Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Konferencja prasowa José Mourinho

» 25 sierpnia 2017, 17:23 - Autor: Rio5fan - źródło: MUTV
W piątkowe popołudnie José Mourinho wziął udział w konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie Manchesteru United z Leicester City. Portugalski szkoleniowiec wypowiedział się między innymi na temat sił najbliższego rywala oraz wracającego do zespołu Zlatana Ibrahimovicia.
Konferencja prasowa José Mourinho
» José Mourinho spodziewa się trudnej przeprawy w konfrontacji z Leicester City
Powrót Zlatana Ibrahimovicia to bardzo dobra wiadomość. Sprowadził go pan z powrotem, by pomógł zespołowi w Lidze Mistrzów czy zaimponowała panu szybkość, z jaką postępuje jego rehabilitacja?

Zlatan nie załapie się na fazę grupową. Myślę, że nie ma na to szans. Czy mamy miejsce na liście zawodników zgłoszonych do Ligi Mistrzów, żeby go wpisać? Tak, mamy. Nie musimy więc pozostawiać żadnego piłkarza poza tą listą. Nie myślę o Zlatanie w kontekście fazy grupowej. Mam nadzieję, iż dołączy na fazę pucharową. Do tego musimy jednak zająć jedno z dwóch czołowych miejsc w grupie.

Jak pan ocenia realistyczną datę jego powrotu?

Nie mam jednak pojęcia, kiedy Zlatan wróci. Nie myślę o tym. Uważam, że najlepszym wyjściem będzie pozwolenie mu na pracę i powrót do sprawności. Musimy iść naprzód krok po kroku. Sądzę, że Ibra będzie dla nas dodatkowym graczem na drugą część sezonu. Kiedy mówię o drugiej części sezonu, normalnie mam na myśli styczeń. W tym przypadku nie mam jednak pojęcia.

Czy sądzi pan, że Zlatan powróci dokładnie jako ten sam zawodnik? Poprzednio nie przedłużono z nim kontraktu...

Wiedziałem. Wiedziałem, że cała konferencja prasowa będzie bazowała na tym temacie. To trzecie pytanie i trzecie dotyczące piłkarza, który nie może zagrać jutro, za tydzień czy za miesiąc. Cieszę się, że Zlatan jest z nami, ponieważ to pokazuje mi pewne rzeczy o piłkarzu i o klubie. Zawodnikowi byłoby bardzo łatwo się pożegnać. Zlatan wygrał europejskie rozgrywki i osiągnął sukces z Manchesterem United. Doznał poważnej kontuzji, więc mógł odejść. On jednak tego nie zrobił. Chce podążać za swoimi marzeniami i grać w piłkę na najwyższym poziomie. To najlepsze potwierdzenie jego charakteru. To samo dotyczy klubu. W mojej opinii, Manchester United powinien pokazywać swoją wielkość poprzez detale. Kiedy urazu doznaje gracz walczący za Manchester United, klub musi być tam dla niego. Jestem bardzo zadowolony z postawy obu stron.

Henrich Mychitarian obecnie spisuje się dużo lepiej, niż choćby w poprzednim sezonie. Czy jest to zasługa dłuższego pobytu na Wyspach i lepszego zrozumienia angielskiego futbolu?

Uważam, że Henrich rozumie mnie. Mówiąc szczerze, ja także go rozumiem. Gdyby rozumiał mnie lepiej na początku, szybciej mógłby się znaleźć w podstawowym składzie. Gdybym ja lepiej go rozumiał, mógłbym mu pomóc szybciej, niż to zrobiłem. Spędziliśmy razem trochę czasu i lepiej się rozumiemy. Druga część poprzedniego sezonu w jego wykonaniu była bardzo dobra. Z jego talentem, Henrich jest w stanie rozegrać jeszcze lepszy sezon.

Czy to samo można powiedzieć w przypadku Anthony'ego Martiala? Czy jego też lepiej pan rozumie?

Myślę, że tak. Nie mogę zmienić tego, iż nadal uważam, że mając talent, nie można poprzestać na jego przebłyskach. Taki potencjał należy wykorzystać. Tego nie zmienię. Chcę więcej i więcej od niego, ponieważ Anthony ma niezbędne umiejętności. Myślę, że on także lepiej mnie rozumie. Nasze relacje osobiste są dobre. Nie jest to fundament kontaktów menadżera z piłkarzem, lecz dodatkowy dobry bonus. Mam nadzieję, że Anthony rozegra lepszy sezon, niż poprzednio. To wszystko.

Leicester City rozpoczęło sezon lepiej, niż rok temu. Co pan sądzi o najbliższym rywalu?

Sądzę, że to ten sam zespół, co dwa sezony temu. Wszyscy wiemy, co wydarzyło się rok temu. Można było się spodziewać, że poprzednie rozgrywki nie będą takie same jak wtedy, gdy Leicester sięgnęło po mistrzostwo Anglii. Teraz wróciła dla nich normalność. Czy ponownie sięgną po tytuł? Szczerze, nie sądzę, by tak się stało. Nie spodziewam się, żeby wiele innych zespołów miało problemy w tym samym czasie. Biorąc pod uwagę umiejętności, to ten sam zespół, co dwa lata temu. Ich mecz z Arsenalem mógł się zakończyć zupełnie inaczej. U siebie komfortowo wygrali. Później, w środku tygodnia, wymienili cały skład i ponownie łatwo zwyciężyli. Leicester City wróciło do normalności, co oznacza, że czeka nas bardzo ciężki mecz.

Jaka była pana reakcja na losowanie grup Ligi Mistrzów?

Moja reakcja to reakcja kogoś, kto rozegrał 120 meczów w Lidze Mistrzów. Moje odczucia są zupełnie inne od tych, jakie słyszę od innych. W kontekście awansu lepiej mieć dwa wielkie zespoły i dwa słabe. Wówczas można skupić się na walce o pierwsze miejsce w grupie. Mogę podać przykład innej grupy: Porto, Monaco, RB Leipzig i Beşiktaş. Każda z tych drużyn może awansować. Rezultaty wszystkich meczów są otwarte. Nie zobaczycie tu zwycięstw po 4:0 czy 5:0. Nikt nie zdobędzie 15 lub 16 punktów, tak samo jak nikt nie zostanie z zerem. To niebezpieczna grupa. Wystarczy także spojrzeć na historię. Manchester United przegrał z FC Basel i nie potrafił pokonać Benfiki w dwóch meczach. Poprzedni mecz z CSKA również nie był łatwy. Grałem przeciwko tym zespołom i znam ich stadiony, atmosferę czy styl gry. Nie będzie łatwo.

Co pan sądzi o decyzji Wayne'a Rooneya, który zdecydował się zakończyć karierę reprezentacyjną?

Wayne powiedział mi o swojej decyzji dzień wcześniej. Nie ja powinienem oceniać tę decyzję. Po prostu wysłuchałem jego uzasadnienia. Rozumiem go. Wayne zrobił to dla Evertonu oraz swojej rodziny. Podobnie jak inni ludzie, uświadomiłem sobie, ile meczów rozegrał i ile bramek zdobył. Chcę mu pogratulować bogatej kariery reprezentacyjnej.

Co pan sądzi o walce Floyda Mayweathera Jr. z Conorem McGregorem?

Moim marzeniem było, by walka rozpoczęła się jako bokserska, ale zakończyła w zupełnie inny sposób. Chciałbym, żeby obaj pokazali swoje umiejętności walki, lecz nie tylko w boksie. To pewnie tylko mój niemądry wymysł. Dla mnie to za wczesna pora. Obejrzę powtórkę dopiero rano.


TAGI


« Poprzedni news
Sytuacja kadrowa przed meczem z Leicester City
Następny news »
Cristiano Ronaldo: Rashford może zostać moim następcą

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


Bena1878: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.08.2017 22:50

.....
» 25 sierpnia 2017, 22:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.