W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Herrera znalazł idealnego następcę Carricka w United
» 4 kwietnia 2018, 09:47 - Autor: matheo - źródło: United Review
Manchester United nie musi rozglądać się za następcą Michaela Carricka, bo ten gra już w ekipie Czerwonych Diabłów. Tak twierdzi Ander Herrera i nie ma tu na myśli samego siebie.
» Ander Herrera chwali Scotta McTominaya
Kapitan Manchesteru United odejdzie na piłkarską emeryturę po zakończeniu sezonu 2017/2018. Carrick dołączy następnie do sztabu szkoleniowego Jose Mourinho.
– Nie mam słów, aby opisać Carricka. Czuję się lekko zawstydzony, kiedy o nim mówię, bo on jest po prostu legendą – mówi Herrera na łamach United Review.
Herrera dodaje, że odejście Carricka na emeryturę osłodzi nieco kibicom pojawienie się na scenie Scotta McTominaya. Szkot zaczyna odgrywać coraz istotniejszą rolę w drużynie Czerwonych Diabłów.
– Scott będzie bardzo dobrym piłkarzem dla United. Jest graczem zespołowym i może pomagać na dowolnej pozycji, na której go wystawisz – stwierdza Ander.
– Widzieliście, że w meczu z Chelsea był ustawiony nieco bardziej defensywnie i wykonał niemal taką samą robotę, jak ja przeciwko Hazardowi w ubiegłym sezonie. Nie było to identyczne, ale podobne. Scott może grać również bardziej ofensywnie, a do tego potrafi stosować pressing.
– Wiemy, że nie będziemy mieli Michaela Carricka po tym sezonie, więc potrzeba nam kolejnych pomocników. Myślę, że Scott jest gotowy do gry w Premier League i na to, aby pomóc drużynie.
– Tak jak mówimy po hiszpańsku: Scott ma otwarte uszy, chce słuchać i uczyć się. Przed sobą ma długą karierę w tym klubie i ma także umiejętności, aby tego dokonać – dodaje Herrera.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (375)
uhahany009: Witam, takie pytanie mam do innych kibiców Manu. Wiadomo że każdy chce żeby klub z PL zaszedł daleko w Lidze Mistrzów bo to prestiż dla ligi ale pytanie takie. Komu kibicujecie bardziej w parze City i Liverpool? Jak by nie było to zdecydowanie 2 kluby którym kibic United dobrze nie życzy:) chętnie poczytam odpowiedzi i oczywiście pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
uhahany009: Jeszcze tak od siebie dorzucę, kibicem żadnych z tych dwóch drużyn nigdy nie byłem lecz lubię i podziwiam Kloppa ale to niestety Liverpool który od dekad jest rywalem derbowym. Kiedy United bilo się z Liverpoolem to w City jeszcze pieniążki się nie zgadzały i był to podrzedny klubik. Ale z drugiej storny jako mieszkaniec Manchesteru chętnie zobaczylbym klub że swojego miasta w finale. Takie trochę rozdarcie :)
luki1852: Na początku kibicowałem City jako że to chyba największy rywal naszego klubu i z dwojga złego wolałem City a szczególnie gdy poczytałem komentarze na lfc.pl (kanonierów zresztą podobnie) i wręcz uderzyła mnie niechęć ich kibiców do naszego klubu.
Jednak, gdy losy dwumeczu jednoznacznie wskazują na live, po przemyśleniu na spokojnie.. w tej jednej rywalizacji wolę The Reds. Dlaczego? Otóż taki mecz jak wczoraj zdarza im się raz na kilka miesięcy, a City w tym sezonie miażdżą bezapelacyjnie w lidze.
A co za tym idzie prędzej w półfinale odpadnie looserpool a City mogłoby będąc w formie jaka prezentują cały sezon naprawdę zdrowo namieszać w tegorocznej edycji LM.
RememberMe: Romelu Lukaku (Everton)
- Dajcie mi piłkę, a będę z nią tutaj biegał przez pięć godzin. Co za stadion! Jeśli kiedyś zapłaczę, to dlatego że będę na nim grał. Kocham Chelsea! - mówił Belg podczas wycieczki szkolnej w 2009 roku.
Mattias: Wczorajszy mecz pokazał że zespół Guardioli wcale nie jest taki mocarny jak się niektórym wydaje. Na tle ligowych drewnianych piłkarsko ogórków może i wyglądają na gigantów ale tylko dlatego że te drużyny grają zachowawczy futbol w stylu Beniteza dzięki czemu ekipa sympatycznego (ironia) Pepa ma miejsce i czas aby sobie swobodnie klepać te swoje podania. Wystarczyło że Klopp zastosował przeciwko nim swój słynny "Gegenpressing" i okazało się że to są tylko ludzie którzy pod presją rywala też popełniają błędy. Piłkarze z Anfield w pierwszej połowie rzucili się im do gardeł niczym wściekłe psy! Nacierali z taką agresją i intensywnością że piłkarze Łysego czuli się osaczeni ze wszystkich stron! Nie mieli nawet sekundy na złapanie oddechu! Byli oszołomieni rozmachem i zaciekłością ataków rywala! Rajdy Salaha wywoływały w ich szeregach obronnych prawdziwą panikę a Laporte który miał go kryć miotał się wokół własnej osi! Byli tak bezradni że zaczęli nawet grać długą lagę na Jesusa co było równoznaczne z oddaniem piłki Kloppom. I w taki właśnie sposób gospodarze zmusili rywala do błędu i wysoko wygrali to spotkanie. Gdyby stali jak kołki na własnej połowie (taktyka Pana Jose na wyjazdach) to Łysy i jego ekipa mieliby pole do popisu a przy ciągłym doskoku i pressingu byli bezradni. Chyba każdy teraz wie z jakim nastawieniem powinniśmy wyjść na Etihad. Pytanie brzmi: czy nasz trener będzie miał odwagę to zrobić? Czy może tak jak 90% menedżerów w Premier League zagra bojaźliwie prosząc się o najniższym wymiar kary.
primasort: Kompleks City był/jest tak duży u niektórych użytkowników DP,że podświadomie zaczęli kibicować Liverpoolowi.
Taka ciekawostka,dla użytkowników Tindera,portal ten został sponsorem MC.
lukJakubowski: A ja się cieszę, że Liverpool wyjaśnił City. Niestety mit Guardioli i tak nie upadnie. Gość osiągnął niebywały sukces w trenerce, ale nie ma się co oszukiwać :D Mając Barcelonę w łapach to i Smuda gralby football totalny... Maszynę Heynckesa odrobinę jednak zaciął. Z City zdobędzie mistrza, ale myślę, że go nie obroni. Wydaje mi się, że Pep jest tym typem cwaniaczka, który idzie na łatwiznę. Wyżej cenię Kloopa. Gość nie boi się wyzwań, podobnie jak nasz opluwany Mou.
Dodam jeszcze , że w półfinale będę życzył porażki Liverpoolowi i Barcelonie. W finale mógłby wygrać i Real i Bayern. Zwisa mi to już wtedy dokumentalnie. Niestety Real jest galaktyczny i nikt tego klubu w osiagnieciach już nie zdoła dogonić, a na pewno żaden angielski klub.
Mattias:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 14:47
Brat właśnie wrócił z gimbazjum i mówi że po wczorajszym meczu już wszyscy przestali się jarać City Guardioli. Teraz na topie jest Liverpool Kloppa który gra Heavy Metal, stosuje Gegenpressing oraz ma w składzie przybysza z kosmosu - Salaha. Piłkarscy eksperci z trzeciej klasy stwierdzili że to właśnie The Reds mogą przerwać dominację Srealu i Sralcesony w Europie bo Frayern z dziadkami na skrzydłach jak zwykle da im się sklepać.
RememberMe: Ale to było dziwne uczucie tak widzieć City bezradne. Chyba ich pierwszy mecz w tym sezonie, który można śmiało nazwać blamażem. Pierwszy i niestety dla nich najważniejszy. Nie wierzę w kompromitacje Liverpoolu w rewanżu. Ale przejdźmy do tego co nas najbardziej interesuje - derby. Z jednej strony City nie ma opcji odpuszczenia rewanżu z Live, a z drugiej po tak okropnej porażce nie mogą pozwolić sobie na drugą. Bardzo trudną mają sytuację i do tego grają we wtorek. 2 dni odpoczynku. Jeśli to przegramy, to chyba już bardziej dla nas komfortowego meczu z City nie będzie. Remis również będzie troche porażką i na rękę Obywatelom. Pomijając względy psychiczne, musimy wygrać jeszcze dlatego, że goni nas Liverpool i Tottenham.
RedDevils4life: Jeżeli Tottki wygrają z nami to są najpoważniejszymi kandydatami do wygrania. Southampton albo Chelsea w finale. Z tymi drugimi ostatnio wygrali jednak wiadomo jakie są puchary. Rok temu nawet Papcio wygrał z Conte w F.A. Cup gdy mówiono o jednej z najlepszych jak nie najlepszej Chelsea w historii.
RedDevils4life:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 14:48
Zobaczymy jak im pójdzie w rewanżu. Pep ma bardzo trudną sytuację do odrobienia. Jeżeli zagrają jak City, które znamy z ligi to może być to najciekawszy mecz tego sezonu i co do tego nie mam wątpliwości. Jednak jeśli Klopp pokaże mądrość i obroni ten wynik, a nie spodziewam się żeby wyszedł z defensywnym nastawieniem, to wyjdzie na to, że Pep nie umie grać przeciwko Jurgenowi.
Póki co 2-1 w tym sezonie dla The Reds. Pierwszy mecz i czerwona kartka, która kompletnie zmieniła oblicze tego spotkania doprowadziła do wygranej City. W rewanżu na Anfield piękna gra, ale o mały włos i ta defensywa wypuściłaby prowadzenie z rąk. Wczoraj bezdyskusyjna dominacja.
Mourinho jest taktykiem tylko kompletnie bezradnym na Pepa. Czy możemy spodziewać się innego podejścia w sobotę? Być może tak, jednak jest to mecz wyjazdowy. Mou w pierwszej kolejności nie będzie chciał przegrać żeby City nie przypieczętowało tytułu w Derbach. Jednak na 101% oglądał wczorajszy mecz i mam nadzieję, że odrobi lekcję. Niech wykorzysta słabość City po takiej porażce i to, że będą mieli zmęczenie w nogach a w głowie rewanż z LFC. Liczę na udany występ w sobotę.
ZielonySmok: Szkoda, że tak zaciekle LFC nie atakowali autobusu Murinio kiedy parkował na Old Trafford :D a tak poważnie to chyba koleżko masz jakiś kompleks Liverpoolu. Ciśniesz po nich w prawie każdym poście poniżej. Wyluzuj się. Ja wiem, że od odejścia Fergusona diabełki guzik grają, ale nie martw się, będzie lepiej. Trzeba tylko przestać opłacać najemników.
RedDevils4life: Nieprzyjemna sprawa z takimi atakami. Niewątpliwie mogło mieć to jakiś wpływ w kontekście całego spotkania. W końcu City wyglądało jak nie oni.
ZielonySmok:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 13:33
A jarasz się w ogóle ligą angielską? Liverpool ma najmniej porażek w lidze zaraz po City. Ja rozumiem, że można nie lubić jakiegoś klubu, ale bez przesady. Zresztą 3 z 4 porażek ligowych LFC to porażki kolejno z City, Totkami i United. United? 5 porażek w tym z Huddersfield i Newcastle. Dla mnie wtopy na tym samym poziomie.
RuudVN: no Mou nigdy w dwumeczu w LM nie dostał 0-5
a jak wytłumaczysz porażkę najlepszego wg. ciebie trenera Pochettino z Juventusem?
piłka to nie siatkówka, czy koszykówka gdzie masz szansę odrobić błędy, jak popełnisz 3 jak wczoraj City to pa pa
żeby skutecznie atakować trzeba mieć zabezpieczone tyły, my mimo niezłej obrony i niewielu traconych bramek musimy wzmocnić obronę i odciążyć skrzydłowych z defensywnych obowiązków
Real np. ma w obronie Ramosa czy Varane'a , którzy potrafią przerwać akcję i wygrywają większość pojedynków 1 vs 1, my Smallinga samego zostawić nie możemy bo go ograją i tyle
Valencia i Young to też skrzydłowi a nie obrońcy i 1 vs 1 ich nie zostawisz, dlatego bronimy prawie całym składem
Kalina: I nagle Conte dinozaur :D jakie to jest zalosne. Rok temu bog dzisiaj zero. Bo gra defensywnie. Masz ty czlowieku w ogole jakiekolwiek pojecie o czym piszesz?
RuudVN: youtube.com/watch?v=JyHQI9R1gvw
kontakt był, a źródła katalońskie traktuj zawsze z dystansem
a widzę jaki masz awatar, to nie będę wchodził w dyskusję
RuudVN: podejrzewam, że interesuje się piłką dłużej niż niektórzy żyją
i odnieś się do mojej odpowiedzi, był kontakt czy nie?
z jednej kamery zamieścić i osądzić bardzo łatwo
RedDevils4life:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 12:15
"Zrobię wszystko, żeby poprowadzić klub do sukcesów..."
Miki był u nas leniwy i tyle. Pasuje mu gra ofensywna ok, ale według mnie pokazywał brak profesjonalizmu. Czasami nawet nie umiał wrzucić piłki pod koniec jego przygody z Manchesterem.
RuudVN: retibra
ferdas ci się włączył?
jak Real ma łatwą drabinkę to smarują w losowaniu, jak mają same orły to smarują dla sędziów
2x PSG i Juve bez większych pomyłek sędziego a przeszli jak Jaga Legię
RuudVN: błędy zawsze były, są i będą
ostatnio oglądałem skrót finału LM z 2004 i sędzia zabrał 3x dla Monaco sytuacje 1 vs 1 odgwizdując niesłuszne spalone, Porto wygrało 3-0
dlabigt23: Teraz tylko trzymac kciuki aby Salah doznal jakiejs kontuzji i moze Liverpool zmeczy sie tym dwumeczem w Lidze Mistrzow i wkoncu straci Punkty co by nam dalo wieksza swobode . Nie oszukujmy siie ale przy tak grajacych Live czy Tottkach ciezko bedzie nam utrzymac to 2 miejsce . Znajac nasze mozliwoscii to pojedziemy do Bournemouth lub Brighton i bedziemy znow meczyc kiche . A mamy jeszcze mecz z City w ktorym rowniez mozliwe i bardzo prawdopodobne jest to ze cos stracimy .
EricKing:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 09:24
Jak dla mnie mecz wyglądał dokładnie tak, jak nasz mecz z lfc. Mocny początek, kilka szybkich akcji, pare długich na salaha (jak my na rashforda) i padły bramki. Druga polowa głównie bronienie i kontry. Tak samo jak i w tamtym meczu lfc tym razem city nie miało groźnego strzału na bramkę. Tak jak tutaj Arnold zgasił Sane, tak w naszym meczu Young zgasił Salaha.
U nasz jedynie co było innego, to bramka samobójcza, która rozbudziła nadzieje lfc, tutaj city nawet tyle nie dostalo. Nie przepadam ani za city, ani za lfc, ale bardzo milo oglądało mi się mecz w którym guardiola ze swoja jedna taktyką na wszystko dostaje po tyłku. Tego typa nie lubię chyba najbardziej.
Jezeli Mou zagra z city tak jak zagraliśmy z lfc to mamy spore szanse na wygranie meczu.
RedDevils4life: A ja bym oczekiwał walki, ale szanse są na to pewnie niewielkie. Niech to będzie inny mecz niż ten rok temu na Etihad. Ile ja bym dał żeby zobaczyć jak podejmujemy rękawice i idziemy na wymianę ciosów. Jednak w życiu nie zagramy w taki sposób, bo u nas nie ma żadnego pressingu. Wczoraj pod koniec spotkania chyba Moreno biegł pół boiska żeby naciskać na zawodnika z City. To całkiem inne podejście.
Jedyne co my możemy zagrać z City to tak jak mówisz, szczelna obrona i kontry jak w naszym meczu z Liverpoolem.
EricKing: Pressing nie zawsze jest konieczny. Wszystko zależy od rywala, chociaż czasami aż się o niego prosi a nasi zawodnicy stoją jak święte krowy z wyjątkiem Sancheza i Lingarda.
1) Można pokonać City nie mając w drużynie gwiazdonajemników typu Alexis czy Pogba, wystarczy mieć solidnych piłkarzy, którzy biegają od 1 do 90 minuty i walczą o każdy centymetr boiska. Solidny powtarzam - czyli nie Blind, Darmian, Young, Herrera, Smalling, Jones itd itp.
2) LFC jako że ma skład jaki ma nigdy niczego nie osiągnie. Pokonają Arsenal, przegrają ze Stoke, pokonają City, przegrają z Burnley... jednak pare tych gwiazd trzeba mieć.
Równia pochyła. Ja jednak nie wierzę w jakiekolwiek punkty w sobote. Klopp ma drużyne walczaków, a my mamy autobus. Nie wierze w sukces. Na Etihad 3-0.
RuudVN: Rashford robił Arnolda jak dziecko a Sane nie mógł go przejść
PeP: do Sane, do Sane, Arnold jest cienki
i żeby nie było, Zidane czy Heynckes wyjaśni ten Liverpool podobnie albo jeszcze lepiej
panlemon:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 07:47
przypomnę tylko jakie heheszki były tu na forum, gdy LFC wylosował w ćwierćfinale City, że już po Liverpoolu, że będzie miazga, że pogrom, że "łysy ich wyjaśni" itd. Nie rozpędzałbym się zatem z kolejnymi deklaracjami. Oczywiście LFC jeszcze nie awansował, ale to nasz napompowany sąsiad z Manchesteru musiał przyjąć gorzką porażkę wczoraj. Mam nadzieję, że wczorajszy mecz był dobrym materiałem dla Mou przed opracowaniem taktyki na derby w weekend.
sirtomas: Ja mówiłem wtedy ,że Liverpool sobie z nimi akutat dobrze radził w lidze nie wiem z kąd była ich pewnośc w City? ale ,że tak ich zleją to nie przypuszczałem! :)
RuudVN: ja nie ukrywam, że mam straszną bekę z ekspertów jak vilgax czy siwa
Pochettino, Guardiola, Klopp, oni żyją w jakimś wyimaginowanym świecie, oczywiście fajnie oglądać ofensywną piłkę ale na dłuższą metę to za mało, Ancelotti, Zidane (uczył się od niego i zbytnio nie odbiega od jego taktyki), Heynckes to stara szkoła i jeszcze nie raz zgaszą te dzieci we mgle
Guardiola - Ancelotti 0-5
Barca - Heynckes 0-7
itd. itp.
prosta piłka z dobrymi wykonawcami i można wszystko wygrać, nawet Valverde zmienił 4-3-3 na 4-4-2 i Barca jest pewniejsza w obronie
sirtomas: Guardiola stworzył potwora :),chyba go trzeba zwolnić razem z Mou co bo w kiepskim stylu przegrali 0 strzałów w bramke.......a wystarczyło autobus zrobić i coś ukłuć
RedDevils4life: Stawiałem na Liverpool, ale nie sądziłem, że drużyna Kloppa tak zdominuje tą maszynę Pepa. 0 celnych strzałów, to mówi samo za siebie. Klasa w obronie, zupełnie jak nie oni. Sądzę, że Derby mogą być lekko odpuszczone. Nie, to nie będzie oddanie nam meczu, w żadnym wypadku. Ale po takiej tragedii co zagrała drużyna City muszą w rewanżu gonić min. 3 bramki do samej dogrywki. A każdy gol Liverpoolu powoduje jeszcze większe straty, bo City nic nie strzeliło na wyjeździe. Lekka rotacja z nami ma prawo bytu, jak najbardziej. Jednak to nie będzie łatwy mecz dla nas. Można brać pod uwagę to, że po takiej porażce będą zdeterminowani żeby to sobie odbić w Derbach. Ale mistrzostwo oni już mają. Z jednej strony przypieczętowanie tytułu z nami da im większą motywację i luz przed wtorkowym rewanżem. Z drugiej strony jednak tytuł mogą zdobyć w każdym innym spotkaniu a ten mecz we wtorek to już być albo nie być. Sobota i wtorek zapowiadają się na świetne i już nie mogę się doczekać.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 22:58
Odpuszcza ? wlasnie wynik dla nas bardzo zly . Wydaje mi sie ze jest do odrobienia jak najbardziej ale Guardiola wyjdzie najsilniejszym skladem i juz bedzie chcial od zaraz poprowic morale zespolu i co najwazniejsze odniesc zwyciestwo w DERBACH ktora da im mistrzostwo ! to by dalo im kopa napewno na rewanz . Mysle ze gdyby wynik byl 2;1 dla Liverpoolu albo 2;2 czy 2;1 dla City to Guardiola moze by sobie odpuscil ale tak to nie ma takiej opcji . Z Liverpoolem ciezko bedzie im odrobic 3 bramki i nie stracic zadnej . Takze nie liczmy na to ze Guardiola odpusci sobie teraz DERBY bo wynik dla nas nie jest zbyt ciekawy ...
mateo444:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 23:03
dlabigt23 no widzisz , ja uważam inaczej. Według mnie Pep postawi wszystko na LM i nie będzie chciał w derbach ryzykować kontuzjami skoro lige i tak mają pewną czy w tym czy w następnym meczu
dlabigt23: tak naprawde maja 2 wazne mecze do rozegrania i mysle ze wystawi najsilniejszy sklad na te dwa mecze . Nawet jesli ktos zlapie kontuzje to i tak maja juz majstra jak nie teraz to w nastepnej kolejce . Napewno ci pilkarze dadza z siebie wszystko na te dwa mecze a pozniej sobie odpoczna bo bedzie na to czas . W drugim meczu z Liverpoolem juz nie ma wyjscia i musi postawic na zdecydowana ofensywe . A zwyciestwo w derbach tak jak juz napisalem wczesniej smakuje wysmienicie i do tego juz zaklepany Mistrz wiec to moze ich zmotywowac do nastepnego meczu z Liverpolem a jesli przegraja to morale spadna wiec ciezko mi stwierdzic ze Guardiola odpusci ten mecz derbowy u siebie :)
mateo444: Ale zrozum, że mecz derbowy jest 7, a rewanż z Live 10. Mając w głowie, że musisz odrobić 3 bramkową stratę, narażałbyś najlepszych zawodników kilka dni wcześniej w rozgrywkach które i tak już wygrałeś ?
mikon70:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 22:48
Liverpool zagrał genialny mecz i czapki z głów przed nimi. City nie miało nic do powiedzenia, aż się to przyjemniej oglądało. Oby za tydzień utrzymali korzystny rezultat i city odpada
mikon70: Vilgax
Jesteś serio jakiś ułomny czy co? Masz problem, ze pochwaliłem Liverpool. Nie chwaliliby ich, gdyby nie to, ze City jeszcze bardziej nienawidzę. Nie będziesz mi mowic co mam robić i na jakie strony mam iść. W przeciwieństwie do ciebie jestem już tu zalogowany od 8 lat co o czymś świadczy. Wiec po prostu zamilcz
karolmanu3: Ależ na anfield jest atmosfera.. nie to co na OT.
Panowie, jak myślicie, dożyjemy my takich czasów ze piłkarze MU będą gryźć trawę na każdym cm boiska jak dzisiaj lfc? Z MU to się zrobiła taka skarbonka gdzie każdy idzie dla kasy a klub w d*pie.
Gallacher: W UEFA dopilnują by Real lub Barcelona wygrali CL,macie to jak w banku chociaż uszczupla się elita na półfinał to pewnie będą pary gdzie Real i Barcelona osobno będą od siebie.Nie wiem,ale zauważyliście by Real został kiedyś wylosowany z Barceloną gdzieś w ćwierćfinale lub półfinale ? jakoś City i Liverpool są w tej parze,albo ja nie znam przepisów jeśli chodzi o losowanie.
soldier: "Nie wiem,ale zauważyliście by Real został kiedyś wylosowany z Barceloną gdzieś w ćwierćfinale lub półfinale ?" Tak, jak Mourinho trenował Real. I kolejna teoria spiskowa zorana :)
soldier:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 22:48
Najgorsze? Przecież Juventus-zespół emerytów, poza Romą, to była najsłabsza drużyna jaką można było wylosować. Ich przypadkowa wygrana z Tottenhamem niczego nie zmienia.
soldier: Widać było to szczególnie po tym jak Chiellini nie nadążał. Doświadczenie się przydaje, ale do pewnego momentu. W lidze mogą być pierwsi, bo Serie A jest słaba, szczególnie pod wzgledem kondycyjno-szybkościowym.
Gallacher: Bayern i City to nie Barcelona gdzie Messi był jak robot i robił co chciał i dał tytuły Guardioli.Prowadził Bayern bez sukcesu w CL.Prowadzi City i prawdopodobnie też bez sukcesu w CL.
jamaj05: Z tym się trzeba zgodzić
Należy docenić klasę rywala i City w tym sezonie zdominowało ligę
Ale do końca już niedaleko, później MŚ i od nowa lecimy po mistrza, oby tym razem poszło sprawniej :)
Klimaa: Gdyby rzeczywiście McTominay z biegiem lat stał się tak ważną postacią dla drużyny jak Carrick to super. Jednak dopiero kolejne lata pokażą ile drzemie w nim potencjału a do tego czasu trzeba kupować.
dlabigt23: Wiedzialem ze City nie wygra LM ale nie sadzilem ze odpadna juz teraz mozna powiedziec po 1 meczu z Liverpoolem a wzasadzie po 1 polowie . Oczywiscie mecz jeszcze sie nei skonczyl i City moze wbic jeszcze 2 bramki :) wkoncu to Liverpool ... :) Tak patrze na sklad Liverpoolu i jestem w szoku ze z takich przecietniakow potrafil Klopp zrobic z nich swietna druzyne . Nie oszukujmy sie ale ich obrona a nawet pomoc to nic nadzwyczajnego . Patrzac na nasz sklad mamy lepsza defensywe i nawet pomoc . O bramkarzu juz nie wspominam . Napewno skrzydla maja lepsze a juz napewno Prawe na ktorym biega Salah . Jestem pod wrazeniem ich gry i nastawienia przez Kloppa .
Seszele: Te, Janusz, daj se spokój. Skończ te wypociny. Produkujesz się i produkujesz. Próbujesz udowodnić za wszelką cenę, że Mourinho jest be, a Ty cool. Wychodzi odwrotnie.
kckMU: Ja mam w poważaniu czy Salah zostanie czy odejdzie, tak samo jak twoje posty zresztą. Niemniej:
"Styl gry LFC to bajka dla Salaha. Jak przejdzie do jakiegos Realu to sie skonczy taka gra."
Dla Bale'a gra Tottenhamu też była bajką. Nie zauważyłeś geniuszu, że większość tych piłkarzy myśli gdy jest za późno? A dopóki mają szansę tam przejść, dopóty widzą wszystko w różowych okularach?
"po raz kolejny powiedz mi kto mial racje."
? Ktoś kiedykolwiek tutaj ci ją przyznał? Nie odlatuj.
emotikeke: odejdzie to odejdzie nie to nie...nikt nic nie wie ..zobaczymy w lato po co te dywagacje i stwierdzenia ze ktoś na pewno odejdzie,nikt nie wie jaki ebdzie lfc za rok jakie ebdzie united za rok ,kto wygra lm w tym roku itd tak to bysmy byli wszysyc milionerami znajac taka przyszlosc
BartkoGGMU: Ależ potężny jest Liverpool Kloppa. Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby miał do dyspozycji takich piłkarzy jacy są chociażby u nas. I to jest Trener, taki który umie zrobić gwiazdy z Robertsona, Arnolda, Oxa, Hendersona i Milnera. Ahh gdyby on był u nas...
mateo444: jakie gwiazdy , czemu wy wszystko przyrównujecie do 1 meczu. Liverpool ostatnio z nami przegrał 2:1, Salah nie istniał a w tabeli są za nami mimo jednego meczu rozegranego więcej
DjTED: Na razie fakty są takie, że Arsenal drugi raz pod rzad nie awansuje do LM i musicie mieć mokro na plecach bo naciska Was ostro przeciwnik na waszym poziomie (Burnley, o zgrozo!) i czasami Wam Liga europy ucieknie. Takie są fakty. O MU się nie martw. Zostaw to nam. Nie pozdrawiam
mateo444: emotikeke jeżeli jesteś trollem to żałosnym, a jeżeli nie nauczyli pisać poprawnie to musisz wrócić do podstawówki, chyba, że jeszcze tam jesteś :D
emotikeke: tylko pogba dla mnie , cieszem siem ze go odkupili za tyle pinionszków zeby zdobyc lige i lige mistzuw i nawiazac do czasow gumozuja co zdobyl dwa razy na farcie lige mistrzow
mateo444: Gunner01S jeżeli rozmawiamy o teraźniejszości to nie musisz wspominać Moyesa i Van Gaala :D, bo jak na razie jesteście na 6 miejscu w lidze i to wasz najgorszy sezon w ostatnich latach. My mimo słabszego okresu potrafiliśmy zdobyć Puchar Ligi, Puchar Anglii z Van Gaalem czy Lige Europy sezon temu. Mimo wszystko wy macie szanse wygrać LE ale będziecie mieli ciężko zwłaszcza, że zostały tam dobre zespoły typu Atletico
awe: Ten mecz pokazuje tylko ze mecz meczowi nie równy, dzisiaj City przegrywa a w nastepenj kolejce nas klepnie u sibie my z Liverpoolem wygralismy mimo, ze byli w lepsze chyba formie jak sa terez (co chwile po 5-0 wygyrwali)
RedsFan: Sam sobie zaprzeczasz. Najpierw piszesz ze mamy w środku pomocy tylko Pogbe a później "po pozyskaniu wartosciowych graczy, s nie wyscigu 'kto da wiecej za goscia od fryzur"
RememberMe: Zakładając, że wygramy wszystkie mecze do końca sezonu, City może zdobyć max 4 punkty w 7 meczach. To nie jest niemożliwe.
.
.
.
.
.
.
.
.
Nie bijcie
Bobbiebobras: Co wy sie tak podniecacie po pierwsze to nie koniec meczu po drugie graja narazie najlepsze 45m w sezonie po trzecie i tak noc liverpool nie wygra w tym sezonie ale znawcy z dp uwazaja ze mou jest beznadziejny i out :) city gra sezon zycia i tez lapie czasem zadyszki
segate:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 21:47
Turniej podobno rządzi się swoimi prawami takiego lvc nie widziałem od dawna to mi przypomina team kiedy wygrali lige eu z dudkiem i nie przesadzam ale nie zapominajmy kto na drodze stoi - Real, bo.jie wierzę że Juve wyciągnie awans. Bernabeu
Me89v2: Proponuje zejsc z pepa. Jest jaki jest ale robi w City genialna robotę i jeden mecz nic nie zmienia. Kloppa uwielbiam za mental. Powtórzę się ale nie ma różnicy miedzy mou a jakimś pulisem. Tacy trenerzy teraz nadają się do klubów walczących o utrzymanie z tym ich antyfutbolem. Wielkie kluby muszą mieć managerów z odpowiednim mentalem a nie takich ktorxy na seville wystawiają fellainiego żeby miał kto na lagi wybiegac.
Kalina: Co za typ. Mou to zwyciezca jaki "mental" inny bys chcial? Skoncz stukac w ta klawiature jak nie masz nic innego do napisania niz powtarzajacy sie hejt na bossa bo juz na ta patologie patrzec nie mozna
kckMU: Czyli Klopp przez 2 lata nie potrafił pokonać murarza z mentalnością trenera walczącego o utrzymanie. Mało tego! Jego zespół strzelił w 4 spotkaniach 2 gole - 1 z karnego i jeden samobój United. Gdzie ten trenerski world class?
Nie można stwierdzić, że Liverpool w LM 2017/2018 zagrał dużo lepiej od żałosnego w dwumeczu Sevillą United i skończyć temat? Od razu trzeba ziemie do góry nogami stawiać?
Me89v2: Ci dalej o pojedynczych meczach. Poszerzenie horyzontów nie boli. My po dwóch latach mou wyglądamy jakby cała 11 była do wymiany. City już jest lata świetlne przed nami a pool wystarczy że dołoży dwie cegiełki i zobaczycie. Czy z mou macie obecnie jakieś perspektywy? Że co ze kupi szklydlowego i będziemy w końcu coś grać ? Błagam
Luke88: Widocznie Jose jest dużo bogatszy, tacy ludzie nie przywiązują zbytniej uwagi do ubioru. I pewnie miał więcej stresu. No to, że jest 7 lat starszy to na pewno nie ma żadnego znaczenia.
kckMU: PSG z Neymarem czy swego czasu Chelsea z Fabregasem płaciliby za takiego kibica. Potem jednak przez lata w takich klubach nikt nie może wpaść na jakże skomplikowany fakt, że wszystkiemu winien nie był trener.
Żeby było jasne - chociażby dwumeczu z Sevillą nie tłumaczy nic. Odnoszę się do ogółu.
Me89v2: Nie da się nie zgodzic Cieślak. Otworzą oczy jsk zmieni nam się menago na kogoś z pomysłem i jajem i zobaczą że da się grać ladnie o efektywnie nie zabijajac piękna piłki nożnej
Diabelred: Wysoki, agresywny pressing, blyskawiczny odbior, zabojcze kontry no i LFC gra koncert, a City nie istnieje w tym spotkaniu. Mam nadzieje, ze Mourinho oglada dzisiejszy mecz i patrzy jak powinno sie grac przeciwko City.
RuudVN: już wiem gdzie będzie Pep w 2019
PSG, wiadomo w lidze spokój, kasa na maxa i 1/2 LM co sezon
po PSG pewnie koniec kariery bo skończą się kluby z nieograniczoną kasą
vanantygaal: ja myślę że Pep jeszcze nie w 2019 bo tam mimo wszystko za duży burdel jest i się nie odważy. Przejmie PSG dopiero jak ktoś tam to poukłada.
segate:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2018 21:35
Dobra lekcja dla Mou , gość posiada lepszy skład a gra zachowawczo stąd te porazki ,niech zagra ofensywnie łamane na agresywne i nie muszę dodawać co dalej będzie ..:)
matizek92: Może technicznie ma lepszy skład, ale Liverpool wygrywa ten mecz walką, zaangażowaniem i jajami, czyli czymś czego połowa naszego składu nie ma.
celny: Mamy 7 dni od ostatniego meczu zeby sie przygotowac na derby. Mourinho a przede wszystkim nasi pilkarze nie pozwola za wszelka cene, aby City w tym meczu wygralo lige. Wyjdziemy na ten mecz podwójnie zmotywowani a szejki po dzisiejszym meczu mniej sil. Strzelamy 5 goli, zgarniamy 3 punkty i na koniec sezonu podnosimy puchar.
RuudVN: teraz wyjdą bohaterzy a jak piszę raz po raz, że Pep ma jedną taktykę i jak ktoś dobrze ją rozgryzie to brak planu B i solidny łomot w LM, 3x Bayern i zanosi się 2x City, już mu Messi tyłów nie uratuje
Mou jak odpada to przynajmniej wynik jest na styku a nie błazenada
vanantygaal: to, że Pep to pajac, który prowadzi swoją kariere bardzo bezpiecznie to oczywiste. Ale czmy my nie mozemy tak zagrać z MC jak dzisiaj gra Liverpool?
Tokuhei: Pep gra za bardzo ofensywnie, wydał więcej na obronę niż Mou na wszystkie transfery a dalej nie potrafi taktycznie dostosować tego do meczu. Ręki nie dam sobie uciąć, ale sporo mógłbym postawić na to, że City już takie mocne w przyszłym sezonie nie będzie. Zespoły przestaną grać totalnego defa przeciwko Nim i będą urywać wiele punktów.
matizek92: No niestety nie wszyscy widzą, że w naszym składzie brakuje walczaków. Z jednej strony chcą Martiala, Pogbe a zaden z nich nie zagra z takim zaangażowaniem jak piłkarze Liverpoolu. Kariere Mou śledzę od dawna i żaden zespół nie grał jak United. Tam była dobra defensywa, piękne kontrataki - coś jak Liverpool dziś, ale brakuje nam do tego ludzi.
sisinho: To jest ta róznica, Pep nie potrafi grać niczego innego niż swoja grę. Jak trzeba zagrać pod rywala to wychodzi tak jak dziś.
Może u nas gra nie wygląda za dobrze, nie mamy swojego stylu jak City, ale Mourinho potrafi zagrać pod rywala jak z Chelsea czy Liverpoolem, gdzie LFC praktycznie nie zagroził naszej bramce.
Luke88: I bardzo dobrze, city trzeba sprowadzić na ziemię. Na poziomie europejskim ten sam poziom co Tottki, jeszcze sporo czasu minie zanim złapią pucharową mentalność. Tylko szkoda, ze to Liverpool musi dawać im szkołę.
Me89v2: Bo większość mecz aż chcę się oglądać. Kibic może być dumny. A nie męczyć oczy przez caky sezon. W tyłku mam pojedyncze mecze. Mou niech W wba muruje i szczyci się że ugral 3 pkt z jakims faworytem.
matizek92: Liverpool nie wygrał z nami meczu, nawet bramki nie trafili ;) Jak zwykle z Liverpool sie robi dobry zespół jak kogoś dobrego ogrywaja...nudne już to. Tak cały sezon.
kckMU: W ucho nie w sedno. W dwumeczu nie strzelili nawet sami bramki i dlatego tracą te kilka punktów. Nikt nie rozdaje oczek w losowaniu, wszystko się rozstrzyga na boisku.
matizek92: A gdzie oni niby są? Nic nie wygrali jak do tej pory. Super, że wygrywają z City ale wiesz jak to jest...Czasem jakas drużyna nie leży. To tak jak Mou za każdym razem klepie Wengera...
Tokuhei: Liga a Liga Mistrzów to zupełnie 2 różne sprawy. To samo dotyczy pucharów.
A jeśli chodzi o City to ewidentnie widać, że tacy super mega fajni nie są. Wystarczy zespół, który nie stawia autobusu i nie czeka na najmniejszy wymiar kary tylko od początku atakuje bez strachu i zupełnie inaczej wyglądają. Liverpoolu nie trawie, jak dla mnie mecz mógłby się skończyć obustronnym walkowerem. Ale cieszę się, że "główny faworyt" do zdobycia LM dostaje po dupie.
Bylak: Mecz Liverpool - Manchester City, komu kibicujcie? Jak to kiedys powiedział Giggs, że wybór między tymi drużynami jest porównywalny do wyboru z którym kochankiem ma się przespać twoja żona... Ale jednak wolę żeby Liverpool wygral
sagnol32: i ja dzisiaj 1 raz w życiu jestem za Liverpoolem , niech mają jeszcze 2 ekstra mecze co nam może wyjść na plus w kontekście walki o wice-mistrza.Wyżej 1/2 raczej nie podskoczą.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.