Marcinwp91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.01.2015 05:50Panowie i Panie,
nie w piłkarzach jest problem, ale w taktyce.-5-2 niestety ale ogranicza grę skrzydłami, jest to taktyka nastawiona na grę środkiem pola. Wczoraj widzieliśmy jak świetnie Southampton ten środek pola zabezpieczyło. Taktyka którą gra van Gaal owszem sprawdzała się kiedy w środku mieliśmy Blinda(ewentualnie Carricka), Fellainiego i Angela w formie czyli dobrego przecinaka(Blind), rosłego agresora(Fellaini) który jak trzeba było to sprzedał łokcia albo zasadził kopniaka i przed nimi szybkiego, kreatywnego człowieka który będzie robił grę i nie martwił się o tyły.
Do 3-5-2 trzeba mieć silny środek pola, niestety z wątłym Matą, niskim Rooneyem(chociaż jemu nic zarzucić nie można, bo walczy za trzech w każdym meczu) i bardzo głęboko wczoraj grającym Carrasem nie ma szans na przepchanie takiego Wanyamy do spółki z Schneiderlinem od których nasi zawodnicy się po prostu odbijali jak od ściany. Do tego świetna gra Fonte w obronie, widać jak ten facet dyryguje defensywą Świętych, mądrze ustawia swoich kolegów, a na takie ustawienie przeciwników jakie wczoraj zaproponował nam Koeman wchodzi w grę tylko gra skrzydłami i paradoksalnie stamtąd wychodziło największe zagrożenie z naszej strony, no może pomijając tą setkę Robina w pierwszej połowie kiedy po indywidualnej akcji środkiem Rooney wystawił mu idelną piłkę.
Według mnie przede wszystkim di Maria to nie jest napastnik, ten facet powinien robić wiatr, widać było kilka akcji kiedy cofnął się do środka po piłkę i potrafił pół boiska przebiec, tam jest jego miejsce i miejmy nadzieję że Luis jak najszybciej sobie to uświadomi, bo dobra forma Angela z początku sezonu była zależna w dużej mierze od tego że grał w środku pomocy. Po drugie niestety ale na tak mocnych fizycznie przeciwników jak w Premier League Juan Mata będzie miał problemy niesamowite. Trzeba sobie przyznać jasno to jest świetny kreator, maestro środka pola, potrafi rzucić super piłkę na nos, ale on MUSI mieć za sobą jednego lub dwóch zawodników którzy będą za niego harować w obronie, już dawno wiedział o tym Mourinho dlatego sprzedał go do nas. Po trzecie tak jak i wielu z Was, ja również domagam się gry klasyczną czwórką obrońców, trzema środkowymi pomocnikami, dwoma ofensywnymi skrzydłowymi i jednym napastnikiem. To jest ustawienie praktycznie wszystkich topowych drużyn w Europie w tym momencie i miejmy nadzieje że van Gaal szybko to zrozumie, jednak patrząc na przebieg jego kariery ciężko będzie go odciągnąć od swojego pomysłu. Na dzień dzisiejszy mamy praktycznie cały skład zdrowy, a Holender gra trójką z tyłu co jasno pokazuje jaka jest jego domyślna i ulubiona taktyka, niestety.
Według mnie transfery w obornie nie są potrzebne, defensywa wygląda coraz lepiej, Jones ze Smallingiem w środku mogą tworzyć duet stoperów na długie lata tak i w United jak i w reprezentacji, oby tylko omijały ich kontuzje. Do tego jest Rojo który będzie solidnym uzupełnieniem powyższej dwójki w razie kontuzji lub potrzeby rotacji. Nie wolno skreślać także Blacketta i McNaira, to są młokosy i będą popełniać błędy ale zasługują na szansę. Boki obrony na prawdę są niezłe, tylko martwi mnie ten Rafael, co chwilę to kontuzja, miejmy nadzieję że chłopak się ustabilizuje bo jeszcze ma papiery na granie na najwyższym poziomie.
W środku pola mamy na ten moment przesyt po prostu, jeżeli wykupimy Falcao to atak mamy także ustawiony na 2-3 lata minimum, pamiętając że w obwodzie jest jeszcze młody Wilson. Jedynie skrzydła, na dobrą sprawę na ten moment w pierwszym zespole nie ma nominalnego ofensywnego bocznego pomocnika, są tylko tacy którzy mogą tam grać, ale ich naturalne pozycje są w innych rejonach boiska.
Reasumując - problem tkwi w tym, że nie po to van Gaal sprowadzał tylu zawodników do środka pola żeby po pół roku wyprzedawać ich i ustawiać drużynę na nowo pod inną taktykę. Boję się, że będziemy zmuszeni oglądać grę w taktyce 3-5-2 dopóty, dopóki Luis będzie menadżerem United. Nie jestem typem kibica który narzeka, staram się w każdym aspekcie dojrzeć pozytywne strony i mocno wierzę w to że van Gaal sobie poradzi i wyprowadzi United na prostą. Nawet jeżeli trzeba będzie poczekać jeszcze dwa sezony, to musimy mu zaufać i uzbroić się w cierpliwość, myślę że ten człowiek wie co robi. Oby tylko nie skończyło się tak jak za jego panowania w Barcelonie czy Bayernie, tfu, tfu...