UnitedWeStand: Devilpage: 'Ten Hag nie ma wpływu na transfery'.
Tym czasem:
- Ten Hag posiadający w kontrakcie zapis, że ma decydujące słowo o tym kto zostanie kupiony, a kto sprzedany,
- Ten Hag blokujący sprzedaże oraz wypożyczenia piłkarzy, którzy następnie grają jeden mecz przez pół roku,
- zarząd United, który wg mediów jest rozczarowany jacy piłkarze zostali kupieni, ich związkiem z ETH oraz wydanymi kwotami, które zostały wynegocjowane przez zewnętrzną agencję, w której pracuje syn ETH, a także są rozczarowani znikomym zyskiem ze sprzedaży piłkarzy oraz brakiem sprzedaży niektórych piłkarzy gdzie winą obarczają wspomnianą wcześniej zewnętrzną agencję.
Poza rezerwowym bramkarzem, to przyszli:
Onana, Malacia, Martinez, Evans, Casemiro, Eriksen, Mount, Antony i Hojlund.
Jeszcze 2 piłkarzy i będzie cała nowa jedenastka, a najlepiej z nich wszystkich to wygląda Evans, który sam się wprosił, bo skończył mu się kontrakt w Leicester i chciał potrenować w ośrodkach United.
Można mówić, że połowa z nich jest kontuzjowana, ale realia są takie, że przed kontuzją, to na boisku cudów nie robili. Malacia, Martinez, Casemiro i Mount prezentowali się gorzej od obecnych piłkarzy w składzie, a kibice na nich narzekali tak samo jak narzekają teraz, że muszą oglądać kogoś takiego jak Antony. O napastniku z jednym golem w lidze, to żal wspominać.
Osobiście, to mam nadzieję, że po tym jak przyjdzie prawdziwy dyrektor sportowy, to zrobi tutaj porządek zaczynając od wywalenia Holendra, bo nie wyobrażam sobie aby przykładowo dyrektor sportowy chciałby aby United grało ofensywną piłkę i w tym celu chce kupić jakiegoś piłkarza, a ETH powołuje się na zapis w kontrakcie i stawia weto. Patologia.
Już pomijając Liverpool i słynny transfer Salaha, którego Klopp uważał za zbyt słabego do składu, to jest chociażby taki klubik jak Real, który wygrywał wielokrotnie takie nieznaczące rozgrywki jak Liga Mistrzów. Tam Perez domaga się ofensywnej piłki, to zatrudnił dyrektora sportowego, który ma to ogarnąć i ten ściąga piłkarzy oraz trenerów, którzy spełnią fantazje Florentino. Nikt tam nie gada odklejonych bzdur o procesie oraz dawaniu czasu trenerom na wprowadzenie swojej wizji, bo tam trenerzy nie mają swojej wizji. Dostają dany skład i mają wygrywać albo zostanie zatrudniony inny trener na ich miejsce.
Jakim cudem, w United, to najpierw Edek bronił się tak długo jak tylko mógł aby nie tworzyć stanowiska w postaci dyrektora sportowego i United było jedynym klubem z top 5 ligi, który takowego nie posiadał, a gdy już doszło do utworzenia takowego stanowiska, to został tam zatrudniony jakiś gość wyłącznie ze względu na staż pracy w klubie i mamy teraz trenera, który ma autentycznie decydujący wpływ na wygląd zespołu, bo może zawetować wszystkie decyzje o kupnie oraz sprzedaży piłkarzy?
Holender ma kadrę, o której 3/4 ligi marzy, a zespół na boisku wygląda gorzej od 3/4 ligi.
Przecież gdyby doszło do abstrakcyjnej sytuacji i United wymieniło się kadrą z takim Nottingham Forest czy innym Bournemouth, to kibice załamaliby się psychicznie, a Ten Hag nie notowałby lepszych wyników i gra nie wyglądałaby lepiej.
Przerażające, że po tym wszystkim, to i tak ludzie bronią Ten Haga i uważają, że trzeba mu dać jeszcze parę lat aby machina ruszyła, bo przecież styl zespołu jest tak wspaniały, że można jedynie oczy cieszyć, a wyniki same przyjdą przy tak niesamowitej grze.