Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”

» 18 maja 2024, 11:49 - Autor: matheo - źródło: Bloomberg
Przyszłość Erika ten Haga w Manchesterze United jest przedmiotem nieustających spekulacji angielskich mediów. Ostatnia wypowiedź sir Jima Ratcliffe’a może sugerować, że holender pozostanie na Old Trafford w obecnej roli.
Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”
» Erik ten Hag jest związany kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2025 roku | Fot. Press Focus
Manchester United w sezonie 2023/2024 spisuje się poniżej oczekiwań, co wywołało lawinę spekulacji na temat zwolnienia Ten Haga. Klub z Old Trafford nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji. Sir Jim Ratcliffe i jego ludzie restrukturyzują na razie pion sportowy Czerwonych Diabłów.

Manchester United przed nowym sezonem zatrudnił już Omara Berradę w roli prezesa i Jasona Wilcoxa jako dyrektora technicznego. Nowym dyrektorem sportowym na zostać Dan Ashworth z Newcastle United.

– Tutaj nie chodzi o menadżera, jeśli spojrzycie na Manchester United w ostatnich 11 latach. Żaden z menadżerów nie spisał się szczególnie dobrze – stwierdził sir Jim Ratcliffe w rozmowie z agencją Bloomberg.

– Do Manchesteru United trafiali naprawdę dobrzy menadżerowie, więc to musi prowadzić do wniosków, że to środowisko nie pozwalało na sukcesy. Żaden z menadżerów nie odniósł sukcesu.

– Erik ten Hag pracuje w tym samym środowisku, więc teraz koncentrujemy się na zmianie środowiska i struktur, które dają odpowiednie warunki menadżerowi – dodał Ratcliffe.


TAGI


« Poprzedni news
Raphael Varane zdecyduje się na sentymentalny transfer?
Następny news »
„Transfer z Manchesteru United mógłby przysłużyć się Antony’emu”

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (46)


MadBuzzer: No i to jest podejście godne pochwały. Zmiana menadżera na tym etapie kompletnie nic nie da. Ryba psuje się od głowy. Juz tyle lat wstydu i zawodów za nami. Teraz przynajmniej jest realna perspektywa na poprawę. Jestem zdania, że już w następnym sezonie możemy zobaczyć zalążek stabilizacji
» 19 maja 2024, 10:14 #44
Pete1S: W końcu będą kompetentne struktury sportowe a nie takie jak Edek, który choć na pieniądzach zna się jak mało kto, to o piłce większego pojęcia nie miał.
» 19 maja 2024, 03:06 #43
SzpakUtd: No i bardzo dobrze. Powinniśmy zacząć patrzeć optymistycznie w przyszłość. Co poniektórzy widzą zbawiciela United w Tuchelu czy jakimś De Zerbim. :D
» 18 maja 2024, 23:43 #42
b3frees: Decyzja została w biurach podjęta już dawno, dwa ostatnie spotkania nic nie zmienią. Fajnie, że trzymane jednak to jest dalej w biurach i nie ma żadnych przecieków, na razie zarząd na plus. Pewnie lista potencjalnych transferów też jest nakreślona, ale pismaki i "eksperci" z DP mogą sobie kręcić spekulacje.
» 18 maja 2024, 22:26 #41
klusek0128: Co nie wyklucza zmian i w tym obszarze...
Mówienie że coś jest wina menadżera gdzie sezon trwa a przed MU finał z City było by zwyczajnie głupie.
Klub jest na giełdzie i takie działania to bankowe straty.
Ale obecność wolnych trenerów będzie rosnąć. Dziś De Zerbi, za chwilę Xavi a to nie koniec sezonu jeszcze.
» 18 maja 2024, 17:26 #40
Widmo: Xavi xD gość jest odklejony jak EtH i tak samo powtarza płytę o "standardach"
» 18 maja 2024, 20:19 #39
Blancisz: Xavi.. to taki żart ma się rozumieć
» 19 maja 2024, 06:21 #38
Paps: Roberto de zerbi kończy swoją pracę w Brighton i można by było go zatrudnić zamiast przedłużać ten cyrk wertykalny.
» 18 maja 2024, 16:55 #37
b3frees: DE ZERBI TRENEREM UNITED XD Weekend chyba wszedł za mocno koledze.
» 18 maja 2024, 22:25 #36
Clsco: A nie gada tak przypadkiem, przez brak sensownych kandydatów do zastąpienia Erica?
» 18 maja 2024, 16:42 #35
Pochmurny: Skoro nie chodzi o trenera to brać Papszuna czy Michniewicza i nie przepłacać. Zdaję sobię sprawę z bolączek ostatnich lat i rozumiem, że klub był prowadzony patologicznie, ale nie zmienia to tego, że nagle nasi zaczęli grać jeszcze gorzej niż zazwyczaj. Transfery w dużej mierze nie dały żadnej jakości, stylu jak nie było tak niema, konkurencja w zespole nie jest w żaden sposób pielęgnowana. Standardy powinny przez dwa lata chociaż w zespole zostać odpowiednio zaimplementowane, a jak widzimy jest słabo. Nie lubię gdy mi ktoś kłamie jawnie w twarz i ściemnia, a ETH lubi tak robić. To też wina złego prowadzenie klubu na przestrzeni lat? Słaba gra w ofensywie to wina Glazerow lub Eda? Jeśli nie to może być tylko sprawka graczy i trenera. Tylko jeśli gracz jest powodem to trener ma obowiązek działać i zmienić stan rzeczy. Przez większość sezonu ten człowiek jest bierny w zarządzaniu składem.

Reasumując dużo złego się działo, ale nie bądźmy śmieszni twierdząc, że większym problemem jest np zaniedbanie infrastruktury, niż to co prezentują zawodnicy i trener. Można mieć pretensje do zarządzających gdy nie dostanie się odpowiednich środków na wzmocnienia, ale tu było i od groma i jeszcze trochę. Kto trenerowi kazał akceptować tych czy innych graczy? Trzeba było sobię kupić ze 3 skrzydłowych zamiast jednego. Można było poczekać niektórymi transferami do odpowiedniego czasu aby nie przepłacać i nikt by nie miał mu tego za złe plus miałby alibi. Dostał dużo zasobów i efekty są tragiczne. Otoczka klubu oraz piłkarze z pewnością dostaną za swoje, ale dlaczego trener nie?
» 18 maja 2024, 16:04 #34
Michal10: Oczywiście Ratliff głupoty gada, co on może wiedzieć. Jaki wpływ otoczenia, struktur, odpowiednich warunków na wyniki. Przecież on nawet nie wie co się w klubie dzieje.
» 18 maja 2024, 16:24 #33
tarantula1990: Ja to się w ogóle dziwię, że Ratcliffe trudzi się na zatrudnianie ludzi pokroju Dan Ashworth. Dużo taniej byłoby zatrudnić specjalistów z Devilpage, którzy potencjałem prawdopodobnie przewyższają wspomnianego dyrektora. Oglądając mecze z kanapy przed telewizorem mają dużo lepsze rozeznanie co jest najlepsze dla Klubu i bez problemów są w stanie zdiagnozować problem, którym jest ETH.
» 18 maja 2024, 16:45 #32
Paps: Bo teraz wpadamy w taką skrajność, że bez względu na to jak gramy i jakie wyniki to trener będzie nietykalny z powodu poprzedników. Ciekawe co będzie jak totalnie nic nie będzie działało w przyszłym sezonie i wylądujemy np na 13 miejscu albo będziemy się bronić przed spadkiem? Jeszcze za mało widać złego zrobił Eryczek i musi nas pociągnąć na dno żeby go zwolniono.
» 18 maja 2024, 16:52 #31
vanantgaal: Teraz jeden z głównych nurtów na devilpage jest taki, że ETH jest ofiarą, za nic nie odpowiada i nie wolno go czynić odpowiedzialnym obecnego stanu zespołu.
Tak jak sentymentalnie dajemy kolejne szanse zawodnikom, tak być może dostanie ją też ETH. Ciekawe jak długo i jaka będzie linia obrony ETH w przyszłym sezonie
» 18 maja 2024, 17:19 #30
uzio: SAF w swoim 3 sezonie zajął akurat 13 miejsce xD
» 18 maja 2024, 17:19 #29
tarantula1990: Przecież nikt nie mówi, że ETH jest bez winy, ale rozumiem, że taka przejaskrawiona narracja bardziej Ci pasuje. Każdy dołożył cegiełkę do tego w którym miejscu jesteśmy, ETH też.

Trend jest taki, że mimo, że ewidentnie ten sezon nie poszedł po naszej myśli, co jest w dużej mierze "zasługą" ETH, to warto chociaż zastanowić się nad daniem mu jeszcze jednego sezonu. Ostatecznie pierwszy sezon miał całkiem udany, więc można mieć nadzieje, że przy odpowiednim zarządzaniu i odpowiednich zmianach wewnętrznych da rade to powtórzyć, a może nawet zrobić kolejny krok.

Ostatecznie wychodzę z założenia, że zupełnie bez sensu sa tego typu dyskusje, tym bardziej, że zdecydowana większość stanowczych przeciwników ETH nie stanowi dobrego materiału do dyskusji. Dyskusja przesiąknięta obelgami i umniejszaniem wartości naszego trenera jest zwyczajnie przykra.

Ja wierze w INOES. Niezależnie od tego, czy postanowią zwolnić ETH czy też postanowią go pozostawić na stanowisku - wierze, że ich osąd będzie właściwy i podejmą słuszną decyzje.

GGMU
» 18 maja 2024, 18:14 #28
DevoMartinez: Takie konkluzje już wielu kibiców wysuwało dawno temu. Trener to mniej niż połowa sukcesu. Struktura, zakupy zawodników, dobór charakterów, scouting, polityka płacowa, nagradzanie wyników a nie nic nie robienia, ambicje i motywacja, rotacje i zarządzanie składem, pech albo szczęście z kontuzjami, obiekty. I wiele innych czynników które muszą zagrać by odnieść sukces. U nas już sama głowa tej organizacji była chora bo stawiała na sukces komercyjny nie sportowy.
» 18 maja 2024, 15:16 #27
vanantgaal: Murem za totalnym wertykalnym futbolem. Jeśli w przyszłym sezonie uda się na koniec uzyskać dodatni bilans bramkowy to Erik powinien dostać nowy kontrakt.
» 18 maja 2024, 15:14 #26
b3frees: Serio wierzysz w to, że decyzja jeszcze nie zapadła?
» 18 maja 2024, 22:30 #25
rychu1920: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.05.2024 14:32

Jak wygrają mecz to zasługa eryczka, jak przegrają to wina wszystkich wkoło tylko nie eryczka. Eht na nic nie ma wpływu w tym klubie to tera zadam pytanie: to po co nam w ogóle trener?
» 18 maja 2024, 14:32 #24
giermeq: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.05.2024 16:17

To ciekawe, bo jak śledzę devilpage od 10 lat to mam wrażenie, że tendencja zawsze była dokładnie odwrotna. Mecze były wygrywane wyłącznie przez indywidualne postawy na boisku, a przegrywane zawsze z winy trenera. Niezależnie czy Moyes, LvG, Mou, Ole, Rangnick czy Erik.
» 18 maja 2024, 16:16 #23
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.05.2024 14:17

Myślę że powinien przygotować zespół pod kolejny sezon. Jeśli do grudnia prezentowalibysmy się tak samo jak dotychczas to wtedy zwolnić. Pamiętajmy że zmiana trenera może być znów na chwilę. Pierwszy sezon top4 i w drugim znów byłoby źle i śpiewka byłaby ta sama " zwolnić i dawać następnego". Ktoś powinien dostać czas aby przejść ten kryzys a u nas ciągle zmieniamy trenerów a piłkarze w większości grają ci sami i karuzela kręci się dalej.
» 18 maja 2024, 14:15 #22
Garnacho: A niektórzy dalej twierdzą że to wina Erica, po części można go obwiniać o nieudany sezon ale tak naprawdę wiemy co w trawie piszczy i co sprowadza ten klub na dno.
» 18 maja 2024, 13:28 #21
gorzky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.05.2024 13:58

Biedny Erik przecież na nic nie ma wpływu. To nie on cały czas gra tą samą taktyką, przecież to nie on wybierał i kupował piłkarzy których przypadkiem znał i którzy całkowicie zawiedli w tym sezonie.
» 18 maja 2024, 13:57 #20
awe: Każdy wie, że to nie jest wina tylko menadżera, ale Sir nigdzie nie powiedział, że EtH to odpowiedni człowiek na tym stanowisku.
» 18 maja 2024, 14:29 #19
gorzky: Mounta, Onanę, Antonego, Lisandro, Amrabata koniecznie chciał. Wszyscy poza Lisandro to jak na razie flopy i jeśli Lisandro wciąż będzie się łamał to podzieli ich los.
» 18 maja 2024, 14:32 #18
Biniek: Mounta sam bardzo chciał, mówił o tym nawet niedawno.
Na transfer Evansa faktycznie nie miał wpływu, ale akurat Evans pozytywnie zaskoczył.
Niestety transferu Bayindira nie da się ocenić.
» 18 maja 2024, 14:32 #17
Garnacho: Ja bardzo dobrze widzę co gramy i kim, tu nie ma usprawiedliwienia dla Ten Haga ale również dostrzegam inne problemy i nie obwiniam go o wszystko w tym klubie. Zmienią go to też dobrze bo United nie dało się oglądać bez nerwów w tym sezonie i jak poleci Eryk to powinni polecieć również piłkarze którzy nas zawiedli jak Rash, Show, Casemiro i inni.
» 18 maja 2024, 15:01 #16
TevezC: I właściciel mówi bardzo dobrze. Uważam, że robiąc te same rzeczy, to nie możemy oczekiwać innych rezultatów. Jeżeli mamy budować klub, to musi mieć solidne podstawy. Zmieniliśmy prezesa, który zbudował praktycznie od podstaw rywala zza miedzy - City. Zatrudniamy dyrektora sportowego, który przebudował Newcastle włączając ich do rywalizacji o puchary, naprowadził Brighton na odpowiednie tory. Zatrudniliśmy dyrektora technicznego, który z powodzeniem pracował znów w City, więc środowisko sportowe będzie wreszcie profesjonalnie i wtedy menadżer nie będzie mieć wymówek.

To nie przypadek, że Real Madryt czy Bayern są w czołówce klubów przez wiele lat, bo są odpowiednio zarządzane. Trenerzy się zmieniają, a oni nadal są praktycznie cały czas na podium i w decydujących fazach LM.

Wydaliśmy miliardy na przeciętnych zawodników. Rozwaliliśmy system płac, robiąc gigantyczne kominy płacowe. Ktoś musi w końcu to ogarnąć i zrobić porządek. Zmienialiśmy menadżerów i każdy z nich preferował inny styl prowadzenia zespołu i miał inną taktykę. Nie mieliśmy przez te lata żadnego planu. Każdy menadżer chciał inny profil zawodnika. Zatrudniliśmy Ten Haga, który chce grać wysokim pressingiem, a wcześniej kupiliśmy Maguire'a za kupę kasy i mamy z nim grać wysokim pressingiem, skoro wiemy że jest nie zwrotny i wolny. To jest idealny przykład beznadziejnego zażądania. Harry to dobry obrońca, jeżeli może grać nisko, ma wygrywać głowy i blokować strzały.
» 18 maja 2024, 13:02 #15
rychu1920: Tylko w tym memicznym klubie trener może osiągać najgorsze wyniki od lat, bić wszystkie niechlubne rekordy a i tak pozostanie na stanowisku. W takim $realu już dawno by wyleciał w pizdu i dlatego tam są wyniki. Nie ma grania, nie ma trenera i leszczy pilkarzy. A u nas to jeszcze podpiszą dożywotnią umowę z eryczkiem bo przecież u nas idealny trener to musi ćwierćwiecze pracować. Klub mem
» 18 maja 2024, 13:01 #14
brazylianwisnia: Mylisz przyczyny ze skutkami. W Realu klub jest dobrze zarządzany od scoutingu, przez transfery po rekrutację pracowników więc jak ktoś w dobrych warunkach nic nie osiąga to normalne, że leci. My staliśmy się klubem do omijania szerokim łukiem bo nic tu nie działa.
» 18 maja 2024, 13:06 #13
GandiGanda: Ciekawe. Info z dzisiaj -

Thomas Tuchel nie zdecydował się na pozostanie w Bayernie Monachium na kolejny sezon. Jak informuje Christian Falk, jego otoczenie prowadzi rozmowy z Manchesterem United.
» 18 maja 2024, 12:54 #12
brazylianwisnia: Tuchel to byłby dramat..Rozumiem Flick albo Xabi Alonso a nawet Potter ale Tuchel? On nie jest znany z budowania fundamentów zespołu a tego nam właśnie trzeba.
» 18 maja 2024, 13:05 #11
GandiGanda: Ja tylko podaję info.
Zresztą wolę Tuchela od Eth
» 18 maja 2024, 13:12 #10
Paps: A moim zdaniem to i to jest do zmiany. Chyba mi nikt nie powie, że obecne United stać na 8 miejsce i ujemny bilans bramkowy oraz porażki z jakimiś kopenhagami. No dobrze, co mi tam szkodzi kolejny rok w plecy, zobaczymy co Eryczek ulepi ;)
» 18 maja 2024, 12:42 #9
brazylianwisnia: Sama zmiana managera z pewnością nic nie da. Mam nadzieję tylko, że rekrutacja dyrekcji będzie udana. Patrząc na nazwiska jakie tu przychodzą jest optymizm w temacie.
» 18 maja 2024, 12:31 #8
Wazza: Dobrze widzieć, że wreszcie trochę rozsądku zagościło w United, oby na dłużej.
» 18 maja 2024, 12:18 #7
tarantula1990: Brawo. Wierze, że INOES wie co robi, a takie wypowiedzi tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że tak jest. Ja się już specjalnie nie przejmuje tym, czy ETH zostanie. Bardzo go lubię, ale wychodzę z założenia, że INOES wie wszystko lepiej i podejmie słuszną decyzję. Jak zostawią go na stanowisku to dobrze, jak zmienią to znaczy, że tak trzeba i tyle.

Wierze, że Wielki Manchester United powróci, chociaż zdaje sobie sprawę, że to nie jest kwestia 1-2 sezonów, ale wreszcie widzę światełko w tunelu po tych latach marazmu od odejścia SAFa. Idziemy w dobrym kierunku. GGMU
» 18 maja 2024, 12:17 #6
ziomboy777: no i teraz juz jestem pewien, ze trafilismy na odpowiednich ludzi - na odpowiednich stanowiskach. Optymizm w sercu
» 18 maja 2024, 12:09 #5
Widmo: No i brawo, do póki nie ogarniemy struktury klubu zmiana trenera nic nie da. Łysy ma kolejny sezon na udowodnienie, że może coś osiągnąć w tym zespole. United ma sezon na poukładanie wszystkiego.
» 18 maja 2024, 12:04 #4
ziomboy777: a kto powiedzial, ze proces zmian struktur bedzie trwal tylko jeden sezon
» 18 maja 2024, 12:10 #3
GS8GS: Wiekszość mówi o jednym sezonie w kontekście tworzenia tych struktur. Berrada i Ashworth mieli w kontraktach rok zakazu konkurencji. O ile ten pierwszy dużo wcześniej rozwiązał kotrakt z City o tyle na Ashwortha będziemy musieli poczekać kilka miesięcy dużej.

Czeka na moment aż w końcu zaczniemy robić transfery z głową a nie przepalać setki milionów funtów.
» 18 maja 2024, 12:58 #2
Widmo: @ziomboy77 możliwe, że potrafi dłużej jednak za rok według doniesień będą tu już najważniejsi ludzie, którzy zdecydują w jakim kierunku chcą iść i jakiego managera potrzebują. Później można ogarniać sztab medyczny itp (choć myślę że to tyz ogarniemy wmiedzy czasie) . Prezes i dyrektor techniczny później już poukładają sobie swoich scautos i innych ludzi na stołkach, jednak bez nich (a nadal czekamy) zmiana trenera to kolejne widzimisię bez sensu. Może i byłby pozytywny wpływ na szatnie, ale jakie by to miało odbicie jeśli później taki często wymieniany Tuchel nie dogadałby się z Wilcox'em ?
» 18 maja 2024, 14:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.