Manchester United po ponad trzech miesiącach oczekiwania w końcu wraca na Old Trafford. Czerwone Diabły w 31. kolejce Premier League podejmą Sheffield United.
» Manchester United po ponad 3 miesiącach przerwy znów będzie walczył o ligowe punkty na Old Trafford
W środę minie dokładnie 108 dni od ostatniego występu piłkarzy Ole Gunnara Solskjaera w Teatrze Marzeń w lidze. W marcu Czerwone Diabły pokonały przed zapełnionym Old Trafford drużynę Manchesteru City (2:0).
Kto? Manchester United vs Sheffield United Kiedy? 24.06.2020, 19:00 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Anthony Taylor Transmisja? CANAL+SPORT 2
Manchester United rywalizację w sezonie 2019/2020 wznowił w ostatni piątek w Londynie. Mecz z Tottenhamem pozostawił niedosyt wśród kibiców i piłkarzy Czerwonych Diabłów. Remis co prawda pozwolił przedłużyć drużynie dobrą serię, która jest teraz niepokonana od 12 spotkań, ale sprawił, że zespół oddalił się na 5 punktów od czwartej w tabeli Chelsea.
W meczu z Sheffield United nie będzie już miejsca na błędy. Zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera muszą zgarnąć komplet punktów, jeśli nadal chcą myśleć o finiszu w TOP 4. Po piętach Czerwonym Diabłom depcze też Wolverhampton (46 pkt – tyle samo co United) oraz właśnie zespół z Bramall Lane (2 pkt straty do United).
Sytuacja kadrowa: W meczu z Tottenhamem długo oczekiwane powroty zanotowali Marcus Rashford oraz Paul Pogba. Anglik przebywał na placu gry do ostatniej minuty, a Francuz pojawił się na boisku w 62. minucie i zdołał wywalczyć rzut karny. Obaj będą do dyspozycji Ole Gunnara Solskjaera w środowym meczu.
W Londynie, z powodu lekkiego urazu, zmieniony został Victor Lindelof. Szwed w niedzielę i poniedziałek był natomiast obecny w centrum treningowym Manchesteru United i wygląda na to, że będzie dostępny na starcie z Szablami.
Ole Gunnar Solskjaer przeciwko Sheffield United może wystawić od pierwszej minuty Bruno Fernandesa i Paula Pogbę. Zawodnicy dobrze współpracowali w starciu z Szablami i kibice zobaczyli przebłyski dobrej gry, którą chcieliby zobaczyć w kolejnych tygodniach.
W drużynie Sheffield United nie wystąpi Dean Henderson. Zgodnie z umową wypożyczenia Anglik nie może grać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. Za czerwoną kartkę pauzować musi natomiast John Egan.
Przewidywane składy:
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Lindelof, Wan-Bissaka – Pogba, Fred, McTominay – Fernandes – Rashford, Martial
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United rywalizację w sezonie 2019/2020 wznowił od remisu z Tottenhamem (1:1). Piłkarze Sheffield United zdążyli rozegrać już dwa ligowe spotkania. Najpierw zremisowali w zaległym meczu z Aston Villą (0:0), a następnie doznali dotkliwej porażki z Newcastle United (0:3).
– Ostatni mecz Manchesteru United z Sheffield United dostarczył kibicom sporo emocji. Listopadowe spotkanie na Bramall Lane zakończyło się remisem 3:3 i miało szalony przebieg. Czerwone Diabły przegrywały 0:2, ale w drugiej połowie w 8 minut zdobyły 3 bramki. Prowadzenia nie udało się jednak utrzymać, bo The Blades wyrównali w doliczonym czasie gry.
– Manchester United w swojej historii rozegrał 94 mecze z Sheffield United. Bilans spotkań jest korzystny dla Czerwonych Diabłów (44 zwycięstwa, 16 remisów i 34 porażki).
– W Premier League obie drużyny do tej pory mierzyły się ze sobą siedmiokrotnie. Czerwone Diabły wygrały 5 meczów, 1 zremisowały i 1 przegrały.
– Ostatnia wizyta Manchesteru United na Bramall Lane miała miejsce w sezonie 2006/2007. W listopadzie 2006 roku zespół prowadzony jeszcze przez sir Alexa Fergusona wygrał 2:1. Dwie bramki dla Czerwonych Diabłów zdobył wówczas Wayne Rooney.
– Manchester United wraca na Old Trafford po 108 dniach przerwy. Czerwone Diabły na własnym stadionie w tym sezonie rozegrały 15 meczów w Premier League (8 zwycięstw, 5 remisów, 2 porażki).
– Manchester United w Teatrze Marzeń zdobył w obecnym sezonie 29 na 45 możliwych do zdobycia punktów. Lepszym dorobkiem „u siebie” mogą pochwalić się jedynie (Liverpool – 45 punktów), Manchester City (32 punkty, 1 mecz mniej u siebie od United) i Leicester City (30 punktów).
– Manchester United od początku sezonu 2018/2019 miał w Premier League 23 rzuty karne i wykorzystał 16 z nich. Tylu jedenastek w angielskiej ekstraklasie w tym czasie nie miał żaden z zespołów.
– Manchester United jest niepokonany od 12 meczów we wszystkich rozgrywkach (8 zwycięstw, 4 remisy). Czerwone Diabły w trakcie tej serii zdobyły 30 bramek i straciły zaledwie 3.
– Choć mecze Manchesteru United na Old Trafford do końca sezonu 2019/2020 będą odbywać się za zamkniętymi drzwiami, to Czerwone Diabły nie zrezygnowały z wydawania oficjalnego programu meczowego United Review. Kibice mogą go zamówić z dostawą do domu.
– Mecz Manchesteru United z Sheffield United będzie sędziował Anthony Taylor. Będzie to już trzecie spotkanie dla arbitra od restartu sezonu 2019/2020. Wcześniej prowadził on mecz Manchesteru City z Arsenalem (3:0) i spotkanie Wolverhampton z West Hamem (2:0).
– Taylor w sezonie 2019/2020 prowadził pięć meczów Manchesteru United. Po raz ostatni miało to miejsce w lutym, kiedy to Czerwone Diabły wygrały z Chelsea (2:0) na Stamford Bridge.
Spotkanie Manchester United vs Sheffield United rozpocznie się w środę 24 czerwca o godzinie 19:00. Mecz będzie transmitowany na kanale CANAL+ SPORT 2. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Pyra: Mnie to nie dziwi, u Mourinho etyka pracy, poświęcenie i wykonywanie w 100% poleceń to jest podstawa, nie dziwota, że u nas dwa największe leniuszki się buntowały. Nigdy nie usłyszycie tego z ust Diera, Alliego, Kane itd. bo oni zasuwają na boisku. Ogólnie Tottenham pod tym względem jest skrojony pod Mourinho.
Pezet: Wydaje mi się ze Tony dziś ławka za Ighalo który będzie mógł się poprzepychac z drwalami na obronie . Zapewne będą tez roszady w pomocy, Pogba pokazał się naprawdę z dobrej strony .
SajminatoR: Nie da się tak już kilka krotnie próbowałem tak zrobić jak nie mogłem obejrzeć meczu na żywo ale pokusa była zawsze zbyt dużą żeby nie sprawdzić wyniku :D
JasnaLiryka: @Up
Sila woli :D sie klania. Mnie sie pare razy sie wlasnie udalo, uniknac poznania wyniku i obejrzenia powtorki. To nie to samo ,ale zawsze...
Co do pytania o powtorke ja najczesciej korzystalem z 'fullmatchesandshows' ;)
NoName: chemik
Wracając do naszej rozmowy sprzed kilku dni. W jednym z pierwszych meczów (a może nawet pierwszy) Bruno u nas komentator powiedział takie zdanie 'Solskjaer powiedział, że teraz będzie mógł grać bez skrzydłowych'. Sprawdziłem konferencje Ole po przyjściu Bruno i na pierwszej Ole faktycznie coś mówił, ale konkretnie o ustawieniu z 3 stoperami, ale nie o 4-4-2 bez skrzydłowych. Tak że trochę się pomyliłem. Nie mniej Twoje stwierdzenie, że 'nic ale to absolutnie nic nie wskazuje na to że ole choć rozważa takie ustawieni' jest również wyjęte z... nikąd, bo niczego takiego Ole nie mówił, przynajmniej nie publicznie.
Lisan:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.06.2020 13:50
Tak to widzę:
Martial
Rashford Fernandes Grenwood
Matic Pogba
Shaw Maugire(C) Lindelof AWB
DDG
W środku pola stawiam na Maticia jako "wentyl bezpieczeństwa". Dajcie spokój już z tym Fredem który broni znacznie gorzej. McTominay wciac musi sie duzo nauczyć. To z Maticiem tracimy najmniej goli a o to z w tym wszyskim chodzi. A o strzelanie i kreowanie akcji niech sie martwią Bruno, Pogba itd.
prochuuu: W środku zdecydowanie Matić, jeśli miałby grać Pogba z Fernandesem. Trochę szkoda Scotta w takim zestawieniu, ale chłopak jest zdecydowanie bardziej Box to box aniżeli defensywnym.
Pyra: Są zawodnicy z którymi w składzie wyniki są lepsze, w Realu np. jak gra Valverde to nie przegrywają, podobnie jest z Ramosem (niby lubi robić przypały ale ogólny bilans dla drużyny jest na +). Ale z drugiej strony Matić jest rezerwowym i gra w pucharach krajowych i LE, gdzie przeciwnicy nie są z najwyższej półki.
Klierek7: matic w każdym meczu daje mega spokój zawsze jak jest tu hejtowany to zwracam uwagę na jego grę i muszę przyznać że nie ma się do czego przyczepić. Serb ma nerwy ze stali nigdy nie panikuje potrafi się perfekcyjnie zastawiać. Bardzo podoba mi się jego gra uważam, że powinien być dziś pierwszym wyborem przy ustalaniu środka pomocy w przypadku gry Pogby i Fernandesa.
MiSt: Trzeba przyznać, że w drugiej połowie sezonu odżył. Tak jak tu ktoś napisał - to jedyny sensowny ŚPD do gry z Pogbą i Bruno w składzie. W zasadzie to jedyny nominalny ŚPD :p
AgEnT:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.06.2020 16:40
Pyra no nie do końca. W lidze zagrał w 11 meczach od początku i 6 razy kończyliśmy mecz bez straty bramki. W pozostałych 19, w których nie grał zachowaliśmy czyste konto tylko 2 razy.
Wirus: Odnośnie Arsenalu, to teraz sie zrobił z niego taki klub mem. Mają tam taką padake, że szok, gorzej niż u nas.
"Najlepsi" to są ich Polscy kibice ze strony kanonierzy. 90% dzieci, które sie zalogowały też na naszą strone, żeby sobie pojeździć po nas.
Jedynie mi tam szkoda Lacazette'a, bo uwielbiam go i jak grał w Lyonie, to dziurawił siatki aż miło. Gdyby on był u nas zamiast Martiala, to wierze, że grałby tak jak było w Lyonie i mielibyśmy z niego o wiele więkrzy pożytek niż z lenia Martiala.
mikiartur: A ja się co do Lacazette nie zgodzę, bo w ligue 1 też bardzo go lubiłem (w fifie lubiłem go do swoich ekip w karierze ściągać xd) ale poziom bpl a ligue1 to jest jednak różnica. A poza tym Lacazette miał paru grajków do grania w ataku - Aubameyang, Mkhitarjan, Sanchez zanim do nas przyszedł , Ramsey, Ozil (zanim spuścił z tonu kompletnie) a jednak jego liczby nie powalały. W pierwszym sezonie 14 goli w lidze, w drugim 13 goli, a w tym ma obecnie 7. Wiadomo wielu się znajdzie którzy powiedzą że Auba zawsze koło 20 goli kręcił, ale zobaczcie, że w takim City i Liverpoolu które w ciągu ostatnich 2 sezonów są najlepsze w lidze (niestety) to zawsze mają z 2 grajków strzelających koło 20 bramek na sezon i jednego powyżej 10 (Liverpool z swoim tercetem Mane Firmino Salah) i w sumie Man City tak samo (Aguero 21, Sterling 17 Sane 10. Wiadomo, że na to wpływ ma także jakość pomocy w której jednak Arsenal nie ma mega mocnych zawodników. Ale niezaleznie od tego, uważam że Lacazette nie wykręciłby lepszych liczb niż Martial. W sumie jestem ciekawy jego postawy w następnym sezonie, bo o ile Auba prawdopodbnie odejdzie, to myślę że on zostanie i to na niego wtedy będą grać. Ciekawe kogo ściągną w lecie noi czy Pepe odpali, bo ja go bym jeszcze nie skreślał po jednym słabym sezonie.
Blau: Najlepsi" to są ich Polscy kibice ze strony kanonierzy. 90% dzieci, które sie zalogowały też na naszą strone, żeby sobie pojeździć po nas.
A u nas to co jest? Aktualnie mamy fajną serię i gra jako tako wygląda, więc jest względny spokój, ale nie daj Boże zgubmy dzisiaj jakieś punkty, to będzie histeria i wywalanie połowy składu.
Jak Arsenal wygra to na kanonierach jest pianie z zachwytu, że lecą po mistrza, jak przegrają to płacz, że Armatki są żałośni. Nie przypomina ci to czegoś? (Bo moim zdaniem identycznie jest u nas na devilpage)
FriendlyHand: To wszystko zależy od stylu gry drużyny. Dlaczego obrońcy The Reds wyglądają tak dobrze? Bo liverpool nie gra środkiem tylko ataki opierają się o boczne sektory. Ich obrońcy to tak na prawdę pomocnicy (dlaczego Milner tak dobrze grał na lewej obronie? - to samo, bo i tak grał w miejscu gdzie stoi rozgrywajacy pomocnik). Dla równowagi taki Fabinho asekuruje VVD i Matipa żeby zatrzymać kontrę. Kolejny przykład to Kimmich którego sam przytoczyłeś - co widzę skład FCB to Kimmich gra na środku pomocy. Robertson może nie, ale ten zachwalany TAA jest w zasadzie wkręcany w glebę przez każdego lepszego dryblera - moim zdaniem jego wizerunek jest trochę zakłamany przez to, że nazywany jest prawym obrońcą, a gra w zasadzie w pomocy (nie mówię, że chłopak nie umie podać). Marcelo też był zachwalany za rajdy do przodu, ale tyle bramek co Real stracił, bo poszła kontra jego stroną to tylko jego. AWB pokazywał już w tym sezonie, że umie szarpnąć do przodu, potrafił wjechać dryblingiem między 3 obrońców City czy Chelsea, fajnie dośrodkować. Sam mówi, że wie gdzie ma braki i nad nimi pracuje. Jeśli zacznie się realnie poprawiać w grze ofensywnej to się nie boje o "wiatr" na prawej stronie, bo przygotowani fizycznie jesteśmy przez OGS'a bardzo dobrze. Zobacz jak haruje i ile nam dał w obronie (chyba tylko jeden poważny błąd w obronie przeciw Watfordowi - JEDNA ZŁA INTERWENCJA W SEZONIE), obrońcy o których pisałeś nie mają tyle pracy w defensywie. Kolejny kwestia to z kim gra na prawej stronie taki TAA a nasz AWB - jeden wymienia podania z Salahem a drugi każdym tylko nie z osoba która wie jak grać na prawej stronie... Drużyna jest tak silna jak jej najsłabsze ogniwo, a o to naszego Obi Wana bym nie oskarżył.
kungfury: To, że akurat Liverpool gra dwoma atakującymi obrońcami nie znaczy, że to jedyny słuszny sposób i nie ma innego. U nas, żeby móc tak grać, brakuje typowego defensywnego pomocnika, który mógłby zając miejsce w "obronnej" trójce, kiedy jesteśmy w ataku. Inaczej, posyłając do ataku Shawa / Williamsa na lewej i jednocześnie Obi-Wana na prawej tracimy balans i narażamy się na groźne kontry. Jeśli kupimy Sancho, to tym bardziej nie będzie potrzeby, żeby Wan atakował. Zostawmy go z tyłu, żeby bronił - czyli robił to, co robi najlepiej. Nie starajmy się na siłę uczyć konia latać.
manegarrincha: @FriendlyHand
Na początek wyjaśni Ci z skąd się wziął ten wątek bo pewnie nie czytałeś dyskusji dużo niżej. Jeden z gości napisał że mamy mega potencjał i za chwile będziemy dominować, będziemy hegemonem. Wymienił kilka nazwisk w tym AWB. Ja napisałem że co do niego mam jeszcze wątpliwości.
Ciężko ich nie mieć jeśli mówimy w perspektywie kilku sezonów o gościu który zagrał no właśnie ile bardzo dobrych (nie mylić z mega solidnymi) meczy w swojej karierze? Przykład Shawa i wiele innych pokazuje że taka dyskusja jest co najmniej mocno ryzykowna więc skupmy się tylko na tym co pokazał w tym sezonie.
A pokazał mega mega topową solidność w tyłach (choć tych przegranych pojedynków było więcej - i tak okropnie mało) i bardzo bardzo mało dał w przodzie.
Z tego typu zawodnikiem owszem możesz walczyć o trofea ale jeśli nie poprawi gry do przodu to nie będziemy dominować. Styl zespołu który chce dominować opiera się na kreatywności i posiadaniu piłki. Kto oprócz Cholo (oczy bolą od patrzenia- chcesz by nasi tak grali ?) i Jose (parę ładnych latek temu) odniósł sukces grając defensywnie ? Conte w Chelsea ? - jeden sezon.
Ogólnie szanuje Twoją opinie ale wybacz argument że TAA jest pomocnikiem to kpina. Czyli co Klopp gra dwójką obrońców a mimo to nie tracą bramek i dominują ligę ? Bez sensu, argument do wyrzucenia.
Po za tym krytyka gry TAA w obronie jest przesadzona. Ile patrząc globalnie wynikło z tego nieszczęścia dla drożyny ?
Dla przykładu Matic też może asekurować tak jak Fabinho.
Piszesz że Kimmich gra w pomocy, prawda odkąd przyszedł Flick zadomowił się tam. Logiczne jest jednak co miałem na myśli. Jest topowym bocznym obrońcą gdy gra na tej pozycji.
Weź hegemonów ostatnich lat w europucharach czy rodzimych ligach. Bayern, Juve, PSG, Liverpool(od nie dawna), Man City, Real ; w każdym tym klubie boczni obrońcy byli/są rozliczani nie tylko z gry w defensywie. Wręcz przeciwnie, od czasu pojawienia się D. Alvesa , Marcelo czy Lahma ta pozycja ewoluowała a kluby które osiągały sukces stawiały na graczy świetnych w grze do przodu.
To nie ekstraklasa że głównie ma dobrze bronić i tylko tyle. Jeśli nie chcemy być tylko kandydatami w kontekście walki o podium/trofea to musi się poprawić. Dla mnie to jeszcze nie jest top, oby mi udowodnił jak bardzo się mylę.
Piszesz że Marcolo zawalił (mówimy o jego prime) ? No ile, bardzo dużo ? Wszystko to się rzuca w oczy, łatwo krytykować a często się nie docenia 'wkładu całościowego'. Popełniał tak dużo błędów że 3 razy wygrali pod rząd lm. Niech Aaron też tyle popełnia.
Oczywiście wiem że na ich sukcesy składało się dużo więcej czynników , chciałem zwrócić tylko uwagę na mentalność wymaganą do osiągania rzeczy naprawdę wybitnych. Trzeba dominować, być ofensywnym.
Nie mając kreatywności nie będziesz miał kontroli nad meczem. Co z tego że żaden obrońca nie popełni rażącego błędu a stracimy dwie bramki przez to że rywal dominował w meczu i w końcu któremuś z ich napastników musiało coś wyjść ?
Nie tyle się czepiam AWB ile wskazuje na jego braki w kontekście DOMINOWANIA czy kontrolą nad meczem. Zdecydowanie za mało miał takich akcji jak ta z Watfordem.
Nawet jeśli się nie rozwinie to możemy wygrywać z nim trofea ale jego ułomność ofensywna ogranicza potencjał drużyny i możliwości w ataku.
Ma czas żeby się rozwinąć i oby to co przytoczyłeś o jego świadomości było prawdą a nie czczą gadaniną dla mediów.
Ciekawe czy gdyby u nas grał taki np. Max Aarons z Norwich czy też byśmy go tak wychwalali. Cóż serce kibica.
manegarrincha: @kungfury
Obawiam się że w dzisiejszym futbolu aby osiągać naprawde świetne wyniki w perspektywie kilku sezonów to jest to jedyna droga. Alba-Alves, Marcelo-Carvajal, Alaba-Lahm/Kimmich.
Nie zmienia to faktu że z bocznym obrońcą o profilu AWB możemy być groźni dla każdego, możemy nadać nowy trend, mieć swój własny mega system jednak dla dominacji i kontroli w meczu jego styl jest utrudnieniem
kungfury:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.06.2020 13:37
@manegarrincha
Nie zgadzam się z tym, że to jedyna słuszna droga. Wystarczy popatrzeć jak grają inni.
Większość topowych zespołów, również w PL, gra w ataku formacją 3-2-5.
Klopp interpretuje ją tak, jak Ty - skrzydłowi schodzą do środka, a szerokość zapewniają boczni obrońcy.
Guardiola w City natomiast prawie w ogóle nie atakuje bocznymi obrońcami, tylko używa czegoś, co po angielsku nazywa się "inverted fullbacks", gdzie boczni obrońcy zajmują w ataku miejsce środkowych pomocników. Szerokość zapewniają skrzydłowi, a środkowi pomocnicy "wjeżdżają" pomiędzy nich a napastnika.
Jedna atakująca formacja, dwie różne implementacje.
Są jeszcze inne możliwości, gdzie atakuje tylko jeden boczny obrońca, a drugi zostaje z tyłu. Tak grał np. Inter Mourinho, gdzie na prawej latał Maicon, tak grało United SAF-a, gdzie z kolei na lewej biegał Evra. Grając w ten sposób też można uzyskać formację 3-2-5 w ataku, mając jednego świetnego, ofensywnego pomocnika, który lubi (i umie) schodzić do boków. Tak się składa, ze mamy takiego pomocnika i nazywa się Bruno Fernandes. Do pełni układanki brakuje nam jeszcze tylko prawego skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia i mamy atak, który może poradzić sobie z każdym.
Od prawej: Grający szeroko Sancho, Bruno w "kanale" (? channel / half-space po angielsku, nie znam polskiej nomenklatury) pomiędzy nim a Martialem, Martial na "9", Rash schodzący do środka z lewej i grający na obieg z nim lewy, atakujący obrońca (Shaw / Williams). Nie ma tu już miejsca dla Obi-Wana bo to za bardzo odsłaniało by nas z tyłu.
Rzeczona formacja mogłaby wyglądać mniej więcej tak (zakładam zakup Sancho i żadnych więcej zmian w składzie, środek pola asymetryczny - Pogba bardziej z przodu, McT zabezpiecza tyły):
http:// sharemytactics.com/146384/
Jestem otwarty na polemikę, pozdrawiam.
FriendlyHand: Mnie się bardziej podoba wizja ataku pozycyjnego jaki zaprezentował @kungfury, ale to pewnie kwestia gustu. Kolejna rzecz w kwestii dominacji to szeroka ławka, której nie mamy, bo nie mamy jeszcze do końca zdefiniowanej pierwszej jedenastki. Myślę, że teraz najważniejsze to szukać mocnych stron w zespole i je eksponować oraz wykorzystywać. Jeśli mam mało kreatywnych bocznych obrońców, ale mamy za to takiego Bruno czy Pogbę to nie ma co na siłę rozciągać gry bocznymi obrońcami.
manegarrincha: @kungfury
Na starcie chciałbym zdefiniować temat moich wcześniejszych wywodów. Otóż uważam że bez kompletnych bocznych obrońców nie można zdominować rozgrywek na najwyższym poziomie. Chodzi mi o to co np. robi City i liverpool od dwóch lat w pl czy real robił w UCL. Przykłady Bayernu, Barcy, PSG czy Juve też pasują ale z racji poziomu tamtych lig trochę mniej. Zaznaczam że nie chodzi mi o wyniki na poziomie np. kurczaków czy napoli w serie a z poprzednich lat.
Tu można płynnie przejść do polemiki nad skutecznością 3 w obronie i wahadeł. Piszesz topowe kluby w pl tak grają i tu moim zdaniem jest pierwsza nieścisłość. Mi nie chodzi o zespoły zdolne do walki o top6 tylko o stworzenie potwora który utrzyma się na swoim poziomie.
Jedyny poważny klubowy sukces tej formacji (no dobra juve parę lat temu też tak wygrywało ale w dużo słabszej niż dziś serie a) to mistrzowski sezon smerfów z Conte a później mega zjazd. Czy wystarczyłyby Ci wyniki osiągane grając tą taktyką przez Pochettino ? Czy Chelsea lub wilki to dominatorzy ?
Przyznam szczerze że lubię oglądać zespoły grające tym ustawieniem, kilka meczu Interu w tym sezonie zrobiło na mnie wrażenie, sposób w jakim wychodzą z pod pressingu itp. Jednak tym zespołom zawsze czegoś brakuje.
Klopp interpretuje to tak jak ja, tak jak interpretowała topowa Barca, topowy Real, Bayern Heynckesa Guardioli Ancelottiego i Flicka.
Co do Guardioli i City to zgodzę się tylko połowicznie. Owszem da się zauważyć że ich ofensywni boczni obrońcy nie są przyspawani do flanki, (w fm taką role określają jako odwrócony boczny obrońca ;) :D) Jednakże nie powiesz mi że taki Mendy, Cancelo, Walkers, rzadko są widywani przy lini. Sterling, Sane, Mahrez a zwłaszcza B.Silva schodzą ze skrzydeł z upodobaniem a szerokość dają wtedy właśnie boczni obrońcy z tym że mają więcej swobody. Faktem jest że we wczesnych fazach rozegrania czasem schodzą do środka. Najczęściej chyba Zinchenko.
Różnica między Kloppem to właśnie ta swoboda i zachowanie ofensywnych pomocników (tak jak zauważyłeś)
Czyli mamy dwie interpretacje systemu które zapewniają dominacje i kontrole.
I teraz pytanie ; Nawet gdyby założyć że boczni obrońcy grają tylko tak jak Ty napisałeś a to niewątpliwie przekłada się na kontrole i dominację to czy widzisz w tym systemie miejsce dla AWB ? Ja niekoniecznie
Następna kwestia to gra z jednym of. drugim def. obrońcą. Jak słusznie napisałeś graliśmy tak przez lata i święciliśmy sukcesy tylko że to było dawno temu, zanim ta pozycja ewoluowała (alves, marcelo, lahm). Właściwie to koniec naszej dominacji zbiegł się ze zmianą postrzegania bocznych obrońców.
Ale ok, w jakimś stopniu mnie tu trafiłeś.
Przykład Interu to jednosezonowy wyskok i sory ale nie chciałbym by nasi grali w takim stylu.
Opisane przez Ciebie 3-2-5 w fazie ofensywnej jest ciekawe. Zakładam że szeroko i wysoko ustawiona trójka obrońców w ataku pozycyjnym. Wtedy dominacja kontrola i kreatywność też jest możliwa. Tylko dowodów na skuteczność takiego ustawienia brak.
Największy minus to ograniczenie Sancho który musiałby grać stosunkowo daleko od światła bramki i musiałby w te półprzestrzenie wpuszczać jeszcze Bruna.
Martial nigdy nie będzie 9'. Shaw/Wiliams mała jakość. Scott mógłby być zbyt ofensywny do tej roli. Pogba musiałby dowiedzieć się więcej o asekuracji i grać głębiej ale miałby komu rzucać te swoje keypasy.
Taktyka niczym skrojona pod AWB. Swoją drogą ciekawe jakby mógłby się rozwinąć jako pół prawy w trójce. Wiadomo musiałby tam trochę pograć.
Ogólnie ciekawe zawsze można się do czegoś przyczepić. Też lubię sobie tak pofantazjować jednak nie zaprzeczysz że dzisiejszy futbol ten realny a nie w naszych interpretacjach i wyobraźniach pokazuje że aby regularnie święcić mega sukcesy wypada mieć kompletnych bocznych obrońców.
manegarrincha: @FriendlyHand
Zgadzam się że nie powinniśmy mając ograniczonych bocznych obrońców grać ustawieniem w którym mieli by mieć ważne role w ofensywie. Ja dziś grałbym asymetryczne 442 w którym boczni obrońcy co najwyżej dogrania z głębi pola. Szczegółowo tą swoją wizje na resztę sezonu opisywałem wcześniej.
siwy32: A tak z innej beczki. Sanchez ma wrócić w Lipcu. Czy łudzicie się że pokaże w końcu na co go stać i pomoże w walce o top4 grajac za jamesa, czy tylko przyjechal spakowac walizki. Pytanie czy OGS go bedzie wgl wystawiał.
kckMU: Dlaczego miałby pokazać na co go stać na nieswojej pozycji? Skrzydła są dwa, a niektórzy zatracili świadomość, że nieważne od nazwiska i klasy piłkarzy, nie można nimi rzucać w 2 strony i oczekiwać takich samych efektów.
Odpowiadając na pytanie - wątpię. Lewe skrzydło jest dla Rasha.
FriendlyHand: Odpaliłem ostatnio mecz Interu i miałem wrażenie, że Conte robi wszystko żeby nie wpuścić Sancheza na murawę. A jak Chilijczyk już wszedł to grał bardzo słabo nawet jak na standardy Serie A - pińćset przekładanek i obrotów nie mających żadnego celu, podania gdzieś do niewidzialnego zawodnika. Raczej do wpuszczenia przy wyniku 4:0 dla nas :P
rreddevilss:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.06.2020 10:40
Dzisiaj niby tylko gramy z Sheffield u siebie a ja mam dość duże cisnienie bo to cholernie ważny mecz, mam nadzieję że od początku ruszymy na nich i szybko zrobi się 2-0 by uniknąć nerwów
kamilpe: Ndombele przekazał Mourinho, że ten nie chce już grać dla jego drużyny. Przypomnijmy, że Francuz przyszedł w tym sezonie z Lyonu za 53,8 mln funtów. [Telefoot] /Facebook
Jeszcze nie tak dawno zazdrościłem Kogutom tego transferu ale chyba Ndombele nie odnalazł się w PL chociaż od momentu transferu nie śledziłem jego kariery już
Dejfmi: Dlatego nie warto podniecać się żadnymi zakupami dopóki nie udowodnią swojej wartości. Turbo zakupy Chelsea którymi masturbuje się cały świat mogą skończyc bardzo podobnie. Poczekajmy do przyszłego lata :)
FriendlyHand: Różnica taka, że Werner i Ziyech pokazali już co umieją na wyższym poziomie - pierwszy ściga się o króla strzelców z Lewandowskim, a drugi doszedł z Ajaxem do półfinału LM. Ndombele wyciągnęli z Francji jako gościa który dobrze się zapowiada. Podobnie Totki nam pozazdrościły Fernandesa i chciały mieć swojego, tyle że nasz jest "chyba" trochę lepszy :P
Kkacper102: Nie zgodzę się ze stwierdzeniem któregoś użytkownika tego forum, że Harry Kane to TOP 5 napastników na świecie, a czemu? Mało angażuje się w pressing i grę obronną, potrafi się pokazać do piłki, ale jego podania są bardzo słabe i niedokładne, mało ruchliwy, brakuje mu goli w ważnych spotkaniach, a Tottenham rok temu najlepszą piłkę grał bez niego.
Ranking TOP 10 napastników świata (nie uwzględniam napastników grających dalej od własnej bramki np. Firmino, Benzema):
1. Lewandowski
2. Icardi
3. Suarez (akurat gorsza forma)
4. Aguero
5. Immobile
6. Lautaro
7. Lukaku
8. Haaland
9. Zapata
10. Kane
Dejfmi: Szanuje twoje zdanie ale nie zgadzam się z argumentem, że Kane nie angażuje się w defensywe i nie naciska. Nie zgadzam się również z tym, że słabo podaje. No chyba, że oceniasz go tylko na podstawie ostatniego meczu z nami. To fakt, był beznadziejny ale trzeba wziąć pod uwagę ile czasu nie grał
MiSt: Aguero za Icardim... Dobre :D
Kane jest dużo lepszy od Lukaku, bo niby jest powolny jak Belg, ale technikę ma na wyższym poziomie. Jemu brakuje transferu do większego klubu, bo w Tottenhamie się marnuje(szczególnie jeśli za plecami nie ma Eriksena).
mikiartur: Powiem tak (bo to raczej odpowiedz na moją wypowiedź pod którymś komem niżej gdzie napisałem że Kane to top5/7 napastników na świecie) patrząc na bieżący sezon to może i bym się w miarę zgodził z twoją topką. Jednak patrząc na ostatnie pare sezonów, bo jednak napastnik musi być regularny, to dla mnie w topce są (też pominę Benzemę i Firmino): 1.Lewy 2. Suarez 3. Aguero 4. Kane 5. Lukaku 6.Immobile 7.Lukaku 8. Werner 9.Icardi/Cavani
Mnie nigdy jakoś Immobile nie przekonywał. Gościu faktycznie obecnie ma może i życiówkę, ale u niego nie ma takiej regularności co sezon. Poza tym facet w większych klubach jakoś mocno nie zaistniał, a powodziło mu się głównie tam gdzie był gwiazdą drużyny. W borussi się nie sprawdził a na przestrzeni sezonów, to naprawdę mocno zagrał ten jeden sezon w Torino, i w Lazio miał wcześniej też jeden mocny sezon . W ogóle napastnicy z serie a to mnie nigdy jakoś mocno nie przekonywali, bo często jak zmieniali ligę to już tak różowo nie było. A np. taki Lukaku który w ostatnich sezonach MU tez nie szalał, to teraz tam wyrasta na gwiazdę ligi. A Icardi też mnie nigdy nie przekonał . 17/18 miał super sezon a pozniej już nie umiał powtórzyć takiego sezonu. A w PSG 12 goli w lidze (nawet biorąc pod uwagę skrócony sezon to nie jest poziom - choć to można łumaczyć tym że tam są Neymar i Mbappe, i zdobywanie bramke rozkłada się na paru graczy) Lautaro i Haaland to za wcześnie u nich mówić jak będzie bo dopiero grają 1(Haaland)2(Lautaro) sezon na najwyższym poziomie, ale z tej mąki może być chleb.
Kkacper102: MiST - Eden Hazard mówił że Lukaku to najszybszy piłkarz Belgijski, więc tutaj bym się nie zgodził. Romelu strasznie przypomina mi u Conte innego piłkarza grającego w barwach Interu - Adriano. Moim zadaniem Lukaku jest lepszym piłkarzem od Anglika
MiSt: Kkacper102 - Wiesz, Lukaku prędkość miał zawsze w porządku, ale przyspieszenie ma przeciętne. W samym wykańczaniu akcji obydwoje są na najwyższym poziomie jednak techniką ustępuje Kane'owi ;)
Diabelski97: Zdecydowanie liczę na trzy punkty i fajny ofensywny futbol.
Fajnie jakbyśmy zagrali Rashford-Martial-Greenwood
A za plecami Bruno-Pogba-Scott. Wariant dosyć ofensywny ale chciałbym abyśmy tak wyszli od początku.
DjTED: Na ten moment polityka transferowa Arsenalu to jest parodia. Właściciel chce spuscic klub w przyszłym sezonie. Niestety ,ale to są fakty. Takiej popierdzielonej sytuacji nie ma nigdzie. Ja wspołczuję kibicom. Wielki klub a stoczy sie gorzej niz Milan. Podpisywanie 4 letnich kontraktów z kontuzjowanymi graczami (z których jeden nie zagrał ani sekundy w klubie). Podpisanie kontraku z kretem/bombardierem z Chelsea. Brak kontraktu dla 2 najlepszych graczy w druzynie. Meczenie sie z Lacazetem ak'a "wyjazd", Ozilem, Krzaką, Pepe .... Współczuję
Dejfmi: Praktycznie każdy kto zagra dobry sezon i podrzucą nam go media to już staje się snem użytkowników DP. Pamiętacie tych Malcomów, Lozanów itd itd itd?
UnitedFan07: Dajcie spokoj juz z tym Arsenalem to nie nasze problemy przynajmniej odpadł nam jeden przeciwnik w walce o TOP 4. To jest strona Manchesteru United i o tym dyskutujmy.
DjTED: Ten Mari co przed chwila wyleciał przez kontuzje :D W tym sezonie juz nie zagra. Nie wiadomo jak bedzie pozniej grać.... Trzeba miec ostro nawalone w głowie by dawać takiemu komuś kontrakt na 4 lata
Pops918: Oprócz karnego dla Brighton to przez cały mecz nic się nie działo. W drugiej połowie Leicester nieco lepsze, ale nic z ich akcji nie wynikało. Jak dla mnie remis raczej sprawiedliwy.
trader7: Ale będą smerfy zmotywowane w czwartek by doskoczyć lisom na 1 pkt. Z drugiej strony mam nadzieję że przegonimy Leicester bo ostatnia kolejka z nimi i może ona zdecydować. Wiara do ostatniego meczu! Zawsze GGMU niezależnie od miejsca w tabeli!
SzarimMusty: Leicester po wznowieniu słabo, Chelsea - nie widziałem, MU przeciętny mecz z Tottenhamem, Wolves i Sheffield też nie zachwycają... Typowa końcówka Premier League żaden z kandydatów nie stara się wywalczyć top4.
Lingardiho9: Przeciętny mecz Wolves ? to oni jednak nie wygrali ? Przeciętny mecz z Totkami ? Czyżby Kamil Kosowski się tutaj udzielał lub inny Rudzki ?
Batigol222: Nie radzę aż tak bardzo podniecać się gorszym meczem Leicester, ponieważ to jest po prostu mocny zespół. Linia obrony na pewno ciekawsza niż United, Chelsea czy Arsenalu. Pomoc- w miarę, no i Vardy w ataku. 3 miejsce w tabeli to w ich przypadku nie jest przypadek. Generalnie kto wyciągnie od nich Soyuncu i Chilwella ten zrobi interes na miarę transferu Kante.
Diabelski97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 20:51
Gościu każdy twój komentarz wbija szpileczkę w Naszą drużynę, jesteś na tyle durny, że podszywasz się pod kibica Manchesteru. Idź na spacer i przemyśl swój marny żywot.
Strzelec: Ta ciekawsza obrona straciła tylko 2 gole mniej niż obrona United. Nie mamy słabszej obrony tylko ty starasz się wmówić, że nasza linia defensywy jest słaba.
Batigol222: naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałem "obrona" nie "gra obronna". Chilwell>Shaw, Pereira=Wan Bissaka, Soyuncu>Maguire. Natomiast co do straconych bramek to w przypadku Leicester statystyka ta jest zawyżona przez dwa spotkania- z Liverpoolem i City. Poza tym, ten zespół bardzo rzadko traci więcej, niż 1 bramkę w meczu: transfermarkt.pl/leicester-city/spielplan/verein/1003 natomiast United dało sobie wbić po 2 bramki praktycznie większości zespołów z dolnej części tabeli: transfermarkt.pl/manchester-united/spielplan/verein/985
Batigol222: Wysokie porażki Leicester z City i Liverpoolem były czymś tak samo akcydentalnym, jak wygrana 9:0 z Southampton. Regularne tracenie przez United po 2 bramki w spotkaniach z zespołami z drugiej części połowy akcydentalne już nie jest. Sama ilość straconych lub zdobytych bramek nie mówi wszystkiego.
"Linia obrony na pewno ciekawsza niż United, Chelsea czy Arsenalu."
"naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałem "obrona" nie "gra obronna"."
Z tego co napisałeś wynika, że Leicester ma ciekawszą obrone, ale to obrona United gra lepiej w defensywie. Ciekawe...
Według tych statystyk z transfermarktu United straciło więcej niż 1 bramke 10 krotnie, w tym z City i Liverpoolem, Leicester 8 krotnie. Nie jest jakaś spora przewaga United. Co do stwierdzenia, że Soyoncu jest lepszym obrońcom od Maguire'a bym się wstrzymał. Turek popełnia nie mniej błędów niż Maguire. Lindelof (mimo tych baboli) jest zdecydowanie lepszym obrońcom od Evansa. O tym już nie wspomnisz. Nie wspomisz też o tym, że w ostatnich 12 meczach United straciło tylko 3 bramki.
Magik1990MU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 20:43
Czy tylko ja mam wrażenie, że Maddison spuścił z tonu? Ilekroć oglądam Lisy to jak widzę, że im nie idzie, to jakoś Maddison też znika. Już lepiej Chillwell wygląda z przodu niż on.
manegarrincha: Mam nadzieję że podobnie jak z szabelkami przerwa w rozgrywkach sprowadziła ich na ziemię. Oby ich wybitny sezon się skończył wra z covidem A teraz powrót do normy
Kiharitony: Pisałem kilka kolejek przed wstrzymaniem sezonu że mimo większej przewagi to powinniśmy w Leicester upatrywać rywala o Top4 a nie Chelsea. Lisy już wtedy miały sporą zadyszkę a Chelsea mimo wszystko nieobliczalna w tym sezonie
hraboNX: Ze względu na prawa transmisyjne MUTV może tylko puszczać retransmisje meczów pierwszej drużyny. Te pojawiają się na platformie maksymalnie 24 godziny po końcowym gwizdku sędziego w danym meczu. LIVE są tylko audycje radiowe.
Sam subskrybuję od meczów przedsezonowych, bo był rabat na roczny abonament. Lubię czasem sobie przypomnieć jakiś meczyk, rzucić okiem na klasyka lub obejrzeć dokument.
MrShowtime: Dzięki bardzo! W sumie może to i tak dobra opcja, nie zawsze można obejrzeć mecz na żywo, a dokumentów, wywiadów czy klasyków maja naprawdę sporo. Ale wielka szkoda, że nie maja transmisji live...
Glory1878: Henderson - Williams, Maguire, Alexander Arnold - Messi, Grealish, Bruno, Pogba, Ronaldo - Rashford, Sancho
3-5-2 Messi i Ronaldo jako wahadłowi do tego ofensywni boczni obrońcy w postaci Williamsa i Arnolda ( w końcu będziemy mieć skrzydła ) i myśle, że taki składzik spokojnie na top 4 wystarczy
SzarimMusty: Sancho... pff lepszy Greenwood. To samo z Ronaldo i Messim, po co nam te stare pryki skoro za grosze do wyjęcia są Neymar i Mbappe. Trzeba iść z duchem czasu.
No i Maguire... po co? Skoro mamy dostępnego Van Dijka.
Batigol222: W 3-5-2 albo 3-4-3 "wahadłowi" to właśnie "ofensywni boczni obrońcy". Jeszcze nie widziałem ustawienia z jednym ŚO, chyba nawet Guardiola czegoś takiego nie próbował, a on w Bayernie przez jakiś czas grał 3-3-4
MaciejusManUtd1: Nie patrzymy na nikogo i tak myśli Ole. Czemu tak uważam? Bo jego mentorem był Boss. On zawsze mówił, nie patrzymy na nikogo tylko na siebie i tak powinno być. Nie liczyć, nie rozglądać się tylko skupić się na swoim zadaniu. Jak nie przez TOP4 to może przez top5 (City) lub przez LE. Wiadomo, że nie chciałbym scenariusza, że wchodzimy do LM dzięki City. Najpiękniejszy scenariusz to TOP4 i wygrana z Interem w LE.
MaciejusManUtd1: Jak ktoś myśli, że Mason którego uwielbiam posadzi Anthonego na ławce jest w grubym błędzie. Za 2 lata, może. Wiem, że pięknie by wyglądała trójka reprezentantów Angli na trójzebie. Ale jeszcze nie teraz.
kajo77: Rashford Martial Mason
Pogba Bruno Scott
Williams Harry Eric AWB
Romero (Davidek chyba zbyt pewna ma pozycje ze takie bramki już zaczyna wpuszczać)
Niech kupią tego Sancho żeby posadzić Martiala na ławie i niech grają trójka Marcus Jadon Greenwood
mikiartur: Powiem szczerze, że po ich meczu z Arsenalem to narobili mi nadzieje przed tym meczem. A biorąc pod uwagę, że na pewno są podbudowani wygraną z Arsenalem + nie jakaś świetna dyspozycja Leicester, patrząc po pierwszym meczu ich po przerwie, więc zobaczymy jak to będzie. Myślę jednak że szybciej dziś Leicester straci jakieś punkty niż Tottenham
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 15:31
Bardziej bym chcial zeby Tottenham wtopił . Ja tam narazie nie spogladam sie na Leicester bo to jest 8 pkt przewagi . Trzeba patrzec pierw na Chelsea bo oni sa blizej nas a Tottenham moze nas w kazdej chwili dogonić . Takze pierw dogońmy Chelsea i ktora jest 4 a pozniej mozna kalkulować miejsce 3 a nie juz na zapas myslec o 2 miejsca wyzej ... Oczywiscie fajnie zeby wtopili ale szkoda ze wspomniales tylko o Leicester a pominąłeś Kurczaki .
Dejfmi: Dlabigt23, moim zdaniem trzeba patrzeć na wszystkich którzy są w zasięgu a Leicester zdecydowanie jest. Za 2-3 kolejki może okazać się, że będą bliżej nas niż Chelsea. Jednym i drugim życze samych wtop na koniec
MiSt: Z Leicester mamy jeszcze bezpośredni mecz, więc też można uznać, że tracimy do nich 5pkt, bo wszystko może roztrzygnąć się w ostatniej kolejce.
W każdym razie czeka nas solidna dawka emocji :)
Wafelek100: Dejfmi właśnie o tym samym pomyślałem... Kto wie być może za 3 kolejki będziemy mieć mniej pkt straty do Leicester niż do Chelsea. Dlatego trzeba trzymać kciuki żeby tracili pkt w każdym meczu. 8 pkt to duuzo jednak do zdobycia jest 24 także pewnie i my stracimy jakieś pkt ale oby oni o 8 więcej hehe
Seszele:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 14:01
Ja pierdziu, ale mamy pakę. A będzie jeszcze lepiej. Maszyna OGS nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Zaprawdę powiadam Wam, że to tylko kwestia czasu, aż MU stanie się nowym hegemonem na angielskim podwórku.
Wszyscy głodni gry, sukcesów, młodzi i gniewni.
A na ławce są jeszcze Greenwood, Fred, James, Tuanzebe, Williams, Dalot. I wisienka na torcie w postaci Ighalo.
Jestem pewien, że w nieodległej przyszłości dołączą do Nas kolejni piłkarze, ponieważ de Gea (-> Henderson), Matić i Mata powoli kończą swoją przygodę na OT i niezależnie od tego jak byliby pożyteczni dla drużyny, to w końcu będzie trzeba ich zastąpić. Rojo, Jones, Smalling, Sanchez, Lingard - ich dni są policzone.
Pogba? Wielka niewiadoma. Pereira? Może coś z niego jeszcze będzie, chociaż przy takiej konkurencji nie wróżę jemu kariery - wyraźnie odstaje od reszty. Pytanie jak to będzie z defensywnym pomocnikiem? Jeżeli Matić będzie w formie, to można go jeszcze przetrzymać, a następnie wprowadzić kogoś na jego miejsce. Innego grajka do destrukcji w pomocy obecnie nie mamy, a McT wstawiłem tam z konieczności, w oczekiwaniu na następcę Maticia. Wątpliwości również budzi obrońca do pary z kapitanem. Lindelof i Bailly wciąż najlepsze lata mają przed sobą, ale ich forma od początku kariery na OT nie napawa optymizmem. Ciekawe czy Tuanzebe będzie miał szansę ich wygryźć.
mikiartur: Dopoki transfer Sancho nie będzie oficjalnie potwierdzony to bym go tu jeszcze nie wpisywał. Poza tym masz rację że z tej mąki może być porządny chleb. Trzeba być optymistą. A ja bym jeszcze dodał że paru z akademii może też w najbliższych sezonach wzmocnić tą drużynę. Zwłaszcza mam na myśli Garnera Levitta oraz Mejbriego. I skoro Mengi trenuje także z pierwszą drużyną może zwiastować w przyszłości, że też z niego będzie niezły grajek.
Glory1878: Dajcie spokój z Pereira. Z niego nic już nie będzie. Ile miał szans na udowodnienie swojej wartości? Przed Bruno prawie z każdym meczu grał w podstawowej 11 i nic nie pokazał. Gość był za słaby na Valencie, a u nas został tylko dlatego, że była bieda w pomocy. Teraz jest jednym z pierwszych do odstrzału
manegarrincha: Idąc tym tokiem myślenia kibice smerfow mogliby być pewni potrojnej korony co drugi rok w następnej dekadzie.
Mając w pierwszej 11 takich graczy jak Shaw, wiktor, Eric, Scott czy mając antka na 9 nie można myśleć o dominacji dzisiejszej premierleague. Co najwyżej walka o podium.
Chyba że liczymy że każdy z nich wzniesie sie ponad swój Prime i nie będzie z niego spadał
adeksms: Jak można mieć do Bissaki wątpliwości jak chłopa 1vs1 nie wiem czy ktokolwiek ograł, dla mnie to obecnie najlepszy prawy obrońca na świecie. Dużo osób podnieca się Arnoldem z Liverpoolu, ok wrzutki ma świetne, bardzo dobrze ułożona noge, ale w obronie jest po prostu słaby.
manegarrincha: @adeksms
No widzisz ale ja widywałem nie raz jak go ogrywają np. proste nawinięcie do środka. Po za tym bazuje na świetnych wślizgach a to jest ryzykowne i kilka razy w tym sezonie mu się one nie powiodły.
Ok jest świetny w defensywie ale to nie czasy gdy grając np z Maldinim na boku obrony mogłeś dominować , zwłaszcza w premier league. Aaron -analogicznie- w ofensywie jest dużo słabszy niż Arnold (który na dzisiaj go zjada) w defensywie.
Wole mieć gościa który zrobi 2 błędy w defensywie na mecz (rzadko kiedy pada z nich gol) a przez 90 minut jest motorem napędowym zespołu.
Ciężko jest tłamsić i dominować ligę z tak ograniczonym obrońcą. Myślę jednak że poziom takiego Azpilicuety w grze ofensywnej spokojnie może osiągnąć a wtedy nie było by źle (kilkanaście asyst w 2 sezony + ogólnie względnie wysoki poziom w grze do przodu).
Z tym najlepszym prawym obrońcą świata to cie poniosło. Sory nie powstrzymam się ; ubawiłeś mnie po pachy :D:D:D. Później się dziwimy dlaczego ciągle jesteśmy rozczarowani. Gdybyś potrafił wyłączyć serce kibica to rozumiałbyś że jest wielu lepszych od niego.
Mam wątpliwości czy gra z obrońcą o takim profilu pozwoliłaby na dominowanie w lidze a poza tym ile ten chłopak zagrał naprawdę dobrych meczy w całej swojej karierze ?
Może w przyszłości poprawi grę do przodu, może będzie potrafił ustabilizować formę na wysokim poziomie. Na dzień dzisiejszy mam wątpliwości
adeksms: A jak mamy nie być rozczarowani jak gramy bez prawego pomocnika? Bissaka sam na prawej stronie ma bronić, asystowac, strzelać i co jeszcze? Mówisz że Bissaka mało meczy dobrych zagrał w karierze, jak narazie tej kariery za dużo nie ma, a jak gra na Niego jakiś dobry zawodnik z przeciwnej drużyny to szybciutko jest weryfikowany bo sobie nie radzi z Bissaka. Także dla mnie Bissaka to top i tyle :) Czekamy na Sancho
rreddevilss: Jak dobrze ze u nas na stronie nie ma żadnej polityki, spójrzcie co się dzieje na kanonierach, to tylko pokazuje jak fatalny sezon i okres mają, że tak mało dyskusji o piłce tam :P
DEPE: Kamil Kosowski: "Ostatnio zastanawiałem się, kto będzie następcą Messiego i Cristiano Ronaldo. Kto zostanie taką ikoną, jak dawniej David Beckham czy Zlatan Ibrahimović. Pierwsze nazwisko, które przychodzi mi do głowy, to Rashford. Gdy patrzę na jego indywidualne poczynania, to mam wrażenie, że ten gość przeskoczył ligę, że Manchester United stał się już dla niego za ciasny. Jego atuty? Niesamowita szybkość, technika, bardzo dobry drybling. I jako człowiek ma też predyspozycje, by być idolem. Podczas pandemii słyszeliśmy, jak niesie pomoc głodnym dzieciom w Anglii, wiele mówiło się o jego programie charytatywnym. To piłkarz, który powinien trafić do Barcelony lub Realu Madryt, niezależnie od kwoty, jaką będą chcieli uzyskać za niego Anglicy." [Canal +]
DaredevilUtd:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 13:45
Już ktoś to wklejał i ku twojemu niezadowoleniu Marcus zostanie tutaj na długie lata. Sam zapowiadał, że kocha ten klub i nigdzie się nie wybiera, no i nie spieszno mu do rozpadającej się Barcelony, ani Realu, klubów przepelnionych gwiazdami nie umiejących ich pobierać do kupy.
manegarrincha: Zastanawiając się jak powinniśmy grać do końca sezonu dochodzę do 3 niepodważalnych wniosków.
Po pierwsze powinniśmy założyć że będziemy grać ofensywnie. Filozofia klubu też ma tu znaczenie ale głównie chodzi o terminarz w którym przewidywana kontrola nad meczem i piłką wątpliwa jest tylko w ostatnim meczu.
Po drugie faktem jest że mamy 4 wyróżniających się ofensywnych piłkarzy którym trzeba stworzyć odpowiedni system. (Rash, zaagażowany Paweł, Antek i Bruno)
Po trzecie nie mamy nawet pół prawo skrzydłowego.
Myślę i myślę i wychodzi mi że najlepiej będzie tak:
Bruno na prawej ? Pamiętajmy że to wszystko jest płynne a boczny pomocnik nie musi być przyspawany do lini bocznej. Kiedyś świetny był w tym Seedorf, my wygrywaliśmy gdy nominalnym skrzydłowym był Park . Nie jest to rozwiązanie optymalne na przyszłość ale jaką na dziś zaproponowalibyście alternatywę ?
Główny problem pojawia się podczas przewidywanej dominacji (przy upływającym czasie i wciąż nie korzystnym wyniku). Okupujemy pole karne rywala i co ?
Można głównie atakować lewą i środkiem, czasem szerokość da Aaron czasem Bruno czasem Antek lub Mason.
Nie jest to sytuacja idealna ale wole to niż Dżejmsa którego jakość dograń jest gwarancją kontr.
Erik moim zdaniem lepiej pasuje do Harego. Wiktor jak był sprowadzany to jego największym atutem było wprowadzenie piłki - Hary też to ma. Erik za to daje więcej energii.
Matic a nie Scott bo w tak ofensywnej drugiej linii jego doświadczenie i spokój byłyby bardzo istotne. Fred tu nie pasuje.
Antek i Rash w zamyśle mieliby się wymieniać pozycjami bo każdy z nich lubi atakować z lewego skrzydła a żaden nie jest typową 9. Głównie dlatego dokładam Masona bo on zdaje się mieć więcej zmysłu snajpera.
Ktoś musi być permanentnie w polu karnym, ktoś musi nękać obrońców szukając wolnych korytarzy za ich plecami.
Mason musi się togo uczyć. Jak będziemy robić z niego skrzydłowego to ma potencjał być wyróżniającym się ligowcem. Jak zrobimy z niego lepszą wersje Aguero to będzie walczył o złotą piłkę.
Trochę ofensywnie, tylko jeden pomocnik do destrukcji ale pamiętajmy że nasi boczni obrońcy są przeciętni w ofensywie i moim zdaniem powinni się skupić na defensywie i zabezpieczaniu wspierając atak co najwyżej dograniami z głębi pola.
Mając 5 zawodników z mentalnością defensywną i przeważnie ustawionymi za linią piłki zachowamy balans.
Diabelski97: "Zarabiam więcej niż wy kiedykolwiek będziecie" - Takie słowa miały paść z ust Guendouziego podczas sobotniego meczu z Brighton. Zdaniem Samiego Mokbela z "Daily Mail", przez większość spotkania właśnie w taki sposób drwił z przeciwników młody Francuz.
mikiartur: A co on kurde osiągnął w swojej karierze by tak mowić. I nie mówie o tym że Arsenal tytułów nie zdobywa itd. ale to jego dopiero 2 sezon w seniorach w bpl a gośćiu mówi (jeśłi to faktycznie prawda) jakby był już znaną marką i sprawdzonym graczem na tym poziomie. A prawda jest taka że jak w następnym sezonie się nie sprawdzi to albo pojdzie na wypożyczenie do championship lub innej ligi albo będzie mnóstwo meczy grzał ławe, lub odejdzie po prostu
kckMU: Odpowiedź Maupaya: "Kiedy zdobyłem bramkę, po prostu musiałem powiedzieć: "zobacz, takie rzeczy dzieją się, gdy zbyt dużo kłapiesz dziobem na boisku".
I komentarz kibica Arsenalu: "Wyjaśnił gówniarza w punkt. Smarkacz zapomniał po co wychodzi na boisko. Szkoda strzępić ryja na tę "drużynę".
Advm: "Klub zdecydowanie potępia działania osób odpowiedzialnych za przelot samolotem z obraźliwym banerem, który pojawił się nad Etihad Stadium w poniedziałek. Osoby odpowiedzialne za to nie są mile widziane na Turf Moor"
Ale jaja. BLM! WLDon'tM!
kungfury: Akcja - reakcja. Ludzie mają już dość tego wciskanego wszędzie na siłę BLM. BLM na koszulkach, na reklamach, gdziekolwiek tylko się da. Najzabawniejsze jest obserwowanie hipokryzji ludzi popierających ten ruch, ciekawi mnie jakie procesy myślowe zachodzą w ich głowach i jakich fikołków mentalnych muszą dokonywać, żeby BLM dla nich było wspaniałą inicjatywą, a WLM rasizmem, obrazą i hańbą.
MiSt: Nie mam nic przeciwko uświadamianiu ludzi o BLM(tam, gdzie jest to naprawdę potrzebne), ale ta akcja z potępieniem WLM zahacza już o rasizm.
Rozumiem jakby był to baner "Only White Lives Matter", a tak to reakcja zdecydowanie przesadzona.
Rzadko się wypowiadam na takie tematy, ale według mnie takie akcje jeszcze bardziej odrzucają tych, do których ma dotrzeć ten przekaz.
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 12:44
No Lives Matter, to jest motto tego kurwiego dołka zwanego Ziemia, towar którego nigdy nie zabraknie = najniższa cena a liczba ludzi podwoiła się tylko w ostatnie 50 lat. Niedobrze się robi od całej tej ludzikiej głupoty obserwowanej w tym roku.
DaredevilUtd:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.06.2020 14:02
Kiedyś o tym pisałem, moja żona tworzy loga na ubrania i zabroniono im brać zamówienia z napisem 'White lives matter'. Ja się pytam czemu rasizm jest tylko jednostronny? Problem jest tego typu, że tak akcja BLM dzieli jeszcze bardziej, a nie łączy.
miminka: Widzieliście wypowiedź Kosowskiego o Marcusie?
"Ostatnio zastanawiałem się, kto będzie następcą Messiego i Cristiano Ronaldo. Kto zostanie taką ikoną, jak dawniej David Beckham czy Zlatan Ibrahimović. Pierwsze nazwisko, które przychodzi mi do głowy, to Rashford. Gdy patrzę na jego indywidualne poczynania, to mam wrażenie, że ten gość przeskoczył ligę, że Manchester United stał się już dla niego za ciasny"
mcscotyy: Rash to bardzo dobry grajek ale trochę odleciał mimo to, potrzebujemy kilku piłkarzy z topu aby rywalizacja była większa i na tym odbudujemy potęgę
miminka: Odleciał i to ostro.. "Za ciasny" Manchester United który odbudowuję swoją potęgę.
W dalszej części padło "To piłkarz, który powinien trafić do Barcelony lub Realu Madryt, niezależnie od kwoty, jaką będą chcieli uzyskać za niego Anglicy"
DaredevilUtd: Niech sobie marzy dalej. Rashford kocha ten klub i z niego szybko nie odejdzie. Mamy to szczęście, że jak będziemy się w ten sposób dalej odbudowywać to ten chłopak ani myśli o transferze. Będzie legenda...
PiesekLeszek: Taki Kosowski i jemu podobni widzi MU jako klub pokroju Arsenalu z powodu kilku lat bez sukcesów, ale Real i Barcelona co roku kupują gotowy produkt typu Hazard czy Gerizman.
Dobrze, ze nie zasugerował Wisły Kraków jako krok w przód dla Marcusa.
Jessiego może brać kto chce a od Marcusa z daleka.
UnitedFan07: Spekulacje przez niektórych "ekspertów" zawsze będą ale sam Marcus powiedział,że nigdy nie odejdzie z MU zresztą to nasz wychowanek. Będzie jak Giggs i Scholes tyle w temacie.
Alibaba: Trzeba wygrać ten me i Chelsea pewnie straci punkty z city i spowrotem doskakujemy do nich i po meczu Chelsea z lisami powinnismy Już być przed nimi jeżeli wygramy nasze najbliższe dwa mecze.
dlabigt23: Trzeba wierzyć i to normalne podejście kibica . Natomiast pamiętajmy że nieraz dopisywalismy sobie punkty przed takimi meczami , a bo rywal słaby a gramy u siebie . Po przyjściu Bruno i Ighalo trochę drużyna zaczęła lepiej funkcjonować . Niemniej jednak trzeba zachować trochę pokory żeby potem się nie zawieść . Każdy mecz jest inny .
Himself: Ciechanek@bo większość tutejszych kibiców wciąż ma klapki na oczach i żyją erą Safa,wydaje im się, że każdy mecz będzie zwycięski A każdy rywal będzie tracił pkt ...niektórzy wciąż myślą, że Utd to potęga
mikiartur: Nie oglądałem meczu, a patrzę jakie pokazują ustawienie w necie. A tam pokazywali ze n lewym skrzydle grał Foden (co mnie zdziwiło). Może przerwa faktycznie wpłynęła. Ale czy Foden największym talentem to nie wiem. Za mało grał jeszcze by oceniać.
trader7: Nawet bez Aguero City są bardzo groźni. Oby w czwartej zagrali tak jak dziś z Burnley i zgarnęli 3 pkt ze smerfami. Wiara do ostatniej kolejki, jeszcze dużo punktów do zdobycia! Damy radę byku!
pawelisto2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2020 22:25
Jeden z fajniejszych angielskich zespołów, a nie kolejna mieszanka kulturowa pt. "A nóż się uda przetrwać, panicznie robimy transfery za całą kasę z awansu z Championship".
Dyche awansował do Premier League, spadł z niej, miał swój projekt, którego się trzymał, wrócił tutaj, nie robili jakichś wielkich transferów i niech takimi zespołami stoi Premier League.
DaredevilUtd: Jak ktoś nie widział jeszcze to polecam omówienie taktyk w naszym ostatnim meczu. bardzo fajnie przedstawione jak ciężko jest się przebić przez mury Juzka i jak duża role przy straconej bramce odegrał Shaw i Rashford, który się nie wrócił. Moim zdaniem nasz LO bardziej bo przy 4 obrońcach z tyłu nie u pilnował pozycji.
youtu.be/P6EnXzJ3ILo
Wafelek100: Pany dlaczego jak patrzę na flashscore to np we Włoszech 6 drużyna gra w el. LE, a np w Niemczech czy Hiszpanii 5 i 6 gra w LE a 7 w el. LE a u nas tylko 5 w LE, czyżby to jakiś błąd na flashscore? No chyba że nasza liga jest taka słaba i tak mało pkt uzbieraliśmy w rankingu międzynarodowym xD chyba ubiegłoroczny finał się nie liczy w rankingu hehe
QsQs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2020 20:50
Po prostu przed sezonem tylko 5 pozycja ma pewne miejsce w LE, bo pozostałą dwójkę wyłania FA Cup i Carabao Cup. Kiedy te puchary wygrywa np. ktoś z top4 to od razu 6 i 7 miejsce też daje LE.
Anhel: Być może było tak kilka sezonów temu, być może ja się mylę ale jeśli to mój błąd to pozostaje nam zadać sobie pytanie kto zagra w LE? 7 drużyna PL czy Aston Villa bo zajęła 2 miejsce (Ban City na europejskie puchary)
DaroMistrz5: 7 drużyna z PL. Grę w lidze Europy daję tylko i wyłącznie zwycięstwo w pucharze Anglii lub Carabao Cup. Kilka lat temu grę wtedy w pucharze UEFA dawało dojście do finału jeśli zwycięzca miał grę w Europie z ligi czy jak w tym konkretnym przypadku bana na grę. Teraz przegrany finału nie ma szans na grę w Europie no chyba że z ligi
Widziwoj: Dokładnie. Ewentualna dyskwalifikacja City nie pociąga odebrania im faktu zwycięstwa w EFL Cup. Aston Villa jako przegrany finału nie zagra więc w LE.
Petrozza52: Czy ktoś korzystał z tej oferty Canal + na 30 dni za darmo? Aktywowałem konto, przypisałem kartę, mam dostęp do treści archiwalnych jak skróty spotkań czy programy tematyczne o danych ligach, ale po wejściu w zakładkę live widzę 'żadne treści nie są dostępne w tej chwili', mimo że przynajmniej 3 mecze są teraz transmitowane na c+/eleven. Miałem nadzieję że w spokoju obejrzę MC - Burnley ale się nie zanosi chwilowo, może ktoś miał podobny problem i coś zaradził? Zanim support się odezwie pewnie sezon zdążą skończyć :v
Petrozza52: Tzn. wybrałem sam sportowy, nic innego mnie nie interesowało w zasadzie. W zakładce 'kanały na życzenie' mam za to tylko canal + sport i nsport +, więc 2/12 to tak średnio :)
Nic, mam nadzieję że support jednak coś wymyśl.
Batigol222: u mnie jest tak, że klikam w "oglądaj przez internet" i od razu pokazuje dostępne transmisje. Kanały na życzenie to chyba raczej bez związku z aktualnym programem tv.
SzarimMusty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2020 22:15
Jak przyszedł mail to aktywowałeś konto? Powinno przyjść kilka maili. Nie wiem czy miałem dostęp przed aktywacją konta czy nie (też w kanałach na życzenie ma te same programy, a dostępne transmisje live z 13 kanałów.
Przy rejestracji też wykonuje się przelew na 1zł wykonałeś go, a raczej potwierdziłeś (bo odsyłało na podstronę)?
Batigol222: Ogólnie wiązanie nadziei z Martialem jakoś średnio mi się widzi. W tym sezonie gość gra przeważnie jako ŚN i jego bilans to:
1. 77% spotkań w pierwszej 11- 11 bramek w lidze, 3 asysty
2. Aguero: 59% spotkań w pierwszej 11: 16 bramek i 3 asysty
3. Jesus: 48% spotkań w pierwszej 11: 10 bramek i 5 asyst
NoLogo: Porównanie Antka z zawodnikami, którym tworzone są czyste okazje w hurtowych ilościach.
Podawanie suchych statystyk bez całościowego obrazu gry danej drużyny.
No sorry ale jakoś nie ma w tym większego sensu, owszem Martial nie jest demonem pracy i ma wiele do poprawy, ale te sytuacje co ma, a zbyt dużo ich do tej pory nie miał to solidnie wykorzystuje.
Batigol222: Akurat pomoc w United w konfiguracji Pogba+Bruno to powinien być mocny punkt w następnym sezonie. Problemem jest ofensywa oraz brak asyst bocznych obrońców. Rash w formie to klasa, Martial to co najwyżej zmiennik a James to uzupełnienie składu.
MiSt: Martial ma za to bardzo dobry przelicznik sytuacja/gol. Obecny sezon ma bardzo dobry biorąc pod uwagę fakt, że przez większość czasu z tyłu miał Pereirę i Lingarda. Jego współpraca z Rashfordem jest fantastyczna(z Bruno także), potrafi grać 1vs1, ma dobrze ułożone obydwie nogi. Według mnie nadal ma ogromny potencjał.
Jeśli nie wykorzysta tego potencjału to za jakiś czas zastąpi go Greenwood.
NoLogo: Jeśli chodzi o statystyki, których jakoś mi się nie chce już szukać... Martial w spotkaniach, w których wystąpił to na chyba 36 goli miał bezpośredni udział w 21 trafieniach, tak, co najwyżej na zmiennika się nadaje.
Fajnie, ale przez większość sezonu drepcze sobie po boisku, często całkowicie znika w najważniejszych meczach i generalnie nie za bardzo ma pojęcie o szukaniu sobie pozycji, więc argument pt. w innych zespołach napastnicy mają więcej okazji jest z dudy wzięty. Fakt, Auba może i ma więcej sytuacji, ale on potrafi się urywać stoperom a Martialowi Bruno musi pokazywać, żeby w końcu zaczął wbiegać w pole karne, bo nie jak zagrać mu piłki. Taki Vardy natomiast to potrzebuje tylko podania w odpowiednim momencie i kończy się tak: youtube.com/watch?v=x_97GtPpAco
DaredevilUtd: Martial patrząc na to, że go nie widać pół meczu to jak wkoncu ma szansę to ja lubi wykorzystać. Faktem jest, że ma adekwatnie duży procent w stosunku co do, małej ilości sytuacji zamienianych na bramkę. Niemniej jednak jako napastnik wciąż ma sporo do poprawy. Niech nauczy się grać na pograniczu spalonego i wybiegać do pilek za plecy obrońców, oraz niech nauczy się grać tyłem do bramki i zastawiać się.
rreddevilss: Nie wyobrażam sobie,że nie wygramy jakieś 3-0/3-1 przecież ten bramkarz,który zastąpi Deana jest mega cienki do tego wypadł Egan i O'Connell plus Sheffield fatalnie wygląda po wznowieniu jak tutaj pewnie nie wygramy to nawet ja zwatpie
Batigol222: Nie do końca rozumiem to napalanie się, że niby skład w następnym sezonie jest na miarę mistrzostwa albo chociaż walki o tytuł. Niektórzy tutaj chyba nie łapią różnicy pomiędzy bezpośrednią siłą zespołu a siłą polegającą na stabilności, która przejawia się przez cały sezon ligowy. Obecnie United to popełniający De Gea, Maguire, który nie raz dał się w tym sezonie objechać(vide mecz z Arsenalem i akcja, jaką zrobił Lacazette), chimeryczny Lindelof, chimeryczny Pogba i Martia, na którego nawet szkoda strzępić ryja.
Z tą kadrą prędzej uwierzę np. w 1/2 LM, niż w 90-95 pkt w sezonie ligowym. Ktoś może podawać przykład City, tyle, że Laporte>Maguire, De Bruyne>Fernandes a linia ofensywna również jest znacznie mocniejsza i przede wszystkim gra o wiele równiej. No i Ole to nie Guardiola.
Strzelec: W tym sezonie nawet Van Dijk dał się kilka razy objechać. Maguire akurat prezenuje stabilną forme oprócz kilku wpadek.Nikt tu nie mówi o tym,że będziemy grać o majstra, ale podium jest w naszym zasięgu.
SzarimMusty: Przed przerwą zrobiliśmy 8 zwycięstw i 3 remisy z rzędu. Oczywiście tylko 5 meczy ligowych ale jednak potrafiliśmy przez dwa i pół miesiąca walczyć na wszystkich frontach i nie dać się pokonać. W piątek mieliśmy 12 mecz bez porażki. Dodam, że przed przerwą musieliśmy grać bez Rashforda i Pogby, którzy jednak mają jakiś wpływ na naszą grę.
Dlatego wypraszam sobie ale jeżeli Rashford, Martial, James, McTominay, AWB, Shaw, a także Greenwood i Williams poprawią się chociaż troszkę to czemu mamy nie myśleć, że top 4 będzie banalne do osiągnięcia? Czemu jak do nich dołączy Sancho nie możemy myśleć, o systematycznym punktowaniu?
Krytykujesz Martiala ale... Kane oraz Son też w piątek nie istnieli. Napastnicy mają bardzo ciężką i niewdzięczną pracę, tak samo jak bramkarze. Jeden błąd będzie zapamiętany, a dobre zagranie nie zawsze zmaże "złe wrażenie". Na obronę Tonego dodam, że w lidze zdobył 11 goli, wszystkie z gry. Rash zdobył ich 14 ale zaliczył, aż 5 trafień z 11 metra. Więc ten chłopak na którego brak słów jest naszym najskuteczniejszym zawodnikiem.
PS. Martial zagrał o 1 mecz więcej (Liverpool - 6 minut), i sumarycznie 3 minuty dłużej niż Marcus. Oczywiście w lidze.
Batigol222: TOP4 z tą kadrą to będzie obowiązek. Ja mówię o tych tekstach, że niby ten zespół już teraz jest gotowy na walkę o tytuł. Nie jest. Brakuje naprawdę klasowego grajka do ofensywy, dobrego stopera i przynajmniej jednego bocznego obrońcy, który potrafi asystować. Guardiola już teraz rozgląda się za bocznymi obrońcami a Klopp rozglądać się nie musi. Van Dijk w tym sezonie natomiast z tego co pamiętam to przegrał pojedynek 1:1 z Pepe gdzieś przy linii bocznej. Maguire daje się objeżdżać w sytuacjach, które kończą się bramkami dla rywali albo cudem nie kończyły się bramkami: youtube.com/watch?v=Q3oACiYKTmw
Diabelski97: Mamy obecnie najlepszą serie w Premier League, Bruno od debiutu był zaangażowany w największą ilość goli ze wszystkich zawodników, nawet od KDB. Czepianie się Maguire to już w ogóle nonsens, wniósł naszą defensywę na wyższy poziom, 9 czystych kont w ostatnich 12 meczach a mogło być 11 gdyby nie babol DDG z Evertonem i niefortunne odbicie z Tottenhamem.
Na boisku wszystko musi się zazębiać i nigdy nie można skreślać danej drużyny tylko dlatego, że na papierze wychodzi gorzej w poszczególnych aspektach.
Batigol222: Nie skreślam United a wręcz przeciwnie. Po prostu uważam, że taki żółw, jak Maguire musi mieć do pary bardziej dynamicznego stopera, zwłaszcza jeśli na DP ma grać też niezbyt ruchawy Scott. No i boczni obrońcy muszą mieć te co najmniej 5 asyst w sezonie ligowym. Wan Bissaka jest młody i kapitalny w odbiorze, więc jego należy zostawić, ale już Shaw moim zdaniem do wymiany. Do tego konieczność sprowadzenia klasowego atakującego i wiadomo, że tego nie da się załatwić w jedno okienko transferowe, zwłaszcza w obecnych realiach, ergo następny sezon to raczej walka o nr 3 w Anglii, bo City oraz Liverpool są jeszcze sporo przed United.
d3v: Mam przeczucie że walka o ligę mistrzów rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, My gramy z Leicester a Chelsea z Wolves, I coś mi mówi że w tym sezonie do ostatniej minuty będzie ciekawie :)
MiSt: Patrząc na układ tabeli - myślę, że większe szanse na top 4 mamy w walce z Leicester niż z Chelsea.
Londyńczycy mają trudny terminarz, ale zaliczą raczej mniej wpadek niż przeciętne Leicester. Dodatkowo mamy z Lisami bezpośrednie starcie na koniec sezonu.
Kluczowe teraz będzie jak najszybsze wejście w rytm meczowy i jak najmniej kontuzji. Z Sheffield liczy się tylko zwycięstwo.
Mariano88: Jesli dobrze pamietam to Watford wygralo z nami pierwszy mecz w sezonie, chyba nawet strzelili nam bramke po wielomeczowej przerwie, takze roznie bywa, wierze w nasz zespol ale nie dopisywalbym 3 punktow przed gwizdkiem.
Diabelski97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2020 17:39
Często drużyny przechodzą gorszy okres ale w meczu z Manchesterem United wznoszą się na wyżyny i grają na 110%. Sheffield w dwóch meczach zdobyło tylko punkt i w środę zagrają na maksa.
Co nie zmienia faktu, że liczę na pełną dominację i trzy punkty.
NoName222: Sędzia z Manchesteru, nie obrażę się jeśli nam pomoże :D A tak serio liczę na nasze zwycięstwo, nie zagrają Henderson i Egan, musimy to wygrać. Spodziewam się dobrego meczu z naszej strony. Chciałbym zobaczyć coś w tym stylu:
BR: DDG (Romero?)
PO: Aaron WB
ŚO: Maguire Bailly
LO: Shaw (Williams?)
ŚP/ŚPD: Pogba Matić (McTominay?)
ŚPO: Bruno
PS: Greenwood (Mata?)
N: Marsjal
LS: Rashford
Gdybyśmy wyszli Matą, Brunonem i Pogbą w środku pola, byłbym spokojny o liczbę okazji, które tworzymy. Matić świetnie by za to zabezpieczył tyły i jeśli nie popełnilibyśmy żadnego błędu indywidualnego, to jest duża szansa na czyste konto. Typuję 3-1 dla nas.
Diabelski97: Patrząc na naszą formę i możliwości to pomimo kilkupunktowej straty wszystko jest w naszym zasięgu. 8 kolejek to bardzo dużo a nasi rywale nie mają łatwego terminarza.
Pamiętajmy, że mamy również LE gdzie jesteśmy z jednym z głównych faworytów.
Wafelek100: Jakoś Pany mam dziwne wrażenie że przejedziemy się po nich gładko 3 lub 4:0, nie dość że są w dołku to nie będzie mógł wystąpić Henderson a także ich podstawowy obrońca ukarany za czerwo. Mam nadzieję tylko że nie zagrają meczu życia z nami...
Bourdain: Szable są w takim dołku, że zakończą ten sezon między 10-12 miejscem, biorąc pod uwagę bardzo wąską kadrę i ciężki terminarz. Innej opcji niż 3 punkty nie można w ogóle brać pod uwagę, ta drużyna już nawet na tle AV wyglądała tragicznie.
mikiartur: Podają prawdopodbny diament. Może tak będzie bo myślę że James zwłaszcza na początku się nie przyda bo to my będziemy cisnąć. Choć ja bym się zastanowił czy w pierwszej 11tce Mata by się nie przydał.
A co do samego meczu, no to jesteśmy faworytem, więc jeśli chcemy lm to musimy wygrać i tyle
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.