Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Manchester United - Liverpool 2:1. Czerwone Diabły wygrywają Bitwę o Anglię!

» 10 marca 2018, 15:24 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pokonał Liverpool 2:1 (2:0) w szlagierze 30. kolejki Premier League. Bohaterem Bitwy o Anglię został Marcus Rashford, który zdobył dwie bramki dla Czerwonych Diabłów. United w ligowej tabeli „odjechali” The Reds na pięć punktów.
Manchester United - Liverpool 2:1. Czerwone Diabły wygrywają Bitwę o Anglię!
» Marcus Rashford był wyróżniającym się piłkarzem w meczu z Liverpoolem
Oceń zawodników:
David de Gea
Antonio Valencia
Eric Bailly
Chris Smalling
Ashley Young
Nemanja Matić
Scott McTominay
Juan Mata
Alexis Sánchez
Marcus Rashford
Romelu Lukaku
Jesse Lingard
Marouane Fellaini
Matteo Darmian

Oddano 190 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego notowania Manchesteru United u angielskich bukmacherów nie były najwyższe. Wyżej oceniano szanse Liverpoolu, a po tym jak stało się, że z powodu kontuzji mecz opuści Paul Pogba, akcje Czerwonych Diabłów poleciały na łeb na szyje. Boisko szybko zweryfikowało jednak przedmeczowe przewidywania.

Jose Mourinho w wyjściowym składzie Manchesteru United dokonał trzech zmian. Kontuzjowanego Pogbę zastąpił Juan Mata, na środku obrony pojawił się Eric Bailly, a do składu wrócił Marcus Rashford. I to właśnie angielski zawodnik miał największy wpływ na poczynania ofensywne Manchesteru United.

Czerwone Diabły wynik spotkania otworzyły w 14. minucie meczu. Dalekim wykopem od bramki grę wznowił David de Gea. Pojedynek główkowy na połowie Liverpoolu wygrał Romelu Lukaku i znakomicie zagrał do Rashforda. Anglik wpadł w pole karne, z łatwością zmylił Trenta Alexadra-Arnolda, ustawił sobie piłkę na prawej nodze i huknął w długi róg bramki The Reds. Loris Karius był bez szans!

Liverpool szybko próbował wrócić do gry. Piłkarze Juergena Kloppa dłużej utrzymywali się przy piłce. Momentami ich przewaga sięgała 65%. W 23. minucie bliski doprowadzenia do remisu był Virgil van Dijk. Holender uderzał piłkę głową z sześciu metrów po tym jak urwał się spod opieki Nemanji Maticia. Futbolówka nieznacznie minęła jednak bramkę De Ge.

Po chwili Manchester United przyspieszył po raz drugi. Znów daleką piłkę na Lukaku zagrał De Gea. Belg tym razem podał piłkę do Maty. Hiszpan wbiegł z nią w pole karne, ale nie oddał strzału, bo futbolówkę wbił Van Dijk. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że piłka trafiła pod nogi Rashforda. Anglik błyskawicznie strzelił w długi róg i po raz drugi pokonał Kariusa.

Dwa ciosy wyraźnie zbiły z tropu piłkarzy Liverpoolu. Świetnie funkcjonowała defensywa Manchesteru United, więc The Reds próbowali swoich szans z dystansu. Dwukrotnie zza pola karnego strzelał Roberto Firmino. Oba uderzenia pewnie wyłapał De Gea.

W 38. minucie bliski zdobycia jednej z ładniejszych bramek w sezonie był Juan Mata. Hiszpan z łatwością uniknął pozycji spalonej w polu karnym gości, dostał kapitalną piłkę od Alexisa Sancheza z lewej strony i złożył się do strzału nożycami z siedmiu metrów. Siedzący na ławce rezerwowych Jose Mourinho mało nie spadł z fotela, bo piłka tylko nieznacznie minęła bramkę Liverpoolu. Do końca pierwszej połowy wszystko funkcjonowało w grze Manchesteru United jak należy.

Po zmianie stron scenariusz gry w wykonaniu obu zespołów był przewidywalny. The Reds od razu ruszyli do ataków i często zamykali Czerwonych Diabłów na ich połowie. Piłkarze Jose Mourinho sobotniego popołudnia bronili się jednak bardzo umiejętnie i nie dopuszczali do zagrożenia bramki De Gei. Po pojedynczych strzałach, takich jak uderzenie głową Van Dijka, hiszpański bramkarz nie musiał interweniować.

W 66. minucie Liverpool złapał kontakt z Manchesterem United. Goście zdobyli typową bramkę z niczego. Z lewej strony boiska piłkę w pole karne posłał Sadio Mane. Z szóstego metra wybić chciał ją Bailly, ale zrobił to tak pechowo, że futbolówka odbiła się od jego nogi i wpadła w krótki róg bramki Davida de Gei. Przez chwilę wydawało się, że u Iworyjczyka odnowił się uraz stawu skokowego i konieczna będzie zmiana. Zmiana faktycznie nastąpiła, ale Jose Mourinho zdecydował się ściągnąć z boiska Marcusa Rashforda i posłał na plac gry Marouane’a Fellainego.

Manchester United zaczął przeżywać trudne chwile. Liverpool niemal nie oddawał piłki i raz po raz sunął z atakiem na bramkę De Gei. Czerwone Diabły były niemal nieobecne w szesnastce The Reds.

Piłkarze Jose Mourinho do końcowego gwizdka cierpieli. Jakby tego było mało sędzia techniczny postanowił doliczyć aż sześć minut do regulaminowego czasu gry. W doliczonym czasie okazję na oddanie strzału na wagę remisu miał Mane. W pięknym stylu zablokował go Bailly, który nie mógł darować sobie samobójczego trafienia. Iworyjczyk chwilę później powstrzymał szarżującego Firmino. Kiedy Mohamed Salah posłał piłkę w trybuny po rzucie rożnym stało się jasne, że United nie wypuszczą już z rąk kompletu punktów!

Manchester United – Liverpool FC 2:1 (2:0)
Bramki:
Marcus Rashford 14’, Marcus Rashford 24’ – Eric Bailly 66’ (sam.)

Manchester United: De Gea – Valencia, Bailly, Smalling, Young – Matić, McTominay, Mata (Lingard 88') – Sanchez (Darmian 90'), Rashford (Fellaini 70'), Lukaku

Liverpool FC: Karius – Alexander-Arnold (Wijnaldum 80'), Lovren, Van Dijk, Robertson (Solanke 84') – Can, Milner, Oxlade-Chamberlain (Lallana 62') – Mane, Salah, Firmino


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho potwierdził kontuzję Paula Pogby
Następny news »
Statystyki: Manchester United vs Liverpool FC 2:1

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (342)


is200second: Ja osobiscie nie widze innej opcji jak wyjsc skladem tego typu:

Martial. Sanchez. Rashford
Mata
Pogba. Matic
Young. Smalling. Bailly. Valencia.

Lyknac im dwojke do przerwy. Wpuscic w drugiej polowie Ibrahimovicia za Mate a reszte niech sobie Mou po swojemu uklada i buduje ogrodzenie prEd wlasna bramka jak juz mecz bedzie wspomnieniem.
» 12 marca 2018, 17:21 #288
SiYamabushi: Z pewnością Jose dzisiaj wejdzie na devilpage i posłucha twoich rad he Ogarnij się facet
» 12 marca 2018, 17:32 #287
Pomiasik911: Wiadomo na jakim kanale bedzie transmisja meczu z sevila ??
» 12 marca 2018, 17:09 #286
SiYamabushi: Canal+
» 12 marca 2018, 17:37 #285
Spadkobierca: Chwalą go za to, że przeprosił.
» 12 marca 2018, 14:43 #284
RedsFan: Akurat z tego co widzę to jadą po nim, nie chwalą.
» 12 marca 2018, 14:51 #283
Romek1981: A z tego co ja widziałem to jest 50/50.
» 12 marca 2018, 14:58 #282
Spadkobierca: Nie jestem kibicem Liverpoolu, więc sorrka. Nie chwalę jego zachowania, bo było okropne, ale trzeba pamiętać, że jesteśmy ludźmi i nie mamy nerwów z adamantium. Przynajmniej miał tą cząstkę godności i przeprosił.
» 12 marca 2018, 15:00 #281
Romek1981: Ale zauważyłem też że co by ktoś nie napisał złego o taktyce czy to ze karnego nie było itp to jest fanem Manchesteru United według tamtej społeczności :D trochę śmieszne
» 12 marca 2018, 15:04 #280
braku: Dobra hara poszla. Niezly z niego cham
» 12 marca 2018, 15:08 #279
jassaj: A ja nie czaje, z jakiego powodu miały mu puścić nerwy ? Ta 14latka mu matke zwyzwała czy może upokorzyła przed całym stadionem ? Facet ma nierówno pod sufitem jak nie potrafi opanować nerwów z powodu porażki swojego byłego klubu. Ziomek go zaczepiał ale powtórzę to co przy Zidanie i innych- kurcze wszystko wszystkim ale jak facet który od ponad 20 lat jest w mediach nie nauczył się jeszcze zlewać różnych komentarzy, prowokacji itd. Tym bardziej, że widać, że to jest robione po to, żeby go wkurzyć. Zidane mógł "odpowiedzieć" wygrywając munidal, Carragher mógł też poprostu odjechać i nie wiem, pocieszać się tym, że to był zwykły człowiek co mu do pięt nie dorasta a on nadal jest wielkim Carragherem, milionerem, "celebrytą". To nie musiał zachować się jak cham. To było tak burackie i prostackie, że nie wiem, prędzej bym zrozumiał, jakby też go zbluzgał (tego ziomka) a nie jak świnia z obory
Jak dla mnie nie ma usprawiedliwienia i żeby nie wyjść na ignoranta, tak czy Evre czy Cantone też za ich poszczególne wybryki, te konkretne nie szanuje. Faceta serduszko za bolało, że jego klub kontynuuje niechlubne tradycje bycia przegrywami więc to był zapalnik do bomby która tylko czekała żeby wybuchnąć
» 12 marca 2018, 17:02 #278
ferdas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.03.2018 17:43

Jaki klub takie legendy. Zobaczcie jak tu się nie cisnąć beki z lfc kiedy ich kibice a nawet legendy sami dostarczają nam powodów :)
» 12 marca 2018, 17:42 #277
Spadkobierca: Z tego co czytałem to nie wkurzyła go 14-latka, a jakiś koleś, z którym gadał przez okno jadąc. Dziewczyna dostała przypadkiem. Dlatego nie otwieram okien w samochodzie na full - nigdy.
» 13 marca 2018, 15:47 #276
zbyszek7: Widzieliscie co Carragher odwalil? haha co za koles
» 12 marca 2018, 14:28 #275
welllone: I jak tam Wasz uwielbiany Salach? Kopnął się w czoło odpowiednio mocno?
Tak jak mówiłem przed meczem, tak powiem i po. Liverpool ma słabą kadrę i tylko jakieś gromy szczęścia pozwoliły im, aż do teraz marzyć top 2. Oby po kolejnych 2-3 kolejkach już nie mogli marzyć o top 4 :D
Uwielbianego przez resztę Kloppka też nauczyliśmy. Jego mina w pierwszej połowie bezcenna.
65 % posiadania piłki, my tylko 3 strzały z czego 2 gole i w tym przewrotka Maty. Do przerwy zabójcza skuteczność. Mieć piłeczkę mieli, ale poza ostatnimi 6-10 minutami totalnie kontrolowaliśmy te spotkanie.
» 12 marca 2018, 10:01 #274
welllone: O no tak przez samo H :D
» 12 marca 2018, 10:16 #273
Spadkobierca: Nie mieli łatwiejszego rywala od nas w 1/8, a mimo wszystko potrafili zdominować Porto na wyjeździe. Czym właściwie się różni Porto od Sevilli? Niczym, to średniaki europejskie.
» 12 marca 2018, 11:59 #272
RuudVN: Sevilla też mogła dostać od Liverpoolu 5-0
różnica jest taka, że my wygramy z takim Porto czy Sevillą w dwumeczu jednym czy dwoma golami a Liverpool pięcioma ale w bezpośrednim pojedynku pokonamy ten Liverpool
jak trafimy na Roma/Szachtar lub Liverpool w 1/4 LM to Mou już tego niw wypuści
» 12 marca 2018, 12:26 #271
Spadkobierca: No ciekawe. Wszystko zależy od tego, czy Klopp znowu wystawi Lovrena. Obawiam się, że Matip nie dałby się tak przestawiać.
» 12 marca 2018, 13:41 #270
RuudVN: jak dobrze pamiętam to prawy obrońca Liverpoolu 2x nie przypilnował Rashforda, Lukaku ma obowiązek wygrywać główki niezależnie od obrońcy
w każdej defensywie są luki, tylko Mou zagęszcza tak obrońców, że ciężko szpilkę włożyć stąd tyle strzałów z dystansu Liverpoolu, a jak mamy DDG w bramce to praktycznie przypadek (samobój Bailly'ego) lub strzał życia może nam zagrozić

lineupbuilder.com/new.php?sk=g396
» 12 marca 2018, 14:34 #269
Spadkobierca: Skoro ma obowiązek to dlaczego, gdy pilnował go Van Dijk zupełnie sobie z nim nie radził? No właśnie. Takich cieniasów jak Lovren przepycha każdy i tu był klucz do sukcesu Lukaku. To była mądra decyzja trzymać się Lovrena.
» 12 marca 2018, 14:45 #268
RuudVN: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.03.2018 15:00

191cm, 94kg
jesteś ustawiony do swojej bramki, obliczasz lot piłki, w ostatnim momencie robisz krok do przodu i przedłużasz podanie, tak jak to zrobił przy pierwszym golu Rashforda
tylko jest jedno ale, piłka była idealnie podana przez DDG, ja nawet nie zwracam uwagi na przegrane pojedynki kiedy nasi obrońcy wybijają gdzie popadnie i nawet nie może się do tej piłki ustawić albo goni ją 20 metrów
dostaje dobre podanie to ustawia się przy Lovrenie, jak walczy z Van Dijkiem to obrońca jest na swojej pozycji i to on ustala zasady a Kaku może tylko z doskoku i przypadkiem wygrać taki pojedynek

podobnie było za LvG jak każdy napastnik ustawiał się na Blinda a tylko przypadkowe piłki zgarniał Smalling
» 12 marca 2018, 14:57 #267
Spadkobierca: My tu mówimy o Lovrenie, Ruud. LOVRENIE. To parodia obrońcy, czego Ty od niego oczekujesz? :)
» 12 marca 2018, 15:01 #266
RuudVN: to wyjdź na chłopa 188cm, 85kg i go przepychaj
życzę szczęścia
» 12 marca 2018, 15:16 #265
Spadkobierca: Powtarzam, Lovren to parodia obrońcy. Nie wiem czy w Premier League jest napastnik, z którym koleś by sobie poradził i nie pozwolił mu w ogóle grać. Skoro nie potrafił z nim wygrywać pojedynków, to trzeba było kombinować ustawiając się, a nawet tego on nie potrafi zrobić.
» 12 marca 2018, 15:40 #264
kckMU: Widzieliście kontuzje Kane'a? Ajj...
» 11 marca 2018, 23:15 #263
RedsFan: Ten co go faulował powinien być zawieszony do konca sezonu.
» 12 marca 2018, 11:20 #262
Wirus: W tym sezonie u siebie jesteśmy mega groźni. Ostatnie 2 ciężkie mecze z Chelsea i Liverpoolem wygrane, teraz z Sevillą i Brighton, które musimy wygrać. Jeśli tak będzie, to będzie znaczyło, że coś bardzo pozytywnego dzieje sie, bo na tą chwile możemy dużo wygrać, ale i wszystko przegrać.
» 11 marca 2018, 22:31 #261
Klimaa: Trzeba pochwalić drużynę bo wczoraj zagrali tak jak tego od nich oczekiwaliśmy. Bardzo cieszą ostatnie dwa zwycięstwa z silnymi drużynami. Także możemy patrzeć pozytywnie. City mistrzostwo ma w kieszeni ale warto zakończyć sezon na drugim miejscu.
» 11 marca 2018, 21:58 #260
dlabigt23: Jak myslicie ? Pogba i Martial zagraja we wtorek z Sevilla ? i czy napewno Pogba ma ta kontuzje czy to tylko taka zagrywka Mourinho .
» 11 marca 2018, 21:01 #259
Mattias: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2018 23:08

Nie obchodzi mnie kto zagra bo najważniejsza jest drużyna i wygrana w tym meczu.
» 11 marca 2018, 23:07 #258
Batigol222: A jaki skład widzisz na rewanż z Seviillą? Może lepiej byłoby oszczędzać Bailego, Valencię i Pogbę, co by się za bardzo nie zmęczyli przez tym wielkim finałem, nie sądzisz?
» 11 marca 2018, 20:56 #257
DjTED: Rojo, Bailly better
» 11 marca 2018, 23:26 #256
RuudVN: nie rozumiem wielkiego zdziwienia grą Batshuayi'a, on przez dwa sezony w Chelsea miał najlepsze statystyki gol/minuty, Conte widocznie lubi stawiać na kloce w ataku, jak zmienią trenera będzie pierwszym wyborem w Chelsea
peace
» 11 marca 2018, 20:30 #255
Batigol222: Jak też nie: podczas ostatnich Mistrzostw Europy wyglądał o wiele lepiej, niż Lukaku, mimo że tylko wchodził z ławki.
» 11 marca 2018, 20:54 #254
Batigol222: Chyba nawet pamiętam wypowiedź bodajże Lubańskiego, który stwierdził, że to właśnie Batshuayi, a nie Lukaku jest przyszłością belgijskiej kadry jeżeli chodzi o środek ataku.
» 11 marca 2018, 20:55 #253
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2018 21:12

Co jak co ale Chelsea ma mistrza w rozsprzedawaniu swoich wychowankow a pozniej tacy pilkarze jak Salah , De Bruyne , Lukaku itd graja w topie najlepszych klobów i robia swietne liczby ... teraz padlo na Batshuayia . To bedzie frajerstwo jesli tym razem puszcza i jego
» 11 marca 2018, 21:11 #252
dlabigt23: Wydaje mi sie ze tutaj zarząd Chelsea jest jakis pokrecony i jednak Mourinho nie mial na to wplywu tak samo jak Conte nie mial wplywu na pozbycie sie np Maticia albo zakupywanie srednich pilkarzy a nie tych ktorych chcial .
» 11 marca 2018, 21:14 #251
Batigol222: @ Walentos(czy jak tam się teraz nazywasz).

Po pierwsze, nie pamiętam abym pisał cokolwiek o "zniszczeniu" MU przez Liverpool albo Chelsea. O meczu z Chelsea o ile dobrze pamiętam w ogóle nie pisałem, co do LIverpoolu to byłem zdania, że wiele będzie zależeć od Salaha. Gość zagrał jeden kiepski mecz, więc tutejsi znafcy już ogłaszają, że jest "cienki jak sik pająka", mimo że w tym sezonie zdobył 24 bramki w PL i ma najlepszy bilans bramek przeciw zespołom z TOP6 spośród wszystkich zawodników w lidze. No ale to wszystko o niczym nie świadczy, skoro w jednym spotkaniu wypadł blado.

Co do mojej znajomości futbolu, to pisałem już kilka razy o Benfice z sezonu bodajże 2011/12, gdy w ataku mieli Cardozo a bezpośrednio za nim Aimara i Gaitana i dalej trójkę środkowych pomocników. Pisałem, że przy odpowiedniej taktyce nawet wysokiego, drewnianego napastnika można dobrze wykorzystywać i to nawet jeżeli cały zespół gra techniczną piłkę. No więc może nie zauważyłeś, ale w ostatnim spotkaniu obie bramki padły właśnie po wykorzystaniu fizycznych walorów Lukaku(no bo przecież nie jego techniki). Oczywiście, dalej podtrzymuję swoje zdanie co do Lukaku, tj. że to nie jest piłkarz na miarę MU i jak przyjdzie mu grać przeciwko jakimś naprawdę topowym obrońcom, typu Chellini, Boateng z Hummelsem czy nawet Ramos z Varanem to zostanie nakryty czapeczką(nawet w meczu z Liverpoolem było widać, że o ile świetnie radził sobie z Lovrenem, to już Van Dijk nie miał z Lukaku większych problemów).

Poza tym, to co zrobił Rashford przy pierwszej bramce, tj. to pójście do boku, przełożenie sobie obrońcy w pełnym biegu i mierzony strzał w długi róg- to jest coś, czego Lukaku raczej nigdy nie powtórzy.

Co do City, to już teraz wiadomo, że w przyszłym sezonie pozyskają Freda i być może też Lemara z Monaco. De Bruyne w kilku ważnych spotkaniach był praktycznie nieobecny na boisku(na przykład w derbach Manchesteru o wiele lepiej prezentował się Silva), więc nawet gdyby wypadł Guardioli na kilka miesięcy, to pewnie i tak by sobie poradzili.

Co do tej niby detronizacji City przez MU w następnym sezonie, to nadal nie wiem, na czym właściwie opierają się te prognozy? W poprzednim sezonie Tottenham zajął drugie miejsce zdobywając 86 punktów na koniec i co z tego? Cała ta Twoja logika to jakieś "wnioskowanie" typu "jeżeli w tym sezonie będziemy drudzy, to w następnym zdobędziemy mistrza". United wcale nie gra w tej kampanii jakoś rewelacyjnie(pod względem dorobku punktowego zespół Mourinho będzie zapewne daleko od wyniku Tottenhamu z poprzedniego sezonu). Rozumiem, że inspiracją dla tych hurraoptymistycznych teorii mają być te dwa ostatnie spotkania z Liverpoolem i Chelsea(a dlaczego niewiele wcześniejsze spotkanie z Tottenhamem albo mecz z Sevillą)? Tyle, że obiektywnie patrząc w żadnym z tych spotkań United nie pokazało nic, co można by uznać poziom chociażby zbliżony do City Guardioli. Mecz z Chelsea to wyrównane spotkanie, które równie dobrze mogło skończyć się remisem. Mecz z Liverpoolem to obrona przez większość spotkania, niecałe 40 procent posiadania piłki i dwa celne strzały w pierwszej połowie z których padły dwie bramki. Fajnie, że udało się zneutralizować ofensywę Liverpoolu, ale Liverpool to nie City: to że w City wyłączysz z gry Sane i Sterlinga niewiele da, ten zespół to maszyna do dominowania rywali, ze świetnie rozłożonymi akcentami w ofensywie i bazująca nie tylko na indywidualnych umiejętnościach poszczególnych zawodników(tak jak w dużej mierze Liverpool) tylko na niemal doskonałej organizacji ataku pozycyjnego. Z podobnym sensem mógłbyś dowodzić, że ewentualne wyeliminowanie Seviili będzie oznaczać, że United wciągnie nosem Barcelonę.

Ta sama Chelsea, która na Old Trafford mogła zremisować(albo nawet powinna) w spotkaniu z City na Etihad przez kilkadziesiąt minut nie była w stanie nawet wyprowadzić piłki z własnej połowy, a po meczu Hazard mówił, że nawet gdyby mieli grać z City przez 3 godziny, to i tak nic by się nie zmieniło pod tym względem.

Natomiast co do formy City w następnym sezonie, to niby na czym opierają się te przewidywania, że zespół Guardioli zanotuje regres? Będą mieć jeszcze szerszą kadrę, jeszcze lepiej dopracowaną koncepcję gry. Ja tutaj nie widzę jakichkolwiek racjonalnych przesłanek tylko zwykłe myślenie życzeniowe i jakąś pseudologikę w rodzaju "skoro w tym sezonie graja tak świetnie, to w następnym sezonie na pewno będą grać gorzej". Z regułami logicznego wnioskowania nie ma to nic wspólnego.
» 11 marca 2018, 20:26 #250
pilchu: Z większością się muszę zgodzić. Natomiast co do kolejnego sezonu to nie ma co wróżyć, bo kontuzje czy zwyczajny brak formy mogą decydować. Każdy sezon jest inny i przy lepszej grze przeciwko ogórkom możemy być blisko City. Wtedy decydujące będą starcia bezpośrednie, czyli granie na 0:0.
» 11 marca 2018, 22:31 #249
Sotnelaw: Do Ciebie chyba nigdy nie dotrze ze City nie jest jakaś wybitnie grająca ekipa. Spuszczasz się nad nimi co komentarz a prawda jest taka ze sezon ułożył im się najlepiej jak mógł. Łatwy terminarz bez natłoku trudnych spotkań obok siebie + mało kontuzji + sędziowie zawsze mylący się na ich korzyśc. Do tego kilka bramek Sterlinga z końcówek meczów i łatwa przeprawa w LM. Mniej więcej to samo można było powiedzieć o poprzednim sezonie Chelsea. Zadecydowały detale które dały City 6-9 punktów wtedy gdy powinna powinąć im się noga. Nabrali dzięki temu dużo pewności siebie zdobywając spora przewagę i jadą na tym jak na red bullach. Czy City grało jakoś wybitnie na OT ? Bramki dostali w prezencie. Na Stamford ? Wymęczone 1:0 i tylko dlatego ze Morata doznał urazu a wtedy punktował i dobrze zaczął mecz z City. Moje prognozy są w pełni uzasadnione bo w przyszłym sezonie nie uda im się przetrwać do stycznia bez porażki i już teraz mogę postawić na to cały swój majątek.

Co do meczów z Liverpoolem i Chelsea to jesteś żałosny skoro wypierasz się swoich słów.
» 12 marca 2018, 11:08 #248
Spadkobierca: Zawsze miło się to czyta. Jak idzie komuś dobrze i nie jesteśmy to my to: brak kontuzji, fart, terminarz, sędziowie... Już zaraziłeś się teoriami spiskowymi Jose?
» 12 marca 2018, 12:02 #247
RedsFan: Sotnelaw nie wysilaj się przecież widać że taki Batigol222 czy też Spadkobierca, którym wiecznie u nas coś w drużynie nie pasuje, a zachwalaja inne drużyny to poprostu nie sa fani United. Nie ma sensu sie kłócić.
» 12 marca 2018, 14:19 #246
Spadkobierca: RedsFan, czy my mieliśmy trudny terminarz na początek? Nie, dlatego znaleźliśmy się tutaj gdzie jesteśmy i byłoby miło, gdybyśmy to miejsce utrzymali. Nie jestem wielkim optymistą mimo wszystko, nie jestem pewien czy następnym razem jakiś słabiak pokroju Crystal Palace nie wbije nam dwóch bramek, a my to odrobimy.
» 12 marca 2018, 14:47 #245
Batigol222: @ Sotnelaw

Taa, to chyba oglądamy jakieś inne City, bo ten zespół, który ja widzę w tym sezonie, to masarka pod względem płynności ataku pozycyjnego, gry krótkimi podaniami wgl i wszystkiego tego, z czego słyną zespoły Guardioli. Co do meczu na Old Trafford, to chyba oglądaliśmy jakieś inne spotkania, bo ja tam widziałem całkowitą dominację City i taki rozmach w ataku pozycyjnym, że nawet kibice na Old Trafford tylko to obserwowali, bez żadnego dopingu.

Co do tego, że niby City ma łatwy terminarz w tym roku, to skąd te wnioski? Dwa mecze z Arsenalem w przeciągu tygodnia, generalnie ich terminarz nie różni się od terminarza MU. Co do rzekomo łatwej grupy w LM, to nie jestem pewien, czy tak grupa faktycznie była taka łatwa, czy tylko uznaje się ją za łatwą ponieważ City z łatwością ją wygrało. Mieli tam lidera Serie A oraz Szachtar, który ostatecznie wyprzedził tego lidera ligi włoskiej a w pierwszym meczu 1/8 pokonał Romę, która z kolei w fazie grupowej zdystansowała i Chelsea i Atletico. Łatwa to była grupa United z takim Basel na drugim miejscu, które w pierwszym spotkaniu 1/8 dostało od City 4 bramki na własnym stadionie.

Fakt, niby teoretycznie można porównywać sytuację City w tym sezonie do na przykład Chelsea z poprzedniego sezonu. Moim zdaniem jednak czynnikiem różnicującym jest tutaj osoba Guardioli: nie pamiętam, żeby którykolwiek z jego zespołów zaliczył jakiś "zjazd" z sezonu na sezon. To raczej jest trener, którego zespoły grają coraz lepiej.

Poza tym, nawet gdybyś odliczył City te punkty zdobyte dzięki bramkom po 90 minucie(tak jakby to nie świadczyło o zespole, że potrafi grać do końca), to pewnie wyszłoby Ci, że zamiast 16 punktów przewagi na drugim miejscem, powinni mieć tylko 12. Wielka różnica.

Natomiast co do tego, czy City gra "perfekcyjnie" to zgadzam się, że nie. Tyle, że moim zdaniem to jest po prostu dowód na to, że Guardiola nadal jeszcze nie rozwinął tego zespołu tak, jak planował. W następnym sezonie, gdy wróci Mendy, przyjdzie ten Fred i pewnie jeszcze kolejny dobry skrzydłowy, ten zespół powinien wyglądać tak, jak najwidoczniej planuje go Guardiola, tj. bazować nie tylko na posiadaniu piłki i ataku pozycyjnym, ale też na dominacji fizycznej(Mendy, Walker, Fred).

I nie jestem kibicem City, lol. Fakt, bardzo cenię Guardiolę i uważam, że obecność tego trenera we współczesnym futbolu to wielka rzecz. Nie widzę powodu, aby podziw dla Guardioli miał kolidować z kibicowaniem MU(zresztą, z tego co mi wiadomo, to nawet sam Fergusson chciał, aby jego następcą był właśnie Guardiola). Jak patrzę na City w tym sezonie, to mam wrażenie, że pod względem umiejętności operowania piłką równa się z nimi tylko Barcelona, Niby można pisać, ile to Guardiola wydał, ale przecież taki Pellegrini też mnóstwo wydawał a w swoim najlepszym sezonie zdobył, jeśli dobrze pamiętam, 86 punktów i nigdy za jego czasów City nie zdominowało PL tak, jak teraz(spośród wszystkich czołowych lig podobna sytuacja jest tylko we Francji).
» 12 marca 2018, 15:18 #244
ferdas: Brawo Spurs, liverpool spada na 4 miejsce, długo nie nacieszyli się miejscem w podium :)
» 11 marca 2018, 20:01 #243
Spadkobierca: To dobrze dla nas, bo musimy na tę chwilę dać ciała aż w dwóch spotkaniach, żeby Koguty nas wyprzedziły. Manchester Ci(o)ty pewnie nas ograją, ale miejmy nadzieję, że nikt więcej.
» 12 marca 2018, 14:49 #242
celny: Conte ogólnie bardzo dobre transfery robi.
Morata, Giroud IN
Matic, Batshuayi, Costa OUT
» 11 marca 2018, 19:58 #241
Spadkobierca: Od dłuższego czasu mam wrażenie, że po odstawieniu Costy Chelsea zwyczajnie straciło charakter na boisku. Jest jaki jest, ale przynajmniej coś potrafił zrobić, a Morata? Ech, Morata-ha-ha-ha-ha.
» 12 marca 2018, 15:03 #240
sisinho: Z dealu CFC, Arsenal i Borussia to chyba ta ostatnia zrobiła najlepiej. Batshuayi gra tak efektywnie że nie zdziwiłbym się jakby go wykupili.
» 11 marca 2018, 19:39 #239
Mattias: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2018 18:22

Nie chcę nic mówić ale Miki zaczyna robić robotę w tym Arsenalu a nasz Chilijczyk z meczu na mecz wygląda gorzej zupełnie jakby nie pasował do naszego sposobu gry. Jeszcze się okaże że to oni zrobili interes życia.
» 11 marca 2018, 18:20 #238
vanantygaal: Średniak zawsze będzie pasował do zespołu środka tabeli
» 11 marca 2018, 18:26 #237
ferdas: Ładnie wyglądała współpraca Mikiego z Aubą. Niech wiedzie mu się tam jak najlepiej i pomoże Arsenalowi w powrocie do elity.
» 11 marca 2018, 18:29 #236
DevoMartinez: Przeciez wiadomo bylo, ze Miki sie odnajdzie w takim happy footbalu Wengerowskim. Do tego trener ktory zawsze poklepie po pleckach nawet jak zagrasz kupe, podbuduje, ze nastepnym razem bedzie lepiej, nie skrytykuje. Ale co z tego skoro jak przyjdzie ciezki mecz gdzie wszyscy musza dac z siebie maxa to ci zawdonicy jak Auba, Miki, Laca pokaza ze bronienie to nie ich dzialka i afc dostanie po glowie. W tym zespole nie ma zupelnie balansu. Maja mase ofensywnie usposobionych pilkarzy ale malo ktory z nich jest pracusiem.
» 11 marca 2018, 18:52 #235
sisinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2018 19:00

Z czego interes zycia? U nas Miki grając na skrzydle nie istniał, w Arsenalu coś tam pyka ale w meczach ze środkiem i dołem tabeli. Zweryfikować go mogą takie mecze jak ten z City, gdzie nie istniał na boisku i był pierwszym, który zszedł.
» 11 marca 2018, 19:00 #234
Wave: Przyjda mecze z silniejszymi druzynami co trzeba bedzie pobronic, pograc pressingiem, powalczyc
zniknie z boiska
» 11 marca 2018, 22:15 #233
pilchu: Dlatego Mourinho go oddał bez żalu, bo Miki słabo bronił. Gość nie miał tego żaru w oczach gdy zespół tracil piłkę. Nawet w Realu wszyscy musieli bronić. Nie dziwi mnie dobra gra w AFC, gdyż mają podobna mentalność i sposób gry jak BvB. Ofensywny j radosny football. W trudnych i wymagających fizycznie meczach niestety chłopa gaśnie.
» 11 marca 2018, 22:38 #232
pilchu: Patrząc na styl United to Arsenal gra dużo bardziej ofensywny football. Kontrola meczu poprzez posiadanie piłki i atak pozycyjny. My tego nie gramy. Dla Mourinho nie ma znaczenia ile czasu jesteśmy przy piłce. Ma być jedna bramka więcej niż przeciwnik i zabijanie meczu. Co do Sancheza to faktycznie słabo póki co, widać że chłop jest nauczony innej gry niż to co gramy. Momentami sfrustrowany, bo gramy wolniej niż AFC. Trzeba czekać na rozgrywającego ze światowego topu żeby Sanchez miał z kim pograć.
» 11 marca 2018, 23:52 #231
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.03.2018 00:07

Nie gra ofensywnego futbolu? Pamietam fajna sytuacje z meczu z city jak po stracie piłki przez afc 5 kanonierow stalo w rownej linii po calej szerokosci boiska gdzies na wysokosci pola karnego city i spacerkiem sobie wracało. Dla mnie w tym zespole jest zachiwany balans miedzy atakiem i obroną dla tego uwazam ten zespoł za ofensywny. 55 bramek strzelonych daje 5 pozycje w lidze w ofensywie, 41 stracone bramki gdzies srodek tabeli. To juz chyba nawet Stewie Wonder widzi, ze w tym zespole nie ma balansu miedzy atakowaniem i bronieniem. Miki byc moze bryluje we wracaniu do obrony w afc ale pomyslmy jak to w takim razie swiadczy o pozostalych zawodnikach arsenalu? A jak wyglada walecznosc o piłke Auby, Lacy czy Welbsa? Pewnie tak, ze obrona i DM sobie sami poradzą. ;) Nowoczesny futbol to wszyscy bronią, ale nie wszyscy atakują a nie na odwrót.
» 12 marca 2018, 00:05 #230
Spadkobierca: Devo, Arsenal to takie kij wie co, ani to defensywny styl, ani ofensywny. Oni sami nie wiedzą co grają i tak to się kończy.
» 12 marca 2018, 07:30 #229
RedRevolta: Ktoś wie co się stało Kaneowi, coś poważnego, że go zmienił po 30 minutach?
» 11 marca 2018, 18:16 #228
zbyszek7: Mowili w przerwie ze cos z wiezadlami w kostce
» 11 marca 2018, 18:18 #227
Gallacher: Słyszałem wiele opinii na temat Liverpoolu który"może" wygrać CL.Bez urazy,ale wystarczy że trafią na Real czy Bayern lub Juve i Liverpool zostanie wyrzucony może nie z dużym hukiem,ale po prostu zostaną ograni.Moimi kandydatami na wygranie CL są ekipy które nie budzą żadnych zaskoczeń: Real(faworyt) Juve i Bayern,City może dojść góra do półfinału,ale nie wygrają CL.
» 11 marca 2018, 17:58 #226
Gallacher: + Barcelona w gronie faworków.
» 11 marca 2018, 18:04 #225
vanantygaal: Wg mnie dużo większe szanse na wygranie LM mamy my, choć uważam, że są one znikome. Liverpool zakończy przygodę w 1/4 bez względu na to z kim będą grać. Za mało doświadczenia, zostaną ograni tak jak Tottenham. Takie jest moje zdanie
» 11 marca 2018, 18:28 #224
ferdas: Real faworytem? Bez przesady - i nie mówię tego jako naczelny hejter tego klubu, tylko obiektywny widz. Takie City by ich zmiotło bez mydła moim zdaniem. Według mnie faworytem jest Barcelona.
» 11 marca 2018, 19:13 #223
SiYamabushi: Mój faworyt jest oczywiście tylko jeden Manchester United.
» 11 marca 2018, 19:30 #222
rizx: Przed dwumeczem z PSG też mówiono, że ich zmiotą, a zaliczyli 2 zwycięstwa. Może i Realowi idzie słabo w lidze, ale w LM ich zawodnicy dostają "dodatkowe turbo" i to mocne, które pozwala im wygrywać z drużynami w pozornie lepszej formie
» 11 marca 2018, 19:53 #221
Ave88: Co do kibiców live gadacie gadacie a kiedy live wygrało w lidze z MU? ;) Karny dla live? Okej ale to jeszcze nie gol ;) Od 8 spotkan live nie ogralo MU? Czy się myle :)?
» 11 marca 2018, 17:43 #220
lukiton0589: I stąd ta potrzeba dowartościowania się na naszej stronie :D. LFC ma kompleks United od lat i to się nie zmienia. Zawsze w cieniu :D
» 11 marca 2018, 17:54 #219
Spadkobierca: Więc czym argumentujecie własną potrzebę dowartościowania się trollując na lfc? :)
» 12 marca 2018, 07:31 #218
lukiton0589: Totki doprowadziły do wyrównania. Niech wygrają i zepchną te taborety z Anfield na 4 miejsce. Chelsea też podgoni i w 37 kolejce odprawi klopa na 5 miejsce.
» 11 marca 2018, 17:36 #217
SiYamabushi: Liverpool z Panem Kloopsikiem nic szczególnego nie osiągnie, będą grali sobie ofensywny futbolik i nic poza tym, moze wygra jakiś finał jak poprowadzi Bayern. Pipi będzie jeszcze rok trenerem City bo nie wygra LM, a w przyszłym sezonie nie obroni Majstra na rzecz United.
» 11 marca 2018, 17:27 #216
ferdas: Póki Salah nie odejdzie, co i tak nastąpi prędzej czy później to uda im się wygrać pare meczów z leszczami, ale trofeów w gablocie nie przybędzie :) Taki urok tego klubu.
» 11 marca 2018, 17:30 #215
ferdas: Ale sensacja na Emirates. Cech broni karnego dla Arsenalu, szok i niedowierzanie :) Po tym jak zbłaźnił się po raz kolejny dzisiaj beznadziejnym wyrzutem niemal pod nogi rywala tak teraz zasługuje na pochwałe, ale chyba i tak kibice Kanonierów woleliby w końcu nowego bramkarza.
» 11 marca 2018, 15:50 #214
Romek1981: Salah oddał "strzał". W 95 minucie jakoś? Poleciała sonda na orbitę.
» 11 marca 2018, 16:09 #213
Batigol222: Fakt, sam Salah zdobył w tym sezonie więcej bramek w PL, niż dwóch najlepszych strzelców MU razem wziętych. No ale nie wyszedł mu jeden mecz, więc jest "słaby jak sik pająka". Rozumiem, że Lukaku nie jest słaby jak sik pająka, mimo że spośród wszystkich meczów z czołówką w tym sezonie zagrał raz dobrze(z Chelsea) i raz przyzwoicie(z Liverpoolem) a w pozostałych spotkaniach albo zupełnie nie istniał, albo wykładał piłki rywalom.
» 11 marca 2018, 19:53 #212
ManUtdFun: Od wielu lat brakuje nam chęci dobicia rywala. Mamy przeważnie 1-0 (wczoraj wyjątkowo 2-0) i zamiast bardzo naciskać i jak najszybciej zamknąć mecz to my tego nie robimy. Stąd też częste remisy 1-1, bo kiedy już myślimy, że wygraliśmy mecz jakiś głupi błąd albo akcje życia zawodnika drużyny przeciwnej i 1-1. Pamiętacie trzy remisy z rzędu chyba w grudniu? Wczoraj podobnie. Było już 2-0 i zamiast skończyć rywala to my nie mam tego pociągu do bramki. Dlaczego City wygrywa 6-2? Dla nich 2-0 czy 3-0 to nadal 0-0 i chcą jeszcze i jeszcze. My nie mamy tego a to często nam zabiera punkty.

3 pkt cieszą, tym bardziej, że zdobyliśmy jest z L`poolem. Dobrze, że wyniki z top6 coraz lepsze ale było już 2-1. Brakuje DOBICIA!
Brawo Rash, brawo Lukaku! GGMU!
» 11 marca 2018, 15:34 #211
ferdas: Arsenal po pokonaniu Milanu jakby odżył, już 1-0 dla Kanonierów.
» 11 marca 2018, 14:38 #210
ferdas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2018 15:08

Ten Aubemeyang, który miał być zbawieniem Arsenalu to jak narazie kopie się po czole.

Ogólnie dobry mecz, Watford też próbuje przyatakować i wynik jest sprawą otwartą nadal
» 11 marca 2018, 15:06 #209
Batigol222: Aubemeyang wszedł do zespołu z marszu, bez jakiejkolwiek aklimatyzacji czy nawet krótkiego okresu przygotowaczego. Na dodatek, Arsenal gra całkowicie inaczej, niż Borussia, co również może stanowić ogromną przeszkodę dla zawodnika. Wystarczy popatrzeć na grę Coutinho w Barcelonie: widać, że cały czas ma we krwi nawyki wpojone mu przez Kloppa: często podaje piłkę do Messiego albo Busquetsa i natychmiast idzie do przodu, tak jakby od razu miał otrzymać podanie zwrotne, a tymczasem Messi czy Busquets przyjmują sobie piłkę, przekładają rywala i grają na drugą stronę boiska, a Coutinho wraca po 20 metrowym sprincie. Sanchez póki co też wygląda co najwyżej średnio i jaki niby z tego wniosek?
» 11 marca 2018, 19:57 #208
ferdas: Szkoda, że nie jesteś taki elokwentny przy bronieniu zawodników których nie lubisz np.: Lukaku :) Nie będę z tobą dyskutował bo brak ci obiektywizmu, a robisz z siebie eksperta, czemu nie odpisałeś Walentosowi? Stwierdziłem tylko fakt, że Aubameyang grał w pierwszej połowie tego meczu słabo i tyle a ty dorabiasz sobie jakieś ideologie. Potem Auba się ogarnął i może będą mieli z niego dużo pożytku.

Zapomniałeś jeszcze porównać Auby do Lukaku, oczywiście przy okazji deprecjonując umiejętności Belga.
» 11 marca 2018, 20:05 #207
Batigol222: Fakt, nigdy nie ceniłem Lukaku, nawet gdy w Evertonie strzelił ponad 20 bramek w PL. To taki zawodnik typu wyskoczę do główki, poprzestawiam słabszych ode mnie i niezbyt klasowych obrońców, a jak będzie jakaś prosta okazja to właduję bramę, i nic poza tym. Myślę, że Mourinho z czasem może nauczyć się efektywniej wykorzystywać Lukaku, ale to i tak nigdy nie będzie napastnik, z którym można wyjść na Bayern/Real/Barcelonę z pewnością, że zrobi różnicę na boisku. Nawet w meczu z Liverpoolem było widać, że kiedy Lukaku próbował grać na Van Dijka, to nie radził sobie z Holendrem. Naprawdę klasowe zespoły nie mają w swoim składzie takich przeciętniaków, jak Lovren. Jeśli widziałeś ostatni mecz Tottenhamu z Juventusem, to tam nawet Kane za dużo sobie nie pograł z Chellinim. Naprawdę klasowy stoper grając przeciwko Lukaku byłby w stanie kontrolować go samym ustawieniem, nawet bez wchodzenia w jakieś fizyczne przepychanki, typu Lovren, który nie wiadomo po co szedł do główki, odbijał się od Lukaku, lądował na glebie i tyle było z jego interwencji. Obronie Tottenhamu, która w obu spotkaniach gasiła Lukaku bez większych problemów, taki Higuain załadował 3 bramki w dwóch spotkaniach i dorzucił jeszcze asystę. Pamiętam czasy, gdy na środku ataku w MU grali tacy piłkarze, jak Yorke, RVN, Van Persie, Rooney więc, owszem, chciałbym żeby ten klub miał jakiegoś naprawdę klasowego snajpera. City ma Aguero, który potrafi władować 4 bramki w jednym spotkaniu. Jeśli Mourinho na poważnie myśli o konkurowaniu z City, to wypadałoby mieć kadrę o podobnym potencjale. Na razie to wygląda tak, że do pierwszej jedenastki City z United łapaliby się tylko De Gea, Baily i może Pogba(o ile uznamy, że to lepszy piłkarz, niż Silva). Reszta to miałaby nawet problemy z wchodzeniem z ławki, skoro tam na ławie siedzi taki Bernadro Silva, który gdy tylko ma okazję, to gra świetnie i ładuje takie bramki, że nawet Messi by się nie powstydził.
» 11 marca 2018, 20:53 #206
BajtiMU: W pierwszej połowie potrafiliśmy wyłączyć Liverpool z gry ofensywnej a jednocześnie potrafiliśmy zabić mecz praktycznie już w pierwszej połowie,gdyby Mata strzelił bramkę na 3:0.Czyżby to ten balans o którym Mourinho tak często mówi? hm..

W moim odczuciu Liverpool był wczoraj bardziej grozniejszy przy stałych fragmentach niż z gry.Van Dijk dość często dochodził do piłki ale dzięki Naszym obrońcom nie trafiał czysto w nią.
» 11 marca 2018, 14:07 #205
lopekk: A. Melo do Barcelony. Szkoda.
» 11 marca 2018, 13:58 #204
CostaRedDevil: Nagle wszyscy się zachwycają świetną grą Lukaku... a jeszcze parę tygodni temu większość chciało go sprzedać, że niby za słaby na taki klub jak Man Utd... że niby Mourinho się nie nadaje na trenowanie takiego klubu jak Man Utd... i zapewne jak zagramy dwa lub trzy słabsze mecze w których Lukaku nic nie strzeli to znów się zacznie gadka... że Lukaku z Mourinho za słabi i do zmiany...
ŻENADA !!
» 11 marca 2018, 13:38 #203
Blau: Jak gra dobrze to się zachwycamy, jak gra słabo to krytykujemy, to jest przecież normalne zachowanie. (oczywiście chodzi o konstruktywną krytykę, a nie wylewanie pomyj i hejt.)
» 11 marca 2018, 13:45 #202
Sheep: Świetna pierwsze połowa w naszym wykonaniu, ale druga niestety była bardzo słaba. Obrona Liverpoolu nie istnieje i gdybyśmy tylko potrafili lepiej wychodzić z kontry to ten mecz spokojnie mógł się skończyć pogromem, sanchez potrafi napędzać kontry ale my tego nie wykorzystujemy, bardzo dużo piłek oddanych za darmo i tak naprawdę nerwy do samego końca meczu.
» 11 marca 2018, 13:18 #201
Blau: Druga połowa nie była tak efektowna w naszym wykonaniu jak pierwsza, ale i tak było dobrze. Tyle się słyszy na temat ofensywy Live, jacy to dobrzy są i w ogóle, a nie dość, że bramki nie potrafili strzelić, to na dodatek De Gea musiał się mocno nudzić w tym meczu.
» 11 marca 2018, 13:41 #200
Klierek7: Po pierwsze: jestem strasznie zwiedzony postawą naszej całej społeczności oraz klubu. Ale zacznijmy od początku:

1) Murinho
trener który powinien być zwolniony pół roku temu. Destrukcyjny Portugalczyk niszczący ambicje, tradycje, serce oraz resztkę tożsamości Czerwonych Diabłów, spycha nasz klub na krawędź przepaści.
Mecz z chelsea i liverpoolem miał być gwoździem do jego wątłej trumny, niestety obłędny, szczęśliwy zbieg okoliczności doprowadził do idiotycznej sytuacji... Przez pomyłkę zostaliśmy wiceliderem tabeli, osiągając najlepszy wynik punktowy oraz bramkowy - od końca ery Fergusona. Autobusiarz, murator, wróg efektywnego stylu gry, nieudolny wódz wypracował tragiczną ligową statystykę straconych oraz strzelonych bramek przypadkowo wrzucając nas na 2 miejsce w tabeli. Jego wszechstronna nieudolność spowodowała, że zwyciężyliśmy w turnieju o puchar Uefa zwanym inaczej pucharem myszki miki przez co tylnymi drzwiami niesprawiedliwie otrzymaliśmy wyżebrany bilet do Ligi Mistrzów. Totalnym nieporozumieniem było następnie wywalczenie pierwszego miejsca w grupie LM z nędzną statystyką 15 punktów. 13 bramek strzelonych oraz 3 straconych, optymizmem napawa jedynie dyspozycja i wynik z pierwszego meczu 1/8 i ostatnia szansa w tym sezonie na wyczekiwaną z utęsknieniem kompromitacje na własnym stadionie. Dalsza destrukcyjna polityka zarówno biorąc pod uwagę styl oraz beznadziejne transfery: lukaku, sanchez, matic, pogba wróżą beznadziejną przyszłość klubowi pogłębiając katastrofalną sytuację finansową. Jedyną opcją jest oczywiście zwolnienie Portugalczyka i uwolnienie klubu raz na zawsze od przebiegłej jadowitej kąsającej,destrukcyjnej żmii.
» 11 marca 2018, 12:43 #199
Klierek7: 2) Ashley Young beznadziejny stary, drewniany wolny anglik, który powinien być sprzedany pierwszego dnia po rezygnacji Ferusona. Doszczętnie rozwala i blokuje wspaniale zapowiadającą się karierę fantastycznego Luka Shawa. Wpychany na siłę do naszego beznadziejnego składu stał się ikoną nieudolności. Jego tragiczne statystyki są doskonałym odbiciem całej gry pierwszego garnituru United. Jego obecność na boisku zwiastuje i gwarantuje katastrofę. Na pierwszy rzut oka solidny obrońca jest tak naprawdę tragicznym karierowiczem pucującym się, każdorazowo o przedłużenie umowy. Osobiście brzydzę się nim.

3)Chris Smalling- o tym parodyście można pisać eseje. Każdy mecz w jego wykonaniu to jedna wielka porażka. nazywany pieszczotliwie tykającą bombą jest najgorszym obrońcą ligi. Dosłownie KAŻDY podstawowy obrońca z innego zespołu z ekip w stawce premier league bije go na głowę. Wywalczył pierwszy skład żerując na kontuzjach partnerów z drużyny. Istne drewno nieheblowane odpad, którego nawet west brom za darmo nie weźmie. Nie rozwodzą się z byt długo nie nadaje się nawet do podawania bidonów na sesjach treningowych w naszym wspaniałym klubie.

4) Paul Pogba - Laluś, celebryta, leń, truchtacz, cyrkowy pajac, który zamiast biegać notorycznie i bez sensu wymachuje rękoma mając pretensje do całego świata. Ogólnie rzecz biorąc nadąsany gwiazdor i przepłacony bufon kolorowy. Ikona beznadziejnej polityki transferowej Manchesteru. Dzięki Bogu nękają go kontuje przez co ogranicza swój wpływ na grę naszego zespołu w najważniejszych meczach. Udając formę w pierwszej części sezonu wyrósł na pseudo lidera, jednak po licznych awanturach z znienawidzonym przez siebie trenerem nareszcie prezentuje swój maksymalny kunszt piłkarski.

5) Lingard. O tej nędznej karykaturze zawodnika ciężko napisać coś pozytywnego. Jedyne co go broni to fakt że jest naszym wychowankiem. Do pierwszego składu dostał się na plecach swojego ukochanego kolorowego przyjaciela Paula, który zanim popadł w niełaskę trenera wyjęczał na kolanach miejsce na ławce dla swojego ziomka. Jak myślę o jego dotychczasowych występach mam płacz na końcu nosa. Znienawidzony i opluwany przez kibiców jest najbardziej niedorzeczną pomyłką w składzie United, do dziś zachodzę w głowę co ten dzieciak ma za obrzydliwe dokumenty, obciążające klub, zarząd oraz Murinho że szantażem wymusił podpisanie nowego kontraktu. Wejście na boisko Woodgarda jak pieszczotliwie określają go kibice w Anglii, każdorazowo zwiastuje katastrofę. Obecnie jego formę należy wprost nazwać anomalią, wszyscy wyczekujemy z utęsknieniem powrotu do jego prawdziwej dyspozycji. Oczy krwawią jak czytam pochwały na jego temat gdy strzela kolejne bramki i asystuje w tym sezonie. Osobiście odliczam godziny do jego kolejnego nieudanego meczu kiedy będę mógł wylać swoją całą swoją frustrację na tego chłopaka, ale kiedy to w końcu nastąpi... ?

6) Lukaku. Zapchaj dziura po nieudanym transferze Moraty. Prawie 100 kilowy 2 metrowy powolny kloc który nie potrafi wygrać jednej głowy w meczu jest taki ociężały, że gdyby rozłożyć pół metra przed nim gazetę idę o zakład, że nie był by w stanie na nią wskoczyć. Kolejny pupil naszego nędznego trenera, jest na tyle bezczelny że nie ukrywa, że pełni na boisku rolę jego sierżanta, sierżanta czego ja się pytam? cyrkowej karawany parodystów? Wracając do Lukaku, ten gość w każdym meczu biega jak kurczak bez głowy, każde jego przyjęcie piłki to wykop w trybuny. O jego nędznych fuksiarskich bramkach wspominać nie będę. Zestawmy go z byle jakim napadzorem np z Olivier Giroud. Uważam że nasza ślamazarna parodia 9-tki może mu getry podwijać przed meczem.

7) o Felainim czy McTominayu nawet nie będę się rozpisywać. W tak wielkim klubie do rezerw nie powinni się łapać.

Podsumowując obrzydzenie mnie bierze na samą myśl o kolejnym wygranym meczu tej ekipy. Przedłużająca się agonia w szczęśliwym zbiegu okoliczności doprowadza mnie do szału. 3 miesiące temu śliniłem się na samą myśl przed meczami z top 5 oraz LM w oczekiwaniu na to do czego przyzwyczaił nas Murinho - czyli przegrywanie w beznadziejnym stylu. Przeczytałem wszystkie Wasze komentarze kochani i żal mi was... 222 posty prawie samego zachwytu dla tej żenady? Gdzie są prawdziwi kibice United regularnie opluwający nasz klub oraz zawodników? Nie dajcie się zaślepić tej iluzji, już nie długo przyjdą lepsze czasy i będziemy mogli znowu wylać wiadro naszych najgorszych pomyj na klub trenera oraz zawodników.
» 11 marca 2018, 12:44 #198
Po6BOOM: Że ci się chciało. Wow gratuluję udanego życia. Przecież widać, że to nie Kilerek....
» 11 marca 2018, 12:59 #197
mikifiki: Masz propsy za ten komentarz! Poprawiłeś mi humor.
Najgorsze jest to, że są kibice, którzy nie zawahaliby się pod tym podpisać...
» 11 marca 2018, 13:05 #196
ferdas: Wow zaskoczyłeś mnie Kilerkowy podszywaczu. Wysokiej klasy ironia, brawo.
» 11 marca 2018, 13:15 #195
Luke88: Może i Kilerkowa podróbka ale co do lukaku 100% prawdy
» 11 marca 2018, 13:24 #194
Amycus: Czy szanowni administratorzy mogą coś z tą szują zrobić i ją stąd usunąć?
» 11 marca 2018, 14:12 #193
RuudVN: takie spostrzeżenia nasuwają mi się po tym meczu
- Mou zagrał na 2 defensywnych pomocników, którzy w rozegraniu mistrzami nie są ale dostarczyć piłkę do Maty czy Sancheza potrafią, środek pola został totalnie zdominowany przez ich siłę fizyczną, wszystkie stykowe piłki były na naszą korzyść
- po Sanchezie goli w tym sezonie się nie spodziewam, Jose ewidentnie wyznaczył mu rolę rozgrywającego, ta piłka którą posłał do Maty na "gola sezonu" nie była pierwsza w jego wykonaniu, co mecz posyła takie za linię obrony i jest coraz bliżej gola
- Bailly to materiał na najlepszego obrońcę świata, silny, zwrotny, dobry technicznie, taki Ibra środka obrony
- Pogba musi się otrząsnąć i grać na zespół, czasami zamiast zagrać prostą piłkę do kolegi, zaczyna niepotrzebnie dryblować i cały zespół staje w miejscu
youtube.com/watch?v=E2dSuGnlXuE
przykładowy mecz Scholesa, praktycznie żadnych zbędnych kontaktów z piłką, przyjęcie, podanie, czasami strzał
jak porównywać to do najlepszych bo umiejętności do takiej gry ma
- mamy w końcu zespół i mamy znowu twierdzę Old Trafford
» 11 marca 2018, 11:59 #192
mycka86: Sanchez ma taki styl gry po prostu. W Arsenalu też tak grał i nawet jak mu się nakaże grę na skrzydle, to i tak będzie schodził do środka po piłkę. Coś jak Rooney.
» 11 marca 2018, 13:25 #191
ArktoS: Bardzo się cieszę, że Eric wrócił do składu. Mam nadzieję, że teraz te kontuzje będą go mijać już szerokim łukiem. Pomimo, że strzelił tego swojaka to jakaś ta obrona pewniejsza z nim jest, nawet kiedy popełnia te błędy :D
» 11 marca 2018, 11:05 #190
dlabigt23: juz sie bałem wczoraj po tym samobójczym trafieniu ze znowu złapał kontuzje .
» 11 marca 2018, 12:05 #189
man1717: Widzę na stronie wypowiedzi Nevillea i Lamparda. A gdzie wypowiedz słynnego piłkarza i niemylącego się experta Jamiego Carraghera? Myszka siedzi cicho i boli dupka? Pytam sie?
» 11 marca 2018, 09:41 #188
man1717: Propo Sancheza to jak nie widzicie jak on się meczy na boisku. To naprawdę nie zrozumiem was. On nie ma z kim grac jak Lukaku zgrywa piły tylko. W defensywie ładnie zapierdala ładnie i jeszcze przyjdzie czas na piękne gole i akcje.
» 11 marca 2018, 08:31 #187
Sotnelaw: Batigol jeśli ktoś tu jest głupi to właśnie Ty. Nigdy nie porównywałem Lukaku do Suareza bo to nie ma sensu ale porównywałem go do innych ligowych napastników którym ustępował tylko Aguero i Kane. Co do Kane to wielokrotnie Ci tez udowodniłem ze ma gorsza skuteczność od Lukaku a jego dorobek bramkowy wynika z dużej ilości sytuacji która Tworzą mu koledzy. Tymczasem Ty jak zwykle będąc gaszonym jak pet wymyślasz moje porównania Lukaku z Suarezem. Jesteś żałosny , Twoja wiedza o piłce jest na poziomie wiedzy świni o astronomii. Udowodniłeś to przed meczem z Chelsea gdzie stawiałes ich w roli faworytów, a Liverpool to już w ogóle miał nas rozjechać.

Jesteś tego typu chwastem co me89 który jeszcze pare tygodni temu spuszczał się nad tym ze Liverpool z Kloppem to druga najlepsza ekipa w Anglii tylko ze tamten 'znawca' ma odrobine wstydu i po wczorajszym meczu się tu nie pojawi a Ty dajej idzesz w zaparte pisząc te swoje brednie chwytając się kolejnych argumentów gdy ktoś Ci udowodni ze wcześniejszy był kiepski.

City za rok tez straci pare, kluczowi zawodnicy złapią kontuzje, wypadnie im DeBruyne na dłużej i okaże się ze koncepcja guardioli to rzeczywiście tylko jednosezonowy zryw a wtedy tacy jak Ty będą to tłumaczyć kontuzjami, decyzjami sędziów itp. a inni normalni użytkownicy beda łapać bany uświadamiając takich jak Ty jak wyglada rzeczywistość. Skoro ten serwis to miejsce dla takich odpałów ja Ty to prędzej czy później wszyscy skończą z banem.

Walentos
» 11 marca 2018, 07:18 #186
Sideswipe: Ty nie gadaj z tym batigolkiem, bo on nie potrafi uargumentować swoich gównianych tez, bo popiera je równie gównianymi argumentami umniejszając przy tym wybranemu piłkarzowi/klubowi, pomija fakty, które są dla niego niewygodne a swoje zdanie traktuje jak najprawdziwszą i jedyną prawdę. Poza tym jak można toczyć poważną dyskusję z kimś kto rzuca takimi tekstami "Jeśli ktoś tutaj jest głupi, to raczej nie ja, LOL"
» 11 marca 2018, 09:27 #185
BartkoGGMU: Ostatnie 3 tygodnie były demonstracja siły. Być może oznaczają odrodzenie (dwa zwycięstwa z topowymi zespołami i comeback po 0:2) się naszej potęgi.
» 10 marca 2018, 23:56 #184
Gallacher: Cieszy wygrana z Liverpoolem,ale apeluję do wszystkich którzy znowu zaczynają dostawać głupawek i pisać"teraz czas rozjechać Seville".Mecz meczowi nierówny,dzisiaj wygrywasz,jutro przegrywasz,takie życie sportowców jak zwykłych ludzi.
» 10 marca 2018, 23:41 #183
kunczi: Wydaje mi się, że mimo iż Alexis gra piach i zalicza ogromną ilość strat, to pewność zespołu z nim w składzie jest dużo wyższa. Można doliczyć również większy respekt obrońcow rywali dzieki czemu taki Romelu czy Marcus mają więcej możliwości. Martwi mnie słaba gra Alexisa w ofensywie, ale podanie do Maty i to jak zapie...ał w obronie w 2 połowie niezwykle mi zaimponowało. Polecam obejrzeć jeszcze raz drugą połowe i patrzeć tylko na grę obronną Sancheza. Szok.
» 10 marca 2018, 23:34 #182
JebikMUTD95: Widać, że Sanchez potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby zgranie z drużyną było widoczne na boisku. Sancheza gra może nie powalać na kolana, ale w każdym meczu zap****ala na boisku za dwóch. Nie skupia się tylko na ofensywie, ale bardzo dużo pracuje w obronie.
» 11 marca 2018, 02:35 #181
KMWTW: Ma ktoś jakieś gify fajne z meczu? Pokazujące radość zawodników po strzelonej bramce? Moga też być różne inne przedstawiające wyższość naszych piłkarzy lub zagranie Smallinga które mi się spodobało jak rzucił Salahem xd jakies linki?
» 10 marca 2018, 22:28 #180
Romek1981: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 23:48

mobile.twitter.com/BacklineBailly/status/972464128278147072?ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=https%3A%2F%2Fd-2808160643399129512.ampproject.net%2F1519774160068%2Fframe.html

Tu masz ruletke :D

A tu mina Mou po kiksie Maty

youtu.be/RL4IgEX8whU
» 10 marca 2018, 23:40 #179
Luke88: Jose propaguje najlepszy ustrój

imgur. com/QoPnJHe
» 11 marca 2018, 11:12 #178
PogromcaTroli: Fetraini zagościł na lfc.pl hehe
» 10 marca 2018, 21:52 #177
PogromcaTroli: Nieporadność graczy LFC w ataku pozycyjnym była dziś porażająca. Jak to możliwie, że drużyna, która aspiruje do mistrzostwa Anglii gra tak przewidywalnie? W trakcie oglądania meczu odniosłem wrażenie, że spotkanie może trwać jeszcze z 5 godzin, a gracze Liverpoolu i tak nie strzelą. Podczas samobója Bailly'ego (swoją drogą kapitalny obrońca, dziś przestawiał gracy LFC jak chciał) odniosłem wrażenie, że po prostu trolluje on graczy Liverpoolu pokazując im jak się strzela bramki. Wielu fanów spuszcza się nad dzisiejszym Liverpoolem i rzekomo piękną, ofensywną piłką Kloppa. Myślę, że wynika to z faktu, iż kibice Liverpoolu to w większości ludzie pozbawieni ambicji, którzy są przyzwyczajeni do marazmu, w jaki klub popadł na początku lat 90' i zadowala ich byle co. Ja jednak jestem wymagającym ekspertem, który widzi więcej. Ja pamiętam Liverpool z lat 80' i doskonale wiem, że drużyna Kloppa jest jedynie karykaturą tamtej ekipy i to się prędko nie zmieni.
» 10 marca 2018, 21:59 #176
Spadkobierca: Wszystko co było w nim najlepsze spłynęło po tylnej partii ciała jego matki. Nienawiść nienawiścią, ale nie róbmy z siebie frajerów muszących cisnąć kibiców innych klubów wygrywając wcześniej z nimi mecz.
» 10 marca 2018, 23:13 #175
Sideswipe: no tak panie spadkobierco lepiej robić z siebie frajera rzucając uszczypliwościami w swój klub i swoich piłkarzy
» 11 marca 2018, 09:20 #174
ferdas: Jak dla mnie to Spadkobierca nawet nie jest fanem MU sądząc po jego wypowiedziach. Czasem napisze coś mądrego, ale jak widzę to on klepie po ramieniu trolli z innych drużyn a w MU ciągle wbija szpile, sory jeśli się myle, ale tak to wygląda
» 11 marca 2018, 16:27 #173
Mordox: A jak sobie radzi nasz Pereira w Valencii? Ktoś może przygląda się jego wypożyczeniu?
» 10 marca 2018, 21:51 #172
dlabigt23: Teraz ma kontuzje ale gra dosc czesto w wyjsciowym skladzie
» 10 marca 2018, 21:56 #171
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 21:42

Dzień z życia kibica Poolu (wszystko cytowane):

przed meczem: "rozwalimy ten autobus. Mamy Salaha i wicelidera na wyciągnięcie ręki. czas rozwalić te 'przekleństwo' muły!"

w przerwie: "jeszcze tylko druga polowa autobusu i koniec tej żenady w ich wykonaniu"

po meczu: "Paradoksalnie ta porażka może wyjść nam na dobre"

Bycie kibicem Poolu to już sztuka od 20 lat.

I jeszcze hity:

"O jakiej wy wybitnej taktyce Mourinho mówicie? 2 bardzo podobne gole De Gea wykopuje, Lukaku wygrywa główkę z Lovrenem i idzie akcja United + zagubiony TAA i tracimy 2 bramki. W drugiej połowie ustawić 11 zawodników we własnym polu karnym potrafi nawet drużyna z okręgówki."

Liverpool w 4 meczach przeciwko United Mou: 1 samobój Bailly'ego i 1 karny Milnera. Ale dla przegrywów wszystko jest takie 'proste'.

I jeszcze próba zakłamania rzeczywistości: zapodaj.net/21dff30d5c7c9.jpg.html
» 10 marca 2018, 21:41 #170
ferdas: @kckMU - to idealnie oddaje ułomność znacznej części kibiców tego klubu, brawo za rozpiske :)
» 10 marca 2018, 21:55 #169
kckMU: Straszna łatwizna ten mecz. Bailly dobra mordka to trochę emocji chciał dać.
» 10 marca 2018, 21:56 #168
Spadkobierca: Zanim zaczniesz chrzanić bzdury popatrz na kadry tych dwóch zespołów. Czy Ci się to podoba czy nie, Manchester United ma dużo lepszy skład od Liverpoolu, ba! Jose dostał lepszych piłkarzy w spadku niż Klopp. Ba! Liverpool dopiero teraz zaczyna wydawać dużą kasę na piłkarzy.
» 10 marca 2018, 23:16 #167
Spadkobierca: Aha? Miał wymienić całą defensywę i grać piłkarzami bez zgrania? Dobry pomysł! To na pewno by wypaliło. ;)
» 11 marca 2018, 10:58 #166
Spadkobierca: Matip - Van Dijk? Całkiem fajnie to wygląda.
» 11 marca 2018, 12:43 #165
andrev1331: Jak mnie cieszy , że live które miało nas niby pożreć i wypluć w całości nawet nie potrafiło samo bramki zdobyć i dzięki Lukaku i Raschford mecz został wygrany (oczywiście wszyscy pracowali ciężko na wygraną) . Nie wiem czy komuś to przeszkadza ale mnie strasznie irytuje to , że Dawid jakoś tak słabo z bramki wychodzi i nagle zamiast mieć piłkę w łapach to drużyna przeciwna ma albo rzut z autu albo rożny z niczego. A ,czy live wystawiło dzisiaj Salaha bo nie zauważyłem.
» 10 marca 2018, 21:10 #164
Lookasinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 20:57

Gdzie ten charczek z liverpoolu co tak wczoraj szczekał że nie bedziemy istnieć w tym meczu i stawiał lovrena ponad Smallinga? Fakt, wykazał sie dziś ten wasz obrońca, zazdroszcze że nie gra u nas
» 10 marca 2018, 20:56 #163
Spadkobierca: Wiesz co Ci powiem? Smalling i Lovren to ten sam żenujący poziom.
» 10 marca 2018, 23:16 #162
RedRevolta: Morata dzisiaj wszedł z ławki, zarobił 10 żółtą kartkę w lidze i wylatuje na 2 kolejne spotkania xd inteligent z niego straszny, a pamiętacie czasy jak pisali tutaj Morata lepszy od Lukaku, kurde kiedyś to było...
» 10 marca 2018, 20:50 #161
Romek1981: Ja tam cały czas byłem za Romkiem :D nawet dawałem statystyki gościowi od wróbli. Teraz się tylko wszystko potwierdza. Jednak chyba źle te okulary dobieral.
» 10 marca 2018, 20:54 #160
RedRevolta: twitter.com/amadoit__/status/972553608553226240 Patrzcie na to, jak dla mnie to tu nawet czerwona powinna być dla tego łaka hahahah xd
» 10 marca 2018, 20:55 #159
Romek1981: Faktycznie. Dla mnie tez czerowna plus zawieszenie od FA.
» 10 marca 2018, 20:59 #158
Bylak: Wynik cieszy, ładny meczz 1 połowa Liverpool nie istniał, 2 połowa murowanie.
» 10 marca 2018, 20:47 #157
EricKing: W drugiej tez nie istniał - brak celnego strzału na bramkę. To ze mieli posiadanie prawie 80% nic im nie dało.
» 10 marca 2018, 20:50 #156
NexaT: Ktoś odpowiadał do mnie w komentarzu, że niby Young dobrze dorzuca piłkę... ludzie. Weźcie ogarnijcie pałę, bo jeden mecz z nikogo nie robi dobrego bocznego obrońcy. Przecież Anglik już kilka sezonów temu miał obliczaną dokładność wrzutek. Wiecie jaką celność miały wrzutki Younga? 2%(sic!)
Przecież już w tym sezonie masę razy widziałem, jak wrzucał na nikogo, albo piłka się zatrzymywała na pierwszym obrońcy. O jego rzutach rożnych nie wspominam, bo nie ma o czym. Obrońca też z niego żaden nie jest. Może i solidny, dzisiaj nawet dobry, ale zamiast ogrywać Shawa to później będzie płacz jak odejdzie i zacznie grać dobrze.
» 10 marca 2018, 20:29 #155
Blau: Dopiero co twierdziłeś, że Young grał dziś słabo, a teraz nagle piszesz, że nawet dobrze? Zdecyduj się w końcu.
» 10 marca 2018, 20:40 #154
NexaT: Pisałem tamto po pierwszej połowie. Cały mecz miał ok.
» 10 marca 2018, 22:04 #153
Stink3r: A mówiłem, że Young dzisiaj zamknie ryje hejterom?
» 10 marca 2018, 20:00 #152
Spadkobierca: Miejmy tylko nadzieję, że w następnym meczu też pokaże ten w miarę poziom.
» 10 marca 2018, 23:17 #151
zbyszek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 19:40

Niedocenianiy i wyszydzany przez polowe kibicow tutaj Ashley Young nakryl dzisiaj czapka Wielkiego Najepszego M. Salaha ktory strzelal gole wszystkim w lidze a dzisiaj nie byl obecny na murawie
» 10 marca 2018, 19:38 #150
RuudVN: już to powtarzałem wielokrotnie
w tym sezonie to najlepszy LO w lidze
ale niedzielni kibice widzą tylko jego błędy, choć na przestrzeni sezonu każdy je popełnia
» 10 marca 2018, 19:58 #149
Wave: dokladnie
» 10 marca 2018, 20:07 #148
RedRevolta: Jeden udany mecz, gdzie dobrze pokrył Salaha który i tak miał chyba słabszy dzień, bo nawet prostego dryblingu nie potrafił zrobić a niektórzy tutaj robią już z niego najlepszego LO w lidze xd to niezle.
» 10 marca 2018, 20:12 #147
zbyszek7: Nie jest to jeden udany mecz i nie jest to najlepszy LO w lidze ale zniszczyl dzis Salaha dlatego ze ani razu nie zostawil mu ani 2 metrow miejsca na cokolwiek wiec oczywiscie mozesz napisac ze Salah mial slabszy dzien ale to dzieki temu ze Young nie pozwolil mu na zrobienie czego kolwiek przez 90 min
» 10 marca 2018, 20:19 #146
zbyszek7: Skoro tego nie widziales to nie masz pojecia o pilce dlatego piszesz ze ktos mial slabszy dzien xD
» 10 marca 2018, 20:21 #145
RedRevolta: No wystarczy, ze ty masz pojęcie... za dwóch tej wiedzy starczy myśle.
» 10 marca 2018, 20:25 #144
litomasz: Super mecz, super wynik , cieszą bramki Marcusa i Baillego . :D
» 10 marca 2018, 19:34 #143
HarryBrown: Ale trzeba przyznać, że nasi jak walą samobóje to faktycznie są to strzały z najwyższej półki :D
» 10 marca 2018, 19:56 #142
EricKing: U mou każdy musi umieć bronić i atakować :D
» 10 marca 2018, 20:46 #141
CoachMark: Na początek gratuluję naszej drużynie. Piękny występ, duża dojrzałość, widać też było, że dzisiaj był plan na mecz i było jego należyte wykonanie. Pierwsza połowa z 4:2:3:1 i w końcu było widać odpowiedią jakość, ale przede wszystkim TEMPO PRZEMIESZCZANIA SIĘ, szczególnie z obrony do ataku. Bardzo mi się to podobało, widać Jose coś zdziałał, by zagrali chłopacy jak od 60 minuty w minionym meczu. Druga połowa była zagrana 4:4:1:1 i trochę się nie udała, ale zgadzam się z Jose, tym razem w tych poczynaniach rywali nasi mieli pełną kontrolę. Niemniej z wielką radością się wstrzymam, już pamiętam w ostatnich miesiącach moje przeczucie "a to już, no zaskoczyli" by potem się przekonać, że to wyjątek od reguły. Dzisiejszy mecz jednak był świetny, wynik nie oddaje dysproporcji w tym meczu. Kolejno:
DDG - Bez wielkich parad, ale swoje robił, asekurował się wzajemnie ze stoperami, bez błędów.
Valencia - Przyzwoity występ, biegał i do ataku i do obrony, w przodzie więcej narobił hałasu niż pożytku ale nie ma go za co krytykować, nie odpuszczał.
Young - Świetny występ, raz jeszcze ośmieszając jego krytyków, prawda jest taka, że ciężko znaleźć gościa na tej pozycji na jego poziomie. Umie grać i ofensywnie, ale umie też pilnować tyłów jak dostanie takie zadanie. Jeden z najlepiej dryblujących lewych obrońców jakich znam. No i dziś pokazał, że mimo iż raczej ma pilnować tyłów, a nie tak jak jesienią szaleć na przeciwnej połowie, to potrafi się wywiązywać z zadań w defensywie.
Smalling- B/Z. Trochę zastrzeżeń mam do jego walki w powietrzu, nie jest ona tak dobra jak mogłaby być przy tych warunkach, ale to tyle.
Bailly- Wrócił najlepszy stoper w drużynie i czołowy w ogóle w lidze, a może i w Europie. Ma świetne czucie akcji, wie kiedy może złamać szyk z dobrym skutkiem i agresywnym odbiorem, biega, zastawia się, silny, dziś bardzo dobrze również głową, tylko rozegrania raczej brak, ale nie od tego on przecież jest.
Matic- Niezły występ, może bez czarów i taki cichy, ale trzymał formację, i jednak przeszkadzał w środku boJska.
McTominay - Bardzo ładny występ, raczej ostrożny, ale totalnie gość się nie boi presji, leci do niego obrońca, a on bardzo ładnie tóż obok niego podanie na bok i to nie raz i nie dwa, powalczył, porozdzielał piłki [będzie z niego chleb i moim zdaniem gość ma papier na poziom nawet światowy tyle że później odkryty]. To się zapowiada koleś w rodzaju Busquetsa, klasyczny podawacz, przy tym dość zadziorny co jest tylko dodatkiem.
Alexis - Niestety przynajmniej w formacji ofensywnej najsłabszy na murawie, myślę, że zasłużył na najniższą ocenę z drużyny razem z Valencią. Natomiast jest poprawa, trzymał się bardziej swojej pozycji, posłał parę dobrych podań, strat mniej. Daleko jeszcze by można to nazwać "to jest to", ale już było lepiej.
Mata - Dobry występ, ładna gra bez piłki, parę ważnych podań, ciekawa wymiana pozycji z Alexisem, gdzie czasem dublował mu pozycję i jakoś to jednak miało sens, kilka dobrych przechwytów dzięki dobremu ustawieniu. B/z
Rashford - Wciąż jeszcze młody chłopak ma typową charakterystykę młokosa. Dziś mój gracz meczu. W poprzednim spotkaniu jak wszedł z ławki widziałem oznaki formy, dziś w końcu pokazał precyzję swoich bardzo mocnych strzałów. Może wielu tego nie zauważyło, ale on ma prawdziwy piorun z prawej nogi, przy tym całkiem fajnie się do tych strzałów składa, tylko regulacji brakowało, dzisiaj była jakość obok pomysłu. Wybiegał swoje i tylko jedno mnie martwi, że kondycji nadal mu starcza maksymalnie na 50-55 minut. Ma jeszcze czas się w tym poprawić.
Lukaku - Bardzo dobry występ kolejnego gościa, którego krytyków raz jeszcze pozwolę sobie obśmiać. Cierpi kolega z tego powodu, że janusze go mierzą miarą goli Aguero, Kana czy innych łowców, przy czym nie widzą, że on gra w innym klubie, o totalnie innej charakterystyce. Dzisiaj raz jeszcze pokazał to co u niego jest wyborne. WALKA W POWIETRZU, zejście bliżej do walki w powietrzu, zejście do boku by wyciągnąć piłkę wyżej i rozegrać, to dzisiaj kolega dał. Dla mnie lepsi byli tylko Bailly i Rash. Wciąż oceniam jego występ 7.5/10
Fellaini- Niezła zmiana, dużo walki, wygrane pojedynki główkowe z tyłu.
Tak ogółem dzisiaj był fajny balans, bo jednak była dobra gra wpadło z tego 2:0, potem pragmatyzm i ekonomia, jednak tym razem uzasadniona i NAWET DO JOSE tym razem totalnie nie mam się co przyczepiać. Bardzo spokojny jestem przed meczem z Sevillą.
» 10 marca 2018, 19:08 #140
sirtomas: Tak pozatym Niezły kaloryfer ma nasz Markus
» 10 marca 2018, 18:57 #139
chali2na: On ma sześciopak na brzuchu a ja w lodówce :/ hehe
» 10 marca 2018, 18:59 #138
chali2na: Gdzieś w sieci pojawiło się zdjęcie notatki Jose z pierwszej połowy tego meczu. Wie ktoś co tam dokładnie Jose zapisał?:)
» 10 marca 2018, 18:56 #137
PogromcaTroli: Napisał- dobić ich!
» 10 marca 2018, 19:17 #136
Gallacher: Kloppool
» 10 marca 2018, 18:49 #135
sprinter07: Tylko ze nie patrz jak w lidze grają bo w pucharach grają lepiej
» 10 marca 2018, 18:24 #134
luki1852: Tymczasem Sevilla notuje bodajże 3 porażkę u siebie na przestrzeni ponad roku. W tym już drugą od meczu z nami.
Fajnie byłoby odpowiednio wykorzystać ich słabszą dyspozycję we wtorek
» 10 marca 2018, 17:58 #133
DEPE: we wtorek dostaną worek goli na OT, ich gra w defensywie jest radosna.
» 10 marca 2018, 18:50 #132
jesse: Bardzo ważna wygrana, która cieszy tym bardziej, że zespół pokazał niezłą formę. Oby tak grali w całej końcówce sezonu.
» 10 marca 2018, 17:42 #131
pazur: Zadziwiające jak słabym zespołem jest Loserpol. Wystarczyło, żeby nasi zagrali trochę bardziej agresywnie i pobiegali, a już nic nie mogli zrobić. Znakomicie Young zgasił muślina i lalaczki passe. Brawo. Szkoda że nie zawsze biegamy tak obficie i mądrze. Trzeba pochwalić MacTominay'a. Znakomity występ. I oczywiście napad i obronę. Jeszcze raz brawo!! Nawet felaina nie pomogła Liverpoolowi. Nawet on. Dobrze że nie zdążył!
» 10 marca 2018, 17:26 #130
Batigol222: Liverpool w tym sezonie to w dużej mierze geniusz Salaha: jeżeli Salaha nie ma, to cały zespół ma duży problem. Problem w tym, że o mistrza nie trzeba bić się z Liverpoolem, tylko City, a to już zupełnie inna bajeczka...
» 10 marca 2018, 17:59 #129
Batigol222: Bayern albo Barcelona to byłaby raczej na pewno bolesna weryfikacja. Ale też chciałbym zobaczyć np. Lukaku na tle porządnych stoperów, takich jak Hummels i Boateng, albo Martiala na tle skrzydłowych Bayernu. Mecze z Barceloną to byłoby posiadanie piłki na poziomie 75% przez Barcę, całkowita dominacja jeżeli chodzi o kulturę gry pewnie ze 0:4 w dwumeczu. Z City też bez szans: nawet na Old Trafford wyszliby jak po swoje, tak jak za każdym razem od czasów, gdy zaczął prowadzić ich Guardiola. Z Juventusem szanse byłyby nieco większe. Reszta, czyli Liverpol, Szachtar/Roma na pewno do ogrania, tyle, że po tak słabej grupie i wylosowaniu Seviili w 1/8 trafienie w ćwierćfinale na Liverpool albo Romę to byłoby chyba już za dużo szczęścia, jak na jeden sezon...
» 10 marca 2018, 17:36 #128
Batigol222: Fakt, Chelsea zremisowała 1:1 tyle, że mają jeszcze rewanż na Camp Nou. Na tym samym Camp Nou, na którym Juventus, który dopiero co "wyjaśnił" Tottenham na tym niby ich magicznym Wembley dostał od Barcelony 0:3 w tym sezonie.
» 10 marca 2018, 19:03 #127
MrDron: Z przykrością stwierdzam, ze fani z lfc.pl
Wykazują sie znacznie większą kulturą niż większość tych "kibicków" z tej oto stronki co strzępią ryja gdy chłopakom z ManU niepojdzie, ludzie wszyscy kibicujemy jednemu klubowi i to nie byle jakiemu a Manchesterowi United! Ale jak nasze grajki wygrywają to hejtery siedzą cicho w swoich ciemnych kątach by wybiec pokrzyczeć na devilpage gdy tylko coś pójdzie nie tak.
Poza tym wygrane derby baaardzo mnie cieszą jedziemy dalej z tym koksem. GLORY GLORY!
» 10 marca 2018, 17:21 #126
ferdas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 17:28

Oni są przyzwyczajeni do porażek i upokorzeń, więc mają to wytrenowane do perfekcji :) Z przymrużeniem oka oczywiście, co by spiny żadnej nie było, tak wiem United ostatnimi laty też nie zachwycało :)
» 10 marca 2018, 17:23 #125
RedsFan: Oni sa bardziej dojrzali od co poniektorych tutaj, wiec raczej szacunek niz hejt sie nalezy.
» 10 marca 2018, 19:01 #124
Extratime: Oho, Mou zdjął Alexisa! Chyba przeanalizował opinie znafcuw z dp i poszedł po rozum do głowy.
» 10 marca 2018, 17:02 #123
Michux3: Co teraz z teoria że united z top 6 zawsze przegrywa. Z top 6 wygraliśmy z każdym nieliczac city
» 10 marca 2018, 16:52 #122
Romek1981: Padła jak mit o tym że Salah wkręci Younga w ziemię.
» 10 marca 2018, 16:56 #121
Lookasinho: Póki co Sevilla przegrywa z Valencia u siebie
» 10 marca 2018, 16:48 #120
Batigol222: Bo Sevilla to jest bardzo przeciętny zespół. W Angli może walczyliby o TOP4, Hiszpania to trochę inna bajka.
» 10 marca 2018, 17:38 #119
Alaan: Narzekacie na drugą połowę, ale w kontekście zbliżającego się rewanżu z Sevillą dzisiejszego spotkania nie dało się lepiej rozegrać, przecież to jest jakieś mistrzostwo świata w wykonaniu Mourinho i Czerwonych Diabłów. Pierwsza odsłona pod całkowitą dominacją, może nie widać tego na papierze, jednak boisko wyjaśniło - żadnego zagrożenia ze strony Liverpoolu poza dwoma śmiesznymi strzałami w środek bramki, wzdychający i przewracający oczami przy linii bocznej Klopp nie wiedział co się dzieje. Powinniśmy zejść do szatni z conajmniej trzybramkową przewagą, szkoda sytuacji Maty i kilku kluczowych przyjęć piłki między innymi Sancheza czy Rashforda. Druga odsłona meczu to dowiezienie i zainkasowanie trzech punktów ekonomicznym nakładem sił. Jakie zagrożenie stworzył L'pool? Gdyby nie Bailly i pechowy samobój to skończyłoby się czystym kontem Davida. Fakt - należał się rywalowi rzut karny, ale nie ma co gdybać, sędzia nie zagwizdał, a z resztą jedenastka to nie gol. Podopieczni Kloppa nie oddali ani jednego celnego strzału w drugich 45. minutach gry! Nie ma jeszcze szczegółowych statystyk, ale pewnie przebiegliśmy o połowę mniej kilometrów.

Indywidualnie nie ma co się rozpisywać. De Gea z drobnymi błędami, ale brakło ułamków sekundy a wyciągnąłby tę piętkę Erica. W obronie solidnie zagrał Smalling, nad ulubieńcem malkontentów też można się rozpływać - Young nakrył czapką Salaha. Matić profesjonalista, Sanchez pomimo kilku strat to ma chyba kondycję konia, mocno pracujący Lukaku i nasza perła, mianowicie Rashford. Bitwa o Anglię, 75 tys. kibiców na stadionie, a on jak na podwórku - piętką przekłada sobie "na raz" obrońcę, poezja. Dwudziestolatek, ostatni raz taki luz widziałem chyba u Cristiano Ronaldo, ten chłopak podniesie Złotą Piłkę, jestem tego pewny, oby jako brylant w koszulce Manchesteru United.

Teraz byle do wtorku. Sevilla to solidny zespół, ale w Lidze Mistrzów spotkania wyjazdowe są w ich wykonaniu słabe. Spartak ich zdeklasował, Maribor ugrał jeden punkt a Liverpool na własne życzenie nie zdobył trzech oczek w grupie. Tak grające jak dzisiaj Czerwone Diabły po prostu muszą wygrać, futbol jest co prawda nieprzewidywalny, ale musiałaby się wydarzyć jakiś ewenement na skalę sezonu żebyśmy odpadli.

Styl Mourinho może i nie porywa, ale jak przychodzi czas kontrontacji to ładnie grający Pochettino, ofensywny Klopp czy Conte po prostu wymiękają. Guardiola i City też nie powtórzą takiego sezonu za rok i tylko pech w postaci doskonale grających Obywateli pozbawił nas szans na mistrzostwo, w poprzednich latach po 30. kolejkach mając 65. punktów albo byśmy byli na 1. miejscu, albo byśmy o nie realnie walczyli. Manchester United wraca na salony, pięć lat po odejściu największego trenera w historii piłki nożnej, więc skończcie marudzić, bo czytając niektóre wypowiedzi przed meczem i w takcie niego można się popłakać ze śmiechu. Feniks już się odrodził, GGMU!
» 10 marca 2018, 16:28 #118
Batigol222: Fakt, "pech w postaci doskonale grających Obywateli". Za rok City może być jeszcze mocniejsze: przyjdzie Fred, wróci Mendy, koncepcja Guardioli, czyli stworzenie połączenia dominacji fizycznej i posiadania piłki będzie mogła funkcjonować na pełną parę.
» 10 marca 2018, 16:46 #117
Extratime: Święte słowa Alaan. Dobrze zobaczyć głos rozsądku i zgadzam się z Tobą pod każdym względem. Autobus może nie jest piękny i przyjemny dla oka, ale jak widać, jest skuteczny. Wiadomo, nie zawsze, ale w kontekście podjęcia Sewilli jesteśmy po tym meczu na bardzo dobrej drodze.
» 10 marca 2018, 17:10 #116
celny: Batigol222, jak mi sie smiac chce z takich ludzi jak Ty. "Za rok City może być jeszcze mocniejsze" a co, My slabsi bedziemy? Mourinho od poczatku pobytu w Manchesterze powiedzial, ze potrzebuje 3 lat. Dopiero 3 sezon go zweryfikuje, w którym wyjasni lysego, ktory dostanie depresji.
» 10 marca 2018, 17:22 #115
Alaan: @Batigol222, pamiętam jak mówiono, że Arsenal będzie hegemonem i zdominuje ligę na lata po sezonie bez porażki, rok później musiałem słuchać takich opinii o Chelsea, która ustanowiła rekord punktów Premier League, żeby w kolejnych trzech latach z rzędu świętować mistrzostwo Manchesteru United :) Za rok będę na tej samej zasadzie wspominał wszystkie wątki dotyczące City, patrząc dumnie na drużynę Czerwonych Diabłów wznoszącą w górę trofeum. Trzeba wyciągać wnioski, liga angielska to nie liga niemiecka, szkocka czy portugalska.
» 10 marca 2018, 17:26 #114
Batigol222: @celny

Logika level: Marian Kowalski.

Spójrz na tabelę, liczbę zdobytych punktów, liczbę zdobytych bramek, liczbę straconych bramek, różnicę bramek, a potem zastanów się, czy jeśli zarówno City jak i United będą w następnym sezonie mocniejsze, niż obecnie, to będzie z tego wynikać, że United będzie na tym samym poziomie, co City? lol
» 10 marca 2018, 17:41 #113
Batigol222: Alaan

A ja pamiętam, jak Mourinho po trzech latach pracy w Realu i trzech sezonach rywalizacji z Barceloną szczycił się tym, że w ciągu tego czasu jeden raz udało mu się zdobyć mistrzostwo Hiszpanii.
» 10 marca 2018, 17:49 #112
Batigol222: Poza tym, bezpośredni bilans Mourinho w starciach z Guardiolą to, zdaje się, 3 zwycięstwa na 20 spotkań. Nawet jeżeli w następnym sezonie City byłoby trochę słabsze, niż obecnie, to i tak oznaczałoby to ogromną przewagę(zamiast prawie 20 punktów po 30 kolejkach, będzie prawie 10, i tyle). Nie ma jakichkolwiek racjonalnych przesłanek do tego, aby sądzić, że United Mourinho będzie w stanie rywalizować z City Guardioli. Na chwilę obecną różnica jest monstrualna, więc musiałyby się stać jakieś czary-mary.
» 10 marca 2018, 17:56 #111
Alaan: Co w związku z tym? Bo nie rozumiem. Porównujesz wieloletnią dominację Barcelony do jednego udanego sezonu City, taka akademicka dyskusja nie prowadzi do niczego, do rozmowy będzie można, z czystym sumieniem, wrócić za rok :)
» 10 marca 2018, 18:06 #110
Romek1981: To jest nic rozmawiacie o lidze anielskiej a on z hiszpańską wyjeżdża.
» 10 marca 2018, 18:12 #109
Alaan: Od kiedy obaj Panowie prowadzą kluby z Manchesteru to bilans jest wyrównany: dwa zwycięstwa Mourinho, dwa zwycięstwa Guardioli i jeden remis, bramki 5:4 na korzyść Jose, więc "monstrualną" różnicę argumentować statystykami nie wypada... :)
» 10 marca 2018, 18:16 #108
Batigol222: Sezon 2016/17
United-City: 1-2
City-United: 0-0

Sezon 2017/18
United-City: 1-2

Jak sobie zbierzesz statystyki z tych trzech spotkań(posiadanie piłki, liczba oddanych strzałów, liczba stworzonych sytuacji), to jeszcze wyraźniej zobaczysz, jak "wyrównana" jest ta rywalizacja. O porównaniu liczby punktów, jaką zdobył Guardiola od momentu objęcia City z liczbą punktów zdobytych w lidze przez MU za kadencji Mourinho nawet nie wspominam: 156 do 134, bramki zdobyte: 163 do 110. Różnica pomiędzy City a United jest w tym sezonie porównywalna do różnicy pomiędzy Barceloną a Valencią. Wniosek według znafców z Devil Page? W następnym sezonie Valencia "wyjaśni" Barcelonę ;)
» 10 marca 2018, 19:12 #107
CoachMark: Ja powiem tak. City jeśli chodzi o to ile uzyskało punktów i ile straciło bramek i też ile strzeliło poprawić się wiele nie może. Teraz weź sobie wyobraź gdzie by było united przy grze przez przynajmniej lwią część sezonu na takim poziomie jak ostatnie 120 minut..... daleko wyobraźnią nie trzeba sięgać. Do tego jednak poprawa personaliów - stoper i skrzydło moim zdaniem i już jest inaczej. Mało tego, w tym sezonie City jest blisko ideału względem wszystkich, więc teoretycznie o wiele bardziej prawdopodobne jest że goniący ich dogonią, niż że oni jeszcze uciekną. Z top 6 mają świetny bilans, czy takie LFC z Keitą i kolejnymi ludźmi nie urwie im puntków? Potencjalnie Chelsea powiedzmy z Lewym? Otóż mogą to zrobić, natomiast Jose to jest specjalista od dużych meczów i umie neutralizować wielkie potencjały rywali, więc na tym polu powinien wypaść lepiej. To też moim zdaniem różnica POWINNA SIĘ ZMNIEJSZYĆ, pytanie tylko czy regularność United poprawi się o tak dużo by faktycznie to była równa walka.
» 10 marca 2018, 19:18 #106
Alaan: Przecież napisałem człowieku, że City gra fenomenalny sezon. Czytasz ze zrozumieniem czy na siłę próbujesz udowodnić, że Anglia to Hiszpania a Mourinho ustępuje Guardioli? Wypisałeś spotkania z sezonu 16/17, a gdzie zjadłeś zwycięstwo 1:0 United? Rozumiem, że można sobie wybrać spotkania? Takim rozumowaniem zaraz dojdziemy do wniosków, że Gryf Wejherowo wygrałby Premier League.

To, że City gra fenomenalny sezon to truizm. To czy w przyszłym sezonie będą grali tak samo to niewiadoma. Doświadczenie pokazało, że w Anglii wiele było drużyn, których blask po jednym genialnym sezonie zgasł, i właśnie o tym pisałem, więc z czym Ty startujesz tutaj. Otwórz swoją głowę i przeczytaj jeszcze raz wszystko ze zrozumieniem. Bez odbioru, dalsza dyskusja nie ma sensu.
» 10 marca 2018, 19:30 #105
Batigol222: CoachMark

"Jose Specjalista od wielkich meczów"
2017-18
Dwumecz Chelsea: 2-2(0-1 plus 2-1)
Tottenham 1-2(1:0 plus 0:2)
Liverpool 2:1(0:0 plus 2:1)
City na razie 1:2 po meczu na własnym stadionie.

Co do tego, ze City niby nie może się już poprawić, to niby dlaczego nie? Bayern Guardioli w sezonie 2014-15 zdobył 79 pkt, w sezonie 2015-16 to było już 88 pkt.

Niby możesz argumentować, że "Niemcy to nie Anglia", tylko na razie jakoś nie widać, żeby Guardioli robiło to dużą różnicę. W tym sezonie w 29 spotkaniach zdobył 78 pkt i pewnie spokojnie pobije wszystkie swoje wyczyny z Bayernu. Oprócz tego, City po powrocie Mendego, transferze Freda i pewnie jeszcze jakichś kolejnych wzmocnieniach(Hazard?) to też będzie inna drużyna. Guardiola to nie jest trener, który wyprztyka się w jeden sezon: on cały czas pracuje nad rozwojem swojego zespołu, nad doskonaleniem swojej koncepcji futbolu i nad sposobem gry swoich zawodników. Do trenerów, którzy potrafią się wysilić na jeden sezon a potem notują wyraźny regres to należy raczej Mourinho.
» 10 marca 2018, 19:43 #104
Romek1981: @Batigol222
Przez ile lat Barca prezentuje w miarę równy bardzo wysoki poziom? Przez ile lat City?
» 10 marca 2018, 19:44 #103
Batigol222: Alaan

Niczego nie "zjadłem", to był tylko Puchar Ligii. Co do "doświadczenia" to przed tym sezonem niektórzy znawcy pisali tutaj, że "doświadczenie pokazuje, iż Mourinho zawsze zdobywa mistrza w drugim sezonie swojej pracy z klubem", no to zdobył mistrza. City gra na miarę swojego potencjału, wystarczy obejrzeć w sumie dowolny ich mecz z zespołami z czołówki PL w tym sezonie(może poza Liverpoolem na Anfield), aby się przekonać o tym, że ich potencjał jest ogromny i zupełnie nieporównywalny z resztą anielskich zespołów. Jak dla mnie nic nie wskazuje na to, żeby w następnym sezonie oni mieli grać gorzej, bo niby z jakiego powodu? Raczej wszystko przemawia za tym, że mogą być jeszcze mocniejsi. W tym sezonie ogrywali już po 4-1 Tottenham, 5:0 Liverpol, 3:0 Arsenal(i to dwa razy pod rząd), w następnym sezonie tak mogą wyglądać wszystkie ich spotkania z czołówką PL. Wbrew pozorom, Guardiola wcale nie ma jeszcze kompletnego zespołu: cały czas brakuje mu lewego obrońcy, cały czas ma też problemy ze stoperami, no i City chyba jeszcze nie gra aż tak fizycznie, jak najwyraźniej chce tego Guardiola(świadczy o tym przyszły transfer Freda z Szachtara, który stanowi takie połączenie Fernandinho z kimś w rodzaju Essiena). Jeśli jeszcze postanowią złowić jakąś gwiazdę(niektórzy mówili o Hazardzie, gdyby nie wypalił jego transfer do Realu), to potencjał City w następnym sezonie będzie jeszcze większy, niz w obecnym.
» 10 marca 2018, 19:52 #102
Batigol222: Romek1981

Przed przyjściem Guardioli Barcelona była w rozsypce, tak samo jak przez długi czas po jego odejściu... Co do City, to zdaje się, że zdobywali mistrzostwo Anglii już za dwóch poprzednich menadżerów, więc można powiedzieć, że od jakiegoś czasu prezentują wysoki poziom(pamiętam nawet takie ich zwycięstwo 6:1 na Old Trafford- może Ci to umknęło).
» 10 marca 2018, 19:54 #101
Romek1981: Mhm na przestrzeni 13 lat mistrzostwo zdobyli 8 razy. Zdobywali przed pepem czy po nim. Więc jak City wygrali 4 lata temu mistrza to prezentuje wysoki poziom od tego czasu ale jak Barca wygrała mistrzostwo 2 lata przed przyjściem pepa to juz nie i są w rozsypce. Widzę że na wszystko patrzysz obiektywnie. Nie ma z kim dyskutować.
I nie jestem pewny ale po odejściu pepa to oni od razu zdobyli mistrzostwo. Albo sezon po... faktycznie rozsypka na calego
» 10 marca 2018, 20:07 #100
Batigol222: City nawet w poprzednim sezonie zdołało zdobyć 78 pkt. A wtedy Guardiola miał ogromny problem z obroną(39 straconych bramek w całym sezonie) i nie miał jeszcze wypracowanej koncepcji gry dla tego zespołu(3-5=2 z Sterlingiem i Sane na wahadłach, albo Fernandinho ustawiany na prawej obronie). W tym sezonie United Mourinho ma póki co tylko 65 punktów po 30 kolejkach, więc z dużym prawdopodobieństwem Mourinho nawet nie wyrówna punktowego dorobku Guardioli z poprzedniego sezonu. Gdyby nawet jakimś cudem City w następnym sezonie zanotowało regres do poziomu z sezonu 2016/17, to i tak byłby to zespół mocniejszy, niż obecne United Mourinho. Srsly, zwyczajnie nie wiem, na czym opierają się te "przewidywania" co do równorzędnej walki z City w następnym sezonie. To się nazywa myślenie życzeniowe. Niby, czysto teoretycznie może tak być(tak samo jak teoretycznie City może w następnym sezonie spaść z ligi), tyle że racjonalnie rzecz biorąc nic na to nie wskazuje
» 10 marca 2018, 20:20 #99
Batigol222: Romek1981

a kiedy następny raz wygrali LM po odejściu Guardioli? I dlaczego zarówno Vilanova jak i Martino odchodzili z opinią i kibiców i znawców, że nie podołali zadaniu?
» 10 marca 2018, 20:23 #98
Romek1981: A to teraz juz rozmawiamy o LM? No ok, to kiedy ostatni raz City zdobyli LM? I dlaczego pod wodzą pepa tego w tamtym sezonie nie zrobili, skoro juz od prau lat prezentują wysoki poziom? Widzę, że lubisz wszystko pisać tylko pod siebie. Nie potrafisz odpowiadać na argumenty, tylko coraz to nowsze rzeczy wyciagasz. Pisaliscie o PL, wyjechales z la liga, teraz pisałem o mistrzostwie ligi to wyjechales z LM i tak w kółko. Nie dziwię się, ze Walentos dostał bana skoro musiał pisać z takimi osobnikami i szkoda faceta, bo swoje argumenty potwierdzał statystykami i faktami, a nie jak ty. Ktoś poda argument, który cię przerasta i wyciagasz coś, co myślisz, że cie uratuje. Tonący brzytwy się chwyta.
» 10 marca 2018, 20:32 #97
Alaan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 20:40

Hit, "TYLKO 65 punktów po 30 kolejkach", które często wystarczało aby znajdować się na fotelu lidera. Dalej, "Z DUŻYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM Mourinho nawet nie wyrówna punktowego dorobku Guardioli z poprzedniego sezonu (78 pkt)", nie zainkasujemy 13 punktów w 8 kolejek? Licząc po średniej zdobędziemy 18 oczek, więc hmm... Na mikrofalówce obliczyłeś to "duże prawdopodobieństwo"?

Twoje rozumowanie przypomina mi działania amatorów inwestycji giełdowych, którzy na podstawie dobrych wyników danej spółki prognozują, że w przyszłym roku ta sama firma dalej będzie posiadała tendencję wzrostową, inwestują pieniądze i potem liczą straty. Z Manchesterem City jest podobnie, to, że ten sezon im wyszedł fantastycznie w ogóle nie musi oznaczać sukcesu w kolejnym roku, jak również go negować. A dlaczego sądzę, że nie powtórzą takiego sezonu? Bo pamiętam Arsenal i Chelsea, wygrywające mistrzostwo w lepszym stylu niż obecne City i upadające na twarz w kolejnym roku.
» 10 marca 2018, 20:39 #96
Batigol222: Alaan

"Bardzo często" to znaczy kiedy po raz ostatni? Zostało osiem kolejek, minus mecz z City, czyli potencjalnie 21 punktów do zdobycia dla Mourinho. Jeżeli zespół dalej będzie grał w LM i w Pucharze Anglii to nie zdziwię się, jeśli do końca United nie zdobędzie nawet tych 13 punktów. Zresztą, nie w tym rzecz: chodzi o to, że to niby wracające do topu United za Mourinho to punktowo mniej więcej ten sam poziom, co zespół Guardioli z poprzedniego sezonu, gdy wyraźnie było widać różnego rodzaju problemu, od braku ogólnego pomysłu na ustawienie zespołu, po grę obronną, fatalnego bramkarza i tak dalej. No więc, żeby City dało się prześcignąć United w następnym sezonie, to musieliby zaliczyć jakiś niewytłumaczalny regres do tego poziomu, jaki prezentowali w pierwszym sezonie pracy Guardioli, przy jednoczesnym ogromnym progresie United. Mało prawdopodobne.
» 10 marca 2018, 23:27 #95
Batigol222: Romek1981

Masz pełną rację, bo przecież takie kluby, jak Barcelona albo Real ocenia się na podstawie ich dyspozycji w rozgrywkach ligowych, lol. Coś ci podpowiem: wiesz dlaczego Guardiola jest uznawany ze jednego z najlepszych trenerów w całej historii Barcelony, a o Mourinho w Realu nikt już pamięta? Dlatego, że Guardiola dwa razy wygrał z Barcą LM, a Mourinho nawet nie zdołał z Realem awansować do finału. Dla takich klubów, jak Real albo Barcelona kilka lat bez zwycięstwa w LM to kryzys: właśnie dlatego nikt w Madrycie nie żałował odejścia Mourinho i właśnie dlatego dopiero Luis Enrique został uznany za w miarę godnego następcę Guardioli w Barcelonie.
» 10 marca 2018, 23:31 #94
Batigol222: Walentos to był ten co dowodził, że Lukaku jest lepszy od Suareza?? haha
» 10 marca 2018, 23:32 #93
Romek1981: Albo jesteś głupi albo udajesz no nie wiem. Nie wnikam. W takim razie po co wypisujesz post wyżej czy niżej, że Bayern jest cacy jak na x lat raz zdobyli LM na farcie, a piszesz, że są super. Ty sam sobie zaprzeczasz, a następnie wyskakujesz z kolejnym argumentem z tyłka. A na żadne proste pytanie nie potrafisz odpowiedzieć. A jednyne co Bayern robi to leje ogórki u siebie w lidze.

Znając życie nie porównywal ich bez powodu. Zresztą nie wiem jak przebiegała tamta rozmowa. Chociaż Suarez w tym sezonie szału nie robi.
» 11 marca 2018, 00:05 #92
Batigol222: Jeśli ktoś tutaj jest głupi, to raczej nie ja, lol. Napisz mi w takim razie, w jaki sposób twierdzenie "Bayern to ścisła europejska czołówka" zaprzecza twierdzeniu "dla takich klubów jak Barcelona albo Real kilka lat bez zdobycia LM to kryzys"??

Pierwsze twierdzenie jest oceną siły konkretnego klubu, drugie odnosi się do ambicji dwóch innych klubów. W Barcelonie albo Realu nikogo nie interesuje "bycie ścisłą czołówką", tam liczy się tylko bycie najlepszym, co chyba dość wyraźnie Ci wytłumaczyłem i nawet pokazałem na przykładzie Mourinho, o którym w Madrycie pies z kulawą nogą już nie pamięta, chociaż za jego czasów Real niewątpliwe też należał do ścisłej europejskiej czołówki. Ty w ogóle rozumiesz to, co czytasz? Bo mam wrażenie, że dyskutuję z kimś, komu trzeba wszystko rozkładać na czynniki pierwsze("to teraz mówisz o LM"- a o czym miałem mówić? przecież to oczywiste samo przez siebie, że w przypadku Barcelony czy Realu nikt nie ocenia danego okresu w historii tych klubów tylko przez pryzmat tego, jak im się wiodło w rozgrywkach ligowych).
» 11 marca 2018, 00:30 #91
Batigol222: Alaan

'Styl Mourinho może i nie porywa, ale jak przychodzi czas kontrontacji to ładnie grający Pochettino"

Fakt, Pochettino "wymiękł" w meczu z United na Wembley. A w poprzednim sezonie zajął drugie miejsce w lidze zdobywając 86 punktów, co na pewno zostanie w tym sezonie pobite przez wielkiego Mourinho. Srsly, mam bekę czytając te komentarze. "Odradza się wielkie United, bo wielki Mourinho nie zdobędzie w tym sezonie nawet tylu punktów, ile w poprzednim sezonie zdobył nie dorastający mu do pięt Pocchetino". A poza tym, "gdyby nie fartownie fenomenalnie grające City, to teraz walczylibyśmy o mistrza". Gdyby nie fartownie fenomenalnie grające PSG to we Francji o mistrza walczyłoby Monaco albo Marsylia, a w Hiszpanii może nawet Sevilla(gdyby nie fartownie fenomenalnie grająca Barcelona).
» 11 marca 2018, 00:36 #90
Quahadron: Człowieku powiedz mi jaki pech? JAKI PECH? City gra idealnie, jak na mistrza przystało i dlatego tego mistrza ich drużyna zgarnie :D Nie jest to proste? Dla mnie jest. Jeśli coś nas pozbawiło mistrza.. to te śmieszne remisy i przegrane. Sami jesteśmy sobie winni.
» 11 marca 2018, 01:25 #89
Sotnelaw: Batigol jeśli ktoś tu jest głupi to właśnie Ty. Nigdy nie porównywałem Lukaku do Suareza bo to nie ma sensu ale porównywałem go do innych ligowych napastników którym ustępował tylko Aguero i Kane. Co do Kane to wielokrotnie Ci tez udowodniłem ze ma gorsza skuteczność od Lukaku a jego dorobek bramkowy wynika z dużej ilości sytuacji. Tymczasem Ty jak zwykle będąc gaszonym jak pet wymyślasz jakieś porównania z Suarezem. Jesteś żałosny , Twoja wiedza o piłce jest na poziomie wiedzy świni o astronomii. Udowodniłeś to przed meczem z Chelsea gdzie stawiałes ich w roli faworytów, a Liverpool to już w ogóle miał nas rozjechać.

Jesteś tego typu chwastem co me89 który jeszcze pare tygodni temu spuszczał się nad tym ze Liverpool z Kloppem to druga najlepsza ekipa w Anglii tylko ze tamten znawca ma odrobine wstydu i po wczorajszym meczu się tu nie pojawi a Ty dajej idzesz w zaparte pisząc te swoje brednie chwytając się kolejnych argumentów gdy ktoś Ci udowodni ze wcześniejszy był kiepski.

City za rok tez straci pare i okaże się ze koncepcja guardioli to rzeczywiście tylko jednosezonowy zryw a wtedy tacy jak Ty będą to tłumaczyć kontuzjami, decyzjami sędziów itp.
» 11 marca 2018, 07:12 #88
HarryBrown: Szkoda, że w drugiej połówce nie zagrali tak jak w pierwszej. Pierwsze 45 minut było bardzo dobre. Nasi grali szybko i kombinacyjnie a co najważniejsze skutecznie.
» 10 marca 2018, 16:25 #87
VaultBoy96: Mówcie co chcecie, ale mecz wyglądał dokładnie tak, jak Mou sobie to zaplanował. Zdominowaliśmy w pierwszej połowie i wyrobilismy przewagę dwóch bramek. W drugiej oszczedzalismy siły na Seville.
» 10 marca 2018, 16:25 #86
Domelo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 16:23

Taki United ja chcę oglądać jak w pierwszej połowie, druga odsłona bardzo nerwowa. Najważniejsze, że udało się wygrać z odwiecznym rywalem :-)
» 10 marca 2018, 16:23 #85
ferdas: Jak tam Salah miał przestawiać Younga jak marionetke ale coś chyba mu nie pykło :)
» 10 marca 2018, 16:20 #84
franek95: Mieliśmy szczęście, że nie był w formie tak samo jak było szczęscie przy Hazardzie ! Tylko to nas uratowało hurr duurrrrr (ironia)
» 10 marca 2018, 16:40 #83
TuhajBej: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 16:17

No i Liverpool wypunktowany :) Świetna pierwsza połowa, Liverpool w ogóle nie istniał na boisku, wspaniały Rash no i żal jedynie tej przewrotki Maty. W drugiej połowie było już o wiele gorzej, zaczął się typowy autobus, ale nie było tak źle, Liverpool coś tam próbował ale nic groźnego z tego nie wychodziło. Bronić też trzeba się umieć, a Salah w tym meczu został nakryty czapką przez takiego Younga więc to też o czymś świadczy. Bailly pierwszy mecz po kontuzji i od razu zagrał kozacko, bardzo pewnie w obronie, jedynie szkoda tej bramki samobójczej, no ale cóż zdarza się. McTominay bardzo dojrzale jak na swój wiek i staż, tworzył zgraną parę z Maticiem, obawiałem się o środek pola pod nieobecność Pogby a Szkot wywiązał się z zadania doskonale. Lukaku może i nie strzela wielu bramek ale jak asystuje to nie ma przebacz. Jedyne zastrzeżenia mam właściwie tylko do Sancheza, przez cały mecz niewidoczny, jak na takiego zawodnika, pobierającego największą tygodniówkę w klubie należy wymagać o wiele więcej a póki co tak naprawdę nic ciekawego nie pokazał. Średni transfer jak na razie, ale może jeszcze się rozkręci. Ogólnie całkiem przyjemne spotkanie, w drugiej połowie pod koniec było trochę nerwówki ale udało się uratować 3 pkt i miejsce w Topce raczej niezagrożone. Ogólnie od kilku spotkań gramy coraz lepiej, fajnie że wrócił Bailly i od razu defensywa wygląda zupełnie inaczej. Mam nadzieję że to nie są wyjątki od reguły i mimo że walka o mistrzostwo już dawno została rozstrzygnięta to fajnie by było zakończyć ten sezon na 2 miejscu i przy okazji odegrać się na City. Teraz trzeba wyjść z jajami na Sevillę i zobaczymy co nas dalej czeka w 1/4 LM.

Btw, niezła napinka na Lfc xD Ta strona nigdy nie mnie nie zawodzi w kwestiach humorystycznych.
» 10 marca 2018, 16:16 #82
TuhajBej: To byłoby piękne :D
» 10 marca 2018, 16:21 #81
Romek1981: Normalny człowiek, a nie dzieciak bądź troll, który udziela się tylko jak United traci bramki czy przegrywa. Ja tam lubię czytać opinie rozsądnych ludzi.
» 10 marca 2018, 16:18 #80
RedsFan: Widocznie na ich stronie ludzie bardziej ciesza sie życiem i znaja na futbolu.
» 10 marca 2018, 17:13 #79
Romek1981: Jak tam typek co tak Salaha chwalił? I mieliśmy mu pokazać kto wykluczył go z gry w tym seoznie? No to ten stary piernik jak to ludzie na dp mówią dziś go wyjaśnił.
» 10 marca 2018, 16:14 #78
Freddie: Lukaku Rash koncert. Bdb Matic Bailly Smalling Young reszta dobrze. zawiodl troche Alexis ale ostatnie 20 min harował. Fellaini o dziwo dobrze znaczy sie utrudnial przedluzal gre.
» 10 marca 2018, 16:10 #77
RedsFan: Fella nic tylko kładł się pod nogi jak czerwony dywan w cannes :)
» 10 marca 2018, 16:13 #76
Freddie: wymuszal faule opoznial gre wytracal z rytmu
» 10 marca 2018, 16:34 #75
RedsFan: Nawet w ataku ManU wytracal z rytmu.
» 10 marca 2018, 19:07 #74
FilDzas04: Jak pisalen kilka tygodni temu, ze mamy druzyne z absolutnego topu, to jeczeliscie że za miesiac to chelsea i liverpool nas wyjasnia i wypadniemy z top4. Gdzie jestescie jęczydupy?
» 10 marca 2018, 16:09 #73
Batigol222: z "absolutnego topu" to znaczy na poziomie Barcelony albo Bayernu? Obawiam się, że spotkania z takimi zespołami, jak Chelsea albo Liverpool niczego w tej kwestii nie weryfikują;)
» 10 marca 2018, 20:28 #72
Romek1981: Niby czemu niczego nie weryfikuja? Barca jak na razie na tle Chelsea nie pokazała zbyt wiele. Co więcej piłkarze z Londyn zremisowali na własne życzenie. Także poczekamy zobaczymy. Być może dojdzie do mezy pomiędzy angielskimi drużynami a Bayernem i wtedy będziesz mógł pisać.
» 10 marca 2018, 20:37 #71
FilDzas04: Vicelider tak silnej w tym roku ligi angielskiej jest drużyną z absolutnego topu i czas sie w koncu z tym pogodzić, nawet jeśli styl Ci nie odpowiada.
» 11 marca 2018, 12:13 #70
maticr7: Niektórzy mogą się niezgodzić bo porównuje Rashfora do ronaldo ale jednak ta pierwsza bramka to kropka w kropke stary dobry ronaldo.
» 10 marca 2018, 16:07 #69
Michux3: Ja sie zgadzam, Rash pokazał klase
» 10 marca 2018, 16:46 #68
Michux3: I jeszcze co gość rzeźbę ma
» 10 marca 2018, 16:59 #67
SimplyRed: Studio pomeczowe Canal + prezentuje coraz niższy poziom. Sami proponują zawodnikowi (akcja Mohameda Salaha) cwaniactwo i próbę oszukania sędziego a to by świadczyło że akcja była jednak czysta. A Pan "fachowiec" Kamil K. niech nie robi z siebie na silę experta bo jak na razie te jego wypowiedzi to sf. Co do meczu cieszy zwycięstwo, Jose Mourinho okazał się jednak lepszym strategiem od Jurgena Kloppa. Ogólnie cały zespół był zdyscyplinowany i skutecznie realizował założenia taktyczne J.Mourinho...BRAVO!
» 10 marca 2018, 16:07 #66
ferdas: Dlatego ja nie oglądam tych pseudo ekspertów, bije od nich na kilometr hipokryzją, pojęcia mają tyle co spece z meczyków.pl To samo z komentatorami :)
» 10 marca 2018, 16:11 #65
Batigol222: Mylisz się, City nie wydało 700 milionów w dwa sezony, tylko 900. A Mourinho nie płacił po 100 czy 9 0 milionów za takich piłkarzy, jak Pogba i Lukaku, no i nie zaoferował Sanchezowi takiej tygodniówki, jakiej nie chciało mu dać nawet to szastające kasą City. Co do neutralizowania ofensywnej gry Guardioli przez Mourinho, to na razie wygląda to tak, że zdołał pokonać Hiszpana aż 3 razy na 19 spotkań.
» 10 marca 2018, 16:50 #64
maticr7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 16:05

Pierwsza połowa była taktyczny geniuszem Mourinho,druga to była sama walka naszych piłkarzy, ale mimo to wielkie brawa się należą.Pięknie się patrzyło jak Smalling przestawia salaha niczym Lewandowski kompanego.Czy jak Rash nasz wychowanek poniewiera wychowanka live.Coś piękno.
» 10 marca 2018, 16:04 #63
DiMaryja: tam jest jeszcze większe szambo niż tutaj
» 10 marca 2018, 16:32 #62
maticr7: Nie było żadnego karnego.choć jakby salah się przewrócił w jednej z sytuacji to mógłby karnego wywalczyć.Ale nie jest Suarezem wiec to mu się chwali.
» 10 marca 2018, 16:42 #61
manutdfan92: Powiem jeszcze, że nie mogę odeprzeć wrażenia, że z Pogbą w składzie byśmy tego meczu nie wygrali.
» 10 marca 2018, 16:00 #60
szabo1878: Jakie to piekne: Lovren szczeka sobie coś przed meczem, nastepnie przegrywa dwie główki, po których padaja bramki. Liverpool przegrywa 2:1.
Do budy Lovren!
» 10 marca 2018, 15:59 #59
Lookasinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:59

www.meczyki. pl/sportbuzz/romelu_lukaku_vs_dejan_lovren/115947 haha i wszystko :D
» 10 marca 2018, 15:59 #58
ferdas: No pięknie brawo :) Balonik dmuchany przez kibiców liverpoolu, którzy zawitali nawet tutaj głosić swoje mokre wizje pękł im prosto na twarz, prawidłowo :)
RASHGOD kochamy cię!
» 10 marca 2018, 15:57 #57
franek95: Dokładnie, nie potrafili za bardzo zagrozić bramce i jedynie ten samobój zapewnił więcej emocji w końcówce.
» 10 marca 2018, 15:56 #56
sisinho: LFC zniszczone taktycznie. Masa podań, masa "sytuacji" a tak na prawdę gdyby nie Bailly to nawet nie oddaliby groźnego strzału w kierunku Davida. Niby taka ofensywna gra, niby tacy świetni zawodnicy a dziś po prostu nie istnieli.
» 10 marca 2018, 15:53 #55
emil1986x: Lubię się tak mylić :) raz do roku to i wąż piernie... Ale się cieszę że dziś Younga wąż piernął :D elegancko wyłączył Salaha z gry :) super mecz :)
» 10 marca 2018, 15:52 #54
BajtiMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:53

Co ten wielki Salah takiego zrobił? Szanuję i doceniam jego strzelone bramki,których ma naprawdę dużo ale mi osobiście nigdy ten piłkarz jakoś bardzo nie zachwycał i dzisiejszy mecz mnie w tym utwierdził a to jak niektórzy się nim podniecają to wręcz szok.

Świetny Lukaku,może w końcu kibice zrozumieją,że on nie jest wyłącznie do strzelania bramek
Świetny Rashford,nie wiem czy w takich meczach,meczach gdzie przeciwnik gra bardzo ofensywnie nie pasuje lepiej Rashford od Martiala,który zrobi więcej w defensywie niż ten drugi i jest jednak bardziej zadziornym zawodnikiem
Świetny Bailly,taki mecz po kontuzji? wspaniale,mimo strzelonego gola samobójczego.Uwielbiam tego zawodnika a po za tym jeszcze to,kiedyś mnie ten Manchester United wykończy.

Brawa się należą całemu zespołowi oraz oczywiście Mourinho.
» 10 marca 2018, 15:51 #53
matizek92: Akurat Mou zna bardzo dobrze Salaha więc jest mu go łatwiej wyłączyć z gry :)
» 10 marca 2018, 15:53 #52
franek95: Grunt, że dzisiaj nie zjadł Younga ( podobno tak dramatycznie bez formy że powinien siedzieć na trybunach za filarem )
» 10 marca 2018, 15:57 #51
BajtiMU: Uważałem to już przed meczem z Nami,troszkę mnie nie zrozumiałeś widzę.Nie ujmuje mu tego,że jest znakomitym piłkarzem,po prostu nie spuszczam się nad nim jak inni kibice,tak jak nad City,kumasz? z resztą,nieważne ;)
» 10 marca 2018, 16:07 #50
maticr7: Akurat nie spuszczać się nad Salahem w tym sezonie jest ciężko. :D To bardziej zasługa Younga który nie pozwolił mu się rozpędzić ani na moment.Salah to jeden z nielicznych któych nawet bardzo lubie z tego liverpoolu.Jemu akurat jeden mecz przestoju zdarzyć się może.
» 10 marca 2018, 16:14 #49
Lookasinho: To uczucie, gdy możesz chodzić w robocie z głową podniesioną w górę przez następny tydzień. Glory!
» 10 marca 2018, 15:51 #48
BartkoGGMU: Widzicie i kolejny dobry mecz bez Pogby. On jest kompletnie niezdyscyplinowany taktycznie. Dobrze, ze dziś bez niego. McTominay i Matic klasa. Kolejny raz słabo Sanchez.
» 10 marca 2018, 15:51 #47
RedsFan: Ja bym widzial Lukaku jako cofnietego napastnika a Rashford na szpicy. Belg bardzo dobrze rozgrywa pilke ma przeglad pola ale brakuje mu zwinnosci czy tez szybkiego startu do pilki Rash na szpicy mogl by nam duzo dac.
» 10 marca 2018, 15:51 #46
emenems: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:50

Skończyłem czytać na ocenie dla Scotta. :) Szkoda, że nie ma łapek w dół.
» 10 marca 2018, 15:49 #45
RedsFan: Cieslak jedna gwiazdka :)
» 10 marca 2018, 15:52 #44
emenems: No tak, zagraj perfekcyjny mecz jako DEFENSYWNY pomocnik, którego jedynym zadaniem jest destrukcja i oddanie piłki, dostań 6. Bądź Maticiem, który zagrał podobnie a nawet ciut gorzej, dostań 7. :) Ale masz rację, każdy piłkarz na ocenę pracuje w defensywie o ofensywie, w końcu to nie jedyny aspekt gry. ;) DDG też bez gola, to chyba oczko w dół, co?
» 10 marca 2018, 15:58 #43
maticr7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 16:19

Valencia i tym bardziej Mata też nie zasłużyli na takie oceny.Mata przy akcjach defensywny mógł się naprawde dzisiaj podobać.
» 10 marca 2018, 16:16 #42
Luke88: Build a bonfire, build a bonfire...
» 10 marca 2018, 15:46 #41
manutdfan92: Świetna pierwsza połowa. W drugiej przyjęliśmy założenie, że przy wyniku 2-0 można już totalnie murować i to założenie na szczęście ostatecznie się sprawdziło. Liverpool nic wielkiego nie pokazał i sami im sprezentowaliśmy bramkę. Jednak do Bailli'ego nie mam wielkich pretensji, bo wniósł mega jakość do naszej defensywy. W zasadzie cała drużyna na plus. Lukaku ostatnio jest nieźle dysponowany, podejmuje dobre decyzje i miał udział przy obu bramach. Sanchez dalej nie złapał zgrania z drużyną, ale różnica pomiędzy nim a MIkim jest taka, że ostro pracuje w defensywie. W ogóle defensywnie to był nasz występ 11/10, a i akcje z pierwszej połowy pokazały, że może w końcu nauczymy się też grać z kontry.
Nie wiem czy dobrze widziałem statystykę na NBC, ale zdaje się że nie przegraliśmy z Liverpoolem w ośmiu ostatnich meczach - czego chcieć więcej.
» 10 marca 2018, 15:45 #40
4lkor: Dla tych co narzekają na styl - LFC był dzisiaj bezradny w ataku, bo taktyka Mourinho pozbawiła ich wszystkich atutów. Oni grają agresywnie w środku pola i wyprowadzają bardzo szybkie ataki. A tutaj dochodzili łatwo na 40 metr od bramki i trafiali na mur. Nie mieli się gdzie rozpędzić. Mourinho już tak ma, że dostosowuje taktykę pod rywala, jest pragmatykiem, wybiera to, co daje największe szanse na sukces. Założenia na ten mecz były idealne, choć ciężko się to ogląda. Dlatego LFC ma spore problemy z drużynami z dołu.
» 10 marca 2018, 15:45 #39
kckMU: Ciekawe gdzie ten łapserdak z lfc.pl który stawiał Lovrena ponad naszymi obrońcami?

Ogólnie byłby to bardzo łatwy mecz, gdyby Bailly nie próbował wybić piłki jak profesor habilitowany w tej dziedzinie. Niemniej i tak cała nasza obrona zjadła ich atak.

W jednym z najważniejszych momentów sezonu wygrywamy z Chelsea, Liverpoolem i notujemy powrót jak za dawnych czasów na boisku CP. Jeśli dokończymy robotę wygrywając z Sevillą i Brighton, to wymarzone wyniki staną się po prostu faktem dokonanym. Robimy to!
» 10 marca 2018, 15:45 #38
manutdfan92: Dokładnie. W kluczowym momencie sezonu dużo wskazuje na to, że po prostu kontrolujemy sytuację i wiemy, jakby to powiedział Mourinho, jaką mamy "work to do". No ale nie chwalmy dnia... Ja duże nadzieje pokładam w Pucharze Anglii.
» 10 marca 2018, 15:50 #37
Gary1920: Niby statystyki za Liverpoolem ale David jakiś taki bezrobotny
» 10 marca 2018, 15:44 #36
Romek1981: 95 % strzałów w środek bramki albo jakieś farfocle to się nie ma co dziwić :)
» 10 marca 2018, 15:55 #35
zbyszek7: Taa 95% zwlaszcza ze mieli 2 celne
» 10 marca 2018, 16:16 #34
siudmy7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:44

Bailly wyrasta na podpore obrony , choć musi byc bardziej regularny.
Wreszcie widac walke, Rashford po swoich ostatnij słabiutkich meczach , pokazał na co go stac, i w ogóle powinno byc tylko lepiej.
Czekamy na Seville.
» 10 marca 2018, 15:44 #33
Wawrzu: Cała drużyna zagrała wzorowo ale dla mnie na największą pochwałę zasługuje Bailly. Wiele razy wybiegał z linii obrony i przecinał podania przed polem karnym. Dodatkowo wygrywał niemal wszystkie główki i nie pozwalał oddawać strzałów z pola karnego rywalom (na przykład sytuacja Mane w końcówce). Smalling też jak na siebie bardzo pewny. Young zagrał chyba swój najlepszy mecz na LO w życiu, mało któremu obrońcy ligi udaje się tak bardzo zdominować Salaha. Lukaku bardzo poprawy mecz, przy obu bramkach odegrał kluczową rolę. Duet pomocników spisał się bardzo dobrze i McTominay w końcu udowodnił że Mur-inho nie stawia na niego bezpodstawnie. Szkoda jedynie sytuacji z Mane i Valencią bo niestety to była ewidentna czerwona kartka i pewnie będzie syf w mediach na ten temat a i nie zdziwię się jak sama federacja zawiesi Ekwadorczyka.
» 10 marca 2018, 15:43 #32
Magicole: Teraz czas na Seville z taką grą powinniśmy ich przejść
» 10 marca 2018, 15:43 #31
RedRevolta: Szkoda mi Baillego, chłop zagrał bardzo dobrze, pech przy samobóju i tyle, David spokojnie mógł zachować czyste konto.
» 10 marca 2018, 15:41 #30
adi0220: Mega radość po tej wygranej, pierwsza połowa kozacka w naszym wykonaniu, gdyby jeszcze wpadła przewrotka Maty... Gdyby nie ten samobój Erica... ogólnie rozegrał niesamowity mecz i super, że wrócił po kontuzji. Ostatnie 20 minut dłużyło się straaasznie, ale najważniejsze, że 3 pkt. Utarliśmy nosa wszystkim cwaniaczkom z Liverpoolu.
» 10 marca 2018, 15:40 #29
lesiu1515: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:44

Już wiem dlaczego oceny są jakie są.
Ps. Nie umniejszam ww. zawodnikom.
» 10 marca 2018, 15:41 #28
eragon30971: To masz ciekawą skalę oceniania zawodników, 10 jest równoznaczna z występem znakomitym, bezbłędnym, Bailly bezbłędny dziś nie był(choć zagrał świetny mecz).
» 10 marca 2018, 15:52 #27
sirtomas: Sanchez słabo ale chociaż biega -trzeba chłopakowi dać czas!A Markus nasz chłopak to nie muszę chyba nic pisać ....
» 10 marca 2018, 15:37 #26
zbyszek7: Obstawiam ze dzisiaj bedzie max 50 komentarzy xD
» 10 marca 2018, 15:37 #25
maticr7: A kosowski w studiu widział trzy ewidentne rzuty karne dla liverpoolu hahahah.
» 10 marca 2018, 15:36 #24
BartkoGGMU: Kososki to ogólnie ma jakiś problem z United. Na początku sezonu mówił, ze Rashford powinien przejść do City, żeby wejść na wyższy poziom :)
» 10 marca 2018, 15:52 #23
Grolshek: Komentatorzy podczas meczu i tak samo w studiu prezentują poziom ŻENUJĄCY. Po co wyznaczać kibiców jednej drużyny do komentowania ? Nie mają już bezstronnych ?
» 10 marca 2018, 15:36 #22
Alibaba: Pięknie... GLORY GLORY MAN UNITED , GLORY GLORY MAN UNITED !!
» 10 marca 2018, 15:36 #21
Mattias: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:35

Rashford strzelał już gole Arsenalowi, Chelsea, City i Liverpoolowi a liczy dopiero 20 lat! Fenomen!
» 10 marca 2018, 15:35 #20
RedMops: Super!! Brakowało wisienki na torcie w postaci gola Maty :)
» 10 marca 2018, 15:34 #19
Elessarius: Lindelof zasłużone 1. Wcale go nie było widać na boisku...
» 10 marca 2018, 15:32 #18
dziobko: nieobecny jakiś xD
» 10 marca 2018, 15:33 #17
MlodyWierny: Ja za to chciałbym móc ocenić Darmiana, ale nie wiem jak to zrobić
» 10 marca 2018, 15:35 #16
GoForWin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:37

Darmian to w ogóle bez komentarza. Wszedł i nie zrobił absolutnie NIC. Dla niego jedno, wielkie 0!
» 10 marca 2018, 15:36 #15
GMU: W sumie to Darmian miał tak dużo do powiedzenia na boisku, że nie dziwna pomyłka z Lindelofem xD
» 10 marca 2018, 15:38 #14
dev13: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2018 15:30

Gratulaacje United bardzo wazne zwyciestowo Brawo!!
» 10 marca 2018, 15:30 #13
aldehyd: Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego meczu, widać było walkę, zaangażowanie i dyscyplinę. Dlaczego nie możemy z takim podejściem grać w każdym meczu?
» 10 marca 2018, 15:30 #12
GoForWin: Chyba nie mówisz o drugiej połowie, bo to była tragedia.
» 10 marca 2018, 15:31 #11
aldehyd: Wygrywaliśmy 2:0, wiadomo że chodziło o bronienie w drugiej połowie. Ale byli zdyscyplinowani, waleczni, były wyprowadzane kontry, nawet pressing był zakładany (co nie zawsze występuje niestety). Zobacz sobie kolego jak zagraliśmy na anfield w pierwszym meczu - to była tragedia.
» 10 marca 2018, 15:35 #10
Elessarius: Typowy autobus Mou.
» 10 marca 2018, 15:35 #9
Arturrodeldziko: Zgadzam się w 100% WiemWszystko. Marudy i tak będą marudzić - łee bo słabe posiadanie, łee bo tylko 2-1, łee bo tylko 3 punkty w meczu zdobyte ;). Ciekawi mnie czy w życiu codziennym tak samo się zachowują? Postawi mu kolega jakieś pyszne piwo za dyche w pubie - łee bo jest jedno lepsze za 11? Ma urodziny i dostaje prezent - łee bo mógłbym mieć urodziny codziennie? Smutne życie...Jednak mam nadzieję że to tylko trolle co to chcą na forum zaistnieć poprzez irytowanie.
» 10 marca 2018, 15:51 #8
kondzik: Piękny weekend :) Dziękuje United :)
» 10 marca 2018, 15:30 #7
Luke88: Ten użytkownik co poszedł na spacer, wykrakał - jednak strzeliliśmy 3 gole :D
» 10 marca 2018, 15:29 #6
mikon70: Czyli młody wraca do formy?
» 10 marca 2018, 15:29 #5
jassaj: Ja tam mimo wszystko wolę mówić, że Liverpool jest tak skrzywdzony przez los, że aż musieliśmy dla nich gola strzelić, żeby im przykro nie było :D
3pkt są nasze i to się liczy :D
» 10 marca 2018, 15:28 #4
Michux3: Bailly dobrze grał, tylko ta bramka
» 10 marca 2018, 15:28 #3
dziobko: Pechowo ale co zrobisz, każdemu się może zdarzyć a tak poza tym to profesor to samo matić i nasz młody defensor,Rashford mega, szkoda tej setki maty ale tak ogólnie to mecz na +
» 10 marca 2018, 15:30 #2
DevoMartinez: Kij z bramka, dobrze, ze kontuzji nie złapał.
» 10 marca 2018, 17:58 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.