W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Donny van de Beek pojawił się na konferencji prasowej zorganizowanej przed środowym spotkaniem Manchesteru United z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
» Donny van de Beek zapewnia, że szybko przyzwyczaił się do stylu gry Manchesteru United
Holenderski pomocnik miał okazję wypowiedzieć się na temat swojej roli w drużynie oraz możliwości gry na różnych pozycjach na boisku.
- Po prostu ciężko pracuję każdego dnia. Wiem, że mogę dać zespołowi coś ekstra. Mogę bardzo pomóc drużynie. Po prostu jestem cierpliwy - podkreślił były gracz Ajaxu.
- Również w Ajaxie grałem na kilku różnych pozycjach. Grałem jako ósemka i dziesiątka, a czasem nawet jako numer sześć. Jestem do tego przyzwyczajony. Gram na wielu różnych pozycjach.
- Myślę, że moi koledzy zdążyli już zrozumieć mój styl gry. To piłkarze ze światowego topu. Oczywiście, grając z nowymi kolegami potrzeba zrozumienia. My dobrze się jednak rozumiemy.
Współpraca z Edinsonem Cavanim
- Posiadanie w składzie takich napastników jak Cavani jest bardzo ważne, ponieważ zapewnia pomocnikom więcej przestrzeni. Obrońcy zawsze chcą być blisko napastnika, co daje nam więcej miejsca.
- Od pierwszego dnia widać profesjonalizm Edinsona. Czasem trudno jest się komunikować, lecz to bardzo ważna postać w drużynie - podsumował van de Beek.
Blau: No i to mi się podoba, młody zamiast gadać frazesy typu "cały czas się uczę co to styl United" itp. od razu wyjeżdża z tekstem, że to jego koledzy się nauczyli jego stylu gry.
Potrzebujemy zawodników charakterych, którzy wniosą coś od siebie i dodadzą do DNA United. Czegoś spoza aktualnych wartości i przyjętego kanonu. Co jak co, ale dawno nie widziałem takiego zawodnika, który co mecz zaskakuje swoją wizją gry bez piłki. Zaryzykuję stwierdzeniem, że młody holender nie ma sobie równych w naszym klubie, jeśli chodzi o szukanie gry bez piłki.
dobrodziej: Zgodzę się z pewnym wyjątkiem: wg mnie Cavani bez piłki gra jeszcze lepiej. Pressing, przy którym przeciwnicy tracą głowę i niesamowite szukanie wolnych przestrzeni przed i w polu karnym rywala. A VDB kozak, który dopiero pokaże nam swoje 100%, a może 110% :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.