Yaankes: Przyszedł młody Moyes, który miał zrobić coś ciekawego, nie zrobił nic. Przyszedł świetny trener i też nie zrobił nic. Wniosek? Manchester United zbiera plony, wielkiej ery Fergusona. To on, i nikt inny, jest odpowiedzialny za to co obecnie dzieje się w United. Wycisnął ze swojego ostatniego składu ostatnie pokłady sił i zostawił klub, bez żadnego składu. Nie było w nim żadnych młodych talentów. Został tylko Roo, który się starzeje, Carrick, który się zestarzał, starzy obrońcy, przeciętniaki typu Cleverley czy Young lub Valencia. Zespół był beznadziejny, był mistrzem Anglii, a w zespole nie było żadnej wielkiej gwiazdy, same podstarzałe gwiazdy, które swój najlepszy okres mają za sobą.
Obarczanie Van Gaala winą za to co się dzieje, to po prostu niesprawiedliwość. To Ferguson był odpowiedzialny za przyjęcie Moyesa, który jest słabym trenerem i nigdy nie powinien być tutaj, w tak dużym klubie jak United. Moyes zrobił 5 kroków w tył z zespołem, zostawił Van Gaalowi jeszcze większy badziew niż miał on sam po Fergusonie. Zbieramy żniwo tego, co zrobił Ferguson.
Sir Alex Ferguson, jeden z największych trenerów w historii. Przez swoje wybujałe ego zmarnował to co zbudował. Paradoks, ale prawdziwy. Zbudował hegemona w marce, jaką jest Manchester United, ale zapomniał, że to też klub piłkarski i czasami trzeba wydać trochę hajsu na transfery. Kiedy United Fergusona miało kryzys, co robił Ferguson? Dokupywał 5-6 zawodników, których potrzebował, z tą różnicą że Ci którzy zostali w składzie to były gwiazdy lub świetni zawodnicy.
Co dostał Van Gaal? Mierny skład, do którego najlepiej jakby dokupił 7-8 zawodników. Ci co dzisiaj grają w United w pierwszym składzie, w takiej Barcelonie, City czy Bayernie nie załapaliby się nawet na ławkę rezerwowych. To nie FIFA że kupujesz kogo chcesz, Van Gaal może powiedzieć temu pionkowi Edowi, że ma kupić tych piłkarzy, ale kim jest ED? Jakimś pionasem, którego każdy ma gdzieś i teraz wychodzimy na tym tak, a nie inaczej.
To nie Van Gaal jest winny. Winny jest Ferguson i zarząd.