Diabelred: Sami sobie jestesmy winni tej nerwowki, ten dwumecz powinnismy juz zamknac na wyjezdzie, no ale jak majac tyle setek nie strzela sie ani jednej bramki z gry, to potem trzeba do konca drzec o wynik. OT w tym sezonie nie daje nam praktycznie zadnej przewagi, a wrecz przeciwnie, takze remis w sumie nie dziwi. Te kolejne juz 1-1 u siebie i 6 miejsce w lidze jest nam przeznaczone w tym sezonie heh. :)
Ja serio nie wiem co takiego obroncy Lingarda w nim widza i za co go tak bronia, przeciez gosc biega tak bezproduktywnie, ze jakby wstawic za niego jakiegos byle jakiego angielskiego skrzydlowego z Championship, to nie byloby praktycznie zadnej roznicy. W tym meczu pokazal zero w defensywie(myslalem, ze chociaz bedzie pomagal Valencii w walce z Sisto), zero w ofensywie(chyba zadne zaskoczenie...). Anglik odstawal od reszty z ofensywy i to wyraznie. Miec na lawce zdrowego kreatywnego Mate i grac Lingardem takie cyrki tylko u nas. :) Mam nadzieje, ze po raz ostatni nasz mlody wilczek wyszedl w podstawowym skladzie w tej edycji LE. Jesli mamy wygrac final to musi zagrac najlepsza mozliwa 11. Mata jest naszym specjalista od strzelania bramek z ciezkimi rywalami(liczac od czasu gdy do nas dolaczyl strzelil ich chyba najwiecej z obecnego skladu, a drugi prawdopodobnie jest Rashford), takze licze, ze to wlasnie Hiszpan(ktory w defie tez potrafi niezle zagrac) zastapi Anglika na skrzydle.
Ogolnie patrzac na nasza gre to widac bylo, ze mamy za duza dysproporcje pomiedzy pilkarzami. Jedni ofensywni, dobrzy technicznie, ktorzy chca grac do przodu(Miki, Pogba, Valencia, Rashford) no i drudzy defensywni, surowi technicznie, unikajacy gry z przodu(Darmian, Fellaini, Lingard) po polaczeniu tego mamy efekt jaki widzielismy w tym meczu. Szkoda Baillego, bo jednak perspektywa gry duetem Blind(ktory zaliczyl slabe zawody) - Jones/ Smalling niezbyt napawa optymizmem. Na szczescie Ajax nie ma jakiejs mocno szczelnej defensywy, co pokazali wczoraj. Pilkarz meczu jak dla mnie Romero.
Ciezko przewidziec jak potoczy sie ten final(na plus, ze nie gramy go u siebie :) i moze to smieszne, ale jak dla mnie naszym najwiekszym rywalem w tym meczu bedziemy my sami, a konkretnie nasza skutecznosc. Jesli ofensywni wykorzystaja to co maja, a defensywa nie popelni jakichs babolow, to mysle ze pokonamy Ajax.
Co do drugiego polfinalu to Lyon tak jak sie spodziewalem odpalil w ofensywie i niewiele brakowalo do wyrownia. Na szczescie Lyon nie awansowal, bo chyba kazdy przyzna, ze potencjal w ofensywie na papierze francuski klub ma jednak wiekszy niz Ajax.