Diabelred: No i swietnie, witamy Mou. :) Jesli ktos ma nas przywrocic na wlasciwe tory to tylko Mou oraz SAF. Mourinho stworzyl za swojej pierwszej kadencji swietna Chelsea, wygral niespodziewanie LM z Porto, przywrocil Inter do zycia(fakt, ze po jego odejsciu sie stoczyli, jednak to juz nie jego wina, ze Moratti co sezon robil regularna wyprzedaz kluczowych grajkow), zakonczyl klatwe Realu, ktory nie potrafil przejsc 1/8 LM. Od tam tej pory regularnie graja w 1/2 LM. Wierze, ze i nasz klub Portugalczyk przywroci do zycia. Wiadomo, z Chelsea ostatnio zostal zwolniony, ale mam nadzieje, ze przez te pol roku na bezrobociu Mou przeanalizowal sobie wszystkie bledy jakie ostatnio popelnil i i u nas juz ich nie popelni.
Co do stylu gry, to wiadomo moze byc z nim roznie. Jednak w przeciwiestwie do van Gaala Portugalczyk stawia na wynik, na efektowosc. Niech najlepszym porownaniem gry van Gaala i Mou bedzie mecz z Chelsea na SB z sezonu 14/15, gdzie wystarczyla jedna kontra Chelsea by wygrali tam ten mecz. Czego efektem bylo to, ze Chelsea zgarnela 3 pkt, a van Gaal po meczu mogl byc dumny jedynie z 72% posiadania pilki. W naszym DNA mysle, ze blizsze jest wlasnie gra z kontry, a nie bezsensowne klepanie pilka, ktore nabija tylko % posiadania. Poza tym narzekajacy na autobus Mou(a tego na 99% nalezy sie spodziewac z silniejszymi przeciwnikami), chyba juz zapomnieli, ze w ostatnich sezonach SAF takze stawial juz tylko na efektywosc i wyniki 1-0 nie byly czyms bardzo rzadkim.
W kwestii marketingu jest to nasza swietna odpowiedz na przyjscie Guardioli do City, Tylko czekac, az akcje klubu pojda w gore. Juz nie moge doczekac na angielskie Gran Derby hehe. Mourinho, pomimo pierwszego bardzo slabego sezonu w karierze mysle, ze nadal bedzie magnesem na klasowych grajkow. Teraz pilkarze juz nie beda przychodzic do nas tylko dla kasy, ale rowniez z powodu swietnego i utytulowanego trenera. Jednym slowem Mou ma nazwisko, ktorego nie mial van Gaal( a na pewno nie takie, ktore przyciagaloby klasowych grajkow) czy tym bardziej Moyes.
Sami przeciwnicy Mou musza w koncu zrozumiec, ze Portugalczyk to dla nas najlepsza i jedyna dostepna opcja. Guardiola, Ancelotti sie na nas wypieli, Klopp poszedl wczesniej juz do LFC, a Simeone nie ma potrzeby by zostawiac swoje dziecko i dzielo zycia jakim jest Atletico. Serio chcieliscie znow jakiegos Moyeso-podobnego trenera, albo moze Giggsa, ktory nie wiadomo czy w ogole ma jakies papiery na dobrego menago. Nam potrzeba menago na juz takiego, ktory przywroci nas do do topki ligi i Europy, tak by klasowi grajkowie(ktorzy wahaliby sie czy do nas przyjsc w przyszlosci) widzieli, ze wraz z odejciem SAFa, nie skonczylo sie wielkie United.
Co do stawiania na mlodziez, to Mourinho wprowadzil do Realu: Jese, Morate, Varana do tego sprowadzil perspektywicznych wtedy mlodych Khedire, di marie, Ozila. W Chelsea tez wprowadzil Zoume. Juz na prawde nie robcie z niego nie wiadomo jak wielkiego wroga mlodziezy. Wiadomo, ze ta nie bedzie u niego grac pierwszych skrzypiec(bo tak na prawde to niby u jakiego menago gra? moze u van Gaala, ktory bral mlodziez nie mial kim grac z powodu szpitala w zespole), jednak przeciez Portugalczyk nie bedzie ich sabotowal i jesli beda sie bardzo mocno wyrozniac, wtedy na pewno dostana swoje szanse. Zaraz pewnie ktos mi napisze, ze przeciez Portugalczyk pozbyl sie Lukaku czy de Bruyne, ok, ale oni wtedy dostawali swoje szanse, a ze nie grali tak jak teraz no to coz... Sam Lukaku w jednym z ostatnich wywiadow, przyznal otwarcie, ze wtedy jeszcze nie byl gotowy(pewnie glownie mentalnie), na gre w tak duzym klubie.