uzil25: Jak dla mnie sędzia wybroniłby się z decyzji o nie podyktowaniu karnego. Podyktował jedenastkę i miał do tego prawo. Myślę, że to było 60% na tak do 40% na nie podyktowanie.
Z drugiej strony jak sobie o tym myślę. Vazquez szukał tego karnego, według mnie nawet jakby przyjął tą piłkę nic więcej nie wyciągnąłby z tego. Czekał aż go, ktoś "ruszy", no i się doczekał. Benatia robił co mógł by nie faulować ale niestety faulował. Benatia faulował " na miękko" na pewno to był "zwykły" faul ale czy faul na karny...
Nie wiem.
Wiem, też chciałem Juve w półfinale żeby Real odpadł ale obiektywnie to Real w dwumeczu był lepszą drużyną.
Dodatkowo irytuje mnie te wymuszanie przez Real karnych i sędziowanie pod nich. Co rusz to mają sędziego za sobą. Rok temu awansowali do półfinału z Bayernem w skandalicznych okoliczność gdzie dla mnie dużo lepszą drużyną był Bayern ale sędzia wypaczył wynik spotkania.
Niestety ale trzeba trzymać kciuki na Bayern i niech Lewy wygra tą LM, może powalczy o coś na mundialu i realnie liczyłby się w walce o ZP.
Ale wracam na ziemie. Pierw losowanie a potem zobaczymy co dalej.
Liczy tylko na to, że Real nie wygra 3 raz tej LM z rzędu bo nie zasługują przy tych wszystkich okolicznościach przez ostatnich kilka lat na kolejny triumf. Nie dość, że mają furę szczęścia to jeszcze sędziowie są po ich stronie.