofeów niż liverpool przez ostatnie 12 lat hahahahha :D
» 26 lutego 2017, 20:37 #81
uzil25: Hehehe :D dobre :P no jest beka.

To już Wenger z Arsenalem lepiej wypadają.

Mou odwala kawał dobrej roboty byśmy wrócili na szczyt. Teraz FA Cup, LE i liga. Już tylko i aż 3. Trzeba zawalczyć. Jeśli udałoby się wygrać LE a jest ku temu fantastyczna okazja. Nie ma tam zbyt dużo mocnych klubów to mamy i LM i trofeum!
» 26 lutego 2017, 20:48 #80
is200second: Martial jest bezuzyteczny jako lewoskrzydlowy grajacy od lini do lini. Co innego Martial grajacy jako falszywy skrzydlowy w systemie z trojka napastnikow
» 26 lutego 2017, 20:41 #79
is200second: Nie sadzulem ze do tego dojdzie ale niech ten Jones wraca szybko do zdrowia.

Para srodkowych powinna byc Jones Rojo lewa Darmian.
» 26 lutego 2017, 20:32 #78
mycka86: Obejrzyj dowolny mecz, w którym Darmian gra w pierwszym składzie i jeszcze raz rozważ czy chcesz go oglądać w koszulce MU.
» 26 lutego 2017, 20:41 #77
is200second: Dlatego w jednym z ponizszych wpisow zauwazylem ze gracze sa poprostu przeplaceni. Ale obrona dramat ze Smallingiem na czele. To tylko Southampton a jak gnietli
» 26 lutego 2017, 20:44 #76
uzil25: Valencia to nasz filar. Maszyna. Obok Zlatana najlepszy zawodnik United.

No wychodzi na to, że Jones przydałby się. Rojo na środku gra dużo lepiej bo wyprowadzanie akcji i dośrodkowania to nie są jego najmocniejsze strony. Na lewą Shaw. Musi się w końcu ogarnąć.

Do tego Bailly ma spory potencjał a to był jeden z nie licznych meczy kiedy aż tak słabo grał. To będzie ostoja naszej defensywy przez lata tylko trzeba mu dać jeszcze czas a jest już dobry. Do tego Smalling, który rok temu dyrygował naszą defensywą, był kapitalny. Kilka kontuzji wybiło go z rytmu ale daje radę i jeszcze nie raz nas uratuje. Ta 4 jest naprawdę bardzo dobra.
Mecze pucharowe a zwłaszcza finały takie są. Nie ma co liczyć na fajerwerki a konsekwencje. Było bardzo dużo chaosu. Mata nie upilnował, nie zapobiegł temu no więc wszedł Carras a, że Southampton strzelili 2 bramki no to nerwy się wkradły i było sporo nerwowości.

Nie wpadajmy też w panikę bo mamy obronę na solidnym poziomie. Ligowa tabela to pokazuje. Gramy dobrze w defensywie. Częściej był problem z ofensywą. Nie przesadzajmy znowu teraz w drugą stronę. Dużo chaosu i nasz środek pola nie mrawy, to i defensywa ma problemy.
» 26 lutego 2017, 20:58 #75
vanantygaal: a po co go pamiętać skoro jest nieuznany?
» 26 lutego 2017, 20:29 #74
vanantygaal: Martial to chyba zagwarantował sobie trybuny na kilka następnych spotkań.
Zlatan zagrał jak na boga przystało, ten puchar jest jego dziełem.
Lingard po raz kolejny strzela bramkę w ważnym pucharowym meczu, poza tym trzyma swój poziom (czyli rezerw ligowego średniaka)
» 26 lutego 2017, 20:25 #73
Talek: Bo? Martial zaliczył 2 astysty drugiego stopnia, miał 2 bardzo udane rajdy, lewa strona się nie kleiła bo znowu był beznadziejny LB, jakby Martial miał po swojej stronie kogoś takiego jak Valencia i mógł tworzyć ataki dwójkami a nie ciągle 1v2-3 przeciwników to wyglądałoby to inaczej. Pewnie nie błyszał dzisiaj ale Mata, Lingard (poza bramką tak naprawdę nic nie zrobił) czy Pogba grali dużo gorzej jeżeli chodzi o przód o fatalnych Smallingu i Rojo w obronie nie wspomne.
» 26 lutego 2017, 20:45 #72
Extratime: Co Ty opowiadasz. To przecież tak dzięki niemu jak i Anderowi i Zlatanowi możemy podziękować za gola na 3:2. Wziął akcję na swoje barki wyłuskął piłkę i podał do Hererry. Ogólnie może nie grał jakiegoś porywającego meczu, ale na pewno nie był bezużyteczny.
» 26 lutego 2017, 21:24 #71
JacekB: Jak na razie 88 głosów i prawie 10-tka dla Zlatana. Chyba co niektórym ten puchar miazgę z głowy zrobił
» 26 lutego 2017, 20:21 #70
is200second: Mi to sie tak wydaje ze albo pikarze sa mocno przeplaceni albo Jose poprostu gravzbyt drfensywnie.

Pewnie jedno i drugie
» 26 lutego 2017, 20:21 #69
VaultBoy96: GG EZ
» 26 lutego 2017, 20:21 #68
Kilerek7: Powie mi ktoś, dlaczego puchar ligi jest wielkości garnka?:D
» 26 lutego 2017, 20:06 #67
is200second: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 20:14

A łeb masz podobno nie od parady.

Oczywiscie zart kiler.
» 26 lutego 2017, 20:14 #66
Kilerek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 20:24

Nie wiem co jest bardziej żałosne, komentarz Harrego czy lajki osób pod tym komentarzem.
» 26 lutego 2017, 20:22 #65
is200second: Kiler wez wyluzuj to zarty sa troche dystansy i empati. Powtarzam to chyba w co trzecim wpisie. Ludzie
» 26 lutego 2017, 20:29 #64
Kilerek7: Spoko, ale akurat ten komentarz mnie nie rozbawił, a ja poważnie pytałem, czemu puchar ligi jest taki mały, gdyby nie te paski ozdobne to byłby wielkości kufla do piwa.
» 26 lutego 2017, 20:31 #63
is200second: Wkoncu to puchar myszki miki. Tylko nikt nie bierze pod uwage ze transmisja chocby z na azje nabije tyle kasy co ze trzy mecze ligowe.
» 26 lutego 2017, 20:35 #62
Maveric: Właściwie oprócz Zlatana nie potrafię wymienić zawodnika który nie przeszedłby obok meczu dzisiaj i zagrał na swoim nominalnym poziomie. Wszyscy poniżej możliwości i pod formą. Dla przykładu niech będzie fakt że Zlatan harował zarówno pod jedną jak i drugą bramka będąc często ostatnim obrońca przy rzutach rożnych.
» 26 lutego 2017, 20:06 #61
ManUtdFan94: Herrera, De Gea?
» 26 lutego 2017, 20:06 #60
Maveric: No Ok. De Gea niech Ci będzie. Ale Herrera wpisał sie w tło. Biegał dużo ale miał sporo niedokladnych zagrań i strat.
» 26 lutego 2017, 20:12 #59
DevoMartinez: Herrera miał też asystę. Jedynie bym się przyczepił do srodka obrony bo gapiostwo mogło kosztować wiele. Pogba jak to Pogba przeplata genialne decyzje ze złymi, jak np próby utrzymania się przy piłce jak go atakuje 3 rywali czy też gubienie krycia ale i tak na plus mecz. No i Rojo na boku obrony wreszcie świetny mecz.
» 26 lutego 2017, 20:18 #58
Maveric: Najwyraźniej bardziej krytycznie patrzyłem na poczynania United na boisku. Ot i tyle. Wygrali i to się liczy ale gdyby zagrali na swoim poziomie to byłoby 2 albo i 3 zero.
Martial irytowal po starcie rozkładaniem rąk zamiast starać się odrazu odzyskać piłkę jeśli przeciwnik jeszcze jej nie wyeksportowal gdzieś daleko.
» 26 lutego 2017, 20:31 #57
is200second: No gdyby United wygrali jeszcze FA cup i LE i nabilby jeszcze bramek to mysle ze trojke fifa moglby zaatakowac
» 26 lutego 2017, 20:17 #56
asart: United!! :D
» 26 lutego 2017, 19:59 #55
Klimaa: Ale dzisiaj mieliśmy dziury w obronie! Na całe szczęście w ofensywie zagraliśmy lepiej i indywidualne umiejętności poszczególnych zawodników przesądziły o zwycięstwie. Widać było że zawodnikom brakuje sił w porównaniu do bardzo wypoczętych zawodników Southampton.
» 26 lutego 2017, 19:59 #54
romario11: Zastanawiamy sie czesto nad transferami ale takich "dzikusów" jak np Redmond w kadrze nie mamy. A uwazam że taki szybkościoweic na skrzydło wiele by nam pomógł. Brakuje nam takich rasowych skrzydłowych ktorzy moze nie maja wielkich umiejetnosci klasy swiatowej ale na lige angielska robiliby wiele wiatru...
» 26 lutego 2017, 19:56 #53
vieeeri: Z tego samego założenia wychodzę. Też uważam, że znalazłoby się kilku takich, którzy za niewielkie pieniądze mogliby przyjść i robić wiatr na skrzydłach. Zaraz znajdzie się grono pewnie znawców, którzy powiedzą, że United nie powinno ściągać średniaków, ale nie wierzę, że taki Redmond, czy Antonio z West Hamu nie byliby solidnym uzupełnieniem kadry
» 26 lutego 2017, 20:01 #52
mateusz09874: Wiesz oni wiedzieli żeby zagrać pressingiem przeciwko nam. Zagrali mecz życia bo ten puchar dawał dla nich zdecydowanie więcej.
» 26 lutego 2017, 20:04 #51
Po6BOOM: Rashford, Miki, Martial. Dochodzą do tego boczni obrońcy Antonio, a co dopiero Shaw. Jak już sprowadzać kolejnych zawodników to prawy/lewy obrońca i ktoś do środka pola pokroju Herrery.
» 26 lutego 2017, 20:13 #50
rasputin: Podnosił bo jest kapitanem drużyny. To trofeum za cały turniej, a nie za pojedyńczy mecz finałowy.
» 26 lutego 2017, 20:06 #49
Gary1920: Ale grał w poprzednich, idź spać bo jutro do szkoły.
» 26 lutego 2017, 20:07 #48
Andrew07: Jesteśmy ligowym średniakiem, smacznego.
» 26 lutego 2017, 19:58 #47
jamaj05: Mourinho się nie cieszył, bo pewnie widział dziś popiś Depaya z FC Metz:p
A tak na poważnie, to szacun, że nie zachowuje sie jak hipokryta i nie skacze z radości po takim meczu jak niektórzy piłkarze

Gratulacje dla United, jakby nie było ważny puchar chociażby dla podniesienia morali zespołu

Szkoda tylko, że będzie tyle gadania, że gdyby uznali prawidłowo zdobytą bramkę, to pewnie byłoby inaczej itd.

No ale taki jest futbol, jak Naniego w meczu z Realem wyrzucali z boiska, kiedy graliśmy naprawdę świetny mecz, to kibice królewskich jakoś nie płakali

Mimo wszystko trochę mi szkoda zawodników Southampton, bo mieli trudą przeprawę do finału a dziś też pokazali kawał dobrego futbolu

Brawa dla obu drużyn, oby to nie był ostatni tak szczęśliwy wieczór w tym sezonie!
» 26 lutego 2017, 19:51 #46
2Fast4You: Ale tak a propos Depaja to widać różnicę między ligami, 1 bramkę to na luzaku by Dżesi strzelił nawet, a drugą to obrońca nie wiem co tam chciał pokazać ale chyba nie pykło :D
» 26 lutego 2017, 19:58 #45
jamaj05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 20:18

M4GIK1990MU
Dokładnie, zaangażowanie od świętych mógłby się uczyć każdy gracz United. Wyglądało momentami tak, jakby grało u nich z 8 Rooney'ów z najlepszych lat
Gryźli trawę jak Gattuso kiedyś w Milanie

2Fast4You
No różnicę w poziomie ligi widać gołym okiem, ile miejsca miał Depay w polu karnym to rzadki widok w PL
Z drugiej strony najlepsze zespoły z Francji w tym sezonie jak PSG czy Monaco mogą ugrać wiele w Europie a i w Anglii na bank biliby się o TOP4
Tylko cała reszta drużyn jest zwyczajnie słaba
» 26 lutego 2017, 20:16 #44
Kilerek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 19:49

Niemal jak tytuł filmu czyli:

Co gryzie Jose Mourinho??:P

Czy nie cieszył się dlatego, że wygraliśmy grając piach?
» 26 lutego 2017, 19:49 #43
Vampiro: No w tym meczu mieliśmy multum szczęścia. Wiele razy w tym sezonie ludzie pisali jak to sędziuje się przeciwko nam itp. Sam Mourinho wiele razy skarżył się na sędziów, a teraz gdy to przeszło na naszą korzyść, nikt z osób piszących o błędach sędziowskich się tutaj nie wypowie. A Mourinho na bank dostanie pytanie o tego spalonego i będzie musiał coś wymyśleć.
» 26 lutego 2017, 19:57 #42
dominikMU: Ale szkoda Maty widać jaki przygnębiony jest ;/
» 26 lutego 2017, 19:48 #41
Kilerek7: Co to był za mecz, chaos totalny, momentami byliśmy tak stłamszeni, że obrona sama by sobie walnęła bramkę. Bądźmy szczerzy nie zasłużyliśmy dziś na wygraną, uratował nas geniusz Zlatana. Skrzydła u nas nie istnieją, Martial i Lingard bardzo słabo, Pogba kiepsko. U nas piłkarze wogóle nie biegają, wszystko jest takie wolne i klepane. Ja mówiłem, że ta nasza klepka to się kiedyś źle skończy jak nas rywal przyciśnie, gdyby to nie było Southampton a Chelsea byłoby źle. Od tego podawania do tyłu to byśmy sobie na ślepo wbili samobója. Obrona dziś nie zdała egzaminu, Rojo nadal wali gafy, Smalling nie powinien mieć podstawy, Antoś w obronie kiepski, Bailly to jeszcze nie jest klasa światowa. Najbardziej było mi szkoda DDG i Ibrahimovicia, oboje byli tak katowani, jeden bronił jak opętany a drugi by się zamęczył na śmierć ale to oni dali nam ten wynik.
» 26 lutego 2017, 19:47 #40
ManUtdFan94: Daj spokój, obrona zagrała słabo pierwszy raz od jakiegoś czasu :) Widać, że nadmiar meczy też robi swoje, też to należy wziąć pod uwagę. Najważniejsze ,że wygraliśmy chociaż niezasłużenie.
» 26 lutego 2017, 19:50 #39
JuzaLord: A do martiala tez nie mam pretensji miał on asystę 2 stopnia przy 2 i 3 bramce
» 26 lutego 2017, 20:05 #38
HarryBrown: Jakby nie zasługiwali na wygraną to by nie wygrali. Bramki padły po zespołowych akcjach a nie jakieś farfocle. Owszem gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Niemniej wygrali i nie rozumiem tego utyskiwania, płaczu i wiecznego narzekania. Tłum na Wembley oszalał po 3 bramce a pewnie w wielu domach polskich sympatyków MU słychać było "k..........." bo nie będzie można znowu hejcić na maxa.
» 26 lutego 2017, 20:06 #37
ManUtdFan94: Nie no wiadomo, ale trzeba spojrzeć trzeźwo że Southampton miał dziś pecha :P Mega się ciesze z tej wygranej bo fajnie, że zdobyliśmy puchar, dużo radości, ale jednak należy docenić przeciwnika i jego grę.
» 26 lutego 2017, 20:08 #36
arczibald: O ile się nie mylę to Liverpool ma 41 pucharów a my w tym momencie 40.
» 26 lutego 2017, 19:48 #35
RedHunter: Mylisz się
» 26 lutego 2017, 19:50 #34
arczibald: Skoro się mylę to mnie poprawcie. Kto i ile ma trofeów?
» 26 lutego 2017, 20:06 #33
arczibald: Widzę nikt mnie nie poprawił. Pomyliłem się o 1 trofeum.
twitter. com/sportingintel/status/835924760412442630/photo/1?ref_src=twsrc%5Etfw
» 26 lutego 2017, 20:21 #32
2Fast4You: Ciekawe gdzie byśmy teraz byli gdyby nie Lingard ;] walka o utrzymanie ?
» 26 lutego 2017, 19:45 #31
tom93: Co temu Jose? Jakiś taki markotny. Wszyscy się cieszą, a on taki wpatrzony w siną dal z miną zbitego psa.
» 26 lutego 2017, 19:44 #30
ManUtdFan94: Zwycięzca i tyle :)
» 26 lutego 2017, 19:45 #29
arczibald: No właśnie jakiś smutny był, nawet się nie uśmiechnąl.
» 26 lutego 2017, 19:46 #28
arczibald: No właśnie jakiś smutny był, nawet się nie uśmiechnąl.
» 26 lutego 2017, 19:47 #27
cropps: A czym się tak cieszyć. To United, a w mało znaczącym pucharze nie całkiem zasłużenie wygrywamy ze średniakiem ligii angielskiej. Ile brakuje nam do tych najlepszych to masakra jak dla mnie. Wiele do zrobienia i do kupienia niestety żeby rywalizować z topem.
» 26 lutego 2017, 19:49 #26
tom93: tzn wiesz, nie wymagam od niego by skakał z radości. Ale widok gdy wszyscy skacza z pucharem a on stoi oparty o barierkę sam ze swoimi czarnymi myślami nie wyglądał za dobrze.
» 26 lutego 2017, 19:56 #25
JudoHonor: Ibrahimovic genialny , ale moim zdaniem bardzo fajnie na lewej stronie zagrał Rojo, nie tracił piłki , celnie podawał i wielokrotnie ratował nas wybijając piłkę po dośrodkowaniach. Oprócz tego Carrick dał b.dobra zmianę.
» 26 lutego 2017, 19:44 #24
Paps: Kolejne trofeum jest,trzeba sie cieszyc:)
Z takich minusow to naprawde trzeba ogarnac gre obronna.To co dzis wyprawiali Rojo,Smalling i Bailly to kryminal !
» 26 lutego 2017, 19:44 #23
Paps: Pamietaj,ze wielokrotnie prowadzilismy gre i cisnelismy w innych spotkaniach,a konczylismy z 1 pkt :P
» 26 lutego 2017, 19:46 #22
Fenek: Miło w końcu zobaczyć, prawdziwy uśmiech na twarzy SAF'a.
Bravo i chcemy więcej!
» 26 lutego 2017, 19:41 #21
mrk: czy ktos wie gdzie można znaleźć statystyki dotyczące pokonanych kilometrów przez poszczególnych zawodników? Kolejny raz mam wrażenie, że przeciwnicy biegają znacznie więcej niż my, ale nie mam dowodów
» 26 lutego 2017, 19:41 #20
mrk: wiem, słyszałem o tym, ale chciałbym widzieć jak to układa się w poszczególnych meczach
» 26 lutego 2017, 19:52 #19
mamwsiowd: Szkoda że nie postawiłeś u booka !! Mówię poważnie !! Ja bym zagrał na Twoim miejscu
» 26 lutego 2017, 20:03 #18
rizx: trzeci* nie zapominajmy o Tarczy Wspólnoty
» 26 lutego 2017, 19:36 #17
Aveja: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 19:49

Racja, Mata w tym meczu się niczym nie wyróżnił, powiedziałbym nawet, że to był najsłabszy zawodnik na murawie. Ale on po prostu taki jest, przez 80 minut go nie widać, żeby potem wpakował bramkę albo asystę. Teraz mu po prostu "nie pykło"
» 26 lutego 2017, 19:48 #16
Joker7: Darmowy transfer;]
» 26 lutego 2017, 19:35 #15
Sideswipe: Wspaniale, było ciężko, bardzo ciężko ale jak to mówią szczęście sprzyja lepszym :) Brawo dla nich. Martwi mnie jedynie dyspozycja środkowych obrońców, Bailly już któryś mecz z rzędu zagubiony, Smalling... bez komentarza. Jones wróć!
» 26 lutego 2017, 19:35 #14
Paps: Ibra zadecydowal gdzie powinien powedrowac puchar :)
» 26 lutego 2017, 19:34 #13
lukaszek9000: opinie o meczu jutro na chłodno, teraz cieszmy się MAMY PUCHAR!
» 26 lutego 2017, 19:33 #12
Fenek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2017 19:32

Strach pomyśleć gdzie bylibyśmy w tym sezonie bez Ibry. Mecz może być cienki, akcji mało itp. i nagle Ibra strzela. Koleś potrafi drzemać przez 80 min ale gdy już się przebudzi to jest moc!
Gratulacje!
» 26 lutego 2017, 19:32 #11
Vampiro: No akurat w tym meczu nie miał za dużo czasu na drzemki :)
» 26 lutego 2017, 19:49 #10
mateusz09874: Niesamowity mecz. Nie wiem jak wam ale mi jakoś szkoda Southampton bo pokazali walkę, to był ich mecz życia. Ibra chyba zaliczył największe zmęczenie w życiu. I te 27 goli strzelone w tym sezonie na koniec lutego! Myszka Miki jest z nas dumna !!
» 26 lutego 2017, 19:31 #9
brylantowy: To nie był może spektakularny mecz w wykonaniu naszych zawodników, było wiele błędów, które jawnie wpłynęły na styl i przebieg meczu, ale liczy się zwycięstwo i to, że Puchar jest nasz. Brawo Panowie, dla takich chwil warto być z wami dziękuję :)
» 26 lutego 2017, 19:30 #8
sisinho: Niech mi ktoś jeszcze raz głupkowato spyta czemu Ibra gra zamiast Rashforda...
» 26 lutego 2017, 19:30 #7
Ta3k: czemu Ibra gra zamiast Rashforda?
» 26 lutego 2017, 19:41 #6
cropps: Bo wie, że United grał bardzo słabo.
» 26 lutego 2017, 19:33 #5
mateusz09874: Poker face :D ciekawe co powie po meczu, może to od nadmiaru emocji ;D
» 26 lutego 2017, 19:33 #4
Sideswipe: Z kądowni.
» 26 lutego 2017, 19:36 #3
rizx: Mourinho wygląda jakbyśmy przegrali ten finał :D
» 26 lutego 2017, 19:29 #2
87glasgow: Bo oceniajac sprawiedliwie to powinnismy go przegrać. United grało takie dno, że wyglądali na tle southampton jak outsider championship. No, ale dziś szczęście po naszej stronie. GG Man Utd!
» 26 lutego 2017, 19:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.