W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United po niedzielnej porażce 0:2 z West Hamem zapewnił swoich kibiców, że najwyższym priorytetem dla zarządu pozostaje walka o trofea oraz osiąganie celów sportowych.
» Manchester United zapewnia, że skupia się na walce o cele sportowe
Wiadomość przekazana fanom za pośrednictwem klubowego rzecznika ma uspokoić nastroje sympatyków, którzy coraz częściej kierują wyrazy niezadowolenia wobec kierownictwa klubu.
- Wszyscy w klubie, od zarządu w dół, są skupieni na walce i zdobywaniu trofeów na najwyższym poziomie. By to osiągnąć, musimy mocno zainwestować w skład. Będziemy nadal to robić - stwierdził rzecznik Manchesteru United.
- W tym samym czasie, ekscytujące grono utalentowanych wychowanków naszej akademii jest efektem inwestycji w szkolenie na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Warto odnotować, że chociaż sukcesy odnoszone na polu komercyjnym napędzają te inwestycje, to zdobywanie trofeów na boisku posiada najwyższy priorytet.
- Warto również zaznaczyć, że nie kupujemy zawodników ze względu na ich wartość marketingową. Zgadzamy się, że rekrutacja jest kluczowa. Jesteśmy oddani tej sprawie i poczyniliśmy ogromne inwestycje w dział zatrudnienia, który ma zapewnić menadżerowi potrzebnych mu piłkarzy. Ten proces jest zdecydowanie efektywniejszy niż cztery czy pięć lat temu.
- Ciągle przyglądamy się możliwości potencjalnego przebudowania funkcjonowania klubu pod względem futbolowym. Wiele spekulacji skupiało się wyłącznie na zatrudnieniu. Materialnie rozbudowaliśmy dział rekrutacji w ostatnich latach i wierzymy, że działa on w efektywny sposób.
- Wielu członków sztabu szkoleniowego jest w klubie od ponad dziesięciu lat. Rekomendacje dotyczące zatrudnienia są konsultowane z działem rekrutacji, menadżerem i jego sztabem, a nie wyższym kierownictwem.
- Jesteśmy przekonani, że piłkarze, których pozyskaliśmy latem, demonstrują to podejście. Każdy kolejny transfer będzie uzupełnieniem tego procesu. Co do budżetu transferowego, to poczyniono znaczące inwestycje w skład, co nie zmieni się w przyszłości - dodał rzecznik.
jaratkow: Ciężko się czyta ten tekst. Tak samo ciężko jak patrzy na grę naszych piłkarzy...
Przebudowa United idzie jak "krew z nosa". Od chwili odejścia Sir Alexa na emeryturę tylko jedno się rozwija i przybiera na sile - poziom frustracji kibiców. Kolejne zmiany trenerów, zamiast przynosić poprawę, tylko napędzają kolejne wielomilionowe wydatki i... potęgują niezadowolenie. Nie zamierzam porównywać OGS do Sir Alexa. Nie wykluczone, że Norweg nigdy nie dorośnie do poziomu swego Guru ale... Nabierzmy wszyscy pokory i dajmy OGS to co stało się gruntem pod tryumfy United pod wodzą Wielkiego Szkota - cierpliwość i zaufanie. Sir Alexateż nie od razu okrzyknięto Wielkim, nie od razu zdobywał trofea. Też przegrywał dzięki czemu potem mógł w pełni poznać smak zwycięstwa. Nie umniejszam dorobku Sir Alexa choć uważam, że było mu "łatwiej". Mógł wybierać pośród piłkarzy, dla których pierwszorzędne znaczenie miało dla kogo grają a nie za ile grają. Dawniej było też ławiej bo nie znaliśmy "przekleństwa" jakim bywa internet. Opinie kibiców powstawaly na stadionie i w mediach, w których pisali i mówili ludzie, którzy swą wiedzę czerpali z trybun Old Trafford. A ma Old Trafford moc niesamowitą. Nawet, a może szczególnie, dziś mimo wzbierającej w internecie fali hejtu i niezadowolenia wystarczy udać się na stadion, pospacerowac pośród tłumu na Sir Matt Busby Way by poczuć wartość bycia United. I niech to Old Trafford pozostanie na wieki. Niech opiera się internetowym "ekspertom", których jedyną siłą jest komputerowa klawiatura, których napędzają im podobni "fachowcy", których noga nigdy nie stanęła tam gdzie biją serca prawdziwych United. Nie zatrzymamy czasu i nie pokonamy internetu. Ale w imię wyższych wartości dajmy OGS to czego przed laty nie zabrakło Sir Alexowi - czas i zaufanie. Kibice z "okolicy" dziesiątki lat czekali by City i Liverpool powróciły na szczyt. Czy kibice United są gorsi??
jesse:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2019 07:19
Muszę przeczytać oryginał bo ten tekst jest więcej niż niepokojący. Sukcesy marketingowe mają napędzać budowę drużyny? Jeżeli rzeczywiście takie słowa padły to dla tego zarządu nie ma już nadzei. Frugo miało ostatnio dobry marketing i bazowało na sentymentach a nie wiem, czy dalej jest dostępne w sprzedaży. Tyle w temacie.
fiszbin: Jesli podoba ci sie kapiel w szambie, to twoj problem, ale nie wciskaj nam ze ta kapiel pachnie. Kibicowalem United silnemu, z pasja, anie patałachom, ktorzy patrza czy kasa na koncie jest. Jako wieloletni kibic, mam gdzies frazesy, tylko chce widziec zaangażowanie, walke. Nie musza wygrywać od razu, ale niech bedzie widać emocje.
Tomaszek69: Czy nagła zmiana była by odpowiednia w tej chwili ? Z początkiem sezonu myśle ze to wiele nie zmieni bo składu nagle tez się nie zmieni , apo sezonie można myśleć poważnie nad tym .. a wracając do OLE to , wybrał kierunek bardzo odważny stawiając na wychowanków, wydaje mi się że historia która ma Manchester United jest bądź co bądź naszą historia lecz to były zupełnie inne czasy .. i te bardzo wcześne i te za kadencji Fergusona , Sir Alex miał dużo czasu i konkurencja nie napierala tak z nazwiskami super grajków nie było tylu pieniędzy na transfery i liga była zupełnie inna , możecie mówić co chcecie o mnie nie ubliżając Fergusonowi... OLE obrał tą zasadę ale to co różni Fergiego a OLE to myśl szkoleniowa i tu jest problem bo Ferguson miał swój plan od początku gra skrzydłami mocny atak i obrona szczelna jak mór , ok OLE zaczął od dwóch transferów obrońców ale niestety nie kupił nikogo kto mógłby pokazać tym młodym coś magicznego .. i tutaj myśle ze OLE popełnił katastrofalny błąd .. od nigdy nie byłem zwolennikiem Lukaku , dobra sprzedał go ok ale logicznym podejściem było by kupić przed nim kogoś na miarę taktyki opartej na schematach szybkiej kombinacyjnej gry a jednak zostaliśmy z sama młodzieżą która musi grać w kratkę nie ma innej opcji .. Mam nadzieje ze OLE zobaczy jednak to ze wychowankowie to super uzupełnienie ale tych klasowych zawodników brakuje prawie na każdej pozycji i ze od tych zawodników młodzi musza brać przykład żeby szybciej wdrożyć się w dorosła piłkę .
Mati0074: Dać czas menadżerowi jak najbardziej o to chodzi, ale trzeba mieć dobry materiał na tego menadżera kogoś kto ma styl i jego styl widoczny jest w grze zawodników. Można gadać że Klopp potrzebował kilku sezonów Czy Potechino, ale u nich po grze zespołu było widać rękę trenerską, a u OGS oprócz biegania za piłką nic nie ma. Pooglądaj mecze z poprzednich sezonów wymienionych wczesniej menadzerow i porownaj je do naszego Ole. U nas brak ataku pozycyjnego, brak gry z kontry, brak wystawiania się do piłki. Wszystko kuleje więc lepiej znaleźć konkretnego trenera i jemu dać czas niż komuś kto jest po prostu słaby niczym Zidane bez Ronaldo.
Janks7: Śmiech na sali, komuś zaczyna palić się grunt pod nogami, oby tak dalej... Totalna zmiana polityki wobec klubu albo po prostu przekazanie go w inne ręce, jesteśmy w sytuacji gdzie z roku na rok coraz bardziej akcje klubu będą leciały na szyję, nie ma żadnej nadziei na postęp i tylko ślepcy mogą się oszukiwać.
Pozbywanie się ważnych elementów zespołu w sytuacji, gdy nikt w ich miejsce nie przychodzi, trenerem jest gość, który robi za sługusa właścicieli, którzy mają w dupie dobro tego klubu i ciągną z niego kasę, albo latem zaczynamy wszystko od nowa ściągając dyrektora sportowego + trenera, który już pokazał, że ma spory potencjał, jest w fazie rozwoju i ma ambicję by być topem, dajemy mu 250-300 mln na transfery + to co uda się uzyskać ze sprzedaży zawodników których nie widzi w zespole (do tej roli marzy mi się duet z Ajaxu VDS+Ten Hag), albo dalej tkwimy w bagnie w którym jesteśmy aż w końcu w którymś sezonie dojdzie do spadku z ligi...
Domestos: Pieniądze na transfery dają, wydajemy pewnie tyle co City. Menadżerów zatrudniać nie potrafią. Zatrudnienie takich tłumoków jak Moyes czy Ole albo dinozaurów jak Van Gaal czy Mou to śmiech na sali.
Janks7: Moyes czy Ole zgoda, van Gaal czy Mou to były decyzje dosyć dobre - na pewno większość kibiców te decyzje popierała, goście mieli nazwisko, sukcesy, imponujące CV, a że wyszło jak wyszło? Z 2 strony to byli goście, którzy osiągnęli już wszystko i może nie mieli w sobie motywacji żeby ugrać coś więcej, dlatego wyrwanie trenera z potencjałem, jakimi byli kiedyś w młodości czy LvG czy Mou powinno być dla nas kluczowe, a takim wydaje się chociażby Ten Hag z Ajaxu + brać go w pakiecie z VDS, który zostałby naszym dyrektorem sportowym i myślę, że byłaby szansa na odbudowę tego klubu...
A jeżeli nie on, to zostaje nam Poche bo na tego młodziaka z Niemiec, który przejął Lipsk zero szans w ciągu najbliższych 3 lat myślę.
DevoMartinez: Przeciez Ferguson i Charlton to członkowie zarządu nie decyzyjnego tylko jakiegoś tam reprezentującego klub. W zarządzie decyzyjnym jest 12 osób w tym 5 Glazerów. Avram Joel Kevin Bryan i Edward Glazer.
toughRoy: Na dodatek praktycznie kazdy z tych dyrektorow nie mial wczesniej stycznosci ze sportem. Pracowali min. dla grupy odziezowej armiani czy sieci hoteli hillton. Glazerowie maja klub w NFL a zachowuja sie jak amatorzy w gestii zarzadzania druzyny o profilu jednak sportowym ;)
Przekaz jest jasny, interesuje ich jedynie wartosc i cena akcji, ktore mam nadzieje zjada o polowe po fatalnym sezonie.
Klimaa: Marzeniem byłoby całkowicie pozbyć się Glazerów razem z ich ludźmi i zaprowadzenie nowego porządku z zarządem który chce przede wszystkim sportowego dobra zespołu a nie dobrych wyników w finansach. Niestety ale ten zarząd wykazuje całkowity brak zaangażowania bo od ilu lat stoimy już w miejscu?..
morrgan:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.09.2019 19:37
Poczyniono znaczące inwestycje w skład... Chyba nie chodzi o ostatnie okienko, bo ostatnim słabym sezonie wydano 62 mln funtów brutto, a tyle to wydaje drużyna, która ma bronić się przed spadkiem. Chociaż w sumie od marca tego roku zdobywamy średnio 1 pkt na mecz, więc można powiedzieć, że prezentujemy obecnie formę spadkowicza.
Poczynienie ogromnych inwestycji w dział zatrudnienia czy materialne rozbudowanie działu rekrutacji nie polega raczej na wypłacie większych premii ludziom siedzącym przy korycie (w ostatnim roku premie/dywidendy dla zarządu/właścicieli były rekordowe). Takie inwestycje polegają chyba na wydaniu tych pieniędzy na zatrudnienie ludzi naprawdę znających się na piłce nożnej, a tymczasem dalej o kwestiach sportowych decydują ludzie z działu bankowości. Ale co ja tam wiem. Jestem tylko zwykłym kibicem i nie znam się na przekrętach :)
TuhajBej: Pierdu, pierdu. Co za bzdury. Niech ten śmieszny zarząd skończy się wreszcie kompromitować takimi wypowiedziami. Nikt normalny nie nabierze się na wasze pusta słowa i obietnice.
sinedd91: akurat z tego Garnera i Greenwooda to może coś jeszcze będzie :)
Reszta to jakaś kpina .... Angel Gomes zawodnik 19-letni :) piłkarz w tym wieku jeżeli faktycznie ma talent to wchodzi na boisko regularnie i coś zmienić a nie dograć do końca :)
Michux3: Talent mają ale to nie od nich ma zależeć wynik zespołu, powinni być stopniowo wprowadzani do dobrze skonstruowanej drużyny. Młodzi mają być opcja a nie stanowić o sile zespołu.
vanantygaal: Pół roku temu obiecywano dyrektora sportowego i duże inwestycje w skład. Dyrektora nie ma a brakuje nam 4 zawodników na kluczowe pozycje. Chyba jasne jest, że to kolejne oświadczenie żeby uspokoić "ciemny lud" a cyrk będzie kręcił się dalej
MikeMU: Skoro ED jest zerem to ty kim jesteś? Minus 100 tysięcy? Ziomek ja rozumiem, że emocje, rozumiem, że Ed nie ogarnia, ale nie pisz że jest 0 bo to chamskie i dziecinne
sisinho: "W tym samym czasie, ekscytujące grono utalentowanych wychowanków naszej akademii jest efektem inwestycji w szkolenie na przestrzeni ostatnich pięciu lat. "
Taa, ekscytujące grono pokroju Lingarda czy Rashforda czyli poziom Southamptonu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.