W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w najbliższą sobotę zmierzy się z Manchesterem City w finale Pucharu Anglii. W spotkaniu na Wembley nie zobaczymy Anthony’ego Martiala, który nabawił się kontuzji ścięgna udowego.
» Anthony Martial nie zagra w sobotnim finale Pucharu Anglii | Fot. Press Focus
Martial urazu doznał w ostatnim meczu Manchesteru United z Fulham (2:1) na Old Trafford. – Reprezentant Francji naciągnął ścięgno udowe – poinformowały Czerwone Diabły w krótkim komunikacie.
Manchester United przeprowadził szczegółowe badania Anthony’ego Martiala i lekarze wykluczyli udział 27-latka w finale na Wembley.
Wtorkowy komunikat Manchesteru United oznacza, że bilans Martiala w sezonie 2022/2023 zamknie się 29 występami. Francuz spędził na boisku łącznie 1442 minuty, zdobył 9 bramek i zanotował 3 asysty.
Finałowe spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City w Pucharze Anglii rozpocznie się w sobotę 3 czerwca o godzinie 16:00.
Wazza: Szkoda chłopa, podobnie jak Jones'a, ale nie każdy ma zdrowie, żeby uprawiać zawodowo sport, a United, to nie centrum wiecznej rehabilitacji. Martial ma naprawdę duży potencjał (Jones zresztą w formie też przekot), ale zdrowie nie to. Może w polskiej lidze by wytrzymał obciążenia ;)
Abstrahujacy: Henriquez nie wytrzymał obciążeń ani United ani angielskich i skończył w Legnicy. Właśnie spada z E-klapy więc i Martial mógłby nie podołać.
sztejner: To że go z braku laku wystawia to nie znaczy że Erik na niego liczy,poza tym będzie bardzo ciężko go sprzedać bo :
- ma wysoką pensję
- rzadko jest dostępny
- w pressingu dość bezużyteczny
- jeśli gra to nie ma wielkiego wpływu na grę drużyny,oraz nie wytrzyma 80-90 minut,bo chłop średnio spędza na boisku od 30 do max 60 minut
kacpersky: 1442 minuty, to odrobinę ponad 16 pełnych meczów w sezonie. Na 62 mecze, które United w tym sezonie rozegra to jest mizerny wynik. Martial pokazuje, że nie można na niego liczyć i koniecznością jest uwolnienie kasy klubu od jego uposażenia i zatrudnienie wytrzymałego, skłonnego rozegrać 50 spotkań w sezonie piłkarza, który przy okazji ustrzeli te 30+ bramek.
Francuz potrzebuje 205 minut na gola w Premier League - to dużo za mało, jeżeli myślimy o walce o Mistrza w perspektywie kolejnych kilku lat.
ManCr7united: Dobry chłopak lecz te kontuzje nie ma co się oszukiwać zniszczyły mu karierę ciągle się zmaga z jakimiś urazami i on tak naprawdę nie może wejść na właściwy poziom z formą i chyba tak już zostanie z nim
Musimy rozglądać się za nowa 9 bo napastnik który strzela 9 bramek w roku to napewno nam to nie da ani miejsca w top 4 ani dobrych meczy w pucharach
Harry keane był by dobrym kandydatem tylko będzie ciężko go pozyskać i prezes chce duża kasę a jest też mowa że odda go nawet poza Anglię i straci na tym finansowo byle nie oddać do United
MikeMU: Jesteście totalnie niespójni, raz płacz ze za mało walczy potem, że łapie kontuzje. Zdecydujcie się. Chyba nie jego wina że jest kontuzjogenny.
klusek0128: On ma płacone za mecze inaczej niż za ławkę a już zupełnie inaczej za brak obecności na tej ławce.
Pisanie że facet ma fajrant bo jest szklany to czysty dowod twojej głupoty i nie rozumienia jego sytuacji. Takich zawodnikow jest od zatrzęsienia. Sugerowanie ze to ich cwane podejscie jest przekoniczne.
Greenlife: Daj mi ktoś siłę, żebym wytrzymał oglądanie go w kolejnym sezonie jeśli zostanie. Nie życzę mu źle a nawet jak najlepiej tylko nie w naszym klubie.
Diabelred: Szkoda, ale bez zaskoczenia. Trudno wyjaśnić co jest tymi Francuzami u nas, że każdy z nich jest taki szklany. Wcześniej problemy z Pogba, a teraz regularne problemy z Martialem i Varanem.
Czyli zagramy na napadzie Rashem, a na LS Sancho. Życzę Jadonowi, żeby w finale poszedł w ślady Lingarda, który w sezonie 15/16 tez grał marnie, jednak w finale FA Cup strzelil zwycięska bramke.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.