Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Manchester United - Bodo/Glimt 3:2. Hojlund zapewnia udane przywitanie Amorima z Old Trafford

» 28 listopada 2024, 22:57 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pokonał Bodo/Glimt 3:2 w 5. kolejce Ligi Europy. Dublet ustrzelił Rasmus Hojlund, a Czerwone Diabły odniosły pierwsze zwycięstwo za kadencji trenera Rubena Amorima.
Manchester United - Bodo/Glimt 3:2. Hojlund zapewnia udane przywitanie Amorima z Old Trafford
» Rasmus Hojlund zdobył dwie bramki w meczu z Bodo/Glimt w 5. kolejce Ligi Europy | Fot. Press Focus
Oceń zawodników:
Andre Onana
Noussair Mazraoui
Matthijs de Ligt
Lisandro Martinez
Antony
Manuel Ugarte
Bruno Fernandes
Tyrell Malacia
Mason Mount
Rasmus Hojlund
Alejandro Garnacho
Diogo Dalot
Luke Shaw
Marcus Rashford
Amad Diallo
Casemiro

Oddano 66 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Ruben Amorim zamieszał nieco wyjściowym składem Manchesteru United i w porównaniu do starcia z Ipswich Town (1:1) dokonał sześciu zmian. Szansę gry po 550 dniach nieobecności dostał Tyrell Malacia, który długo leczył poważną kontuzję kolana. Od początku mecz zaczęli też m.in. Antony i Mason Mount.

Kibice Manchesteru United oglądający spotkanie z Bodo/Glimt mogli mieć małe deja vu, bo Czerwone Diabły rozpoczęły je od mocnego uderzenia, jak miało to miejsce w starciu z Ipswich. Gola otwierającego spotkanie udało się zdobyć już w 1. minucie. Fatalny błąd pod własną bramką popełnił bramkarz Nikita Chajkin, który chciał ograć pressującego go Rasmusa Hojlunda, ale wpakował się w kłopoty. Dobra praca duńskiego napastnika sprawiła, że piłkę do pustej bramki mógł skierować Alejandro Garnacho.

Manchester United po objęciu prowadzenia miał niezły okres. Czerwone Diabły szukały kolejnego trafienia i zamknęły Bodo/Glimt pod bramką. W 16. minucie groźny strzał z linii szesnastu metrów oddał Mason Mount. Po chwili kolejne uderzenie Bruno Fernandesa.

Czerwone Diabły atakowały, ale to norweska drużyna, grająca w rezerwowym składzie, zdobyła bramkę. Akcja zaczęła się od wybicia piłki przez Matthijsa de Ligta na środek boiska. Gracze Bodo/Glimt składnie zawiązali szybki atak. Sondre Brunstad Fet odegrał na szesnasty metr do Hakona Evjena, który strzałem w długi róg zaskoczył Andre Onanę.

Manchester United był lekko oszołomiony stratą bramki i w 23. minucie przyjął kolejny cios. Odin Luras Bjoertuft długim podaniem uruchomił na prawym skrzydle Philipa Zinckernagela. Ten z dużą łatwością wygrał pojedynek biegowy z Tyrellem Malacią i strzałem między nogami Andre Onany dał Bodo/Glimt prowadzenie.

W kolejnych minutach Czerwone Diabły spisywały się fatalnie. Gracze Rubena Amorima sprawiali wrażenie zagubionych w ustawieniu 3-4-3. Dużo akcji szło stroną Tyrella Malacii, ale Holender nie mógł ukryć, że nie grał w piłkę przez ponad 1,5 roku. Wrzutki obrońcy w pole karne były bardzo niedokładne.

Manchester United tempo podkręcił dopiero tuż przed przerwą. W 45. minucie udało się doprowadzić do wyrównania. Dobre dośrodkowanie w pole karne posłał Noussair Mazraoui. Rasmus Hojlund na dziesiątym metrze przyjął piłkę lewą nogą, strzelił prawą i doprowadził do remisu 2:2.

W przerwie Ruben Amorim zdecydował się na jedną korektę w składzie Manchesteru United – Diogo Dalot zastąpił Tyrella Malacię.

Druga połowa mogła zacząć się kapitalnie dla Manchesteru United. W 48. minucie Lisandro Martinez uruchomił Alejandro Garnacho podaniem nad linią obrony. Argentyńczyk wystawił piłkę do Masona Mounta, ten dobrze się zastawił i strzelił po długim rogu. Futbolówka odbiła się jednak tylko od poprzeczki bramki Bodo/Glimt.

W 50. minucie Manchester United przeprowadził bardzo składny atak zakończony golem! Noussair Mazraoui podał do Masona Mounta, ten uruchomił piętką Manuela Ugarte. Urugwajczyk zgrał spod linii końcowej w pole bramkowe do Rasmusa Hojlunda, a ten z bliskiej odległości strzelił na 3:2! Chwilę później szansę na czwartego gola miał Alejandro Garnacho, ale uderzenie Argentyńczyka powstrzymał golkiper Bodo/Glimt.

W 59. minucie Ruben Amorim zdecydował się na potrójną zmianę. Na placu gry pojawili się Luke Shaw, Amad Diallo oraz Marcus Rashford. Sygnał od Portugalczyka był czytelny – strzelić kolejnego gola i rozstrzygnąć spotkanie.

Manchester United cierpliwie wyczekiwał swojej sytuacji. W 70. minucie groźny strzał na bramkę oddał Amad Diallo, ale bez zarzutu między słupkami spisał się Chajkin. Kilka minut później wyborną okazję na podwyższenie prowadzenia zmarnował Garnacho.

W 76. minucie błąd przed własnym polem karnym popełnił Andre Onana, ale Kameruńczyk szybko się zrehabilitował. Na bramkę Bodo/Glimt ruszyła błyskawiczna kontra. Amad Diallo zagrał świetne podanie do będącego lepiej ustawionego Alejandro Garnacho. Ten miał dużo czasu w polu karnym gości, ale fatalnie przestrzelił, marnując kolejną okazję na gola.

Szansę na wpisanie się na listę strzelców miał też Marcus Rashford. W 81. minucie Anglik dostał prostopadłe podanie od Noussaira Mazraoui’ego, wpadł w szesnastkę Bodo/Glimt, ale uderzył po długim rogu bardzo niecelnie.

Czerwone Diabły sporadycznie dopuszczały rywala do sytuacji podbramkowych. W 89. minucie groźny strzał na bramkę Andre Onany zdołał jednak oddać Kasper Hoegh. Kameruński golkiper popisał się efektowną paradą. Onana zapisał też skuteczną interwencję w doliczonym czasie gry po strzale Patricka Berga z rzutu wolnego.

Piłkarze Amorima korzystnego wyniku nie oddali już do końca i odnieśli pierwsze zwycięstwo za kadencji portugalskiego szkoleniowca. Manchester United kolejne spotkanie pod wodzą Rubena Amorima rozegra w niedzielę 1 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się na Old Trafford z Evertonem (14:30).

Manchester United – Bodo/Glimt 3:2 (2:2)
Bramki: Alejandro Garnacho 1’, Rasmus Hojlund 45’, Rasmus Hojlund 50’ – Hakon Evjen 19’, Philip Zinckernagel 23’

Manchester United: Onana – Mazraoui, De Ligt (Casemiro 65'), Martinez (Shaw 59') – Antony (Diallo 59'), Ugarte, Fernandes, Malacia (Dalot 46') – Mount (Rashford 59'), Hojlund, Garnacho

Bodo/Glimt: Chajkin – Bjoerkan, Bjoertuft, Gundersen, Wembangomo (Sjoevold 63') – Brunstad Fet (Saltnes 71'), Berg, Evjen (Auklend 82') – Hauge, Helmersen (Hoegh 63'), Zinckernagel (Maatta 71')


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Manchester United vs Bodo/Glimt. 5. kolejka Ligi Europy
Następny news »
Oceny pomeczowe: Manchester United – Bodo/Glimt 3:2

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (194)


pawdanek: zauważyłem, że w ostatnich tygodniach Amad mocno dojrzał i wygląda jak jeden z liderów tego zespołu, podoba mi się to.
» 30 listopada 2024, 13:35 #194
Paruwa12ipol: Amad, Mazraoui, Onana, Ugarte i Bruno to na ten moment nasi najlepsi zawodnicy. Jeśli jeszcze Martinez i Hojlund złapią formę i do tego gotowi do gry będą Mainoo i Yoro (nt. De Ligta sie nie wypowiem a w Garnka, Rashforda i Zirkzee nie wierze) to możemy wrócić do walki o top 4, bo o mistrza za późno. Do tego to jest młody skład więc serio jest na czym budować.
» 30 listopada 2024, 13:56 #193
blanco1987: Mamy naprawdę paru fajnych zawodników - Bruno, Amad, Mazaraoui, Garnacho, Ugarte, Martinez. Na tym można budowac. No i ten Ona zaczyna fajnie bronic. Oby się rozwinęli a reszta poszła za nimi.

Ps pozdrawiam z mojej Motki Razie 40 ultra - naprawdę super sprzęt.
» 30 listopada 2024, 12:25 #192
Biniek: Fajna anegdotka, z Facebooka:
24 kwietnia, rok 2007. Półfinał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem United i Milanem. Wielki mecz, wielka stawka, napięcie. Na boisku Old Trafford sypią się iskry.

Giggs fauluje Kakę, Brazylijczyk odpowiada impulsywnie, totalnie nie w swoim stylu. Jego ręka ląduje na gardle rywala. Sędzia Kyros Vassaras rozstawia ich po kątach, pokazując po żółtej kartce.

Po końcowym gwizdku Ryan spodziewa się, że sprawa jest zamknięta. Normalny boiskowy zatarg, nic spektakularnego. Ale nie. W tunelu ze spuszczoną głową czeka na niego Kaká, u jego boku Gattuso. Jak się okazuje chwilę później w roli tłumacza tej niecodziennej sceny.

– Ricardo chce przeprosić, ale nie mówi po angielsku – wyjaśnia Włoch.

Giggs mówi z uśmiechem, że nie ma żalu. Po chwili Kaká podchodzi, przytula go i raz jeszcze przeprasza, tym razem słowami, których Ryan może i nie rozumie, ale które na pewno są pełne szczerości.

Wymieniają się koszulkami, zbijają piątkę. Prosty gest, który zamienia chwilę konfliktu w moment wzajemnego szacunku.

„Nigdy tego nie zapomnę” – mówi po latach Giggs. I my również nie zapominajmy, że futbol to coś więcej niż rywalizacja. To ludzie, emocje i małe wielkie historie.
» 30 listopada 2024, 08:52 #191
Cwr91: Piękna historia, na boisku ma być walka. Nie ma odstawiania nóg i miękkiej gry. Poza boiskiem szacunek.
» 30 listopada 2024, 09:22 #190
Biniek: Masz rację, tak powinno być. Chociaż za tą rękę na gardle, dziś Kaka dostałby pewnie ze 4 mecze zawieszenia;)
» 30 listopada 2024, 09:39 #189
grzesiek696: To jest jak z dzieckiem gdy idzie do przedszkola. W domu aniołek, a w przedszkolu diabeł. Poza boiskiem spoko chłop, gdy przychodzi mecz to kawał chama
» 30 listopada 2024, 09:49 #188
Frosty: Myślę że Antony dużo zyska na przyjściu nowego trenera, fakt że mówią w jednym języku na pewno pomaga zrozumieć dokładnie czego trener oczekuje. Wiem że ETH pracował z Antonym w Ajaxie ale tam liga nie była tak wymagająca. Nawet jeśli Antony nie będzie gwiazdą pod Amorimiem to możesz wskoczy na poziom zdatny go sprzedać za 30/40 baniek
» 30 listopada 2024, 02:32 #187
KlejnotNilu: jeśli wskoczy na odpowiedni poziom i bedziemy mogli wyciągnać za niego tyle hajsu, to będzie oznaczać że stał się wartościowym wahadłowym i wtedy nie będziemy mieli interesu w jego sprzedaży :)
» 30 listopada 2024, 03:13 #186
DevoMartinez: Nie zyska wiele niestety bo on nie poprawia swoich słabych stron ani nie rozwija mocnych. Wręcz widać regres choćby wykończenia.
» 30 listopada 2024, 10:37 #185
cruyff: moze nalezy zainteresowac się Diblingiem ze swiętych
» 29 listopada 2024, 23:07 #184
diabeeeeel: Official, confirmed. Leicester City appoint Ruud van Nistelrooy as new head coach!
/Fabrizio Romano
» 29 listopada 2024, 20:49 #183
blanco1987: Ruud pokaż że dajesz radę jako manago.
» 29 listopada 2024, 21:14 #182
gorzky: oby mu się wiodło
» 29 listopada 2024, 21:40 #181
awe: Oprocz OgS chyba kazdy, odchodzac z United jakis inny klub, albo reprezetenacje, nawet zastepcy trenerow.
» 30 listopada 2024, 13:58 #180
paniOla: Jak podobał się meczyk?
» 29 listopada 2024, 20:23 #179
Fido: Granie lipa, wynik ok.
» 29 listopada 2024, 21:00 #178
tygrys26: Heh
Garnacho oprócz tego, że jest szybki to w reszcie aspektów jest co najwyżej przeciętny.
» 29 listopada 2024, 19:28 #177
mikon70: Ufff, zawsze coś, bo mógł być też drugim Lingardem bądź Elangą…
» 29 listopada 2024, 20:01 #176
GS8GS: Bez urazy ale wypisz wymaluj Rash z ostatnich 2 sezonów. Może w końcu Portugalczyk nauczy naszych skrzydłowych myśleć z piłką przy nodze.
» 29 listopada 2024, 20:04 #175
mikon70: Myślę, że nie ma co porównywać tej dwójki. Rashford to powinien już jakiś czas temu wejść na najwyższy poziom, a Garnacho ma wszytko przed sobą. Nie brakuje mu zadziorności i talentu, tylko tego, żeby nauczył się zachowywać lepiej pod bramką rywala. Jeśli to doszlifuje, to będzie świetnym skrzydłowym na lata.
» 29 listopada 2024, 20:10 #174
M4S73R: Z OSTATNIEJ CHWILI:

Manchester United spotkał się z nowym agentem Geovany'ego Quendy, Jorge Mendesem aby omówić transfer.
[@samuelluckhurst]
» 29 listopada 2024, 19:04 #173
skowron32: Davisa mamy chyba z głowy? Złapali go wczoraj jak prowadził auto pod wpływem alkoholu. Dobrze, że w Bayernie a nie u Nas;)
» 29 listopada 2024, 17:58 #172
AUDIoooo: Taaa, czyli jak wypił i prowadził, to już po karierze, dzięki za info z przyszłości.
» 29 listopada 2024, 18:00 #171
wrobel1992: Wróżenia nie lubię, ale takie informacje pokazują z kim mamy do czynienia. Oczywiście, jet mała sznasa, że młody się ogarnie i od teraz będzie tylko lepiej..:
» 29 listopada 2024, 19:29 #170
SickRabbit: Poza tym tam mogła być czerwona dla bramkarza Bodo za trzymanie Hojlunda.
» 29 listopada 2024, 17:34 #169
AUDIoooo: Mogła, ale nie musiała, no chyba że ten z Bayernu.
» 29 listopada 2024, 17:59 #168
kamilllo777: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 17:22

A mi wczorajszy mecz się podobał. Trener wszystkich sprawdza, testuje, nie boi się robić zmian a zespół wygrał odrabiając starty. Bodo nie Bodo ale z trenerem z Holandii 100% dostalibyśmy w mazaka. Na duży plus wiadomo Mazraoui, Hojlund, Ugarte zagrali bardzo dobre spotkanie.
Jedyne co irytuje to starta bramek po indywidualnych błędach:
1. Bruno truchtał sobie nie wiadomo zamiast biec za niekrytym graczem Bodo który dostaje piłkę przed pole karne no i oczywiście strzał życia. Jeśli byłby na miejscu i przeszkadzał gola by nie było.
2. Wszyscy obwiniają Malacie i poniekąd mają racje bo przegrał pojedynek itp.. Ale teraz gramy systemem 3 środkowych i 2 wahadła gdzie w tej sytuacji Malacie powinien być pierwszym który stawia opór po ewentualnym ograniu kolejnym graczem który stawia zasieki od lewej to Martinez który sobie pobiegł pressować nie wiadomo kogo w środku boiska. Ja Fanem Malaci nie jestem ale to Argentyńczyk powinien być w tamtym miejscu aczkolwiek rozumiem że potrzebny będzie czas żeby naszym grajkom wyparował Proces Wertykalny z bieganiem nie wiadomo gdzie.
3. Bramki może i nie straciliśmy ale kolejny indywidulny błąd podczas wyjścia bramkarza na 30metr mógł nas sporo kosztować.
Warto wspomnieć że NieDoloT to powinien potrenować minimum miesiąc bez wychodzenia na murawę bo takiego nieporozumienia to dawno nie widziałem. Nawet zbicie 1000 piąteczek w meczu nie zatuszuje jego braków.
No i jeszcze ten irytujący Garnek... Ok zdobył bramkę która była w 90% wywalczona przez Hojlunda ale co do reszty to jestem zszokowany jaki ten chłopak jest samolubny i bezmyślny. Wygrywamy 1-0 Dzbanek biegnie lewa stroną z klapkami na oczach kiedy Hojlund idealnie wyłania się zza pleców obrońców a ten zamiast dograć w tempo biegnie z piłką jeszcze 3 metry i oddaje nie mający szans dojścia do celu strzał. A wystarczyło wbić na 2-0 i dowieść spokojnie mecz. Do tego Multum idiotycznych zagrań słabych wrzutek kiedy nie mógł strzelać. Jeśli będzie tak dalej grał to będzie mu bliżej nie do CR7 a do Januzaja który szybko się skończył.
Reszta graczy jako tako, nadal moją czas białej karty z nowym trenerem i czas na naukę nowego systemu i oby jak najwięcej naszych graczy z tego skorzystało.
» 29 listopada 2024, 17:18 #167
cyprian: Ja bym dodał do rzeczy irytujących ryzykowne rozgrywanie piłki z bramkarzem. Nie chodzi mi konkretnie o ten mecz, ale ogólnie odkąd przyszedł do nas Onana. Ja rozumiem, że o to chodzi w taktyce z bramkarzem dobrze grającym nogami, ale mam wrażenie, że u nas jest to stosowane aż do przesady i zazwyczaj i tak kończy się długim podaniem i stratą. Jakoś trzeba to wyważyć, bo póki co to jest bezsensowne i jedynie może wywołać atak serca wśród kibiców United.
» 29 listopada 2024, 17:42 #166
szmexy: Miejmy nadzieję że to początek formy Rasmusa, w tamtym sezonie też załapał bodajże 7 meczów z rzędu z golem (potem kontuzja) teraz już kontuzje przeszedł w tym sezonie to może dociągnie do 20-25 goli w sezonie.


Mount - jak zdrowie dopisze to idealny zawodnik do naszej taktyki, nawet w roli jokera. Siadamy z pressingiem po 70 minucie. Wtedy wystarczy wpuścić na boisko Mounta, Antonego i powinni dociągnąć intensywność do końca meczu.


Antony- wczoraj ok mecz, pisałem już wczoraj - traktuje go jak zawodnika za np. 20 milionów. Tak jest łatwiej. Liczę na poprawę dryblingu i będzie z niego pożytek na wahadle.


Ugarte - on będzie topowym zawodnikiem nawet w tym sezonie. Będzie rządził w środku pola i połączy obronę z pomocą.



Wydaje mi się ze najbardziej optymalnym rozwiązaniem może być dla nas:


Onana
Licha De Ligt/Maguire Yoro
Mazra Ugarte Mainoo Amad
Bruno Mount
Hojlund


Jako zmiennicy Garnacho, Antony, Rash, Dalot, Zirkzee, Eriksen, Casemiro, Evans, ktoś z dwójki obrońców. Shaw.


Kontuzje do rzecz nie unikniona, więc wiadomo ze np. Garnacho dostanie swoje szanse od pierwszych minut, a moze kilka meczów na ławce dobrze mu zrobi.


Największy problem na ten moment, kupiliśmy Zirkzee z myślą że będzie wywierał pozytywną presja na Rasmusie, a może się okazać tak ze Rasmus dalej ślizgając się będzie i tak lepszym rozwiązaniem niż Holender.


Czekają nas teraz dwa ciężkie mecze. Oby 6/6 punktów :)
» 29 listopada 2024, 15:52 #165
SzarimMusty: Dobry dzień musiał być bo wartość Antonego w twoich oczach wzrosła o 100%. Wczoraj wart 10mln a dzisiaj Panie ja Ciebie 20mln. :D
» 29 listopada 2024, 15:58 #164
cyprian: Ani Amad, ani Mazraoui nie nadają się na lewe wahadło. Wiem, że w tej chwili nie mamy nikogo sensownego na tą pozycję, ale moim zdaniem nie ma sensu na siłę upychać któregoś z nich na pozycję, na której nie do końca się odnajdują. Już lepiej mieć super rezerwowego na podmęczonych rywali.
» 29 listopada 2024, 16:19 #163
AUDIoooo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 17:08

Szmexy

Chyba nie liczysz Evertonu jako ciężkiego meczu brother :) tutaj 3 pkt to must have
» 29 listopada 2024, 17:07 #162
tygrys26: Heh ten Maguire w proponowanym lrzez Ciebie składzie nawet rozśmieszył mnie xD
31 latek który z pilka przy nodze wygląda jeszcze gorzej niż De Ligt i zaraz kończy mu ske kontrakt.
Zaraz po Antonym jedna z największych wtop transferowych naszego klubu
» 29 listopada 2024, 17:18 #161
szmexy: SzarimMusty właśnie nie pamiętałem ile napisałem wczoraj hahah


Tygrys ale Maguire się poprawił z piłką przy nodze, do rotacji na środkowego w sam raz
» 29 listopada 2024, 17:25 #160
szmexy: Audiooo must Have, ale Everton postrzegam jako mocniejszego niż np. Bodo
» 29 listopada 2024, 17:27 #159
AUDIoooo: Szmexy

Ok szanuję Twoje zdanie, wszystko wyjdzie w praniu
» 29 listopada 2024, 17:57 #158
Queue13: @cyprian
"Ani Amad, ani Mazraoui nie nadają się na lewe wahadło"

No nie wiem. Taki Mazraoui ostatnio wygląda jakby nadawał się do każdej pozycji. Lewa strona? Spoko. Prawa obrona? Luz. Środek obrony? Git. Pozycja nr 10? Nie ma problemie szefie. Myślę, że jakby trener kazał mu zagrać na bramce to by też dowiózł.
» 29 listopada 2024, 19:02 #157
SickRabbit: O co chodziło z tą cieszynką Hojlunda?
» 29 listopada 2024, 15:16 #156
StewieGriffin: Dosłownie 2 godzinki temu został wstawiony artykuł wyjaśniający to
Chodzi o gest z Gladiatora, Rasmusowi bardzo spodobał się film ;)
Młody dopiero klasykę kina odkrywa :D
» 29 listopada 2024, 15:37 #155
AUDIoooo: Chodziło o to, że kto w niego zwątpił, będzie miał poderżnięte gardło przez niego.
» 29 listopada 2024, 16:39 #154
cyprian: Żeby sam siebie nie zarżnął takim podejściem, bo 2 bramkami z jakimiś ogórkami w LE kibicom na dłuższą metę nie zaimponuje. Do roboty panie Rasmus, czekam na bramki w lidze z poważnymi rywalami...
» 29 listopada 2024, 17:22 #153
SickRabbit: No faktycznie jest news o tym, nie zwróciłem uwagi wcześniej.
Mimo to chodziło o 2gą część Gladiatora najwidoczniej, bo w jedynce nie było gestu z poderżnięciem gardła.
» 29 listopada 2024, 17:27 #152
Spadkobierca: Wygraliśmy, to najważniejsze. Może z meczu na mecz piłkarze będą lepiej odnajdywać się w nowym ustawieniu, trzeba dać im czas do końca sezonu, przynajmniej niektórym.
» 29 listopada 2024, 13:21 #151
MaciasDevil: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 11:43

Kilka mysli juz na chlodno. Mimo ze nie bylo idealnie, a wrecz daleko bylo od idealu, to cieszy pierwsza wygrana na OT. Cieszy, bo widac ze poki co taktyka Amorima sprawia ze niektorzy zawodnicy zaczynaja grac lepiej. Poki co najwiekszymi wygranymi u nowego trenera sa Amad i Mazraoui. Ten drugi gra fenomenalnie, ale Amad duzo mu nie ustepuje.
Widac tez zalazek lepszej gry u Mounta, Ugarte i Højlunda. Mount zagral dopiero pierwsze minuty po kontuzji, wiec zobaczymy co z tego bedzie. Ugarte zagral bardzo dobry mecz i mam nadzieje ze to dopiero poczatek. Højlund wywalczyl bramke dla Garnacho, a pozniej sam wykonczyl dwie akcje w trudnej sytuacji. Oby to byl tylko poczatek jego dobrej gry i czekamy na wiecej goli.

Zeby nie bylo tak idealnie to poki co smierdzi mi strasznie Garnacho przez swoje samolubne i nonszelanckie granie. Mysle jednak ze u niego to tylko (i az) kwestia glowy i mam szczera nadzieje ze Amorim go ogarnie. Jezeli pouklada sobie wszystko w glowie i bedzie mial wiecej zimnej krwi to ma zadatki na naprawde topowego skrzydlowego. Rashford to kolejny jezdziec bez glowy, choc w jego przypadku wolalbym zeby zostal sprzedany poki jeszcze mozna cos na nim zarobic. Pewnie znajdzie sie niejeden chetny.
Kolejny jest Dalot. Mimo przeblyskow, robil kolosalne bledy w obronie i rozegraniu czym sprawil wczoraj Bodø kilka prezentow ktore mogli zamienic na gole.

Mimo problemow, widac jakis pomysl na gre i mam nadzieje ze bedzie sie to rozwijac w dobrym kierunku. Ustawienie Rubena jest calkowicie nowe dla niemal kazdego z naszych zawodnikow i z kazdym treningiem i meczem powinno byc coraz lepiej. Co bedzie, czas pokaze :)
» 29 listopada 2024, 11:41 #150
JoMoridnio: Mi się taki Bruno Nie podoba w tym ustawieniu
» 29 listopada 2024, 12:28 #149
trojanc: Zgadzam się w pełni odnośnie Rashforda. Nie mogę patrzeć na jego grę . Wszyscy ciężko pracują w pressingu a on sobie drepta.
» 29 listopada 2024, 12:30 #148
sztejner: w tym ustawieniu,to póki co jest więcej niewiadomych niż pewniaków,jestem przekonany że Bruno w tym systemie z czasem się odnajdzie,inni zawodnicy też nie do końca ogarniają co mają robić na boisku,ale i tak wczoraj wyglądało to już lepiej niż z Ipswich.
Amorim przychodząc tutaj mówił wyraźnie że na początku ta drużyna będzie cierpieć,i tak te 2 mecze pod jego wodzą wyglądały,ale oby spotkanie po spotkaniu zrozumienie na boisku było coraz lepsze i bardziej widoczne ;)
do końca sezonu wielu zawodników ma czas się wdrożyć w formację i pokazać umiejętności,kto tego nie zrobi,pewnie zostanie zastąpiony,tyle
» 29 listopada 2024, 12:32 #147
Leh: Amorim popełnia ten sam błąd, co Erik - poświęca Bruno dla drużyny. Akurat w tej kwestii najmądrzejszy był Ole - ustawiał Bruno tak, żeby wycisnąć z niego max. A ten max to jest pozycja za plecami napastnika.
Bruno grający na 8 traci na wartości, przez co traci cały zespół.
» 29 listopada 2024, 12:36 #146
mikon70: Przecież dopiero pierwszy mecz zagrał na 8. Poprzedni grał za plecami napastnika.
» 29 listopada 2024, 13:00 #145
Pyra: Jeżeli będziemy wygrywać to może posadzić Bruno nawet na ławce.
Ole grał 4231 gdzie ta 10tka miała pełną swobodę u Amorima musisz pilnować swojej pozycji i tylko dwóch zawodników gra w centrum SO i napastnik, reszta gra albo z lewej albo prawej strony boiska. Jeżeli Bruno nie będzie umiał dostosować się do nowej taktyki jako jedna z dziesiątek to będzie grał jako 8.
» 29 listopada 2024, 14:19 #144
cyprian: Leh Bruno większość meczów w ostatnich latach właśnie grał za plecami napastnika.
» 29 listopada 2024, 15:47 #143
AUDIoooo: Leh

Napisz list do Amorima, wskaż wszystkie błędy które popełnia, daj mu jeszcze znać czy kanapa na której siedzisz jest wygodna czy nie.

Ps lubię cię, ale czasem rzygam jak zgrywasz szpeca od taktyki. Bez urazy i pozdrowionka.
» 29 listopada 2024, 16:42 #142
Leh: Audio, istnieje spora szansa, że Amorim trochę lepiej ogarnia taktykę niż ja ;-)

Ale tu się nie o taktykę rozchodzi. I pisząc błąd nie mam na myśli błędu obiektywnego, a bardziej coś, co mnie irytuje. Bo ja nie lubię takiego podejścia do piłki. To nie znaczy, że nie lubię Rubena, lubię, wydaje się spoko gościem, jest świetnym trenerem, zbudował mega pakę w Sportingu. Możliwe, że zbuduje tu świetną ekipą z Bruno na pozycji 6/8 albo na lewym wahadle. Ale wolałbym, żeby zbudował ją z Bruno na 10 niż gdziekolwiek indziej.
Ja mega lubię piłkę, która jest oparta na dyscyplinie w defensywie, ale na spontanie w ataku. Taką, jaką grają Ancelotti, Klopp czy Ferguson. I po prostu takiej chciałbym piłki na Old Trafford.
I wydaje mi się, że Ruben taką piłkę gra i taką tu przyniesie. I w takiej piłce Bruno gra na 10 i ma swobodę w kreacji.
Pyra - no właśnie ja uważam, że Bruno to jest piłkarz na tle tej zgrai tak wybitny, że powinien mieć swobodę i że trzeba ten zespół do niego dostosować, w sensie: uwzględnić najmocniejsze strony Bruno jako istotny czynnik przy ustalaniu taktyki, a nie wpierw ustalać taktykę, a potem dopasowywać zawodników. Znowu - nie mówię, że to podejście jest złe. Wielu trenerów osiąga sukcesy opierając się na nim. Ale ja lubię tych, którzy dobierają w jakiejś mierze taktykę pod zawodników, dając miejsce na talent, ekspresję i kreatywność. To miejsce jest na 10. I możliwe, że Ruben wybierze tak, jak mówisz, ale jednak jednak wolę United z Bruno będącym blisko bramki przeciwnika.
» 29 listopada 2024, 23:36 #141
mikon70: Jestem ciekaw ile zajmie Rubenowi wdrażanie tego, żeby piłkarze potrafili dobijać rywali. Z Ipswich dobry początek i później strata inicjatywy. Z Bodo głupia strata i od razu kara w postaci gola z dystansu. Później ten gol na 2:1 w ogóle był kosmiczny, bo zagrali na jakieś 3 podania. Widać zresztą było po ruchu ust Malacii, że był na siebie wściekły. Chociaż Holendrowi można jednak darować, bo to jego drugi mecz po półtorarocznej przerwie, z czego jeden z nich był w rezerwach. Widać było znowu przebłyski szybszej gry, dzięki czemu Bodo miało sporo problemów. Garnacho w kolejnym meczu pokazał, że musi pracować nad chłodną głową, bo potrafi znajdować się w dobrych sytuacjach, ale brakuje mu wykończenia. Niepotrzebne było to zagrywanie głupich piłek do Onany, które się kończyły nerwowymi momentami. Myślę, że jest z czego lepić, ale trzeba tym piłkarzom wciąż ogrania i trenowania nowych rzeczy. Mazraoui kolejny bardzo dobry mecz i fajnie, że szybko się odnalazł w zespole. De Ligta stać na więcej i może grać jeszcze lepiej. Mount nie grał nic specjalnego w pierwszej połowie, ale potem wyglądał już o wiele lepiej i oby łapał kolejne minuty, bo jak będzie ciągle łapać kontuzje, to nigdy do optymalnej dyspozycji już w tym klubie nie wróci.
» 29 listopada 2024, 11:20 #140
Pochmurny: Nie wiem czy Malaci można wybaczyć bramkę bo to jest jedynie i wyłącznie jego porażka z przeciwnikiem. Przegrał pojedynek szybkościowy i siłowy, a skoro tak to i ustawienie było złe. To, że nie grał nie jest usprawiedliwieniem bo mają grać najlepsi. Dostał szansę i kompletnie jej nie wykorzystał. Zobaczmy jak będzie dalej.
» 29 listopada 2024, 11:45 #139
Litosci: Jak nie można wybaczyc skoro chłop nie grał 2 lata w piłkę, a przegrał po prostu szybkościowo.
» 29 listopada 2024, 12:20 #138
Leh: Wystawianie Malacii od 1 minuty było niepotrzebne i kosztowało nas bramkę. Nie ma co komu wybaczać - błąd trenera i błąd zawodnika. Powinien wchodzić na końcówki dopóki nie złapie rytmu, inaczej będzie nas kosztował bramki, jak wczoraj.
» 29 listopada 2024, 12:37 #137
snopek: Nie, nie muszą grać najlepsi. Najlepsi czasem muszą odpocząć, a rezerwowi łapać minuty na boisku w mniej istotnych meczach, przeciwko słabszym rywalom. Gra była lepsza, ale nie oszukujmy się - Ipswich zapewne też byłoby w stanie strzelić ze 3 bramki Bodo.

Prawdziwym sprawdzianem będzie Arsenal i tutaj na prawdę możemy cierpieć, bo dalej mamy głupie straty piłek, a takie straty topowe drużyny zamieniają w szybkie kontry i bramki.
» 29 listopada 2024, 13:32 #136
mikon70: Po to są takie mecze, żeby ci słabsi mogli się pokazać i złapać rytm meczowy. Granie w końcówkach, to można robić w meczach ligowych gdzie stawka jest obecnie wyższa. Ktoś mi zaraz zarzuci, że piszę jakby United rozprawiało się z zespołami typu Bodo z wielką łatwością. Oczywiście tak nie jest, ale w obecnym momencie sezonu nie ma innego pola do dawania szans takim zawodnikom. Bodo to nie Bayern w lidze mistrzów, gdzie Amorim nie mógłby aż tak mocno testować. Zresztą jego czas i zakres testów jest ograniczony i tak, bo w niedzielę wypadałoby wygrać z Evertonem, a w środę jadą na bardzo trudny teren, gdzie od dawna nie wygrali. Wiem też, że sytuacja w lidze Europy nie jest aż tak świetna. Jest niezła, ale to jedyne rozgrywki, gdzie i tak może trochę bardziej poeksperymentować. Inne puchary to puchar ligi. Tylko że tam grają z Tottenhamem w ćwierćfinale. Nie wiem jak inni, ale tam bym chciał zobaczyć silny skład, który wygra to spotkanie i potem będzie walczyć o finał. Nie interesuje mnie biadolenie o pucharze myszki miki, bo aktualny Manchester United nie jest zespołem regularnie zdobywającym mistrzostwa i ligę mistrzów, żeby z takim lekceważeniem mówić o Carabao Cup.
» 29 listopada 2024, 13:50 #135
Litosci: Było niepotrzebne? To kiedy miał zagrać, z Arsenalem?
» 29 listopada 2024, 16:06 #134
AUDIoooo: Narzekanie po fakcie, dał mu szansę i dobrze zrobił, jakby strzelił 2 gole, to być krzyczał, że to perfekcyjny ruch trenera.
» 29 listopada 2024, 16:47 #133
snopek: Najbardziej irytujący jest dla mnie Garnacho. Ilość marnowanych okazji jest zatrważająca, a praktycznie w każdej z nich mógł oddać piłkę lepiej ustawionemu koledze. Szkoda, że ukradł hat-tricka Hojlundowi.

Garnacho najlepiej się sprawdza w roli jokera, kiedy wchodzi na zmęczonego rywala.
» 29 listopada 2024, 10:49 #132
vieeeri: Garnacho gdyby strzelił to co miał strzelić w tym sezonie to miałby dziś 2x więcej bramek i był na ustach całej Europy. Gość potrafi wsadzić nieprawdopodobną bramę z przewroty, a jak przyjdzie do wykorzystania patelni to płakać się chce patrząc na jego wykończenie.
» 29 listopada 2024, 10:55 #131
Piwal: Hattricka to mu raczej nie ukradł, Hojlund miałby trudno zrobić coś w tamtej akcji a Garnacho był rozpędzony. Nie zmienia to jednak faktu że wczoraj Alejandro powinien miec przynajmniej jedno trafienie więcej i przy wyniku 4:2 kończylibyśmy mecz z większym spokojem.

Może i Garnacho jest frustrujący bo oczekujemy od zespołu wyników a on swoją kiepską skutecznością nie pomaga. Jeśli jednak spojrzeć na jego pewność siebie, pracowitość i to jak często dochodzi do sytuacji strzeleckich mając dopiero 20 lat to daje on duże nadzieje na przyszłość i powinniśmy na niego stawiać.
» 29 listopada 2024, 10:59 #130
zielu2001: Vinicius też tak irytował w RM a co potem było to każdy wie.
» 29 listopada 2024, 11:05 #129
snopek: Oczywiście jest to bardzo wartościowy zawodnik i świetny kreator sytuacji. Po prostu czasem mógłby chociaż spróbować zagrać do kolegi, bo jego wykończenie jest słabe. Jestem zdania, że więcej daje wchodząc z ławki - nie ma wtedy aż takich problemów z wykończeniem, potrafi strzelić w nieoczywistych sytuacjach i odwraca przebieg meczu.
» 29 listopada 2024, 11:05 #128
pawbuk6: Ronaldo też był na początku taki irytujący i miał duże problemy z trafianiem w bramkę.

W końcu jednak się ogarnął i nauczył trafiać, a potem został geniuszem gry bez piłki, co pozwoliło mu strzelać jeszcze więcej.
» 29 listopada 2024, 11:41 #127
snopek: Na to liczymy.
» 29 listopada 2024, 13:33 #126
cyprian: Ja widzę tutaj 2 opcje, żeby Garnacho wszedł na najwyższy poziom. Albo znacznie poprawi swoją skuteczność i zacznie wykorzystywać przynajmniej połowę doskonałych okazji w których co chwilę się znajduje, albo musi przestać grać tak samolubnie i szukać innych rozwiązań na boisku. Wiem, że brzmi to banalnie, ale bez poprawy przynajmniej 1 z tych 2 cech chłopak skończy jak Rashford, wieczny talent.

7 bramek i 4 asysty to nie jest zły wynik, ale biorąc pod uwagę ilość dogodnych sytuacji w których Garnacho się znajduje, goli powinno paść przynajmniej 2 razy tyle, a przy odrobinie szczęścia nawet więcej. Oby Amorim naprowadził go na dobrą drogę, bo widać, że chłopak ma duży talent.
» 29 listopada 2024, 16:10 #125
Leh: Moim ulubionym piłkarzem United jest Mazraoui. Inteligentny, dobrze wyszkolony, z chłodną głową, nie pęka pod presją. Do tego dobrze przygotowany fizycznie. Gdybyśmy mieli takich 7-8 i do tego 3-4 takich jak Bruno, to można by się bić o mistrza.

Co do meczu - gramy lepiej, ale to tylko Bodo.

Jak słyszę zachwyty nad Mountem to nie wiem nawet jak je skomentować. Chłop ma dwa dobre zagrania z Bodo... Powinien mieć 20. W 20 meczach z rzędu. Zrobić 7-8 GA. Wtedy możemy go chwalić. Kosztował 55 mln, dostał 7 na plecach, a my się jaramy bo w ogóle wyszedł na boisko.

Dalot to jakiś koszmar. Uważam że ten chłopak potrafi grać, ale jest kompletnie pod formą. Głupie i groźne straty, proste błędy, zagotowana głowa.

Antony, Casemiro, Rashford... Serio, nie kumam Rubena. Może to jest jakiś plan, ale wygląda na uleganie szatni i nazwiskom.

Chcemy grać coś nowego? Super! Tylko czemu robimy to piłkarzami, których po sezonie tu już nie będzie?
» 29 listopada 2024, 10:16 #124
Leh: Aha, jeszcze Ugarte zagrał fajnie. To jest pocieszające, widać, że u Rubena nawet przeciętny zawodnik może wyglądać dobrze. Chłop jest dużo lepiej ustawiony niż u Erika, wie, gdzie powinien się znajdować. No i nie odpuszcza, podobnie jak Mazraoui.
W sumie to okno na razie takie 2/5, liczę, że z Lennym będzie 3/5.
» 29 listopada 2024, 10:23 #123
SmokuUtd: Lehu, trzeba rotować, trzeba próbować wszystkich zawodników, to proste. Z czasem się wykrastylizuje podstawowa 15ka, zobaczysz. Nie mogę się doczekać meczu z Arsenalem, aby zobaczyć co się będzie działo z mocnym przeciwnikiem. Bo prawda jest taka, że wszyscy nasi rywale potrafią w bardzo łatwy sposób dochodzić do sytuacji. I gra 3ka z tyłu niewiele zmieniła. Obawiam się że armatki nie będą się z nami cackać.
» 29 listopada 2024, 10:33 #122
JanMatejko: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 10:41

Mi to wygladalo na to ze Ruben chcial sie przyjrzec zawodnikom i sprawdzic ich w swoim systemie jak beda wyglądać i dlatego gral np Antony i jak dla mnie to wcale zle nie wyglądał
» 29 listopada 2024, 10:38 #121
Pochmurny: Ja też nie wiem co wszyscy mają po tym meczu do Brazylijczyka. Ze wszystkich opcji które były próbowane na wahadle tylko on i Amad coś dawali. Próbował wchodzić w pojedynki i robić przewagę. Tego nam brakuje bo praktycznie nikt u nas czegoś takiego nie potrafi. Samo bieganie do przodu i tyłu oraz podania po łuku to mało jak na wahadło.
» 29 listopada 2024, 10:46 #120
snopek: Cała 3 ma ważne kontrakty i biorąc pod uwagę liczbę spotkań w sezonie to niestety, ale będą oni potrzebni do gry. Casemiro odstaje motoryką, Antkowi można dać szansę, ale prawdziwym problemem jest Rashford.

Wszyscy miejscowi go kochają, chłopak Manchesteru, ale jego najlepsze dni już chyba są za nami. Jego atutem zawsze była dynamika i fajna skuteczność (gdy miał swoją najlepszą formę). Poziom jest tak wysoko, że już nie widać tych jego zalet i gość ma ciągle problemy z mentalem, motywacja. Widać, że on po prostu nie jest w stanie dobrze funkcjonować psychicznie. Chwilę dobrze pogra żeby przyćmić czujność krytyków, po czym znowu wygląda na cień samego siebie. Moim zdaniem to ma mocny wpływ na szatnie, bo skoro my widzimy, że jest on faworyzowany jako wychowanek, to przecież koledzy w szatni tym bardziej. Potem nie dziwne, że nie chce im się dawać z siebie wszystkiego jak taki Rash gra piach, a dalej się na niego stawia.
» 29 listopada 2024, 11:00 #119
Piwal: snopek - w punkt w kwestii Rashforda, pisałem o tym już 2 sezony temu, trzeba się go jak najszybciej bez sentymentu pozbyć i porzucić myślenie o chłopakach z Manchesteru. Wychowankowie są ważni ale nie są ważniejsi niż klub
» 29 listopada 2024, 11:06 #118
Leh: Smoku - nie, nie trzeba próbować wszystkich. Próbować należy tych, którzy rokują. Sorry, ale Antony ine rokuje.
Pochmurny - Antony zagrał to, co zawsze. Trochę biegał, trochę walczył, sporo tracił. Fajnie, że próbował wchodzić w pojedynki, szkoda, że je przegrywał.
Snopek - zgoda, Rash na dziś bardziej osłabia zespół niż wzmacnia. Miał półtorej roku, żeby się ogarnąć. Nie wyszło, więc pewnie już nie wyjdzie.
» 29 listopada 2024, 12:40 #117
Litosci: Zastanawiało mnie wczoraj to, czy Bodo specjalnie zostawiało tyle miejsca malacii, bo wiedzieli, że i tak nic nie zrobi.
» 29 listopada 2024, 09:27 #116
sztejner: tak z pewnością tak było,sam słyszałem jak trener Bodo mówi swoim zawodnikom "słuchajcie,tego Malacie to wpuszczajacie regularnie w obręb naszego pola karnego,nie musice bronić,bo i tak nic nie zrobi" 100% tak było,nie ściemniam
» 29 listopada 2024, 09:40 #115
TonyS: też to słyszałem, zresztą w czasie odprawy powiedział, że nie muszą się martwić bo mecz sam się wygra i mogą kopać nawet obok słupków.
» 29 listopada 2024, 09:52 #114
Pochmurny: Śmiać się można, ale prawdą jest, że Malacia miał mnóstwo miejsca, a nic nie potrafił zrobić dobrze. Z drugiej strony Antony miał znaczenie mniej możliwości bo często nawet nie miał miejsca aby podejść na wysokość pola karnego, a mimo to robił więcej dobrego.
» 29 listopada 2024, 10:42 #113
DevoMartinez: Zostawili mu tyle miejsca bo jest obrońcą. Po drugiej stornie na wahadle był skrzydłowy i jego już podwajali.
» 29 listopada 2024, 11:13 #112
szami89: Chlopak zagral pierwszy mecz po dlugiej przerwie, dajcie mu troche czasu.
Mysle, ze bedzie z niego pociecha, jak pogra wiecej.
» 29 listopada 2024, 11:42 #111
Litosci: Ale się śmieszki znalazły ja pier…
» 29 listopada 2024, 12:25 #110
snopek: Potrzebuje ogrania. Dobrze, że został wystawiony na Bodo, a nie na Everton czy Arsenal.
Co do Antonego, to czy on był kiedyś próbowany na lewej stronie? Jest lewonożny i może nie musiałby za każdym razem zatrzymywać akcji.
» 29 listopada 2024, 13:26 #109
Piwal: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 09:18

Dajcie już spokój z tym Dalotem, gość w ostatnich 2 sezonach był naszym najlepszym obrońcą, w tym sezonie z całej formacji obronnej tylko nieznacznie ustępuje Mazraouiemu i to głównie dlatego że oddał mu swoją pozycję na boisku a jedziecie po nim jak po łysej kobyle. Chłop co mecz ciężko pracuje na boisku i niczym nie zasłużył na takie wiadro pomyj jakie mu tu serwujecie.
» 29 listopada 2024, 09:16 #108
wrobel1992: Przecież nikt się nawet nie zająknie, że gra na nie swojej pozycji…
Ogólnie to dziwię się, bo Marokańczyk lepiej wygląda od Dalota na lewej, a ten na prawej stronie gra całkiem nieźle.
» 29 listopada 2024, 09:24 #107
Pochmurny: Nie zmienia to faktu, że dużo jego zagrań jest zwyczajnie głupich i nieprzemyślanych. Gra na innej pozycji nie powoduje, że co drugą piłkę lub i nawet częściej posyła się do przeciwnika. Zdarza mu się częściej ryzykować i kombinować, ale takie buble jak ta piłka zagrana wysoko i niedokładnie do bramkarza to pokaz nieodpowiedzialności na maxa. Chcesz tak grać to masz mieć pewność, że twoje podanie będzie dopieszczone. Za dużo tego typu armatorskich pomyłek i za to należy mu się krytyka.
» 29 listopada 2024, 09:25 #106
Piwal: Pochmurny ale ciężko znaleźć poparcie tego co piszesz w liczbach. Dalot miał wczoraj skuteczność podań 83% co przy 32 podaniach które wykonał daje 5 podań niecelnych w całym meczu.
» 29 listopada 2024, 09:34 #105
NexaT: "gość w ostatnich 2 sezonach był naszym najlepszym obrońcą"
Pierwszy raz słyszę taką opinie.

Dalot to totalny placek. Zagrał w poprzednim sezonie chyba 3 miesiące na równym poziomie, poza tym wylewy takie, że aż żal patrzeć na to co on potrafi zrobić.
» 29 listopada 2024, 09:48 #104
Pochmurny: Będziemy się czepiać każdego słowa? Będziemy patrzeć na każde podanie które jest 2 metry w bok do kolegi? Chodzi o ważne podania które są w sytuacjach mających znaczenie, a nie krążenia piłki po obiegu. Wyjście z kontrą i zawalenie prostego podania, laga do bramkarza, tragiczne podanie do Bruno. To wszystko działo się w krótkim okresie czasu. Wszystko powodowało kontry lub chaos w naszej formacji.
» 29 listopada 2024, 09:49 #103
NexaT: "Pochmurny ale ciężko znaleźć poparcie tego co piszesz w liczbach."
To może mniej tych liczb, a więcej oglądania meczu. Co z tego, że 27 podań miał dobrych, skoro 5 niecelnych, z czego 3 były totalnie głupie i mogły spokojnie prowadzić do straty gola.
» 29 listopada 2024, 09:50 #102
trojanc: Tak 5 niecelnych podań z czego 3 to były takie wolty, że mogły doprowadzić do utraty bramki.
» 29 listopada 2024, 10:04 #101
Pochmurny: Sam doceniałem Dalota za okresy kiedy dawał dużo, ale te jego amatorskie i bezmyślne podania naprawdę chwilami odbierają słów. Zawszę zwracałem na to uwagę i z biegiem czasu nic się nie zmienia, a to naprawdę źle wróży.
» 29 listopada 2024, 10:12 #100
JanMatejko: Co to znaczy bezmyślnie podania? Według mnie to chyba dobrze ze chlop szarpie do przodu co mecz i próbuje ryzykownych zagrań co czasem przynosi skutek czasem nie, zawsze moze grać na alibi i podawac do najbliższego ale czy o to chodzi w grze bocznego obroncy? Mysle ze malo jest lepezych bocznych obroncow w Anglii od niego, tym bardziej ze moze grać po obu stronach
» 29 listopada 2024, 10:17 #99
Leh: Jan - on jest totalnie pod formą. Nie, to wcale nie jest ryzyko w ofensywie, to są bezmyślne straty w groźnych sektorach. Nie wynikają z ryzyka a z głupoty.
» 29 listopada 2024, 10:24 #98
Piwal: NexaT - to nie opinia tylko fakt, popatrz sobie na oceny meczowe. Ja mecz oglądałem i moim zdaniem Dalot nie wyróżniał się na boisku zarówno w pozytywny jak i negatywny sposób. Zagrał przeciętnie podobnie jak reszta zespołu. Popełniał błędy ale popełniał je każdy włącznie z Onaną.

Pochmurny, to nie jest czepianie sie każdego słowa tylko zwykłe obalanie wymysłu że co druga piłka leci do przeciwnika.

trojanc - mogły ale nie doprowadziły tymczasem utrate bramki kosztował nas zbyt wolny powrót Bruno do defensywy i Malacia który nie dość że nie potrafił odebrać rywalowi piłki to w końcowej fazie akcji zupełnie go odpuścił pozwalając na swobodne oddanie strzału. Jakoś o tym nikt nie pisze.
» 29 listopada 2024, 10:37 #97
Pochmurny: Tak jak napisał Leh, jednym są podania w sektorach i sytuacjach ofensywnych, a czym innym często straty czy niedokładne podania wymuszające błędy na kolegach w fazie wyprowadzania piłki z własnej połowy. Niech kombinuje i gra na ryzyku, ale co dało to podanie do Bruno czy laga do bramkarza? To była zwyczajna głupota i odcięcie myślenia. Każdemu się zdarzy przestrzelić podanie i to tym bardziej gdy często kreuje, ale Diogo nie jest Bruno i oczekuję od niego więcej precyzji w prostych podaniach jak kontrą i podanie chyba do Amada. Portugalczyk nie był zmęczony i miał mnóstwo czasu po swoim dobrym zejściu do środka. On te buble robi notorycznie. Nie wiem czy to nonszlancja czy coś innego, ale takie proste i często nie wymuszone błędy prowadzą do rozwalenia czegoś co w miarę funkcjonuje. Chłopak nie jest na tyle dobry z przodu i nie kreuje aż tyle aby móc mu to wybaczyć.
» 29 listopada 2024, 10:37 #96
Piwal: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 10:53

Pochmurny, pod to co piszesz mozna wstawić nazwisko niemal każdego zawodnika grającego wczoraj włącznie z Bruno. Jemu też zdarzyło się kilka głupich podań i strat. Nie ma co na siłę czepiać się jednego zawodnika. Tak jak pisałem gole straciliśmy po odpuszczeniu rywala przez Malacie i zbyt wolnym powrocie Bruno przez co przed polem karnym był niepilnowany rywal.
» 29 listopada 2024, 10:50 #95
Pochmurny: Gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś zauważył, iż napisałem dlaczego Bruno się nie czepiam za tego typu podania. I nie, żaden inny nasz gracz nie ma tylu głupich podań co Dalot. Jeśli ktoś cię atakuje i jesteś w pozycji w której strata tworzy ryzyko bramkowe to nie kombinujesz. Masz możliwość podania to podajesz. Masz zamiar dryblować? Zrób to, a nie czekasz do ostatniej chwili gdy tracisz wszelkie opcje. On zdje się nie rozróżnia kiedy powinien zaryzykować, a kiedy nie.
» 29 listopada 2024, 11:20 #94
sztejner: Tylko 3 drużyny w europejskich pucharach mają komplet punktów
Liverpool,Chelsea,Legia

Tylko Legia Warszawa nie straciła bramki w europejskich pucharach
bilans 11:0
» 29 listopada 2024, 08:30 #93
Zaku: Jeszcze chyba Inter nie stracił bramki
» 29 listopada 2024, 11:14 #92
sztejner: Legia Warszawa jako jedyna drużyna ze 108-iu grających w Europejskich Pucharach nie straciła żadnej bramki i wywalczyła komplet punktów!
Do tej pory udało się tylko Interowi nie stracić żadnej bramki i Liverpoolowi zdobyć komplet punktów.
» 29 listopada 2024, 12:17 #91
JanMatejko: I Mounta to jak najszybciej sprzedac poki ktos jeszcze sie na niego nabierze i da chociaz z 30mln funa, tylu zawodnikow w Chelsea do tego Gallagher byl do wyjecia to poszli po beznadziejnego Mounta
» 29 listopada 2024, 08:16 #90
sztejner: a co złego wczoraj robił Mount że go krytykujesz ?? zagrał źle,czy krytyka na zasadzie "bo tak"
» 29 listopada 2024, 08:26 #89
JanMatejko: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 08:59

Zagrał jak to ma w zwyczaju czyli nic nie daje druzynie. Chyba ze strzal w poprzeczkę to dla was super wyczyn warty odnotowania hehe
» 29 listopada 2024, 08:57 #88
Queue13: 3 bramka to głównie jego zasługa, ale tak, ciągnijmy narrację "nic nie daje drużynie"...
» 29 listopada 2024, 09:09 #87
Litosci: Zszedł Mount i straciliśmy kompletnie kontrolę w meczu, bo pressing przestał istnieć
» 29 listopada 2024, 09:16 #86
Piwal: Litosci: Rashford był wczoraj tak beznadziejny że za kogokolwiek by nie wszedł możnaby napisać to samo. Mount nie zagrał wczoraj źle i chociaż miał najgorszą skuteczność podań na boisku to pracował w defensywie. Moim zdaniem on powinien być wystawiany bliżej środka boiska, w ofensywie ten profil zawodnika się już nie sprawdza.
» 29 listopada 2024, 09:30 #85
JanMatejko: Mount razem z Zirkzee do odpalenia i za pieniadze z nich mozna by kupic dobrego SP
» 29 listopada 2024, 09:57 #84
DevoMartinez: Mount kozak zawodnik. Energia + technika a i niezłe IQ na boisku. Tylko zdrowie wątpliwe. Już prędzej po tym meczu bym krytykował Antonego i jego wymieniał jako "do odpalenia". Akurat Mount pare razy mu fajnie wychodził na wolne pozycje na skrzydle i Antony parokrotnie go olewał.
» 29 listopada 2024, 10:12 #83
awe: Fajne te kryteria, Onana oborni strzal - world class, Hojlund, ktory ma jednego gola w lidze strzeli Bodo - napastnik na lata, Mount, ktory zagral przyzwoita polowe od ponad roku - bardzo dobry ten Mount.
» 30 listopada 2024, 09:33 #82
DevoMartinez: No akurat Mount miał pare lat żeby siię zaprezentować na angielskich boiskach i chyba wiadomo, ze to dobry zawodnik.
» 30 listopada 2024, 12:17 #81
Celt15: Projekt pod tytułem „Amorim robi z Hojlinda bestie” rozpoczęty. Ale będą tutaj niektórzy odszczekiwać to co o naszym duńskim napastniku pisali :)
» 29 listopada 2024, 08:09 #80
decykos: Nie ma co się spieszyć. Z całym szacunkiem ale to było tylko Bodo/Glimt.
» 29 listopada 2024, 10:54 #79
JanMatejko: Mazroui kozak widac ze dobrze sie czuje grajac jako 3 SO, ciekawe jak to bedzie wygladalo z Yoro w skladzie
» 29 listopada 2024, 08:08 #78
decykos: To jest taki zawodnik, że w każdym ustawieniu sobie poradzi. Bardzo inteligentny i opanowany gracz.
» 29 listopada 2024, 10:54 #77
Dh97: Zaczyna to dobrze wyglądać i chyba mamy wartościowych piłkarzy tylko muszą wiedzieć co mają grać
» 29 listopada 2024, 07:52 #76
sztejner: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 07:28

6 ostatnich meczów to 4 zwycięstwa i 2 remisy,już pomijając klasę rywali to takiej passy chyba od 2 lat nie widziałem

*Ruben Amorim mówił że dla niego najważniejsza jest tożsamość drużyny i zalążek tej tożsamości choć daleki od ideału,w minimalnym stopniu zaczął się pojawiać
» 29 listopada 2024, 07:25 #75
Queue13: Na początku 2024 roku za ten Haga już mieliśmy passę 7 meczów (6 zwycięstw i remis) ;)
» 29 listopada 2024, 09:12 #74
Karil5144: Pierwszy w tym sezonie mecz gdzie człowiek czuł różnice jakości. United grało cierpliwie, wiedziało kiedy zwolnić i przyspieszyć, ale ten wynik był za niski bo Amad (który u Amorima będzie kluczowy), Garnacho I rash zepsuli kapitalne sytuacje. Wydaje mi się, że będzie dobrze, tylko trzeba pewnych piłkarzy odstawić na bok.

Mam problem z Hojlundem bo uważam, że jest naprawdę dobrym piłkarzem ale jego zdrowie to przykra sprawa ponieważ gdy zaczyna się rozkręcać jak w ubiegłym sezonie gdzie miał 7 meczów pod rząd z golem to nagle złapał uraz I już nie wrócił do formy, ale gdy wraca to staje się killerem i oby nad tym zdrowiem popracowal, bo ma zadatki na świetna 9 w porównaniu do Zirkzee który nie pasuje do tego klubu.

Na uznanie zasługuje gra Mounta który powoli się budzi, zagranie do Ugarte pierwsza klasa czy rozprowadzanie akcji przed polem karnym rywala.

Wnioskując to dużo pracy ma Amorim, ale wydaje mi się, że sobie poradzi w tej drużynie.
» 29 listopada 2024, 07:22 #73
nowakman85: Najważniejsze są 3 pkt, bo styl był średni. Przy tak wysoko grającej obronie De Ligt prezentuje poziom Maguire jest wolny i też niepewny. Antony w moim przekonaniu wcale nie był gorszy od bladej twarzy, który strzelił bramkę to fakt, ale nadal kopał się po czole. Cieszą gole Hojlunda, choć w lidze tak lekko nie będzie miał a reszta bez zmian nadal trzeba strzelać po 3-4 bramki, bo przeciwnik wchodzi w pole karne jak w masło
» 29 listopada 2024, 05:06 #72
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2024 07:25

Dlatego kupowanie De Ligta mijało się z celem. Kupiliśmy zawodnika profilowo podobnego do Harrego. Tyle że młodszego xD. Szkoda że nie postaraliśmy się o kogoś innego. Czekam z niecierpliwością na Yoro. Może duet Yoro - Martinez i Mazraoui będzie zdecydowanie lepszy. Pytanie jednak czy Amorim zagra tą trójką kiedykolwiek. Warto byłoby spróbować.
» 29 listopada 2024, 07:25 #71
Edek23: Miło posłuchać szczerego wywiadu od trenera który mówi że jak mecz się zaczyna to on się denerwuje bo nie ma pojęcia co się wydarzy bo nie mamy żadnej kontroli nad meczem a nie Ten Haga który by powiedział ważne 3 pkt dobry wynik proces jest w trakcie
» 28 listopada 2024, 23:58 #70
SickRabbit: Teraz taki Theo by się przydał na lewe wahadło.
» 28 listopada 2024, 23:47 #69
Skalniak1989: Nie ma szans na Theo
» 28 listopada 2024, 23:49 #68
Batigol222: W Sportingu to wyglądało raczej tak, że na jednym wahadle grał nominalny skrzydłowy, a na drugim nominalny wahadłowy/boczny obrońca. Skrzydłowi zasadniczo mają jednak o wiele większe umiejętności ofensywne od bocznych obrońców i do tej pory Amorim umiejętnie z tego korzystał.
» 28 listopada 2024, 23:52 #67
b4u2h0: Theo marzenie
» 29 listopada 2024, 00:12 #66
Kilerek7: Garnacho masakra jeśli chodzi o skuteczność, dla mnie MOTM to Mazraoui. Trochę mnie martwi brak Mainoo i Yoro, ten pierwszy póki co nie dostaje szans. Widać Amorim nie był zadowolony, bo po meczu odrazu poleciał do szatni, nawet nie podziękował piłkarzom.
» 28 listopada 2024, 23:34 #65
smiechy: Z czego tu być zadowolonym? Drugi mecz i zaś krzyczy do obrońcy aby grać do przodu, a Ci mają to gdzieś i klepią między sobą. Żaden trener by nie był zadowolony z takiej podstawy.
» 28 listopada 2024, 23:37 #64
JackDav: Mainoo i Yoro nie grają, bo jeszcze nie są gotowi, przecież to oczywiste. Ile to w poprzednich sezonach było odnowionych kontuzji, bo za wcześnie pozwalano zawodnikom wracać do gry, w końcu ktoś się uczy na błędach.
» 28 listopada 2024, 23:44 #63
smiechy: Malacia też pewnie był planowany na 45 minut ze względu na zdrowie, a nie ze względów taktycznych
» 29 listopada 2024, 02:23 #62
RedDev1l: JackDav jak to sie mówi, mądry uczy się na czyichś błędach :D i zgadzam się z Toba nie ma co forsować. Ja w tym sezonie nie liczę na cuda. Ale mała nadzieja na cokolwiek w tym sezonie jest :) Liga Europy to byłby szczyt marzeń otwierający nam Lige mistrzów i możliwość na lepsze transfery. Trener mówi co jest źle i widac, że to widzi, bez zbędnych ściem, od razu inna bajka.
» 29 listopada 2024, 05:16 #61
rreddevilss: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.11.2024 23:29

Dalot,Shaw/Malacia lub obaj ,Rashford,Antony,Maguire,Lindelof to są pierwsi zawodnicy do odstrzeliwania z tego klubu można się jedynie zastanawiać nad kolejnością ,ale chyba kazdy się zgodzi że czas każdego się dawno skończył
» 28 listopada 2024, 23:29 #60
spaNkMUFC: Dwóch nowych LO, plus ktoś nowy jako backup dla Mazerauiego to by było spełnienie marzeń. Dalot, Shaw, Malacia jako pierwsi oddelegowani do wyjścia. Fajnie jakby ktoś się nabrał na Rashforda, a Garnuch to ewentualnej rotacji na lewy atak
» 28 listopada 2024, 23:41 #59
ManUtdFan94: Mecz niezły, kontrolowaliśmy jego przebieg przez 3/4 meczu. Boli bardzo nieskuteczność zwłaszcza Garnacho i niedokładność Dalota, który stworzył Bodo w drugiej połowie pare groźnych sytuacji. Generalnie powinnismy strzelić dzisiaj więcej goli bo sposób w jaki kreowaliśmy okazje był niezły. Obraz tego meczu nieco zamazuje końcówka, gdzie było trochę nerwowo. Martwi trochę zbyt łatwe straty goli, ale wiadomo krok po kroku, dzisiaj też trochę eksperymentowaliśmy ze składem.
Wiadomo to tylko Bodo, ale my tez nie jesteśmy jakimś potentatem i jesteśmy na początku nowej drogi. Fajne zwycięstwo dla podbudowania murali. Krok po kroku i będzie dobrze. Oby w niedziele udało się znowu wygrać.
» 28 listopada 2024, 23:24 #58
ryudo3: A mnie osobiście to już szlag jasny trafia jak czytam/słyszę że jesteśmy "na początku nowej drogi", procesy, odbudowy i inne takie.

Co półtora sezonu jesteśmy na nowej drodze. Żeby one jeszcze dokądś prowadziły niż tylko do wydania masy pieniędzy na grajków co sobie z mistrzem Norwegii nie potrafią poradzić.

Wybuchłem...
» 28 listopada 2024, 23:29 #57
PogBooom: To dlatego że żaden nasz trener nie dostał samograja jak Pep w City...przynajmniej niektórzy "znafcy" z devilpage tak sądzą...;-)
» 28 listopada 2024, 23:38 #56
ManUtdFan94: Przyszedł nowy trener do rozbitej mentalnie drużyny, wprowadza nowy system, piłkarze uczą się innej gry i to nie jest nowa droga…
» 28 listopada 2024, 23:44 #55
PogBooom: ManUtdFan94 ...u nas to nie jest nowa droga tylko autostrada jak z Katowic do Krakowa- od kilkunastu lat remonty.
» 28 listopada 2024, 23:53 #54
Cwr91: Jest pierwsza wygrana. Oby pierwsza z wielu. Mecz wcale niełatwy choć przeważaliśmy. Czekamy na kolejne i oby forma szła do góry
» 28 listopada 2024, 23:21 #53
PogBooom: Jak czytam niektóre komentarze to nie jestem pewien czy do niektórych dociera że graliśmy z jakimś Bodo a nie Barceloną...
» 28 listopada 2024, 23:18 #52
ryudo3: Też na B...
Jeszcze Twente i Paok, trudni rywale na trudnym terenie xD
» 28 listopada 2024, 23:25 #51
Frosty: Mazraoui 15 milionów i jest najlepszym transferem jak narazie, może w United powinni ustalić limit do 25milionow bo im taniej tym lepiej xD
» 28 listopada 2024, 23:16 #50
HarryBrown: Wygrana to wygrana. Może przełoży się to na więcej pewności. Kilku zawodników pokazało się z dobrej strony (Hojlund, Ugarte, ex-Bayern). Ale też kilku potwierdziło, że raczej koszulka United to nie ich poziom. Wiele jeszcze pracy w obszarze destrukcji bo momentami wyglądało to zbyt infantylnie. Jeśli tak będą bronić przeciwko arsenalowi to może być kiepsko.
» 28 listopada 2024, 23:12 #49
Caspa: Ciężko to się ogląda
Oby szybko się nauczyli tej taktyki bo szity strzeli ze czterdzieści bramek
Cieszy wynik
Cieszy Hojlund
Szkoda że Nachos zabrał mu ta pierwszą bramkę
Ps ciekawe jaka karę dostanie Rasmus za tą Cieszynie z podrzynaniem gardła?
» 28 listopada 2024, 23:11 #48
pbskarpy: Hojlund sobie leżał. Na co tu czekać? Trzeba strzelać.
» 28 listopada 2024, 23:13 #47
DevoMartinez: Tak na wesoło to ciekawie było zobaczyć Shawa i Dalota obu grających na lewej stronie boiska. A na poważnie to widać, że Amorim już wie, że jak chce mieć intensywnosć na boisku to nie wystawia się Rasfroda, Casemirro i Erikssena. Pierwszy na wejście z ławki ok. Ale Dialo zjada go na śniadananie dryblingiem, grą kombinacyjną i zaangazowaniem. Co do gry to widać, że oni w nowym systemie czasem tracą głowę kiedy się ich mocniej naciska. Z czasem może ogarną a jak nie to będą grali lagi do przodu. Indywidualnie w miare ok nie licząc Antonego który nie myśli, Dalota który po wejściu miał trzy złe podania w poprzek boiska gdzie cudem Onana wyjsciem to uratował. Malacie ciężko ocenić, wraca po kontuzji. Z przodu w miare ok, fizycznie widąć, że daleko mu do gotowości do gry. Garnacho aktywny ale te jego wykońćzenie jak tak dalej bezie wyglądało to Amorim dołączy do team Jose albo team Ten Hag.
» 28 listopada 2024, 23:10 #46
Paps: Dziwny był to mecz. Akcje Garnacho czy sytuacja Rasha i mogło być spokojnie 4-5 do 2, ale z tyłu chaos mógł spowodować że znowu byśmy zostali z 1 punktem. Z przodu nieźle, był ruch, pokazywanie się na pozycjach i chęci. Rywal też nie z najwyższej półki , bo ktoś konkretniejszy by nas mógł ukarać. Na plus Hojlund i Mazra. Zobaczymy jak to pójdzie z kimś poważnym w lidze.
» 28 listopada 2024, 23:10 #45
Santaveir: Nie jestem pewien , czy oglądałem ten sam mecz co poniektórzy tutaj...

IMO było pprstu średnio.

MAZROUI SZEF , jedyny gośc który na ten moment gra na poziomie ligi mistrzów, reszta to dokładnie poziom środka tabeli w lidze europy .
» 28 listopada 2024, 23:09 #44
AUDIoooo: Nie jestem pewien czy piłeś dziś harnasia, nikt nie pisał, że było świetnie, są 3 pkt i jedziemy dalej
» 28 listopada 2024, 23:12 #43
Santaveir: na szczęście nie piłem , niektórzy pisali .

jedziemy dalej :) remisik z evertonem i tak w kółko macieju
» 29 listopada 2024, 00:29 #42
NexaT: To na cholerę to oglądasz? Jak nie piłeś, to idź się napij i zajmij się wróżbiarstwem.
» 29 listopada 2024, 08:09 #41
Alex20: Mazraoui kocur, Ugarte się odnajduje, Garancho brakuje mu chłodnej głowy na 20 metrze przed bramką rywali. Reszta mam nadzieję że zaczyna rozumieć dopiero styl i formacje w jakiej mamy grać, ale Rashford tragedia wątpię że każdy trener mu zabrania biegać
» 28 listopada 2024, 23:08 #40
SirPrzemek: Garnacho jest mega irytujący z tym swoim samolubstwem w polu karnym. Co najmniej 3 sytuacje mógł rozwiązać inaczej podając do lepiej ustawionego kolegi niż sam próbować wykańczać akcje. Zaangażowanie tak, ale myślenie i przegląd pola to już całkowicie do poprawy u niego. Mam nadzieję, że Amorim przemówi mu jakoś do rozsądku i zrobi z niego gracza zespołowego bo jego indywidualne popisy na razie tylko drażnią.
» 29 listopada 2024, 09:24 #39
smiechy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.11.2024 23:07

Dobrze, że wraca Malacia i Shaw bo na Dalota nie da się patrzeć. Nie wiem czy podał w tym meczu do przodu więcej niż dwa razy.

Na plus Hojlund, Ugarte, Mount.
» 28 listopada 2024, 23:07 #38
Santaveir: Mount ?

Mój Ty smutku ....
» 28 listopada 2024, 23:09 #37
Kawka29: Według Ciebie źle zagrał? Coś próbował, brakowało mu kogoś do poklepania. Dla mnie jego występ na +
» 28 listopada 2024, 23:11 #36
pbskarpy: Malacia? Niech jeszcze się kuruje! Nalepiej poza klubem. Druga brama na jego konto. Widac, że typ z piłką był od niego szybszy.
» 28 listopada 2024, 23:15 #35
smiechy: Tak, Malacia który zagrał pierwszy mecz od 550 dni i wyglądał lepiej od Dalota. Jako drugi byłby moim zdaniem OK, kupić kogoś na pierwszego i będzie git.

Santaveir, włącz mecz i oglądaj tylko Mounta, a nie śledzisz spotkanie na Twitterze. Jako jedyny w tym zespole wie co to pressing i wie czego wymaga od niego trener. JEŻELI ustabilizuje w końcu zdrowie i nabierze rytmu meczowego to pierwszą jedenastkę Amorim będzie zaczynał układać od niego. Szkoda, że nie wpadła ta bramka tylko strzał w poprzeczkę. Mount przynajmniej myśli na boisku, nie to co niektórzy.
» 28 listopada 2024, 23:32 #34
Santaveir: Mount mógł wyłożyć patelnię do Antonego... ale wolał strzelić w poprzeczkę .

Jest bezproduktywny. Pressing to nie wszystko jak widać
» 29 listopada 2024, 00:28 #33
smiechy: Tylko, że pressingu u nas brakuje jak widać. Totalnie siadł po zejściu Masona i żaden z naszych graczy nie miał pojęcia jak do tego wróci, przeciwnik robił co chciał. Bez pressingu daleko zajedziemy
» 29 listopada 2024, 02:24 #32
IntruZ9: Nie sposób nie pochwalić zawodników oczywistych czyli Hojlund i Mazra( ten drugi top forma od początku sezonu!) ale dla mnie cichym bohaterem tego meczu i nie tylko bo ostatnio forma wysoka...jest Ugarte!

Pięknie się go ogląda,łączy ten środek,odbiory,taki elastyczny jest z piłką przy nodze,nawet w największym gąszczu nie panikuje,na dwa kontakty,na jeden...kapitalny zawodnik
» 28 listopada 2024, 23:05 #31
EvdS: dzisiaj Hojlund piłkarsko zjada Gyokeresa
» 28 listopada 2024, 23:04 #30
zuk: Ze zjada, to bym nie powiedzial. Ale zagral fajnie.
Ciekawe jest to, ze zniknal, gdy weszli zawodnicy bardziej z pierwszego skladu :D
» 28 listopada 2024, 23:10 #29
AUDIoooo: Jest jak jest, oby do przodu, zgnieść Everton i spłukać w kiblu kapiszonki, później zobaczymy co dalej GG MU!
» 28 listopada 2024, 23:03 #28
Gintoki: BRAWO, piekne przekonujace zwyciestwo i pokaz sily dla kibicow na OT nad jedną z najwiekszych potęg europejskich, jeszcze raz BRAWO
» 28 listopada 2024, 23:03 #27
PogromcaTroli: Napisała Dżesika, potęga devil page :d
» 28 listopada 2024, 23:06 #26
Erwin: Czas iść do łóżka
» 28 listopada 2024, 23:07 #25
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.11.2024 23:03

Szkoda że nie udało się strzelić wcześniej na 4:2 obyło by się bez nerwowki i zwycięstwo lepiej by smakowało.
» 28 listopada 2024, 23:03 #24
kamilpe: Jeśli do Hojlunda będą dostarczane piłki tak jak dzisiaj to mamy napastnika na lata i będziemy mogli zapomnieć o Gyokeresie.
» 28 listopada 2024, 23:02 #23
Paps: Pamiętaj, że rywal dziś na poziomie Legii Warszawa (z całym szacunkiem, bo fajnie lecą w LK). Niech Rasmus zaistnieje w meczach gdzie rywal ma top obrońców i kryje krótko to będziemy mogli mówić o napastniku na lata ;)
» 28 listopada 2024, 23:13 #22
awe: Gdyby babcia miała wąsy .... Hojlund drugi mecz na poziomie w tym sezonie, a tutaj już krzyki, że to napastnik na lata i stawianie go ponad najelszpego strzelca na swiecie haha
» 29 listopada 2024, 18:30 #21
EvdS: bardzo cenna wygrana z bardzo trudnym przeciwnikiem
» 28 listopada 2024, 23:02 #20
przemosx: Sporo szczęścia a jednocześnie brak szczęścia z wykończeniem akcji. Ciesze się, że dałem na czystą wygraną United bo chciałem dać handicap -1 ojoj.
» 28 listopada 2024, 23:00 #19
cruyff: szczęsliwy remis szcześliwa wygrana a gra beznadziejna
» 28 listopada 2024, 23:00 #18
Luck: Nie przesadzaj. Ostatnie 15 min słabe. Ale tak przez zdecydowana większość meczu świetnie grali.
» 28 listopada 2024, 23:00 #17
ryudo3: Luck - ale my nie mówimy o Bodo
» 28 listopada 2024, 23:02 #16
klusek0128: A czego chciałeś po 2 meczach ? Finezji Ala Barca ze szczyptą zabójczego wyrachowania realu ? To potrwa.
» 28 listopada 2024, 23:02 #15
PogBooom: ryudo3...daj się chłopakowi nacieszyć...ograliśmy u siebie potężne Bodo tracą tylko dwie bramki.
» 28 listopada 2024, 23:06 #14
Santaveir: może nie beznadziejna ,ale mocno średnia
» 28 listopada 2024, 23:10 #13
ryudo3: Dobrze że nie ma dwumeczów bo z Twente i Bodo na ich stadionach dostalibyśmy w czapkę :)
» 28 listopada 2024, 23:20 #12
marcino186: Wam tez stronę wywaliło wcześniej ?
» 28 listopada 2024, 22:59 #11
szymek1193: Tak jak mówiłem wcześniej Mainoo zmarnuje się teraz
» 28 listopada 2024, 22:59 #10
IntruZ9: Przecież wraca po kontuzji,tak samo yoro....przestań się mazać
» 28 listopada 2024, 23:02 #9
Alibaba: Mainoo będzie z ugarte a przed nim Bruno i Mount
» 28 listopada 2024, 23:03 #8
kamilpe: Mazraoui, Ugarte, Hojlund i nawet Mount dzisiaj świetny występ natomiast Garnacho, Dalot i Rashford na ten moment nie zasługują na pierwszy skład i powinni zostać na ławce na dłuższy okres czasu.
» 28 listopada 2024, 22:58 #7
pbskarpy: Czas to okres. Po co używasz tego i tego?
» 28 listopada 2024, 23:02 #6
AmixOzmo: Wymieniona trójka faktycznie zagrała słabo, ale Dalot i szczególnie Garnacho cały czas szarpią, starają się, walczą, nie zawsze wychodzi ponieważ ostatnio nie są w formie, ale Rashford niestety na stałe zamienił się w Człapforda i nie znajduję dla niego wymówek.
» 28 listopada 2024, 23:04 #5
kamilpe: Bo mogę. Jeszcze jakieś pytania czy już nie masz się do czego przyczepić?
» 28 listopada 2024, 23:04 #4
ryudo3: Mazraui to w ogóle powinienem dostać jakiegoś POTM czy coś. Nie zdziwię się nawet jak dostanie nagrodę od fanów United na koniec sezonu jeżeli dojedzie z taką samą formą.
» 28 listopada 2024, 23:04 #3
mikon70: Zwrócił ci tylko uwagę na błąd językowy. Nie trzeba się od razu obrażać.
» 28 listopada 2024, 23:09 #2
kamilpe: Oczywiście, że się nie obrażam. Zadał pytanie to odpowiedziałem.
» 28 listopada 2024, 23:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.