Pyra: Zrobiłem sobie taką szybką analizę jak wyrównana stała się PL na przestrzeni lat, jeżeli przyjmiemy, że najbardziej wartościowy skład - czyli City jest wart 1,26B i zrobimy z tego 100% to wartość składu Arsenalu wynosi 1,17B czyli 93% wartości City.
sezon 2004-05
Chelsea 331,48 100%
Manchester United 293,23 88%
FC Arsenal 247,00 75%
FC Liverpool 222,13 67%
Tottenham Hotspur 127,20 38%
Newcastle United 125,90 38%
Birmingham City 106,93 32%
FC Middlesbrough 95,43 29%
Manchester City 94,30 28%
FC Southampton 85,48 26%
Aston Villa 84,18 25%
FC Everton 74,28 22%
Blackburn Rovers 73,70 22%
FC Fulham 65,23 20%
FC Portsmouth 64,00 19%
Bolton Wanderers 63,58 19%
Charlton Athletic 57,80 17%
West Bromwich Albion 50,40 15%
Crystal Palace 38,53 12%
Norwich City 30,95 9%
sezon 2023-24
Manchester City 1260,00 100%
FC Arsenal 1170,00 93%
Chelsea FC 960,20 76%
FC Liverpool 923,00 73%
Manchester United 857,35 68%
Tottenham Hotspur 768,30 61%
Newcastle United 651,65 52%
Aston Villa 595,45 47%
Brighton & Hove Albion 543,50 43%
West Ham United 482,50 38%
Crystal Palace 430,18 34%
Nottingham Forest 415,80 33%
FC Brentford 395,03 31%
Wolverhampton Wanderers 370,50 29%
AFC Bournemouth 349,85 28%
FC Everton 349,10 28%
FC Fulham 342,00 27%
FC Southampton 273,20 22%
Leicester City 263,90 21%
Ipswich Town 161,10 13%
I sprawa wygląda dokładnie tak jak myślałem, w czasach "Fergusona" liga była o wiele łatwiejsza, jest wyraźna top4 i cała reszta, teraz 9 zespół PL dzieli mniejsza przepaść do lidera niż kiedyś 5 zespołu, da się to zauważyć w samych spotkaniach, jak masz słabszą formę to leje cię pół ligi, kiedyś mogłeś jeszcze te zwycięstwa ze "słabszymi" wyszarpać, teraz to graniczy z cudem.
No i nasz zespół z topu spadł na miejsce gdzie zostaje nam walka o top4.