Manchester United w 23. kolejce Premier League podejmie na własnym stadionie ekipę Stoke City. Początek spotkania w poniedziałek o godzinie 21:00.
» Manchester United w poniedziałek zmierzy się ze Stoke City
Czerwone Diabły wracają do ligowego grania po kilkudniowym zgrupowaniu w Dubaju, na które zabrał ich Jose Mourinho. Zawodnicy Manchesteru United w Zjednoczonych Emiratach Arabskich mieli czas, aby popracować nad taktycznymi aspektami gry, a także zregenerować baterie i jeszcze lepiej się zintegrować.
Kto? Manchester United vs Stoke City Kiedy? 15.01.2018, 21:00 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Anthony Taylor Transmisja? CANAL+SPORT 2
Manchester United nowy rok zaczął w bardzo dobrym stylu. Piłkarze Jose Mourinho pokonali na wyjeździe Everton (2:0), a później pewnie awansowali do IV rundy Pucharu Anglii, ogrywając Derby County (2:0). Mecz ze Stoke City z pewnością nie będzie należał do spacerków. Mourinho, odkąd objął stery w United, jeszcze nie pokonał The Potters w Premier League. Trzy spotkania zakończyły się trzema remisami.
Po dziesięciodniowej przerwie od futbolu piłkarze Manchesteru United z pewnością będą palić się do gry. Dobrą wiadomością dla Jose Mourinho jest fakt, że po zgrupowaniu w Dubaju drużynie nie przybyło nowych zmartwień kadrowych. Z zespołem trenowali ostatnio Antonio Valencia i Michael Carrick. Ekwadorczyk przeciwko The Potters prawdopodobnie wróci do wyjściowego składu Czerwonych Diabłów.
Przewidywane składy:
Manchester United: De Gea – Shaw, Smalling, Jones, Valencia – Pogba, Matić – Martial, Lingard, Mata – Lukaku
– Manchester United grał ze Stoke City 107 razy. Bilans jest korzystny dla Czerwonych Diabłów: 43 zwycięstwa, 36 remisów i 28 porażek.
– Początki rywalizacji Manchesteru United ze Stoke City sięgają aż 1893 roku.
– Czerwone Diabły w Premier League świetnie radzą sobie z The Potters. Na 19 spotkań aż 12 zakończyło się wygranymi Manchesteru United.
– Jose Mourinho w roli menadżera United wciąż nie pokonał Stoke City. Ostatnie trzy spotkania zakończyły się remisami.
– Stoke City w 22 kolejkach Premier League zdobyło tylko 23 bramki. Nie jest to jednak najgorszy wynik w lidze. Najsłabszy dorobek ma Swansea City (14 strzelonych goli).
– Manchester United jest niepokonany w 27 z ostatnich 28 spotkań rozgrywanych u siebie w Premier League.
– Manchester United po raz pierwszy rozegra mecz w poniedziałek, od czasu pucharowego starcia z Chelsea w FA Cup, które miało miejsce w marcu 2017 roku. Czerwone Diabły mogą pochwalić się najlepszymi ligowymi wynikami w ten dzień tygodnia: United wygrali 40 z 59 ligowych spotkań rozgrywanych w poniedziałki.
– Sędzia Anthony Taylor po raz pierwszy w tym sezonie będzie sędziował ligowe spotkanie na Old Trafford. Po raz ostatni pojawił się w Teatrze Marzeń na ostatni mecz sezonu 2016/2017 z Crystal Palace.
– Mecz z Manchesterem United będzie dla Stoke City pierwszym ligowym spotkaniem po zwolnieniu z funkcji menadżera Marka Hughesa. Rolę tymczasowego szkoleniowca przejął Eddie Niedzwiecki.
Spotkanie Manchester United vs Stoke City rozpocznie się w poniedziałek 15 stycznia o godzinie 21:00. Mecz będzie transmitowany na CANAL+SPORT 2. Zapraszamy też do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
awe: ten Sanchez to taki dodatek, jest okazja to fajnie go kupić, ale niektorzy traktuja to jakby to było letnie okienko transferowe, a to nasz jedyny cel...
JestemNumerem9: Takie okazje sie wykorzystuje. Nie ważne czy jest okienko letnie czy zimowe. Nie jestem jego fanem wielkim, ale skoro jest możliwość sciagniecia pilkarza z topu, to trzeba dolozyc wszelkich staran, aby tego dokonac. Tym bardziej, ze potrzebujemy zawodnika o jego profilu.
tomekwietniu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2018 19:42
CJQualls
Ja za to wolę poczytać 'wypociny' walentosa który poszuka statystyk, poda jakieś źródła, coś ciekawego napisze, choć nie zawsze się z nim zgodzę, niż wróżenie z fusów "pewnie się zmobilizują i zakładam ze punkt wywiozą z nami, po festiwalu zepsutych setek ze strony Lukaku i innych" lub twierdzenia, że info z BBC czy BEIN Sports są anonimami. Nie twierdzę, że to pewne info, po prostu pożyjemy zobaczymy...
Swoją drogą walentos też nie musisz od razu na innych wyjeżdzać :)
tomekwietniu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2018 19:55
Ziumuś ja już się nauczyłem z nimi żyć i olewać... wierz mi od razu człowiekowi lepiej i ciśnienie nie skacze jak coś takiego przeczytasz :)
A po co ryzykować na takie sytuacje bana? Tylko sobie zaszkodzisz :/
levy181: Panowie oby tylko nie spełnił się najgorszy ze scenariuszy że ani Alexis ani Lucas nie trafią do United. Oczywiście czekamy na jakieś oficjalne info ale mam dziwne przeczucie że jednak City będzie się starało o Sancheza bo pewnie on sam tego chce a z United to tylko zasłona dymna do podbicia ceny.
EmilCioran: BBC podaje że Arsenal zgodził się na 35 baniek, a Sanchez uzgodnił warunki kontraktu z United. Jeśli BBC się myli to już nie wiem komu można wierzyć. A wątpię żeby City nagle wyskoczyło z jakąś mega ofertą. Czekamy.
EmilCioran: No trochę długa ta przerwa była. Zwłaszcza że ostatnio przyzwyczailiśmy sie do maratonu gdzie mecz był co trzy dni. Też się już stęskniłem.
karolmanu3: Temat Ronaldo wraca.. jeżeli miałby do nas przejść to tylko na takiej zasadzie jak Ibra, wolny transfer i kontrakt dwa lata i ewentualnie przedłużać, wtedy to by miało sens
EmilCioran: Nie ma szans na ten transfer. Chyba że sam ze swojej kieszeni wpłaci klauzule. Ile tam było? Miliard? E tam, Perez da mu napewno z 70% rabatu.
EmilCioran: Mam was, co?! Dzisiaj oprócz ogladania poczynań na murawie trzeba też patrzeć na trybuny. Może Alexis już będzie przyglądał się nowym kolegom z wygodnego fotela na Old Trafford.
kckMU: Arsenal odżyłby nawet pod wodzą Wengera gdyby Usmanow wykupił klub od tego kretyna Kroenke. Na to są jednak małe szanse i jak nic się nie zmieni, to za 5 lat zobaczymy tytuł: Arsenal został najbardziej ekonomicznym klubem na świecie, tyle, że aktualnie skupia się na powrocie do Premier League.
Magik1990MU: dokładnie. ja jestem zdania, że Papcio ponosi winę jakąś, ale głównym niszczycielem Arsenalu jest Kroenke. Gdzieś trafiłem na raport, z którego wynika, że w ostatnich latach więcej na transfery łącznie wydał... Everton. Ten klub więc nie ma jak funkcjonować w dzisiejszym świecie.
AFC07: Everton nic dziwnego bo są teraz dobrze dofinansowani. Kroenke nie zrezygnuje bo za duża kasa z klubu idzie a Wenger zostanie po już potwierdził że nigdzie się nie wybiera i zawsze wypełnia swój kontrakt ( trololo...)
Wy się w miarę szybko pozbieraliście, co prawda byliście w trochę lepszej sytuacji mimo wszystko Mou zaczyna robić ładną pakę i wszystko układa. Ehh kiedy doczekam czegoś takiego..
kckMU: Wegner w zeszłym sezonie i w tym już totalnie nie wyrabia. Realia pewnego dnia musiały go dobić. Chodzi oczywiście o ligę, bo FA Cup jeszcze dał radę dołożyć (co byle osiągnięciem nie jest). Prawda jest taka, że to on dawał Arsenalowi życie przez te lata, kiedy brak pieniędzy niszczył mu doszczętnie kadrę.
Tak mi się wydaje, choć nie wiem co będzie za 3-4 lata. Niemniej, jest duże prawdopodobieństwo, że brak Papy będzie odczuwalny, a wtedy wysyp takich komentarzy i znawców po fakcie będzie ogromny.
RedRevolta: bbc pisze o porozumieniu między stronami, sky o wysokości tygodniówki, jesli ten transfer nie wypali do nas to myśle, że nie masz już komu ufać w kwestii transferowych newsów, szczególnie bbc wtedy mnie zawiedzie...
AFC07:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2018 17:13
tak dureń bo wszystko co osiągnął zaprzepaścił bo nie wiedział kiedy odejsc. Najlepszym, idealnym wręcz momentem była wygrana FA CUP nad Chelsea w 2016 r. Piszesz że brakuje mu ambicji a jednocześnie bulwersujesz się, że nazywam go durniem. Nie jesteś kibicem Arsenalu i nie musisz być w naszej skórze więc chyba nie do końca wiesz co mówisz ;)
Trenerem to on był świetnym ale ponad dekadę temu jeśli oglądałeś w ostatnich latach jakis mecz AFC to widać jaki z niego ,, świetny " taktyk. Każdy mecz gra tak samo, zero pomysłu na grę, nerwowość w każdym meczu a w przypadku 1:0 d razu obrona Częstochowy, która nie raz się na nas zemściła ( patrz np. Watford w ty sezonie)
Romek1981: Z tym że to on ustawia 11 która ma wyjść... w tym roku widziałem tyle razy jego durne wpychanie ludzi bez formy do składu że się nie dziwię fanom kanonierów...
Luke88: To prawda, Papa szanuje pieniądz (niestety w dzisiejszych czasach to do niczego nie prowadzi), pamiętam tą przesiadkę na Emirates z Highbury. Arsenal ma w ogóle jakieś długi? Bez pieniędzy już od daaawna niczego nie wygrasz. I będzie jakoś dziwnie jak Wenger odejdzie, oficjalny koniec starej Premier League. On i SAF byli tu w końcu zawsze. Mou to nie to samo.
AFC07: AFC podobno jest jednym z bogatszych klubów w Europie. Stadion spłacony, większych długów nie ma. Ale co z tego skoro cała kasa leci do USA a w Londynie zostają ochłapy
AFC07: nie będę mu okazywał wdzięczności przez cale życie bo swoją dobrą markę sam rozmienił na drobne.
,, trzymając go na wysokim poziomie " - muszę Cię zmartwić ale niektórzy kibice AFC mają większe ambicje niż TOP4
,, jeden z większych i silniejszych zarówno w lidze jak i europie '' - taaa.....8:2 z United, 4:0 z Liverpoolem, 6:0 z Chelsea, 2 x 5:1 z Bayernem. Silny jak cholera ten nasz klub.
Silny to on był a ostatni dobry sezon rozegrali w 2006 r. gdy doszli do finału LM potem już tylkoregres
vieeeri: Pomijając chwilowo temat Sancheza- wiecie, że Lucas ani razu nie zagrał w tym sezonie w LM co w przypadku transferu umożliwiłoby skozystanie z jego usług w tych rozgrywkach? Tyle ode mnie :)
vieeeri: Sanchez to troche inna sytuacja, ale też z korzyścią dla nas. Mnie zdziwilo to, ze Moura nie jest jakims glebokim rezerwowym typu Bednarek w Southampton tylko graczem wąskiego składu i przy pewnym wyniku w grupie nawet na 15min. nie wszedł
kckMU: Może od początku fazy grupowej on i klub wiedzieli, że będzie na sprzedaż i byliśmy świadkami dżentelmeńskiej umowy? Drugą część sezonu może sobie uratować, ale coś się do tego nie pali.
dlabigt23: znowu saga transferowa z Ronaldo no niewierze . Lewe skrzydlo to my mamy obsadzone jeszcze Sanchez mozliwe ze zawita , wiec nie jest nam potrzebny taki zawodnik a po drugie ma juz 32 lata i spadek formy wiec to niebylby dobry pomysl :P Z drugiej strony i tak to tylko plotki co kazde okienko transferowe z udzialem powrotu Ronadlo do United
Batigol222: Beka ze znawców, którzy wieszczą "puchnięcie City" i pogoń za liderem. Dla przypomnienia: City 62 pkt, United 47 pkt, Liverpool 47 pkt, Chelsea 47 pkt, Tottenham 44 pkt. Na razie to wygląda raczej tak, że Liverpool, Chelsea i Totki gonią zespół Mourinho, a nie że zespół Mourinho goni City(po prawej stronie jest taka tabelka, na której są pozycje zespołów w lidze oraz ich aktualny dorobek punktowy). Pod koniec stycznia jest wyjazdowy mecz z Tottenhamem: jeżeli tam skończy się porażką, to zamiast "pogoni" za City może być 5 miejsce.
RedRevolta: Ale się już tak nie spinaj, to już dla "żartu" nie można napisać, ze city puchnie i ich gonimy, a z drugie strony co ty dzisiaj się urodziłeś? nie takie rzeczy miały już miejsce w futbolu, każdy "normalny" prawdziwy kibic United wierzy, że wszystko się może jeszcze zdarzyć i nie narzeka jak stara pierdoła.
grafi: otóż to, trzeba wierzyć, zresztą mamy dzisiaj mecz i żeby trafić na 5 miejsce, to nie tylko trzeba przegrać z Totkami, ale ze Stoke, albo Burnley też. Póki co mamy też najlepszy bilans.
Fakt, nie takie rzeczy miały miejsce w piłce, tylko skąd przekonanie, że to akurat United miałoby gonić City? Chelsea, Liverpool a nawet Tottenham są w podobnej sytuacji. Prawda jest taka, że po każdym potknięciu City albo wygranej MU można tutaj poczytać dziesiątki komentarzy w rodzaju "City puchnie", "Pogoń trwa" a po każdym potknięciu MU dziesiątki komentarzy w rodzaju "Mourinho out", "nie mamy zespołu", "trzeba kupić DybalęGrieezmanaOezilaSancheza i tak dalej. Można liczyć na cuda, ale chyba lepiej zachować obiektywizm i umiarkowanie: z tej perspektywy o wiele bardziej prawdopodobne jest to, że zespół będzie do końca musiał bić się o TOP 4, niż jakaś wielka pogoń za City, zwłaszcza, że za tym ostatnim czynnikiem dosłownie NIC nie przemawia: przegrali JEDEN mecz na wyjeździe z mocnym zespołem i to ma być to puchnięcie? Pomijając już fakt, że obecne United nie wygląda na zespół, który do końca sezonu byłby w stanie łoić każdego po kolei, wliczając w to zespoły z TOP 6.
RedRevolta: Ja Ci powiem tylko tyle, nie bierz może wszystkiego na serio co jest tutaj pisane, co ty na to, po drugie trzeba patrzeć przed siebie i próbować dorównać poziomowi City a nie oglądać się przez całe życie za siebie i liczyć punkcik po punkciku ile to chelsea czy liverpool do nas tracą, po trzecie ja nie mówie, że masowo teraz United zacznie punktować a City tracić, ja po prostu zawsze będe stał za United i uważał, że drużyna jest zdolna do wszystkiego i może dużo osiągnąć, to jest Premier League tu różne cuda się już działy.
Batigol222: Akurat takich "cudów" to chyba jeszcze nie było. Co do zaś tego "wszystko się może zdarzyć" to moim zdaniem to jest bardziej prawdopodobna opcja w przypadku jednego spotkania:wtedy faktycznie wszystko się morze zdarzyć. Miejsce zespołu na koniec sezonu w lidze to raczej konsekwencja jego dyspozycji przez cały rok, ergo to jest coś, co można analizować i jako tako prognozować(zwłaszcza, gdy rozegrano już ponad 20 kolejek). Żeby City straciło ten tytuł, potrzebny byłby jakiś mega cud, bo to nie jest kwestia tego, że obrońca wystawi nogę, zmieni tor lotu piłki w ten sposób z 0:2 w 80 minucie zrobi się 1:2 a potem pójdzie jedna udana kontra i będzie remis; do utraty mistrzostwa przez City na rzecz United musiałoby jednocześnie zaistnieć kilka baaardzo mało prawdopodobnych czynników:
1. Zespół, który wygląda na maszynę do wygrywania z nieznanych przyczyn nagle regularnie zacznie tracić punkty.
2. Zespół, który regularnie traci punkty(United) z nieznanych przyczyn zamieni się w maszynę do wygrywania.
3. Zespoły, które mają porównywalny dorobek punktowy nie poprawią znacząco swojej gry.
Jak dla mnie tu jest po prostu za dużo tych "jeśli". Gdyby City miało 6 punktów przewagi i trudniejszy kalendarz, to taka dyskusja może miałaby sens. W obecnej sytuacji moim zdaniem raczej nie ma.
Nawet gdyby City teraz też straciło te 19 punktów, to żeby ich dogonić potrzebna byłaby mega dyspozycja(załóżmy wygraną ze Stoke, więc zostaje 19-12= 7, co oznacza, że United do końca sezonu mogłoby zaliczyć tylko dwie porażki i jeden remis, przy czym żadna z tych porażek nie mogłaby być porażką w rewanżowym spotkaniu z City).
Tak. "Liverpool nie poprawi swojej gry, Chelsea również" bo rzucisz na nich zaklęcie, lol. Zespół, który zaliczył dwa remisy i jedną porażkę w 23 kolejkach faktycznie "nie wygląda na maszynę do wygrywania". Guardiola raczej chce rozstrzygnąć sprawę mistrzostwa przed ćwierćfinałami LM, to jest oczywiste: chyba, że trener tego pokroju faktycznie nie zdaje sobie sprawy, że grając przez ponad 20 kolejek tym samym składem jego zespół może dostać zadyszki.
Batigol222: Może nie zauważyłeś, ale pomijając grudzień, to City ze średniakami nie wygrywa po 2:1 tylko 4 albo 5 do zera, więc sędzia musiałby zawalić im akurat te 2-3 mecze, w których nie gromią swoich rywali, tylko akurat mają problemy.
I może sprawdź definicję wyrazu "cud", ponieważ oznacza on coś nieprawdopodobnego, a nie logiczne następstwo zdarzeń. Guardiola stworzył zespół, który przed tą kolejką wygrał wszystkie spotkania z zespołami z TOP6, zdobył kilkadziesiąt bramek i w ogromnej większości spotkań miażdzył swoich rywali od 1 do 90 minuty. Cudem były raczej te remisy z Evertonem i Crystal Palace(jeśli dobrze pamiętam).
Batigol222: Mówisz o tym meczu, w którym City już na początku miało dwie setki a pod sam koniec jeszcze kolejne dwie? A fakt, że Lukaku podaje do rywali to akurat nie żaden "cud": koleś jest drewniany do kwadratu, więc wykorzystywanie go we własnym polu karnym to kiepska idea.
Munai: walentos@
No spójrz na czyste fakty. Jeszcze w listopadzie mieliśmy nad nimi ponad 12 pkt przewagi. Dziś są jeśli chodzi o pkt to na chwile obecną sa na równi z nami.
"A po czym wnioskujesz? Po jednym meczu z City? "
no niee... xD przecież to jedyny klub obok City który ma taką łatwość w zdobywaniu bramek.
I doskonale o tym wiesz.
Fakt nam nie strzelili bramki. A to dlaczego to chyba wiesz najlepiej. Jak się broni 11 zawodnikami to ciężko jest coś strzelić.
I nie nie mówi, że są tak bramko strzelni po tym meczu. Bo oni co mecz pakują po 2 bramki przeciwnikom.
Powiedz mi kiedy my mieliśmy taką serie, że na wyjeździe potrafiliśmy w 5 meczach pod rząd! strzelić rywalom po 3 bramki. Słucham?!
RuudVN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2018 12:41
mamy ponad 2 gole na mecz
bilans +29
Live bilans +26, 28 gole stracone
jakby Mou chciał ładnej dla oka gry to też Shaw czy Valencia nie schodziliby z połowy przeciwnika, ale po co? bo kibic che oglądać wyniki 4-3?
i City i Liverpool bez obrony w LM nie mają czego szukać
a Pep po raz sety udowodnił, że nie ma planu B na mecz
Batigol222: Me89
Ja bym dodał, że brakuje jeszcze środkowego napastnika, bo Lukaku to poziom Benteke. I masz całkowitą rację co tej liczby straconych bramek, którą wszyscy tak się jarają, podczas gdy to jest głównie rezultat tego, że De Gea broni wszystko, co można obronić i jeszcze sporo z tego, czego nikt inny by nie wyciągnął. W meczach z City albo z Arsenalem ta linia obrony wyglądała raczej żałośnie i to mimo taktyki a la autobus w bramce.
Dobrze, masz pełną rację. Lukaku to wielki napastnik. Czekam na jego bramki oraz fenomenalną grę w spotkaniach z Chelsea, Liverpoolem, City i Tottenhamem. Jak strzeli 4 bramki Realowi lub Barcelonie w ćwierćfinalne lub półfinale LM to też się nie obrażę, ale jeżeli nie zrobi tego wszystkiego, to dalej będzie mniej więcej ten sam poziom, co Firmino, bo niby co go wyróżnia na plus: wbijanie bramek ogórkom?
Fakt, bo przecież zawodnicy potrafiący strzelać bramki z niczego nie istnieją i nigdy nie istnieli(youtube.com/watch?v=2tJQmVsSscE) a takie zjawisko, jak umiejętność znalezienia się w polu karnym przez napastnika również nie ma miejsca.
Co do Aguero, to on zdaje się większość bramek w swojej karierze zdobył po strzałach zza "16". Suarez w Liverpoolu grał zupełnie inaczej, niż po przejściu do Barcelony.
Kane strzela też z rzutów wolnych i po akcjach w rodzaju przełożenie sobie obrońcy. Lewandowski to piłkarz, który potrafi strzelić 5 bramek mając 5 sytuacji.
To, ile napastnik ma sytuacji bramkowych nie zależy tylko i wyłącznie od gry pomocników, ale również od tego, jak napastnik ustawia się, jak gra między liniami, czy potrafi urwać się obrońcom, wymusić ruch całej obrony i tak dalej. Jak pooglądasz sobie grę takich prawdziwych snajperów z przeszłości, jak Batistuta, Ronaldo czy Szewczenko, to zrozumiesz, o co kaman. Batistuta to był gość, który mógł mieć pół sytuacji w ciągu meczu, i strzelał z tego bramkę. Lukaku jest kiepski właśnie dlatego, że to żyrafa, która potrzebuje tego, żeby cały zespół na nią pracował, a jeżeli cały zespół ma problem z kreatywnością, to wygląda to tak, jak wygląda. 5 razy bardziej wolałbym na jego miejscu Aubameyanga albo nawet Sancheza jako ŚN, bo przez Lukaku cała gra ofensywna jest już w pewien sposób zdeterminowana: pomoc musi być ekstra kreatywna, ponieważ napastnik jest całkowicie pozbawiony kreatywności.
Munai: Wy to widzicie drzazgi w czyiś oczach a belki u siebie nie potraficie dostrzec.
Fakty są takie, że jak dziś nie pykniemy Stoke to jest duża szansa, że w następnej kolejce lądujemy za plecami LFC.
Ich ofensywa jest jedną z najlepszych w BPL i nawet strata Coutinho tego nie zmieni jak widać.
Mlodyrash: Przeglądając neta natrafilem na taki piękny komentarz kibica arsenalu "Jeśli to co piszą o ofercie Man United jest prawdą, to Arsenal powinien brać we ciemno ich ofertę. Michitarian jest lepszy od Sancheza ze dwa razy." Perełka
EmilCioran: Mamy dzisiaj 15 stycznia. Długo trzeba było czekać na tego newsa w tym okienku ale w końcu jest. "AS" podaje że C. Ronaldo chcę odejść z Realu. Gdzie? Oczywiście do United.
EmilCioran: W tym Realu to i tak mają do niego cierpliwość. Ale odwdzięczał się bramkami ale teraz szykuje się najgorszy sezon Ronaldo. Jak jeszcze w LM strzela, tak w La Liga cienko. W lecie to może być ostatni dzwonek żeby go sprzedać za fajną kase. Takie PSG za ok 80 mln weźmie go z pocalowaniem ręki. Do nas nie ma szans. Zresztą teraz u Mou Ronaldo by nie przetrwał ze swoimi wiecznymi fochami.
BrodaUTD: Jurgen sam nie wie którym bramkarzem grać dlatego tak często rotuje. Myśli ze któryś wkoncu wypali ale zawsze kończy się tak zwaną lipą. Myślę że oni są na tym samym etapie to co my z tym że my możemy zatrzymać kluczowych graczy a oni pewnym ofertą po prostu nie mogą się oprzeć. I w tym leży różnica
Maciekk2021: Nie są na tym samym etapie , Romero zjada te ich dwa ręczniki na bramce na sniadanie :D Salaha można im zazdrościć a poza nim kogo ? Mane gra jak pustak , czasami dobrze mu to wychodzi a czasami aż się z niego śmieje :D Firmino jak dla mnie dobry sredniak . Nam z kolei mogą zazdrościć Najlepszego bramkarza świata , Jednego z najlepszych pomocnikow świata , dwóch bardzo perspektywistycznych skrzydłowych napastnikow :D o obronie nie wspomnę bo tej to mogą zazdrościć połowie tabeli :D to że pykneli City nie znaczy że teraz można ich stawiać w roli swietnego klubu , nawet swoich gwiazd nie potrafią zatrzymać ..
rizx: Co z tego, że Mane "gra jak pustak", a Firmino jest "dobrym średniakiem" skoro ich współpraca i konstruowanie akcji wygląda dużo lepiej niż u naszych "perspektywicznych skrzydłowych", a właściwie to skrzydłowego, bo z prawej strony można manekina postawić i nie będzie żadnej różnicy (podobnie na "10")
dawid27154: Sam mówisz, że kadrowo się do nas nie umywają... a jednak mają tyle samo pkt co my. Skład personalny to nie wszystko, a co do tej ich obrony to też widać poprawę, ściągneli LO który moim zdaniem ma potencjał, na PO mają Clyne a środek po przyjściu Van Dajika wygląda trochę lepiej, małymi kroczkami bo małymi ale ja widzę że Liverpool przestaje już być pośmiewiskiem jak to było w ostatnich latach. Wiadomo że nie zdobędą mistrza ale mają swój określony styl i siłę nie bez powodu to Oni zatrzymali City, gdyby nie czerwo w pierwszym meczu może już wtedy by to nastąpiło. Największym ich problemem jest to, że Oni potrafią ograć City by w następnej kolejce przegrać ze Swansea, jednak w pojedyńczym meczu potrafią ograć super dysponowany zespół. Co do zatrzymywania swoich gwiazd trochę pomyśl co mieli na siłę trzymać Coutinho? Wzięli za niego duży hajs który pozwala im zrobić dwa super transfery. My też sprzedaliśmy Van Nisterloya czy Ronaldo, poprostu jeśli Barca lub Real kogoś bardzo chcą i piłkarz też chce do nich iść to nie ma innej opcji.
DjTED: rizx: Na początku sezonu współpraca miedzy Lukaku, Pogbą, Rashem to był miód. Wtedy inne drużyny zazdrościły nam "współpracy". Mamy o wiele lepszą drużynę niż Liv. Powiedziałbym, że najlepszą w PL. + mamy Lingarda w gazie, a Lingard w gazie jest za tą ich 3 z przodu :) Jak wszedłem na stronę Arsenalu i przeczytałem że piłkarze na ich zbawienie to odpady od nas: Evans i Mechatarian to, aż się zaśmiałem :D
rizx: To prawda, że potrafią ograć najlepszych i później dostać oklep od przeciętniaka, ale to samo tyczy się nas. Raz potrafimy rozbić Arsenal u siebie, by w kolejnych meczach przegrać z Huddersfield, czy stracić punkty w ostatniej sekundzie jak z Leicester
Batigol222: Firmino jest lepszy, niż Lukaku, Mane jest lepszy niż Raschord i Martial, poza tym są jeszcze Salah i Chamberlain. Jeżeli Van Dijk okaże się naprawdę trafionym zakupem, Klopp ściągnie jakiegoś porządnego bramkarza i środkowego pomocnika, który potrafi rozgrywać piłkę, to mają kompletny zespół, z własnym, świetnie dopracowanym stylem gry, i ofensywą, która jest w stanie rozszarpać chyba każdy zespół.
"Na początku sezonu" w znaczy w meczach z ogórami? Bo w spotkaniach z Chelsea, City albo Liverpoolem jakakolwiek gra kombinacyjna nie istniała: tylko murowanie bramy i jakieś nieskoordynowane kontry. Jeżeli to ma być lepsza kadra, niż ta, którą ma Liverpool, to ja jestem Kanye West. Poza tym, nie rozumiem deprecjonowania Firmino i stawiania go poniżej Lukaku: za Belgiem przemawia tak naprawdę głównie cena, jaką za niego zapłacono(podobnie jest z Martialem): grajków o podobnych umiejętnościach jest w Europie na pęczki: ani Lukaku ani Martial to nie są żadne wyjątkowe perełki, raczej solidni zawodnicy na poziomie ligowym. Firmino jest na tym samym poziomie, a Salah i Mane(jeżeli jest w formie) zjadają ofensywę MU na śniadanie.
Firmino jest szybszy, o wiele lepiej wyszkolony technicznie i lepszy w grze kombinacyjnej od Lukaku. Lukaku w Evertonie był skuteczny, teraz w dużej mierze utracił nawet ten atut, więc uważanie go za lepszego napastnika od Firmino jest bezcelowe, zwłaszcza że Brazylijczyk świetnie pasuje do koncepcji Kloppa, za to Lukaku w MU sprawia wrażenie kuli u nogi całego zespołu.
Mane w poprzednim sezonie był w stanie rozerwać każdą defensywę, zdaje się nawet, że zaliczył hat-tricka w spotkaniu z City. Jak Martial zacznie grać na tym poziomie, to daj znać. Jak dla mnie to jest po prostu szybki skrzydłowy z dobrym dryblingiem, nic poza tym. Pamiętam takiego piłkarza w Swansea, który się nazywał Jefferson Montero; kręcił obrońcami dwa razy lepiej od Martiala, i co z tego? Teraz gra u jakichś ogórków w La Liga i nikt o nim nie pamięta. Wartość piłkarza mierzy się jego wpływem na grę całego zespołu: gdy Mane jest w formie, to ten wpływ jest ogromny, nawet nie ma co tego porównywać z grą Martiala.
Fakt, środek pola Liverpoolu jest średni, co do obrony to zobaczymy po ostatnim transferze. Bramkarz do wymiany. Ale jeśli ujmować to w takie kategorie, to United też ma atak na poziomie Evertonu z poprzedniego sezonu, linię pomocy w miarę okej i taką sobie obronę(ta ilość straconych bramek to w ogromnej mierze zasługa De Gei). I może nie pamiętasz, ale Klopp w poprzednim sezonie skończył ligę dwa miejsca wyżej, niż Mourinho i z 8 punktami przewagi. Wygranie Ligi Europy a zwłaszcza tego śmiesznego Pucharu Ligi jako mierniki czegokolwiek to rozumiem ma być żart? Jeśli w tym sezonie Arsenal zajmie 6 miejsce w lidze z 24 punktami straty do mistrza, ale wygra LE eliminując po drodze jakieś ogórkowe zespoły to kibice Arsenalu powinni być zadowoleni?
BrodaUTD: Walentos
Jeżeli by kupili Fabiana to te kilka jak nie kilkanaście punktów by im wybronił. Bo to co ich bramkarz zrobił przy pierwszej bramce to dramat.
paniOla: Sędzia jak mu się wydawało został "sfaulowany" przez zawodnika Nantes, po czy kopnął tego zawodnika aż ukarał go drugą żółtą kartką w konsekwencji czerwoną. Jak żyje, jeszcze czegoś takiego nie widziałam!
Na razie Klopp buduje zespół, który z każdym sezonem wygląda coraz lepiej, ma własny styl i prowadzi przemyślaną politykę transferową. Obrońcę już kupili, teraz potrzebny jest im już tylko porządny bramkarz i środkowy pomocnik, który potrafi rozgrywać piłkę. Jeżeli wzmocnią skład w ten sposób, to będę mieli kompletny zespół z ultramocną ofensywą i stylem gry, dzięki któremu można stłamsić każdego rywala. Nie wiem, skąd to przekonanie, że Klopp nie potrafi utrzymać równego poziomu przez cały sezon: w poprzednim roku skończyli ligę na wyższym miejscu, niż MU, teraz są tuż za plecami United. Obiektywnie patrząc, robota Kloppa w Liverpoolu póki co wygląda o wiele solidniej i bardziej obiecująco, niż to co w United robi Mourinho.
Fakt, Liverpool ma własny styl gry, który z czasem wygląda na coraz bardziej dopracowany. Jeżeli zaś chodzi o wyniki, to polecam spojrzeć na tabelę PL z poprzedniego sezonu.
Mourinho też ma problem z rozegraniem piłki i sprowadza Lukaku z Maticiem, więc pod tym względem są z Kloppem na remis. Chyba, że coś mnie ominęło i United zaczeło grać efektowny i skuteczny atak pozycyjny.
Maciekk2021: Kosmos , bramkarz zapatrzony jakby zamiast pilki Doda tam leciała ;p 1 brameczka gryzonia też kozacka rotacja . Ciekawe czy cały sezon będą tak zapierdzielac czy się spalą :D
Klimaa: Przydałoby się wykorzystać potknięcie przede wszystkim Chelsea - City mimo wszystko wydaje się poza zasięgiem. Zawodnicy odpoczywali i trenowali w świetnych warunkach zatem jutro tylko 3 punkty.
JebikMUTD95: To czy City jest poza zasięgiem, okaże się w następnych kolejkach. Moze City po porażce z Liverpoolem, który przerwał ich dominację w lidze zaliczy spadek formy tak jak Real, który po dominacji zarówno Lidze jak i LM zajmuje w lidze 5 miejsce tracąc do Barcelony 18pkt.
BrodaUTD: Ciekawy jestem tylko tego czy Liverpool dzisiejszym zwycięstwem nam pomógł czy zaszkodził. Wszystko okaże się jutro po 23. Pozdrowienia dla WOŚP.
RyannMistrz:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 21:46
za duzo gdybania. trzeba patrzec na siebie i wygrywac jak leci. nie ma co rozpamietywac. czytam "byc liderem" sir fergusona i wspomina tam, ze zawsze gdy zajmowali drugie miejsce to w kolejnym sezonie zdobywali mistrzostwo. badzmy dobrej mysli bo za rok mozemy byc na szczycie.
EmilCioran: A gdyby Polska w 74 roku na mundialu grała z Niemcami na normalnej murawie to wygralibyśmy 5 - 1, a w finale z Holandią 8 - 3.
Prawda jest taka że trzeba grać na 100% w każdym meczu do końca sezonu a nie gdybać co by było. Liczy się to co jest i mecze przed nami. Gonimy City i się nie poddajemy. Gramy do końca bo to jest w DNA Manchesteru United.
Batigol222: @Hejtersebastian
Weź się nie ośmieszaj z tym "bylibyśmy liderem". 5 spotkań z TOP 6: 7 pkt, 5 strzelonych bramek. Porównaj to sobie z wynikami City. I, oczywiście, w spotkaniach MU nigdy nie było tak, że rywalowi należał się rzut karny, albo że udało się wygrać fuksem. Jakiś fan City mógłby powiedzieć, że wczoraj z Liverpoolem przy 4-3 Aguero miał setkę, więc powinien być remis, a te dwa wcześniejsze remisy to szczęście rywali, więc powinni mieć 7 punktów więcej, lol. Poza tym, w piłce nie ma czegoś takiego, jak "karny dzięki któremu wygrali"(chyba, że jest to karny w ostatniej sekundzie meczu), więc logika: poziom Korwin-Mikke. Z tego, że zespół wygrał 2:1 po niesłusznie podyktowanym rzucie karnym w żaden sposób nie wynika, że bez tego karnego straciłby punkty.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 20:26
skad te informacje niby? z tego co dzis czytalem to Ranieri poiwedzial ze rezygnuje z Moury bo on juz wybral prawdopodobnie United . Ogolnie dobra przyjdzie Sanchez i jesli znow nie pozyskamy tego Prawego skrzydla to bedzie troszke lipa zeby nie miec na tej pozycji nominalnego zawodnika
MattAlves: Lucasowi bliżej do MU, jeśli wierzyć plotkom, niż do Nantes. Ranieri miał powiedzieć wczoraj że jego transfer do nas to kwestia czasu. Nie było oficjalnej oferty skierowanej do Paryża ale przedstawiciele United ponoć kontaktowali się pośrednio z doradcami Lucasa i uzyskali "pozytywny wynik" rozmów.
Osobiście wobec tego że Alexis jest bliżej transferu, myślę że Moura do nas na stówę nie dołączy a szkoda bo Tottenham zaczyna brać się za niego i byłby to kolejny fajny transfer Kogutów.
Na twitterze Nantes jest zdjęcie Lucasa zchodzącego do szatni z rozgrzewki bo właśnie teraz gra u siebie Nantes z Psg i to chyba tyle.
dlabigt23: Niewiem czy jest sie cieszyc z tego ze City przegralo . Zobaczcie sobie ze w tym momencie Liverpool zrownal sie z nami punktami . Lepiej chyba jakby przegrali . My nie przegonimy City bo bysmy musieli prawie wszystko jak nie wszystko wygrac do konca a przedewszystkim mecze z Liverpoolem , Tottkami i City na Etihad a bedzie bardzo ciezko :) oby nasi jutro wygrali bo ostatnio lubimy dawac ciała
jassaj: No i co mu dadzą te transfery skoro tam nie chodzi o brak gwiazd tylko o to, że nawet jak były 3-4 gwiazdy to reszta była partaczami. Trzeba wywalić wszystkich Walcottów, wiecznie połamanych Wilsherów, wymienić emerytowanego Mertersacera i innych i dopiero myśleć o gwiazdach. Już raz papcio kupił Ozila i Sancheza, później Laccazetta i pomiędzy Cecha na bramkę i nawet trzeba powiedzieć to były fajne transfery- skrzydłowy klasy światowej, super ŚPO, napastnik z dobrą renomą, bramkarz instytucja, ale co z tego jak teraz każdy z tamtąd ucieka i szuka azylu po United i innych klubach jak uchodźcy w Niemczech. Cech się kończy- Papcio oddał Szczęsnego do Juve, Lacazette przychodzi- pamiętam jak w meczu z Live wystawił Giroud, Sanchez z Ozilem mają z tego beke. W 1 składzie dzisiaj grają ten Miltland coś, Holding,Iwobi- no super młodzież, ale to są no namy, które mają robić grę, W środku ten wiecznie połamany Wilshere i mocno średni Xhaka
No przecież im ani Obama w pakiecie z Malcolmem i dodatkiem Mahreza, Mikiego i 5 innych nie pomoże bo tam jest za dużo padliny, żeby kilka gwiazd to pociągło
qbek73: Liverpool w 23 meczach ligowych, stracił 28 bramek. Te gamonie nie mają pojęcia o obronie. Dużo strzelają ale Mourinho nie strzelą. Skończą ligę na miejscach 4-5.
Racja, ale takimi komentarzami raczej nie zyskasz aplauzu u gimboznawców, elo. Oni naprawdę wierzą w tę pogoń za City, 3 punkty w każdej kolejce do końca sezonu i nawet komplet punktów w meczach z czołówką, bo w końcu, skoro City tak mogło w pierwszej połowie sezonu, to dlaczego mi mielibyśmy nie móc w drugiej?
gervasio2: Z jednej strony cieszy mnie fakt że City nie wygra ligi bez porażki,natomiast martwi że Liverpool może złapać serię zwycięstw i nas cisnąć nie zapominając o Chelsea i Totkach
Freddie: 1 z 11 celów zrobiony. City przegrywa. Potrzeba jeszcze... 4 porażek City. Wtedy będziemy w połowie drogi. Zaś MU musi wygrać 5 spotkań... 3-4 bramkami by zrównać się pkt i ich wyprzedzić w tabeli. City za miesiąc ma trudny kalendarz Leicester Chelsea Arsenal. tutaj 1-1-1 czyli strata 5 pkt byłaba idealna.
Kalina: Dobra zatkajze sie juz jak nie masz pojecia o czym piszesz. Wyobraz sobie ze nie kazdy trener preferuje radosny futbol rodem z fify. Istnieje jeszcze cos takiego jak defensywna gra i taka taktyke preferuje menedzer tego klubu. Jak nie potrafisz tego docenic to znaczy ze nie jestes kibicem United lecz ladnego i ofensywnego futbolu.
Kortney: Kalina Ale czy on mówi o radosnym futbolu? Pisze, że mou wychodzi osrany na przeciwników z topu i nie chce przegrać zamiar wyjść z myślą o zwycięstwie
Tylko tyle. A Ty ograniczony wychodzisz z jakimiś dyrdymałami o radosnym futbolu. Nie wypowiadaj się kalina jak nie masz pojęcia. Ekspert od siedmiu boleści
United45: Pomijając fakt transferu Sancheza, jeśli jutro zgarniemy 3 pkt w meczu ze Stoke to według mnie wracamy do gry o Mistrzostwo Anglii. 12 pkt. straty mając na uwadze że w Lutym City ma bardzo ciężki terminarz- Basel w LM zaraz po tym Arsenal i Chelsea w PL przy odrobinie szczęścia po tych meczach możemy tracić do City 6 pkt. mając do rozegrania jeden bezpośredni mecz z nimi. Nie wiem jak wy ale osobiście wierzę mocno w nasz powrót do gry, tylko musimy zacząć punktować bez względu na wszystko.
Luke88: Mają skład gorszy od nas, city i chelsea i atakują drugie miejsce. No ale city odjechało. Liverpool na razie sporo traci, ale jeszcze więcej strzela. No nie wiem, czy tak źle z nimi.
maticr7: A przez jakiś czas Liverpool wygrywał najwyżej z city od czasu szejków.Przynajmniej sobie nie przypominam takiego pogromu.Najwyżej to my wygraliśmy 4:2.
vanderToki: Mhm, pewnie. 4:2 przegrali też z Aston Villą i w lidze z Leicester oraz Southampton. Nottingham zlało ich 3:0 i to na ich stadionie. W lidze dostali tyle samo od Spurs, od Arsenalu (dwa razy), od Liverpoolu (też dwa razy). Tottenham rozwalił ich raz 4:1. Poza tym Barcelonka i Everton stuknęły ich po 4:0, The Toffees prawie równo rok temu.
jassaj: Swoją drogą... taki come back, nie wiem czy realny, tak na chłopski rozum to mało, ale pomyślcie, jaka to by była zemsta za sezon 2012, dojechać ich po takiej przewadze i na końcu wyprzedzić. No ale, jak przegrają jeszcze ze 2 razy to może poczuję zew, narazie, po prostu cieszę się, że padnie mit "Boskich" Obywateli, co już byli legendami zanim jeszcze coś wygrali
Luke88: Taki urok Premier League, tu nie la liga. "Wielkie" city też nie przegrało z Crystal tylko dlatego, że londyńczycy zmarnowali karnego w doliczonym czasie.
pilchu: Widzę, że euforia na DP przy wygranej Liverpoolu. Ja jednak wolałbym 3 pkt dla City, bo szansę żeby ich dogonić są już czysto matematyczne, jedną wpadka nie sprawi, że walka o mistrza rozegra się na nowo. Liverpool za to dogonił nas punktowo i jeśli jutro nie zgarniemy 3 pkt to za chwilę możemy być już na 4 miejscu.
karol100: Jak rozgladasz sie zac miejscami 2-4 to musisz zaczac kibicowac innej druzynie. Prawdziwy kibic Manchesteru United zawsze patrzy na to zeby byc pierwszym w tabeli. Proste , koniec tematu
JebikMUTD95: Jeśli chcemy żeby nasze Diabły powróciły na należyte im miejsce w tabeli, w którym zasiedzialo się City musimy zacząć odrabiać do nich stratę. United musi zgarniac komplet punktów, a City musi je gubic najlepiej ponosząc porażkę.
Diabelred: Stoke stracilo juz 47 bramek w lidze(chyba AV rok temu miala podobna liczbe w tym momencie), brak bramek z naszej to bylaby zwykla kompromitacja naszej ofensywy. Jezeli mamy aspiracje na wicemajstra, to jutro 3 pkt sa po prostu obowiazkiem, tym bardziej, ze gramy u siebie.
jassaj: Mogą im siąść morale, ale wątpie, żeby jeden mecz był przyczyną kryzysu, tym bardziej, że Guardiola ma taki bufor, że może im dać się spokojnie wypłakać w 3 następnych meczach, potem przegrać w derbach a i tak będzie na szczycie i to wszystko pod warunkiem, że United będzie wygrywało wszystko po kolei. Więc pewnie tyłek ich zapiecze, trochę się z nich pośmieją, wiadro żenuy się wyleje ale nie, nie rozjadą się jak nogi nastolatki po którymś drinku
Tokuhei: No tak. Liverpool wygrywa z City to teraz są na poziomie "najlepszych" na świecie. W przyszłej kolejce zagrają słabo i np. zremisuja to już będą średniakiem.
jassaj: jak dla mnie to nie tyle euforia z prowadzenia Live co poprostu długo wyczekiwana kompromitacja City jest powodem do żartów. Przynajmniej dla mnie. Bo ta porażka punktowo to mało zmienia, no ale taka drużyna i 4 gole w meczu stracić... oj nie przystoi, bardzo nie przystoi :D
Gallacher: Byle by poturbować psychikę graczy City bo nie wierzę ze zaprzepaszczą szansę na mistrza tym jedynym mecze.Na pewno im troszkę to pokiereszuję morale.
Tom535: Ederson swietnie gra nogami. :) Jak to ktos wczesniej napisal City maja swietnego Pepa. :) Panie Pep musisy Pan sie zaczac rozgladac znow za bramkarzem. :D
NicPozytywnego: Bo z City wystarczy zagrać odważnie, agresywnie z jajami i już tacy strasznie nie są no, ale wiadomo jak nas Jose lubi grać z topowymi zespołami.
rizx: Liverpool zaczyna wyglądać bardzo groźnie. Jeśli dojdzie do nich Keita i Mahrez, o którym się tak dużo mówi, to następny rok faktycznie może "być ich"
rizx: Co z tego, że mają ręcznik w bramce. Popatrz jak funkcjonuje ich ofensywa, jak kontrują. Powoli wzmacniają obronę, a prędzej czy później dobrego bramkarza też kupią. Dzisiaj też mają ręcznik w bramce i nie przeszkadza im to w deklasowaniu absolutnego dominatora ligi
kvadrat: Ok może nie koniec ale w chwili szczęścia dla kibiców Liverpoolu ( i nie tylko :p ) on wręcz takim komentarzem daje do zrozumienia ze wciąż wierzy ze City ich dopadnie
Mattias:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 18:10
Jak patrzę na to jak w ofensywie grają City i Liverpool to wiem że my tak grać w najbliższym czasie nigdy nie będziemy nawet gdybyśmy wydali kolejne 300 mln na transfery. Tego bowiem nie da się kupić. To trzeba wypracować na treningach a na to potrzeba czasu i odpowiedniego trenera.
Tokuhei: To jest norma. Idzie dobrze to są najlepsi, nikt ich nie pokona, trzeba przed Nimi klękać. Typowe pompowanie balonika. Poczekajmy do końca sezonu i wtedy oceniajmy.
jassaj: Serio ludzie, serio ? minęło 20 minut a wy już piszecie, że City puchnie, bo przegrywa po 20 minutach ? Nawet jak przegrają cały mecz to puchną ? No to jak wy macie takie podejście, to ja się nie dziwie, że co drugi mecz Mourinho jest siwym klaunem a później The Special One. Rozrzut większy niż u nastolatki z okresem
Himself: Nie no :D widze,ze sa tutaj jeszcze ludzie,ktorzy wierza ,ze uda sie przegonic City :D przy takim wyniku Lpool nas wyprzedza ale to szczegol :D nawet jeden pisze,ze City puchnie :D
dlabigt23: ja tam wole zeby City wygralo albo zeby byl remis chociaz . Liverpool mamy na ogonie i fajnie jakby stracili punkty a City juz raczej nie dogonimy...
mateo444: Chyba pierwszy raz w życiu kibicuję dzisiaj Liverpoolowi . Chociaż patrząc na tabele zastanawiam się czy może remis nie byłby dla nas lepszy, ale liczę na porażkę Obywateli jednak. A wy Panowie komu kibicujecie dzisiaj, Liverpool czy City , a może remis ?
Magik1990MU: Guillem Balague
@Balagued
#MUFC has an agreement with #AFC and Sanchez. 30m fee on 3 and 1/2 year contract. Chose money over pep #AFC #Sanchez #MCFC
serio, ten cały Balague musiał kiedyś dostać solidny opieprz od sir Alexa, skoro tak nie lubi United.
SiYamabushi: Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, stracą Ozila i Sancheza, ale kupią Malcona moze Pavona z Boca, i młodzi będą klepać. A my wchodzimy powoli na poziom najwyższy. Będzie można powalczyć spokojnie w Lidze Mistrzów.
Magik1990MU: Tymczasem z cyklu "szmatławiec tu, szmatławiec tam" Daily Mail informuje, że jeśli sprowadzimy Sancheza, to definitywnie zrezygnujemy z transferów Griezmanna i Bale'a.
Mam nadzieję, że tak czy inaczej z Bale'a zrezygnujemy.
Magik1990MU: na prawdę wierzysz, że Juve nam odda kolejnego key playera? Prędzej Dybala popłynie wpław do Barcy (jak się zarzekał), aniżeli zawita na OT.
RyannMistrz: Co ten Arsenal. Nic tylko brać Oezila z sanchezem. Beda Eda calowali po rekach, ze ich z tego bagna wyciagnal. Nawet jesli nie bedzie miejsca dla obu w skladzie (chociaz spokojnie maja kogo wygryzc) to jeden mógłby zagrac w, rezerwach bo one tez cos slabiutko sobie radza.
ferdas: Bo Sanchez odchodzi? Przecież to było wiadome, a ciężkie czasy będą mieli póki Wenger będzie ich trenował , odejście Sancheza nic nie zmienia a paradoksalnie może mieć dla nich pozytywny wpływ oraz skutki.
ferdas: Ja jak myślę Arsenal to widzę Bergkampa, Overmarsa, Vieire, i wielu innych świetnych piłkarzy, a City to kojarzy mi się z szejkami głównie. Niby jest ciekawiej w lidze bo więcej drużyn rywalizuje ale nienaturalnie to wygląda a moim zdaniem dawna walka z Arsenalem o mistrzostwo była bardziej emocjonująca i elektryzowała kibiców.
DjTED: Ale Liverpool, Arsenal czy My to nie są sztuczne klubiki zbudowane za kasę szejków czy rusków... Nam nikt nie dał pieniędzy sami budowaliśmy swoją renomę .... (newet można powiedzieć, że zabrano nam hajs)
to, że niewielkim nakładem finansowym próbują coś zbudować (a że nie wychodzi, to inna sprawa) powinno być godne naśladowania, a nie wyśmiewania. Tak działał SAF i m.in. z tego też zasłynął. Czasy się zmieniły, fakt, ale licytowanie się kto, za ile i jaki puchar kupi jest chore i mimo, że niestety i my też musimy uczestniczyć w tym, to nigdy nie będę tego popierał.
@KSPR2017
Oglądam czasami mecze Arsenalu i śledzę opinię na ich temat, więc może po kolei:
Xhaka - mister czerwona kartka, człowiek, który do gry kombinacyjnej się nie nadaje, niewypał, którego już i kibice Arsenalu mają dość. Obiektywnie to daleko mu nawet do Coqa i gdyby nie kwota transferu (jak na Arsenal duża), to pewnie już by go na ES nie było.
Ramsey - ostatnio coś zaczął grać, ale to kolejny rzemieślnik. Przez tyle lat zawodził na Emirates i choć jego gra zmieniła się choć trochę, to do topu mu bardzo daleko.
Wilshere - ten akurat ma talent, ale z Jacusiem jest jak z naszym Jonesem, czyli kontuzje, kontuzje itd.
Lacazette - dobry piłkarz, ale sam wózka nie udźwignie.
Welbeck - bez komentarza.
Walcott - jeździec bez głowy.
Tak więc raczej bym nie powiedział, że nie mają źle. Innymi słowy: jak ktoś narzeka na naszą kadrę, niech zajrzy do Londynu.
Wirus: Jeśli kupimy Alexisa Sancheza kosztem Lucasa Moury na prawe skrzydło, to nie będzie do końca dobry wybór. Alexis nigdy nie był wielkim sprinterem, bardziej dryblerem, a już ma 29 lat, więc ta szybkość będzie troszke spadała. No chyba, że Mourinho zrobi dwa transfery i Alexisa da na 10-tce a Lucasa na prawe skrzydło, to wtedy byłoby już mega i skład ok. Nie mówie, że transfer Alexisa jest zły, bo jak do nas trafi, to sie będe bardzo cieszył, ale dalej będzie brakowało pewnego elementu do naszego składu.
dlabigt23: No pewnie ze nie jest zly pomysl . I jeszcze za takie pieniadze jak najbardziej jestem na tak, bo 30 mln za takiego zawodnika co nie oszukujmy sie juz jest ograny doswiadczony i da nam sporo mozliwosci w ataku i jest bardzo universalny, moze zagrac na Lewej czy jako typowa 10 i rowniez napastnik . Jeszcze ze 3 sezony pogra na dobrym poziomie napewno nie stracimy na nim . Warto tez zauwazyc jak ten zawodnik ciagnal cala druzyne arsenal jak strzelal czy tez asystowal i to wszystko wystarczy:) Zawodnik z miejsca pewny i to za male pieniadze :) Narazie mamy mlody sklad w ataku wiec przyda sie troche ktos taki jak Sanchez a walczak akurat z niego jest i pracuje rowniez w obronie .
Wirus: Za taką cenę takiego zawodnika, to byłoby mistrzostwo go wyjąć z Arsenalu. Jestem tylko ciekawy na jakiej pozycji go Mourinho ustawi jeśli go kupimy. Bo jak pisałem wyżej, dla mnie to powinien być jako 10-tka i dokupić jeszcze Lucasa na prawe skrzydło
dlabigt23: mysle ze na lewym skrzydle rowniez bedzie grywal i tym samym taki Martial czy Rashford wtedy moze pograja wiecej jako Napastnicy i bedzie rotacja z Lukaku bo chlop wiecznie nie moze grac musi z kims sie zmieniac :) Bedzie wiele mozliwosci w ataku i tutaj tylko jeszcze sciagnac tego Lucasa Moure i mamy atak swietny :)
MattAlves:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 12:46
Alexis Sanchez opuścił skład przed meczem z Bournemouth
Co do meczu jeśli obędzie się bez zmian w porównaniu z Evertonem to ten mecz powinniśmy na luzie wygrąc 2:0. Stoke to zespół nie specjalnie mocny w defensywie co pokazała Chelsea wygrywając bez wysiłku 5:0.
karol100:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 12:43
Alexis Sanchez nie zagra w dzisiejszym meczu Premier League z Bournemouth. 29-latka zabrakło w zespole, który wyjechał na to spotkanie, co może wskazywać na to, że zdecydował się na przenosiny do Manchesteru United, jednocześnie rezygnując z transferu do ekipy Obywateli.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.01.2018 12:36
"hahah rozumiem transfer do City i współpraca z uwielbianym przez niego Guardiolą , a on leci do autobusu United , który ligę skończy jeszcze za nami . Dla nas to tylko dobry interes , dla niego koniec wielkiej kariery myślę ." Komentarz z kanonierzy.com :D niektorzy twierdza tam ze nie mamy wcale lepszego skladu i nie jestesmy lepsi od nich i jeszcze twierdza ze przeskocza nas w tabelii :D wystarczy ze dzis zremisuja albo przegraja i bedzie po sprawie :D . Sciagnac Sancheza i Lucasa Moure przy czym sprzedac Mikiego i mysle ze byloby swietne okienko :D Latem sprowadzic ŚP i PO i mamy sklad kompletny
BajtiMU: Widziałem ten komentarz i nie wiedziałem czy się śmiać z tej osoby czy mu współczuć.Wystarczy spojrzeć jaką jedenastkę wystawił dzisiaj na mecz Wenger,przecież oni takim składem o top4 nie dadzą radę się bić.
ferdas: Stoke na ogół trudny rywal ale wydaje mi się że tym razem gładko ich klepniemy bo są świeżo po zwolnieniu Hughesa a ten Edzio Niedzwiecki to był chyba jakiś pomagier do tej pory a nie trener z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście niczego mu nie ujmując, pełen szacunek, poza tym ma on polskie korzenie :)
RedRevolta: No mam nadzieje, że gładko, jest to drużna która dotychczas straciła najwięcej bramek w lidze, i do tego grają najgorzej na wyjazdach z całej ligi tracąc przy tym aż 27 bramek.
karol100: No wiesz... tu chodzi o (wedlug mnie) najlepszego ofensywnego zawodnika w lidze i jednego z najlepszych na swiecie. To musi wzbudzac emocje :-)
Matys13R: BREAKING: @ManUtd have finally struck a deal for @Arsenal forward, @Alexis_Sanchez. The Chilean star will earn 290,000 per week, with the transfer sum accumulating to 35 million on a 3-year deal. City not bothered and will pursue elsewhere in the summer. #MUFC #AFC #MCFC
Sancho: Nie wierzyć w żadne Martinezy, dziś cały dzień będzie cisza co do jakichś oficjalek i garść kolejnych plotek że Sanchez tu, a to wycofano się, a to City dało więcej.
karol100: Crystyna pewnie teraz bedzie naprawde chciala wrocic. Bylem zwolennikiem jego transferu, niestety jak go potrzebowalismy przez ostatnie 3-4 lata to robil sobie na nas tylko lepsze kontrakty , teraz to on moze potrzebowac nas ale mam nadzieje ze ktos tam u gory ma glowe na karku i mu sie odwdzieczy olaniem poki jest okazja.
cinek26:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.01.2018 23:51
Swego czasu również uważałem go za gościa godnego Manchesteru United, niestety pieniądze i sława przekrecily mu w głowie, zdecydowanie nie potrzebujemy psucia naszej szatni obecnością takiego osobnika.
rizx: Niezbyt rozumiem wasze nastawienie do Ronaldo. Nie był naszym wychowankiem, nie deklarował, że nigdy od nas nie odejdzie, podpisał kontrakt przed transferem, żeby podbić cenę. Zawsze z wielkim szacunkiem wypowiada się o SAFie i pokazuje to gdy tylko się spotykają (nadal mówi do niego Boss), a informacje, że niby chciałby do nas wrócić, ale nie wraca to tylko plotki w mediach.
miocinho2: Diego Martinez(AS,Marca,Mundo Deportivo)podaje:
Alexis Sanchez to Manchester United is a done deal. An agreement with Arsenal and Fernando Felicevich was finalised today. #MUFC
miocinho2: Martinez jak juz mowi to mowi pewniaki.Szczerze?Jedyny plus tego transferu jest taki ze zagralismy na nosie szejkerom.Ten transfer bedzie zly i dla nas i dla Alexisa
miocinho2: juz samo nakladanie presji na Sancheza mi sie nie podoba.Odrazu ze przybywa nowy Cantona.
druga sprawa kogo poswiecimy by Alexis moglby byc u nas gwiazda?Martiala,Rasha,czy Lingarda,ktory badz co badz w tej chwili obok Pogby jest naszym najlepszym pilkarzem czy hejterom sie to podoba czy nie.Bo jak juz ktoregos z tej 3 poswiecimy to nawet Lingard ktory ma 25 lat wedlug mnie na dluzsza perspektywe zrobilby dla tego klubu wiecej dobrego przez swoje powiedzmy 8 lat kariery niz Sanchez przez 3 o superutalentowanych Rashu i Martialu nie wspomne(a wedlug mnie oboje dobrze sa przez Jose prowadzeni,bo Rash uwierzyl w siebie,a Martialowi przez pierwsze pare miesiecy Jose wylal wiadro zimnej wody na glowe co wedlug mnie zle francuzowi nie wyszlo bo dojrzal).A jak go wcisna na prawe skrzydlo to na zle tylko chilijczykowi wyjdzie.
dlabigt23: podobo jest dogadany z United . Ranieri sie wypowiedzial ze probowal go sciagnac ale podobno juz wybral United i zrezygnowal ze starań:) Oby tak bylo :)
vanderToki: Ano. Tak naprawdę ma na imię Andrzej. Kiedyś dawno piłkarz roku w Chelsea. Kręcił się za Hughesem po sztabach szkoleniowych, był w Blackburn i w Manchesterze City.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.