Manchester United pokonał Omonię Nikozja 3:2 (0:1) w 3. kolejce Ligi Europy. Cypryjczycy napsuli sporo krwi Czerwonym Diabłom, alea ostatecznie piłkarze Erika ten Haga zgarnęli komplet punktów dzięki rezerwowym – Marcusowi Rashfordowi i Anthony’emu Martialowi.
» Manchester United pokonał Omonię Nikozja 3:2 w 3. kolejce Ligi Europy
Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Erik ten Hag dokonał trzech zmian w wyjściowym składzie Manchesteru United w porównaniu do meczu z Manchesterem City (3:6). Szansę od pierwszych minut otrzymali Victor Lindelof, Casemiro i Cristiano Ronaldo.
Spotkanie w stolicy Cypru rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami – Manchester United szybko przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, a gospodarze cofnęli się bardzo głęboko. Czerwone Diabły po raz pierwszy zagroziły bramce Omonii w 6. minucie. Strzał obok bramki oddał Jadon Sancho.
Manchester United podkręcał tempo i w 9. minucie miał kolejną dobrą okazję do objęcia prowadzenia. Antony wypatrzył lepiej ustawionego Cristiano Ronaldo na lewej stronie pola karnego, ten oddał strzał w krótki róg, a dobrą interwencję zanotował Fabiano.
W 18. minucie znów zakotłowało się w polu karnym Omonii. Bruno Fernandes sprytnym strzałem przerzucił bramkarza gospodarzy, lecz trafił tylko w poprzeczkę. Wydawało się, że bramka dla Manchesteru United jest tylko kwestią czasu. W 27. minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Antony. Brazylijczyk był bliski powtórzenia pięknego trafienia z Manchesterem City, lecz czujność między słupkami zanotował Fabiano.
Czerwone Diabły raziły nieskutecznością, a w 34. minucie zrealizował się najczarniejszy scenariusz dla piłkarzy Ten Haga. Błąd na środku boiska popełnił Tyrell Malacia i na bramkę Manchesteru United ruszyła błyskawiczna kontra. Gospodarze nie zamierzali zmarnować takiego prezentu. W pole karne United wpadł Karim Ansarifard i uderzeniem pod poprzeczkę dał prowadzenie Omonii Nikozja.
Manchester United po straconym golu nie mógł się otrząsnąć i popełniał łatwe błędy. Gospodarze niesieni dopingiem swoich kibiców szukali drugiego trafienia, lecz do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Erik ten Hag w przerwie dokonał dwóch zmian – Luke Shaw zastąpił słabo spisującego się Tyrella Malacię, a Marcus Rashford wszedł w miejsce Jadona Sancho.
Wejście Rashforda szybko przyniosło pożądany efekt. Manchester United w 53. minucie doprowadził do remisu. Długą piłkę pod pole karne Omonii zagrał Bruno Fernandes. Rashford opanował futbolówkę, uderzył po długim rogu i nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Manchester United dążył do strzelenia drugiej bramki i dopiął swego w 63. minucie. Lisandro Martinez podał do Marcusa Rashforda, ten odegrał piętką do wprowadzonego chwilę wcześniej z ławki rezerwowych Anthony’ego Martiala, a Francuz strzałem w krótki róg z siedemnastu metrów zaskoczył bramkarza Omonii. Erik ten Hag miał w czwartkowym spotkaniu nosa do zmian!
Czerwone Diabły powinny podwyższyć prowadzenie w 78. minucie. Diogo Dalot sprytnie ograł bramkarza Omonii i zszedł pod linię końcową. Portugalczyk wycofał futbolówkę na szósty metr do Cristiano Ronaldo, który tylko we wiadomy sobie sposób trafił futbolówką w słupek. CR7 nie mógł uwierzyć, że piłka nie wpadła do bramki.
Portugalczyk zrehabilitował się w 84. minucie, kiedy to idealnym podaniem obsłużył Marcusa Rashforda. Anglikowi nie pozostało nic innego, jak tylko dostawić nogę na dalszym słupku i podwyższyć na 3:1.
Omonia Nikozja na trafienie Rashforda odpowiedziała błyskawicznie i w kolejnej akcji zdobyła drugiego gola. W polu karnym Czerwonych Diabłów dobrze znalazł się Nikolas Panayiotou i choć nie uderzył piłki czysto, to zaskoczył strzałem Davida de Geę. To zwiastowało emocje do końcowego gwizdka sędziego.
Manchester United w doliczonym czasie gry mógł podwyższyć prowadzenie, ale nieskutecznością raził Cristiano Ronaldo.
Omonia Nikozja – Manchester United 2:3 (1:0)
Bramki: Karim Ansarifard 34’, Nikolas Panayiotou 85’ – Marcus Rashford 53’, Anthony Martial 63’, Marcus Rashford 84’
Omonia Nikozja: Fabiano – Matthews, Miletić (Bezus 81'), Yuste, Lang, Lecjaks – Diskerud (Panagiotou 71'), Charalampous, Barker (Papoulis 61') – Bruno (Loizou 71'), Ansarifard (Kakoullis 61')
Manchester United: De Gea – Dalot, Lindelof, Martinez, Malacia (Shaw 46') – Casemiro (McTominay 81'), Eriksen – Antony (Fred 74'), Fernandes (Martial 62'), Sancho (Rashford 46') – Ronaldo
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.