Neville: Sancho może skończyć tak samo jak Van de Beek

dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.10.2021 12:43

Sancho napewno był Solskjaera numerem 1. Tak samo chciał Rice'a i cieszę sie ze zarząd nie dał za gościa 80-100 mln bo to była by kolejna porażka. Gracz moze dobry ale napewno nie wart takie kasy. Mozna napewno sciagnąć kogos na podobnym poziomie za duzo mniej jak np Neves. Jak juz chcemy sprawdzonych graczy to tylko Ruben Neves byłby najlepszym wyrborem do środka pola.

DevoMartinez: Skąd takie info'? Akurat ojsciec van Beeka mówił, że Solsjker sam namawiał holendra na ten tranfser i że to było kluczowe. :)

marcB: To był tak zwany - prezent. To jest to czego Conte nie chciał jak by objął posadę. Żadnych prezentów

brazylianwisnia: Muszę się zgodzić. Lubię Sancho ale Rashford to jest poziom. Ledwie wraca po urazie i pakuje do siatki. Jest świetnym skrzydłowym. Sancho musi się przebudzić.

DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.10.2021 13:19

Widać jaki z ciebie ekspert. Już teraz widać, że Sancho daje więcej na boku jeśli chodzi o gre piłką, jej kontrole, drybling, jakośc podań niż Rashford. A chłopak nie wszedł jeszcze do zespołu.A i zapomniałem dodać, Sancho zasuwa też w obronie czego nie widać u naszych pozostałych skrzydłowych.

Zbirek: Rashford wrócił i strzela gole, to są konkrety. Sancho miał już wiele okazji do pokazania się, nie zrobił nic. A nie czekaj, jak mu Ronaldo piłkę wyłożył do podał do bramkarza, w podobnej sytuacji bez problemu trafił Martial.

pazur: Takim jak ty hejterem sancho to nie byłem, ale pisałem, że może jest i dobry w buddezwerze ale w poważnej piłce nie ma co szukać. I póki co nie pomyliłem się. Aż tak beznadziejny jak vdb to nie jest, jednakże w walce z mężczyznami w PL to niewiele ugra. Szkoda było szmalu.

ruffnecky: Nie karmić eksperta

Kaspian: Guardiola i Tuchel umiejętnie rotują składem i nie ma tam nominalnych rezerwowych, więc zawodnik nie ma na sobie tej presji, że jak zagra jeden czy dwa słabe mecze, to jest spychany na boczny tor. Wiadomo, ci co prezentują się najlepiej grają w meczach o najwyższą stawkę, ale to się może w każdej chwili zmienić, jeśli któryś obniży nawet na chwilę loty, to zaczyna wychodzić na dół tabeli dopóki się nie zresetuje. Tak się buduje zawodników poprzez rywalizację w zespole.

Kaspian: Jeżeli już brać kogoś na skrzydło, to Raphinha lepszy i od razu jest gwarancja, że będzie się dobrze rozumiał z Bruno.

mikiartur: Nie chcę Kane'a. Jak odejdzie Cavaniego wolałbym byśmy ściągnęli młodego napastnika niż kolejnego koło 30tki. Mi się marzy Darwin Nunez. Adeyemi też jest ciekawy.

UnitedFan07: @mikiartur
Pytanie czy Darwin Nunez sprawdzi sie w PL? Co do niego to raczej stawiam ze wyladuje gdzies w Hiszpanii moze Xavi go sciagnie do budowanej na nowo Barcelony, Kane jest ograny i sprawdzony w Anglii i to jest mega atut

Zbirek: Haaland jest za duży i za ciężki. Kwestia czasu jak notorycznie zacznie łapać kontuzje. Na 100% nie jest to ktoś kto będzie grał przez 10 lat na najwyższym poziomie.

waletpl: Jak zawsze racja, Zbirku. Warunki fizyczne mniej więcej jak Zlatan, który jak wiadomo szybko musiał karierę zakończyć.

Zbirek: Ibra to wyjątek ze znacznie lepszą techniką, czas pokaże co będzie z Haalandem, ale ja zostanę przy swoim.

Kaspian: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.10.2021 14:40

Amerykańcy dbają tylko o marketing, wiedzą że jak sprowadzą głośne nazwiska, to uda się udobruchać znaczną część fanów, a wynik sportowy jest dla nich drugorzędny, byle było top4 i faza grupowa ligi mistrzów, a Kane bardzo stracił w moich oczach za to co odstawia w tym sezonie, jak dziecko się zachowuje, nie sprzedali go do City to pokazuje całemu światu jaki jest nieszczęśliwy, niech idzie do szejków, ja go tu nie chcę.

StrawFoot: Częściej jednał grał na lewej.

Oficer: Racja, że cena nie może być wyznacznikiem ilości minut spędzonych na boisku jednak jaką prawdziwą szanse dostał ten Donny? Patrzymy co weekend na partactwo Freda i łapiemy sie za głowy. Wiemy, że nie jest to defensywny pomocnik na PL bo odbija sie od każdego jak piłeczka. Jest nieskuteczny w odbiorze i nie czyta gry. Jego atuty to waleczność. Pytanie więc nasuwa się w czym byłby gorszy Donny? Według mnie to przywiązanie do nazwisk nic więcej. Ole mówi, że nie ma zawodnika ktorego nie posadzi na ławie a Bruno gra każdy mecz czy jest w formie czy nie. Ole ma szeroki skład ale nie wprowadza żadnego odczucia rywalizacji bo co by panowie nie grali za tydzień znów wyjdą w pierwszym składzie. Harry, Bissaka czy Bruno nie czują żadnej konkurencji bo nawet po jednym treningu z zespołem(Harry) wiedzą, że będą grać. Jedyne co Ole zrobił to posadził na ławie Greenwooda, który uważam grał bardzo fajnie a jednak oberwalo mu sie za partactwo innych.
Sancho i jego sytuacja to jakiś fenomen bo od 3 lat każdy w klubie wiedział ze potrzebujemy skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia a jak już wreszcie go mamy to sadzamy go na ławke albo gra ogony. Nie da sie dojść do formy grając 15 minut albo wcale. Teraz Ole jak zobaczył, że ustawienie z wahadłami przyniosło efekt będzie je stosował. Każdemu pasują zdobywane punkty chyba, że ktoś nienawidzi tego klubu. Zastanawiam się jednak co w przypadku kiedy ustawienie z wahadłami nie zda egzaminu i przegramy mecz? Znów Ole wróci do poprzedniej taktyki? Ja tu dalej nie widze druzyny, stylu gry. Mamy za to mnóstwo potencjalu i indywidualności. Kto to wreszcie poukłada?

Zbirek: VDB sam jest sobie winien. Jest w sytuacji gdzie musisz coś pokazać natychmiast inaczej ląduje na końcu listy pomocników. Dostał szansę w pucharku ligi i zagrał fatalnie. To jak Solskjaer ma zaufać komuś takiemu w momencie gdy sam walczy o własny stołek?

Oficer: To jakim cudem ufa Fredowi? Co Fred pokazał co przekonuje Ole do wystawiania go co tydzien?

Kaspian: O to jest lament, że Sancho był gwiazdą Bundesligi i nie podlega żadnej wątpliwości, że gość ma olbrzymi talent, więc nawet jak początek ma trudny, to powinien dostać dużo więcej zaufania od trenera. Nie każdy potrafi się momentalnie wkomponować do innego systemu, poza tym jeśli kupujesz tej klasy zawodnika, to powinieneś mieć na niego konkretny pomysł, a ja mam wrażenie, że Ole to miał taki wpływ na te transfery jak Michniewicz w Legii.