Batigol222: Rozumiem jęczenie przed niektórymi meczami, ale Southampton, serio? Brighton to jest po prostu trudny rywal: świetne skrzydła, dwóch mobilnych napastników, jeden z naprawdę dużym talentem; drugi przeżywający drugą młodość, do tego ciekawa i zdradliwa taktyka. Liverpool: tym bardziej. Fulham, z którym United zasłużenie wygrało, także jest wyraźnie mocniejsze od Sotton. Widziałem ich w tym sezonie 2 razy i ten zespół jest naprawdę kiepski. Prawie nic tam nie działa i praktycznie w każdej formacji brakuje jakości. Przeciwko Brentford ich obrońcy robili błędy na poziomie polskiej ekstraklasy.
Rozumiem ten mechanizm psychologiczny, uruchomiony przez upokorzenie w meczu z Liverpoolem, ale bez jak. To będzie wygrana 2:0, może 3:0. I zakładam, że jednak większość z Was zwyczajnie nie oglądała Southampton w tym sezonie. To jest najsłabszy i najgorzej zorganizowany taktycznie zespół w Premier League.
Co do Ten Haga, to oczekuję Casemiro na ławce/trybunach, Ugarte w pierwszym składzie, i Zirkzee również w wyjściowej "11", ponieważ ci paralitycy grający na środku defensywy Sotton to idealne warunki dla napastnika, który potrzebuje przełamania. W dalszej perspektywie życzyłbym sobie zmiany formacji na 3-5-2. Trzech ŚO lepiej zabezpieczy środek pola, Bruno będzie miał więcej swobody, Mazraoui idealnie pasuje na pozycję wahadłowego (jest w kut szybki, ma świetną kondycję, jest pracowity, agresywny i, jak się okazuje, ma naprawdę niezłe podanie). Problemem byłoby lewe wahadło, ale i tak lepiej dać tam Dalota, niż męczyć się z 4-3-3, mając prawie bezużytecznych skrzydłowych.
I teraz najlepsza część: przy 3-5-2 można grać klasycznie, tj. na dwie "9": jedna bardziej zorientowana na szukanie przestrzeni za plecami obrońców (Hojlund), a druga grająca raczej z "10" (tutaj idealnie pasowałby Zirkzee), ale jest też druga opcja a la Real z ubiegłego sezonu: dwie mobilne, fałszywe "9" (Raszford, Garnach), i mająca całkowitą swobodę "10", czyli kapitalny Bruno z jego wizją, kreatywnością, uderzeniem z dystansu i umiejętnością wchodzenia w pole karne.