» 25 sierpnia 2017, 20:59 - Autor: Biafra - źródło: ManUtd.com / BBC
Podopieczni Jose Mourinho postanowili rozpocząć sezon 2017/18 w podobnym stylu jak rok wcześniej, notując na swoim koncie dwa zwycięstwa i zmierzając po kolejną wygraną. Na przeszkodzie w zdobyciu hattricka Manchesterowi United stanie niedawny mistrz ligi - Leicester City.
» Manchester United w sobotę podejmie na Old Trafford ekipę Leicester City
Po przekonujących wygranych z West Ham United i Swansea City (obie po 4:0), triumfatorzy Ligi Europy z pewnością będą chcieli udać się w znakomitych nastrojach na przerwę reprezentacyjną. Co ciekawe, w ubiegłym roku, potyczka z Lisami na Old Trafford była jedyną, podczas której Czerwone Diabły zdobyły cztery bramki (4:1), więc czy można to potraktować jako dobry prognostyk?
Zarówno sami piłkarze, jak i menedżer przestrzegają przed popadaniem w hurraoptymizm, mając w pamięci poprzednie rozgrywki, gdzie trzy zwycięstwa na starcie nie przełożyły się na końcowy sukces, to jednak styl wejścia w Premier League przez ludzi Moruinho zrobił wrażenie na wszystkich. Siła ognia United jest niesamowita - Romelu Lukaku, Paul Pogba oraz Anthony Martial niszczą kolejnych rywali, Henrich Mychitarian z Marcusem Rashfordem udanie rozrywają defensywę przeciwników, a Nemanja Matić jest tak klasowym wzmocnieniem środka pola, iż Phil Neville dwukrotnie już podziękował Chelsea za ten transfer. Do tego należy pamiętać o niewykorzystanym jeszcze potencjale Juana Maty, Andera Herrery czy wracającym do gry (w okolicach stycznia) Zlatanie Ibrahimoviciu. Czy jest to najlepszy skład United od pamiętnego sezonu 2008/09? Oby.
Kto? Manchester United vs Leicester City Kiedy? 26.08.2017, 18:30 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Michael Oliver Transmisja? Canal+Sport2
Najbliższy przeciwnik naszych ulubieńców także rozpoczął pierwszy pełny sezon pod wodzą Craiga Shakespeare'a w dobrym stylu. Wprawdzie na inaugurację Lisy przegrały po zaciętym pojedynku 3:4 z Arsenalem, jednak w drugiej kolejce pewnie pokonały Brighton 2:0. Warto także wspomnieć o fakcie, iż Leicester dołączyło do United w trzeciej rundzie rozgrywek o Puchar Ligi, pokonując we wtorek Sheffield United 4:1. Teraz czeka ich trudniejszy sprawdzian, gdyż na wyjeździe przyjdzie im zmierzyć się z rozpędzonym Manchesterem United - ciekawym wyzwaniem będzie to z pewnością dla Harry'ego Maguire'a, który właśnie otrzymał powołanie do seniorskiej reprezentacji Anglii. Ofensywnie Lisy są w stanie bardziej zagrozić United niż dwie poprzednie drużyny, jednak czy to wystarczy, żeby przeciwstawić się takiej sile ognia? Przekonamy się już w sobotnie popołudnie!
Sytuacja kadrowa w drużynach
Jose Mourinho może spokojnie pokusić się o wystawienie trzeci raz z rzędu takiej samej jedenastki, gdyż w drużynie nie ma żadnych nowych urazów. Luke Shaw i Ashley Young są na najlepszej drodze do powrotu do kadry, po tym jak Anglicy zaliczyli po godzinie gry w zespole U-23, natomiast Marcos Rojo we wtorek wrócił do treningów z drużyną, ale jego pełna dyspozycja powinna przyjść w okolicach grudnia.
W drużynie rywali były pomocnik United Danny Drinkwater oraz były napastnik City, Kelechi Iheanacho są już zdolni do gry po mniejszych urazach, a w stu procentach zdrowy jest także najlepszy napastnik zespołu - Jamie Vardy. Poza kadrą przebywają nadal Vicente Iborra oraz Robert Huth.
Jak to było rok temu?
United bardzo dobrze wspomina wszystkie trzy potyczki z Leicester z ubiegłego sezonu. Najpierw wygrana 2:1 na Wembley w ramach spotkania o Tarczę Wspólnoty, później 4:1 na Old Trafford i przekonujące 3:0 na King Stadium w Premier League.
Wypowiedzi przedmeczowe
Sędzia spotkania
Arbitrem sobotniego pojedynku będzie pan Michael Oliver. 32-letni Anglik Michael Oliver prowadził cztery spotkania United w minionym sezonie, a będzie to jego pierwszy mecz od czasu pamiętnego wyrzucenia z boiska Andera Herrery w ramach ćwierćfinału Pucharu Anglii z Chelsea. Asystować Oliverowi będą Simon Bennett oraz Constantine Hatzidakis, podczas gdy Craig Pawson będzie pełnić obowiązki sędziego technicznego.
Przedmeczowe ciekawostki
Bezpośrednie pojedynki: * Manchester United przegrał zaledwie 2 z ostatnich 22 ligowych pojedynków z Leicester.
* Jedyną wygraną Lisów na Old Trafford w ramach Premier League było zwycięstwo w lutym 1998 roku, kiedy po golu Tony'ego Cottee goście wywieźli trzy punkty.
Manchester United: * United jest niepokonane u siebie już od 30 meczów (19Z, 11R) we wszystkich rozgrywkach, co jest najdłuższą serią od okresu 2010/11, kiedy to osiągnęli serię 37 spotkań.
* Czerwone Diabły mogą zanotować trzecią wygraną w lidze na początek rozgrywek z marginesem bramek większym niż cztery po raz pierwszy od października 1907 roku, kiedy to udało im się wejść w sezon wynikami 4:0, 6:1, 5:1.
* Podopieczni Mourinho mogą utrzymać stan pięciu kolejnych czystych kont w lidze po raz pierwszy od czasów okresu luty/marzec 2013.
* Romelu Lukaku może zostać pierwszym zawodnikiem United, który zdobędzie bramkę w trzech pierwszych spotkaniach Premier League.
Leicester City: * Leicester zdobywało przynajmniej jedną bramkę we wszystkich piętnastu meczach pod wodzą nowego menedżera w Premier League, podczas gdy Jamie Vardy wpisał się na listę strzelców w ośmiu z tych spotkań.
* Od momentu przejęcia steru przez Shakespeare'a w lutym tego roku, mecze z udziałem Lisów dostarczają więcej bramek niż jakiekolwiek inne z udziałem zespołów Premier League - 53 gole (29 zdobytych, 24 straconych).
* Shinji Okazaki może wpisać się na listę strzelców trzeci raz z rzędu w meczu Premier League - taka sztuka nie udała się mu jeszcze nigdy. Co ciekawe, każdy z tych dwóch goli był zdobyty w pierwszych pięciu minutach gry.
Jak grają rywale?
Sobota, 16 sierpnia Bournemouth v Manchester City Crystal Palace v Swansea City Huddersfield Town v Southampton Newcastle United v West Ham United Watford v Brighton
Niedziela, 17 sierpnia West Bromwich Albion v Stoke City Chelsea v Everton Liverpool v Arsenal Tottenham Hotspur v Burnley
Gdzie oglądać?
Mecz Manchester United vs Leicester City będzie można śledzić na antenie CANAL+SPORT2 oraz na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w sobotę o godzinie 18:30.
vanderToki: Przy pierwszym nie wiem, czy nie był na spalonym, ale zagrał ładnie; przy drugim założył siatę obrońcy i bramkarzowi jednocześnie, nieźle. ;)
arczibald: 90% komentarzy na tej stronie nie da się czytać. Tylko nieliczni mają coś mądrego do powiedzenia i są ogarnięci, reszta zachowuje jak banda dzieciaków. Co do meczu city, grali do końca i wygrali. My (United) nie możemy patrzeć na wyniki innych tylko grać konsekwentnie swoją piłkę do końca i wygrywać wszystkie mecze. Wiadomo że nas, kibiców, cieszy każda strata punktów rywali w walce o tytuł jak i top4 ale nie ma co się oglądać na innych. Poziom sędziowania to już inna kwestia, nie od dziś wiadomo że jest on w PL na tragicznym poziomie.
Nie rozumiem tylko dlaczego kibice (o ile można tak ich nazwać) na tej stronie, dopingujacy i mający w sercu United zachowują się tak w stosunku do siebie. Piłka nożna (i United) ma jednoczyć ludzi a nie dzielić i wywalac nienawiść wobec siebie. Ogarnijcie się ludzie.
Steckov: Nie ma co płakać, taka jest piłka. Ale czy tam podczas przejęcia piłki przez Bournemouth był faul? Chwilę potem padła bramka dla City. Wydawało się, że zawodnik Bournemouth czysto wyłuskał piłkę...
Paps: Bozee,o co placzecie?Gra sie do konca i tak zrobilo City.Przerwy byly w grze,kontuzja,gra na czas i wcisneli.Jakby nasi tak strzelili to bylby zachwyt,ze pokazali charakter,a jak juz strzela ktos inny to sedzia winny itd
jassaj: "Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek.
Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy"
Brawo za myślenie, dałem ten cytat żeby pokazać, że twój poziom myślenia jest na poziomie tubylców
jassaj: Nie płakałem i nie płacze teraz, właśnie to ludzie płaczą, jakby jeszcze nie zauważyli, że czasem tak jest a futbol nie jest rozgrywany w laboratorium przez fachowców w białych faruchach. Strzelili w tej 7 minucie, zabolało, ale sędzia miał podstawy przedłużyć, potem grali do 10 ? Ja pierdziele, po drodze padła bramka, Sterling dostał czerwoną kartke, czy to nie jest tak, że sędzia przedłuża, ale jak w doliczonym coś się dzieje to może jeszcze wydłużyć ?
I pomijam czy to było dobre czy złe sędziowanie bo to temat rzeka, chodzi o zwykłe, męskie, honorowe zachowanie- takie psioczenie jak im się udało jest tak samo śmieszne i niepoważne, jak fani Realu twierdzący, że tylko Messi i do niedawna Neymar symulują albo fani Barcelony ze słynnym Perez posmarował, podstawówka...
Stało się, nam też się tak zdarzało, mieli farta niech się cieszą, za 2 godziny gramy o 3 zwycięstwo a na stronie UNITED, przed meczem UNITED jest więcej City niż UNITED
2Fast4You: Dean jest parodystą ogólnie ale już nie szukajcie kontrowersji na siłę, minuta kłótni Guardioli i Howe'a a potem kontuzja Afobe też conajmniej minuta więc miał prawo doliczyć i już, nie pasuje mi to no ale taka prawda
sisinho: Była minutowa spinka miedzy łysym a Howem. W 91 minucie sędzia pokazał 5 minut wiec w teorii powinno być do 96 minuty grane, czemu przedłuzał dalej to pytaj Deana
tomekwietniu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2017 15:36
Czas doliczony to czas doliczony... są sędziowie, którzy nawet czasu zmian nie liczą w doliczonym czasie. Doliczyli 3 to gramy 3.
A co tu się stało? Nie wiem... doliczony czas to 5 minut, a oni grają 10. Była spina minutę, leżał Afobe i zmiana. Gwizdek powinien być przed tą akacją albo od razu po. Według mnie po... Czyli bramka zdobyta prawidłowo. Bo strzelona w 96:30
Xchrisx7: To jak prowadzi caly mecz to żart.
A co do końcówki to na gorąco: 1. City zaczęło akcje po szybkim wykonaniu wolnego gdzie nie było faulu. 2. 95' już dawno minęła
Diabelred: Pierwszy powazny test, Leicester potrafi grac swietnie z kontry, takze dzis nasi obroncy i DDG musza stanac na wysokosci zadania, bo spacerku jak w poprzednich meczach sie nie spodziewam.
2Fast4You: Kiedy upadnie mit samograja w Barcelonie Guardioli, przecież on tam wykopał mnóstwo piłkarzy, Deco, Ibra, Ronaldinho. W Bayernie już miał bardziej ułożoną drużynę i nie wyszło tak jak miało wyjść
Alaan: @Flash, no offence, ale z Ciebie też niezły prorok.
Komentarz apropo Lukaku: "Przejdzie do Chelsea na 100%"
Komentarz apropo Maticia: "Matić to drewniak... Jest powolny i mało kreatywny"
Komentarz apropo Fellainiego: "zmiana fellainiego i granie na niego długich piłek co to ma być w ogóle" - chwilę przed tym jak Marouane, za którym szczerze nie przepadam, dał genialną zmianę
2Fast4You: Ale rudy jest pod formą, jeszcze go łysy ustawia nie wiadomo jak, przecież to urodzona 10 albo lewe skrzydło schodzące do środka to ten go gdzieś tak głęboko ustawia. A piszę o tym dlatego że mam go w fantasy :(
Diabelred: Czyli co mam rozumiec, ze chcialbys, zeby De Bruyne gral dobrze, bo dzieki temu nabilby ci jakies glupie punkty do FPL? To, ze Belg nie jest w formie to akurat dla nas swietna informcja, bo w formie to jest ich najlepszy pomocnik i motor napedowy City.
pawelisto2: Więcej luzu, przecież raz, że De Bruyne sam w formie ligi nie wygra, dwa, że rok temu był w formie i przegraliśmy z nimi walkę o top4 tylko i wyłącznie przez własną głupotę i remisy ze średniakami, więc jeśli będziemy wygrywać swoje mecze jak należy to żaden Kevin nam nic nie zrobi.
2Fast4You: Spiąłeś się jakbym ci matkę zwyzywał, dziwię się że Guardiola znowu robi swoje eksperymenty, jak nie wstawianie bocznych obrońców na środek to wystawianie rudego na "8"
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2017 15:01
pawelisto2,
,,przegraliśmy z nimi walkę o top4 tylko i wyłącznie przez własną głupotę i remisy ze średniakami"
Ale to samo powiedziec City, ktorzy tez mieli swoje problemy z wykonczeniem czy obrona, takze mozna przypuszczac, ze i oni by mieli wtedy lepszy sezon. Teraz u nich ta obrona(przynajmniej na papierze) powinna wygladac lepiej, bo Kompany na razie jest zdrowy, a boki obrony zostaly zastapione mlodszymi i lepszymi grajkami. Poza tym dla Guardioli to byl pierwszy sezon w PL, jesli faktycznie jest takim topowym trenerem za jakiego sie go uwaza, wtedy wyciagnie wnioski i niepopelni tych samych bledow co w poprzednim sezonie.
Dlatego tez ja osobiscie nie moglbym grac w FPL, bo po prostu nie potrafilbym sie cieszyc, ze mi jacys obcy pilkarze nabili punkty czy co gorsza kibicowac zawodnikom z innych druzyn(szczegolnie tych z innych topowych druzyn z ktorymi walczymy o majstra), ktorych mam w swoim skladzie, bo dla mnie to jest takie kibicowskie sprzedawanie sie za jakies glupie punkty... Jesli juz koniecznie mialbym grac w FPL, to musialbym miec w skladzie tylko naszych grajkow o ile taka opcja jest mozliwa. :)
2Fast4You,
,,Spiąłeś się jakbym ci matkę zwyzywał"
Bez przesady..., gdybym mial sie na prawde spiac to napisalbym zupelnie co innego w zupelnie innym tonie :). Po prostu z kibicowskiego punkty widzenia( a zakladam, ze nie jestes tylko fanem United lecz kibicem) jest to dla mnie dziwne.
vanderToki: Pierwszy ligowy gol AFC Boruc w sezonie i od razu z grubej rury. Przypomniał mi się Peter Crouch, kiedyś w meczu Stoke - MC ładnie strzelił, bodaj w 2012 roku - ale to chyba było jeszcze lepsze.
2Fast4You: już tam po 3 meczu, tfu nawet nie, w trakcie trzeciego meczu przewidujesz xD w zeszłym sezonie jakoś mieli start chyba 6 meczy w lidze z rzędu wygrane i ludzie twierdzili że na bank będą mieli mistrza, także poczekajmy chociaż do połowy sezonu :)
dlabigt23: A tak apropo transferow to podobno Perisic chce do nas dolaczyc i nadal nie podpisuje nowego kontaktu z Interem i nadal chcemy go miec jeszcze w tym okienku . Jak myslicie dojdziemy wkoncu do porozumienia ? Inter chyba nie bedzie go trzymal na sile a do konca okienka zostalo juz kilka dni :)
dlabigt23: Jakby chcial zostac w interze to by juz podpisal dawno ten kontrakt :) ciekawe co z tego wyjdzie ale wydaje mi sie ze Manchester ma jeszcze kogos na oku jakby co ... Moze to jest Lemar ? ciezko stwierdzic czy JM jeszcze chce po kogos siegnac
EmilCioran: Diabelred bo pewnie Wenger poskąpił grosza to i Monaco pokazało im środkowy palec. Nie wiem jakie tam sumy padały ale widocznie za małe. Tak czy inaczej, jeśli Mou chce jakiegoś skrzydłowego to pod koniec okienka będzie już ciężko kogoś wyciągnąć. Klub sprzedający musi mieć czas na zakup następcy i niechętnie będzie sprzedawał, a jak już to cena będzie znacznie wyższa. No chyba że ktoś w klubie nie jest niezbędny to wtedy sprawa jest łatwiejsza.
ReedSnakee: FabianWawa a City kiedy tak namieszało w tej lidze mistrzów? :D Równie dobrze to co napisałeś o Napoli można powiedzieć o City. Ligę krajową są tak samo zdolni zdobyć jak Napoli we Włoszech, europejskie trofeum? 1/4 max o ile wcześniej nie trafią na poważniejszego rywala od którego zbiorą cięgi. City to półka Napoli więc niema tu zdecydowanego faworyta.
Alaan: 1. Jeżeli zjazd formy Atletico pozwala im regularnie oscylować między finałem a ćwierćfinałem to są aktualnie poza zasięgiem Chelsea. Porównując starty w ligach to i tak wypadają lepiej niż The Blues, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Gdyby Tottenham miał nieco więcej szczęścia to by ich zdeklasowali rezultatem. Conte ma w składzie kilka mocnych nazwisk ale jedną jedenastką na wszystkich frontach po prostu grać się nie da. Mecz z Evertonem rozwieje wątpliwości, jeżeli nie będą stroną dominującą to nie wróżę im sukcesów i nawet taka Roma śmiało może ich wykopać. Z resztą - porównajmy naszą ławkę a ich :) Jestem pewny, że nie wygrają grupy.
2. Ten dwumecz Lisów z Sevillą to kompilacja szczęścia i przypadku, pamiętam jak dziś. W Hiszpanii jakimś cudem skończyło się tylko na 2:1, w rewanżu były mistrz Anglii też był pod ścianą, wystarczyłoby żeby drużyna ze stolicy Andaluzji dwa karne zamieniła na gole. Leicester z Liverpoolem są na podobnym poziomie i wiem, że piłka nie lubi statystyk, ale drugi raz Sevilla nie wtopi.
3. Napisałem, że City powinni grupę wygrać, także tu myślimy podobnie.
4. Kasa? Za Mistrzostwo Anglii premia wynosi 7.5 mln euro. Za awans do LM premia to 12 mln euro, każdy wygrany mecz w grupie to około 1.5 mln euro, wyjście z grupy to 5.5 mln euro. Gdyby chodziło o pieniądze to Koguty na spokojnie w lidze zajęłyby 4. miejsce celem walki o jak najlepszy rezultat w Lidze Mistrzów. Kompleksem Tottenhamu był Arsenal, teraz gdy Kanonierzy się wysypali nie pozostało im nic innego jak walka w Europie :) To moje przeczucie.
__________
kwoty znalazłem w google, nie mam pewności, że są wiarygodne
vanderToki: milagro - mnie też bawiło, kiedy niektórzy pisali o trójce Matić - Herrera - Pogba. ;) I również mam trochę sympatii do Blinda, ciekawe były teksty przed meczami z poważnymi przeciwnikami, jak to Lukaku, de Bruyne, Mahrez czy kto tam jeszcze miał go zniszczyć - a on zwykle dawał sobie radę.
Misiek87: z tego co wiem to walka będzie bokserska tak więc raczej Mayweather, McGregor to zabijaka i wielki fighter ale w kilka miesięcy przygotowań do walki nie nabierze takiej techniki i doświadczenia bokserskiego, jeśli kiedyś zrobią rewanż na warunkach mma czy coś w tym stylu to wtedy pewnie wygra Conor.
wrobel1992: Ja chciałbym, żeby McGregor go obił! Niestety to jest boks, a nie mma. Floyd jest zbyt obliczony i będzie walczył asekuracyjnie żeby punktować tak jak z Pacmanem. Jedyną szansą Irlandczyka jest próba znokautowania Moneya:) Przynajmniej ja to tak widzę:D
dzilu96: W zeszłym sezonie szło nam dobrze, 4:1 i 3:0 z Leicester, chyba nasze najwyższe wyniki w lidze w zeszłym sezonie. Trzeba dołożyć dzisiaj 3 oczka, będzie trudno ale warto bo Chelsea może się trochę pomęczyć z Evertonem i ew. podzielić punktami, a na Anfield każdy wynik będzie dobry. City i Tottki raczej do przodu.
EmilCioran: No to ksiądz w twojej parafi będzie miał dodatkowe fundusze na wieczorną partyjke pokera. Ewentualnie jakieś lepsze winko wypije. Ile można jechać na mszalnym? A może jakaś pani z Rumunii dostanie coś ekstra?
Luke88: Mszalne jest strasznie cierpkie, pamiętam z bycia ministrantem. I nie, wszystko ok z moją dupą. Wikary był normalny, wolał molestować nastolatki po bożemu
RedRevolta: Jak myślicie Martial jutro od pierwszych minut czy jednak Mou dalej będzie trzymał się swojego i jednak postawi na Rashforda? ja mam nadzieje, że pomimo wszystko postawi na Francuza, należy mu się :P
tomekwietniu: Rashford na prawą stronę, Martial na lewą. Inne rozwiązanie będzie nie sprawiedliwe, bo Mata ostatnio nic nie dał drużynie, a Anthony zasłużył na szansę od pierwszych minut jak nikt inny..
padre: wg. mnie Mou buduje pewność siebie u Rashforda i chłopak raczej będzie grał od pierwszej minuty. Jak by go zdjął, to mogło by zaboleć, a na pewno nie potrzebuje on motywacji do cięższej pracy (Mou wiele razy pokreślał, jak Rash zapiernicza na treningach). Traci na tym Martial, ale cóż - coś za coś.
uhahany009: Jestem pewny ze gdyby Martial zagral od poczatku to nie bylo by takiego boom jak w pierwszych dwoch meczach. To jest ich taktyka, wchodzi Martial i rura do przodu wszyscy a wtedy świeży Martial jest w stanie czynić cuda.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.