W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sheffield United vs Manchester United. Zapowiedź 9. kolejki Premier League
» 20 października 2023, 10:40 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United wraca do rywalizacji o ligowe punkty po październikowej przerwie na mecze reprezentacji. W sobotę Czerwone Diabły czeka wyjazdowe spotkanie z Sheffield United w ramach 9. kolejki Premier League.
» Casemiro z powodu kontuzji kostki nie zagra z Sheffield United.
Piłkarze Erika ten Haga tuż przed październikowymi spotkaniami kadry uniknęli kompromitacji w starciu z Brentfordem (2:1) i dzięki dwóm bramkom Scotta McTominaya w doliczonym czasie gry zgarnęli komplet punktów. W sobotę drużyna stanie przed kolejną szansą poprawienia swojego dorobku punktowego w ligowej tabeli.
Kto? Sheffield United vs Manchester United Kiedy? 21.10.2023, 21:00 Gdzie? Bramall Lane Sędzia? Michael Oliver Transmisja? Viaplay
Sheffield United z jednym punktem na koncie jest „czerwoną latarnią” Premier League w tym sezonie. Szable zremisowały jedynie z Evertonem (2:2), a ostatnio doznały druzgocącej porażki z Newcastle United (0:8). Zespół Paula Heckingbottoma będzie więc bardzo zdeterminowany, aby poszukać pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.
Manchester United wygrał 9 ostatnich meczów z beniaminkami w Premier League i dobrą serię będzie chciał podtrzymać na Bramall Lane. Czerwone Diabły muszą punktować z niżej notowanymi rywalami, bo na horyzoncie widać już spotkanie z Manchesterem City (29 października), w którym o punkty będzie niezwykle trudno.
Sytuacja kadrowa: Erik ten Hag w spotkaniu z Sheffield United nie będzie mógł skorzystać z Casemiro, który na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii doznał kontuzji kostki. Choć uraz doświadczonego pomocnika nie jest poważny, to nie zobaczymy go na Bramall Lane.
W czwartek do treningów z pierwszym zespołem wrócił Raphael Varane. W zajęciach wzięli również udział Sofyan Amrabat oraz Kobbie Mainoo. Do dyspozycji holenderskiego menadżera jest już również Sergio Reguilon.
Długoterminowe urazy w drużynie leczą Lisandro Martinez, Tyrell Malacia, Amad Diallo, Aaron Wan-Bissaka i Luke Shaw. Poza kadrą nadal jest Jadon Sancho.
W drużynie Sheffield United lista potencjalnych nieobecnych jest długa i może liczyć nawet 10 nazwisk. Menadżer Paul Heckingbottom będzie więc musiał się mocno nagimnastykować, aby zestawić wyjściową jedenastkę.
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Sheffield United:
Data
Spotkanie
Wynik
09.01.2016
Puchar Anglii: Manchester United - Sheffield United
1:0
24.11.2019
Premier League: Sheffield United - Manchester United
3:3
24.06.2020
Premier League: Manchester United - Sheffield United
3:0
17.12.2020
Premier League: Sheffield United – Manchester United United
2:3
27.01.2021
Premier League: Manchester United – Sheffield United
1:2
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United i Sheffield United zmierzą się ze sobą po raz 11. w Premier League. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 7 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki.
– Po raz ostatni drużyny mierzyły się ze sobą w styczniu 2021 roku. Czerwone Diabły nieoczekiwanie przegrały wówczas przed własną publicznością 1:2.
– Sheffield United po 8 kolejkach ma na swoim koncie tylko jeden punkt (0 zwycięstw, 1 remis, 7 porażek). Jeśli Szable przegrają, to powtórzą niechlubny wyczyn z sezonu 2020/2021, kiedy po dziewięciu kolejkach miały na swoim koncie jeden punkt.
– Manchester United zdobywał bramki w każdym z 10 meczów Premier League przeciwko Sheffield United. Czerwone Diabły lepszy wynik mają tylko przeciwko Swansea City (14/14) i Nottingham Forest (13/13).
– Bruno Fernandes od czasu debiutu w Premier League zapisał na swoim koncie 371 strzałów i wykreował 355 okazji bramkowych. Jeśli zsumujemy te statystyki (726), to Portugalczyk nie ma sobie równych w lidze pod tym względem.
– Paul Heckingbottom nie ma dobrego bilansu w Premier League jako menadżer. Przegrał 14 z 18 spotkań w angielskiej ekstraklasie (3 zwycięstwa, 1 remis). Wśród menadżerów, którzy zapisali na swoim koncie przynajmniej 10 meczów gorszy bilans ma tylko Jan Siewert (12 porażek w 15 spotkaniach).
– Sheffield United przegrał ostatnie cztery spotkania w Premier League. Bilans bramkowy w tych meczach to 15 goli straconych, 2 strzelone.
– Manchester United nie przegrał w lidze na Bramall Lane od 15 sierpnia 1992 roku, czyli pierwszego dnia w erze Premier League.
– Marcus Rashford był zaangażowany w 4 bramki (3 gole, 1 asysta) w swoich pierwszych dwóch wizytach na Bramall Lane w Premier League.
Spotkanie Sheffield United vs Manchester United rozpocznie się w sobotę 21 października o godzinie 21:00. Mecz będzie transmitowany na platformie Viaplay. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
razzor91: Szkoda, że największy polski serwis o United jest do tyłu z tragicznym newsem dla każdego fana. Odszedł dziś legendarny człowiek dla United [*]
GregMUFC: Nigdy nie dostał żółtej kartki, ostatni który przeżył Monachium, drugi w kolejności z ilością wystąpień z Diabłem na piersi i ten który dopóki mógł był na meczu. Tak go zapamiętam.
Hoodys: Ostatnie mecze Evertonu na Anfield
2-0, 2-0, 2-0, 0-2, 1-0
Ostatnie mecze nasze na Anfield
7-0, 4-0, 0-0, 2-0, 3-1. I w międzyczasie jeszcze na OT słynne 0-5.
Zalecam każdemu trenerowi United poprszenie dowolnego trenera Evertonu o taktyke na Anfield bo wyraźnie widać że potęzni trenerzy jak Mourinho, Ole czy Ten Hag nawet nie potrafią wyjść z twarzą z takiego pojedynku
Kacper1995: Cześć wszystkim, nie chce spamować więc na szybko, zapraszam na swój kanał na YT, gdzie omawiam Manchester United, mam nadzieje że wam się spodoba. youtube.com/channel/UCKnhxf-xMQAb78cchyj3K9w
Sorata: Taka mała porada ode mnie - popracuj nad miniaturkami, bo tytuły filmów masz spoko, nie oglądałem jeszcze treści, ale mogę Ci powiedzieć, że gdyby wyskoczył mi Twój filmik na głównej, to bym nie kliknął - chaotyczne, nie zachęcające, takie wyglądające trochę jakby w paincie ktoś wstawił 3 obrazki na siebie i tyle.
Jeżeli chcesz trafić do szerszej publiki to niestety ale miniaturki są kluczowe, bo one są pierwszym wizualnym elementem który widzi potencjalny widz. Popatrz na inne kanały sportowe które mają jakiś sukces, z tematyki MU popatrz np. na UnitedPeoplesTV - kanał po angielsku, ale pod kątem designu wizualnego myślę, że fajna opcja, żeby się zainspirować :).
MrMu: Jeśli jakiś fan Liverpoolu znowu będzie narzekać, jak to federacja i sędziowie ich krzywdzą, to przypomnijcie mu tę sytuację z Konate. Nieporozumienie.
kptWiaderko: Może Ten Hag też niech zacznie narzekać na sędziów publicznie jak klopik to będą nam uchodzić na sucho różne dziwne akcje np drugie żółte na czerwo itp
Sorata: Dokładnie tak, też już o tym parę razy pisałem - przez to, że nie jedziemy z sędziami na ostro to niestety ale często decyzje sędziowskie są przeciwko nam.
vanantgaal: Swego czasu Mourinho ostro z nimi gadał to dostawał regularnie kary. Tu nie chodzi tylko o trenera. Całym klubem zarządzają miękkie faje, które muszą być poprawne politycznie i nikt się niczemu nie może postawić. Wszyscy teraz wiedzą, że można z nami jechać jak się chce a o tak nic nie zrobimy
lipeklukas: Jestem ciekaw, jak tą trzecią przerwę, na reprezentację, wykorzystał nasz sztab. Bo dwie poprzednie, nie wróżą nic dobrego. Jeżeli stracimy dzisiaj punkty, to czekam na sensowną argumentacje, za tym, żeby trener został, a Onana dalej był u nas jedynką, jeżeli zawini przy bramce. I nie mówię tu o tekstach, to jest proces, potrzeba czasu. Inni z tym problemu nie mają. Serce mówi 3pkt, rozum co innego.
lipeklukas: Mam na myśli styl gry, mam na myśli zawodników choćby Doku, Szoboszlai, mam na myśli trenerów, choćby Howe, Postecoglou. Bramkarz? Choćby Vicario. Punkty i tabela obecnie nic nie mówią, ale widząc jak grają inni, wnioskuję, że czeka nas zacięta walka pozycje o 6-8, czego bym nie chciał. Nie ma też co zganiać na kontuzje, inni też mają problemy, u nas ofensywni gracze są dostępni, a bramek strzelamy jak na lekarstwo.
gorzky: @Kris7MU
za co Erik powinien go przepraszać? Za to że wymagał od niego żeby przykładał się na treningach? Czy za to że dał mu wolne w poprzednim sezonie? Obchodził się z Sancho jak z jajkiem i ten się na niego obraził jedynie za to że Erik smiał powiedzieć że na treningach wyglądał gorzej jak inni i dlatego nie znalazł się w składzie. Przecież o to chodzi, nie przykładasz się i słabo się prezentujesz na treningach więc nie grasz. Poza tym Sancho nawet jak grał, to na boisku niewiele dawał.
Kris7MU: Piłkarzy mamy znacznie lepszych od Sheffield więc wszystko spoczywa na barkach Ten Haga, zwycięstwo to obowiązek i każdy inny wynik idzie na konto Holendra
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2023 14:13
A może to piłkarze wzięliby za coś w końcu odpowiedzialność? Rozumiem że Erik wychodzi sam na boisko i rozgrywa mecz przeciwko Shieffield ? Piłkarze ciągle są bez winy, bez karni i wszystko idzie na trenera. Niezły bełkot...
vanN: W końcu drużyna Sheffield musi się na kimś przełamać, a nie ma do tego lepszego przeciwnika niz United...stawiam 2-0, bo mecze po przerwie reprezentacyjnej, w ostatnim czasie nie wyglądają dobrze.
JesseJames: Dziś oczy wszystkich polaków zwrócone na Manchester, na stadion miejski w Manchesterze z którego witają państwa Andrzej Juskowiak i Dariusz Szpakowski. Manchester dziś jest jeden, jest biało czerwony, rozpoczyna się bój o być albo nie być polaków z Sheffield.
Wafelek100: Wyczuwam albo grube 2:2 po fatalnym początku standardowo albo jakieś fartowne zwycięstwo 1:0 lub 2:1.
W sumie shefield z kimś musi zdobyć punkty a z kim jak nie z nami
dev13: United w normalnej formie powinno rozjechac Sheffield klikoma bramkami lecz dzis kazde zwyciestwo wazne po falstarcie sezonu i grze dalekiej od oczekiwan ;)
Masta: Ja wielkich oczekiwań nie mam. Nasze bolki przyzwyczaiły mnie już do blamaży w tym sezonie lecz po cichu liczę na skromne 1-0. Bez jakiś zbędnych kontuzji. Fajnie byłoby gdybyśmy powoli małymi kroczkami szli do przodu i nie patrzyli na rywali tylko skupiali się na kolejnym meczu.
Najważniejsze 3 pkt. Reszta powoli sama zacznie nabierać kolorów ale wszystko potrzebuje czasu. Spokojnej soboty
Pochmurny: Ciekawie wygląda sytuacja Rangnicka w Austrii. Właśnie przypieczętowali awans na Euro. Może nie była to jakaś nadzwyczajna grupa bo tak naprawdę do awansu była tylko raczej Belgia i dość przeciętna Szwecja, ale jednak. Patrząc na atmosferę i położenie austriackiej kadry to zrobił kawał dobrej roboty. Wprowadził sporo świeżej krwi i chyba udało mu się przekazać to jak chce aby grali. Dalej z tego co mówi wymaga gry na ogromnej intensywności z nastawieniem na ofensywę. Jak widać, jednak da się coś zdziałać jak ma się czas i zaufanie, a zawodnicy robią to czego się od nich oczekuje. Swoją drogą ponoć atmosfera jest tam bardzo dobra(ale akurat to po ostatnim selekcjonerze raczej nie jest niczym nadzwyczajnym). Oby u ETH zaczęło się w końcu coś pozytywnego dziać w tym sezonie. Ciekawie jakby to było gdyby jednak Rangnick został i wspierał Holendra. Może zawodnicy byliby jednak dobierani z większym rozsądkiem i szerszą perspektywą. No cóż, tego się nie dowiemy.
ManUtdFan94: Tak jest jak zawodnicy robią to co do nich należy, a nie wybierają sobie trenerów i wybrzydzają ze wszystkim ;) Myślę, że gdyby piłkarze robili to za co mają płacone, a nie byli gwiazdami wszędzie indziej tylko nie na boisku to by wyniki były inne :) Niestety jest tutaj za dużo zgniłych jabłek.
Litosci: Weź pod uwagę, ze to tylko kadra i to nie jakaś mocna wiec presja mniejsza i piłkarze w porównaniu do naszych reprezentantów zasuwają na boisku. Dla takich piłkarzy to nie jest problem te pary razy do roku na kadrze cisnąć ostro pressingiem, bo to nie liga, ze grasz co 3 dni.
Leh: Kurde, czuje się jak po mundialu - strasznie dawno to United nie grało :)
Ale też mam jakieś poczucie że to ruszy jak po mundialu. Być może boisko jutro to boleśnie zweryfikuje, ale do 21:00 będę żył tym przekonaniem ;)
Leh: Tak, smutna to jest diagnoza ale niestety słuszna. Co do meritum - ja kiedyś zwróciłem uwagę na sposób wypowiadania się Erika (bo chyba każdy zwrócił), on nie mówi po angielsku tak dobrze jak Guardiola czy Klopp, mówi jak gość który się uczy. Ale też mówi dziwnie, urywa zdania, chrząka. I obejrzałem sobie jego konferencje z Ajaxu i mówił bardzo podobnie. I zacząłem o tym czytać i wyczytałem że w Holandii śmiali się swego czasu z jego trochę "wiejskiego" sposobu wypowiadania się. Nie wiem na ile to sprawdzone jest info ale takie znalazłem.
I to jest trochę też element tego o czym piszesz - Erik nie jest przebojowy. On komunikuje się bardzo bardzo prosto. W tym nie ma żadnej poetyki, on nigdy nie użył porównania, nigdy nie wysnuł filozoficznej czy parafilozoficznej myśli.
Nie ma żadnego znanego cytatu z Ten Haga, no może poza "Eras come to an end".
Zobacz jak on się komunikuje: Rashford? Disciplinary reason. Sancho? We didn't take him for performance in training. Onana? We support him but he needs to step up.
I on nigdy nie będzie medialna gwiazda i faktem jest że starcia Guardioli z Arteta będą bardziej pasjonować.
Ale ja te jego bezpośredniość uwielbiam :) I zawsze słucham jak on mówi bo to nawet śmieszne bywa ;) a czasem smutne, ale mam wrażenie że on jest bardzo prawdziwy.
No i to na tych piłkarzy działa. Zadziałało super w poprzednim sezonie, w tym ma trudniej. Ale jeśli uda mu się odbudować Rashforda i Onane to ten zespół zrobi skok na poziom wyższy niż w poprzednim sezonie. I szybko nasze mecze zaczną ekscytować przez nasze wyniki.
marcino186: Zgodzę się ze wszystkim oprocz tego co napisałeś o przyjaźni. W Premier league nie można się przyjaźnić to jest właśnie Angielska piłka. I przecież Arsenal i City bili się w tamtym sezonie o mistrza. A To ze Artura i Pep się koleguje to nic nie znaczy. U mas problemem jest zarząd i wszystkie te pozaboiskowe sprawy które wpływają niekorzystnie na zawodników pozdrawiam
Kris7MU: Bardzo ciekawa wypowiedź, ciężko się z nią nie zgodzić. Staliśmy się tacy bezpłciowi. Natomiast jak tak spojrzeć na te przykłady to może poza Chelsea wszędzie w tych klubach widzimy stabilność i presję adekwatną do możliwości. Taki Klopp może osiągnąć gorszy wynik i będzie miał wsparcie, o Guardioli czy Artecie to nawet nie wspomnę, oni mogą zająć 10 miejsce i nikt ich w klubie nie skrytykuje, więc normalne że wychodzą na konferencję i żartują. Też nie mają kolorowo zawsze z piłkarzami ale potrafią się z nimi dogadać, taki Palmer pogadał z Pepem, okazało się że szans nie dostanie to odszedł za 40 mln, u nas ktoś odchodzi jak już jest wojna z klubem. I teraz nasz Erik jak wychodzi to jest bombardowany pytaniami o Sancho, o Antonego, wcześniej o Cristiano. Holender wie że ma swoje na sumieniu więc nie w głowie mu żarty. Do tego presja na naszym klubie jest zbyt duża. Ja wolałbym żeby Erik czy ktoś inny z zarządu powiedział - ,,ok, jesteśmy w przebudowie, ona jeszcze długo potrwa, ale będziemy wzmacniać klub, trener taki czy inny będzie miał wsparcie, zainwestujemy w mlodziesz, w infrastrukturę itd" a my zamiast tego dostajemy od 10 lat puste frazesy że będzie lepiej i Manchester wróci na szczyt. Ale w jaki sposób? jaki jest plan?
pawelisto2: Marcino, ależ oczywiście. Ja nie miałbym nic przeciwko gdybyśmy byli postrzegani jak rzeźnicy. Jak drwale. Jak drużyna, która niszczy już wszystkich w tunelu - jak dawniej po jednym spojrzeniu Keano.
Ale problem jest właśnie w tym, że aktualnie nie jesteśmy postrzegani w żaden sposób.
Ponadto futbol się zmienił. Czasy łamania kości się skończyły i dzisiaj piłkarze po upokarzającej porażce 4:0 zbijają sobie te "shake handy", pochodzące z NBA z zawodnikiem drużyny przeciwnej z uśmiechem na twarzy.
Zresztą to, o tej przyjaźni to nieco hiperbola z mojej strony, a w wykonaniu Artety i Mauricio na wczorajszej konferencji to nic innego właśnie jak element "SHOW", którego mi póki co nieco brakuje - zarówno od nieco ospałego trenera jak i piłkarzy. Dlatego z tych wszystkich lat po Sir Alexie najwięcej więzi czułem z Mou, bo choć styl gry szczypał oczy, to jednak było to show, cała to otoczka. Z jednej strony jeden z najlepszych w historii, Mou, którego każdą reakcję pokazywały kamery: "Co tym razem odwali wielki Mou". Z drugiej wielki Zlatan, którego reakcja na gola Rashforda swego czasu obiegła świat jak wstał i zaczął bić brawo z miną podziwu. Mecze z City i specjalnie ustawiona kamera naprzeciwko Pepa i Mou, żeby śledzić każdy ich ruch aż od wyjścia z tunelu. Żywiołowy Klopp kontra nieobliczalny Mou. Mnie to wszystko osobiście chwytało.
Dzisiaj trudno zbudować jakąś narrację. Wierni kibice i tak obejrzą mecz, będą komentować, ale u wielu ten żar gaśnie z meczu na mecz, nie wspominając już o przyciąganiu nowych, młodych fanów. I mam wrażenie, że często nie ma to nawet związku tyle z samym stylem gry czy nawet aferami dookoła, co właśnie brakiem tej otoczki.
Co nie zmienia także faktu, że trzeba wziąć trenera w obronę, bo zawodnicy robią show, ale nie w tym rozumieniu, co powinni. Sancho, Antony, Greenwood nie pomogli i nie pomagają, gdy zamiast skupić się na zespole, rozwoju i być może właśnie jakimś elemencie "SHOW" musisz co drugi dzień odpowiadać na pytania o kolejne wybryki naszych ananasów i zastanawiać się "kto kolejny".
BajtiMU: Choćby jeden weekend bez Premier League to o jeden weekend za dużo.Na szczęście jutro mamy piękny rozkład jazdy a więc siadamy głęboko w fotelach,zapinamy pasy i startujemy z kolejną kolejką Premier League!
eragon30971: Remis biorę w ciemno, brak porażki na wyjeździe na pewno da kopa naszym piłkarzom, a my przecież i tak w tym sezonie ligowym o nic nie gramy, a ETH potrzebuje czasu na wprowadzenie swojej myśli szkoleniowej i zaciągu holenderskiego.
sztejner:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2023 18:59
Error.
O coś w tym sezonie ligowym gramy i nie pisz mi że nie bo przy beznadziejnej formie mamy 5pkt straty do Top4 I prawie 30 meczów do rozegrania,więc pisanie że sezon stracony to zwykły stek bzdur
Edit
I tak widzę jak gramy Ale nie chce mi się wierzyć ze cały sezon tak będzie wyglądać
wrobel1992: Ehhh forumowe beksy już płaczączy nie można założyć jakieś iLofKrajDotCom?? Ludzie piłka to nie koniec świata trochę obiektywizmu i chęci szukania jak wyjść z kłopotów. Oczywiście poza zwolnić tych i tamtych, a kolejnych zaklepać i będzie super.
Cwr91: Ciekawe jak forma po reprezentacjach, bruno rash i Hojlund z bramkami w reprach, rywal nie z najwyższej pułki. Przydałoby sie wygrać w dobrym stylu i rozpędzić trochę tą rozklekotaną ostatnimi czasy maszyne
Leh: Zobaczymy na lewej obronie lewego obrońcę co już jest progresem :) Do tego Amrabata zamiast Casemiro co powinno uszczelnić środek pola.
Ważne żeby Marcus coś strzelił, bo jak załaduje w lidze po bramce w kadrze to się odblokuje na dobre.
Jedziemy po 3 pkt i zaczynamy serię zwycięstw :)
Milo: Rashford po jego ostatnich wyczynach jedyne co powinien zobaczyć to ławka.
Mecz w reprezentacji był tak samo fatalny jak każdy inny tylko udało mu się strzelić gola po passie kopania się po czole wbiegania w obrońców
Leh: Milo, sorry, ale jesteś zaślepiony :-) Rashford ostatnio już wyglądał lepiej, brakowało mu pewności siebie. Moim zdaniem zawodziła nie tyle decyzyjność, co wykonanie. On, gdy wierzy w to, że może, to faktycznie może. I jeśli zdobędzie jutro bramę to się odblokuje i wskoczy na obroty. A tego potrzebujemy jak tlenu, bo nikt nam tylu bramek co Rashford nie jest w stanie zapewnić. Czy to się komuś podoba czy nie - to jest jedyny piłkarz który może sam pociągnąć tę ofensywę, a my potrzebujemy teraz lidera.
Pochmurny: Po pierwsze, nawet jeśli strzeli, to kto powiedział, że się odblokuje? Po co taka narracja? Jak zacznie grać dobrze to będzie sygnał, że jest lepiej, będzie to widać.
Po drugie, gdzie niby on grał już lepiej? Ostatnio już rozmawialiśmy na ten temat, że powinien usiąść na ławkę, a to było chyba na mecz przed przerwą na reprezentację. Coś się od tamtego czasu zmieniło w jego grze? Może na treningach? W reprezentacji jak kolega napisał, też nie błyszczał, aj jedynie zdobył gola. Gdy środkowy pomocnik lepiej drybluje i sprawia większe zagrożenie w ofensywie niż skrzydłowy/napastnik, to nie ma bata aby twierdzić, że ten drugi wygląda lepiej. Nie zaklamujmy rzeczywistości i nie oceniajmy progresu i zmian po jednym spotkaniu. Rash zapracował od początku sezonu na tragiczne oceny i nic się jeszcze pod tym kątem nie zmieniło.
Leh:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2023 17:24
Pochmurny - jasne że mogę się mylić. Ale u Rashforda bardzo dużo zależy od psychy. Jak strzela to czuje, że jest nie do zatrzymania. I faktycznie jest nie do zatrzymania, bo podejmuje odważniejsze decyzje i lepiej je egzekwuje.
Stąd uważam że po bramce w kadrze będzie czuł się lepiej, a jak zapakuje w kolejnym meczu to poczuje, że wrócił. I rywale też to poczują :)
kleks: No już z Arsenalem strzelił i co? Może jutro strzeli i więcej przesłanek jest za tym że znowu zniknie niż jak to piszesz odpali. Mieć nadzieję co to gościa który spuszcza łeb i nie chce mu się biec do dobitki bo nie dostał podania (dawno temu akcja z greenwoodem, powinni go wysłać za to do rezerw na miesiąc)
damian2987: Mam nadzieję, że Ten Hag ma jeszcze jakiś pomysł na tę drużyne... I zobaczymy od pierwszej do ostatniej mintuty footbal na TAK...
( nie narzekam, martwię się)
GandiGanda: Tu nie ma myśleć o czym innym niż 3 pkt.
Jedynie martwi mnie brak Case, nie zrozumcie mnie źle chlopowi przyda się odpoczynek ale jak widzę że w środku może zagrać Amrabat - Mctominaj... tego nie będzie dało się ogladac.
vieeeri: Większość tych awizowanych składó nie pokrywa się z rzeczywistością. Wg mnie Amrabat za plecami Eriksena/Mounta z Bruno może fajnie wyglądać. Jednak nie oszukujmy się Marokańczyk jest od przecinania i zabezpieczania tyłów.
GandiGanda: No mam nadzieję że EtH nie wpadnie na taki pomysł, ew. Przy 3:0 w 80min.
Amrabat mnie w ogóle nie przekonuje jakoś, tym bardziej do gry szybkimi podaniami się nie nadaje.
vieeeri: Póki co to Amrabat grał albo na lewej obronie albo w środku pola razem z Casemiro. To tak jakbyśmy ustawili Garnacho na stoperze i środku ataku. Dajmy mu zagrać ze słabszym zespołem i jak nawali to będziem go rozliczać.
vieeeri: Jak ja bym chciał zobaczyć jutro radosny futbol z wynikiem rozstrzygniętym do przerwy, aby w drugiej połowie móc Mainoo pooglądać, a nie drżeć do ostatnich minut.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.