UnitedWeStand: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.10.2022 22:30@Jaro9107
To Ty nie rozumiesz jak wygląda zawodowy sport i najwyraźniej wydaje Ci się, że taki Antony, to olewa słabszą nogę i nie ćwiczy co już w ogóle jest idiotyczne.
To nie jest poziom Twojego orlika gdzie różnica między Jaro9107, a jakimś Romanem czy innym Maciejem jest marginalna. Twoja silna noga jest beznadziejna, więc jak słabszą uda ci się kopnąć prosto piłkę, to już jest ok i w FIFIE, to już byś sobie dał co najmniej 4 gwiazdki.
Gdyby życie było tak proste jak to sobie wyobrażasz, a piłkarze zamiast siedzieć na tyłku, to by ćwiczyli sobie słabsza nogę, to wtedy chociażby taki Dembele nie byłby ewenementem.
Wrócę do takiego Valencii abyś ogarnął, że on potrafił grać lewą nogą, ba, kilka razy nią dośrodkowywał w pole karne i stwarzał zagrożenie, ale nie był to poziom jego prawej, którą robiąc ten swój, wg użytkowników tego portalu, żenujący zwód na który nikt się nie nabierze, to wkręcał czołowych obrońców na świecie.
Uważasz siebie za jakiegoś super gościa, który potrafi kopnąć piłkę w podobny sposób obiema nogami. Świetnie. Też tak potrafię, a także pewnie miliony innych polaków i co w związku z tym? Grałem, a raczej byłem, też w wyższej lidze od Ciebie i wiem że moja mocna noga po prostu szału nie robiła. Ludzie po prostu wolą przyjąć, przełożyć piłkę i zagrać tą nogą, którą czują lepiej aby nie odwalić i zminimalizować ryzyko. Jest to normalne i nie ma w tym nic dziwnego.
Ty poważnie uważasz, że taki np. Giggs swoją prawą nogą nic nie potrafi? Valencia lewą? Można wymieniać i wymieniać. Różnica na jakim poziomie oni operują jest po prostu tak ogromna, że to nie ogranicza się do tego, że na treningach będą sobie kopać słabsza nogą, więc w meczu jakoś to będzie. Wszyscy ćwiczą od dziecka, kopią piłkę obiema nogami i na treningach może i wygląda to jak wygląda, ale później muszą wyjść na boisko przeciwko najlepszym i nie ma miejsca na błędy.
Messi też używa głównie swojej lewej, bo czuje się najpewniej. Często przekłada sobie piłkę z prawej, ale gdyby się uparł w meczu, że gra tylko prawą, to też by robił show, ale na zdecydowanie gorszym procencie skuteczności zagrań i on gra w Ligue 1.
Ten Twój Antony czy Fred w następnym meczu kopną piłkę słabszą nogą, bo ciężko aby to tego nie doszło, ale oczywistym jest, że będą chcieli zagrać jak najpewniej, więc przełożą piłkę na drugą nogę. Co jest w tym dziwnego? Ostatnio podobną głupią gadkę słyszałem odnośnie koszykówki, że dlaczego najlepsi rzucają tylko mocną ręką przez co przeciwnikowi łatwiej jest kryć skoro jakiś randomowy Maciej sobie porzucał trochę do kosza i słabszą ręką też coś potrafi. Ten sam poziom braku zrozumienia realiów profesjonalnego sportu.
Kumam, że grałeś w okręgówce z innymi amatorami, ale specjalny to nie byłeś i nie jesteś, że poćwiczyłeś i kopiesz gałę obiema nogami. Na Twoich rywali to wystarczy, bo to głównie kopanina na takim poziomie.