HarryPOD: Sprzedać przy pierwszej okazji. Jeśli Tottenham go chce, bajecznie - wymiana Martial - Toby, a jeśli chce go CFC, również cudownie - wymiana Martial - Willian. Tak czy owak, jeśli któryś z tych dwóch klubów go będzie chciał, to i tak jesteśmy w sytuacji win win. Pozbywamy się socialnetworkowego bachora i zdobywamy ogranego i jednego z najlepszych na swojej pozycji w PL. Ideolo. I szczerze powiedziawszy, w dupie z tym, że Toby czy Willian mają po 30 lat. W przeciągu dwóch czy trzech lat, kiedy jeszcze będą (miejmy nadzieję) w dobrej dyspozycji i będą mieli wpływ na grę, to można na luzie kupić młodszego zawodnika na ich pozycje.
Swoją drogą, nawiązując do psioczenia na Mou. Mou jest spoko, jest szczery. To, że w tej chwili jest, jak jest, to akurat w większości bardzo duża wina samych w sobie piłkarzy i zarządu. Gdzie do sukcesów z pizdowatymi Pogbą, Martialem, Smallingiem, Darmianem i paroma innymi? Mou lubi piłkarzy, którzy mają charakter i ambicje. Mkhitaryan też był mdły i mega rzadki. Oba transfery, i do BvB i do nas z BvB wymuszał. Zamiast podejść do sprawy na poważnie i wypełniać kontrakty, to walał durnia, byle tylko odejść. Dobrze, że go nie ma. Mou lubił piłkarzy, którzy byli już dojrzali mentalnie, emocjonalnie i ambitni. Pierwszy raz w CFC miał Terry'ego, miał Lampard, miał Carvalho, Cecha, miał gladiatora Drogbę, miał tam przecież Robbena. Można nawet teraz na niego spojrzeć, koleś mimo swoich lat dalej ma "motorek w dupie" i chce grać, chce zasuwać. Nie chce mi się opisywać Interu, bo i tam miał piłkarzy ambitnych, głodnych gry i dojrzałych, a nie ślimaków. Co nam z talentu Martiala, skoro on nie wykazuje żadnej dyscypliny taktycznej, żadnych dojrzałych decyzji nawet dotyczących klubu. Powinien powiedzieć, że chce zwinąć bagaż, ale mimo wszystko wrócić na to tournee i popracować w klubie, w którym JEST ZATRUDNIONY I SOWICIE WYNAGRADZANY. Za darmo nie gra przecież. No talent ma, i co z tego? Z jego charakterem przy ewentualnej dobrej dyspozycji, to bym mu zabronił horrorów oglądać, bo się osra, nie będzie spać przez 2 tygodnie i jego forma będzie tragiczna. Jak mu pryszcz na dupie wyskoczy, to też będzie miało wpływ na jego formę? Dzisiaj piłkarze są delikatni, jak "francuskie pieski".