» 9 września 2017, 00:09 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Po dwóch tygodniach przerwy piłkarze Manchesteru United wracają na ligowe boiska. W sobotę Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe ze Stoke City. Zawodnicy Jose Mourinho zrobią wszystko, aby podtrzymać zwycięską passę.
» Manchester United w sobotę zmierzy się ze Stoke City
Manchester United pewnie wygrał trzy pierwsze mecze sezonu 2017/2018. Zawodnicy z Old Trafford strzelili dziesięć bramek i nie stracili żadnej. Nic więc dziwnego, że oczekiwania przed starciem ze Stoke są duże.
Kto? Stoke City vs Manchester United Kiedy? 09.09.2017, 18:30 Gdzie? Bet365 Stadium Sędzia? Neil Swarbrick Transmisja? Canal+Sport2
Jose Mourinho na konferencji prasowej nie chciał zdradzić dziennikarzom, których zawodników zabierze na mecz ze Stoke City. Portugalczyk dopiero w piątek spotkał się ze swoimi piłkarzami po przerwie na mecze reprezentacji.
Kibice Manchesteru United z pewnością będą liczyć na podtrzymanie dobrej formy strzeleckiej zawodników z formacji ofensywnych. Romelu Lukaku w ostatnich spotkaniach reprezentacji Belgii ustrzelił cztery gole, a Marcus Rashford zdobył ważną bramkę w wygranym 2:1 meczu Anglików ze Słowakami.
Wypowiedzi przedmeczowe
Przedmeczowe ciekawostki - Manchester United wygrał zaledwie trzy z ostatnich ośmiu ligowych spotkań ze Stoke City. Wcześniej Czerwone Diabły zanotowały 9 wygranych na 10 meczów.
- Stoke City wygrało zaledwie dwa mecze z Manchesterem United na ostatnie 20 spotkań we wszystkich rozgrywkach. United zanotowali 14 zwycięstw.
- Stoke City wygrało 3 z ostatnich 14 ligowych spotkań.
- Mark Hughes jest jedynym menadżerem, który wygrał więcej niż dwa ligowe spotkania u siebie z drużyną prowadzoną przez Jose Mourinho.
- Manchester United w sobotę będzie liderem Premier League od 27 dni. To o 11 dni więcej niż łącznie w ostatnich czterech sezonach.
- Jose Mourinho zdobywał mistrzostwo Anglii za każdym razem, kiedy jego zespół wygrywał pierwsze cztery mecze sezonu. Tak było z Chelsea w sezonie 2004/2005, 2005/2006, 2014/2015.
- Romelu Lukaku zdobył 16 bramek w ostatnich 18 ligowych spotkaniach.
Mecz Stoke City vs Manchester United będzie można śledzić na antenie CANAL+SPORT2 oraz na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w sobotę o godzinie 18:30.
jassaj: W sumie to Arsenal mi imponuje, naprawdę- wyjść na Liverpool jakimś szrotem po czym na Boruce wystawić mega najsilniejszy skład chyba tylko bez Sancheza to jest wyczyn. W sumie teraz to muszą już punktować, no ale co ja tam wiem żeby na groźnego rywala wystawić najlepszy skład a na średniaka średni to może już nie nowoczesne jest ? Arsene wie lepiej, a najlepsze jest to, żę wygrają ten mecz i znowu będą mieli coniektórzy ambicje na mistrzostwo :D
jamistrz0702: "Dziecinne natomiast jest, kiedy to gimbokibice Realu kibicują Atletico (albo nawet Barcie) w meczu z angielską ekipą, "bo trzeba pokazać która liga rządzi"."
Jeżeli chodzi o powód takiego kibicowania, masz rację jest dziecinny, ale sam zamysł kibicowania drużynom z tej samej ligi na arenie europejskiej ma sens. Dzięki dobrym wynikom dany klub ma wyższy współczynnik i cała liga jest wyżej w rankingu lig europejskich. Na podstawie tego rankingu "rozdaje" się miejsca jakie przysługują danej lidze w Lidze Mistrzów i Lidze Europy.
rizx: Czy na canal+ będzie gdziekolwiek transmitowany mecz Everton - Tottenham? Puszczanie zamiast tego meczu Sandecji na dwóch kanałach i powtórek przerwanego turnieju golfa to słaby żart.
jassaj: Może mają poprostu prawa to pokazywania tylko 1 meczu o godzinie 16 ? Bo napewno robiliby na złość pokazując powtórke turnieju którego nikt nie ogląda zamiast meczu PL
dawid27154: Odbiegajac od tematu City zrobiło interes życia kupując Jesusa, moim zdaniem kwestia czasu jest kiedy zostanie jednym z najlepszych na świecie
lukiton0589: A kogo to obchodzi ze grali w 10? My za van Gaala tez na etihad graliśmy w 10 i przegraliśmy tylko 1-0 a Roo mógł wtedy strzelić na 1-1. Klasowy zespół by tyle nie przegral. No właśnie Klasowy a nie panny z Anfield.
lukiton0589: Przegraliśmy 1-6 bo atakowalismy a nie staliśmy jak te panny i czekaliśmy na najniższy wymiar kary. Lepiej przegrać 10-0 atakując nie bojąc się niż 5-0 czekajac na najniższy wymiar kary
jesse: Ale skąd w kibicu z Polski nienawiść do LFC? Serio, nie rozumiem. To tak jakby gość w Australii podniecał się meczem Lech-Legia, zamiast skupić się na wynikach drużyny, której kibicuje.
dexteo: #jesse: Akurat gdy jest się kibicem Manchesteru United to nienawiść do Liverpoolu jak i Manchesteru City jest uzasadniona, a jeśli jakiś gość w Australii kibicuje Legi lub Lechowi to jest też normalne, że podnieca się meczem tych drużyn, no chyba, że ktoś jest popierdółką, a nie kibicem.
jesse: Pomijając Wasze kwiatki językowe - jako kibic z Polski rozumiem niechęć (wiecie skąd się wzięła??). Ale wkręcanie się w to jako kibic całkowicie oderwany od historii Anglii? Myślę, że warto myśleć samodzielnie i oddzielać rywalizację od mądrości "internetowych".
dexteo: Liverpool do czerwonej kartki przeważał w meczu i tylko dzięki nieskuteczności Salaha nie wyszedł na prowadzenie. A ta czerwona kartka też nie była taka oczywista, gdyby nie wywołał przy okazji kontuzji Edersona to pewnie tylko żółta by była. Reasumując Liverpool miał dziś pecha, nie ma co po tym meczu oceniać ich reszty sezonu, uważam, że nadal z zespołami z TOP 6 zdobędą wiele punktów.
ro7: Ludzie nie porównujcie tego do sytuacji Naniego. Tam to piłkarz Realu wbiegł w Naniego i zahaczył go ręką o nogę gdy Nani próbował przyjął piłkę. Tam nie powinno być żadnej kartki.
Nani dostał ją raczej za odruch po tym zdarzeniu, gdy upadając wyprostował palce u nogi co dla ślepego sędziego wyglądało jakby Nani próbował go kopnąć nawet upadając - dokończyć dzieła siłą dużego palca :D (to nawet dzisiaj brzmi idiotycznie).
soldier: Dokładnie ro7.
@Corey Ederson nie zrobił nic nieprzepisowego. Mane musiał zdawać sobie sprawę z tego że bramkarz wychodzi. Absolutnie nic go nie usprawiedliwia.
jassaj: Wait- Mane zmieni Jesusa ? Chyba mnie jakaś zmiana regulaminu minęła, że jak dostaniesz czerwo to możesz wejść na boisko ale w drużynie przeciwnej :D
Sideswipe: no wiadomo, najlepiej jakby każdy piłkarz w takich sytuacjach zamykał oczy i wchodził prostą nogą, "a może trafię w piłkę a jak nie to powiem sędziemu że nie widziałem przeciwnika". Co nie Corey frustracie?
tom93: przecież gdyby nie wyszedł, to Mane by to strzelił z zamkniętymi oczami. Nie wiem, czy wiesz ale tak się jakoś gra, że bramkarz nie jest przyklejony do linii i jeśli widzi szanse przejęcia piłki i uratowania upy drużynie, to własnie to robi?! Bo nie wiem? Miał czekać na wyrok, aż Mane sobie przyjmie, popatrzy, popatrzy i strzeli?!
tygrys26: ja jestem tego samego zdania co Corey, może i bramkarz nie powinien być przyklejony do linii i wychodzić z bramki tak jak w tej sytuacji, ale nie rozumiem decyzji sędziego który dał czerwo. Mane był skupiony na piłce i nie miał złych zamiarów, ale z tego co kojarzę to ten sędzia to kalosz jest co pokazywał w tamtym sezonie ;)
Idąc twoim tokiem myślenia to jeżeli będziesz na imprezie masowej i będziesz ofiarą zamachu, w ciężkim stanie w szpitalu, to nie możesz tego zamachowca sądzić ponieważ było takie ryzyko, że może coś takiego się wydarzyć...
Wszyscy tu wiedzą, że jesteś kibicem Liverpool'u ale troszkę obiektywizmu.
jassaj: Toś teraz walnął jak krowa na beton z tym przykładem. Naprawdę szacun, porównywać gościa który nie miał zamiaru zrobić krzywdy rywalowi, tylko poprostu wyrządził mu nieumyślnie krzywdę do zamachowca którego głównym celem i motywacją jest zrobienie krzywdy jak największej ilości osób. Brawo
Nie mam pytań
tom93: Może i go nie widział, chcący nie chcący, ale decyzja nie może być inna. Za bezmyślność i brak wyczucia. Tu musi być czerwo. Nie wiadomo co z chłopakiem, ale to opatrywanie i kaftany... źle to wyglądało. Po takim czymś może mieć trwały uszczerbek na zdrowiu.
morrgan: Tak jak G.Neville czy T.Henry powiedzieli na SkySports. Była to tzw. sytuacja 50/50. Każdy napastnik musi iść za taką piłką. Gdyby Mane był pierwszy do tej piłki (ułamki sekundy) to wtedy bramkarz by wpadł w niego "główką" i to dla niego skończyłoby się czerwoną kartką (wtedy to byłoby pewne, bo on po pierwsze widział Mane'go, a poza tym powstrzymałby setkę). Wg. mnie jak i Neville'a i Henry'ego to nie była czerwona. Powinna być żółta (coś jak w sytuacji, gdy United grało w Realem w LM i Nani sfaulował jednego z graczy Realu). Po prostu to były ułamki sekund i piłkarz musi w takiej sytuacji iść za piłką.
tom93: Sędzia (choćby dla samego przykładu zawodnikom) musiał tu dać czerwo i pokazać, że nie będzie tolerował tego typu zagrań. Być może wejście było nie zamierzone, ale rezultat widać jak na dłoni - bramkarz rażony piorunem i nie dający niemal znaków życia. Mecz City- Liv jest meczem podwyższonego ryzyka, zagęszczonej atmosfery i agresji, bo wszyscy wiedzą o jakie cele grają i prestiż i nikt tu nogi nie odstawia. Dlatego według mnie decyzja jak najbardziej prawidłowa. Sędzia nie może sobie dać wejść na łeb, bo faule mogą się mnożyć i zawodnicy mieliby pretensje o inne żółte kartki w późniejszym etapie meczu.
morrgan:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.09.2017 14:23
W Fifie jest za czerwoną 1 mecz właśnie. W Premier League 1 mecz zawieszenia za bezpośrednią czerwoną kartkę jest wtedy jak był to np. faul taktyczny. Dwa mecze zawieszenia są za czerwone np. za przeklinanie do sędziego czy innego typu protesty (zbyt emocjonalne). Trzy mecze zawieszenia są za niebezpieczne zagrania, faule itd, więc wychodzi na to, że Mane dostanie 3 mecze zawieszenia. Oczywiście mowa tutaj o sytuacjach standardowych. Zawieszenia mogą być skrócone lub wydłużone, gdy są jakieś inne okoliczności np. gdy zawodnik otrzymujący czerwoną kartkę nie zejdzie z boiska "w racjonalnym odstępie czasu" to zawieszenie może być wydłużone o 1 mecz.
RedSknerus: Bez jaj, butem w glowe mu wjechal na pelnej szybkosci, to jest juz masakra, kazdy normalny czlowiek by tak nie zrobil bo WIEDZIALBY ze bramkarz do ciebie biegnie. Jestem za zawieszeniem
jassaj: No to za każdym razem jakby była taka sytuacja to napastnik powinien odpuszczać. Równie dobrze Ederson powinien mieć rozsądek i odpuścić jak widzi dzika który sunie na pełnym sprincie z furią w oczach. Głupia inerpretacja. Dla mnie to była pomarańczowa, bo noga za wysoko bo skutek fatalny więc żółta na pewno z tą czerwoną- sędzia miał prawo dlatego dla mnie "pomarańczowa" bo i tak i tak sędziego ganić nie możnaby
Wave: Wyszledl bardzo grozny kontakt, ale premedytacji tam zadnej nie bylo, duzo przypadku za polem karnym, gdzie bramkarz jednak wychodzi na swoja odpowiedzialnosc, Mane mogl go nie widziec, bo oczy skierowane na pilke. Zolta spokojnie by wystarczyla.
jassaj: No dobra ale nie było celowości, Ederson jakby nie opuścił głowy delikatnie to dostałby w klatkę- też bolesne i żółta na pewno ale Mane nie miał wpływu na brutalność i skutek, on poszedł na piłkę, wyprostował nogę w zamiarze walki o piłkę a nie w zamiarza zaatakowania bramkarza, chyba miał szanse do niej dojść więc też nie było tak, że zrobił karatekę bez szans powodzenia. Żółta napewno, czerwona do wybaczenia ale nie można go ganić za kopnięcie kogoś kogo nie widział, no ludzie, to co miał odpuścić, bo może bramkarz wyjdzie. Prawda jest taka, że skoro go nie widział to mógłby się go spodziewać jakby byli w polu karnym a tak ? To napastnicy powinni odpuszczać połowę akcji bo coś może się zdarzyć
RedSknerus: Jak bramkarz to git mozna go faulowac, co z tego ze na wyprostowanej nodze w twarz haha, super akcja w kazdym meczu powinna taka byc! Zabawa
jassaj: Nie ma sensu dyskutować, ja o gruszce ten o pietruszce. Ziomek leciał na piłkę, był na niej skupiony, był przed polem karnym więc mógł myśleć, że bramkarza tam nie będzie, Ederson wyleciał, zaryzykował i się nadział. Mówię enty raz, że decyzja sędziego do zaakceptowania ale robienie z Mane rzeźnika- no ludzie. I nie mów mi że mógł tam być obrońca bo to akurat Mane musiał widzieć, że wybiega za linie i tam już jest czysto więc przypadek i pech, równie dobrze Ederson mógł wybić tuż obok nogi Mane i nic by się nie stało. Jeden walczył, drugi zaryzykował, życie, pech
morrgan: Bramkarz poza polem karnym jest jak każdy inny piłkarz z pola. Po prostu nie jest chroniony i jeżeli zostanie trafiony przypadkowo (Mane nie mógł go widzieć) to nie powinno być czerwonej. To że była kontuzja nie powinna mieć nic do rzeczy.
tom93: Wkurza mnie to City. Choć oba zespoły nam zagrażają, to wolałbym remis, a nawet zaryzykuje stwierdzenie, że zwycięstwo liverpoolu. Liverpool zawsze gdzieś się po drodze potknie, natomiast jeśli City będą zbierać punkty, to mogą namieszać, tym bardziej, że Guardiola zaczyna ogarniać Premier League, narobił transferów i machina się rozpędza.
lukiton0589: Za chwilę City LFC i widzę po taktyce City, że nie umieją się uczyć na błędach Hoffenheim i Arsenalu. Granie 3-5-2 na Liverpoolu to samobójstwo. Oby Jose nie był taki głupi.
RuudVN: Cavani już 7 goli w L1
W LM pewnie znowu strzeli ok 10 goli, w lidze 30-40 a i tak będzie dla niektórych cieniasem
Bundesliga ma poziom nie wiele lepszy w wszyscy spuszczają się nad Lewym jak strzeli 25 goli
W każdej lidze są ogórki uprzedzając pytania i tak Messi czy Ronaldo marnują więcej sytuacji na mecz od Cavaniego
Diabelred: Brak Shawcrossa to dla nich spore oslabienie, takze mocno będę zaskoczony sie jesli nie strzelimy minimum 1 bramki. Co do obrony, to odciac od podan Jese i nie pozwolic Shaqiremu na strzaly z dystansu i raczej nie powinna nam sie stac krzywda w tym spotkaniu, przy zalozeniu, ze nikt z obroncow nie popelni jakiegos indywidualnego bledu. Cos czuje, ze bedzie pare zmian w skladzie, nie zdziwie sie jesli Miki zastapi Mate na skrzydle, Pogba pojdzie na 10, a w miejsce Francuza wskoczy ktos z dwojki Herrera/Fellaini(stawialbym na Belga). Na skrzydlo prawdopodobnie wroci Rashford. 3pkt to dzis obowiazek, jesli na powaznie chcemy grac o majstra w tym sezonie.
jobok: Lecimy do przodu w takich spotkaniach jest czasem trudna gra ale musimy takie spotkania wygrywac , zeby myslec o mistrzostwie. Licze na Martiala od 1 minuty chcialbym zeby Mata zmienil sie z herrera i zebysmy przeszli na 4-3-3 w tym meczu :)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.09.2017 10:52
Aktualny kalendarz meczów ligowych trzeba wykorzystać zanim będziemy grać z rywalami z wagi ciężkiej także dzisiaj musimy wygrać pomimo ciężkiego terenu na którym będziemy grać.
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.09.2017 11:37
EdWoodward,
Jaki sens ma podszywanie sie pod kogos, skoro to co piszesz nie jest smieszne? Jeszcze jak masz te 10-15 lat to spoko(sam nie bylem swiety wtedy), jednak jak juz jestes pelnoletni no to troche zalosne i dziecinne... Pamietam goscia na tej stronie, ktory podszywal się pod Ighalo, moze to tez byles ty? Jak juz koniecznie chciales sie bawic w takie trollowanie, to trzeba bylo chociaz zachowac choc minimalne pozory bycia prawdziwym Edem i pisac komentarze po angielsku. Wtedy faktycznie byłoby to cos nowego, bo wszystkie podszywki znanych ludzi jakie widzialem ogolnie w polskim necie juz na starcie sie przekreslaja piszac w naszym ojczystym jezyku. :)
Mariusz199012:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.09.2017 00:26
Mam nadzieje na wygraną! Choc Mam obawy bo w tamtym sezonie wygralismy 3 mecze z rzedu a potem nie umielismy długo wygrac. Ale teraz wierze ze bedzie Lepiej i wygramy 4 mecz z rzedu !
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.