Manchester United meczem z Crystal Palace rozpoczyna ostatni miesiąc zmagań w sezonie 2023/2024. W Premier League drużyna Erika ten Haga już dawno wyczerpała limit potknięć i obecnie walczy tylko o to, aby utrzymać szóstą lokatę.
» Manchester United w poniedziałkowy wieczór zmierzy się z Crystal Palace w 36. kolejce Premier League.
Manchester United w lidze czekają jeszcze spotkania z Crystal Palace, Arsenalem, Newcastle United i Brighton & Hove Albion. Zwieńczeniem sezonu będzie finał Pucharu Anglii z Manchesterem City, ale na razie nikt o występie na Wembley nie myśli.
Kto? Crystal Palace vs Manchester United Kiedy? 06.05.2024, 21:00 Gdzie? Selhurst Park Sędzia? Jarred Gillett Transmisja? Viaplay
Czerwone Diabły do meczu z Crystal Palace przystąpią w kiepskich nastrojach, bo w poprzedniej kolejce tylko zremisowały z Burnley (1:1). Strata punktów z The Clarets sprawiła, że przewaga nad siódmym w tabeli Newcastle United stopniała do 1 punktu. Za plecami czai się też Chelsea, która traci do Manchesteru United 3 punkty.
Piłkarze Erika ten Haga muszą w poniedziałek wywieźć komplet punktów z Selhurst Park, jeśli nie chcą jeszcze bardziej komplikować sobie życia. Na chwilę obecną drużyna holenderskiego menadżera nie jest pewna udziału w europejskich pucharach, a taki scenariusz raczej nie zostałby dobrze przyjęty przez sir Jima Ratcliffe’a i jego ludzi, którzy od lutego uważnie obserwują każdy ruch szkoleniowca Czerwonych Diabłów.
Sytuacja kadrowa Przed wyjazdem do Londynu w zespole Manchesteru United jest kilka znaków zapytania. Erik ten Hag na czwartkowej konferencji prasowej poinformował, że niepewny jest udział w spotkaniu Scotta McTominaya i Bruno Fernandesa. Portugalczyk powinien jednak wykurować się do poniedziałku.
Treningi z pierwszym zespołem wznowili ostatnio Jonny Evans i Anthony Martial. Urazy w drużynie nadal leczą Marcus Rashford, Raphael Varane, Lisandro Martinez, Luke Shaw, Willy Kambwala, Victor Lindelof i Tyrell Malacia. W niedzielę Manchester United poinformował, że z gry na trzy tygodnie wypadł Harry Maguire.
Oliver Glasner, menadżer Crystal Palace, w meczu z Manchesterem United nie będzie mógł skorzystać z następujących zawodników: Sam Johnstone, Cheick Doucoure, Matheus Franca, Jefferson Lerma, Rob Holding i Eberechi Eze.
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Man Utd a Crystal Palace:
Data
Spotkanie
Wynik
22.05.2022
Premier League: Crystal Palace - Manchester United
1:0
18.01.2023
Premier League: Crystal Palace - Manchester United
1:1
04.02.2023
Premier League: Manchester United - Crystal Palace
2:1
26.09.2023
Puchar Ligi: Manchester United vs Crystal Palace
3:0
30.09.2023
Premier League: Manchester United - Crystal Palace
0:1
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United rywalizował z Crystal Palace 29 razy w historii Premier League. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 19 zwycięstw, 6 remisów i 4 porażki.
– Manchester United w tym sezonie przegrał już jedno spotkanie z Crystal Palace. We wrześniu Orły wygrały 1:0 na Old Trafford po bramce Joachima Andersena.
– Manchester United w sezonie 2023/2024 rywalizował z Crystal Palace również w Pucharze Ligi. W tamtym meczu Czerwone Diabły odniosły przekonujące zwycięstwo (3:0) dzięki bramkom Alejandro Garnacho, Casemiro i Anthony’ego Mariala.
– W lutym zespół Crystal Palace przejął austriacki trener Oliver Glasner. 49-latek poprowadził ekipę Orłów w 10 meczach Premier League, zanotował 4 zwycięstwa, 3 remis i doznał 3 porażek.
– Crystal Palace w ostatniej kolejce zremisował z Fulham (1:1). Wcześniej londyńczycy zanotował 3 ligowe zwycięstwa z rzędu, pokonując Liverpool (1:0), West Ham United (5:2) i Newcastle United (2:0).
– W bramce Crystal Palce zobaczymy Deana Hendersona, byłego bramkarza Manchesteru United. Anglik w ekipie Orłów zaliczył w tym sezonie 17 występów i zachował 4 czyste konta.
– Manchester United nie wygrał na Selhurst Park od lipca 2020 roku, kiedy to bramki Marcusa Rasahforda i Anthony’ego Martiala dały zwycięstwo 2:0. Od tamtego spotkania Manchester United na stadionie Palace zanotował 2 remisy i doznał 1 porażki.
– Manchester United musi uważać na Jeana-Philippe’a Matetę, który trafiał do siatki w 5 ostatnich meczach przed własną publicznością.
Mecz Crystal Palace vs Manchester United rozpocznie się w poniedziałek 6 maja o godzinie 21:00. Spotkanie będzie transmitowane na Viaplay. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
kamilpe: Potwierdzają się wcześniejsze doniesienia - Bruno Fernandes NIE przyjechał z resztą drużyny na Selhurst Park. Nie ma także Scotta McTominaya [Rich Fay, Samuel Luckhurst - MEN] / znalezione na grupie fb
Celt15: Ja rozumiem ten cały szpital i ogromny pech tego sezonu. Ja nawet bym był za tym, żeby w związku z tym Eryczek dostał trzeci sezon. Ale to co łyssy gada na konferencjach to się w głowie nie mieści. Xavi przy nim wychodzi na rozsądnego gościa.
lipeklukas: Troche to lipna statystyka. Bo np. Takie Chelsea czy Newcastle niektórzy cały sezon są out i liczą jako jedna kontuzja. Zawodnik może mieć np. 4, a i tak zagra 30 kolejek
BajtiMU: Jeżeli dzisiaj wygramy to liczymy się w walce o piątą lokatę która daje gwarantowaną LM? To ogólnie już pewne, że Włosi i Anglicy dostaną ten przywilej? Nie jestem mocno w temacie.
lipeklukas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 17:33
Ta kontuzja Bruno, sytuacja jak z Shaw i Martinezem, uraz nie wyleczony ale masz grać bo mi się pali grunt pod nogami. Po meczu z Luton łysy biadolił, że Bruno grał z kontuzją, każdy kolejny mecz go zajeżdżał, teraz mamy efekt. 7 zawodników E10H w podstawie, więc nie ma zmiłuj, na tych transferach buduje zespół, mówił. Chciał swoich żołnierzy, więc nadarza się idealna okazja, aby zagrać, brakuje tylko Malacii i Martineza. Brak Maguire i McTomka nie może być osłabieniem, oni byli na wylocie. Rashford gra piach, DP chciało go na ławce, więc też gitara. Prowadź Erik! #muremzatrenerem
lipeklukas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 17:57
Onana, Amrabat, Casemiro, Eriksen, Mount, Antony, Hojlund. Jakbym się uparł to i Dalot, Erik powiedział, że mu się przyda i przedłużyli z nim kontrakt, AWB miał wylecieć.
Leh: Lipe - faktycznie, przede wszystkim Erik wystawi swoją wymarzoną parę stoperów, czyli Casemiro-Evans :) Ewentualnie Casemiro-McTominay.
Mamy kontuzjowanych 7 obrońców. Siedmiu. I każdy z nich złapałby się dziś do składu.
A Ty piszesz że Erik zagra swoim składem :)
Anhel:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 17:16
Ruben Amorim powinien być naszym następnym szkoleniowcem, chłop w Sportingu robi taka robotę że głowa mała, przerwał dominację Porto i Benfici, teraz zdobył drugie mistrzostwo kraju, jeśli zrobi to po raz 3 nie będzie można mówić o przypadku. Młody o perspektywiczny trener nie dziwię się że Liverpool go chciał
Teraz zadeklarował że zostaje na kolejny sezon w Sportingu więc kto wie może zawita kiedyś do nas
SickRabbit: Szpital w obronie to niewątpliwie jakieś usprawiedliwienie dla ETH i wyników MU w tym sezonie.
Może chociaż na finał FA kilku wróci aby nie było pogromu.
Gig5: Musimy pozbyć się graczy przebywających 3/4 sezonu na L4 czyli połowę kadry , druga połowa jest za słaba na United czyli docelowo potrzebujemy cały skład.Gorszych transferów już chyba nie zrobimy niż end hag
KalaMU: Widzę tam na dole wymianę zdań o tym kto i dlaczego lepiej żeby wygrał majstra. A dla mnie to nie ma znaczenia kto wygra, dopóki nie jesteśmy to my. Mistrzostwo zdobędzie drużyna, która po prostu na to zasługuje, chociaż jeśli mam być szczery to w tym sezonie zarówno obecny lider jak i wicelider zasługuje jak rzadko kiedy. Mam nadzieje, ze w przyszłym roku przynajmniej podejmiemy rękawice, nie mówię już o mistrzostwie ale o jakiejkolwiek walce. Trzeba wierzyć!
Leh: Jeśli dobrze liczę, to dziś zagramy bez 7 obrońców :-)
Malacia, Shaw, Martinez, Varane, Maguire, Lindelof i Kambwala.
Do tego pewnie bez Rashforda, Martiala i McTominay'a. Czyli... bez 10 zawodników. Jeśli nie zagra Evans, to bez 11.
Nie pamiętam takiego sezonu.
rreddevilss: To kto dzisiaj na stoperze u nas ? XD Casemiro i Evans ? Rany boskie na to by nikt nie wpadł że tak kiedyś możemy zagrać ,generalnie jestem za tym by nastąpiła zmiana trenera u nas ,ale te kontuzje nas wykończyły w tym sezonie okrutnie ,my ponad połowę sezonu gramy bez obrony i tak też będzie wyglądała końcówka sezonu w której szczerze nie zdziwią mnie 2-4 punkty na 12 możliwych bo takie braki na kluczowej formacji poprostu wychodzą tego się nie da oszukać
Leh: Błędy we wzmocnieniach latem to jedno. Kontuzje to drugie.
Jasne, że przydałby się jeszcze jeden stoper, ale biorąc pod uwagę ten sezon - zapewne byłby przez większość meczów kontuzjowany :-)
Ten sezon to paranoja jakaś i pewnie przez to Ineos Erika zostawi. Nie sposób ocenić cokolwiek po takim sezonie, więc pewnie zainwestujemy we wzmocnienia całego obszaru związanego z przygotowaniem i spróbujemy znowu. Ja tam jestem za.
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 13:05
0o widze, ze Chelsea juz nad nami, ale spokojnie, Frosty mowi ze sa slabsi, a znowu z Brentford gralismy lepiej pomimo ze oni mieli 30 sytuacji bramkowych a my 10 :D
Pyra: Gramy jeden z najgorszych sezonów od 2013r, mamy multum kontuzji praktycznie w każdej formacji, obrona dziurawa jak sito itd. - sezon katastrofalny pod każdym względem
Chelsea wygrywa dwa mecze z rzędu na krzyż - za rok biją się o mistrza
Pyra: Ale to ty się nad nimi spuszczasz jakby wydali ponad 1B w dwa lata, zajęli 12 miejsce w lidze, teraz będą max na 6 (w co wątpię) i stracili w lidze w 36 meczach 59 goli, no jest nad czym się zachwycać.
Grają takie same dno jak my w tym sezonie.
Biniek: Stabilnie tu grał Arsenal za Wengera. Niczego nie wygrywali, ale grali stabilnie.
Tak jak Totki. Grają stabilnie od wielu lat. Ale czy to się przekłada na trofea Pyra?
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 15:06
Przykładowo
Myślisz że stabilnie grający Arsenal do końca walczący o Mistrzostwo Anglii(ale ostatecznie je przygrywający) zamieniłby się miejscami z nieregularnie grającym United który sięgnie po FA Cup ??
- Arsenal nawet jak w tym roku nic nie ugra,to spokojnie mogą patrzeć na przyszły z nadal dużymi oczekiwaniami
- United jak wrzuci przypadkiem trofeum za FA Cup to w sumie gwarancji na kolejny sezon nie daje nam żadnej
Wygrać trofeum raz na 2/3 lata to i Van Gaal Jose czy Erik potrafili,ale żeby ta drużyna się rozwijała to już żaden z nich się nie przyczynił
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 15:14
zgoda, ale nie porownujmy FA cup czy talerza na owoce coca cola cup do PL i LM Chelsea gra kupe i my gramy kupe,co w gablocie to ich , juz widze podniete tutaj na stronie jakbysmy to my wygrali takka LM czy PL nie badzmy hipokrytami, zreszta jak szpec Pyra napisal ze stabilizacja wazniejsza, to po co walczyc skoro puchary malo wazne, Chelsea przeciez tez kiedys zlapie stabilizacje...
Frosty: Ale Ci na ambicje wjechałem hahaha. Rozmawialiśmy wtedy od Chelsea na 11 miejscu w tabeli a United na 6 tak samo Brentford na 15 było a teraz mnie wyciągasz do dyskusji co jakiś czas xD żałosne i śmieszne nawet
HillsHaveEyes: ty mi na ambicje? haha chcialbys, raczej ty wyszedles na klauna :D tak wlasnie wtedy na 11 miejscu byli, od meczu z nami do dzis uzbierali tyle pkt ze wystarczylo aby nas wyprzedzic :D
zabawne jest gdy szpece jak ty w rozowych okularach mysla ze pomaluja gfno na zloto i beda mieli zloto, a to dalej zwykla kupa :D jak tam progres? czy dzis mozna bedzie powiedziec, ze bedziemy lepsi od CP czy wina kontuzji? :D
przypomniec tobie statystyki z Brentford, czy juz beczysz ze wstydu?
Frosty: Gadasz jak pijany chłopie xd rozmowa z tobą sensu większego nie ma bo jakich argumentów bym nie podał to będziesz miał je głęboko(już dyskutowaliśmy miesiąc temu co Cię tak uraziło wtedy że już 2 raz mnie wywołujesz a ja o sytuacji zapomniałem xD ) żałosne i szkoda nerwów
Puchaty: W PL mecze często trwają do 100 minuty, do tego niebotyczna liczba spotkań w sezonie.
To, że liga niemiecka i włoska dostały po 5 drużyn w LM nie jest skutkiem ogólnej kondycji drużyn tylko potrzeby mniejszego zaangażowania w grę. Mniejsza ilość minut, słabsi fizycznie zawodnicy z którymi przychodzi walczyć itp. Angielscy piłkarze zwyczajnie nie mają siły na europejskie puchary.
UnitedWeStand: @Puchaty
Niezła teoria.
W skrócie, to gdy Premier League sensacyjnie nie ma swojego przedstawiciela w półfinale Ligi Mistrzów, to jest to powodem tego, że angielskie zespoły grają za dużo. Natomiast gdy angielskie zespoły grają w półfinale Ligi Mistrzów, to dlatego że są najlepsze.
Zobacz sobie 5 poprzednich półfinałów:
18/19 - 2 angielskie zespoły, 0 niemieckich i angielski finał
19/20 - 0 angielskich zespołów, 2 niemieckie
20/21 - 2 angielskie zespoły, 0 niemieckich i angielski finał
21/22 - 2 angielskie zespoły, 0 niemieckich
22/23 - 1 angielski zespół, 0 niemieckich
Mamy teraz sezon, gdzie raz od święta nie ma angielskich zespół i raz od święta zameldowały się niemieckie, ale rozumiem że w poprzednich latach, to większa ilość spotkań rozgrana przez angielskie zespoły, to nie była problemem i Niemcy po prostu nie potrafili wykorzystać swojej ogromnej przewagi nad resztą Europy w postaci mniejszej ilości rozegranych meczy?
UnitedWeStand: @Puchaty
"A jak to wygląda w pozostałych pucharach?"
Najwidoczniej nie zdajesz sobie sprawy, że obojętnie co sprawdzisz, to Twoja teoria nie ma jakiegokolwiek przełożenia na rzeczywistość, ale spoko.
Masz internet, to możesz sprawdzić ile razy zespoły z Włoch i Niemiec były w finałach europejskich pucharów, a ile te z Anglii w ciągu ostatnich 10 lat? 20 lat?
Możesz też sprawdzić wspomniane półfinały w ciągu ostatnich 10 lat, a może 20 jak chcesz? Czy może wolisz się cofnąć w czasie jeszcze bardziej? 30 lat?
Masz tutaj natomiast info odnośnie UEFA ranking:
14/15 - jest to ostatni sezon, w którym Włochy oraz Niemcy zostały sklasyfikowane wyżej od Anglii
Przez następne 8 lat, to Niemcy były 2 wyżej, a Włochy w ogóle. Przez ostatnie 8 lat, to Anglia była 5 razy sklasyfikowane na pierwszym miejscu w rankingu. Niemcy i Włochy nie miały tak wysokiej pozycji.
Mamy teraz PIERWSZĄ sytuację po 9 latach gdzie Włochy i Niemcy są nad Anglią i nagle powodem tego jest fakt, że angielskie zespoły grają więcej spotkań oraz w Premier League są silniejsi fizycznie zawodnicy.
Coś się zmieniło przed tym sezonem? W Anglii doszedł jakiś nowy turniej, o którym tylko Ty wiesz? W Premier League zalegalizowano sterydy? Może chcesz się pochwalić jakąś dodatkową wiedzą, która najwidoczniej nie jest powszechnie dostępna dla innych?
Puchaty: Co ma wspólnego z tym o czym ja napisałem statystyka sprzed 30 albo nawet 10 lat jeśli problem to ostatnie 2 sezony?
Wyszczególniłeś w swojej statystyce jedynie ligę niemiecką, a przepraszam gdzie choćby hiszpańska i włoska?
Co się zmieniło w ostatnich 2 sezonach to chyba oczywiste. W PL piłkarze "odrabiają" każdą minutę gry na boisku. Jak to wygląda we Włoszech to chyba wiesz sam.
kleks: To co, jakiego tam jeszcze pana w krawacie proponujecie na pozycję skrzydłowego, tfu, stanowisko vice dyrektora ds operacji futbolowych żeby usprawnić naszą grę w ataku?
Jacyś fani armatek się tu czasem przewijają może wiedzą jakich dyrektorów nam jeszcze brakuje żebysmy grali jak Arsenal. Jeszcze pewnie przydałby się jakiś dobry barista do robienia im cappuccino
Biniek: Ale nie potrzeba Pepa, że u z tego co mamy, zmontować latem ekipę do radzenia sobie z takimi potęgami jak Fulham, CP, Kopenhaga, Bournemouth, Nottingham...
Taka zmiana na początek wystarczy.
Frosty: Fajnie byłoby zobaczyć Wheatleya na 15 min dzisiaj. Szybki, głodny bramek młodzik. Te ostanie 10min lepiej się ustawiał od Hojlunda ale niestety nie dostał podania. Albo za Hojlunda pod koniec albo na 2 napastników. Trzymam kciuki za naszą młodzież bo mamy kilka perełek szczególnie w pomocy jak Shea Lacey
kacpersky: 3 spotkania do końca sezonu, gramy 1 nominalnym ŚO (36 letnim, po kontuzji), bez ŚPD, bez LO i z wyłączonym od podań Hojlundem, na którego gra nastolatek i zupełnie pozbawiony formy, grający na olbrzymiej presji Antony. Nie widzę absolutnie opcji, żebyśmy uczknęli nawet te 2 pkt w kolejnych 3 spotkaniach. Dobrze będzie, jeżeli w żadnym z nich nie skończymy z 5 bramkami w plecy. Można powtarzać frazesy, że podobną ilość kontuzji ma Chelsea, Newcastle czy Liverpool, ale każdy z tych zespołów mógł zawsze wystawić w pierwszym składzie solidny fundament w formacji obronnej lub w pomocy, który pozwalał grać swoją piłkę, w formacjach których zawodnicy grali na swoich wyuczonych pozycjach. Można tyrać bekę z ETH, ale sytuacja w której się znajdował nasz zespół niemal od początku sezonu była kuriozalna i dość wyjątkowa.
Nie gramy już o nic i w takim meczu jak z CP chciałbym zobaczyć rzuconych na głęboką wodę od 60-65 minuty zawodników U21. Myślę, że jak nie teraz to kiedy. No i na miejscu Fernandesa stanąłbym w tunelu obok Olise i się ładnie uśmiechnął. Może uda się wreszcie pozyskać solidnego skrzydłowego do pierwszego zespołu. ;)
mycka86: Też kiepsko to widzę, dlatego możemy zaryzykować i postawić na Amrabata. Mimo, że odejdzie po sezonie i w zasadzie został już dawno odstawiony od składu. To jest obecnie jedynym ŚP, który nie odstaje fizycznie od innych drużyn EPL.
Pochmurny: A to kto im zabrania strzelić więcej bramek niż tracą? Jeśli jesteś beznadziejny w obronie to trzeba chociaż atakować. Jeśli w drugą to trzeba bronić. Problem pojawia się gdy żadna formacja sobie nie radzi.
SmokuUtd: Od wczoraj wieczora kończę majówkę z gorączką. Myślę sobie że antybiotyk nie potrzebny, bo zobaczę sobie nasze diabły, grające najbardziej dynamiczny wertykalny football na wyspach i ozdrowieje. Tak to dobry plan. A dodatkowo 12.05 urodziny, więc wiadomo co się wydarzy z Arsenalem ;)
mycka86: Oj będzie. Szczególnie, że mamy 3 zdrowych obrońców, w tym 36 letni Evans wracający świeżo po kontuzji i bez DM, co oznacza wielką dziurę w środku pola. Żeby wygrać musimy strzelić 4 gole.
lipeklukas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 17:23
Mamy Hochlanda w duńskiej wersji, Fodena z Brazylii, bramkarza kota na linii. 3 zdrowych obrońców? To i tak dużo, Newcastle grało bez żadnego nominalnego obrońcy, w ilu 6-8 meczach? Także damy radę, na ławce taktyk
Pyra: Pisałem jakiś czas temu, że Tottenham od 33 kolejki zacznie piszczeć i cyk 4 porażki z rzędu a jeszcze City jest na tapecie.
Mam nadzieję, że jednak na te City się zmobilizują i urwą im punkty.
brazylianwisnia: Do tego w LM też się świetnie pokazał. Najlepiej by było spróbować managera, który z sukcesem zbudował coś w dużym klubie ale takich na rynku brak.
Pyra: Xabi Alonso sezon bez porażki i widziałem wczoraj zdjęcie, że jak atakowali w jednym spotkaniu to 10 zawodników z pola było na ostatnich 20m boiska, piłka totalna w jego wykonaniu. Jeżeli wygra jeszcze LE to będzie to najlepszy sezon trenerski w historii piłki, przypominam że Bayer przed nim nie wygrał nigdy mistrzostwa i zdobył tylko raz puchar Niemiec i puchar UEFA a w tym sezonie idzie na potrójną koronę.
To wszystko przebija nawet Porto 2004 bo jednak wtedy Porto w swojej lidze i w Europie znaczyło znacznie więcej.
Frosty: W 1 sezonie krytyków trenera było malutko teraz jak jest pełno kontuzji szczególnie obrońców, zamieszanie z właścicielami, skandale Antonego, Greenwooda, brak formy Rashforda i pół sezonu bez Mainoo to wszystko wina trenera bo w innych klubach trenerzy nie odpowiadają za kontuzje tylko u nas xD
Dodge: Ale to nie jest tak że trener odpowiada za intensywność treningów itp? Jeżeli kupili starszych piłkarzy i chłopaków z mało intensywnej ligi to dostosowujesz treningi tak aby był czas na regenerację. Nie uwierzę że 64 kontuzje w sezonie to nie po części wina Erica.
Frosty: Ale w Realu gdzie było dużo kontuzji to część tez pewnie wina Carlo co nie ? Sztabu medycznego nie układa trener, piłkarze tez często nie mówią że coś ich boli np jak Malacia ale wg was wszystko jest winą trenera a w tamtym sezonie kontuzje nie były winą trenera xD teraz zapomniał jak trenować tak żeby nie było kontuzji xDD w Ajaxie też miał tyle kontuzji cały czas ?
skylark11: Może też chodzić o boiska treningowe Arteta pierwsze co zrobił w Arsenalu to kazał wymienić wszędzie murawy czy tam nawierzchnie w Milanie to nawet piłkarze się skarżyli o twarde boiska treningowe i kontuzji jest i było tam w cholerę
kleks: I z innymi dyrektorami sportowymi technicznymi od spraw mycia okien i babci klozetowych, wszak to są główni odpowiadający za niepowodzenia drużyny na boisku :)
brazylianwisnia: No ma to olbrzymie znaczenie bo jak Xabi Alonso będzie dostawała od dyrektora sportowego jakiś kasztanów wyszukanych przez kiepski scouting to cudów nie ulepi z tego.
JackDav: Może przez te ciężkie treningi mamy sporo kontuzji, ale za to po 20 minutach oddychamy rękawami. Moim zdaniem warto było zajeździć leniuchów dla tego dynamicznego futbolu, który cieszy nasze oko co kolejkę.
DevoMartinez: Dużo mięsniowych czyli przeciążeniowych. ale nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że część tych kontuzji to fakowe urazy. Patrząc na mental tego zespołu wcale bym się nie zdziwił.
84cantona7: Już to kiedyś pisałem. Będzie 1:0 dla nas. W 99 minucie Bruno strzeli z karnego po ewidentnej symulce Antonego. Po drodze piłka trafi w słupek i piłka odbije się od pleców bramkarza.
adis3421:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2024 07:02
@kleks I co w tym złego że city 4 raz z rzędu? Trzeba zrobić ekipa która zdobędzie 5 razy z rzędu. Moim zdaniem city i tak ma już mistrza wystarczy wygrać tezy mecze a przeciwników nie mają specjalnie mocnych.
skowron32: Co chcecie? Erik mówi, że gramy najlepszy i najszybszy football w lidze :-D
Nawet górnik Zabrze zwalnia Rumaka a idzie im lepiej niz Nam. Tak wiem inne ligi ale Nasz łysy z Brazzersow to i do Polskiej ligi się nie nadaje!
Panoramix:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.05.2024 19:28
Ale widać, że wiek robi swoje. Salah i Son w tym roku 32 lata. Nie mają już w ogóle depnięcia. Jeszcze 2-3 lata temu jak dostawali piłkę na wolne pole mając nawet jakaś stratę do przeciwnika to jak włączali wyższy bieg to nie szło ich dogonić.
Chyba jedynie takim wyjątkiem od reguły jest Kyle Walker, który cały czas dość dobrze radzi sobie z szybkimi skrzydłowymi.
loczek1986: Niesamowite, wystarczyło się postarać i te 4 miejsce albo chociaż 5 miejsce było w zasięgu patrząc na wyniki innych. Ale kasztany z tych naszych grajków
blanco1987: Pamiętam jak ktoś pisał że Chelsea nie dopisywać 5 punktów i że nie będą przed nami. No więc raczej będą a my jesteśmy żartem względem tego co było 11 lat temu. Oby prezes zrobił porządek i wywalil nierób i nie tylko mówię o piłkarzach.
mikon70: Mam nadzieję, że to również po sezonie zostanie poddane głębokiej analizie, bo to nie jest normalne. W zeszłym sezonie kiedy było więcej spotkań, to nie było aż tylu kontuzji.
Freddie: Dzisiaj powinniśmy wyprzedzić Totki i miec 61 pkt po wygranych z Burnley i Bournemouth. Totki mialy trudny kalendarz i 4 porazki z rzedu to nie szokujace a my mielismy wygrywac no i... nie wygrywalismy eh.
PoProstuMariusz: A niech skończą i na tym 10miejscu. Może po prostu tutaj trzeba zrobić totalny reset, totalny wstrząs czy jak to nazwać. Sezon tragiczny, ale może jednak wpdnie pucha FA na otarcie lez :)
W połowie sezonu bardzo przeżywałem mecze diabłów. Teraz to oglądam je z takim dystansem, bo po co się denerwować na coś na co człowiek nie ma wplywu
blanco1987: - Gdybyś odrobił swoją pracę, to widziałbyś, że jesteśmy obecnie najbardziej atrakcyjnym zespołem grającym wertykalnie w całej Premier League, jeśli chodzi o szybkość i ruch.
Boże widzisz i nie grzmisz....
Ten człowiek powinien być ubezwłasnowolniony.
Ta wypowiedź pokazuje, że ETH ma naprawdę nierówno pod sufitem na wielu płaszczyznach.
Ja od początku sezonu nie widzę atrakcyjności grze a wertykalnie to przepraszam najlepiej przerzucamy piłkę z autu do autu?
Po takiej wypowiedzi powinno się go usunąć z klubu na taczkach.
ArktoS: Ja nie wiem co mam myśleć o Sancho. Przez okres spędzony u nas, wydawał się totalnym niewypałem, ale to co pokazuje w Borussii to zupełnie inna liga.
Ewidentnie widać, że leży u niego psychika i po powrocie do domu odżył. Każdy widzi, co się dzieje w naszym klubie i zastanawia mnie co raz bardziej ten depresyjny stan tego klubu. Co roku inne podejście, co pewien cykl zmiana trenera i dalej to samo. Można zacząć się zastanawiać nad tym wszystkim, ale Sir Jim poczynił już pewne kroki dotyczące zmian na stanowiskach kierowniczych, czyli de facto odpowiadających za klub. Może się to okazać kluczowe.
Poza Bruno no i może Martinezem, nasze nowe nabytki pikują w dół. Przykładów jest multum, ale Sancho świetnie obrazuje tą sytuację. To coś musi siedzieć głęboko w strukturach naszego klubu.
Nie wiem nawet czy zmiana trenera będzie miała z tym coś wspólnego, bo jeden pełny sezon po zatrudnieniu leżymy na dnie. Ten Hag w Ajaxie prezentował bardzo ładny dla oka futbol, ale podobnie też swego czasu Mourinho i nawet Ole. Każdy wie, że Ci trenerzy to wysoka półka, ale każdy ponosi porażkę po jednym pełnym sezonie.
Wydaje mi się, że to o czym słyszało się od strony naszego nowego prezesa, a konkretnie o usuwaniu niewypałów z klubu, będzie miało decydujący wpływ na nasze wyniki w przyszłości.
Raz, że obecni muszą udowadniać swoją przydatność, dwa, że nowi zawodnicy będą zobowiązani do walki.
To będzie nasz nowy punkt motywacyjny do dobrej gry i być może spowoduje to zmianę nastawienia naszych obecnych zawodników.
No i jeszcze jedna rzecz.. Tu już jest wina Ten Haga, albo kogoś kto negocjował kontrakt dla Rashforda. To nie jest możliwe, żeby w jakimś dużym klubie takie rzeczy miały miejsce. Zawodnik totalnie bez formy, gra co tydzień, płacze, że wszyscy są przeciwko niemu, a jest punktem wyjściowym każdego składu.
Nawet Antony, uważany za pupilka naszego trenera usiadł na długi okres czasu, bo nie wnosił nic do gry. Ale nie Rashford. Nasza drużyna bardzo na tym cierpi, bo jedna święta krowa eliminuje rywalizację o skład. Być może dlatego Sancho u nas odpadł i zaczął obwiniać trenera.
Uważam, że pierwszym i najważniejszym krokiem będzie pozbycie się naszego wychowanka. To jest coś na zasadzie oczyszczenia. To się musi wydarzyć.
GS8GS: Ja tego nie ogarnę. Pamiętam jak kiedyś Łukasz Piszczek porównywał na boisku Sancho i Bembele. A teraz mam wrażenie że oni się zamienili. Dembele się ogarnal , dorósł mentalnie i jest w stanie dużo dawać na boisku.
Sancho u nas dostał wszystko, wolne w trakcie sezonu, indywidualny obóz w trakcie sezonu a mimo wszystko ciągle szukał winnych słabej gry wokół siebie.
Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić przyszłość Sancho. Sama Borussia nie będzie skłonna wyłożyć 50mln aby go kupić. Kolejne wypożyczenie będzie dla nas stratą finansową.
Przestałem już wierzyć że on jest w stanie odpalić u nas i rozegrać kilka meczy z rzędu na poziomie tych z Dortmundu.
lipeklukas: 29pkt straty do lidera. Arsenal 60 bramek na plusie, my plus 1. Ważne, że gramy najlepiej wertykalnie w lidze, cokolwiek to znaczy, nie jest to dobre. W 2,5 roku tak upaść, pomyśleć, że Ole dwa razy był przed Artetą, na koniec sezonu. Trzeba było mu dać czas, od razu uprzedzam, ani razu nie napisałem Ole Out. Po przegranej 5:0 na OT, stałem z innymi na trybunie i mu dziękowaliśmy. W tamtym czasie obaj trenerzy, mieli słabe zespoły. Jeden dostał wsparcie klubu i są gdzie są. Drugi wyleciał, i dostaliśmy fachowca od ligi holenderskiej. Teraz napiszę, zmieniam narrację, niech Erik zostanie, niech pogrąży nas jeszcze bardziej, może wtedy przejrzycie na oczy, co poniektórzy, albo mi się otworzą oczy.
Ten sezon odpuściłem, nie byłem na żadnym meczu, tak jak pisałem na początku sezonu, tak zrobiłem. W przyszłym jeżeli będzie ten sam trener, odpuszczam dwa wyjazdy, tyle ile jeździłem w każdym sezonie. Wolę uszczęśliwić dzieci dodatkową wycieczką, niż łożyć na tą patologię.
Skalniak1989: Ciekawostka z ETH nie wygraliśmy jeszcze ani jednego meczu z Brighton w lidze mało tego przegraliśmy 4 razy i przez te 4 mecze strzeliliśmy tylko 2 gole ale chyba każdy pamięta ile znaczył gol Hannibala :D
gorzky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.05.2024 11:15
Rodri czy Declan Rice to klasa sama w sobie. Jeden 21G/A a drugi 17 G/A, gdy porównać te wyniki do naszych asów to się płakać chce. U nas jedynie Bruno trzyma poziom
ArktoS: Możemy też porównać "najlepszych na świecie ofensywnych pomocników" De Bruyne i Odegaarda z naszym kapitanem.
Bruno 26 G/A
De Bruyne 22 G/A
Odegaard 20 G/A
ALLADYN: Problem w tym że liczby Ryża i Rodriego, to jest tylko dodatek extra, do ich gry w środku pola i wpływu na drużyne. McTomek z całym szacunkiem, poza kończeniem wrzutek w polu karnym, to wiele więcej do zaoferowania nie ma. Talentem piłkarskim grajek na Brentford/Crystal Palace.
ArktoS: No tak, ale tutaj mowa akurat o tych statystykach. Zwracając na typową użyteczność, warto sobie odpowiedzieć ile razy ratował nam McTomiany punkty w tym sezonie, strzelając zwycięską bramkę a ile dla przykładu Rice. Poza tym z Bruno jest też inaczej. De Bruyne zagrał tylko połowę tego, ale na plus wychodzi, że nasz kapitan gra bez kontuzji.
ALLADYN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.05.2024 11:54
Casemiro w zeszłym sezonie był TOP. A kanadyjke miał połowe gorszą od McTomka.
Liczb to można wymagać od Bruno, Rashforda, Antonego, Hojlunda itd.
Środkowi pomocnicy mają inne priorytety.
McTomek to jest biedna kopia Fellainiego. Wpuścić na 20 minut na pałowanie w pole karne, bo ma 1,91 cm. Gry z nim nie zdominujesz. Techniki prawie zero, kreatywności zero, jakość podań zero itd.
ArktoS: Zawodnicy zwykle miewają okresy lepszej i gorszej gry, chociażby patrząc na Rashforda, który zrobił w zeszłym sezonie 40 G/A, a w tym kopie się po czole. My w tej chwili porównujemy statystykę podstawowych zawodników, klubów bijących się o mistrzostwo z naszym rezerwowy. Z tego wnioskuje, że jak na takiego zawodnika, jak to powiedziałeś "techniki prawie zero, kreatywności zero, jakość podań zero itd" to wydaje się to stwierdzenie co najmniej nie na miejscu. Cieszę się, że mamy takiego zawodnika od lat, który godzi się na rolę zmiennika a ponadto od lat stanowi w trakcie sezonu o naszej sile. Było tak za Mourinho, było za OGS i teraz odbija się to Ten Hagowi, dzięki któremu dał nam właśnie te 13 G/A. Cudze chwalicie, swego nie znacie. ;)
GS8GS: Bo jest atrakcyjna, klub który aktualnie jest na poziomie walki o miejsca 4-6.
Do sprawia że jesteśmy idalnym miejscem do rozwoju dla zawodników pokroju Hojlund, Williams,Branthwaite, Flimpong.
Jeśli w końcu zacznie funkcjonować u nas jakiś dział sportowy i scautingu to na fundamentach z tego sezonu można zbudować bardzo dobry zespół.
Ale nie mamy miejsca na błędy i nie trafione transfery.
Powinniśmy starać się sprowadzać zawodników mogących być alternatywą na 2-3 pozycjach.
Dla mnie takimi opcjami są właśnie Theo Hernandez i Nico Williams. Pierwszy będzie rozwiązaniem naszych problemów na LO, w Milanie daje nie mniej drużynie niż Shaw w najlepszej formie, a z powodzeniem może grać też na ŚO.
Nico po prostu chce oglądać u nas, to materiał na topowego skrzydłowego, który potrafi grać dla zespołu i widzi kolegów oraz opcje do gry na boisku. Uważam że jak jest możliwość to powinniśmy powalczyć a nie ryzykować z transferem Olise który ma predyspozycje aby przejąć status Martiala u nas.
Od biedy do środek obrony możemy przesunać Casemiro który jak tam grał to wygląda dobrze.
W tym sezonie świetnie pokazuje się Kambwala. Jeśli sprowadzilibyśmy Theo Hernandeza to jeden nowy SO powinien prowadzić już stabilizacje do naszej lini obrony. Tadibo, Bastoni, Branthwhite to chyba rozsądne ale kosztowne rozwiązania.
Zostaje jeszcze pozycja DP którą trzeba obsadzić jeśli chcemu dać przestrzeń do rozwoju Mainoo.
Patrzać pod kątem SP w juniorach biega 3 utalentowanych zawodników którzy będą niedługo dostawali szanse w pierwszym zespole.
Dlatego moim zdaniem powiniśmy tutaj dobrze popatrzeć na dostępne opcje, albo sprowadzić Ndidiego któremu kończy się latem kontrakt. Jeśli będzie nasz trzynało FFP wolałbym sprowadzić Ndidiego kosztem DP za 70-80mln a przeznaczyć te fundusze na Hernandeza i Williamsa.
Leh: A nie jest atrakcyjny? Nie wiem co w tym zabawnego.
Liverpool nie zdobył mistrzostwa przez 30 lat a potrafił ściągać takich piłkarzy jak Suarez czy Torres. Ściągnęli całą ekipę Kloppa jako zespół który od 30 lat nie wygrał ligi.
To że my byliśmy przez 11 lat kretynami i kusiliśmy tylko kasą nie znaczy że nie jesteśmy atrakcyjni.
Teraz będzie nowy pion sportowy który ludzi będzie przekonywał projektem i możliwościami a nie hajsem
awe: Leh tylko Liverpool wyrobil te nazwiska u nich stali sie topowymi pilkarzami, my za przeplacamy, u nas pilakrze zaliczaja regres, a pieniadze sa sa wyrzucane w bloto. Na razie ten nowy pion jest w trakcie budowy i nie wiesz jeszcze czym oni beda przekonowyac, a czym nie.
GS8GS: My już na starcie dalaismy bardzo wysokie pensje. Potem wystarczały 2-3 miesiące dobrej gry i już przedłużano kontrakty na lepszych warunkach. W efekcie każdy agent wiedział ze może już ugrać wysoki kontrakt na starcie.
W efekcie staliśmy się zakładnikami takich kontraktu. Sanchez, Marta, Jones, Pogba, deGea to chyba takie najjaśniejsze przykłady fatalnej polityki kontraktowej. Teraz jeszcze doszedł Rashford.
Mam nadzieję że od przyszłego sezonu klub zostanie zorganizowany na nowo i będziemy budowali zespół w perspektywie 2-3 sezonów.
RoninVanPiersi:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 16:45
człowiek się zastanawiał, czy może Newcastle się nie powinie noga, a tak to jutro będą nerwy z CP... jak nie będzie pozytywnego wyniku w meczu z Crystal Palace, to wszystkie siły trzeba zbierać na finał FA CUP (wiem, że on jest później), bo gra w lidze konferencji to może być bardziej przeszkadzanie w sezonie niż okazja, a liga europy to przynajmniej może dać wejście do LM
Paps: No tak nie do końca. Lewy potrzebował na to mniej spotkań. Także nawet jeśli Kane strzeli te 5 goli (w co wątpię) to dalej rekord lewego będzie bardziej znaczący.
Pochmurny: No bo przesada jeśli chodzi o kwotę. Jeśli chodzi o umiejetnsoci to już nie. Pamiętam pytania o to w czym niby jest lepszy od Scotta... Czasem się zastanawiam czy niektórzy chociaż trochę śledzą poczynania zawodników których oceniają.
ALLADYN: Rodri i Rice to jest jakaś inna galaktyka defensywnych pomocników. Jeden w lidze 7+7 drugi 7+8.
I jak oszacować wartość takich piłkarzy, skoro nawet jak skasujesz 200 mln, to jakością 1:1 nikim ich nie zastąpisz.
UnitedWeStand:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 16:18
@mikon70
Są archiwalne newsy o zainteresowaniu Ricem przez United. Declan przede wszystkim nie chciał opuszczać Londynu, bo się tam wychował, więc United nawet oferując o wiele lepszy kontrakt, to nie miał szans z Arsenalem.
Przynajmniej można się pośmiać z komentarzy, w których ludzie piszą, że nie ma sensu kupować Rice'a, bo to przereklamowane drewno i McTomek jest lepszym piłkarzem.
UnitedWeStand: Kieran McKenna nie pozostawia niczego przypadkowi i Ipswich od początku spotkania siedzi na Huddersfield. Obojętnie czy przypieczętują swój awans dzisiaj czy też nie, to gość już napisał niesamowitą historię.
W 2 lata może wprowadzić zespół z League One do Premier League i to prezentując przy tym porywający football. Historia jak z Football Managera.
Middlesbrough Carricka rozczarowało, bo przed sezonem byli stawiani w roli jednego z faworytów do awansu.
Leh: A myśmy mieli ich obu jako asystentów i uznaliśmy ich za klaunów którzy nie mają żadnego autorytetu i pojęcia o piłce
Wciąż uważam że zwolnienie Ole i jego sztabu było strasznie krótkowzroczne. To naprawdę była fachowa ekipa
mikon70: Nie wiem na ile to było wiarygodne źródło, ale były informacje o kulisach z sezonu 21/22. Przed zwolnieniem Solskajera, jak popadli w głęboki kryzys, to Carrick i McKenna mieli przekonywać Ole do zmian w stylu gry, a on ich nie posłuchał ostatecznie. Pojecie jakieś muszą mieć na temat trenerki, skoro obaj sobie dobrze radzą. Ciekawe co w przyszłości się wydarzy, jak przyjdzie trenować im większe zespoły.
Leh: Wider - uznaliśmy jako klub. Ja nigdy nie byłem za zwolnieniem Ole. Ale naczytałem się w o tym że jest wuefista a jego sztab nie nadaje się do niczego. Tu również nie brakowało takich opinii.
Zarząd uznał ostatecznie podobnie. I błędnie
blanco1987:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 13:01
Przez ten cały XXI - wieczny szajs z LGBT, pokolenie Z, pokolenie y i ten cały alfabet, rodzą się dzieciaki które nie mają wogole ochoty ciezko pracować,myślą że wszytsko im się należy. Jak się nie uda to obrażają się na cały świat. Nie mają za grosz charakteru.
Jak potem mają to być silne charaktery, które walczana boisku.
Nasz ostatnie zwyciezkie pokolenie miało Roo, Garego, Vidica, Rio, nawet RVP był przecież kapitanem Arsenalu Jak dobrze pamiętam.
A dziś tak naprawdę nie ma ani jednego takiego zawodnika. Mówimy Harry czy Bruno. Ale oni też nie są w stanie dźwigać tego wszystkiego.
A oprócz nich mamy w ataku niedorajdy, które się spóźniają, nie wkładają serca w grę. I widza tylko social media. W pomocy ludzi którzy myślą tylko o emeryturze. A obrona mimo, że połowa w szpitalu to i tak odpuszczają grę.
Zawsze mówiłem mecz możesz wygrać skillem ale lige charakterem.
Nam potrzeba charakterów. Każdy ma ale do E. Martineza z AV że pajac, że wkurza. Ale on robi to dla drużyny. I jest z nią. W momencie oddałbym Onane za niego.
Leh:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 14:23
Lipe - tylko u nas. Fodena, Odegaarda czy Bellinghama to nie dotyczy. Nasi piłkarze przesiąkneli szajsem LGBT i przez to nie dowożą. Na przykład taki Lindelof. Wan Bissaka. W końcu wiemy, o co chodzi. Dzięki, Fafky
Batigol222: Śmieszne jest takie gadanie w czasie AI, która prędzej czy później zabierze pracę większości ludzi. Pomijam już rozliczne teorie na temat tzw. Bullshit Jobs, które wcale nie są XXI-wieczne. Może i to młode pokolenie jest bardziej miękkie, ale ich podejście do szeroko rozumianego życia zawodowego jest akurat zdrowe i w pełni racjonalne.
tygrys26: Ogolnie to Batigol ma rację, to kwestia zasu az to całe AI przejmie doscy sporo zawodów. Może nie u nas w samej Polsce bo wiadomo, ,e u nasz prywatny pracodawca bedzie wolal dac najniższa krajowa niż zainwestować w nowoczesność.
Młode pokolenie co do samego podjęcia zawodowego to weslug mnie też mają racjonalne podejście. Nie idą do jednego januszexu po szkole i narzekają całe życie, że robią u dziada czy robią to czego nie lubią (jak tow pewnym filmie było "zmarnowałem sobie życie"). Przeskakują z roboty do roboty i szukają gdzie będą ich szanować jako pracowników, atmosfera vedzie spoko a i najważniejsze normalna wypłata i w czasie w którym ma być.
Ja nigdy nie rozumiałem ludzi którzy narzekają na swoją robotę, a dalej idą od poniedziałku robic dalej to samo i na tego samego człowieka na którego ciągle narzekają.
Taka luźna mysl na temat całego AI i młodego pokolenia
DevoMartinez: Więcej złego zrobiła polityka płacowa. Chora. Rekordowo wysokie stawki w skali ligii mimo braku wyników w lidze. To tworzy patologie. Nie ważne czy są wyniki kasa w Utd jest gruba. Czyli chętnych na dołączenie wielu ale wielu po to żeby odcinać kupony. Pokolenie Z trafia do wszystkich zepsołów ale u nas dochodzi właśnie te szastanie kasą na dzień dobry które dodatkowo zabija dalszą motywację. Miliony lecą, pokopie piłeczke, coś ugram to fajnie, nic nie ugram tragedi nie ma.
tygrys26: Przed chwilą czytałem, że Samcho podobno nienchxe wracać do United niezależnie od przyszłości Ten Haga.
No i fajnie ogolnie, że się zmienia zarząd, że normalni ludzie będą mieli wpływ. Ale zastanawia mnie to jak oni.to sobie wyobrażają. Sprzedadzą dwóch skrzydłowych (Sancho I Greenwood) którzy, miejsca podnoszą wartość piłkarska w składzie, a w ich miejsce kto? Bo zaczyna mi się wydawać, że zaczynają się porywać na naprawdę głęboka wodę z taka rewolucja w jedno okienko. Ciężko sobie wyobrazić, że przy tym całym FFP będziemy w stanie ściągnąć tyłu zawodników co nam potrzeba do samej obrony i pomocy, a tu jeszcze się okaże że napad zaraz trzeba będzie wymieniać bo zostaną Antony i rashford xD
Tak czy inaczej mam nadzieję, że wiedza co robią i w następnym sezonie nie będą gadali, że trwa przebudowa dalej itp. Bo Ten Hag dostał juz zawodników jakich chciał i powinno do końca budowy my zostać jakieś 3 transfery. A wiemy jak to wygląda, na dzień dzisiejszy potrzeba co najmniej 8 Bo dwóch zawodników jako tako wygląda, a reszta to szrot (oczywiście mowa o transferach Ten Haga)
Frosty: Olise przynajmniej pokazał że daje radę w Premier League a Sancho nie dojechał. Nico Williams to super opcja za Greenwooda ale nie wiadomo czy Barcelona go nie zgarnie.
tygrys26: No dobra chłopaki, są jakieś opcje na zastępstwo.
Ale gdzie pieniądze na resztę uzupełnień?
Bo gdyby wrócili Sancho I Greenwood to skrzydła mamy jako tako z głowy. A co z obrońcami i pomocnikami? Przeciez tam może z 2-3 graczy nadaje się do składu.
Leh: Tak czy inaczej mam nadzieję, że wiedza co robią i w następnym sezonie nie będą gadali, że trwa przebudowa dalej itp"
Przecież Jim już powiedział, że do walki o tytuł potrzebujemy 3 lat. Więc nie wiem co ten komentarz ma w ogóle wnieść.
Potrzebujemy 3 lat żeby dojść do poziomu City i Arsenalu. Ktoś uważa inaczej? I naprawdę ktoś myśli że my pół składu wymienimy jednego lata? Jeśli zrobimy 4 transfery to będzie świetnie.
tygrys26: Jeżeli potrzebujemy 3 lat to Ratcliff juz pewnie wie, że Ten hag poleci?
Bo sorki, ale nie widzę tego jak teraz zostawiają Ten Haga robią mu transfery itp. A po kolejnym sezonie wylatuje.
Leh:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 11:55
Ale dlaczego poleci? Co to ma ze sobą wspólnego?
Potrzebujemy trzech lat. Minimum. To czy te lata spędzimy z Erikiem czy z kimś innym to zupełnie inna kwestia.
Patrząc na ruchy Jima - sprząta ten bajzel dookoła, być może uważa naprawdę, że trener nie jest głównym problemem i trzeba dać mu wsparcie. A może tylko czeka do końca sezonu żeby Erika zwolnić.
Nie wiadomo. Tak czy siak - 3 lata. Ja też nie widzę szansy na szybszy atak na mistrza
Martelink: Wszystko zależy od transferów i kwesti czy "wypalą".
Biorąc pod uwagę, że kolejny raz media informują, że United interesuje się "każdym" ciężko ocenić kto w ogóle trafi na OT i z jakim skutkiem.
Leh: Martelink - wydaje się dość oczywiste, że masa piłkarzy jest na wylocie. Z ofensywnych - Sancho, Diallo, Pellistri, pewnie Greenwood. W ich miejsce przyjdzie jeden skrzydłowy i napastnik.
W pomocy odejdą Casemiro, Hannibal i Eriksen. W ich miejsce defensywny pomocnik.
W obronie odejdą Varane, pewnie Lindelof. W ich miejsce stoper.
Do tego pewnie trzeci lewy obrońca obok Shawa i Malacii.
Tak naprawdę sprzedając tych zawodników powinniśmy uzbierac na te 4, może 5 transferów. I jeśli to się uda to będzie to świetne okno
JohnLocke: U nas dalej to samo. Rabiot do United? Przeciez On bedzie chcial pewnie wyzsza pensje niz ma w Juve a ma 7mln. Z racji tego ze nie musimy placic odstepnego to pewnie przystaniemy na 200-250tys funtow tygodniowo co da Rabiotowi 10-12mln funtow rocznie.
Leh: Postecoglu przestał trzymać ciśnienie czy mi się wydaje? Tottenham bardzo spuścił z tonu, a jak czytam takie wypowiedzi Ange'a to mam wrażenie, że mu sympatii w szatni nie przysłużą:
Postecoglou: We need change. Change has to happen.
I've got to change this squad, I have to. I've got to build a squad I think can play our football. For that to happen, there have to be exits.
We're going to play and train a certain way that's not for everyone.
Niby mocne, szczere i w ogóle, ale tak serio? Uważam że oni zrobili robotę ponad stan. Po stracie Kane'a byli naprawdę do samego końca w walce o Top4. I jest w tym zasługa trenera, ale też ten skład dał mu naprawdę dużo. I nie sądzę aby dobrze wyszedł na ich krytyce.
JackDav:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2024 01:27
Na szczęście my mamy Erika, który wszystko widzi w kolorach tęczy.
Dla kontry dzisiejsza wypowiedź naszego bosa:
"Ever since I have been at mufc, we approach our games in an attacking way. We create many chances, like we did vs Burnley. We also concede many goals. It's open, and it's fun to look at."
tygrys26: Nie przystał trzymać ciśnienia, tylko zawodnikom brakło pary na koniec sezonu I to widac u nich. Do tego dosyć przeciętna ławka rezerwowych i jest jak jest. U nas od początku wyglądało to slabo i dalej tak wygląda, czemu o tym nie napiszesz?
Tottenham przy uzupełnieniu składu na spokojnie będzie walczył o top4 w następnym sezonie, o nas ciężko to powiedzieć jak ten hag dalej będzie jako trener z ti swoimi towrami typu Antony
Leh: Gdzie w moim wpisie wspomniałem o Ten Hagu? Pisałem o Postecoglu. Co to ma wspólnego z Erikiem?
Moim zdaniem Ange nie trzyma ciśnienia i robi błąd atakując własnych piłkarzy
Mastori: Leh
O Eriku wspominają bo jedyne co mają do roboty to narzekanie na niego. Jest to na swój sposób zabawne do ilu nieudanych rzeczy na świecie potrafią sprowadzić osobę Holendra.
A co do Postecoglou, takimi wypowiedziami łatwo doprowadzić do problemów w szatni. Na niektórych takie rzeczy działają motywująco, ale na większość dzisiejszych piłkarzy - demotywująco. U nas z takiego właśnie powodu ten Hag zmienił narrację. Teraz wielu mu wypomina, że słodzi i jest odklejony, ale to tylko efekt bezjajecznosci naszych piłkarzy którzy prędzej złapią focha po krytyce, niż ruszą dupsko do ciężkiej pracy.
M4S73R: Dimitar Berbatov: W czasie mojego pobytu w Manchester United mieliśmy Cristiano Ronaldo, Rooney, Giggs, Scholes, Neville, Vidic, Ferdinand, Evra, Van der Sar i Sir Alex Ferguson.
Większość naszych przeciwników już aakceptowała porażkę, gdy weszliśmy na boisko.
Teraz niestety jest na odwrót już przed meczem przeciwnik wychodzi przeciwko nam na luzie i nie ma pełnych spodni.
Amycus: Wszyscy pracownicy Manchesteru United otrzymali e-mail, w którym Sir Jim Ratcliffe nazwał porządek w klubie hańbą - pisząc, że był świadkiem rzeczy, których nie spodziewałby się zobaczyć w swoich firmach.
Leh: JackDav - Crafton to dobre źródło. Tu treść maila którego Jim wysłał pracownikom:
Odbyłem niezłą wycieczkę po niektórych obiektach. Obawiam się, że w wielu miejscach uderzył mnie wysoki stopień nieporządku. W szczególności dział IT, który szczerze mówiąc był wstydem, a szatnie drużyn U18 i U21 nie były zbyt duże lepsza." #MUFC
W tym tygodniu zarządził też powrót do biur, bo United pracuje sobie zdalnie.
KlejnotNilu: Bardzo dobrze, to również policzek dla Glazerów, bo w koncu to oni zarządzali tym burdelem przed przybyciem sir Jima.
Oby tak dalej, a Glejzery ze wstydu sami odejdą z klubu
mikon70: Obawiam się niestety, że Glazerom to zwisa i powiewa. Gdyby się przejmowali czymś, co mogłoby o nich źle świadczyć, to dawno by ich tu nie było. Pisałem już wcześniej, ale się powtórzę. Glazerom podoba się taka sytuacja, jaka teraz ma miejsce. Zarobili na sprzedaży akcji, to nie oni muszą się martwić dobieraniem ludzi w ogranizacja klubu i co najważniejsze - nadal zapewne duże dywidendy. Raz się przejęli po niewypale z superligą, to stworzyli dwa stanowiska widmo, które niespecjalnie coś ciekawego do klubu wniosły.
Klimaa: Dobrze że za projekt sportowy w końcu odpowiedzialna jest osoba o odpowiedniej wiedzy. Oczywiście tych zaniedbań ostatniej dekady nie da się naprawić w kilka miesięcy. Najważniejsze aby Ratcliffe i jego ludzie znaleźli wszystkie źle działające obszary i systematycznie wprowadzali tam potrzebne zmiany. Całkowicie podpisuje się za wszystkim co obecnie robi nasz mniejszościowy udziałowiec.
UnitedWeStand: @mikon70
Są dwie wersje, które można przeczytać u dziennikarzy.
Pierwsza jest taka, że z racji iż Glazerowie siedzą w USA, to opierali się wyłącznie na raportach zdanych przez Edzia i byli zszokowani gdy dotarły do nich informacje, że nie jest tak różowo jak to Edzio opisywał odnośnie stanu wielu rzeczy, m.in. obiektów oraz nastawienia na wyniki sportowe.
Druga wersja jest taka, że po śmierci Malcoma, to jego dzieciom zależy wyłącznie na pieniądzach. Były wniebowzięte gdy okazało się, że Edzio w 100% podziela zdanie, że: 'wyniki sportowe nie są potrzebne do zarabiania pieniędzy'. Z tego powodu padła decyzja o postawieniu na Pogbę w trakcie jego konfliktu z Mourinho, bo Francuz generował kasę u sponsorów, a następnie gdy Pogba chciał odejść i odrzucał oferty nowego kontraktu, to zdecydowano się go i tak zatrzymać w klubie najdłużej jak się tylko dało. Z powodu braku jakichkolwiek ambicji sportowych u zarządu, to zdecydowano się zatrudnić Solskjaera, bo ten miał mieć o wiele niższe oczekiwania niż uznany szkoleniowiec oraz być bardziej podatny na wpływ zarządu co dziennikarze argumentowali słowami Norwega: 'puchary nie są istotne i zaspokajają tylko ego trenerów'.
Druga wersja ma jednak wiele luk i chociażby słowa Ole są lekko wyrwane z kontekstu. Jednak jakaś prawda w tym na pewno jest i wystarczy spojrzeć na ich klub footballu amerykańskiego, który cierpi na identyczne problemy co United. Zaniedbane obiekty oraz beznadziejne wyniki sportowe, które w ostatnich latach sensacyjnie odmienił Brady, ale po tym jak zakończył karierę, to zapowiada się na następne słabe lata w wykonaniu zespołu.
Obojętnie co jest prawdziwe, to trzeba być wdzięcznym za to, że Ratcliffe przyszedł do klubu, bo jemu ewidentnie nie zależy na kasie i traktuje United jako możliwość pozytywnego zapisania się w historii klubu oraz pamięci wielu ludzi. Patrząc na to jak to wszystko wyglądało do tej pory, to wiele zrobić nie musi aby wywołać uśmiech na ustach kibiców United.
ALLADYN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.05.2024 15:40
W opinii publicznej jesteśmy takimi dziadami. Że bania mała. Bournemouth u siebie było faworytem u buków. Teraz Palace jest faworytem.
Arsenal przyjeżdżający na OT ma kurs 1,50 na wygraną haha. To na Emirates ile by mieli 1,20? xD
DevoMartinez: Pomijając mecz mam nadzieję, że będzie gruby audyt w departamencie medycznym i przygotowania fizycznego. Oczywiście warto też ocenić profesionalizm zawodników w dbaniu o siebie. Liczba kontuzji w tym sezonie osiągneła rekordy. Samo zestawienie pary obrońców to ponad 30 zestawień. To jest kuriozum na skalę europejską. Chociaż sam nie byłem zachwycony lekko mówiąc, że to Ratcliff przejmuje część udziałów a nie szejk to wiąże z ineos duże nadzieje. Może zrobią porządek bo widać, że u nas panowała patologia na wielu płaszczyznach. Kończyło się na dojeniu klubu przez wszystkich i przepalaniu pieniędzy na funkcjonowanie bez stawiania określonych wymagań. Więc po co się starać.
Martelink: Pełna zgoda, szkoda tylko że sam klub skupuje zawodników którzy mieli problemy w przeszłości i stara opierać na nich skład, Varane czy Mount.
Martinez miał pecha z kontuzjami w tym sezonie, ciekawe jak będzie w przyszłości.
Był artykuł o Malaci, że czuł ból ale bał się/nie chciał informować klubu i kontuzja mu się pogorszyła.
Dodatkowo trzeba dodać zawodników jak Shaw czy Martial, którzy od lat łapią kontuzje a klub na nich stawiał i przedłużał kontrakty.
DevoMartinez: Niestety. W ramach ciekawostki Shaw opuścił od początku pobytu w Utd ponad 50% meczy które rozegraliśmy. W te lato musimy szukać LO bo duże prawdopodobieństwo, że Malacia już nie da rady grać w tak wymagającej fizycznie lidze po takiej kontuzji i to z komplikacjami. Sama polityka transferowa to była kolejna patologia która doprowadziła do tego, że jak zgłaszało się Utd to cena rosła znacznie bo wiadomo, że zapłacimy. Nie wiadomo czy brano pod uwagę w ogóle profil charakterologiczny zawodników przy zakupach. Dodać do tego wysokie kontakty, dawanie sporej kasy dla młodych zawodników którzy pare razy zagrali w seniorach i mamy klub który można nazwać Bankomat Utd. Potem sprzedać takich zawodników jest niemożliwością więc siedzą do końca kontraktów. Skończyło się uderzeneim głową o FFP mimo, że marketingowo klub jest światowym gigantem..
Martelink:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.05.2024 20:20
Co do sytuacji z LO, to Shaw miał mega pecha kiedy złamał nogę i chyba wtedy zacząłczęściejłapaćurazy. Za to Malacia w poprzednim sezonie pokazywał charakter ale fizyczne w mojej opinii odstawał (odbijał się od przeciwników).
Klub kolejny raz czeka przebudowa, de facto całej linii obrony, tylko pozycja PO jest "jakoś" obsadzona choć i tak większość nie bez powodu narzeka na Dalota i AVB.
LO, 2 x SO, SP/DP, PS i N, pół składu do wymiany.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? W kwietniu 2003 roku sir Alex Ferguson stwierdził, iż losowanie Ligi Mistrzów zostało ustawione. Za słowa te musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich.