Manchester United vs Tottenham Hotspur. Zapowiedź 6. kolejki Premier League
» 27 września 2024, 12:59 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United w niedzielę zmierzy się z Tottenhamem Hotspur w 6. kolejce Premier League. Spotkanie na Old Trafford będzie meczem ligowych sąsiadów w tabeli, którzy mają dużo wyższe ambicje niż ich obecna pozycja.
» Bruno Fernandes nadal czeka na swojego pierwszego gola w Premier League w sezonie 2024/2025.
Manchester United i Tottenham Hotspur sezon 2024/2025 w Premier League rozpoczęły podobnie. Czerwone Diabły i Koguty po pięciu kolejkach mają na swoim koncie po 2 zwycięstwa, 2 porażki i 1 remisie. Londyńczycy wyprzedzają United w tabeli dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu (+4).
Kto? Manchester United vs Tottenham Hotspur Kiedy? 29.09.2024, 17:30 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Chris Kavanagh Transmisja? Viaplay
Piłkarze Erika ten Haga do starcia z Kogutami przystąpią po remisach z Crystal Palace (0:0) i Twente (1:1). Holenderski menadżer doskonale zdaje sobie sprawę, że jego zawodnicy w meczu z londyńczykami muszą poprawić skuteczność, która mocno szwankuje na początku sezonu.
Manchester United musi zgarnąć komplet punktów w starciu z Tottenhamem, bo inaczej presja na Eriku ten Hagu z każdym tygodniem będzie coraz większa. Stawką niedzielnego szlagieru będą więc nie tylko trzy punkty, ale i spokój holenderskiego menadżera.
Sytuacja kadrowa Po spotkaniu z Twente w zespole Manchesteru United nie pojawiły się żadne nowe urazy, a to oznacza, że Erik ten Hag będzie dysponował taką samą kadrą w najbliższy weekend, co w ostatnią środę. Długotrwałe urazy w zespole Czerwonych Diabłów leczą Leny Yoro i Tyrell Malacia. Blisko powrotu są natomiast Luke Shaw i Victor Lindelof.
W drużynie Ange Postecoglou problemy zdrowotne mają Richarlison i Wilson Odobert. Londyńczycy będą mieli 24 godziny mniej na zregenerowanie sił po europejskich pucharach od Manchesteru United. Tottenham w czwartek rywalizował z Karabachem Agdam i choć wygrał 3:0, to niemal całe spotkanie grał w osłabieniu po czerwonej kartce Radu Dragusina z 7. minuty.
Przewidywane składy:
Manchester United: Onana – Dalot, Martinez, De Ligt, Mazraoui – Eriksen, Mainoo – Garnacho, Fernandes, Diallo – Zirkzee
Tottenham: Vicario – Udogie, Van de Ven, Romero, Porro – Maddison, Bentancur, Kulusevski – Son, Solanke, Johnson
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Tottenhamem:
Data
Spotkanie
Wynik
12.03.2022
Premier League: Manchester United – Tottenham
3:2
19.10.2022
Premier League: Manchester United – Tottenham
2:0
27.04.2023
Premier League: Tottenham – Manchester United
2:2
19.08.2023
Premier League: Tottenham - Manchester United
2:0
14.01.2024
Premier League: Manchester United - Tottenham
2:2
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United zagra z Tottenhamem w Premier League po raz 65. w historii. Bilans jest korzystny dla Czerwonych Diabłów: 39 zwycięstw, 14 remisów i 11 porażek.
– Tottenham Hotspur w Premier League na Old Trafford zanotował tylko 4 zwycięstwa. Ostatnia wygrana Spurs w Teatrze Marzeń to październik 2020 roku, kiedy to londyńczycy robili ekipę Czerwonych Diabłów aż 6:1.
– Manchester United wygrał z Tottenhamem 24 spotkania w Premier League na własnym stadionie. Tylko Arsenal pokonywał jednego rywala częściej na swoim obiekcie (25 zwycięstw z Evertonem).
– Tottenham Hotspur nie przegrał żadnego z ostatnich trzech ligowych meczów z Manchesterem United (1 zwycięstwa, 2 remisy).
– Manchester United przegrał 7 z ostatnich 19 meczów Premier League na Old Trafford (9 zwycięstw, 3 remisy). Wcześniej Czerwone Diabły miały serię 20 meczów bez porażki w Teatrze Marzeń (17 zwycięstw, 3 remisy).
– Od początku sezonu 2023/2024 tylko Manchester City (31) zdobył więcej punktów w lidze, gdy musiał odrabiać straty, niż Tottenham Hotspur (28). Koguty po raz ostatni skutecznie odrobiły straty w meczu z Brentfordem (3:1).
– Manchester United w ostatnich 6 spotkaniach Premier League zachował 4 czyste konta. To lepszy wynik niż w poprzednich 24 spotkaniach (3 czyste konta).
– Manchester United musi poprawić skuteczność. Czerwone Diabły zajmują trzecie miejsce w Premier League pod względem oczekiwanych goli (9,6 xG), ale do tej pory zdobyły tylko 5 bramek.
– Bruno Fernandes nadal czeka na swojego pierwszego gola w tym sezonie Premier League. Portugalczyk oddał już 17 strzałów, ale nie przyniosły one pożądanego efektu.
Mecz Manchester United vs Tottenham Hotspur rozpocznie się w niedzielę 29 września o godzinie 17:30. Spotkanie będzie transmitowane na platformie Viaplay. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Paps: Zirkzee się fajnie porusza. On powinien w "you can dance" występować, a nie tutaj. A tak na poważnie, to ani jeden, ani tym bardziej drugi, który się łamie jak zapałka nie zagwarantuje bramek. Gramy bez dobrego napastnika.
PiesekLeszek: Wiem, że na devilpage i nie tylko panuje tendencja do krytyki poszczególnych zawodników, trenera, zarządu, stadionu i trawy, bo u sąsiada bardziej zielona.
Ja się trochę od tego odcinam. Kibicuję mimo wszystko od 25 lat jednej druzynie i to nie ulegnie zmianie.
Jedynie przestałem się tak nakręcać, pompować balonika bo szkoda zdrowia na przeżywanie negatywnych emocji z powodu słabych wyników.
Czasem owszem nie da się powstrzymać od krytyki.
Tymczasem psy zawsze szczekały i szczekać będą, a karawana jedzie dalej o ile ma obrany jakiś cel, z tym celem trochę cienko od 12 lat, ale wszystko ma kiedyś swój koniec, lata radości i posuchy również.
Trombocyt: Mamy dużo gagatków, trolli którzy tylko czekają na potknięcie, by zalogować i wylać żółć.
Projekt w końcu wydaje się być prowadzony w odpowiednim kierunku, pozostaje czekać na efekty.
Fido:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.09.2024 15:54
Po ostatnich meczach to nie jestem pewny czy projekt zmierza we właściwym kierunku, szczególnie jeśli chodzi o obsadę trenera. Oczywiście chciałbym abyśmy wygrali, ale będzie ciężko.
Paps: Tak, tak. Nikt o niczym innym nie myśli tylko jakby tu dopiec United. Każdy myśli o 8 drużynie w tabeli zeszłego sezonu. Będzie lepsza gra to ta mityczna tendencja się zmieni i będą same ochy i achy, a trener będzie wywalony pod niebiosa.
Garnacho: Nawet jak będzie lepsza gra nie skończy się tylko na och czy ach jak ładnie grają bo człowiek człowiekowi wilkiem i zawsze znajdzie się powód do narzekania. :d
Jak widzisz paps nawet na Twój logiczny komentarz można ponarzekać. :)
skowron32: Wczoraj oglądałem na żywo w akcji Naszego zawodnika w barwach Legii i moim zdaniem jeden z lepszych na boisku obok Morishiti. Wiem, że to tylko LEGIA ale mimo wszystko uważam, że nie gra gorzej niż nasze orły
Paps: W polskiej lidze najgorszy ogorek z 4 ligi hiszpanskiej moze byc gwiazda i gniesc lige, bo bedzie troche lepszy technicznie od polskich drwali. Badzmy powazni :D
awe: Az mi sie przypomnialo jak byl tutaj taki magiczny ekspert co chcial zeby dziure na prawym skrzydle za czasow kiedy gral tutaj Nani wypelni Zahorski z Górnika zabrze.
skowron32: Paps
Nie no ja wiem ale mimo wszystko wyglądał wczoraj dobrze. No jak sytuację , że kiwał po 3 naraz dobrze odbierał pilke no ale to Polskie kartofliska i trzeba brać po prawkę na to. Lecz Nie ukrywam, że fajnie oglądało się byłego Diabełka :)
skowron32: Totki są słabe jak siki węża , ale UNITED jeszcze słabszy więc dziś przeczuwam lekka wygrana kogutów niestety. Nasi według ERIKA nie są jeszcze na odpowiednim poziomie. Mental WIELKIE ZERO,zaangażowanie tak samo. Więc czego szukać w tym meczu? Może karnego z kapelusza u liczyć na nieskuteczność kogutów.
Paps: Liverpool po odejściu jurgena ponoć miał się kończyć. Cóż, pierwsze miejsce w lidze, prócz wpadki z Nottingham same wygrane w tym u nas 3-0. W lidze mistrzów ograli sobie luźno Milan na San Siro. Ciekawe czemu tam proces nie trwa 3 lata?A no tak, klopp mu zbudował samograja, a Erik nie ma wsparcia.
Paps: W sumie racja, daremny ten Slot. Pewnie bedzie sie bil o lige mistrzow i mistrzostwo, a Erik myk i kolejny carabao wleci do gabloty. Ma łeb nasz trener.
Leh: Jeszcze bym nie oceniał. Slot ma zaskakująco dobry początek ale różnie się to może skończyć.
Natomiast faktem jest, że my za Erika nie zagraliśmy ani razu tak dobrej piłki, jaką Liverpool gra od początku sezonu...
Paps: No to znaczy, ze moge ocenic poczatek sezonu, start ktory jest wazny? Zapewne gdyby Liverpool byl na 11 miejscu i przegral z United 3-0 na anfield to byloby "cieniutki slot i koniec liverpoolu". Za to Erik by dostal boosta i bylby "tym trenerem". Badzmy obiektywni.
Leh: Nie no, pełna zgoda Paps. Chyba źle mnie zrozumiałeś albo ja się źle wyraziłem. Nie oceniam procesu Slota bo to ocenimy po tym czy wygra ligę i czy jego koncepcja się sprawdzi. Na razie wygląda super ale jak będzie dalej- zobaczymy.
A zupełnie inna kwestia jest Erik któremu nie idzie i już nie pójdzie. Tak jak napisałem- nie wiem jak Slot skonczy, ale w Erika uderza potwornie to, że my przez 3 lata nie zagraismy ani razu tak, jak Liverpool gra od początku za Slota...
Trombocyt: Nie chciałbym umniejszać pracy Slota, ani bronić ETH, ale jest różnica kiedy przejmujesz topowy klub (pod względem gry i walki o trofea) a klub wielki z nazwy i historii. Nie ma co pompować balonika jak w przypadku Totków. Zobaczymy z czasem czy nauki Kloppa nie wyparują.
Paps: No pewnie leh. Też im nie przyznaje potrójnej korony. Zresztą, mam nadzieję, że nic nie wygrają, ale trzeba przyznać, że Liverpool ma się dobrze i nawet nie czuć, że nie ma tam Kloppa.
brazylianwisnia: Slota należy mierzyć tym co przejął. Zobaczymy czy zrobi progres względem Jurgena bo zastał silna drużynę i jego zadaniem jest podnieść ja jeszcze wyżej.
Paps: O widzisz brazylian! I to ma sens, szkoda, że u nas nie ma takich wysokich standardów. Trener ma robić postępy z drużyną, a nie wygrywać śmieciowe puchary i wciskać ciemnotę o tym, że to wielkie osiągnięcie, a zespół wygląda super.
PoProstuMariusz: Możemy wygrać, nasz zespół gra lepiej, gdy przeciwnik zostawia dużo miejsca. A wiadomo, że totki prą do przodu, więc z tyłu będzie luzniej
Abstrahujacy: Szanse są według tej rozpiski również takie, że może być dzisiaj Spurs-United 2:0, jeśli wzór powtarza się z uwzględnieniem zwycięstw gospodarzy jak 1/X/1/X/1.
MANmanyUTD: Nie wiem jak jest naprawdę, ale mi wygląda na to że do układanki brakuje już tylko trenera.
Przed przyjściem INEOS, myślałem że mamy trenera a nie mamy zarządu i że to tu może coś nie gra. No ale zarząd nie biega po murawie... przyszedł INEOS i nie powiem, czytało się fajnie o ich pracy i o tym kogo zwerbowali. Następnie nawet fajne okienko zrobili. Mam wrażenie (może mylne) że "góra" w miarę się poukładała. Jest solidny fundament żeby budować zespół. Ale trener chyba nie dojeżdża. Dalej ma jednak możliwość mieszania w tych transferach i nie wiem czy transfery nie wyglądałyby inaczej gdyby to zależało tylko od INEOS. Szło poczytać niby o jakiś blokadach ETH w tym okienku (ale nie wiadomo czy to prawda). Mimo tego wszystkiego co pisałem o ETH: że mu kibicuje i chcialem żeby zostal, to jednak widząc co się dzieje, spróbował bym z innym trenerem. Trenerem który wybrał INEOS pod swoją koncepcję (Ale nie Southgate .___.)
MANmanyUTD: Może być tak że INEOS czeka na odpowiedni moment żeby zwolnić ETH. Może coś z kimś dogadują. Ale nie wiem czy ta teoria nie jest przekombinowana :D może po prostu czekają na jeszcze gorsza sytuację w lidze :)
Leh: Pytanie: co Ineos chce grać? Bo od tego zależy dobór trenera. Patrząc na transfery - napastni, dobry przede wszystkim w rozegraniu, defensywny pomocnik tylko od rozbijania akcji + obrońcy dobrze grający wysoko i czujący się w rozegraniu - można się w sumie zastanawiać. Mi to wygląda na ekipę, która ma wciągnąć przeciwnika głęboko, rozegrać w oparciu o obronę, wykorzystać napastnika w rozegraniu, szukam bramek że skrzydeł, zabezpieczyć środek typowym przecinakiem, iść wysoko za atakiem. I to jest wizja która proponuję Erik - rozegraniu, kontratak, kontrpresing.
Mi się ta wizją bardzo podoba, tylko Erik nie umie jej wdrożyć, na pewno nie na tym poziomie.
Kto gra taką piłkę i się w niej dobrze czuje? To będzie pewnie kryterium doboru trenera. Ja nie wiem kto wycisnął maksa z tych grajków w tym systemie. Southgate wydaje się naturalnym kierunkiem, ale mam tu więcej obaw niż entuzjazmu....
wayne10th: widzę że sancho nie gra tak źle. Nie wiem czy to był taki dobry ruch zarządu. Oddaliśmy za frytki piłkarza 1szego składu do ligowego rywala, jednocześnie wzmocniliśmy arsenal solidnym zmiennikiem...
KurziPany: Pierwszego składu, chyba Borussii Dortmund, u nas byłby 4 skrzydłowym. Jak mnie drażnią takie komentarze, chłop maże nawet złotą piłkę zdobyć, a u nas nie chciało mu się na treningi przyjeżdżać, spluwam za każdym razem jak go widzę w akcji
NikS000: Nie wiem jak wy, ale jestem strasznie zmieszany tym wszystkim co sie dzieje. Mówiłem sobie, że okej niech ma jeszcze ten sezon ETH dajmy mu szanse patrząc ile miał problemów ze składem w zeszłym sezonie i dobrze wiemy, ze zmiany trenerów średnio co 2 sezony nigdy nam nic dobrego nie przynosiło... Po tych kilku meczach to już sam nie wiem co myśleć bo z jednej strony człowiek chce by klub wygrywał takie mecze jak z totkami, a z drugiej strony może porażka by uświadomiła, że ETH to nie jest ten trener.
Uważam, że teraz te 3 mecze które nam zostały do przerwy na reprezentacje są kluczowe dla przyszłości ETH bo jeśli nie zobaczymy dobrych wyników to raczej przyjdzie ktoś inny.
wrobel1992: Jak dla mnie już jest po Eriku. Nic go nie broni po takim początku sezonu, a ciężko oczekiwać, że nagle wszystko się odmieni.
Oczywiście wolałabym się mylić jednak o nadzieję już bardzo trudno.
blanco1987: A teraz zobaczcie, że piłka nożna mimo że sport drużynowy, jest zależna od indywidualności.
City beż KDB i Rodriego 2 mecze remis. Nie jest to wyznacznikiem całego sezonu. Ale jednak punkty uciekły. Jeszcze jakaś porażka im się trafi a my 2 wygrane i tracimy tyłku punkt do nich.
Nie mamy najlepszego składu ale ie jest on najgorszy. Rashford w formie, Bruno z trafnymi podaniami i wykorzystywane sytuacje zmieniłyby obraz naszej gry.
Wiadomo czcze gadanie, ale nastawienie się że dziś przegramy nic nie da. Trzeba kibicować i nieważne czy ktoś jest tu rok czy 20 lat.
Kobi: no tak, pech z Brighton bo tam mogliśmy spokojnie wygrać, mecz z Crystal też powininen zostać wygrany i nastroje by były całkiem inne no ale cóz- liczą się 3pkt
Frosty: Ja rozumiem że w waszych oczach przegramy z totkami ale sorry 90% użytkowników którzy piszą komentarze twierdzi że przegramy już przed meczem. Ja trzymam kciuki żebyśmy jakoś przepchnęli ten mecz i wygrali. Rozumiem frustrację ale dajcie im zagrać, pierwszy będę pisał na minus jeśli źle zagrają ale dajcie im najpierw zagrać
sztejner: Ja również trzymam kciuki,co nie zmienia faktu że zagramy pewnie 15/20 i albo to będzie czas od 1 do 20 minuty,albo oddamy im piłkę w pierwszych minutach i spróbujemy ugryzc między 30 a 45 minutą.
Druga połowa wiadomo,bronimy wyniku obojętnie jaki będzie
dlabigt23: Frosty jasne przepchnijmy ten mecz, i co dalej? Podejrzewam że pomimo takiego hejtu i złego nastawienia tak się wydarzy. Erik ma nóż na gardle dlatego spodziewam się wygranej 2/3:1 po dość dobrej grze. Jednak to nie zamydli mi oczu bo w kolejnym meczu znów wrócimy na swój poziom.
Frosty: Wszystko zależy od skuteczności naszych orłów , Zirkzee musi zacząć więcej uderzać na bramkę to samo skrzydłowi, jeśli Bruno nie będzie grał padaki jak ostatnio może będzie dobrze
axel52: Zawsze mówicie, ze MU musi wykorzystywac sytuacje bo robi to fatalnie.
A z drugiej strony jakie byłyby dotychczasowe wyniki gdyby rywale wykorzystywali to co partaczą z nami?
Rzeź by była, i tak zdaję sobie sprawę ze MU jest na czele statystyk partolenia ale działa to w dwie strony.
atos1987: Obejrzałem wczoraj wyrywkowo mecz Arsenalu oraz Chelsea. Tam aż miło patrzeć na boisko i nie piszę tego tylko w kontekście tych dwóch drużyn które wymieniłem na początku.
Cały czas próbuję sobie jakoś racjonalnie tłumaczyć dlaczego MU gra piach kolejny sezon. Tyle zmian w sztabie, tylu managerów, skład praktycznie przebudowany i dalej stoimy w miejscu.
O tym łysym ignorancie to nawet nie ma już co pisać bo dziś po meczu zapewne x raz będziemy słyszeć że to proces, że on widzi poprawę gry ale brakuje skuteczności. Kolejna dzień meczowy kiedy czekasz na spotkanie ale to nie to samo co dawniej, dziś czekasz tylko po to by ewentualnie być czymś zaskoczony pozytywnie?
Patrząc realnie na naszą grę to my teraz nawet będziemy mieli problem o miejsca 10-5 w ligowej tabeli.
cnk: ten Hag srednio nam pomogl i niezbyt poki co odczarowal druzyne, ale czy kolejna zmiana trenera cokolwiek da? na przestrzeni lat widzimy,ze nie wiele to zmienia
cnk: Nie widze roznicy czy pytanie zadam teraz czy po meczu. Zmiana menadzera to kolejne kupowanie czasu u kibicow, kolejne gadki o wdrozeniach, czasie filozofi i procesach. Tylko co niby mozna innego zrobic zeby wrocic na szczyt. Smielismy sie kiedys z liverpoolu, arsenalu a jestesmy teraz dokladnie w tym samym miejscu w ktorym oni juz byli. Czy z tym menadzerem czy innym jak Ci ludzie wewnatrz jako sklad, druzyna nie zalapia tego trybiku wygrywania i bycia najlepszym to sie nic nie zmieni. Tylko jaki menadzer jest wstanie tak dobrac pilkarzy zeby to wszystko odpalilo? Ja nie wiem bo juz wielu probowalo a budzet na to poszed astronomiczny
cyprian: Gość mówi na konferencji, że takie mecze jak z Twente zdarzają się, kiedy rozgrywasz 60 spotkań w sezonie. Panie Ten Hag, my rozegraliśmy jak na razie 8 i już 4 razy nam się zdarzyły...
Erik twierdzi, że naszym największym problemem jest skuteczność. Dokładnie tak samo jak rok i dwa lata temu. No kto by się tego spodziewał? I właśnie dlatego kupił napastnika, który nie grzeszy skutecznością, a jego rolą na boisku nie jest zdobywanie bramek. Przecież to jest logiczne, czego wy nie rozumiecie?
Szczerze nie mam żadnych oczekiwań co do tego meczu, bo już po prostu nie wierzę w tą drużynę. Nawet jak zagramy świetny mecz i wygramy, to jestem przekonany, że chwilę później będzie powtórka z Twente. Nie życzę nam porażki, ale mam nadzieję, że Holender wyleci z Old Trafford jak najszybciej.
Fanik: Popieram w stu procentach, ja niestety nie wierzę w ten projekt od 3 kolejki tamtego sezonu. Ten Hag nie wzniesie nas na wyższy poziom i pokazały to już mecze w tamtym sezonie i teraz po dobrym okienku transferowym nic się nie zmieniło. Myślę że zarząd to widzi i to tylko kwestia czasu aż go zwolnią, pytanie czy szansę dostanie Ruud czy inny trener.
Pady: Dodam tylko ze Chelsea ma nowego trenera i nikt mi nie wmówi o 3 letniej procesie. My możemy po 3 latach nie być mistrzem nawet po 4 ale nie kopać się po czole.
Martelink: Wyjmij z tej drużyny Palmera i zobaczymy co będzie.
W 3 lata wydali 2 razy więcej niż United, mają 5 trenera (Tuchel, Potter, Lampard, Poch, Maresca), w tym czasie raz byli przed nami w lidze co dalo im LK, bo United zrobiło FA Cup i LE...
Przez 2 lata kopali się po czole bardziej niż my, z 60% gry uzależnione jest od dyspozycji Palmera, który jak im wypadnie to będzie dramat... poczekamy do grudnia i wtedy oceniajmy który klub gdzie jest.
lipeklukas: Martelink
To tak jak u nas, wszystko uzależnione jest od Bruno. Wymieniali trenerów, aby w końcu trafić z odpowiednim, który pasuje do ich klubu.
ryudo3: Nasze patałachy powinny przed meczem obejrzeć powtórkę Osasuna-Barca oraz wziąć przykład z zaangażowania i chęci graczy Osasuny. Coś niespotykanego dla kibica United
Manmanchester:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 22:46
Jutro czuję 3-0 w papę, swoją drogą po przepięknej grze, a na domiar złego Mason trzaśnie hat tricka wieczorem, oj to wtedy devilpage wręcz zapłonie. Będzie się działo, trzeba szykować chrupki.
PS. Barcelona jak zgwałcona, macie swojego Flicka.
Gintoki: Manmanchester - tez nie lubie Barcelony ale nie rozumiem co ty piedzielisz, pierwsza strata punktów w lidze a ty wyalisz tekstami "macie swojego flicka". Ja bym oddal wszystko zeby po 8 kolejkach MU mialo 7 zwyciestw i tylko jedna porazke. ROznica miedzy nami a nimi jest taka ze im czasami zdazaja sie porazki, a nam czasami zdarzaja sie wygrane.
Manmanchester: Bardziej chodziło mi o to że gawiedz tutaj zrobiła z niego Boga, a jak widać takowym nie jest. Teraz zobaczymy dopiero ile Hansi jest warty, bo do tej pory jechał na mitycznej miotle.
wider: MU przy pladze kontuzji - tak nie da się pracować, nie ma co oceniać bo przegrywamy przez kontuzje
Barca Flica - gra małolatami przez kontuzje, a przez problemy z kasą nie mogą nawet kontraktować nowych graczy. Bilans w lidze 7W 1L 25goli - umniejszanie mu przez 1 porażkę
Herek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.09.2024 03:52
Wider
Tutaj ludzie nie potrafili docenić Pochettino czy Pottera/de Zerbiego więc nie wymagaj zbyt wiele. W końcu tottki czy Brighton to potentaci wydający po 500mln rocznie. Ale nie wygrali TrOfEuFfF!!1!
klusek0128: Fajnie ale Barca wyszła rezerwami bo w Lm przegrali przez czerwoną kartkę i chcą zdobyć 3 PTK.
Nie przeszło ci przez gardło podanie tego "szczegółu" ?!
awe: Wider jedno to jest la liga, nie widze sesnu tego prownywac, ale juz na wlasnym podworku mozna sporzejc jak dzieije w Chelsea czy LFC nowi trenerzy i nie ma wymowek.
Paps: U nas każdy zapomina jak się gra w piłkę. Nie zdziwię się jak Garnek będzie chciał odejść. Po co ma tu się męczyć i grać o 8 miejsce w lidze ? Chłopak ma wielkie umiejętności i tylko trzeba kogoś kto go oszlifuje. U nas może popaść w marazm jak reszta. Ja bym na jego miejscu stąd wiał.
Frosty: Te jego asysty sobie zobacz na yt chłop podaje długą piłkę a całą robotę robi strzelec, myślę że mógłbyś podobnie „zaasystowac” , nie ma czym się zachwycać narazie
Tomczo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 22:22
A ja uważam że dobrze. Więcej lig powinno pójść w tym kierunku. Więcej czasu dla managerów na zgranie pełnego składu. Brak możliwości dokupienia gracza po rozpoczętym sezonie powinien spowodować bardziej przemyślane zakupy i mniej panicznych ruchów.
Takiego antonego wówczas by u nas nie było..
cyprian: Ja też uważam, że jest to bezsensowny ruch. Jeżeli klub jest dobrze zarządzany i robi przemyślane transfery, to nie ma dla niego znaczenia do kiedy otwarte jest okienko. Paniczne ruchy transferowe były i będą nadal, tylko parę dni wcześniej niż zwykle. A za takiego Antonego możliwe, że zapłacilibyśmy jeszcze więcej, bo to United byłoby pod ścianą, a Ajax mógłby stwierdzić, że ma jeszcze dużo czasu na sprzedaż Brazylijczyka do innego klubu.
HarryBrown: Nie zauważyłem żeby całował. A nawet jakby całował to po tym jak został w sumie zmuszony do odejścia, to nie dziwiłbym mu się. A przy okazji widać, że Conte ma na niego pomysł. Od razu zrobił z niego gracza, który głównie ma się skupić na ofensywie.
zbyszek7: Ktos tu ostatnio pisal ze strata 5,6pkt do top 4 po 6 meczach to nic i da sie to szybko nadrobic… zapomnial tylko ze po 12 meczach bedziemy miec 10-12pkt straty
DevoMartinez: Tak na serio to czego nam brakuje? Brakmostrzelnego przodu formacji. Nasi skrzydłowi zawodzą ale obiektywnie to Garnacho i Dialo to jeszcze dzieciaki dopiero wchodzą do dorosłej piłki. Po za tym Bruno który trochę obsiadł z bramkami i Rashford który i poprzedniego sezonu dobrego nie miał. Zirkzee dopiero wchodzi do zespołu a Hojlund wiecznie jakieś urazy. Tył wygląda dobrze, pomoc też przyzwoicie ale to z przodu jest bieda. Nikt tego ataku obecnie nie ciągnie, nikt się nie wyróżnia na tle kolegów. Nie wątpie, że zaczna strzelać ale na razie nie widać gracza który by gwarantował regularne bramki. Imo poza Hojlundem jak będzie zdrowy i wejdzie w rytm meczowy.
Paps: Pomoc wygląda dobrze? Rzeczywiście. Wystarczy oddać nam piłkę, zorganizować się w obronie i drużyna ten Haga się kopie po czole. Atak nie zdobywa bramek, a defensywa z lepszym rywalem pęka. Jedynie Onana wygląda dobrze i to tyle z plusów.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 21:49
Za 3 lata też powiesz że Garnacho czy Diallo są młodzi i dopiero co weszli do dorosłej piłki ? Palmer ma 22 lata tyle samo co Diallo a Garnacho 20 lat. Myślę że wiek tutaj nie ma aż takiego znaczenia żeby strzelać gole i grać ładnie dla "oka". Borussia czy Ajax też wiecznie grali młodymi. Może nie zawsze zdobędzie się Puchary bo czasem ważne jest doświadczenie jednak to nie powinno mieć aż takiego odzwierciedlenia zeby grać coś konkretniejszego.
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 21:57
Paps: A sprawdz sobie ilosć kreowanych sytuacji dobrze?
dlabigt23: Jasne ale u młodych zawodników najczęściej forma jest nierówna. Garnacho strzelać umie. Teraz mu nie wpada. Dialo podobnie. Jeden Palmer to za mało by to był przykład to raczej ewenement. Ja w pierwszym rzędzie oczekiwałbym bramek od Rashforda i Bruno a im też nie siedzi. Dla tego napisałem, że nikt nie wyróżnia się w ataku.
Paps: Kreują sytuację gdy gra jest w miarę otwarta i przeciwko przeciętnym drużynom. Głównie po przechwycie lub stałym fragmencie gry (tutaj też jest poprawa). Natomiast sprawdzian naszej pomocy i kreacji wychodzi gdy gra jest zamknięta i rywal dobrze broni i trzeba grać szybko i budować akcje. Nie potrafimy tego, gra pozycyjna leży i widać to było gdy Twente zaczęło murować i crystal palace się cofnęło. Nabilismy goli ze świetymi, bo nie mieli już czego bronić i ogórkom w pucharze. Jutro paradoksalnie też możemy coś strzelić, bo totki grają dość odważnie.
DevoMartinez: Czyli nie sprawdziłeś. Ok no to tak vs Twente mieliśmy 15 kluczowych podań i 19 strzałów z czego 10 celnych. Rywal 4 kluczowe podania 7 strzałów z czego 4 celne. Jak najbardziej kreowaliśmy dużo mimo, że rywal się cofał głęboko. To nie kreacja jest problemem a wykończenie.
Z Crystal Palace 15 strzałów z czego 9 celnych. 12 kluczowych podań. Rywal 8. Strzały 9 w tym 7 celnych. Tu również to my więcej kreowaliśmy i strzelaliśmy. Wniosek ten sam, kuleje wykończenie.
cyprian: 22 letni Diallo to dzieciak, ale jak ktoś w ekstraklasie nazwie jakiegoś 23 letniego Polaka młodym talentem, to wszyscy mają beke z tego... Wiadomo, że Amad i Garnacho to bardzo młodzi zawodnicy i mają całą karierę przed sobą, ale nie przesadzajmy w drugą stronę. To już nie są juniorzy i ich wiek nie powinien być żadną wymówką (Garnacho trochę młodszy, ale za to gra już 3 sezon w 1 drużynie). Palmer nie jest żadnym ewenementem, to jest raczej standard, że największe talenty piłkarskie w takim wieku grają na bardzo wysokim poziomie.
DevoMartinez: Nie oglądam polskiej paraligii i nie wiem kogo tam nazywają młodym talentem. Młodzi zawodnicy najczęściej mają wahania formy i o tym pisałem. Garnacho stukęła 20stka dwa miesiące temu i nadal pamiętam, że on najwięcej robił wchodząc z ławki na podmęczonych obrońców. W podstawie już tak nie błyszczał. Dialo 22 urodzidzy dwa miesiące temu i dopiero wchodzi do zespołu na poważnie. Może będzie błyszczał a może zniknie. To nie od nich w pierwszym rzędzie wymagam ciągnięcia wyniku tylko do tych bardziej doświadczonych a oni zawodzą. O tym pisałem. Jeśli dla Cb gra Palmera to standard to ok. Tacy zawodnicy jak Palmer, Yamal czy swego czasu Greenwood czy nawet Fodden to rzadkość.
Manmanchester: Kim byście chcieli zastąpić Erika? Chciał nie chciał, ale jeszcze 2 mecze i będziemy bez trenera, więc kogoś trzeba znaleźć. Według mnie jeżeli Tom Cleverley odmówi to skupilbym się na Gonclao Feio. Młody trener z "jajami" zaraz będzie bez pracy, bo Legia go wyrzuci. Język polski zna, więc czasami mógłby wejść na devilpage i coś smarnąć na uspokojenie sytuacji itd. Kandydat idealny, oczywiście zaraz po Tomie.
GS8GS: Nikim, I nie ze jestem fanatykiem.
Nasza gra wygląda lepiej dla oka, ale gubimy punkty. Jako kibic wolę oglądać ciekawe dla oka mecze niż nudne przepychanie wyników na 1-0 kontrując zza podwójnej gardy.
W końcu ruszyliśmy po młodych zawodników, a to jest naturalne że muszą okrzepnac Garnacho Diallo,Zirkee, Hojlund mają kreowane sytuację których jest na prawdę dużo ale brakuje im trochę cwaniactwa.
Ale ten skład w sezon dwa okrzepnie, I nabierze doświadczenia.
Nie sądzę aby zmiana trenera przyspieszyła ten proces. Jeśli już zmieniać trenera to po sezonie gdy będziemy mogli oceniać progress poszczególnych zawodników.
Jesteśmy w analogicznej sytuacji do Arsenalu objętego przez Artete więc cierpliwosci.
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 20:30
Ale będzie ciężko wbić się do Top8 w tym sezonie... Jeśli Erik ma zostać to powinien rzucić wszystkie siły na Ligę Europy bo to jedyna droga,chyba że dojdzie do zmiany trenera, ale liga bez szans na awans do LM
klusek0128: Bez szans z tym trenerem. Z takim Flickiem byłoby o to o wiele prościej.
Ps. Ja wolę aby ten zespół poczynił postępy a nie szahermaherami dostawał się do LM żeby potem odpadać jako pierwszy.
Panoramix: Z ten hagiem najgorsze jest to, że wydał jeszcze kupę siana na szrot. Ci zawodnicy przypominają poziomem tych co ściągnął Van gaal. Mazouri to taki darmian. Martinez to taki Rojo, Ugarte Schnederlin, Depay jak Zirkzee a Hojlund jak Martial.
Celt15: Kompany, Maresca, Flick. Wszystko przykłady tego, że poważny trener wchodzi do drużyny i z miejsca narzuca swój styl gry deklasujacy rywali. Ale u nas dalej „to dopiero 3 sezon dajmy czas!”. Bez komentarza.
Leh: Derp - Ajax Erika miał styl, United Erika nie ma. Proste.
Nie ma sensu odbierać Erikowi tego co osiągnął wcześniej. Po prostu tutaj kompletnie sobie nie radzi
Manmanchester: Kibice Arsenalu cieszcie się dopóki jeszcze możecie, chociaż te cieszenie i podnietki i tak wam nic nie dają, bo co sezon jest podniecanie się, a finał każdy zna jaki jest. Jeszcze 2 mecze i mówimy papa naszemu Eryczkowi i wtedy wraca wasz wielki i potężny pogromca czyli Manchester United. I pyk 3.12.2024 Arsenal-Manchester United 2-8. Więc cieszcie się póki jeszcze możecie, bo tylko i wyłącznie to wam pozostało.
Leh: Nauczyłem się nie oceniać sezonu przed 10 kolejka, a tak naprawdę przed nowym rokiem. Ale widać już, że czwórka Liverpool, City, Arsenal i Villa będzie bardzo mocna. Nie wiem jak Chelsea, może być jak z Tottenhamem przed rokiem. Ale rywalizacja o Top4 będzie ekstremalnie trudna.
brazylianwisnia: Dla nas z pewnością najbliższe dwa spotkania będą kluczowe. Oba o 6pkt i ustawia nas w pozycji albo walki o top 4 albo daleko z tyłu i dużym pesymizmem.
Garnacho:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 19:00
Bo nikt nie będzie pluł na Mnie i na mój kochany Klub.
Jesteśmy różni Ja nie przymknę oczu i nie będę udawał że nic się nie dzieję. Bez urazy.
Nie nadstawiam drugiego policzka.
Paps: No właśnie. Szkoda typowi dawać atencję, bo robi się burdel i on czuje się wtedy wygrany. A tak to zobaczyłby że każdy ma go wiadomo gdzie, a za jakiś czas Matheo wyczyści pozostałości po tym Januszu.
Garnacho: Pewnie masz rację z tym dawaniem im atencji, tylko że z hejterami jest tak że będą pisać i pisać u nich nie działa przyzwoitość czy zwykła moralność i tak wypluja te swoje brudne myśli aż ich ktoś nie usunie z naszej strony.
Leh: Prawda. W ogóle jesteśmy najwolniej podająca drużyna w lidze. Przedostatnie jest Nottingham. Też ciekawe, dużo mówi o naszym sposobie rozgrywania akcji
Garnacho: Nie powiem czasem fajnie jest się posprzeczać, porobić docinki ale to już jest choroba psychiczna a najgorsze jest to że on uważa się za normalnego co samo w sobie powinno go eliminować ze społeczeństwa.
lipeklukas: Można narzekać, że doliczyli im +7 minut, ale strzelili w 94. A w tej ostatniej 7’ dobili rywala.
U nas Martinez podawałby sobie z Deligtem i Onaną.
Xchrisx7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 18:06
Arsenal Arsenalem, wiadomo... Jednak pozazdrościć jaki tam jest charakter i jaja. Aktualne United nie ma nawet 1% takiej woli walki co ten Arsenal Artety.
tygrys26: Co trzeba przyznać to, że każdy klub nawet ten Arsenal ma mental zwycięzców, a u nas?
Przeciez te nasze dziady to nie mają mentalu dziecka, a co dopiero zwycięzców...
Paps: Tam jest ogromna rywalizacja i klopot bogactwa. Przecież pozbyli się nawet Juliana Alvareza, ktory też jest naprawdę niezłym grajkiem. Takie życie w najlepszych klubach.
tygrys26: Ja tam nie chce przypominać
Ale to Erik Ten hag naciskał na ten transfer bo widział Mounta jak tej grał gdzieś tam w Holandii xD
O ile Ten Hag juz powinien zapłacić za wyniki posada tak jeszcze musi doplacic do klubu
tygrys26: Ciekawe jakie wytłumaczenie mają Ci co piszą, że Ten Hag to odpiwiednia osoba...
Chelsea rozwala sobie Brighton jak chce, a my remisujemy z Twente.
Jutro jeszcze baty od Tottenhamu i będzie znowu wysyp "pozytywnych" statystyk po meczu xD
Paps: Chelsea ma świetną ofensywę, ale słabo z tyłu. Ich bramkarz Sanchez też nie jest pewny. Jak się poprawia z tyłu to będzie bardzo groźna drużyna w kontekście walki o mistrzostwo.
tygrys26: No jak dla mnie to są bliżej do walki o mistrza czy TOP4 od nas.
O zgrozo tyle lat marnej gry Chelsea I United I to klub z Londynu szybciej się podnosi
Frosty: Jak w tamtym sezonie pisałem że widziałbym Palmera jako następcę Bruno to eksperci mnie „wyjaśniali „ właśnie cena Palmera skacze i za mniej niż 120 baniek go nie puszczą
Paps: Nie przyszedł by do nas raczej. Wątpię by Chelsea chciała się pozbyć swojego najlepszego zawodnika i być może ligi na rzecz rywala w walce o puchary.
Marcos71: Niestety obiektywnie muszę to potwierdzić, to że Chelsea zacznie grać to była kwestia czasu, albo zwolnicie tego łysego bajeranta, albo top4 wam bezpowrotnie odpłynie.
Ciechanek: Nawet nie wiesz jak ja się łączę w bólu z tymi, którzy w ogóle poświęcili choć minutę na tę bzdurną grę :D Niesamowite. Cieszycie się z ustawienia kogoś kapitanem, bo kilka punktów więcej, albo wielki dramat jak ktoś ze składu Fantasy dostanie czerwoną. Hit :D
Batigol222: Ja niestety właśnie dałem Haalanda i do końca zastanawiałem się, czy on, czy właśnie Palmer (przed tą kolejką poszła Wild Card i dopiero od teraz mam w składzie Anglika)...
Hoodys: Krótko z Brightonem tak jak się powinno.
Ogólnie następne mecze szykują się dramatycznie (Totki, Porto, Aston Villa, Brentford) - jak z nich wyciągniemy 1 punkt to uznam to za duży sukces. Gramy tak samo słabo jak w tamtym roku, bilansu bramkowegododatniego się nie doczekałem dalej od czasów Ole.
Ciechanek: Wszystkie mecze szykują się dramatycznie. Na takim jesteśmy poziomie. Jeśli mecze z Aston Villą i Brentford szykują się dla nas dramatycznie, to z kim my chcemy grać? Z Sandecją Nowy Sącz? (z całym szacunkiem do Sandecji)
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 16:28
Chelsea bardzo się odbudowała. I nawet Sancho strzela. Jednak trener jak widać może być Harrym Potterem i tchnąć zespół. To nie jest złośliwe, to są fakty. Jeśli jutro stracimy punkty to ja tego dalej nie widzę z Erikiem. No chyba że nasz zarząd znów chce skończyć Poza top6.
Ciechanek: Czyli w obecnej chwili jeszcze to widzisz? Dopiero jutro ewentualnie przestaniesz to widzieć? Nawet jeśli wygramy to chyba nawet minimalnie ogarnięta osoba będzie miała świadomość, że to jednorazowy "wypadek".
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 16:42
Bardziej chodziło mi o to co nasz zarząd zdecyduje po kolejnej wpadce. W to akurat nie uwierzę że nasza wygrana da nam nagle kolejne 6 pkt w następnych meczach.
Fafky19: A przestań, nic się skończyło. Za darmo punktów nie rozdają, a już na pewno nie w meczu z Newcastle, którzy zostawili zdrowia dziś na boisku, zasuwali aż miło.
Fafky19: Fajnie będzie z West Hamem gramy mecz w niedzielę i we wtorek z Leicester :D trza jeszcze wincyj meczy w sezonie. Piłkarzy Newcastle łapią skurcze od 75 minuty meczu. Ciekawy może być ten sezon.
Leh: Leicester mogą nam chyba przełożyć, nie ma godziny jeszcze. Ale tak czy siak, to jest puchar ligi z beniaminkiem, tam powinna wyjść w 100% inna jedenastka niż na West Ham.
Zresztą, wtedy już będzie nowy trener więc pewnie będzie rotował ;)
lipeklukas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 15:52
W polsce tez graja szalone tygodnie. Taka Pogoń w ostatni weekend z Legią, we wtorek puchar wyjazd do Rzeszowa i wczoraj mecz wyjazd do Katowic. Że ekstraklasa meczu nie mogła im przełożyć np. Na niedzielę? Liczy się kasa z reklam i transmisji.
Leh: My nie gramy nawet na 50% tego zaangażowania co City i Newcastle. Od Srok mamy ze dwa razy lepsza kadrę, ale co z tego?
City mi imponuje - to jak oni walczą, jak stawiają się fizycznie, rozpychają... U nas przy połowie tych akcji zawodnik by leżał i czekał na faul.
Tu wychodzi ręka trenera - jak bardzo potrafi zmobilizować zawodników. Spośród wszystkich elementów które u nas kuleją, charakter kuleje chyba najbardziej
Paps: Od Newcastle mamy 2 x lepsza kadrę? Chyba Cie trochę poniosło :D. Taki Isak, Guimaraes, Barnes czy Trippier to w niczym nie ustępują. A nawet lepsi są niż nasi. Ale tak jak mówisz, mentalnie są o wiele mocniejsi i nie odpuszczają.
Leh: Paps - patrzę na całokształt. Wiadomo że mają kilku grajków, ale ostatecznie cała kadra mocniejsza jest zdecydowanie u nas. Tylko że nasza gra na 50% a ich na 150.
Leh: Damian - właśnie o tym mówię, ale nie tylko o tym. Co chwilę miałem wrażenie że Golden albo Bernanrdo stracą piłkę, a oni się wciskają, odpychają, przepychając przeciwnik ich wytrąca z rytmu a oni nie tylko trzymają się na nogach ale jeszcze celnie odgrywają.
A potem patrzę na naszych walczaków i... No połowy tego nawet nie ma. Jest grymas na twarzy, machanie łapami, pretensje do sędziego.
Paps: Nie zgodzę się. Myślę, że patrzysz na nazwiska i wydaje ci się, że jak ktoś słyszy Rashford czy casemiro i Mount i to jest super paka i każdy ma gęsią skórkę. No nie wydaje mi się, ale luz, każdy ma swoje zdanie.
Leh: Paps, zupełnie nie myślałem o Casemiro czy Mouncie. Tych dwóch jak dla mnie może już tu nigdy nie zagrać, podobnie jak Antony czy Onana.
Ale jest u nas masa świetnych grajków którzy są kompletnie zblokowani
damian2987: City to jest maszyna nie ważne kto gra w pierwszym składzie...
No ale u nas też jest cały czas progres - raz na 6 msc zagramy dobre 15 min...
Co ja wogóle porównuje...albo i kogo..
axel52: Fabian
Po roku, dwóch tak by właśnie było.
Oczywiście pod warunkiem że Ratcliff nie robiłby problemów z pogonieniem 90% obecnego stanu posiadania piłkarskiego MU.
A to w zasadzie jedyny warunek aby Pep zbudował na OT to samo co w City.
kacpersky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 14:14
Chciałbym zobaczyć wreszcie zespół bez Bruno i Rashforda. Ewentualnie z Bruno na prawej pomocy w roli odwróconego skrzydłowego, z Mazraouim za plecami; Garnacho na lewej stronie z Shawem do asekuracji; a w miejsce Bruno na środek boiska dałbym Zirkzeego w roli 8/10. W środku moglibyśmy wówczas zagrać trio Ugarte/Mainoo lub Casemiro/Zirkzee. Może trzeba nieco wstrząsnąć tym koktajlem, bo póki co gramy dobre 25-30 minut, a później bijemy głową w mur i dajemy sobie strzelić z kontry.
Wchodziłem w sezon z nadzieją, że wreszcie zacznie się wyłaniać z każdym meczem jakiś plan, piłkarze okrzepną w swoich rolach, dotrą się wspólnie i zaczniemy obserwować poprawę jakości. Ale póki co - nie potrafimy przekuć przewag w sporych okresach gry na gole. Brakuje tego stempla w postaci dwóch goli do szatni, które wielokrotnie mogliśmy rywalom zaserwować w dotychczasowych spotkaniach. Ogólnie byłem optymistycznie nastawiony na obecność EtH w zespole, ale jak obserwuję na zbliżeniach podczas transmisji naszych piłkarzy, to wielokrotnie (kiedy już zaczynają powoli opadać z sił w okolicy 60 minuty) idzie zaobserwować jakiś taki marazm, brak odwagi, brak wiary w sukces. EtH przy linii też nie daje tego impulsu, nie potrafi chyba zmotywować do lepszej gry. Daję czas do Świąt i podejrzewam, że tylko dwie porażki z rzędu dzielą Holendra od zwolnienia ze skutkiem natychmiastowym. Z drugiej strony gdyby poprawić skuteczność to mielibyśmy te 2 wygrane na koncie więcej i wówczas spora część sceptyków nie miałaby argumentów.
Chimeryczny to sezon do tej pory - chciałoby się widzieć w tym zespole jakieś dobre sygnały, ale na ten moment nie jestem w stanie się nawet spierać z przeciwnikami pozostania EtH, bo zwyczajnie nie ma wyników.
brazylianwisnia: Miales spotkanie bez Rashforda. Jak narazie to Garnacho, Zirkzee i Bruno zmarnowali ogromną ilość świetnych okazji. Wiem, że wiele osób nie lubi tutaj statystyk ale jesteśmy na czele ligii(z przewagą) w ilości zmarnowanych świetnych okazji. Ten tercet mógł spokojnie wpakować 6-7 goli wiecej. Argentyńczyk jest mega rozczarowaniem w tym sezonie i prawda jest taka, że bez Hojlunda i Rashforda nie ma bramkostrzelnych graczy z przodu. Ta dwójka powinna grać.
brazylianwisnia: Rash miał 4 sezonu z 10+ bramek w lidze. garnacho narazie najlepszy sezon to 7. Jak na gracza na boku wali całkiem sporo. Jasne, nie gra w ostatnim czasie najlepiej ale w porównaniu do reszty asów w ofensywnej trójce to tylko Hojlund strzela jakies sensowniejsze ilości. No i 134 gole dla United to całkiem sporo. Jeszcze 30 bramek i będzie najskuteczniejszym bocznym w historii klubu.
JackDav: Nasza drużyna u-18 to jest maszyna, przejeżdżają się po każdym, ależ tam jest potencjał. 5 meczy, 5 zwycięstw, bilans bramkowy 18-1. Niesamowici są. Mam nadzieję, że kilku uda się przebić do pierwszej drużyny.
Leh: Jak niby chcesz zabezpieczyć środek, mając tam Mainoo i Eriksena? Do tego Rashforda po lewej?
Ugarte musi grać, nie pociągniemy bez defensywnego pomocnika, zwłaszcza grając na dwóch napastników, a właściwie 3 z Rashfordem...
awe: kamilpe jaki jest plan na Tottki ? Na Twente miales rozpracowany, mowiles ze swietny mecz, ze planem bylo strzelic jednego gola zeby sil nie tracic i wyszlo, ze czytasz w myslach EtH gol padl i pilkarze juz nie tracili sil na ten mecz, jak bedzi z kogutami?
Fafky19:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2024 11:52
Jeśliby założyć, że ukośnik, który raz jest a raz nie ma. Ma oddzielać tylko piłkarzy, a nie podawać jako alternatywę- tu chyba rolą tego jest nawias. To wystawił do gry 12 zawodników...
awe: to ty szukasz atencj wrzeszczac w komentarzach jak male dziecko jaki to super fan jestes EtH jest super, super gramy, Maguire jest super transferem itd. ale caly czas dostajesz liscia od tego co bornisz, napisales kilkanascie komentarzy jaki to super mecz gramy z Twente i nie wiadomo o co tutaj sie ludzie czepiaja,a po koncowym gwizdku zniknales z sekcji komentarzy - hue hue
kamilpe: @awe Ty się we mnie zakochałeś czy coś? Daj spokój gościu. Nie mam ochoty na dyskusję z Tobą bo gadasz głupoty. Nie będę zniżał się do Twojego poziomu bo ten komentarz nawet nie dotyczy tego o czym piszemy. Żegnam i bez odbioru.
awe: kamilek często ucieka, madrzy sie dopóki nie dostanie kontry, potem kierunek wyjscie, fejkowo polajkowany post ktory, ma sztucznie wygladac, ze racja jest po jego stronie i tak sam siebie robi za glupka.
skylark11: Real Madrid are poised to look closer at the possibility of signing Diogo Dalot if Alexander-Arnold signs a new deal at Liverpool. [GiveMeSport]
NikS000: Dla zainteresowanych karierą Rooneya jako trener. To póki co nawet niezły start ma w championship z Plymouth bo ma 2 wygrane , 2 remisy , 3 porażki. I patrząc na to jaką ekipę trenuje to jest to serio nawet niezły wynik i jeszcze sprawdzałem to w zeszłym sezonie ledwo utrzymali się w lidze. Ja tam trzymam za niego kciuki i licze, że kiedyś rozwinie się jako trener na tyle by trenować United.
Martelink: Jedyny klub w którym dobrze sobie radził to Derby, od tego momentu minęło już trochę czasu.
Rooney piłki nożnej już nie zbawi, podobnie jak inni wielcy Pirlo itp.
Cwr91: Z jednej strony jak NikS000 chciałbym żeby Rooney trafił na naszą ławkę i odnosił tu sukcesy. Z drugiej podzielam zdanie Martelink że raczej wielkiej kariery trenerskiej nie zrobi
skowron32: 4 bramki to My strzelamy w 4 meczach. Nie robiłbym sobie nadziei , a jeśli wygramy to fajnie będę się cieszył jeśli nie to nie będzie zaskoczenia
skowron32: Moim zdaniem jutro niezbyt upatruje szanse na zwycięstwo, boli to i jest człowiek sfrustrowany ale no trzeba być realista. W Naszej drużynie jest potencjał tylko ktoś musi odpowiednio go wykorzystać. Napewno nie jest to Erik, jego poziom to właśnie Ajax. Nie MU.
Jeśli ktoś by tu daj Boże przyszedł i miał pojęcie i pomysł na MU to naprawdę stworzymy fajna drużynę walcząca regularnie o Top 4. Z perspektywą na walkę o mistrza w ciągu 2 sezonów. Teraz to będzie walka o LK lub może LE
boro: Nie, nie brawo sport. Poczytaj trochę zagraniczne media, a nie czekaj na wiadomości na Onecie. Ja powiedziałem że tylko pojawiły się informacje, a nie jakieś oficialki
grzesiek696: No i tutaj pojawia się dylemat kibica.. żaden kibic nie chce porażki swojej drużyny, ale żaden kibic nie chce bylejakości i jeżeli ta porażka ma przyspieszyć zmianę trenera to... No właśnie, mimo wszystko nie mogę się przełamać i życzyć porażki. A więc GGMU!! Jazda z kfc!!
StewieGriffin: Pytam z czystej ciekawości - czemu liczysz na Mount w pierwszym składzie? Co on pokazał, przez te +/- półtora roku pokazał, żeby czekać na niego w pierwszej jedenastce?
wayne10th: dlatego że Bruno gra wszystko od deski do deski i to też nie jest dobre. Musi odpocząć w lidze europy też grał.
ponadto wcale nie gra dobrze i to też nie jest zdrowa sytuacja. W zespole powinna być rywalizacja. Grasz słabo - ława. A Mount zwyczajnie dobrze jakby się odbudował bo jest jeszcze młody i wiele pożytku może z niego być. Jak zagra słabo to zawsze można go zmienić w 45 lub 60 min.
wider: A nie lepiej zamiast Mounta wystawić tam Eriksena który potrafi kreować albo Zirkzee który potrafi poklepać piłką i wtedy Hojlund na 9 ?
Mount po za presingiem nic nie daje
SickRabbit: W sumie to Solanke i Tejni zostali sprzedani łącznie za 107mln ojro.
To mniej niż pewne dwa "talenty" z serie A, które razem to wydatek 115mln.
Jeden podobno dobrze się porusza po boisku, a drugi ma chroniczny uraz pleców...
Martelink: U sąsiadów trawa zawsze bardziej zielona...
Tejni taki rozchwytywany, że trafił aż do Arabii bo żaden topowy klub go nie chciał za 40 milionów.
Solanke to niby dobry napastnik ale tak naprawdę ile miał dobrych sezonów w lidze?
3, 6 i 19 bramek na poziome PL, nowy Kane dosłownie.
Nie twierdzę, że Hojlund czy Zirkzee są lepsi ale na pewno młodsi i mają większy potencjał do rozwoju niż obaj anglicy.
brazylianwisnia: Skoro dyrektor sportowy wybrał Zirkzee do swojego projektu to pewnie ma to lepszy długoterminowy sens. Toney za to ani nie presuje ani nie strzela goli. 4 bramki w 17 spotkaniach? Jeden sezon miał dobry ale jak porównać jego 2 ostanie sezony Rashford strzelił więcej bramek niż Toneya. Grając na skrzydle...
Martelink: Rabbit tego Zirkzee chciało kilka klubów w tym Milan, wspaniałego Toneya który po powrocie z zawieszenia strzelił 4 bramki w 17 meczach jakoś nikt w Europie nie chciał.
Wątpię że któryś z tegorocznych transferów był pomysłem ETH, to zarząd wybierał i kupował a ETH tylko nie stawiał veta bo w sumie te transfery miały sens.
Brak nam jeszcze kilku zawodników jak LO, czy szerszy skład w pomocy albo skrzydłowy ale skład i tak wygląda lepiej niż rok temu patrząc że odeszli Martial i Varane a zastąpiono ich Zirkzee i De Ligtem/Yoro.
Leh: On już nie ma co ryzykować. Stracił ten skład, nie wykrzesa z nich więcej. Może dowolnie rotować, nic to nie zmieni. Nie zmienisz dwóch lat błędnych decyzji jednym ruchem.
brazylianwisnia: Przecież Garnacho, Bruno i Zirkzee to tercet winowajców dlaczego piłka nie wpada do siatki w tym sezonie. Tyle ile setek mieli na stopie to głowa mała.
tygrys26: Fajnie j3dnak czasem tu wejść i poczytać odklejki niektórych na temat, ze kiedys w końcu to wszystko odpali itp.
Podawanie statystyk ile to many strzałów itp. Ze brakuje nam tylko dokładności.
Bo tak wchodzi się w tabele PL i jakoś nie widzę tych "super" statystyk, patrze na wyniki meczu z Twente (jakis średniak nie oszukujmy się) i mamy remis, a co odwalił Eriksen w akcji bramkowej to jedna wielka patologia.
AUDIoooo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2024 13:56
Statystyki przy naszej przegranej czy remisie nie przybliżają nas do top 4 tylko oddalają, liczy się pozycja w tabeli i progres, a nie ładna gra bez bramek, co z tego, że zagramy dobrze 1 połowę jak w drugiej schylamy się po mydło i brakuje planu B
Za ładną grę punktów nie dają, wracając do Eriksena, doświadczony zawodnik, a nie pomyślał żeby się odwrócić i sprawdzić czy nikt nie nadbiega z tyłu, tylko cyk na palę automatyczne do tyłu podaje, a tamten zabiera piłkę jak dzieciakowi i ośmiesza naszych na OT.
brazylianwisnia: Aż przejechałem komentarze i nie wiem o czym mowisz. Skoro nie wierzysz, że kiedyś odpali to po co kibicować? W końcu trafimy odpowiedniego managera i sytuacje, że to odpali. Ja w to wierze.
Ciechanek: Ja się zastanawiam jak trzeba być naiwnym, żeby po 11 latach jeszcze w to wierzyć? Żeby chociaż coś poszło do przodu, a tu kupa, null, zero. Jak będziemy czekać na mistrza 20 lat, to zaczniecie mówić, że przecież nie jest źle, bo Liverpool czekał 30. Chciałbym wiedzieć co Was w końcu przekona w jakim czarnym dole jesteśmy obecnie. Ktoś "wierzy" że będzie lepiej, ok, ale wiara nic nie pomoże. Macie coś oprócz wiary? Bo taka wiara niestety jest niczym i w żaden sposób nie pomaga osiągnąć celu.
brazylianwisnia: Jestem tylko kibicem. Ciężko żebym wyszedł na boisko i robil wyniki. No ale spróbować mogę jak będzie takie zainteresowanie :)
Dokładnie. Jak nie za 5 lat to za 10. Jak nie za 10 to za 20 lat. Próbować trzeba. Jak ktoś nie wierzy, że United za jego życia się pozbiera to po co tu być, kibicować, oglądać?
Martelink: Liczę że może jednak w środku zagrają Ugarte, Mainoo (Mount) i Eriksen a Bruno dostanie trochę odpoczynku i z perspektywy ławki popatrzy co może zmienić w swojej grze.
Co do reszty to raczej najmocniejszy możliwy skład, pewnie od 1 minuty zagrają Rashford i Garnacho a Amad dostanie czas rotacji.
sztejner: nie powiedziałbym,że jest uparty jak wół a przynajmniej nie w tym meczu
On po prostu musi ratować posadę więc Bruno Zirkzee Garnacho Rashford,możliwe że Casemiro zamiast Ugarte,defensywa to Onana-Dalot-DeLigt-Martinez-Mazraoui
Wyjdzie wszystkim "najlepszym" co ma,bo mecz o "ściętą głowę" to nie czas na eksperymenty z Mountem,Hojlundem,Antonym czym kimś tam innym
AUDIoooo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2024 14:01
On ratuje swoją posadę prawie co każdy mecz, uparty też jest, pamiętam stawianie na kopiących się po czole gdzie mógł wstawić bardziej produktywnego zawodnika w meczach gdzie prowadziliśmy, a później nam urywali pkt.
Oczywiście rozumiem co masz na myśli, może Bruno brakować formy, a Hag myśli, a nóż coś wykreuje lub strzeli i mu uratuje tyłek.
Vader: Biniu ananasku sam byś się wziął za coś pożytecznego bo stary chłop a płaczesz ciagle w komentarzach i się mieczami stykasz z tygrysem a to dziecko jest.
sztejner: Przeciwko City zmobilizowaliśmy się tylko na finał FA Cup,resztę meczów przegrywaliśmy,i od przyjścia Erika udało nam się z nimi wygrać tylko 14.01.2023 roku u siebie 2:1
Arsenal klepie nas regularnie,wyjątkiem było zwycięstwo 3:1 na początku przygody Erika i padła tam też debiutancka bramka Antony'ego - innych zwycięstw nad Arsenalem nie znajdziesz
Z Liverpoolem zaliczyliśmy przepiękny mecz w ćwierćfinale FA,poza tym mobilizacja na dwa remisy w lidze
Z Chelsea od sezonu 20/21 mamy z nimi bilans 5 remisów 1 porażkę i 2 zwycięstwa
także poza w miarę dobrym bilansem z Tottenhamem ciężko uznać to za "mobilizację na mocniejszych"
momentami fajne mecze,zagrane na styku,np. porażka z Arsenalem 3:2 czy 2:2 z Liverpoolem w lidze,ale to nie były mobilizację na miarę pogromów czy nawet prostych zwycięstw
Freddie: Jest foto jak Casemiro rozmawia z RVN nt taktyki w meczu z Twente kiedy bylo 1-1. Moze RVN bedzie mial lepsze dojscie do druzyny niz ETH? Wiekszy posłuch wsrod pilkarzy?
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2024 13:17
w trakcie meczu było też nagranie jak Erik dyskutuje i omawia taktykę z Garnacho przed wejściem na boisko,a sam Alejandro wyglądał na boisku na nakręconego,może ETH będzie miał lepsze dojście do drużyny niż Van Nisterlooy ?? Większy posłuch wśród piłkarzy ??
hmmmm.....
*pobawiłem się troszkę komentarzem,ale sugerowanie się fotką czy nagraniem to poziom delikatnie mówiąc gimbazjalny
Martelink: Ja pamiętam jak w pierwszym sezonie ETH nie istnieli w pierwszej połowie w meczu na OT, druga była już bardziej wyrównana ale i tak skończyło się 3:0, gdyby nasi grali tak co tydzień. .. można pomarzyć.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.