Kto? Manchester United vs Liverpool FC Kiedy? 13.05.2021, 21:15 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Michael Oliver Transmisja? CANAL+ SPORT
Manchester United wyciągnął wnioski i tym razem solidnie zabezpieczył Teatr Marzeń. Wtorkowy mecz z Leicester City (1:2) odbył się zgodnie z planem. Zaledwie 48 godzin po końcowym gwizdku w starciu z Lisami drużynę czeka kolejne spotkanie o ligowe punkty.
Ole Gunnar Solskjaer w meczu z Leicester City wystawił mocno rezerwowy skład i jasno dał do zrozumienia, że to mecz z Liverpoolem jest dla niego priorytetem. Wygrana pomoże Czerwonym Diabłom przypieczętować tytuł wicemistrza w sezonie 2020/2021.
Sytuacja kadrowa: W meczu z Liverpoolem należy spodziewać się wielu zmian w wyjściowej jedenastce Manchesteru United. Przeciwko The Reds nie zagra Harry Maguire, który w meczu z Aston Villą nabawił się urazu stawu skokowego. Kapitana United czeka teraz wyścig z czasem, aby wyleczyć się na finał Ligi Europy z Villarrealem. Urazy leczą też Anthony Martial, Daniel James i Phil Jones.
Problemy kadrowe ma też Juergen Klopp. Urazy w dalszym ciągu leczą Joel Matip, Virgil van Dijk i Joe Gomez. Pod znakiem zapytania stoi występ Ozana Kabaka, a to może oznaczać, że na środku defensywy The Reds zobaczymy Fabinho. Coraz bliższy powrotu do gry jest Jordan Henderson, lecz Anglik prawdopodobnie opuści starcie z Manchesterem United.
Przewidywane składy:
Manchester United: Henderson – Shaw, Lindelof, Bailly, Wan-Bissaka – McTominay, Fred – Pogba, Fernandes, Rashford – Cavani
Liverpool FC: Alisson – Robertson, Fabinho, Phillips, Alexander-Arnold – Milner, Wijnaldum, Thiago – Mane, Firmino, Salah
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem:
Data
Spotkanie
Wynik
24.02.2019
Premier League: Manchester United - Liverpool
0:0
20.10.2019
Premier League: Manchester United - Liverpool
1:1
19.01.2020
Premier League: Liverpool - Manchester United
2:0
17.01.2021
Premier League: Liverpool - Manchester United
0:0
24.01.2021
Puchar Anglii: Manchester United – Liverpool
3:2
Przewidywania bukmacherów: Bukmacherzy większe szanse na zwycięstwo dają drużynie Liverpoolu, która musi wygrać na Old Trafford, aby przedłużyć swoje szanse na udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. 6 z 10 ostatnich Bitew o Anglię w Premier League kończyło się remisami. W czwartek nikt nie będzie kalkulował, co zapowiada ciekawe spotkanie. Zajrzyjcie na stronę LegalniBukmacherzy.pl, gdzie znajdziecie nasz typ na najbliższe spotkanie Czerwonych Diabłów.
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United i Liverpool zmierzą się już po raz 207. w swojej historii. Czerwone Diabły mają korzystny bilans spotkań z The Reds (81 zwycięstw, 58 remisów, 67 porażek).
– Bilans spotkań jest po stronie Manchesteru United także, jeśli weźmiemy pod uwagę tylko spotkania w Premier League. Czerwone Diabły wygrały 28 meczów z Liverpoolem, 14 zremisowały i zanotowały 15 porażek.
– Ostatnia porażka Manchesteru United w Premier League z Liverpoolem na Old Trafford miała miejsce w marcu 2014 roku. The Reds wygrali wówczas 3:0. Dwie bramki w tamtym meczu zdobył Steven Gerrard, a jedno trafienie dorzucił Luis Suarez.
– Najwyższa wygrana Manchesteru United w Premier League z Liverpoolem to rok 2003 i zwycięskie spotkanie (4:0) na Old Trafford. Gola w tamtym spotkaniu zdobył Ole Gunnar Solskjaer, obecny menadżer Czerwonych Diabłów.
– Najwyższa porażka Manchesteru United z Liverpoolem w Premier League miała miejsce w 2009 roku. The Reds wygrali na Old Trafford 4:1.
– Manchester United przegrał zaledwie 1 spotkanie z Liverpoolem z ostatnich 15 we wszystkich rozgrywkach, które odbyły się na Old Trafford (10 zwycięstw, 4 remisy). Czerwone Diabły są niepokonane w ostatnich ośmiu starciach z The Reds w Teatrze Marzeń.
– Zawodnikiem Manchesteru United, który lubi grać przeciwko Liverpoolowi jest Marcus Rashford. Anglik był bezpośrednio zaangażowany w 5 goli przeciwko The Reds w ostatnich czterech spotkaniach na Old Trafford we wszystkich rozgrywkach (4 bramki, 1 asysta).
– Liverpool przegrał tylko 1 z ostatnich 9 spotkań z Manchesterem United w Premier League.
– Juergen Klopp w swojej menadżerskiej karierze jeszcze nie wygrał na Old Trafford. Niemiecki szkoleniowiec w Teatrze Marzeń zanotował 4 remisy i doznał 2 porażek. Z żadnym przeciwników Klopp nie ma tak słabego wyjazdowego bilansu.
Manchester United – Liverpool FC. Gdzie obejrzeć mecz? Mecze Manchesteru United z Liverpoolem zasługują na wyjątkowa oprawę. CANAL+ SPORT na najbliższą Bitwę o Anglię przygotował prawdziwą gratkę dla kibiców. Mecz będzie można obejrzeć w trzech wersjach komentarza: neutralnym oraz sprzyjającym każdej z drużyn.
O komentarz neutralny zadbają Andrzej Twarowski i Rafał Nahorny, komentarz z punktu widzenia fanów Manchesteru United zapewnią Edward Durda i Bartłomiej „aruna12” Bolczyk – redaktor portalu DevilPage.pl.
Jak obejrzeć spotkanie z komentarzem pro-United? Dostępny będzie on za pośrednictwem serwisu CANAL+ online. Dla kibiców Czerwonych Diabłów przygotowany został specjalny voucher, pozwalający aktywować pakiet SPORT. Za pierwszy miesiąc zapłacicie tylko 10 zł, a w trzech kolejnych 35 zł za miesiąc, zamiast 50 zł. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie: https://can.al/united
Spotkanie Manchester United vs Liverpool rozpocznie się w czwartek 13 maja o godzinie 21:15. Mecz będzie transmitowany na CANAL+ SPORT. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
SiYamabushi: Czytając poniższe komentarze, można stwierdzić, że większość ludzi to dzieci, takie same, jakie brały udział w proteście w targnięcia na stadion ostatnio, typowi gówniarze szukający wrażeń. Ciężko było zauważyć prawdziwego kibica, to widać po zachowaniu, po prowadzeniu protestu, banda pustych kretynów, szukających wrażeń. I jeszcze raz Pycha kroczy przed upadkiem, trochę szacunku dla przeciwnika....
Radomirus: Taka informacja dla posiadaczy NC + GO.
Jeżeli wejdziecie w zakładkę "teraz w tv" a później zafiltrujecie programy canal +
... to na dole powinny się pojawić kanały "Canal+ na żywo"
W programie o 21:10 w tych miejscach pojawi się mecz z Liverpoolem z komentarzem "za MU" i "za Live"
Nie wiem jak to wygląda na aplikacji mobilnej ale skoro przy logowaniu przez przeglądarkę widać to przez apkę też powinno być ;)
A piszę to dlatego, że właściwe c+ informuje, że różne komentarze są tylko dla posiadaczy Canal+Online a posiadaczach NC+GO cisza
jerzy6661: Jak można być komentatorem i być za kimś , komentator powinien być bezstronny i komentować mecz , jak jest kibicem którejś drużyny niech obejrzy mecz przed telewizorem bo na stadionie póki co nie można
Mariano88: Insane, zobacz to, może przejdziesz na jasna stronę mocy :)
"A group of fans just forcibly pushed over a cameraman and grabbed his equipment at Old Trafford." [@JoeLyonsJourno]
Genek: OFFICIAL : Reports are coming in stating that the #MUNLIV game has already been played. This is why players were seen arriving several hours before. Rumors going around that #MUFC won 3-1 with Rashford Fernandes and Mctominay all on the scoresheet. Salah scored for #LFC
Diabelski97: Manchester Evening News: W autobusie, który został zablokowany przez kibiców United NIE MA zawodników Liverpoolu. The Reds wysłali w podróż dwa autobusy, tylko jeden z nich transportuje piłkarzy Jurgena Kloppa.
sasu: Zobaczymy jak poradzimy sobie w optymalnym składzie bez Harry'ego na obronie, będzie to prawdziwy sprawdzian przed sytuacją gdyby nie wykurował się do finału LE
Anhel: Ale pięknie tutaj znawcy na forum knuli teorie spiskowe ze odpuszczamy lisy żeby wyrzucić Liverpool z LM hehehe widocznie lokalni kibice maja to w 4 literach czy Liverpool zagra w LM czy nie bo dzisiaj skończy się to walkowerem
Anhel: Kiedy pisałem o spisku człowieku haha weź Ty się uderz mocno w głowę lub naucz się czytać ze zrozumieniem pisałem ze to będzie śmieszne jeśli finał będzie w Polsce a na trybunach żadnego Polaka Kowalskiego ale potem zaczęli pisać koledzy ze udało im się zdobyć bilety
Mariano88: Legalny protest zgoda, ale przemoc, przebijanie opon, niszczenie stadionu i kamer to dla mnie nie ludzie, można ich spalowac, gazowac i na ostry dyżur zapraszam
franek95: Proponuje ci polaczku rozpedzic sie i walnac barana w sciane ;). Wymierne korzyści dla klubu przez karanie klubu i zrobienie go mniej atrakcyjnym dla sponsorow pilkarzy etc.
Hoccu: Wymierne korzyści? Spotkanie może zostać po raz drugi odwołane przez cholernych Angoli.. Już za pierwszym razem widniało widmo walkowera.. Jak tak kochają te barwy to niech najpierw wygrajmy z LFC na murawie. Potem niech biadolą, jak już to tak pięknie nazwałeś. A "psy" są wszędzie, tak samo jak policjanci.
insane:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 19:23
Niezależnie jak bardzo by przegięli, to w cywilizowanym świecie nie ma miejsca na pacyfikacje protestujących w ten sposób o którym piszesz. Wyjdź chłopie z Polski na chwilę to zobaczysz jak to powinno wyglądać (oczywiście na zachód, nie na wschód, niestety). Droga administracjo, franek95 powinien w tej chwili wyłapać bana.
#edit:
Ci "cholerni Angole" to ludzie którzy tam się urodzili i to ich klub w tym rozumieniu, to Ty jesteś tylko jakimś tam kibicem z innego egzotycznego zakątka świata, rozumiesz?
Mariano88: Insane, Manchester United ma kibiców na całym świecie, w tym w całej Anglii, również w części Manchesteru i jego okolicach (w samym mieście przeważają kibice City). Protestujący to znikomy procent kibiców. Z kolei ci co dopuszczają się przemocy to już będzie promil. Policja ma prawo odpowiedzieć przemocą na przemoc. My z kolei mamy prawo ten promil nazywać bydlem lub cholernymi angolami.
franek95: Dokładnie. Kto dał prawo garstce ludzi z paruset milionów kibiców na sabotowanie w taki sposób działania klubu. Nie trzeba być z Manchesteru i okolic żeby być kibicem i kochać klub. Jak ktoś mieszka w Anglii ale nie stać go na bilety to jest gorszy od tych jedzących krewetki na stadionie w ciszy mimo że kocha klub tak samo albo mocniej?
Abstrahujacy: Czyli karta membera rozróżnia lepszych od gorszych kibiców United?
Daj znać czy LITE jest już ok czy nie, bo nie wiem czy wyrzucać szalik.
hraboNX: Czasem nachodzi mnie taka refleksja, kiedy FB proponuje mi treści związane z United (fanpage ten czy inny) i tam lansują plotki typu: "Plan United na okienko Kane + Sancho". Czy ci dziennikarze, insiderzy i kto tam jeszcze potrafią pomyśleć choćby przez minutę przed wypuszczeniem tego info? Czy potrafią trochę kalkulować? Mam wrażenie, że te "zaufane źródła" żyją jeszcze w czasach przed pandemią.
Nie zapomnę, jak w zeszłym roku jakiś facebookowy Agent pisał: "Sancho już w United, wraca do Anglii, 100% true". No to chłopie gratuluję wyobraźni. Coś ten Sancho długo do nas leci. ;)
Hoccu: Klik, klik, klik, klik. To tylko po to by otwierać artykuły i wchodzić na strony. Każde takie wejście to zobaczenie iluś tam reklam, każda reklama to jakiś benefit od "widza". Nic bardziej prostszego.
piter100000: Żadnych odpadów z Juve. Nikt z tych zawodników nie byłby wzmocnieniem. Kiedyś można było pokusić się o Alexa Sandro, ale melodia przeszłości
Batigol222: Ramsey na ŚP byłby spoko, biorąc pod uwagę problemy z rozgrywaniem piłki przez środek pola w United. Jakoś zawsze uważałem, że to niedoceniany grajek, bo umiejętności ma spore i jest dosyć uniwersalny.
Batigol222: Nie mówię, że to byłby jakiś transfer-marzenie, bo wolałbym Paredesa/Bissoumę/Nevesa, ale jednak przydałby się ktoś o nieco innej charakterystyce, niż McTominay i Fred, bo często jak rywal się cofa, to widać, że ta gra piłką przez środek po prostu nie funkcjonuje tak, jak powinna. Z przodu w ustawieniu Pogba-Bruno-Cavani-Rashford/Greenwood jest bardzo okej, ale najpierw piłka musi tam zostać wprowadzona. Generalnie mam wrażenie, że w United najlepiej podaniami z głębi operuje Maguire, tylko że jeżeli stoper musi wchodzić w linię pomocy, żeby rozgrywać, to znaczy, że coś nie jest tak. No i zespół zawsze sporo w ten sposób traci na dynamice rozegrania.
DevoMartinez: Maguair musi wychodzić tak wysoko bo my tak troche mamy 4 so przy wyprowadzaniu. Licząc że grają Fred i McT to chyba tylko szkot czasem ma jaja podholować piłke wyżej i podejmuje ryzyko. Także nasi SO czasem muszą się zapedzać wysoko.
Czerwony123: Wlasnie jechalem przy stretford Male, kibicow troszke jest, od media city na moscie do kis tak samo. Oby tylko nic nie odwalali, bo znow bedzie przelozony albo walkower. Skrzyzowanie na stadion zamkniete.
Mariano88: Jeśli chcą pokojowo protestować to niech to robią. Natomiast jeśli znów spróbują wejść na stadion to każdy gaz w oczka będzie balsamem na moje serce.
Czerwony123: Jest konkretna ilosc special unit police. Zjezdzalem z M60 na zjezdzie stredford-Sale, juz tam stoja 4busy, wiecej juz czeka od strony parku I przy cricket, bo tam czesto parkuja na za friko. Nie moglem jechac kolo stadionu przy perrysie bo zablokowane. Widzialem tylko bramki, ustawione w barkykady od strony szkoly. Zielonych kamizelek od zaje....
Ciezko podejsc, bo covid I bezpieczenstwo. Ok 10 ktos wrzucil na face, ze bus juz jest na old trafford. Mecz sie musi odbyc, no chyba, ze scousow na autostradzie zatrzymaja...
Anhel: Typowa UEFA , maja propozycje rozegrania Angielskiego finału na Wembley, z duża ilością kibiców w większości zaszczepionych , zero problemów z logistyka ale nieee lepiej wywalić te drużyny gdzieś do Portugalii i pozwolić wejść garstce kibiców.
wider: dziś czytałem artykuł ze to Anglia nie chce się zgodzić na ten mecz w Londynie ze względu na to że niby nie zdążą przygotować wszystkiego w sprawach covid aby móc wpuścić kibiców
PogbaKingOfMANU: Dziś pewnie będzie remis. Liverpool w kryzysie będzie starał się coś ugrać, my im w tym przeszkodzić, czyli obrona Częstochowy z liczeniem na kontry lub karnego. Obawiam się nudnego, zachowawczego spotkania. Z dużej chmury mały deszcz, ale oby nie i było ciekawie.
Hoccu: Frank Lampard może wkrótce wrócić do trenowania. Jak informuje The Telegraph, Anglik jest na szczycie listy życzeń Crystal Palace.
Niedawno Lampard otrzymał propozycję poprowadzenia reprezentacji Anglii U-21, lecz na ten moment jest on zdeterminowany, by ponownie spróbować swoich sił w Premier League. Crystal Palace widzi w nim spory potencjał, zwłaszcza, że jego kontakty ułatwiłyby pozyskiwanie na wypożyczenia talentów z Chelsea.
Crystal Palace chce zapewnić nowemu menedżerowi środki na wzmocnienia zespołu. Początkowo mowa o 50 milionach funtów, które mogą być powiększone o pieniądze z potencjalnych sprzedaży.
GoForWin: Nie za optymistycznie? Live mimo słabego sezonu, nie ma nic do stracenia, a na dodatek będzie chciało za wszelką cenę z nami wygrać(z wiadomych względów). No, ale to nie moje pieniądze - nie moja sprawa. Życzę nam oraz Tobie takiego wyniku.
Chestnut: Pytanie jak ustawi swoich zawodników Jurgen Klopp, jeżeli defensywnie, to będzie nam ciężko, jeżeli pójdzie w atak, to nam raczej leżą takie drużyny.
LukasMUFC: Jestem optymistycznie nastawiony a ten wynik chodził za mną już przed pierwszym terminem meczu. Zobaczymy. Rok temu chodziło za mną 5-0 w LE już nie pamiętam z kim i wpadło :) życzę wam i sobie takiego wyniku. Cmooooon
Hoccu: Przenosiny Sergio Aguero do Barcelony są już pewne. Transfer zostanie ogłoszony przez drużynę z Katalonii po finale Ligi Mistrzów - informuje "Mundo Deportivo" oraz "La Vanguardia".
Zarząd Barcelony uważa, że taki ruch przybliży Leo Messiego do pozostania w klubie.
kckMU: Ma 32 lata, jeszcze może odżyć na boisku. Ogromnej presji nie będzie na sobie mieć, bo w obecnej Barcelonie na pozycji nr 9 nie ma nawet pół poważnego piłkarza.
szczecinianin: W przypadku Barcelony fajne jest to, że takich piłkarzy jak Wijnaldum, Depay i Aguero pozyskają za darmo, a do tego Laporta coś tam na transfery sypnie więc wcale się nie zdziwie jak Barca się odrodzi. I bardzo dobrze, wole Barce niż prześcieradła z Madrid.
DaredevilUtd: Moim zdaniem Aguero jest dość niedocenianym zawodnikiem, jak go ominą kontuzje to pogra jeszcze trochę na wysokim poziomie. Zreszta, po przejściu do słabszej ligi powinien się tam dobrze sprawdzić.
Mariano88: Piątek od dawna miał wahania formy, współczuję mu ale nie będę się tym martwił. Natomiast bez Lewandowskiego to za wiele nie ugramy, trzymajmy za niego kciuki. Jak tak patrzę to chyba jednak jedyny piłkarz nie do zastąpienia.
PastaDoCiasta: Nasi w sumie grali na pół gwizdka z Romą i Aston Villą, z Lester odpoczywali, więc też ogromnej różnicy nie będzie, ale też obstawiam że będzie bardzo ciężko
Mariano88: Może weźmiemy udział w tym nowym Pucharze Konferencji? Co z tego, że to trzeci poziom europejski, przecież "puchar to puchar"? Pytam szczególnie tych co uważają, że odnieslismy większy sukces docierając do finału Ligi Europy niz zespoły, które wyszły z grupy Ligi Mistrzów i z niej odpadły w późniejszym etapie.
Hoccu: Pozostaje jeszcze Puchar Regionów. A tak abstrachując, nie interesuje mnie co to za puchar, trofeum to trofeum. Ważne by piłkarze poczuli, że są w stanie wygrywać i dążyć do najwyższych celów.
DaredevilUtd: Czytam te twoje... Mazgroly od kilku dni i zastanawiam się komu ty kibicujesz? Ciągle piszesz jakieś bzdury i umniejszasz naszemu klubuwi to co do tej pory ugrali. Boli cie, że gramy w finale? Boli cie, że jesteśmy na drugim miejscu i sie rozwijamy robiąc progres? Dobrze ma boleć!
PastaDoCiasta: No mając do wyboru nie wyjść z grupy i wygrać LE albo wyjść i od razu odpaść jak np Juve no to wolę naszą sytuację. Choć Mariano ma trochę racji z tym gloryfikowaniem pucharu, jeszcze z rok temu nikt za bardzo o tym nie mówił, a jak zaczęliśmy grać ładnie, być w czołówce ligi, mieć serię bez porażki to doslownie jakby nagle hejterzy Ole znaleźli kolejny powód, że ale jak to tak bez pucharu, jakbyśmy dosłownie mogli być drudzy w lidze i dojść do finału LM, ale Norwega zwolnić bo nie ma pucharu, choćby to miało być Audi Cup. Oczywiście mam nadzieję, że wygramy z Villarrealem i pierwszy puchar popchnie drużynę do przodu ale też nie uznawałbym tego za wyznacznik sukcesu, bo przypominam, że LVG poleciał po 5. miejscu i FA Cup a Arteta nie wiem jakim cudem nie poleciał po 8. i FA Cup z Community Shield
Mariano88: DaredevilUtd, w sumie PastaDoCiasta zrozumiał i wyjaśnij mój punkt widzenia. Natomiast dodam od siebie, że jestem dumny z drugiego miejsca w lidze, mam nadzieję, że je utrzymamy i mam nadzieję, że na stałe zadomowimy sie w Lidze Mistrzów i już nigdy więcej nie będę musiał się spierać z pucharowcami o to czy mecze w lidze Europy są dla nas ważne.
mordynator: Lepiej mieć puchar niż nie mieć.Wiadomo nie jest on nie wiadomo jak wysokiej rangi, natomiast tej drużynie potrzebne jest jakieś trofeum(nawet takie jak LE) żeby jeszcze bardziej utwierdzić wszystkich w przekonaniu że ten projekt idzie w dobrą strone.Ale ogólnie mam taką samą nadzieje jak ty że już od przyszłego sezonu na stałe zadomowimy sie w LM.
DaredevilUtd:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 14:05
Problem w tym, że nie pierwszy raz już o tym piszesz I walk ujesz temat bez sensu. Tak LE ma większy sens i moim zdaniem osiągnęliśmy więcej niż ci co wyszli z grupy i odpadli. Pokonaliśmy w LE wszystkie drużyny i doszliśmy do finału. Każdy puchar rządzi się własnymi zasadami i takie City np jest w finale, akogo miało po drodze lepszego niż my od początku LM do finału LE?
Mariano88:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 14:20
No widzisz, a ja mam inne zdanie. Zdecydowanie wolałbym wyjść z grupy LM . Dla mnie liczy się Premier League i Liga Mistrzow. Jeśli szybkie odpadniecie z FA cup i Carabao zwiększy nasze szanse na mistrzostwo w PL to biorę to w ciemno. Odpowiadając na pytanie o City to mieli Borussie Dortmund, PSG a teraz Chelsea.
DaredevilUtd: Jeżeli zdobędziemy puchar to i mnie i większość kibicow to napewno ucieszy, a już nawet nie mówi o zawodnikach i klubie, będą w niebo wzięci, bo zobaczą, że ich praca nie idzie na marne i zostaną za to wynagrodzeni, a jakiego im to da kopa, by zdobyć ligę mistrzów w nastepnym sezonie i wygrać ligę!
Mariano88: No obys miał racje. Jedyna zaleta jaką ja widzę to jest szansa zobaczyć United na żywo na co nigdy wcześniej nie miałem szansy. Natomiast za czasow SAFa nie interesowalem się liga Europy, za to dwa razy byliśmy w finale LM (pomijam 99 rok bo wtedy byłem za młody), no i liczę na powrot do tych czasów. Mourinho wygrał tu ligę Europy i nikt jakoś za nim nie tęskni.
AndrzejUtd: Myślę że zagramy raczej z dwoma napastnikami i trójka na środku z jednym asekurującym SPD 4 obrońców. I bardzo możliwe że zagramy z pogba na lewej lub prawej środkowej pomocy Bruno wysuniętego i z tyłu mcterminator. Zastanawiam się tylko kto by obstawił drugi bok Fred nie, i tu jest szansa dla amada i vdb
RedRevolta: Lewandowski kontuzjowany heh a takie dywagacje były m.in na kanale sportowym w jaki to sposób Lewy pobije rekord Muellera a tu zaraz może okazać się wielki klops.
Diabelski97: Widziałem post Michała Żądło i myślałem, że to jakiś głupi żart, później niestety się to potwierdziło. Jakoś dalej to do mnie nie dociera.
Lisan: Drugi plus to taki że granie w czwartki w LE zawsze odbija się czkawka w lidze. Do tego dochodza dalekie podróże do Kazachstanów, Rosji czy innych Rostowów i Klopp jest ugotowany
hraboNX: Dziś prestiżowy pojedynek. Chciałoby się wygranej United, ale - cytując klasyka - a have bad feelings. Liverpool ma swoje problemy w obronie, aczkolwiek na taki mecz pewnie się naładują jak kabanosy. Inny poziom koncentracji i motywacji. I The Reds nie mają już marginesu błędu. Zatem będą wypruwać sobie żyły.
U nas niby mniejsza presja, ale zagramy bez szefa obrony. Ani Eric ani Axel nie ma rytmu meczowego. Innymi słowy może być ciekawe. ;) Oby MU dobrze weszło w ten mecz. Koncentracja, cierpliwość i unikanie jakiś głupich prowokacji. Szkoda, że nie ma kibiców. Pełne Old Trafford dałoby niezłego boosta do wszelkich statystyk. :) Życzę wam dobrego widowiska i GGMU!
vieeeri: Fajny choć zdziwię się jeżeli wystąpi Greenwood kosztem McT. Myślę, że Szkot nie po to odpoczywał we wtorek, żeby dziś grzać ławę. Dodatkowo to Liverpool, więc pewnie betonowanie środka będzie parą Fred-McT, a Greenwood po dwóch meczach wejdzie teraz z ławki.
Schelo: Greenwood dzisiaj powinien wejść z ławki.
90 minut z Romą
64 minuty z Aston Villą
65 minut z Leicester
Chłopak jest w wyśmienitej formie, ale ma dopiero 19 lat i jak go zajedziemy to się może skończyć poważniejszą kontuzją.
ax1d: Co można zrobić z tytułem mistrzowskim, który właśnie się wygrało? Z odpowiedzią spieszy Ajax Amsterdam, który postanowił podarować go kibicom.
W ostatnich tygodniach fani Ajaksu mają powody do zadowolenia. W połowie kwietnia piłkarze Erika ten Haga ograli w finale krajowego pucharu Vitesse, a teraz sięgnęli po 35. już mistrzostwo Holandii. Zespół zapewnił sobie ten triumf na trzy kolejki przed końcem rozgrywek, gdy zgromadził już 15 punktów przewagi nad PSV Eindhoven.
Przedstawiciele klubu postanowili jednak, że charakterystycznej tarczy, jaka jest wręczana zwycięzcom Eredivisie, nie umieszczą w gablocie stadionu Johan Cruyff ArenA. Uznali, że warto docenić tych, bez których Ajaksu by nie było. A zatem fanów, którzy w trudnym czasie pandemii nie mogli co prawda pojawiać się w komplecie na trybunach, ale wciąż wspierali finansowo zespół. Kupowali pamiątki, brali udział w wielu akcjach społecznych, wspierali piłkarzy sprzed telewizorów.
Co więc postanowili zrobić szefowie Ajaksu? Uznali, iż najbardziej wierni fani, którzy posiadają bilety okresowe, otrzymają pocztą specjalne gwiazdki. Te powstaną wskutek przetopienia trofeum, które przyznano za mistrzostwo kraju. W ten sposób uhonorują kibiców.
mikon70: Ja go nie lubię, bo jest prawie na tym poziomie ,jeśli chodzi o zachowanie boiskowe, co jego kolega z lewej obrony. Nie rozumiem co jest w złego w kupowaniu drogich aut, skoro ich na to stać i to lubią. Jak jeszcze taki piłkarz prezentuje wysoki poziom na boisku, to w ogóle mi to nie przeszkadza.
piotrek19: Gdzie Mane a ten kasztan z lewej obrony. Też uważam że mogą robić chcą, ale po ludzku szanuje go jako człowieka za to, ze nie zapomiał skąd pochodzi i nie jest przesiąknięty tym, że musi mieć najlepsze ciuchy i samochody
mikifiki: Swoją drogą to dosyć ciekawe, że niektórzy użytkownicy już zwiastują wyśmiewanie Liverpoolu, jeżeli ten klub zakwalifikuje się tylko do LE, a z drugiej strony bardzo się cieszą na finał w Gdańsku i uważają, że zdobycie tego pucharu będzie dla nas powodem do dumy. Ach, te podwójne standardy.
lees07:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 11:47
Żadne podwójne standardy, mamy prawo nie lubić tego klubu i nie życzyć im sukcesów. Niech grają ligę niżej i tyle. Co, mamy się poklepywać i ściskać po meczach, czy ostro rywalizować o trofea? A z kibicami The Reds organizować wspólne zloty kibiców, wspólnie oglądać mecze? To nie chodzi o to żeby chodzić z nimi na ustawki, ale żadnej przyjaźni między nami.
mikifiki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 11:59
Skoro według nas gra w LE jest powodem do żartów to nie zapominajmy, że sami gramy właśnie w tych rozgrywkach, w związku z czym fani innych zespołów mają takie samo prawo nabijać się z nas samych. O żadnym poklepywaniu i ściskaniu po meczach z fanami The Reds nie pisałem, nie o to chodzi w tym komentarzu.
PastaDoCiasta: Klopp: "Nie możemy zbyt wcześnie planować transferów. One zależą od tego, czy kogoś sprzedamy, czy ktoś będzie chciał odejść. Brak awansu do Ligi Mistrzów by nam nie pomógł, ale to nie byłby nasz największy problem. W tym roku okno będzie naprawdę dziwne. Dużo słyszę o drogich transferach Mbappe, Haalanda czy Sancho. Nie sądzę jednak, by tego lata wydarzyło się ich wiele. Świat futbolu nie jest jeszcze w tym samym miejscu, co wcześniej. Liverpool w tym sezonie musiał sobie radzić z plagą kontuzji ważnych zawodników. Z gry wypadli m.in. Virgil van Dijk, Jordan Henderson czy Joe Gomez. Powroty kontuzjowanych piłkarzy sprawią, że będziemy lepsi. To będą nasze pierwsze transfery. Co z resztą, to się okaże. Będzie na nie szansa nawet, jeśli nie awansujemy do Ligi Mistrzów. A jeżeli nie, to będziemy musieli sobie radzić bez nich. Zobaczymy, jak rozwinie się rynek, ale na pewno transfery nie nastąpią szybko".
No to w grze o Jadona zostajemy chyba my i Chelsea, ale wątpię by rzucali kolejne 90 mln na młody talent z Bundesligi na atak, mają ich już sporo, a bardziej potrzebują wzmocnień w obronie
DaredevilUtd: Liverpool nie stać na transfery, a brak 4 miejsca totalnie ich skreśli z listy, poważnych przeciwników do pozyskania jakiego kolwiek lepszego nazwiska.
Kralik077: Dodatkowo brak Looserpoolu w LM bedzie odstraszał zawodników pokroju Sancho, którzy chcą grać w LM. Więc myślę, że nasze szanse zdecydowanie się zwiększają. Brać go za wszelką cenę!
wiulk: Ja to widzę w ten sposób:
dzięki rotacji w meczu z Lisami wychodzimy pełną paką -> zdobywamy 3 punkty gwarantujące 2gie miejsce w lidze -> spuszczamy Looserpool do Ligi Europy -> na Fulham wychodzimy względnie mocnym składem, żeby 1szy skład nie stracił rytmu i poćwiczył strzelanie -> na Wolves totalna rezerwa -> i 1-szy skład na pełnej świeżości na finał w Gdańsku.
kckMU: Też bym tak to widział. Na Wolves trzeba wyjść jak na Leicester najwyżej. 3 dni przed finałem w innym kraju. Robotę trzeba zrobić w nadchodzących dwóch meczach na OT.
Wy tu piszecie , żebyśmy wyszli rezerwami, żeby piłkarze odstawiali nogi , żebyśmy zagrali na spokojnie na remis. O zgrozo !!
Co jest z tym młodym pokoleniem, masakra.
W życiu bym nie pomyślał, że jak wychodzę na boisko to odstawię nogę i nie ma znaczenia czy gram o puchar czy o pietruszkę.
Zawsze gra się o zwycięstwo
Mariano88: W profesjonalnym futbolu trzeba rotowac siłami. Możliwe, że młode pokolenie lepiej się na tym zna? Chociaż akurat dziś po odpoczynku z Leicester mam nadzieję, że dziś zagramy na 100%
DaredevilUtd: Takie rzeczy to tutaj pisza kibice LFC co ty się tak dziwisz? Normalny kibic, czy zawodnik nie odpuścił by tego meczu! Najlepszym przykładem jest Ole tak to zaplanował jako legenda klubu i Menager, żeby to właśnie looserpool najmocniej dostał pu tyłku. Jak wygramy ten mecz to możemy już się skupić na finale.
Hoccu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 11:09
Bo wiecie, Ci ludzie co płakali o drugi garnitur na Lisach zapomnieli chyba o słowach SAFa :D
"Dla mnie największym wyzwaniem nie jest to, co dzieje się w tej chwili. Dla mnie największym wyzwaniem było strącenie Liverpoolu z ich pieprzonej grzędy. I możecie to wydrukować."
mikiartur: Ja tam uznaje się za osobę jeszcze z młodego pokolenia, ale nie wyobrażam sobie byśmy mieli wyjść na mecz z Liverpoolem na remis. Z Leicester też bym sobie tego nie wyobrażał, jeśli nie zmusiłby nas do tego terminarz.
Dziś idziemy najmocniejszym składem, albo najbardziej optymalnym i rozsądnym i załatwiamy kwestię 2 miejsca w lidze w tym meczu. Jednocześnie mocno utrudniając Liverpoolowi wejścia do top4.
Poza tym wygrana z Liverpoolem w lidze może mieć o wiele większe znaczenie dla Ole i zespołu niż sobie zdajemy z tego sprawę. Nie wygraliśmy z Liverpoolem meczu w lidze od ostatnich 2 sezonów na pewno a czy wygraliśmy w sezonie 17/18 to nie pamiętam. Pod względem mentalnym to zwycięstwo jest niezwykle potrzebne. Zwłaszcza patrząc na przyszły sezon.
Musimy postarać się wygrać i tyle w temacie.
GGMU!
ax1d: Po 35 kolejkach mamy tyle samo porażek co Citeh - 5. Wykończyły nas remisy, których mamy dwa razy więcej. Ale nie przegrywamy, co jest dobrym prognostykiem na przyszły sezon.
DaredevilUtd: Obyśmy wygrali dzisiaj i zapewnili sobie spokojniejsza końcówkę sezonu. Przy takim natłoku meczów musimy to rozegrać po mistrzowsku taktycznie.
mordynator: Nawet jakbyśmy wszystko przegrali (co się raczej nie wydarzy) to i tak niżej niż 3 miejsce nie spadniemy bo Chelsea gra z Leicester jeszcze bezpośredni mecz.Wiec można powiedzieć że tą spokojna końcówkę sezonu już sobie zapewniliśmy, ale oczywiście to nie zmienia faktu że dzisiaj trzeba wygrać.
Ducker44: Nie szalałbym w tym meczu, remis kupiłbym w ciemno, w zamian za pełnię sił na puchar. Wygrana z Live fajna, ale w tym sezonie ma niewielkie znaczenie, a gabloty w Manchesterze już nieco zakurzone.
MrBrs7: Moim zdaniem lepiej wygrać z Liverpoolem i mieć zapewnione drugie miejsce. Pozwoli nam to odpuścić ostatnie dwa mecze i grać tylko rezerwami i młodzikami. Pierwszy skład będzie wypoczęty na finał LE a może uda się jesscze odkryć jakiś talent.
mikifiki: Gramy jeszcze trzy mecze ligowe. Uważasz, że powinniśmy się w każdym z tych spotkań się oszczędzać na finał LE? Przecież ten mecz jest za dwa tygodnie, jeszcze mnóstwo czasu do przygotowań, przemyślenia ewentualnych rotacji i regeneracji. Poza tym, mamy zawodników, którzy muszą być w trybie meczowym, by dać z siebie 100% w tym spotkaniu, np. Bruno.
Jestem przekonany, że zarówno dziś, jak i w meczach z Wilkami i Fulham żaden drugi garnitur grać nie będzie, choć rotacje zapewne jakieś będą.
Ducker44: Priorytet - zero kontuzji! Grać może i pierwszy garnitur, ale w niektórych starciach niech pamiętają, że lepiej odstawić nogę, niż ją złamać. Przy Liverpoolu w tej formie (nie najwyższej przecież) gra na remis byłaby OK. A Robertson czy Milner będą szukać starć.
Lingardiho9: Normalnie wyjdziemy pierwszą XI.
Raz , że podstawa dostała odpoczynek z lisami
Dwa, musi być zachowany rytm meczowy
Trzy, to jest Liverpool, naszym obowiązkiem jest zagranie z nimi najsilniejszym składem i wygranie tego meczu.
Tu chodzi o prestiż.
mikifiki: Gdyby Ole posadził ambitnego Bruno na ławce z powodu oszczędzania na finał LE, to Portugalczyk chyba by rozpoczął wraz ze swoim agentem procedurę jednostronnego rozwiązania umowy :)
Robert3344: Dzięki porażce Chelsea tak na prawdę mamy pewne 2 miejsce. Dzisiejsza wygrana będzie cieszyć potrójnie. Pewne drugie miejsce, minimalizacja szans lvp na LM oraz możliwość grania młodzieżą w ostatnich kolejkach i dzięki temu zachowanie więcej sił na finał. Jeszcze jak Harry wyzdrowieje to będzie sztosik. Nie mogę się już doczekać dzisiejszego meczu i finału :D
DaredevilUtd:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 07:49
Moim zdaniem Pep ostatni mecz z Chelsea zagral taktycznie. Wystawił rezerwowych graczy, by nie pokazać jaka taktykę i zawodników wybierze na finał. Tuchel cieszy się ze zwycieztwo, a city nie miało zbyt wiele do stracenia poza 3 punktami. Na finał to Hiszpan ma wszystkie asy w rękawie :)
Czerwony123: Oczywiscie, ze tak , wiesz jak to jest w dzisiejszych czasach I terminarzu. Kontuzje mozna zlapac w kazdej chwili. Nie raz juz widzielismy takie akcje. W tym momencie po wyczerpujacym sezonie, taki uraz miesniowy moze zdzrzyc sie w kazdej chwili. Tuchel wygral z pepem, bo w fa pep gral bez mahreza, fodena, stoesa, silwy, walkera, edersona I innych. Znow w lidze, brakowalo 9 pilkarzy z meczu przwciw PSG. Dobra szity ma drugi sklad, ale co z tego, jak brakuje im minut...
Olek grajac z city w pierwszym meczu zremisowal, gdzie city gralo pierwszym skladem. W drugim ogral city w lepszym skladzie jak tuchel... final to jest jeden mecz, a swieze nogi to podstawa. Chelski musi praktycznie wygrac kazdy mecz, gdzie ma jeszcze final z Leicester. Olek jak dzis zrobi zmiany, to nie bede zly. Oczywiscie, ze chce scousow wyj... z top 4 , ale najwaznieszy jest puchar. Nie wyobrazam sobie kontuzji miesniowej takiego Pogby, Bruno, lub shawa. Nie mowie juz o Cavanim, bo bedzie decydujacy w tym finale.
Puchary I lige , taki pep wygral rotacjami, bo mial swiezy sklad w odpowiednim momentum.
Potrzebny nam puchar natychmiast.
ax1d: Mniej niż 0 to nie. Jakieś tam szanse mają.
WHU zostały mecze z Brighton, WBA i S'oton. Wszystkie mogą (a nawet powinni wygrać). Chel$ki grają jeszcze z Leicester, gdzie mogą stracić punkty, i AV, która w tym sezonie jest nieprzewidywalna. Przed porażką z Arsenalem wydawało się, że szanse są zerowe, ale teraz... Nadal są bardzo niskie, bo to tylko 3 mecze i 6 punktów, ale kto wie. Wystarczy, że Chel$ki ugra dwa remisy z Leicester i AV, a WHU wygra swoje mecze i przeskakują ich o punkt.
Kralik077: Oj co to się stało. Chelsea przegrała z Arsenalem będącym w kryzysie. Czyżby wielki trener Tuchel dobrał złą taktykę. No cóż na wszystkich przyjdzie czas. Chyba czas na zmianę trenera. Tuchel out :D
Cieniu: Panowie nie ma co popadać w nerwy i złe humory. Z lisami grał 2 garnitur. By na dziś wyszedł najmocniejszy skład. Nie wiem jak Wy, ale ja wierzę w wygraną swojej ukochanej drużyny. I już nie mogę się doczekać tego spotkania. Wiem, że będzie ciężko, bo Liverpool to mistrzowie Anglii i będą zmotywowani dodatkową chęcią powrotu do top4. Ale ja ufam naszym chłopakom i wierzę, że ich pięknie wyjaśnią.
tomekwietniu: Liverpool nie jest już mistrzem Anglii.
W sumie to dalej piękne Liverpool zdobył mistrza po 30 latach, a i tak na OT nie przyjeżdża jako mistrz ;)
rizx: Dlatego właśnie ciesze się, że omijamy Arsenal w LE. Mają słaby sezon, ale wybitnie nam ta drużyna nie pasuje i na dodatek raz na jakiś czas potrafią dosyć mocno zaskoczyć (nawet gdy nie prezentują się świetnie)
hraboNX: Z tego co oglądałem Atalantę (głównie w LM) to komentatorzy chwalili go, że top defensor, wielki talent i potencjalnie stoper na lata w dużym klubie. Ogólnie zawodnik Juve na wypożyczeniu w Atalancie.
Diabelski97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.05.2021 23:30
Jose Mourinho do Antonio Valencii na Instagramie:
- Antonio, z przyjemnością z Tobą współpracowałem i życzę Ci wszystkiego najlepszego. Byłeś mistrzem a ja mam tylko dobre wspomnienia z moim kapitanem. . . 3 puchary, które podniosłeś, nie mogą zostać Ci zabrane. Wielki uścisk.
Mikez: Matematycznie tak, w praktyce nawet przy trzech porażkach powinni utrzymać pozycję. Chelsea oprócz punktów musiałaby jeszcze odrobić różnicę bramek, a w komplet punktów Leicester trudno uwierzyć, bo w ostatnich kolejkach grają z Chelsea i Tottenhamem, które biją się o LM i LE. No ale w nasze trzy porażki chyba też nikt nie wierzy. Jutro po prostu trzeba wygrać.
mordynator: A wczoraj jakiś kibic Chelsea po naszym meczu z Leicester na DP krzyczał: "No grajcie se rezerwami, mi to pasuje i na koniec to Chelsea będzie vicemistrzem a nie wy" A po dzisaj już wiadomo że Chelsea tak owym nie zostanie i wcale ich miejsce w TOP4 nie jest już takie pewne.
Czerwony123: Chelsea na dzien dzisiejszy nie jest jeszcze pewna top 4. Tuchele juz obrosli w piorka, bo wygraja lige mistrzow, FA , a za rok miszcza.
Myslalem, ze Tuchel zarotuje skladem, a on jednak wystawil dosc mocny sklad. Ryzykowne przed liga mistrzow I finalem fa cup, gdzie moze sie wiele zdzarzyc, kontuzje itp.
Brawo Arsenal za wynik.
Radomirus:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.05.2021 23:59
Tak w sumie ciekawe.
Gdy Ole został tymczasowym managerem MU, miał dłuższą serię meczów bez porażki, wygrał z faworyzowanym PSG w LM, po drodze wygrał z będącymi na fali Totkami Poche, zremisował z grającym już wtedy fantastycznie Live Kloppa... a jakoś nikt nie twierdził, że Ole jest jakimś cudownym trenerem i wszyscy mówili o efekcie nowej miotły. A w wypadku Tuchela nikt nie mówi o efekcie nowej miotły tylko o geniuszu Niemca...
... który potem przegrywa z Arsenalem w którego nie wierzyli przed meczem nawet jego właśni kibice ;)
Nie wspominając już o tym jaki skład miał wtedy Ole do dyspozycji a jaką siłę rażenia ma teoretycznie na papierze dziś Chelsea
Radomirus: W tamtym okresie:
"Nie strzelam i nie asystuję" Lingard
"Nie wiem co się dziej" Pereira
"Nie chce mi się biegać" Pogba
... że niby ja sugeruję iż mieliby być gorsi od Ziyeh'a, Mount'a i Jorginio?
Abstrahujacy:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2021 19:32
Niech odpowiedzią będzie wypowiedź Bruno Fernandesa o tym kogo ceni w tej lidze:
"Lubię na przykład Masona Mounta, bo gra konsekwentnie od początku sezonu, (...) a nie ma na swoim koncie tak wielu goli i asyst"
"Jest Jesse Lingard (...) był to najwyższy poziom. Moim zdaniem (...) to Jesse był najlepszy w całej Premier League. Strzelał gole i asystował w każdym spotkaniu"
Cytaty dosłowne, ale zredagowane z przymrużeniem oka :)
hraboNX: Faktycznie zachwalali Tuchela, aczkolwiek i Ole w meczu z AV dostał sporo komplementów. I wczoraj też parę było. Jak dobrze idzie, to zawsze chwalą. No chyba, że to Arteta, bo go chwalili nawet jak wyniki w lidze były średnie. Wiadomo, uczeń Pepa. ;)
LukasMUFC: Arsenal mimo słabej formy potrafi spiąć poślady na ważne mecze, dlatego chyba lepiej jest grać ten finał z Villarealem. Z drugiej strony nie ma to jak angielskie finały.
hraboNX: W samo sedno. Villareal też jest groźny - szczególnie gdy się go zlekceważy - ale to Arsenal był kreowany na trudniejszego rywala. Kanonierzy są obecnie jak ranne zwierzę. Nigdy nie wiadomo, kiedy mogą ugryźć. Są nieprzewidywalni.
kckMU: Ten wynik jest dla nas bardzo dobry, bo nie musimy już się patrzeć na Chelsea w kwestii wicemistrzostwa. Pozostaje Leicester, które ma ciężkie spotkania.
DjTED: Z nami też tak wygrali jak pamiętam. Jakbym miał deja vu. To oznacza , że jednak zwykły autobus starczy na najlepsza drużyna świata i najlepszego trenera
SzarimMusty: Ronaldo po ciężkim weekendzie postanowił siebie i kolegów z drużyny dodatkowo zmotywować... zamiast iść na trening to kupił nowe Ferrari. Normalnie Portugalczyk mentalnie niczym Depay u nas ;P
rreddevilss: Pamietam jak Antek gral z ogromnym limem pod okiem w rewanzowym meczu z Olympiacosem w 2014 roku nie prosil o zmiane prawdziwy walczak o kapitalnej mentalnosci dziekuje za wszystko
rreddevilss:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.05.2021 16:55
Fajnie byloby wygrac i sprowadzic Liverpiol na ziemie wywalajac do LE bo przez ostatnie 3 lata odlecieli i wbijali tutaj tylko by cwaniakowac a teraz poznikali :) takie 1-0 po karnym Bruno byloby piekne
uzio: z tego co pamietam to zwycięzcy LM i LE mają zagwarantowane miejsce w kolejnej edycji LM, jeżeli w obu przypadkach wygra drużyna z TOP 4 to 5 i 6 będzie dawać awans do LM, więc Live ma szanse mimo wszystko, chyba, że coś się zmieniło albo pamięć już nie ta...
mikhailrasvodin: @uzio prawie dobrze, przy czym, że na odwrót :P jeżeli LM i/lub LE wygra drużyna z miejsc 1-4, to miejsce 5-6 nie zagrają w LM (poza tym maksymalnie 5 drużyn z jednego kraju może wystąpić w LM). Gdyby jakiś zespół spoza top 4 wygrał te rozgrywki, to wtedy miałby zapewniony awans do LM (a gdyby oba trofea - czego już nie jestem pewien - wygrały zespoły spoza top 4, to prawdopodobnie miejsce 4 nie zagrałoby w LM).
Sideswipe: Raczej nigdy tak nie było i nic się nie zmieniło, piąte czy szóste miejsce nie da nikomu LM. Istnieje jedynie coś takiego jak limit drużyn z jednej ligi w europejskich pucharach, ale jeśli United i Chelsea raczej top 4 już mają pewne nie będzie ona tutaj miała znaczenia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? W kwietniu 2003 roku sir Alex Ferguson stwierdził, iż losowanie Ligi Mistrzów zostało ustawione. Za słowa te musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich.
Manchester United - Bournemouth. Zapowiedź 16. kolejki Premier League
„Czuję się tu jak w domu”. Rashford o swoim życiu w Barcelonie
Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima
Manchester United ruszy po Gallaghera tylko pod jednym warunkiem
