Arsenal vs Manchester United. Zapowiedź 21. kolejki Premier League
» 31 grudnia 2019, 14:46 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United nowy rok zaczyna od mocnego uderzenia. Czerwone Diabły w 21. kolejce Premier League zmierzą się na wyjeździe z Arsenalem.
» Manchester United w 21. kolejce Premier League zmierzy się z Arsenalem
Piłkarze Ole Gunnara Solskjaera 2019 rok zakończyli zwycięstwem z Burnley (2:0). Wcześniej pokonali w niezłym stylu Newcastle United (4:1), dlatego na Emirates Stadium będą chcieli podtrzymać dobrą passę.
Kto? Arsenal vs Manchester United Kiedy? 01.01.2020, 21:00 Gdzie? Emirates Stadium Sędzia? Chris Kavanagh Transmisja? CANAL+ SPORT
Manchester United w pierwszym starciu z Arsenalem w tym sezonie zremisował na Old Trafford 1:1. Od września w ekipie Kanonierów sporo się jednak zmieniło. Londyńczycy w grudniu zatrudnili na stanowisku menadżera Mikela Artetę, który zastąpił zwolnionego Unaia Emery’ego.
Hiszpan w roli szkoleniowca poprowadził Kanonierów w dwóch meczach – zremisowanym 1:1 z Bournemouth oraz przegranym 1:2 z Chelsea. Czerwone Diabły muszą zrobić więc wszystko, aby Arteta na wygraną poczekał przynajmniej do następnej kolejki.
Sytuacja kadrowa: Na mecz z Kanonierami powinien wykurować się Paul Pogba, który opuścił ostatnie starcie z Burnley. Francuz potrzebował dodatkowego dnia odpoczynku po spotkaniu z Newcastle United ze względu na poważną kontuzję kostki, z którą zmagał się przez dwa miesiące.
Ze składu Manchesteru United na dłużej wypada Scott McTominay. Ole Gunnar Solskjaer liczył na powrót Szkota po 3-4 tygodniach, ale szczegółowe badania ujawniły uraz więzadeł w kolanie i teraz zawodnika czeka nawet dwumiesięczna przerwa.
Treningi z pierwszym zespołem wznowili już Eric Bailly, Timothy Fosu-Mensah i Diogo Dalot. Występ któregokolwiek z nich przeciwko Arsenalowi jest jednak mało prawdopodobny.
Duże problemy ze składem ma natomiast Arsenal. Na liście kontuzjowanych są: Calum Chambers (kostka), Sead Kolasinac (kostka), Kieran Tierney (bark) i Sokratis Papastathopoulos (wstrząśnienie mózgu). W okresie świątecznym do treningów wrócili Hector Bellerin (ścięgno udowe) i Rob Holding (kolano).
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Lindelof, Wan-Bissaka – Fred, Pogba – Rashford, Pereira, James – Martial
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United w ostatnich sześciu spotkaniach z Arsenalem zanotował tylko 1 porażkę (3 wygrane, 2 remisy).
– Kanonierzy pokonali Czerwone Diabły tylko 5 razy w ostatnich 27 meczach, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki (7 remisów, 15 porażek).
– Arsenal po raz pierwszy od grudnia 1959 roku przegrał u siebie cztery mecze z rzędu na własnym stadionie.
– Arsenal do meczu z Manchesterem United przystępuje z 12. pozycji. Kanonierzy dopiero po raz drugi w historii Premier League zaczynają nowy rok w dolnej połówce tabeli.
– Londyńczycy są bez zwycięstwa przed własną publicznością w lidze od październikowej wygranej z Bournemouth (3 remisy, 3 porażki).
– Arsenal nie przegrał domowego meczu w Nowy Rok od 1985 roku. Wtedy Kanonierzy przegrali z Tottenhamem (1:2).
– Manchester United doznał tylko 1 porażki w ostatnich 9 meczach we wszystkich rozgrywkach (6 wygranych, 2 remisy).
– Tylko Liverpool zdobył w grudniu więcej punktów niż Manchester United (14).
– Manchester United meczem z Burnley (2:0) zakończył serię 14 wyjazdowych meczów bez czystego konta. Było to trzecie czyste konto Czerwonych Diabłów w tym sezonie.
– Manchester United nie przegrał żadnego z pięciu meczów Premier League z rywalem z tzw. TOP 6. Czerwone Diabły wygrały trzy spotkaniach i zanotowały dwa remisy.
– Marcus Rashford po 20. kolejkach Premier League ma na swoim koncie 12 bramek i 4 asysty. W sezonie 2018/2019 na taki dorobek (10 bramek i 6 asyst) potrzebował 33 meczów.
Spotkanie Arsenal vs Manchester United rozpocznie się w środę 1 stycznia o godzinie 21:00. Mecz będzie transmitowany na kanale CANAL+SPORT. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
jassaj: ach ten Mourinho,męczennik z Manchesteru, pogoniony za bycie zbyt dobrym trenerem znów pokazał klasę. Od momentu kiedy go już u nas nie ma znów lubię jego odpały bo przynajmniej coś się dzieje ale mówiąc zupełnie obiektywnie to jest to żenujące zachowanie, zrobienie z siebie barana raz w trakcie meczu i drugi raz, drążenie tego w wypowiedzi po meczu. Ta sytuacja skojarzyła mi się z wypowiedzią Rossa Brawna w jednej z książek o F1, gdzie powiedział, że jeszcze jako szef zespołu starał się zawsze interpretować przepisy na swój sposób- bo to naturalne, wykorzystywać wpadki rywali- bo to też normalne, ale zawsze miał do nich szacunek i nigdy nie chciał oszukiwać. Kiedy ktoś leciał przez padok z kartkami z danymi nie zasłaniając ich a jakiś fotograf uchwycił tekst, bez wahania to wykorzystywał- no kretynizm rywala, że w świecie, gdzie kamery są wszędzie nie zabezpieczasz danych, ale gdy ktoś mu przyniósł dane wykradzione albo tajniacko zdobytę przez wejście do innego garażu, nigdy tego nie brał, bo uważał to za chamstwo. Dziś mieliśmy dokładnie tę samą sytuację w futbolu. Gdyby asystent Świętych stał z rozwalonym notesem przy samej linii wyznaczającej ławkę Świętych i Jose to zauważył, no to ten facet jest idiotą, który nie myśli.Jeżeli Jose polazł poza swój box przy ławce, wszedł w strefę gdzie go być nie powinno i do tego pokazał totalną ignorancję to kto jest idiotą- pracownik który ma prawo spodziewać się, że na swojej ławce ma swoich ludzi, czy trener który gra z drużyną walczącą o utrzymanie i nie może rozgryźć ich taktyki tak bardzo, że musi posuwać się do takich zagrywek które pokazują jego bezradność ?
Mou znowu skradł show, znów jest na ustach fanów PL, jak w najlepszym okresie wzbudza kontrowersje,ale dziś po prostu to on zrobił z siebie idiotę, zrobił kupę do swojego gniazda a na konferencji jeszcze ją przyklepał
pilchu: W ten sposób po porażce ludzie będą rozmawiać nie o słabej grze Kogutów, o ich bezradności i milionie zagrań do obrońców, tylko właśnie o tym zagraniu Jose. On sobie po prostu podszedł do ławki rywala i spojrzał na to co robi asystent trenera. Nie wierzyłem w to co zrobił, chyba czegoś takiego nie widziałem jeszcze.
kckMU: Takie zachowania to są zabawne w NBA, ale nikt 'bez powodu' (bo nie chce napisać 'normalny', żeby zaraz wojny nie zaczynać) nie podchodzi do ławki rywali tyle metrów i nie gapi im się w notatki.
GGMUN6:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2020 19:27
Nie wiem, ale Mou po prostu pokazał brak szacunku do przeciwnika. Jak dla mnie to powinna być jakaś kara dla niego, oprócz tej żółtej kartki.
Jeszcze ten tekst po meczu:
''Żółta kartka była sprawiedliwa, bo byłem bardzo niegrzeczny. Byłem jednak niegrzeczny dla idioty.''
Batigol222: Spalony Marheza, zresztą chyba z 4 czy 5 razy popsuł akcje City w ten sposób, na dodatek wygląda, jakby za wszelką cenę starał się nie podawać piłki do Cancelo...
Strzelec: Słyszeliście co zrobił Jose? Podszedł do ławki rezerwowych Southampton i zaczął przyglądać się notatkom sporządzanym przez jednego z członków sztabu. On jest niepoważny.
Diabelski97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2020 18:49
Widzieliśmy, dlatego jesteśmy optymistami. Zagrali przyzwoicie 30 minut z przeciętną ostatnio Chelsea która dziś ledwo zremisowała z Brighton.
Zresztą nikt nie lekceważy Arsenalu.
Batigol222: Czy ja wiem... Zagęszczali środek pola, formacje blisko siebie, 3-4-3 Lampardowi nie wypaliło, Willian dużo gorzej niż z Tottenhamem. Z upływem czasu Arsenal wyglądał coraz gorzej. Pierwsza bramka to komedia Leno a przy drugiej Abraham ograł Mustafiego jak ślepe, pijane dziecko. Biorąc pod uwagę bramki jakie zdobywali w tym sezonie Martial i Rahsford, to spodziewam się, że może być sporo np. strzałów zza 16 po krótki rogu, plus próby wchodzenia "na chama" w linię obrony, nawet bez jakiegoś dryblingu. Defensywa Arsenalu jest tak marna, że coś takiego może w zupełności wystarczyć. Jedyne co mnie martwi to ich napastnicy, nawet jeżeli Lacazette jest ostatnio pod formą.
EmilCioran: Totki i Chelsea tracą punkty. Trzeba to wykorzystać i wygrać z Arsenalem ale jest jeden problem: ze średniakami często dajemy ciała. Tak czy inaczej obstawiam, że wygramy 2-1.
Z reguły jest tak, że rywale wtopią, a my już liczymy przed meczem +3 i patrzymy na układ gier następnej kolejki. Dzisiaj widoczna jest duża świadomość. Może zostaniemy za to wynagrodzeni?
dlabigt23: Za piękne wyniki naszych rywali . Często wtapiamy właśnie w takich okolicznościach i robimy sobie pod górkę . Mam nadzieje ze w nowym roku bedzie inaczej i będą 3pkt
Tomczo: Byłem spokojny o zwycięstwo z Arsenalem, ale patrząc na to że Chelsea i Tottenham zgubili punkty to znając nas oczywiście tego nie wykorzystamy :)
Rakusz: Inter Mediolan poważnie zainteresowany sprowadzeniem Eriksena. Najlepszą ofertę Duńczyk otrzymał od PSG. Kontrakt do 2025 roku i zarobki na poziomie 12M euro rocznie. [Nicolo Schira]
dziobko: Dobra teraz jestem ciekaw gdzie jest wasz efekt nowej miotły który nie działa w przypadku 2 klubów Arsenal I Totenham (rozumiem że są w dołku ale w zeszłym roku my też byliśmy a Ole wygrał chyba 13 meczów z rzędu)
A tak na poważnie dzisiaj liczę na zwyciestwo z armatkami i podbicie do The blues na 2 oczka, jest to kolejna okazja którą nie możemy zaprzepaścić :P.
dziobko: Tego nie wiemy (atmosfera robi swoje) Totki mają pake która była w Finale LM!
Często wypominano efekt nowej miotły gdy UTD wygrywał a teraz gdy armatki i kuraki przegrywają to jest wielka obrona bo mają dołek.
Arsenal to arsenal im brakuje Papcia który wszystko układał i nawet jak im nie wychodziło to byli w tej magicznej 4.
Kkacper102: Każdy widzi że Mourinho przejął Tottenham w strasznym dołku. Myślę że tu raczej każdy myśli o przyszłym sezonie, bo wypalił się skład kogutów
Kkacper102: W przypadku zwycięstwa z Arsenalem możemy bardzo ładnie odskoczyć rywalom i zbliżyć się do ligi mistrzów. Dawać MU, niech ten rok się pięknie zacznie dla nas, dla kibiców!
Batigol222: Na razie wyniki w tej kolejce dla United jak marzenie. Leicester wygrywa, ale oni i tak raczej będą poza zasięgiem, przez to jaką liczbę punktów natłukli jesienią.
kckMU: Warto pochwalić Soton za zaufanie do trenera. Po tej serii 7 porażek w 9 meczach, w tym 0-9 u siebie (+ 1-3 z Bournemouth i 1-4 z Chelsea), niewiele klubów tak by się zachowało.
pawelisto2: Ale ten VAR jest wspaniały, naprawdę. Analizują jakieś milimetrowe spalone, a olewają ewidentne podcięcie Alliego w polu karnym.
Jasne, dla nas to lepiej, ale z aktualnym działaniem VAR-u niczym tykająca bomba można w ciemno stawiać, że w końcu nam też odbierze jakieś punkty.
Niesamowite, najlepsza liga na świecie rzekomo, najciekawsza, najbardziej wyrównana, najbardziej kasowa, a system VAR chyba najgorszy z aktualnie dostępnych.
rvn10: Niestety ale VAR nigdy nie rozwiąże na 100% problemu z sędziowaniem. Czynnik ludzki jest ważniejszy bo jeśli taki sędzina zobaczy spalonego o "pół" korka to ręce opadają albo czasem sami nie wiedzą kiedy dać żółtą kartke a kiedy czerwień..np niedawny mecz Arsenal-Chelsea.
mycka86: Mam mieszany stosunek do Mou, ale moim zdaniem jedyne na co miał wpływ odkąd objął Spurs to poprawa atmosfery w szatnii. Objął klub w gorącym okresie i grają co 3 dni i nie ma tam nawet czasu na normalne treningi. Nie mówiąc już o jakimkolwiek wprowadzeniu nowej taktyki.
Pogbens6: Liczę dzisiaj na Martiala bo jakoś zawsze dobrze wypada na Emirates, mecz będzie ciężki bo widać ze Arsenal chce grać to czego uczy Arteta, wyszarpane 1:2 to będzie bdb rezultat, narazie Smerfy straciły punkty co jest znakomita wiadomość dla zawodników, wiadomością która powinna ich dodatkowo zmotywować, dzisiaj się okaże czy Ole to wuefista czy odpowiedni człowiek na stanowisko menadżera, ciężki mecz, ciężki teren, to idealny sprawdzian czy Manchester United to już groźny rywal w walce o stawce czy ostatnie wygrane to tylko przypadek ze względu na słabsza dyspozycje rywala
Diabelski97:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2020 16:30
Nie można oceniać menadżera na podstawie jednego meczu, menadżer może wszystko pięknie ustalić ale jak piłkarze nie wykonają obowiązków im przydzielonych to nawet bóg nie pomoże.
Na 8 ostatnich meczów wygraliśmy 6 (między innymi City, Totki) i przegraliśmy jeden mecz w którym zawalił nam go DDG, więc o przypadku nie można mówić.
To futbol, wszystko się może zdarzyć.
Batigol222: Specjalnie bystry to on chyba nigdy nie był. Pamiętam taką konferencję Sir Alexa:
- Cristiano to niezwykle inteligentny zawodnik.
- A co Pan powie o Rooney
- Wayne? Cóż, on musi po prostu dużo trenować
jedi: Z ciekawości porównałem sobie Greenwooda do Ronaldo i Messiego z tego samego okresu.
Messi 2005/2006 - 25 meczów / 8 goli / 4 asysty
Ronaldo 2003/2004 - 40 meczów / 6 goli / 7 asyst
Greenwood 2019/2020 - 22 mecze / 8 goli i wciąż jesteśmy w połowie sezonu... :)
Tylko Mbappe wypada tutaj lepiej - sezon 2016/2017 - 44 mecze / 26 goli
ale tu warto wziąć poprawkę na to, że grał w ogórowej lidze.
Reasumując... Nie chcę zapeszać, ale jak chłop będzie ciężko pracował, patrzył w dół i nie myślał o pierdołach, to możemy mieć ofensywnego potwora. :)
Veron:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2020 16:12
jak robisz porównania to nie pisz, że Mbappe grał w ogórkowej lidze bo Green strzelił tylko 3 gole w PL a 4 w lidze europy, która jest zdecydowanie słabsza od L1
do tego Mbappe miał 6 goli w LM i 14 asyst we wszystkich rozgrywkach
to jest kosmita i poradziłby sobie w każdych rozgrywkach
Matjas91: Byczki Wszystkiego Dobrego w nowym roku
Tylko Man UTD
Dziś Arsenal - osłabiony , ale może być trudna przeprawa - Arteta w końcu musi coś ruszyć z tym zespołem
8-2 pamiętne nie będzie , ale liczę że do przodu !!
Mattias: Arsenal jest w tej chwili jak zranione zwierzę. Nie należy w takiej sytuacji okazywać litości bo dopóki żyje może ugryźć. Trzeba je więc dobić!
DevoMartinez: Przecież on ma fazy kiedy woli jezdzic roycem ze swoim szoferem niż autokarem z drużyną. :) Miał już przez to wojenke z Jose, może znów pokazuje rózki bo chciałby w styczniu zostać sprzedanym, kij wie, ten człowiek jak się tak go obserwuje z zewnątrz wydaje się toksyczny...ale w prasie i wywiadach koledzy mówia, że to spoko gość więc sam nie wiem. Jakbym był w druzynie i ktos sie tak zachowywał to miałbym wrazenie, ze olewa kolegów i gwiazdorzy ponad to co prezentuje faktycznie na boisku.
Lookasinho: Co roku życzymy sobie tego samego a mianowicie żeby nasze diabełki wkońcu zaczęły walczyć o najwyższe cele. I myślę, że po kilku latach posuchy ( mimo że wygrywalismy tam jakieś puchary ligi i puchary Anglii i Ligi Europy, ale mimo to dla nas to jednak posucha) jesteśmy na dobrej drodze żeby postawić krok do przodu i odbić to władanie Anglią live i city. Przedewszystkim życzę wam żebyśmy nie musieli oglądać na tej stronie facjaty pewnego pana agenta, który często tutaj ostatnio gościł i kibiców drużyn mniej popularnych na wyspach takich jak live, którzy po dwóch lepszych sezonach powychodzili z kryjówek w których siedzieli kilkanaście lat. Do boju diabły. Believe.
robertbham: Paul Pogba's agent Mino Raiola says Manchester United is so poorly run that the club would "ruin" some of football's greatest ever players, including Pele and Diego Maradona
Jak nie lubię tego grubasa tak to powiedział dosadnie.
Szczęśliwego nowego roku i abyśmy się mogli cieszyć grą i wynikami naszego ukochanego klubu.
Giannis: Wiecie, że od czasów Robina van Persiego, żaden zawodnik z naszego klubu nie przekroczył liczby 20 bramek w lidze? Chociaż ja uważam, że gdyby Ibrahimović dostał z 4-5 meczów więcej, to by załadował 20. Ostatecznie strzelił 17 goli w 28 meczach, co i tak jest pięknym wynikiem. No i oby w tym sezonie Rashfordowi udało się przekroczyć tę barierę.
zbyszek7: Czy wie ktos ile Jones zagral meczow w 2019?? W lutym dostal kontrakt do 2023 ( z opcja do 2024) i tak sie zastanawiam za co mu placa 150tys tygodniowo?
kckMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.12.2019 20:24
Kwalifikacji do Ligi Mistrzów w maju, a w drugiej części roku przywracamy 1 miejsce w lidze dla odpowiedniego klubu. Myślę że 2 lata, odkąd pewne szczury po 30-letnim chowaniu sie wyszly na zewnątrz, zupełnie wystarczą. Normalni ludzie mają ich po uszy i oczy.
Dzisiaj się bawimy jak Pogba całym rokiem, a od jutra wracamy do roboty. Najlepszego!
Alibaba1711: Według admina nazwanie kogoś "szczurem" nie jest obraźliwe ale natomiast "wuefista"już tak i za takie określenie dostaje się ostrzeżenie.Chyba ktoś tu komuś pod biurkiem siedzi
NoName: Jak powiesz do osoby niepelnosprawnej 'k a leko', to to nie bedzie dla niego mile i mozna bylo inaczej to okreslic, albo wcale o tym nie wspominac, ale nie mozna nazwac tego obraza. Analogiczna sytuacja: jesli ktos loguje sie na fanpage klubu, ktorego nie lubi i wypisuje cos o 'panu od wf' (jak np ty), to okreslenie 'szczur' jest jak najbardziej adekwatne i nie ma w tym nic obrazliwego.
Oby rok 2020 obfitował we wspaniałe chwle. Oby nasz kochany Manchester wygrywał z każdym, jak idzie. Żeby Wam się coraz lepiej wiodło. I żebyśmy mogli dzięki naszemu kochanemu Manchesterowi nosić rogi wysoko:)
lukJakubowski: Niestety, pilkarzem dekady jest Messi moim zdaniem, a nie Ronaldo. Nie znosze Leona, ale jest geniuszem. Kurde, Barca ma za dużo szczęścia. Najpierw Lingardinho Gaucho, a teraz Lessi. A w po drodze byl jeszcze Liniesta. Kurde, a my mamy kochanego Lingarda :D Do boju diably w nowym roku. A
DailySmoker: Oby następny rok był pełen zwycięstw naszych Diabłów! Wszystkiego najlepszego na nowy rok wszystkim kibicom! I wszystkiego najlepszego dla sir Alexa w dniu urodzin! Dzięki za wspaniałe wypełnienie prawie połowy życia!
voocash91: Jeśli ktoś ma telewizje UPC a nie ma pakietu Canal+ to akurat jutro, czyli 1 stycznia, będzie można obejrzeć odblokowany Canal+ Sport i Sport2 ;) Co do samego meczu to nie wiem naprawdę czego się spodziewać ;) Miejmy nadzieję, że nasi wejdą pełną parą w nowy 2020 rok ;) Może nie 8:2 ale chociaż te 2:0 albo 3:1 myślę że będzie ok :) Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w nowym roku ;)
Kkacper102: Chciałbym żeby Manchester latem zastanowił się nad ściągnięciem Ilicica. Idealna "10" mimo trochę już starszego wieku. Do ściągnięcia przede wszystkim za darmo. Juve wygrało wyścig po Kulusevskiego, a Ilicic to lepsza odmiana Dejana.
DaredevilUtd: Oby jutro nasi wygrali, liczę na pokonanie armatek, którzy od początku sezonu wywyzszaj sie jak to ich klub jest lepszy od nas i jakie to zacne transfery porobili. Glory, glory Manchester United!
mufcforever1811: Do Londynu tylko rolcem. Autobusem jadą tylko bardzo słabo sławne i na Twitterze nic nie znane pachołki. Tylko rols i nowa fryzurka, to musi się udać!
OldFasion: Postawiłem stówę na United. Arsenal gra ostatnio odrobinę lepiej, ale nie jest obecnie ekipą, którą stać na pokonanie zespołu z top6. Nie wiem jak to jest, że u Kanonierów wszyscy piłkarze grają poniżej swoich możliwości. Czytałem na kanonierach, że fani Arsenalu mają duże nadzieje na "dobrą zmianę" pod wodzą Artety, ale dużo wskazuje, że niebawem może być jeszcze gorzej. Odejście Aubameyanga mocno się odbije na ich jakości gry. Idą chude lata na Emirates.
Diabelski97: Auba im ratuje życie, gościu mimo tak słabego Arsenal ciągnie ich za uszy.
Oni mają swój świat, gościu nosił teczkę Guardioli i już robią z niego drugiego Guardiole, ale szybko zejdą na ziemię.
OldFasion: A moim zdaniem United potrzebuje więcej wzmocnień, niż Kante i Veratti, żeby się włączyć do walki o mistrzostwo.
Zacząłbym od topowego środkowego obrońcy i klasowego skrzydłowego.
Strzelec: @oldfasion
United jest potrzebny defensywny pomocnik. Obrona jest dobra. To w pomocy tkwi problem. Dojdzie conajmniej trzech pomocników, prawy pomocnik. Do tego jakiś obrońca wcale nie topowy. Maguire daje rade, Lindelof czasem popełni błąd.
Vip15: Nie no jak będzie taki skład to wygramy. Nasz atak powinien sobie poradzić z mustafim czy saką na boku. No jest jeszcze tam Luiz, któremu czasami odpala się w głowie i sfauluje. Więc liczę na win 2 0 dla nas.
EmilCioran: Dziś nie dałbym nikogo do Manchestru United. Oni teraz zrujnowaliby kariery Maradony, Pelego i Maldiniego. Paul potrzebuje teraz takiego klubu jak Juventus, gdy grał tam w pierwszym sezonie."
EmilCioran: A no boli. Swoje i tak zarobił ale pewnie liczył, że od United wydrze jeszcze więcej. I tak ponoć razem ze starym Haalandem łącznie zarobili więcej na tym transferze niż Salzburg. Nie róbmy nigdy więcej interesów z tą świnią.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.