Szefostwo Manchesteru United w styczniowym okienku skoncentrowało się na okrojeniu kadry pierwszego zespołu. Zespół Erika ten Haga odpadł z Ligi Mistrzów i Pucharu Ligi, a to oznacza mniejszą liczbę minut dla zawodników.
Czerwone Diabły w ostatnich tygodniach potwierdziły kilka wypożyczeń swoich zawodników. Do Borussii Dortmund trafił
Jadon Sancho, szeregi Eintrachtu Frankfurt zasilił
Donny van de Beek, a zespół opuścili też
Hannibal Mejbri (Sevilla) oraz
Alvaro Fernandez (Benfica). W przypadku dwóch ostatnich zawodników wypożyczenia mogą zamienić się na transfery definitywne po zakończeniu sezonu 2023/2024.
Manchester United uznał, że Erikowi ten Hagowi nie przyda się już
Sergio Reguilon. Hiszpański defensor był tymczasowym rozwiązaniem problemów z kontuzjami lewych obrońców, bo poważne urazy w pierwszej części sezonu leczyli Luke Shaw oraz Tyrell Malacia. Reguilon został odesłany do Tottenhamu, który szybko wypożyczył go do Brentfordu.
Na wypożyczenia wysłani zostali również gracze Akademii United:
Joe Hugill (Burton Albion),
Maxi Oyedele (Forest Green Rovers),
Rhys Bennett (Stockport County) i
Dan Gore (Port Vale).
Przed zakończeniem zimowego okienka transferowego szeregi Manchesteru United na zasadzie wypożyczenia może opuścić jeszcze jeden gracz pierwszego składu. Media spekulują, że
Facundo Pellistri zasili szeregi Granady. Negocjacje z hiszpańskim klubem wyhamowały ze względów finansowych, a konkretnie procentu wynagrodzenia, jaki ma pokrywać tymczasowy klub Urugwajczyka.
Transfery do Manchesteru UnitedKlub z Old Trafford jest zdecydowanie mniej aktywny, jeśli chodzi o transfery do klubu. Działania Czerwonych Diabłów mocno ogranicza Finansowe Fair Play, więc od początku zimowego okienka transferowego kibice raczej nie nastawiali się na wielkie wzmocnienia.
Najważniejszym transferem Manchesteru United w zimowym okienku może okazać się sprowadzenie… działacza Manchesteru City. Czerwone Diabły w ubiegłym tygodniu poinformowały, że rolę nowego prezesa klubu w najbliższym czasie przejmie Omar Berrada, który w ostatnich latach pracował na rzecz The Citizens.
– Myślę, że Erik ten Hag spróbuje pozyskać kogoś w styczniu, nawet jeśli ma to być wypożyczenie. Znalezienie właściwego piłkarza nie jest jednak łatwe. Tak jak w przypadku wielu klubów, podejrzewam, że będziemy musieli poczekać do kolejnego tygodnia, zanim sytuacja się rozjaśni. Na razie nie ma żadnych ruchów. Kiedy jeden klub ruszy, to inne mogą pójść jego śladami – twierdzi dziennikarz Simon Stone z BBC Sport.
Najbardziej realny scenariusz dotyczący zimowego okienka transferowego zakłada wypożyczenie przez Manchester United napastnika.
W ostatnich dniach w mediach głośno jest na temat Erica Maxima Choupo-Motinga z Bayernu Monachium.Przyjście kameruńskiego napastnika na Old Trafford nie będzie jednak prostą operacją. Bayern nie chce się pozbywać solidnego zmiennika dla Harry’ego Kane’a. Sytuację komplikuje również umowa 34-latka z Bawarczykami, która obowiązuje do czerwca 2024 roku.
Niemieckie kluby nie mogą wypożyczać piłkarzy, których kontrakt kończy się po okresie wypożyczenia. To oznacza, że Manchester United musiałby wykupić kartę zawodniczą Choupo-Motinga, co może zwiększyć koszty całej operacji.
Manchester United w ostatnich tygodniach był również łączony z
Brianem Brobbeyem z Ajaxu Amsterdam. Holenderski napastnik nie opuści jednak obecnego klubu w zimowym okienku, a ewentualną zmianę barw rozważy dopiero po zakończeniu sezonu 2023/2024.
Czerwone Diabły w ubiegłym roku w styczniowym oknie transferowym były aktywne do samego końca. W Deadline Day do klubu trafił Marcel Sabitzer z Bayernu Monachium. Wszystko wskazuje na to, że kwestia ewentualnego nowego napastnika również będzie rozstrzygać się do ostatnich minut zimowego okienka, które zamyka się 1 lutego o godzinie 23:00 czasu brytyjskiego.