Ladies and Gentlemen, Signore e Signori, Madame et Monsieur...spieszcie się wszyscy, gdyż zostały ostatnie bilety na najbardziej spektakularny show na ziemi! Światowej sławy mistrz ceremonii Jose! Emocje gwarantowane! Wielki Zlatan rozpoczyna swoją kolejną wędrówkę po siódmy z rzędu tytuł w debiutanckim sezonie w piątym kraju! Nie może was tam zabraknąć!
» Ladies and Gentlemen, Signore e Signori, Madame et Monsieur...spieszcie się wszyscy, gdyż zostały ostatnie bilety na najbardziej spektakularny show na ziemi! Światowej sławy mistrz ceremonii Jose! Emocje gwarantowane! Wielki Zlatan rozpoczyna swoją kolejną wędrówkę po siódmy z rzędu tytuł w debiutanckim sezonie w piątym kraju! Nie może was tam zabraknąć!
Jesteśmy przekonani, że właśnie takimi słowami nawoływałby ludzi naganiacz przed Teatrem Marzeń, gdybyśmy żyli w nieco innej epoce, a zbliżające się wydarzenia nie były związane z piłką nożną. Może i faktycznie mamy XXI wiek, ale to, jakie emocje wywołuje rozpoczynający się w niedzielę kolejny sezon Premier League z całą pewnością zasługuje na taką otoczkę.
Manchester United sezon 2016/17 rozpocznie jednak poza Old Trafford, gdyż na dzień dobry czeka ich podróż na wybrzeże, gdzie na Vitality Stadium w Bournemouth zmierzą się (dopiero po raz trzeci w ligowych rozgrywkach) z lokalną drużyną.
Gdzie? Vitality Stadium Kiedy? 14:30, 14.08.2016 Kto? Bournemouth v Manchester United Transmisja? Canal+ Sport Kto sędziuje? Andre Marriner
Wszyscy zastanawiają się, kogo zobaczymy w kadrze meczowej i jest to naprawdę dobre pytanie. Jose Mourinho czyni ostatnie szlify na swoim składzie, gdzie Paul Pogba jest czwartym i prawdopodobnie ostatnim wzmocnieniem drużyny przed kampanią. Przyjście Francuza na pewno doda ekipie Czerwonych Diabłów mnóstwo jakości, ale fani United będą musieli poczekać na jego debiut przynajmniej jeszcze tydzień, gdyż pomocnik jest zawieszony na jeden mecz z powodu żółtych kartek. Kolejnym zawodnikiem wykluczonym z tego spotkania jest Chris Smalling. Podobnie jak Pogba, Anglik jest zawieszony na jeden mecz, więc do dyspozycji Mourinho będzie on dopiero na potyczkę z Southampton w dniu 19 sierpnia.
Paddy McNair i Donald Love opuścili z tym tygodniu Manchester, przenosząc się na stałe do Sunderlandu, podobnie jak Adnan Januzaj, który dołączył do ekipy Czarnych Kotów na zasadzie wypożyczenia. Dwa z nowych nabytków, Zlatan Ibrahimović oraz Eric Bailly zagrali w wygranym meczu o Tarczę Wspólnoty na Wembley, podczas gdy trzeci, Henrich Mychitarian pojawił się na murawie pod koniec spotkania. Jak będzie wyglądać skład na niedzielną potyczkę? Tego nie wie nikt, a znając Jose, dowiemy się o tym w ostatnim możliwym momencie. Szykujcie się na niespodzianki!
Kadry obu drużyn: Bournemouth Kontuzjowani: Tyrone Mings, Junior Stanislas. Występ niepewny: Emerson Hyndman
Manchester United: Występ niemożliwy: Paul Pogba, Chris Smalling. Występ niepewny: Bastian Schweinsteiger.
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ciekawostki: Bezpośrednie pojedynki: - Bournemouth jest niepokonane w ostatnich czterech meczach domowych przeciwko United we wszystkich rozgrywkach (2W, 2R), wliczając w to wygraną w Premier League 2:1.
Bournemouth: - Wygrali tylko jeden z ostatnich ośmiu meczów w poprzednim sezonie ligowym (1W, 1R, 6P), kończąc swoją debiutancką kampanię na szesnastym miejscu.
- Bournemouth przegrało wszystkie pięć spotkań w sezonie 15/16, które były rozgrywane w niedziele.
Manchester United: - United wygrali 15 z 24 meczów otwarcia sezonu Premier League, dzieląc ten rekord z Chelsea.
- Cztery z pięciu porażek na otwarcie kampanii miały miejsce poza Old Trafford.
- Jose Mourinho wygrał sześć i zremisował jeden ze swoich siedmiu poprzednich meczów rozpoczęcia rozgrywek angielskiej ekstraklasy.
Gdzie obejrzeć: Mecz Bournemouth vs Manchester United będzie emitowany na antenie CANAL+. Początek transmisji w niedzielę o godzinie 14:25.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Bournemouth v Manchester United na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 14:30!
RuudVN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2016 13:19
już ja wolę naszego poczciwego dinozaura niż nowoczesną piłkę, która wygrywa po karnym i samobóju, męczy się niemiłosiernie z Moyesem, który dla topowych zespołów zawsze był dostarczycielem kompletów punktów
GGMU, zgarniemy tryplet
jeszcze jedno, wielu pisze, że Guardiola wprowadził najwięcej nowości do piłki, to jak wytłumaczyć sezon Chelsea 2004-05 gdzie zdobyli 95pkt!! bramki 75-15!!, to był dopiero potwór nie do powstrzymania, żelazna defensywa, stałe fragmenty i szybka kontra, jak masz dobrych wykonawców to z tym ciężko wygrać co udowadniał i Mou i Heynckes i Ancelotti o Frgusonie nawet nie będę wspominał :)
vanderToki: " z Moyesem, który dla topowych zespołów zawsze był dostarczycielem kompletów punktów "
No, zawsze, na przykład we wspominanym sezonie 2004/05 (skoro już przywołujesz), kiedy to wygrał z United i z Liverpoolem, albo w następnym, kiedy urwał punkty Mourinho i Fergusonowi oraz wygrał z Arsenalem, albo w jeszcze następnym, kiedy Chelsea zdobyła przeciwko Evertonowi cztery punkty, ale już Liverpool i Arsenal po jednym. Rzeczywiście, odwieczny dostawca punktów, jakich mało.
RuudVN: jakoś nie wspominasz jego przygody w United gdzie dostawaliśmy solidne oklepy po 4-1 czy 3-0 z City czy Chelsea a jak trenował w PL ponad 10 lat to dziwne, żeby czegoś nie wygrał przez ten czas
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2016 14:00
Rozumiem, że jeden rok to dla Ciebie "zawsze". :) Mi Everton Moyesa kojarzy się z wymagającym przeciwnikiem i dziwię się, jak można pisać, że "zawsze" był dostarczycielem kompletów punktów. W ostatnim sezonie też Fergusona pokonał. No chyba, że United to nie był już wtedy topowy zespół, to przepraszam. ;)
Diabelred: Jak jak czekam na cos i chce zeby czas szybko zlecial, to odpadalam Heroesa 3, zawsze pomaga. :). Wczoraj np. tak mialem, chcialem pyknac tylko 30 min, a zeszlo prawie 3h heh
My Team - masz całą drużynę, wybierasz formację i zawodników na kolejkę itd.
Points - punkty i podsumowanie bieżącej kolejki.
Transfers - transfery, wiadomo.
Leagues - ligi prywatne itp.
Slawek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2016 12:48
LVG byl beznadziejny i tp,ale nie mozna mu przypisywac calej winy i dawac zawodnikom alibi na chu...gre.Nic nie pokazal nie w kilku czy kilkunastu meczach, ale przez 2(DWA )lata.Gra na poziomie Clev,przykre bo liczylem na niego.Ja nie lubie sie oklamywac i nie bede twierdzil,ze gra dobrze bo nie gra.
GandiGanda: Slawek jak ty bys chociaz pisal jak Clev gral to bylo by super.
Co do herrery to pierwszy sezon mial bardzo dobry i strzelal wszystko co z jego strony lecialo w swiatlo bramki. Hejty z bolem tylnej czesci najpierw jechaliscie felle pozniej lingaarda a teraz im pucujecie stopy. Zalosny typ kibica. Zero argumentow.
poster: Jestem kibicem United , i dla mnie city może na koniec sezonu trzymać sie za ręce z innymi 2 zespołami jak będą spadać gdyby nie pieniądze ogromne to city tłukło by sie w lidze tam gdzie Sunderland kibice city śmieją się z nas jak my to przepłacamy za grajków a sami to są w tym mistrzami , oni za Higuaina by zapłacili 110 mln ale wolą wyłożyć 50 mln za Berkampa mogą go wziąć z emerytury . TYLKO UNITED ! ! !
Sideswipe: No właśnie, przecież on w momencie transferu miał kontuzję. Gundogan jest dobry ale przemieszczenie rzepki to jedna z najgorszych kontuzji dla piłkarza.
vanderToki: Jakiekolwiek rozgrywki wystarczy oglądać, żeby nie wychodzić pięć minut przed końcem meczu, kiedy wynik to 1:1. ;] Nie wiedziałem, że gole w końcówkach to tylko Premier League.
tom93: zgadza się, to tylko ostrzeżenie tego co go czeka w PL. A czeka go wiele. Mecze ze Stoke czy Watford mogą wywrócić jego myślenie. Szkoda po prostu, że już na początku nie uwalili punktowo, bo poza tym posiadaniem to dziś styl kiepściutki.
vanderToki: Ciekawe. Z jednej strony wygląda na działanie charakterystyczne dla ligi polskiej oraz kilku innych - trener ma wyniki, ale jest zbyt samodzielny, to niech idzie do czorta. Z drugiej strony, co mu by analitycy przeszkadzali?
vanderToki: No to jeśli wystarczał, to rzeczywiście racja raczej po jego stronie. No nic, może się uda do tej LM wejść, a wtedy będzie kasa na transfery zimą albo za rok. Pewnie Legia jeszcze bardziej odskoczy reszcie polskich klubów, ale co zrobić - przynajmniej będzie LM. :)
vanderToki: No rzeczywiście, bo w Bayernie czy Barcelonie Guardiola nie tracił punktów ze spadkowiczami. Co do tego, kto komu urywa punkty i jak często, proponuję zapoznać się choćby z tym materiałem.
youtube.com/watch?v=Jse14ttrqfA
DjTED: City jeszcze gra po swojemu i wygrywają, ale Pep zdąrzy jeszcze zepsuć drużyne. Sunderland nie gra źle. Kibicujmy Moyesowi bo to nie jest zły trener (tylko nie miał wsparcia)
pawelisto2: Ja już zawsze będę śledzić dalsze poczynania Moyes-a, a nawet będę go wspierać - w końcu był Diabłem, krótko, ale był, nigdy się źle o Manchesterze nie wypowiedział, więc ja do człowieka nic nie mam.
RuudVN: już w Bayernie ta tiki-taka była nieudolna ale w City to patrzeć na to się nie da, a na dodatek słabo wyglądają ze stwarzaniem sytuacji, tylko się cieszyć
piter100000: wygrał Harting, ale nie ten, na którego wszyscy stawiali, że może wygrać. rzucił życiówkę i szkoda mi Polaka, bo bardzo go lubię. z całej tej olimpiady to tylko jego, Majewskiego, siatkarzy i ręcznych mam ochotę ogladać i im kibicuję
vanderToki: Aha... to ja Ci napisałem powyżej coś, a dopiero teraz zjechałem tu. ;) No niestety. Ale przynajmniej są w środku tabeli na razie, a Wimbledon zamyka stawkę. ;]
Gallacher: Leicester spuchł :D ? porażka z beniaminkiem,ale to dopiero pierwszy mecz lecz już ponieśli 2 porażkę z rzędu.Czekam na debiut dzisiaj w roli nowego menedżera City(wiadomo kogo) :D
RuudVN: dla tych którzy jeszcze nie wiedzą
http: //www.rojadire cta.me/
wchodzimy w ArenaVision
instalujemy co tam trzeba
oglądamy wszystkie mecze w hd
Lokator23: Co do Leicester to sie z Toba calkowicie zgadzam. Jeden cud byl i wiecej sie nie powtorzy jak skoncza w top 10 to bedzie sukces do tego dojdzie im lm. Na moje to przespali okienko transferowe
Marabut: === UWAGA ===
Wszystkich mieszkających w Krakowie zapraszam na wspólne oglądanie pierwszego meczu sezonu wraz z naszą krakowską grupą kibiców United, w barze Football Heaven na ul. św. Filipa 7!
Sideswipe: Jak na pierwszy gol w sezonie całkiem nieźle, z przewrotki (przewrotek) zaczynamy :) Co do meczu to w ogóle to nie wygląda na spotkanie mistrza Anglii z beniaminkiem, ale mecze Leicester nigdy tak nie wyglądały ;P
vanderToki: Mecz Manchester City - Leicester City dwa sezony temu tak wyglądał. :D Chociaż i wtedy Leicester chyba jakiegoś karnego mogło dostać czy coś, nie pamiętam.
Misiek87: Na papierze oczywiście wygląda to bardzo dobrze, z takim składem (na papierze) to powinniśmy ich zmieść w pył a wynik powinien wyglądać 4-0 czy 5-0. Ale to Premier League...
CoachMark:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2016 08:29
Ja bym ostudził wasze apetyty. Po pierwsze jest to czas gdzie zawodnicy docierają formę, a dwa że się sami uczą jak grać w nowym zestawie. Bournmouth u siebie to bardzo groźny rywal. Nasi jeszcze mnie nie przekonali, że wiedzą co grają. Do tego 4:2:3:1, za którym osobiście nie przepadam i nie jest to ustawienie, które realizuje potencjał Manchesteru w optimum. Powinniśmy się trzymać 4:4:2 bądź 4:3:3. Moje oczekiwania i przeczucia jednocześnie to wymęczone 1:2. Tam u rywali to przypominam, że są Ibe i Gradel do tego w końcu zdrowym Willson.
P.S.
Może to być niezły sprawdzian dla Shaw'a jak sobie radzi z nieźle kiwającymi 1v1 graczami bo Mahrez to nawet mu nie rzucił wyzwania.
Rotx:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2016 07:21
Wbrew temu jaki skład jest podany na górze to uważam ze skoro rywal to Bournemouth i zapewne wymuszą na United grę ofensywną to widziałbym w środku zestawienie Carrick-Martial,Mkhtaryan,Rooney,Lingard i z przodu Ibrahimović dodatkowo na ławce będzie jeszcze
Mata,Rashford,Ander,Young,Fellaini,Fosu/Rojo,Romero ale najlepsze jest to że wtedy w 18-tce nie mieści się ani Schneiderlin, ani Depay, a po powrocie Smallinga i Pogby zapewne jeszcze dojdzie do tego Young i Rojo.
bulwazi: Znacie może jakas strone gdzie mozna obejrzec/sciagnac mecz? bo w niedziele bede pracy i nie mam mozliwosci ogladniecia meczu a chcialbym uniknac dowiedzenia sie o wyniku i ogladnac mecz w calosci. Dzieki pozdrawiam
Red1Devils: Tutaj powinna być powtórka z meczu fullmatchesand shows.com. Ja niestety też nie będę miał możliwości obejrzenia meczu bo akurat sam gram :)
jac0b: Z innej beczki, ma ktoś jakieś info gdzie w najbliższym sezonie będzie można będzie oglądać premier league w internecie? Jestem zdolny zapłacić za jakieś premium byle jakość była w miarę znośna i bez klatkowania...
vanderToki: Tymczasem, jak zapowiadano już wkrótce po Copa America, Messi wraca do reprezentacji na mecze eliminacji MŚ. Wiadomo było, że tak będzie. ;p
jamaj05: Na początku offtop: dlaczego kompletnie znikają newsy z głównej, nie powinny przechodzić zwyczajnie niżej w liście? Moim zdaniem powinno się je zmieniać tak, żeby były od razu widoczne pod newsem dnia
A co do meczu: dawać mnie tu zwycięstwo!
Obrona Bournemouth jest średniej jakości, atak troche lepiej, obstawiam 1:3, tak na dobry początek :)
Trzeba pamiętać już od pierwszej kolejki, że mistrzostwo wygrywa się nie tracąc punktów z gorszymi zespołami, a nie w bezpośrednich meczach z najmocniejszymi
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.08.2016 22:38
Jeśli podany powyżej bilans spotkań jest dla kogoś zbyt przygnębiający, oto wyniki poprzednich meczów: 6:0, 2:1, 2:0, 2:2, 0:2, 3:0, 1:1, 1:0 (te dwa ostatnie to za Fergusona). W niedzielę ulegnie poprawie! :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.