Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Arsenal – Man Utd: Trzy punkty jadą do Manchesteru!

» 22 listopada 2014, 20:28 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pokonał Arsenal 2:1 (0:0) na Emirates Stadium w 12. kolejce Premier League. Czerwone Diabły prowadzenie objęły po samobójczym trafieniu Kierana Gibbsa. W końcówce spotkania do siatki trafił Wayne Rooney, a w doliczonym czasie gry honorowe trafienie dla Kanonierów uzyskał Olivier Giroud.
Arsenal – Man Utd: Trzy punkty jadą do Manchesteru!
» Manchester United pokonał Arsenal 2:1 (0:0) na Emirates Stadium w 12. kolejce Premier League. Czerwone Diabły prowadzenie objęły po samobójczym trafieniu Kierana Gibbsa. W końcówce spotkania do siatki trafił Wayne Rooney, a w doliczonym czasie gry honorowe trafienie dla Kanonierów uzyskał Olivier Giroud.
Oceń zawodników:
David de Gea
Chris Smalling
Patrick McNair
Tyler Blackett
Luke Shaw
Ashley Young
Darren Fletcher
Michael Carrick
Marouane Fellaini
Antonio Valencia
Angel Di Maria
Wayne Rooney
Robin van Persie
James Wilson

Oddano 392 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Od pierwszych minut inicjatywa należała do piłkarzy Arsene'a Wengera. Mocno przemeblowany skład Czerwonych Diabłów, z niedoświadczoną defensywą, sprawiał wrażenie mocno zagubionego.

Największą chęć do gry w drużynie londyńczyków wykazywał Danny Welbeck. To właśnie wychowanek United miał dwie dogodne okazje do otworzenia wyniku na początku spotkania. W 5. minucie jego próbę udanie zablokował Patrick McNair, a chwilę później Welbeck przeniósł piłkę nad bramką Davida de Gei.

Pressing Arsenalu z każdą minutą był coraz większy. Na domiar złego goście stracili Luke'a Shawa, który skręcił kostkę. W 14. minucie De Gea nieudanie wprowadził piłkę do gry, co zaowocowało szybką akcją Kanonierów. W pole karne United wpadł Jack Wilshere, ale z bliskiej odległości nie potrafił pokonać hiszpańskiego bramkarza Czerwonych Diabłów.

W 21. minucie pierwszą okazję mieli gracze Manchesteru United. Strzał Wayne'a Rooneya z rzutu wolnego był jednak bardzo niecelny. Arsenal odpowiedział uderzeniem Alexisa Sancheza, z którym bez większych problemów poradził sobie De Gea.

Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Czerwonych Diabłów poprawili nieco swoją grę. W 35. minucie groźnie w kierunku dalszego słupka uderzył Angel Di Maria, a kilka minut później obrońcy Arsenalu zablokowali strzał Wayne'a Rooneya w ostatniej chwili. Ostatecznie przez 45 minut gracze United nie oddali jednak celnego strzału na bramkę Wojciecha Szczęsnego.

Po zmianie stron ataki Arsenalu nie ustawały. W 49. minucie kolejną dobrą okazję miał Danny Welbeck, ale ponownie w bramce United znakomicie spisał się David de Gea.

W 56. minucie szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Czerwonych Diabłów. Dośrodkowanie w pole karne posłał Ashley Young, piłkę pod nogi Antonio Valencii wybił Szczęsny, Ekwadorczyk uderzył ile miał tylko sił, a futbolówka odbiła się od nogi Kierana Gibbsa i wpadła do siatki! Kanonierzy musieli też zmienić bramkarza, bo urazu w tej akcji nabawił się Szczęsny.

Stracona bramka mocno podrażniła londyńczyków. W 63. minucie kolejną fantastyczną interwencją popisał się De Gea. Tym razem Hiszpan zablokował piłkę po groźnym strzale Alexisa Sancheza. Kilka minut później bramkarz United znów był górą, pewnie łapiąc futbolówkę po strzale Santiego Cazorli.

W kolejnych minutach Manchester United koncentrował się głównie na odpieraniu ataków Arsenalu i oddalaniu gry od własnego pola karnego. Pierwsze skrzypce w linii defensywy Czerwonych Diabłów grał Chris Smalling, który stanowił zaporę nie do przejścia.

W 85. minucie zabójczą kontrę wyprowadzili gracze Louisa van Gaala. Akcję pod polem karnym przerwał Fellaini, błyskawicznie uruchomił Di Marię, który szybko podał do Wayne'a Rooneya, a ten będąc w sytuacji sam na sam z Damianem Martinezem nie zmarnował okazji i podwyższył na 2:0!

W doliczonym czasie gry Czerwone Diabły mogły podwyższyć na 3:0. Znakomitą okazję, sam na sam z Martinezem, zmarnował jednak Di Maria. Niewykorzystana okazja Argentyńczyka zemściła się w piątej minucie doliczonego czasu, kiedy to do wyniku 2:1 doprowadził Olivier Giroud. Mimo nerwowej końcówki piłkarze Manchesteru United utrzymali korzystny rezultat do końcowego gwizdka.

Arsenal - Manchester United 1:2 (0:0)
Bramki: Olivier Giroud 90'+5' - Kieran Gibbs 56' [sam.], Wayne Rooney 85'

Arsenal: Szczęsny (Martinez 59') - Chambers, Mertesacker, Monreal, Gibbs - Arteta, Wilshere (Cazorla 55'), Oxlade-Chamberlain, Ramsey (Giroud 76'), Alexis - Welbeck

Manchester United: De Gea - Smalling, McNair, Blackett, Shaw (Young 16' (Fletcher 89')) - Carrick, Fellaini, Valencia, Di Maria - Rooney, Van Persie (Wilson 75')


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Arsenal - Manchester United
Następny news »
Oceny pomeczowe: Arsenal - Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Szaman0: Jak to jest ze Rooney z lewej strzelił sam na sam a Di Maria nie ? No nie mogę od żałować tej sytuacji ;(
» 24 listopada 2014, 22:47 #225
zaluda: Co z Shawem ?
» 24 listopada 2014, 22:22 #224
ilonazuzia: Ogladam AV-Southampton i powiem ze swieci nie graja jakiegos porywczego futbolu
» 24 listopada 2014, 22:13 #223
pbskarpy: Tego Reusa, który do stycznia ma kolejną kontuzję?
» 24 listopada 2014, 16:26 #222
DevoMartinez: Shaqiriego chętnie bym widział w MU ale nie wiem czy by miał wiele więcej okazji do grania u nas niż w Bayernie. Januzaj też zbyt wielu szans nie dostaje a tu kolejny na skrzydło. Solidny twardy SO w lato to raczej mus. Prawy obrońca też by się przydał chyba, że Valencia na dobre chce sie przekfalifikować. Warunki ficzyne niby ma.
» 24 listopada 2014, 17:42 #221
rreddevilss: Śmieszą mnie Ci którzy tylko narzekają, nawet Mourinho nie zdobył mistrza w pierwszym sezonie bo musiał zbudować drużynę, my dopiero teraz budujemy a do tego mamy multum kontuzji, to nie wina McNaira i Blacketta że musieli zagrać ale mieli super doświadczenie ja wierzę w tych młodzików trzeba im czasu,co do meczu to obrona chaotycznie ale bywało gorzej,martwi mnie brak pomysłu w rozgrywania ataku pozytywnego ale ja dalem czas Louisowi do stycznia i wtedy będę oceniał wrażenia artystyczne,teraz liczy się wynik a ten był wysmienity,teraz 2 mecze na Old Trafford i liczę na 6 pkt ale rywali nie wolno zlekcewazyc
» 24 listopada 2014, 13:44 #220
pbskarpy: To i ja się wypowiem chociaż robię to niezwykle rzadko.

Zauważyłem, że większość z Was widzi w zespole tylko jedną formację jaką jest ATAK. T na tej podstawie oceniacie MU. A czy zastanowiliście się (oceniając ostatnie mecze) jak silną drużyną jesteśmy nawet w takiej sytuacji kadrowej? Zastanowiliście się jak silną mamy obronę (nawet pomimo tych głupich, szczeniackich wpadek Blacketta) jeśli wygrywamy z Arsenalem na ich boisku i przez 90 minut nie dajemy sobie strzelić bramki?

Ja oceniam cały zespół, bo do niego należą i atakujący i pomocnicy ale również i obrona i bramkaż. Co to za stwierdzenia typu "Gdyby nie DDG to już byśmy byli na dnie"? Przeciez on jest tak samo waznym ogniwem jak reszta! On musi bronić! Taka jego praca.

Pomijając styl w ostatnim meczu, ja widzę pozytyw w postaci wygranej. I jeżeli robimy to na wyjeździe z takim zespołem jak Arsenal to chwalę cały zespół, bo każdy przyłożył się do tego wyniku.

Innymi słowy: Gdyby nie taki Blackett czy ten drugi młody z obrony, gdyby nie DDG, gdyby nie Maria, gdyby nie LVG, gdyby nie Rooney, gdyby nie Karik, gdyby nie Valencia itd itd itd itd to bysmy tego meczu nie wygrali.
» 24 listopada 2014, 13:28 #219
olekskw: Dobra, jak już się wygadaliście, to ja tak na chłodno. Gratulacje dla United za ogranie Arsenalu, gdybym nie widział meczu pewnie bym się bardzo cieszył, niestety widziałem.

Ludzie, wy naprawdę uważacie, że zagraliśmy dobrze? Po pierwszej połowie mogłoby spokojnie 3:0 dla Arsenalu i to byłby niski wymiar kary. Nasza obrona, z Blackettem na czele, jest TRAGICZNA. Takiej niepewności i pokractwa nie widziałem nawet na Legii. Dodatkowo przez ich błędy, błędy (w wybiciach) popełniał też De Gea. Kolejne aspekty, w 1 połowie United nie potrafiło miejscami skleić kilku prostych podań. Nie wychodziło nic.
Bramka na 1:0 (to najbardziej fartowna bramka jaką widziałem) wybiła trochę z rytmu Arsenal i grało nam się lepiej.

Nie wierzę, po prostu nie wierzę, że wielką taktyką LvG mogło być 'przyjęcie' Arsenalu na swoją połowę. To jest usprawiedliwianie słabej gry. Jaki trener decyduje sie na taktykę, gdzie wszystko zależy od szczęścia i gdzie po 20 minutach może przegrywać 3:0?
» 24 listopada 2014, 09:35 #218
1wolf1: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2014 10:58

Odopowiem ci tak. Ogladales mecz z Chelse'a? Ogladales mecz z City? Tak, taka byla taktyka na wszystkie te 3 mecze. Przede wszystkim obrona i wyczekiwanie na okazje. Musze stwierdzic , ze ostatecznie najslabiej z ta taktyka poradzila sobie wbrew temu co osiaga w tym sezonie Chelsea. Tam Mu mial najwiecej inicjatywy przez duza czesc meczu. City moim zdaniem na 99% skonczyloby jak w niedziele Arsenal, gdyby nie nieodpowiedzialne zachowanie smallinga. Arsenal z kolei wypadl najlepiej z trojki rywali, ale byl nie skuteczny.

A teraz napisze ci dlaczego uwazam, ze taka taktyka jest dobra. Po pierwsze, po ostatnim sezonie pewnosc siebie naszych zawodnikow nie istnieje. Jezeli CP przyjerzdza na OT i mowi, ze chca z nami wygrac, to nie swiadczy to dobrze o poziomie strachu w naszych szeregach.
Po drugie, duza czesc ludzi placze z powodu slabej gry obronnej. Ok to jest fakt, ale powiedz mi prosze kogo twoim zdaniem VG ma ustawiac na tej obronie, skoro wszyscy inni sa kontuzjowani.
Po trzecie widac, ze VG ma plan na United, ale obecnie brak zasobow ludzkich by go wykonac. Jego adaptacja do sytuacji powinna byc chwalona, a nie wysmiewana. Popatrz jak radza sobie z takimi sytuacjami inni Wielcy w calej Europie. We wszystkich ligach znajdziesz potentatow w ogonach tabeli. Tak wiec czwarte miejsce po meczach z wiekszoscia czolowki nie jest zlym wynikiem.

Gra jest taka, a nie inna bo to nie jest druzyna. To zbieranina nie-kontuzjowanych graczy.
» 24 listopada 2014, 10:55 #217
olekskw: Ok, to w takim razie, gdybyśmy nie mieli szczęścia i do szatni schodzilibyśmy z wynikiem 3:0. Też mówiłbyś, że taktyka jest dobra i skuteczna?
» 24 listopada 2014, 11:19 #216
1wolf1: W tej sytuacji kadrowej to byla jedyna sluszna taktyka. Nie chcesz chyba nawet myslec co by bylo gdyby ta sama druzyna wyszla grac otwarta pilke z tak nastawionym ofensywnie arsenalem... Mierz sily na zamiary. I to wlasnie robi VG obecnie. I trudno by VG byl w stanie przewidziec, ze Blacket bedzie gral tak a nie inaczej. A nawet gdyby byl w stanie , to i tak nie mial nikogo innego zdolnego do gry.
» 24 listopada 2014, 11:25 #215
DevoMartinez: Mamy skład przetrzebiony jak po wojnie na 7 ostatnich kolejek przegrywamy 1 mecz a ci narzekają, że to że sro. No nóż się w kieszenie otwiera. Czy wy naprawde nie widziecie, że my powoli nie mamy kim grać? W następnym meczu zagramy bez Shawa, nie ma zmiennika dla niego poza Youngiem. Z 4 SO trzech jest kontuzjowanych, musieliśmy się ratować dwoma nastolatkami z rezerw. Aha na prawej obronie nie ma zmiennika Rafaela więc gra Valencia. A vanGaal potrafi jakoś to poskładać i jeszcze to jakoś funkcjonuje i nawet nie przegrywa.
» 24 listopada 2014, 13:14 #214
piter100000: Kocham Crystal Palace. w tamtym sezonie z 3-0 na 3-3 wyciągnęli (gdyby nie to Liverpool pewnie byłby mistrzem) teraz 3-1 wygrali. cud miód:D
» 24 listopada 2014, 07:35 #213
radek87urban: Chłopak ma dopiero 20 lat, jak będzie grał tak jak teraz i nie dopadną go kontuzje to może być napastnikiem na miarę Lewego. Polak w Utd, grający pierwsze skrzypce w ataku? Byłoby super.
» 24 listopada 2014, 13:54 #212
Krzysiek88: Wazne 3 pkt teraz czas zdobyc 6 pkt w 2 kolejnych spotkaniach by ta wygrana nie była uznana za dzieło przypadku
» 23 listopada 2014, 21:45 #211
Gallacher: Liverpool przegrywa i wraca na swoje tory hehe
» 23 listopada 2014, 21:34 #210
dev13: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2014 21:22

LvG do Dortmundu Klop do United plus Hummels i Reus :D
» 23 listopada 2014, 21:22 #209
Gallacher: Ty zacznij kibicować komuś innemu i na pewno pewna część fanów będzie zadowolona.Lepiej ?
» 23 listopada 2014, 21:33 #208
Daka: Mamy już wystarczająco duży szpital, 2 kolejnych grajków do niego nam nie potrzeba.
» 23 listopada 2014, 22:32 #207
wmatpl: Wierzę w to, że z pierwszej czwórki w tym sezonie już nie wypadniemy.
» 23 listopada 2014, 20:56 #206
DevoMartinez: Jakie znowu spekulacje rozgrzała? W Anglii jest tylko jeden Manchester?
» 23 listopada 2014, 21:02 #205
radek87urban: Dokładnie, w tym momencie to nawet bardziej przejmowałbym się Soton czy nawet Arsenalem niż Liverpoolem. Nakupowali "perspektywicznych" zawodników, a drużyna gra gorzej niż z Carrollami i Downingami za Dalglisha, oby tak dalej.
» 23 listopada 2014, 18:02 #204
radek87urban: Liverpool i Arsenal, kibice tak pewnie siebie na początku tego sezonu, ale beka. Wiem, że nawet nie półmetek sezonu, ale już widać, że nie będą tacy "oh ah my top4 na bank, a United spadek".
» 23 listopada 2014, 17:44 #203
uzil25: Balotelii? To dobrze będziemy grać 11 na 10. Chłop jest tak przeceniony i wypromowany, że to jakaś żenada, że każdy go zna. Chyba po prostu ze skandalicznego stylu życia.

Nie dość, że nie wychowany to grać dobrze nie umie, to jeszcze zachować. Na takiego średniaka PL może być się nadał, heh w sumie Liverpool takim chyba jest bez Suareza :D
» 23 listopada 2014, 17:44 #202
mich4725: Po zobaczeniu wyniku meczu LFC z Crystal Palace nie mogłem powstrzymać głośnego śmiechu :D


Hahahahahahhahahahahah
» 23 listopada 2014, 16:35 #201
Hektor2001: chciałem to napisać ;)
» 23 listopada 2014, 16:38 #200
Ariacchi: Rodgers frajer sezonu. :D
» 23 listopada 2014, 16:16 #199
Arkin: Beka z Liverpoolu.

Miszcz Błędan rozsądnie wydał 100+mln.
» 23 listopada 2014, 16:12 #198
Chestnut: Role się odwracają. :D
» 23 listopada 2014, 16:14 #197
Joker7: juz 3;1
» 23 listopada 2014, 16:09 #196
Klimaa: Naprawdę ważne zwycięstwo. Być może teraz w meczach wyjazdowych będzie nam się trochę lżej grało gdy w końcu spadł ciężar kiepskich występów na obcych boiskach.
» 23 listopada 2014, 15:04 #195
ziomboy777: za Blacketa - Shaw a z prozdu postawił bym na tercet:
Mata
Rooney-Falcao
» 23 listopada 2014, 14:55 #194
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2014 14:59

Tak pędziwiatr Blackett na boku asekurowany przez sprintera Fellainiego :p
» 23 listopada 2014, 14:55 #193
DevilFan: Shaw nie zagra
» 23 listopada 2014, 15:36 #192
Arkin: Skąd wiesz, że nie zagra?
» 23 listopada 2014, 15:48 #191
PLDan11: Bo skręcił staw skokowy? To nie jest kontuzja do rozchodzenia, potrzeba czasu. Nawet jeśli tylko lekko podkręcił, to i tak dla jego dobra nie warto, aby grał już za tydzień, bo i tak nie dogra meczu, jak go zacznie boleć.
» 23 listopada 2014, 17:26 #190
dev13: taki news:

NIEMCY/ANGLIA Manchester United porozumiał się z Bayernem Monachium w sprawie zimowego transferu. Do Niemiec przeniesie się Ander Herrera, a w drugą stronę - Xherdan Shaqiri. Bawarczycy dopłacą do tej transakcji około 9 milionów euro. 25-letni Hiszpan na Old Trafford trafił za 36 milionów euro z Athletic Bilbao przed rozpoczęciem trwającego sezonu. Dotąd rozegrał pięć meczów w Premier League, zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Shaqiri natomiast jest rezerwowym w Bayernie, zagrał w ośmiu meczach ligowych i strzelił gola.
» 23 listopada 2014, 14:10 #189
rafax17: taki news to wiesz gdzie mozna sobie go wsadzic myslisz ze LVG widzac ze nie mamy porzadnego obroncy i na dodatek wiekszosc jest kontuzjowana by kupowal kolejnego pilkarza do przodu? i gdzie by go wsadzil ? w ktore miejsce jak juz eraz ma wybor duzy a w obronie lipa
» 23 listopada 2014, 14:16 #188
Chestnut: Na skrzydło, bo ich nie mamy?
» 23 listopada 2014, 14:42 #187
DevoMartinez: No bez jaj. Herrere oddawać chwile po zakupie? Powiedziałbym że LvG stracił rozum.
» 23 listopada 2014, 14:57 #186
Klimaa: Herrera nigdzie się nie wybiera.
» 23 listopada 2014, 15:03 #185
rafax17: ale nie widzisz ze nasz sklad jest taki zebysmy pilka abrdziej grali srodkiem pola gdzie herrera amta rooney di amria carick fela moge dograc pile
» 23 listopada 2014, 17:02 #184
mleko: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2014 14:12

AVE DE GEA ! - tak powinna zaczynac sie kazda wiadomosc w prasie i internecie.

Jezeli Hiszpan nie dostanie na dniach propozycji nowego kontraktu, ludzie zarzadzajacy w klubie beda dla mnie skonczeni.

Trudno racjonalnie oceniac forme druzyny kiedy prawie wszyscy podstawowi gracze nie moga grac razem w zespole co tydzien. Nie mniej jestem zdania, ze LVG, ktory uwaza sie za wybitnego trenera, a takze ludzie uwzajacy tak samo nie powinien miec problemu z poukladaniem tego co sie dzieje. Oceniam go na chlodno, dlatego ze mam podejscie do niego neutralne.

Blackett i McNair - wg mnie dzisiaj slabo ale kto z nas zagralby lepiej? Musieli grac, bo nie bylo kogo wstawic na ich miejsce i tyle.

Jezeli klub nie wzmocni defensywy w styczniu wystawi sie na samobojstwo w tym sezonie i to jest fakt.

Mamy problem w tym sezonie dodatkowy, a mianowicie kazdy mecz rozpoczynamy w dziesiatke przeciwko jedenastce zawodnikow. Dopiero od 70 min w gore LVG wprowadza jedenastego zawodnika, ktorym jest Wilson. To jest ta rzecz, ktora LVG odpycha mnie od siebie. Pisalem i napisze to znowu i znowu, ze w tym klubie nie ma miejsca na sentymenty do ulubiencow. Grasz slabo? Out ! Jezeli Gaal bedzie powtarzal gre systematycznie naszym juz mozna nazywac ' Upadajacym Holendrem' tylk, dlatego ze jest jego pupilem to co to za trener? Chodzi o dobro klubu czy prywatne widzimi sie trenera? Jezeli to drugie to czas sie pozegnac, bo niestety drugiego SAFa juz nie bedzie i musimy sie z tym pogodzic.

Reasumujac wygrana w brzydkim tylu ale sa 3 pkt i 4 miejsce wiec byle do przodu.

GGMU !!
» 23 listopada 2014, 14:08 #183
jassaj: można powiedzieć że zwycięstwo planowe bo z Arsenalem to my od kilku lat robimy co chcemy , pasmo sukcesów , żadnej porażki xD niestety nie oglądałem meczu więc nic ciekawego nie mam prawa napisać ale bardzo cieszą te 3 punkty ponieważ , po pierwsze: wbiliśmy sie do top 4 , po drugie : takie zwycięstwo podnosi morale , rywal dobry , do tego odwieczny czyli zwyciestwo smakuje jeszcze lepiej
» 23 listopada 2014, 13:41 #182
mleko: Wilson przynajmniej biega.
» 23 listopada 2014, 14:21 #181
1wolf1: biega i to tyle. Jakos nie przypominam sobie by w tym sezonie mial chociaz 1 okazje do strzelenia gola. MOze wlasnie w tym problem i brak gry od 1 minuty. Bo wszyscy czepiacie sie RVP bo nie strzela, bo nie ., bo nie. A z 2 strony zachwycacie sie Wilsonem, ktory tez nie strzela, ale biega. Dobrze wiedziec, ze bieganie daje punkty. Ja zawsze myslalem, ze to bramki daja 3 pkt :P
» 23 listopada 2014, 15:26 #180
mleko: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2014 19:44

Zauwaz, ze stojac w miejscu nie pomagasz druzynie osiagnac korzystnego wyniku. Biegajac przeszkadzasz zawodnikom druzyny przeciwnej, utrudniasz im grac itd ;)
» 23 listopada 2014, 19:43 #179
1wolf1: No napewno, ale biegajac bezsensownie z pilka i na koniec jej tracenie tez nie wnosi zbyt wiele... A obecnie tym sie wg mnie wilson zajmuje najczesciej. Jest zbyt chaotyczny. Typowy mlodzik, ktory chce sie pokazac. A to nie zawsze jest dobre dla druzyny. Zreszta jak widzisz VG z jakiegos powodu nie chce go w podstawowym skladzie. I mozna sobie mowic , ze faworyzuje RVP, ale prawda jest taka, ze chyba nikt nie jest na tyle uparty i glupi, zeby chciec przegrywac byle tylko udowodnic swoja racje. Gdyby mogl zamienic RVP bez formy to by to zrobil.
» 23 listopada 2014, 20:11 #178
MU1212: nareszcie Smalling nauczył się grać w Obronie
» 23 listopada 2014, 13:04 #177
Chestnut: Nareszcie? Wrócił do formy z poprzedniego sezonu. ;)
» 23 listopada 2014, 14:45 #176
Manuel11: Kazde zwyciestwo jest ogromnie wazne w tym sezonie i najwazniejsze zeby nie tracic juz punktów w glupi sposob. cieszy fakt ze jestesmy juz w TOP 4 i zadanie na najlblizszy czas to utrzymanie tego miejsca , ew. poprawienie go do konca sezonu.;) GGMU!
» 23 listopada 2014, 12:12 #175
mycka86: Niestety nie mogłem oglądać meczu i śledziłem tylko relację tekstową i muszę przyznać, że gdy zobaczyłem kontuzję Shawa i zestawienie defensywy od 15 minuty, to złapałem się za głowę. Całe szczęście, że Arsene/Arsenal ma kompleks MU i nie potrafią z nami wygrywać.

W zasadzie mogą cieszyć tylko 3 punkty i to, że pierwszy raz od 20 miesięcy(sic!) wygraliśmy z zespołem z TOP 6.
» 23 listopada 2014, 11:51 #174
mycka86: Sory, zapomniałem że w poprzednim sezonie też wygraliśmy z Arsenalem.
» 23 listopada 2014, 11:57 #173
swees: I w tym sezonie z Evertonem. Pomyśl zanim zaczniesz pisać takie głupoty. Wygraliśmy pierwszy mecz na wyjeździe od 7 miesięcy, to fakt.
» 23 listopada 2014, 12:14 #172
mycka86: Pomyślałem, ale zapomniałem o 1-0 z Arsenalem z poprzedniego sezonu. Nie elegancko jest atakować kogoś w ten sposób. Evertonu nie uważam za TOP 6.
» 23 listopada 2014, 12:35 #171
swees: Trzeba poczekać na Falcao do grudnia. A tym czasem stawiał bym na Wilsona
» 23 listopada 2014, 12:15 #170
chali2na: Falcao ma rozpocząc cięzkie treningi z zespołem od jutra,także może się uda że zagra z Hull.
» 23 listopada 2014, 12:52 #169
tomciocr7: Ja liczę, że od pierwszych minut zobaczymy Wilsona. Na tą chwilę daje więcej zespołowi niż Robin.
» 23 listopada 2014, 13:11 #168
SkoraMU: Wie ktoś może co stało się Wilsherowi?
» 23 listopada 2014, 11:37 #167
mleko: A kogo obchodzi zawodnik Arsenalu?
» 23 listopada 2014, 14:25 #166
Arkin: 2-3 tygodnie przerwy, skręcona kostka bodajże.
» 23 listopada 2014, 15:50 #165
ziomboy777: do teraz nie wiem jak DiMaria nie wykorzystał tej sytuacji...
» 23 listopada 2014, 11:10 #164
mantup89: szkoda bo to była seta, ale dobrze grał
» 23 listopada 2014, 11:35 #163
swees: dokładnie, grał dobrze - napędzał United kiedy tylko miał możliwość, a to że nie udało mu się strzelić tej bramki - po prostu zdarza się, nie był to jakiś wielki klops - brakło precyzji to tyle ;) do boju United, rozpoczynamy marsz w góre tabeli
» 23 listopada 2014, 12:17 #162
ziomboy777: to była dwuseta... miał bramkarza na 9-10 metrze, całą bramkę, obrońców jeszcze z 1,2 metry za sobą, piłkę na swojej lepszej nodze... to jest właśnie to o czym mówił Ancelotti: "DiMaria często tracił koncentrację"...

mecz zagrał dobry ale takie sytuacje powinnien wykorzystywać z zamknietymi oczami. Miejmy nadzieję, że w kluczowych momentach innych meczów bedzie bardziej ogarnięty. Podsumowując... graliśmy z Chelsea, City, Arsenalem.. Bilans: 1-1-1. Nie jest źle. Wróci Falcao (oby w formie), wróci Jones, Rafael, Sha, Herrera i wtedy bedziemy bardzo mocni....
» 23 listopada 2014, 14:53 #161
mycka86: Bo wygraliśmy. Jakbyśmy przegrali, to by było 2 razy więcej :)
» 23 listopada 2014, 11:30 #160
qwas333: Ktoś przed meczem przewidział że wygramy. Tylko nie pamiętam kto....
» 23 listopada 2014, 10:59 #159
kckMU: przez te wznowienia gry
» 23 listopada 2014, 11:00 #158
WMU: Super,oby tak dalej!
» 23 listopada 2014, 10:34 #157
wilku02: A Di Maria ? biegnie pół boiska, żeby swoją lepsza lewą nogą nie trafić z kilkunastu metrów nawet w bramkę.
» 23 listopada 2014, 10:00 #156
Michau38: Ale A Di M asystę ma :)
» 23 listopada 2014, 10:08 #155
Diabelred: Welbeck zagral tak jak zawsze u nas, bardzo chcial dochodzil do sytuacji, jednak w kluczowym momencie, w momencie samego strzalu, jak zwykle zawodzil.
» 23 listopada 2014, 10:31 #154
1wolf1: Wilku02 - Masz racje, ze powinien sie lepiej przylozyc do tego strzalu. Zobacz jednak jak w koncowce meczu on i Roney szarpali obrone Arsenalu. Przez 20-30 min byli w ciaglym ruchu. Nawet dla profesjonalnych pilkarzy przy grze z kontry to jest spory wysilek. Mysle, ze po meczu nogi wiekszosci pilkarzy za przeproszeniem weszly im do d... I powiem szczerze, ze mi akurat taki wynik, nawet z taka gra jak najbardziej pasuje. Taki byl plan na ten mecz - wykonany w 90%. Te 10% to stracona bramka i nie strzelona 3...
» 23 listopada 2014, 10:50 #153
eMGieKa: Pierwszym krokiem aby gra się poprawiła i jest posadzenie Van Persiego na ławce,kompletnie nic nie wnosi do gry,nie rozumiem jak można go tak dawać do pierwszego składu.
» 23 listopada 2014, 09:07 #152
uzil25: Wszyscy się zgadzamy, że RvP musi troszkę odpocząć na trybunach. Chętnie zobaczę Roo na szpicy i Mate na 10 albo Roo na 10 i Wilsona z przodu.

Musimy poczekać na powrót Falcao i pełną aklimatyzację+poprawę formy u Di Marii i chyba ofensywny tercet będzie git, jest czym straszyć :)
» 23 listopada 2014, 10:30 #151
Diabelred: uzil,

Mata jest w jeszcze gorszej formie niz RVP(i nie zmienia to nawet tego, ze ostatnio strzelil bramke, tak samo jak Robin trafil z Chelsea), bo to od Hiszpana, a raczej jego dobrych podan i jego kreowania gry, zalezy w duzej mierze gra Holendra. Takze ja jestem za ta druga opcja czyli Roo na 10, Wilson na 9, RVP na lawke. Ewentualnie ciekawym rozwiazaniem mogloby byc wstawienie Rooneya na 9, a RVP(jak juz koniecznie van Gaal musi go wystawic) na 10. W ostatnim meczu eliminacji z Lotwa wlasnie Robin gral wymiennie na 10/skrzydle, a Huntelaar gral jako 9 i w tym spotkaniu van Persie zaliczyl 2 asysty i strzelil bramke.
» 23 listopada 2014, 10:44 #150
jaratkow: Arsenal robił z nami co chciał - my wygraliśmy... bo musieliśmy ;-)
Wiem, że pora się radować ale faktycznie zadowalający jest tylko wynik. Kolejna kontuzja nakazuje po raz kolejny zadać to samo pytanie... Ale cieszmy się! Także z tego, że United są w rękach LvG i Giggsiego :-) Aż strach pomyśleć gdyby na ławce nadal przebywał...
» 23 listopada 2014, 06:17 #149
uzil25: Dużo nam brakuję do topowych drużyn. Zresztą dużo nam brakuję do Arsenalu co wczoraj widzieliśmy a co dopiero do innych, którzy leją Gunnersów jak chcą, czy to Bayern, Barca czy Real.

Jest nad czym pracować ale jednak panowie Falcao z przodu za RvP i też gralibyśmy w 11 a nie... 10. Obrona - Blackett to jest dramat a McNair jeszcze na pierwszy skład się nie nadaję. Potrzeba Jonesa, Smallinga, Evansa, Rafaela i Shawa w pełni zdrowych i grających ze sobą na pełnym zgraniu. Widzieliśmy wczoraj jak Taylera nam robili Jones na pewno nie dałby się tak wozić jednak cały czas kontuzja...

Trzeba przyznać, że wciąż mamy dużo do zrobienia ale okoliczności również nie rozpieszczają i jakby nie patrzyć na końcu liczą się punkty :) musimy punktować, właśnie tak jak wczoraj, co z tego, że brzydko 3 pkt są u nas!! :D
» 23 listopada 2014, 10:38 #148
kolor: David de Gea 9/10
Chris Smalling 5+/10
Patrick McNair 3/10
Tyler Blackett 2/10
Luke Shaw 5/10
Ashley Young 6+/10
Darren Fletcher 5/10
Michael Carrick 5/10
Marouane Fellaini 6/10
Antonio Valencia 5/10
Angel Di Maria 5-/10
Wayne Rooney 5/10
Robin van Persie 4/10
James Wilson 5/10
» 23 listopada 2014, 01:26 #147
kubaks16: Może bym sie zgodził z twoimi ocenami ale..
Skoro Mcnair dostał od Ciebie 3 , Blackett 2 to RVP powinien dostać ocenę 1 albo 0,5 bo 4 dałeś mu chyba tylko i wyłącznie za nazwisko :)
» 23 listopada 2014, 02:57 #146
kolor: Zagrał poniżej oczekiwań, ale cofał się, pomagał w tyłach, kilka akcji rozpoczął, zagrał poniżej oczekiwań, ale nie popełnił większych "baboli" dlatego 4.
» 23 listopada 2014, 14:21 #145
Kopec91: Cofał to on się w rozwoju z minuty na minutę...
» 23 listopada 2014, 18:42 #144
DevoMartinez: Tak swoją drogą wydaje mi się, że Wenger nie przewidział, że MU wyjdzie tak defensywnym ustawieniem na ten mecz. 5 obrońców, 2 DM, i tylko ofensywna trójka Roo ADM RvP. I połamali sobie zęby bo mieliśmy zagęszczone pole a Arsenal bazuje raczej na szybkości i ruchliwości. Zabrakło im rozegrania, może zejscie Wilsehra tak zadziałało nie wiem. Do tego trochę szczęścia u nas i są 3 pkt :) W końcu mozna spać bez nerwów
» 23 listopada 2014, 01:00 #143
84cantona7: Tak patrze na listę kontuzjowanych i na niej 4 graczy, którzy przyszli w tym sezonie. Show już drugi raz się leczy, Rojo szybko nie wróci,Falcao leczy się już połtora miesiąca,Blind też może szybko nie wrócić,Di Maria również pauzował. Mamy 12 kolejek a już wszyscy mieli chorbowe a to są zawodnicy którzy mieli robić różnice...
» 23 listopada 2014, 00:43 #142
Gallacher: W końcu nie muszę przewijać tabeli i fajnie na stronie widać pozycję United na 4 miejscu i mam nadzieje że będzie wyższa jak się da.
» 22 listopada 2014, 23:49 #141
chali2na: ktoś wie ile mielismy punktów po 12 kolejkach w tamtym sezonie za Moyesa?tak pytam;p
» 22 listopada 2014, 23:44 #140
qwas333: 21 pkt 6 miejsce. Czyli z jednej strony lepiej z drugiej gorzej XDD
» 22 listopada 2014, 23:52 #139
qwas333: jeżeli w następnej kolejce wygramy, będziemy mieli tyle samo punktów, bo w następnej kolejce drużyna Moyesa zremisowała.
» 22 listopada 2014, 23:54 #138
dominikMU: RVP musi odpocząć może mu to pomoże ja bym Mate wystawił na 10 a Rooney na szpicy pokazał że ma jeszcze swój instynkt killera w tym meczu :)
» 22 listopada 2014, 23:44 #137
Kopec91: Raczej pokazywał to przez ostatni tydzień :P
» 23 listopada 2014, 00:35 #136
chali2na: RVP przez całe swoje 75 min. na boisku dotknął piłki zaledwie 12 razy! :|
» 22 listopada 2014, 23:43 #135
chali2na: nie ma sprawy, motd na bbc one polecam poznym wieczorem :p
» 22 listopada 2014, 23:54 #134
PR1OR: Falcao wracaj jak najszybciej do zdrowia, bo wystawianie RvP z uporem maniaka, szkodzi także naszemu napadziorowi, które najwidoczniej potrzebuję trochę poczuć głodu do gry w piłkę
» 22 listopada 2014, 23:54 #133
PR1OR: a co nas obchodzą młodzi angielscy piłkarze?? gdyby to byli młodzi polscy, to jeszcze rozumiem tok rozumowania... no chyba, że jesteś takim fanem reprezentacji narodowej Anglii, dla mnie może grać tam Szwed, Japończyk, Kolumbijczyk itp... byle by gra drużyny miała jakość i Ci piłkarze wnosili coś do zespołu... dziś nie było nic z gry nie istnieliśmy na boisku, nie mogliśmy skonstruować spokojnej akcji, daliśmy się zepchnąć do obrony i tam robiliśmy obronę częstochowy z jedynym plusem, że udało się po tym wywieźć 3pkt., które cieszą... ale dzisiejszy styl gry dużo pozostawia do zarzucenia a na kontuzje nie ma co zrzucać całej winy
» 22 listopada 2014, 23:51 #132
jaratkow: PR10R: jeśli w grze w piłkę dostrzegasz tylko i wyłącznie wynik końcowy meczu to... sporo tracisz ;-) Ale z Twoją oceną gry United całkowicie się zgadzam. Cieszy wygrana, a cała reszta... masakra jakaś
» 23 listopada 2014, 06:27 #131
DevoMartinez: Bo w meczu jak ten Roo musiał często wspierac pomoc i defensywe a Mata by tego nie zrobił. Jestem raczej pewien, ze na OT Mata zagra bo to my będziemy musieli kreować a przecwinik raczej się bronić
» 22 listopada 2014, 23:52 #130
Krzyk: Di Maria nie zasłużył na Twoje uznanie? :D
» 22 listopada 2014, 23:08 #129
groszek: wielka radość ze zwycięstwa ale mam nadzieje że skład na następny mecz bedzię wyglądał tak :
de gea ; rafael, mcnair, smalling, james ; carrick, herrera, rooney ; di maria, young, wilson
» 22 listopada 2014, 23:00 #128
chali2na: Mcnair?ogladales dzisiejszy mecz?wg mnie już Carrick na obronie by sprawował się lepiej
» 22 listopada 2014, 23:11 #127
chali2na: dlatego niech się ogrywa w rezerwach a w podstawie neich grają(o ile się wyleczą) Jones i Evans + Smalling
» 23 listopada 2014, 00:58 #126
jaratkow: Groszek: James..? Mógłbyś rozwinąć ten temat ;-) bo ciekawie zapodajesz
» 23 listopada 2014, 06:33 #125
Krzyk: Wszystkim, którzy tak chętnie krytykują naszych młodych obrońców polecam zwrócić uwagę na jedną rzecz. W jakże cięzkim meczu chłopaki nie dostali żadnego wsparcia od kolegów z innych części boiska, zwłaszcza tych ze środka pola. Cała masa błędów wynikała z tego, że Blackett czy McNair nie mieli do kogo podać. Pytanie gdzie był Carrick i Fella? Podobna rzecz tyczy się licznych i bardzo swobodnych ataków Arsenalu. Większość ataków zaczynała się w środku pola. Kanonierzy na przedpolu mieli straszną swobode. To nie obronca winien w zasadzie wychodzić do piłkarzy ofensywnych przeciwnika na przedpolu, ale defensywny pomocnik. Mieliśmy takich dwóch, ale widoczni stali się dopiero w drugiej połowie (Fella) i samej końcówce (Carrick). W pierwszej połowie nie istniało coś takiego jak środek pola w naszej drużynie. Kreatywni pomocnicy Arsenalu robili sobie co chcieli.
Oczywiście nie znaczy to, że nasza obrona nie mogła i nie powinna grać lepiej. Nie mniej warto mieć to na uwadze oceniając ich występ.
» 22 listopada 2014, 22:59 #124
lukas255: A Ander jest cały czas kontuzjowany, że nie gra zamiast Fellainiego przeciez on ma lepszy odbiór i daje więcej kreatywności.
» 22 listopada 2014, 22:49 #123
chali2na: co tu dużo gadać,Afroman wygryzł ze składu Andera niestety albo stety ale wyniki mówią same za siebie,LVG więc sie broni:p
» 22 listopada 2014, 23:12 #122
dominikMU: cytat z kanonierzy.com hah "Mnie dzisiaj też smieszył duet komentatorów: jak ten De Gea boski, ale interencje...kutwa przecież to wszystko w niego szło...a Blackett ciagle wsadzał go na konia i miał tak tragiczne wykopy,ze szkoda gadać." według niego de gra miał słaby wystep bo w niego strzelali..
» 22 listopada 2014, 22:38 #121
chali2na: ta?a strzał wilshera byłw niego? to było coś jak interwencja z chelsea gdy Hazard strzelał, po prostu go wyczuł.reszta strzałów nie umniejsza jego umiejętności, bo wszystko wybronił.jedynie szkoda tego gola giroud,ale wtedy większe pretensje można mieć do obrony(mcnair)który zamiast biec za napastnikiem patrzył się na liniiowego:|
» 22 listopada 2014, 23:01 #120
szabo1878: a trzy sytuacje sam na sam? ( z wilsherem, welbeckiem i chamberlainem)
» 22 listopada 2014, 23:02 #119
IMMM: @ferdas daj namiary na dilera.

Nie potrafisz docenić pracy DDG? Nawet jeśli strzelali ciągle w niego to też nie jest takie chop siup, żeby obronić 12 strzałów. 100% koncentracja, a tak po za tym z tego co kojarzę były akcję gdzie musiał sam na sam bronić i 2 razy wyszedł obronną ręką.
» 23 listopada 2014, 00:26 #118
jaratkow: Ferdas już dawno powinien iść na odwyk. Inaczej się wykończy...
» 23 listopada 2014, 06:37 #117
SebaG04: Koniecznie w następnym meczu Wilson za RvP o ile Falcao nie wyzdrowieje i myślę, że Blackett prędko nie wyjdzie w podstawowej 11, lepiej byłoby zobaczyć Carricka w defensywie, a w pomocy Mate lub Herrere.
» 22 listopada 2014, 22:20 #116
Kopec91: O to właśnie chodzi w Fellainim. Takie zadziory są na boisku potrzebne. Wspomnij sobie Keana :P
» 23 listopada 2014, 00:38 #115
jaratkow: "Mógł mu oddać w taki sam sposób" i wylecieć z boiska..?! Żyj dalej w swoim świecie bo widzę że fajnie masz ;-)
» 23 listopada 2014, 06:41 #114
wyspiarski: Szacunek dla zespołu i kupa szczęścia. Szczęście sprzyja lepszym. Po wyniku widać że byliśmy lepsi i tyle. W naszej sytuacji nie ma co narzekać i wyciągać jakieś minusy, trzeba się cieszyć.
» 22 listopada 2014, 22:16 #113
pawell91: 1. van Persie ławka.
2. Mata na boisko! Jakim prawem nie dostaje szans, a RVP tak?
3. Fellaini coraz lepiej radzi sobie w defensywie (i nie tylko).
4. Davidowi powinno się jak najszybciej przedłużyć kontrakt, jeśli ktoś go nam "zabierze", to nigdy nie wybaczę tego zarządowi.
To tak w skrócie. Cieszy wygrana i to bardzo, szkoda niewykorzystanej setki Di Marii, a Smalling się zrehabilitował.
» 22 listopada 2014, 22:09 #112
maklo9: na matchhighlight.com, ale na razie nikt jeszcze nie wstawil, musisz poczekac z pare godzin
» 22 listopada 2014, 22:33 #111
PLDan11: Słuchajcie, tak szczerze: jeśli mamy grać tak, jak z Crystal Palace i z Arsenalem, ALE zdobywać po 3 punkty, to ja mogę taki United oglądać do końca tego sezonu. Od początku chodziło nam tylko miejsce w top 4 i o punkty, których straciliśmy dużo nawet po wizualnie niezłej grze (mecz z Leicester chociażby).
» 22 listopada 2014, 21:51 #110
Cinz: Tym wynikiem wybaczam tą gre Manchesteru.
De Gea - klasa światowa 9/10
Smalling - niczym stary wyżeracz 7/10
Shaw - przedwcześnie opuszczone boisko - brak oceny
McNair / Blacket - jak to młodzież nie ustrzegli sie błędów ale bez większych konsekwencji - po 6/10
Young - nie miałem powodu żeby skrytykować, nie bezpośrednio ale po jego wrzutce padła bramka 6/10
Carrick - doświadczenie i spokój w grze 7/10
Fellaini - zrobił co miał zrobić 6/10
Valencia - przykładał się do gry ekwadorczyk, przyczynił się znacząco do gola - 6.5/10
Di Maria - napędzał drużyne, wyróżniająca się postać - 7.5/10
Rooney - strzelił ważnego gola, zagrał jak na kapitana przystało - 7.5/10
van Persie - "stary niedźwiedź mocno śpi' niestety 2/10
Fletcher - brak oceny
Wilson - bardzo chciał, zabrało jednak siły fizycznej na wygranie pojedynków z piłkarzami arsenalu 5.5/10
» 22 listopada 2014, 21:47 #109
Szilk: Fellaini dostał od Ciebie zbyt niską notę - On był w czwórce naszych najlepszych zawodników - rozbijał ataki jak mało kto- dla mnie 7,5 -8 .
» 22 listopada 2014, 21:54 #108
Szilk: Może faktycznie włączyłeś jakąś powtórkę z ubiegłego roku :) bo dzisiaj i w kilku poprzednich meczach grał naprawdę dobrze.
» 22 listopada 2014, 22:04 #107
Szilk: Chciałbym żeby M.U. grał taką piłkę jak Arsenal, ale z wyniku się cieszę. Jednego czego nigdy nie zrozumie to - Mata na ławce, a Van Persie na boisku - to jest działanie na szkodę M.U. i trzeba to wreszcie głośno powiedzieć.
Poprzedni mecz wygrał nam Mata i w ciągu 20 min zrobił więcej niż RVP przez 70 - wnioski na dzisiejszy mecz nasuwały się same, ale Van Gaal wie najlepiej - wkurza mnie ta Jego arogancja - nawet nasz Prezydent przestrzegał ostatnio, że "pycha kroczy przed upadkiem" - On rzadko mówi coś mądrego, ale tu akurat ma rację - Myślę , że Van Gaal powinien to wiedzieć.
» 22 listopada 2014, 21:45 #106
Szilk: Rooneya dałbym na szpicę - tak jak zagrał ostatnio w reprezentacji -wiem , że kontuzja naszego obrońcy wszystko pomieszała, ale Van Persie gra potwornie od początku sezonu i zamiast z meczu na mecz lepiej - to niestety jest gorzej .
» 22 listopada 2014, 22:09 #105
szabo1878: akurat po tym meczu nie mozna ocenic formy Van Persiego. wogole nie mielismy pilki wiec co on mial pokazac? pewnie jesli by gral w doliczonym czasie gry to by uczestniczyl w tych kontrach i kto wie?

ja wiem, ze holender ma fatalna forme, ale moim zdaniem akurat w tym meczu byl lepszym wyborem niz Mata. hiszpan jest swietny w rozegraniu, ale w defensywie, a szczegolnie przy rzutach roznych kanonierow, Mata bylby dla nas oslabieniem
» 22 listopada 2014, 23:07 #104
Diabelred: No i gdzie sa ci, ktorzy tak ostatnio hejtowali Smallinga. ? :) Powtarzam po raz kolejny naszym najwiekszym problemem sa ROTACJE spowodowane czestymi kontuzjami, przez co brak jakiegokolwiek zrozumienia w obronie, pewnosci. Nie widze innego logicznego wytlumaczenia, patrzac na to, ze taki Smalling z Chelsea i Arsenalem gra jak profesor do tego naprawia bledy innych, by w innym meczu grac jak amator...

Dzisiejszy mecz kozak, jezeli chodzi o emocje. Welbeck zagral tak jak zawsze u nas, czyli za bardzo chcial, ale nic to konkretnego nie dawalo, biegal, biegal, walczyl i tyle z tego bylo, Giround pokazal mu jak sie strzela, bodaj pierwszy jego strzal i od razu bramka :). Kluczowe w tym meczu bylo to, ze wytrzymalismy napor w pierwszych 15-20 minutach. Bo im dluzej trwal mecz, tym Arsenal tylko bil uz glowa w sciane. Young pokazal, ze naprawde mu zalezy. Obrona standardowo duza nerwowka, Blackett to niestety poziom Championship. To, ze Arsenal nie wykorzystal jego zlego ustawienia/bledow mozemy zawdzieczac tylko nieporadnosci Arsenalu oraz swietnemu Smallingowi, ktory wielokrotnie naprawial jego bledy. Di Maria nic specjalnego w tym meczu nie pokazal, jednak kiedy mial podac, to podal do Rooneya, szkoda jednak tych 200%. DDG trzyma poziom. Valencia bez zarzutu. Swietnie wylaczyl Alexisa. Rooney przez caly mecz srednio, jednak tak jak Argentynczyk kiedy mial wyjsc do kontry to wyszedl. To czego nie trawilem w Berbie to taka ospalosc, jakies spowolnienie, ruchy jakby mial korki z zelaza, czy samo nastawienie, jakby mial na wszystko wylane niestety, ale RVP coraz bardziej przypomina mi Bulgara... Inna sprawa jest to, ze w ogole nie dostawal podan, takze jak tu wymagac bramek, czy w ogole jakis strzalow. Hejt na van Persiego przypomina mi ten na Lewego jeszcze niedawno. Ktos powie, ze Wilson znow wiecej pokazal od Holedra, bo pare razy poholowl pilke, ok jednak Anglik wszedl na podmeczony Arsenal, do tego im pozniej tym wiecej nasi mieli miejsca, czego efektem bylo pare naszych kontr w 2 polowie. Chcialbym zobaczyc jak Wilson radzilby sobie od poczatku tego meczu. Jestem pewien, ze podobnie do Holendra, czyli stalby osamotniony z przodu(ewentualnie cofnalby sie, zeby pomoc w obronie), bo nie dostowalby zadnych podan od pomocnikow, a mlody Anglik typem dryblera, ze po dostaniu pilki minie kilku rywali raczej to nie jest. Mimo wszystko Wilson powinien dostac szanse z Hull od poczatku meczu, bo jednak u van Persiego widac juz duze braki szybkosciowe(jak u wspomnianego przeze mnie tez Berby kiedy jeszcze u nas gral). Dlatego na druga polowe do zmiany na podmeczonego rywala bylby idealny, bo nie bylo juz pomiedzy Holendrem, a rywalami tak znacznej roznicy w prekosci biegu, przez co Robin duzo latwiej moglby sie oderwac od obroncow. Wydaje mi sie, ze Wilson przy sytuacji Robina pobieglby z pilka, zamiast podawac do Di Marii, ktory byl na minimalnym spalonym. Srodek pomocy w pierwszej polowie totalni statysci, na szczescie pozniej Fellini z Carrickiem sie ogarneli i nie bylo juz az tak duzej przewagi Arsenalu.

Nie no, ale wielka beka z Arsenalu, nie wygrali kiedy przyszedl Moyes ze swoimi rekordami i kiedy bila nas cala czolowka. Nie wygrali tez dzis kiedy w obronie graja jakies Mcnairy i Blacketty, czyli pilkarze dla pewnie wiekszosci kibicow United jeszcze sezon temu, zupelne pewnie no-name'y. Wlasnie wole takie mecze, gdzie gramy kupe, przeciwnik prowadzi gre, jednak punktujemy, niz taki mecz z Leicester, gdzie gralismy ladnie, prowadzilismy gre, a nawet 1 pkt nie ugralismy.

Swietnie, ze wracamy do top 4. Kto by pomyslal, ze NU bedace prz pare kolejek w strefie spadkowej nagle bedzie tuz za nami, majac tyle samo punktow, takie cos jest mozliwe tylko w PL :D. Mamy pecha, ze Sroczkami bedziemy grac, akurat teraz kiedy sa w formie, szkoda, ze nie gralismy z nimi duzo wczesniej kiedy byli dostarczycielami punktow.
» 22 listopada 2014, 21:45 #103
Ariacchi: Tutaj jestem. Przekonamy sie za tydzien, jak genialnym pilkarzem jest Smalling. Przypominam, ze zepsul nam cale derby. ;)
» 23 listopada 2014, 00:10 #102
jaratkow: Ariacchi: czy derbowa kompromitacja Smallinga (wg ciebie) ma sprawić, że będzie krytykowany nawet wtedy gdy zagra dobry mecz? Oby zawsze grał tak jak wczoraj z Arsenalem - będzie fajnie :-)
» 23 listopada 2014, 06:53 #101
Szilk: Widzisz co znaczy znać piękną modlitwę z dzieciństwa :) -
gratuluję pomysłu !
» 22 listopada 2014, 22:02 #100
uzarczyq: No i Smaling pokazuje ze jesli chce to potrafi. Razem z Jonesem w dobrej formie stworza obrone nie do sforsowania, oczywiscie jesli bd razem grac. Na plus Rooney byl naprawde wszedzie i nie musialem patrzec na koszulke gdy roo byl przy pilce bo wyroznial sie dobrymi zagraniami i utrzymaniem pilki gdy gra byla mega chaotyczna. Di maria zrobil swoja robote, gdyby dostawal wiecej pilek zagralby na pewno lepiej . Blacket to totalna pomylka, mecz z lester byl tylko zapowiedzia. Mcnair zdecydowanie pozniej oczekiwan ale myslen ze ten chlopak potrzebuje wiecej wspqrcia od doswiadczonych kolegow i beda z niego ludzie
» 22 listopada 2014, 21:39 #99
mantup89: Wierzyłem w Rooooooooooooooney i dostałem.
» 22 listopada 2014, 21:38 #98
MasterArsenal: Gratluje, trudno bylo przewidziec taki scenariusz ;]

Pozostaje nam czekac 19 kolejek na rewanz :)
» 22 listopada 2014, 21:33 #97
MU1212: nareszcie wyjazdowa wygrana GGMU !!
» 22 listopada 2014, 21:30 #96
DevilFan: Duch Vidicia wstąpił w Smallinga, oby na dłużej
» 22 listopada 2014, 21:25 #95
ManUtdFan94: Słaby mecz w Naszym wykonaniu, ale nie to się dzisiaj liczy ! Cieszmy się zwycięstwem i to, że 3 punkty lądują na OT. Emirates zdobyte GLORY GLORY MAN UNITED !!
» 22 listopada 2014, 21:23 #94
mantup89: Nie zgadzam się.
» 22 listopada 2014, 21:29 #93
ManUtdFan94: Nie byliśmy dzisiaj lepszą drużyną i graliśmy dużo lepsze mecze w tym sezonie. Mieliśmy dużo szcześcia, ale wygraliśmy i to cieszy :)
» 22 listopada 2014, 21:41 #92
Kopec91: Podsumowując napastników, Wilson w krótkim czasie o niebo lepiej niż RVP. Czy Van Gaal na prawdę nie widzi, że jego pupil nie powinien grać, czy tylko nie chce tego widzieć?
» 22 listopada 2014, 21:20 #91
DevilFan: masz racje nieobliczalny od początku sezonu w bpl prezentując dno totalne, niech sobie odsapnie na dwa mecze może nawet trzy, bo skoro Mata swojej szansy nie wykorzystał i siedzi na ławce a w MU za vG nie ma podobno "świętych krów" to niech spada Persie oglądać potyczki z ławki rezerwowych bo na miejsce w 11 nie zasługuje snuciem się przez cały mecz na murawie.
» 22 listopada 2014, 21:27 #90
Kopec91: @Optimus
Nie mam treningów, fakt. Ale oglądam każdy mecz, a w nich, za każdym razem Wilson pokazuje więcej w 15-20 minut niż RVP w 70-90. Pozdrawiam :)
» 22 listopada 2014, 21:30 #89
Arkin: właśnie przyniosłem popcorn :)
» 22 listopada 2014, 21:23 #88
JasnaLiryka: Jedna wielka nerwówka. Cieszą 3 pkt ale nadal gra jest poniżej oczekiwań . Genialny występ naszego bramkarza oraz Crisa , chyba faktycznie wyciągnął wnioski po derbach. Jednak to Kanonierzy byli bardziej ograni na boisku , brakowało im skuteczności choć i Manchester ... eh , niech ten szpital się kończy i niech to się nakręca bo mi paznokci zbraknie podczas dalszych meczy...
» 22 listopada 2014, 21:19 #87
RobvanKlu5i: Panowie zwycięzców się nie osądza ale na takim koniu daleko nie zajedziemy. Jeżeli nie będziemy mieli ustabilizowanej kadry i nie sprowadzi van Gaal obrońców to nie ma o czym gadać. Co do meczu - wynik piękny ale gra fatalna. Oceny zawodników :

de gea 10 - i chyba wiadomo dlaczego

Blackett 3 - ktoś tu mówił kiedyś że to talent? Czy talentem można nazwać obrońce, który ma problem z czytaniem gry i problemy z podstawową umiejętnością czyli celnym i dokładnym podaniem?

McNair 3 - duuuuużo ten chłopak musi się uczyć.

Young 9 - co by nie mówić to mecz zdecydowanie na plus, robotę wykonał!

Valencia 7 - solidnie, do tego bramka

Carrick 6 - spokojnie ale zdarzyło się kilka niepotrzebnych błędów

Fellaini 8 - biegał, walczył, robił to co do niego należało

Di Maria 7 - niewidoczny ale na prawdę zrobił to co do niego należało ale ta sytuacja na 0:3....przemilczmy.

Rooney 8 - biegał, walczył ,strzelił gola - wszystko :)

van Persie 0 - występ poniżej krytyki, nie chcę nawet się już nad Nim pastwić

Wilson - zrobił 150 % więcej w 20 minut jak van Persie w 70.


Nie ma powodów do optymizmu na najbliższe mecze, będzie ciężko z taki składem w obronie. Martwi mnie brak Herrery i Maty, którzy wchodząc na boisko wprowadziliby więcej kreatywności do gry i spokoju i nie byłoby tak porażającego posiadania piłki.
» 22 listopada 2014, 21:12 #86
Kopec91: Dziękuje za spełnienie urodzinowego życzenia :D GGMU!
» 22 listopada 2014, 21:10 #85
Kopec91: Na jednego mam za krótkie, na drugiego za długie włosy :P
» 22 listopada 2014, 21:23 #84
Szilk: Ja też dostałem ten wynik na urodziny - traktuję go niemal jak CUD :)
» 22 listopada 2014, 21:27 #83
Aveja: http: //1.bp.blogspot.com/-L7fUuTwqCuE/TjsaHzY55hI/AAAAAAAAA1A/i7FvCCa5mLA/s1600/arsenal+coffin.jpg
» 22 listopada 2014, 21:08 #82
haleczka7: Young dał bardzo dobrą zmianę ! De Gea mistrz !
» 22 listopada 2014, 21:07 #81
Lukasz7: Niezasłużonym? Przeoczyłem jakiś prawidłowy, a nieuznany gol Arsenalu? :]
» 22 listopada 2014, 21:08 #80
vinmcqueen: Po ochłonięciu z emocji nachodzi kilka refleksji.

Broniłem ostatnio Robina, ale dziś przy tak kiepskiej kreatywności formacji ofensywnej, też skłaniam się ku posadzeniu go na ławce w najbliższym spotkaniu. Hull nie jest może zbyt wygodnym przeciwnikiem, ale podejmujemy ich u siebie i może warto zaeksperymentować w najbliższym spotkaniu, chciałbym zobaczyć na ataku Rooney'a i podwieszonego za nim Matę. Akcje dziś były chaotyczne, dużo niedokładności i często brak pomysłu na grę w 16-tce lub bezpośrednio przed polem karnym.

Cieszy dzisiejsza postawa Smallinga, szkoda tylko, że facet jest nierówny. Dziś spisywał się bardzo dobrze, miejmy nadzieję, że szybko odzyska partnerów z formacji, bo ani Blackett ani McNair to nie jest jakość na tę chwilę. Mogą mieć przebłyski (szczególnie McNair), ale jednak ilość błędów przez nich popełnianych jest nieakceptowalna. Arsenal gdyby był bardziej skuteczny, to z tych błędów padły by jakieś bramki. Na szczęście kiepska postawa atakujących i David w formie gwarantują nam zwycięstwo.

Cieszą 3 punkty, ale styl niestety pokazuje, że w tym sezonie jeszcze będziemy mieć nieraz podobne problemy, szczególnie kiedy zmagamy się z plagą kontuzji. Byleby LVG ich jakoś poukładał na najbliższe spotkania, bo wyszliśmy nie najgorzej z trudnego okresu i warto byłoby zdobyć komplet punktów przynajmniej w 2 najbliższych meczach z Hull i Stoke, które gramy u siebie, przed trudnym wyjazdem z zaskakującym Southamptonem i Liverpoolem na Old Trafford.
» 22 listopada 2014, 21:06 #79
TevezC: De Gea - Kapitalny mecz. Martwią mnie tylko słabe wybicia. - 8
Young - Dobre wejście, przestał nurkować, powalczył trochę - 6
Blackett - Bardzo niepewny występ, druga połowa troszkę lepsza - 5
Smalling - Na tle niedoświadczonych młokosów nawet nieźle - 6
McNair - Podobnie do Blackett'a, niepewny występ - 5
Valencia - Kilka ciekawych odbiorów - 6
Carrick - W normie, ładnie zablokował strzał w końcówce - 6
Fellaini - Dobry mecz w obronie, dużo ładnych odbiorów. Świetnie przyjął kilka piłek na klatkę przestawiając przeciwnika - 7
Di Maria - Dużo wiatru, ale bez efektu. Asysta na plus, ale to podanie to był akurat obowiązek - 7
Rooney - Obudził się w drugiej połowie, walczył, wykorzystał co musiał - 7
Van Persie - Nie chce go oceniać za to, że nie dostawał podań od kolegów, to gość który z nich żyje. Taki typ zawodnika
Wilson -
» 22 listopada 2014, 21:06 #78
Kopec91: Słabe wybicia po części można zarzucić obrońcom, którzy stawiali go w trudnych sytuacjach.
» 22 listopada 2014, 21:13 #77
emil1986x: ddg-9
av-8
ncnair-3
smalling-7
blacket-1
young-7
carrick-9
fella-8
dimaria-7
rvp-0
rooney-8
» 22 listopada 2014, 21:02 #76
Kopec91: Wilshare to sam się wykluczył tylko sędzia nie zauważył, stojąc metr od niego i widząc wszystko jak na tacy.
» 23 listopada 2014, 00:43 #75
jamaj05: A tak w ogóle, jest ktoś jeszcze, kto płacze za Welbeckiem?
W tym meczu pokazał co potrafi, jak dla mnie kończąc tym samym sagę o tym, czy powinien zostać w United.
Wiadomo, ze jeszcze pare bramek w tym sezonie strzeli, ale płakać nie ma co, Wilson nabiera mega doświadczenia ogrywając się z takimi klubami jak Chelsea, City czy Arsenal - 10min w takim meczu to jak kilka całych spotkań w rezerwach, kontuzje wyleczy Falcao, który ma umiejętności, żeby być lepszym snajperem niż RvP czy Roo i wtedy będzie miazga.
Oby większość drużyny wróciła na świąteczny maraton, wtedy United może przyklepać TOP4, ba nawet awansować wyżej
» 22 listopada 2014, 21:00 #74
jamaj05: I przed początkiem sezonu byłeś tego samego zdania??

RvP już przynajmniej 2 razy pokazał, że jest światowej klasy napastnikiem (król strzelców rok po roku w Arsenalu i MU) i mimo słabszej gry - chociaż w reprezentacji gra lepiej, prawda jest taka, że w United piłkarze nie potrafią wykorzystać jego potencjału - gdy obaj są w formie, to van Persie zjada Welbecka, a to nawet jeszcze nie jest połowa sezonu...

Po drugie co takiego zrobił Welbeck? Że sarpał? Strzelał? No brawo, faktycznie Arsenal dużo mu w dzisiejszym meczu zawdziecza;]
» 22 listopada 2014, 21:21 #73
vinmcqueen: Skąd to info? Pytam serio, masz jakąś stronę ze szczegółowymi statystykami każdego zawodnika, bo szukam czegoś takiego od jakiegoś czasu.
» 22 listopada 2014, 21:09 #72
DevoMartinez: na whoscored com masz dokładne statystyki
» 22 listopada 2014, 21:33 #71
vinmcqueen: @DevoMartinez - wielki dzięki, czegoś takiego szukałem
» 23 listopada 2014, 02:22 #70
p1908: nie ważny styl,ważne 3 pkt,w takiej sytuacji kadrowej,bez obrony,ważne że wygrali,za kilka tygodni nikt o stylu nie będzie pamiętał
» 22 listopada 2014, 20:59 #69
Iluzjonista: 3 pkt.Dziękuje,dobranoc.
» 22 listopada 2014, 20:58 #68
kuba25: Genialny tekst !
» 22 listopada 2014, 21:02 #67
lukaszek9000: Taki mecz, że nie wiadomo co pisać chwalić czy karcić, najważniejsze, by Shaw nie był poobijany...
» 22 listopada 2014, 20:57 #66
p1908: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!
» 22 listopada 2014, 20:56 #65
Arkin: Powiem szczerze : nie zasłużyliśmy na zwycięstwo. Ale czy mamy się tym martwić?

DDG - 9 - ratuje wynik
Young - 6 - przyzwoicie, dał radę na LWB
Blackett - 4 - ten strach w oczach gdy ma piłkę.... brrr....
Smalling - 8 - brawo dla tego chłopaka. Wyciągnął wnioski z meczy z City. Lider defensywy. Czy jednak w następnym meczu nie odstawi znów maniany?
McNair - 3 - słabiutko, stać go na lepsze partie. W mojej opinii ma większy potencjał niż Tyler.
Valencia - 6 - plusik za strzał na 1-0
Carrick - 6 - ok
Fellaini - 7 - królował w powietrzu, kilka odbiorów
Di Maria - 7 - tylko "siódemka" za niewykorzystanie 200% okazji, ogólnie dobry mecz
Rooney - 7,5 - jest forma, jest i bramka
Van Persie - 3 - ławka
Wilson - 6
Fletcher, Shaw - b.o.

Zagraliśmy słabo. Obrońcy nie potrafią wyprowadzić porządnie piłki, tylko walą lagę w przód, którą czasem przejmie Fellaini. Co to Everton? Arsenal nas zdominował, momentami wręcz przygniatał. No nic, tym razem szczęście się uśmiechnęło do nas, więc pozostaje patrzeć na przyszłość z optymizmem.
» 22 listopada 2014, 20:54 #64
Joker7: No ze Stoke ;/ ciekawe ile ci rzeznicy ze Stoke polamia naszych ;/...
» 22 listopada 2014, 21:00 #63
Arkin: Stoke to już nie typowi "rzeźnicy", grają ładny futbol.
» 22 listopada 2014, 21:14 #62
Pepeel: Arsenal to nasz ulubiony rywal.
» 22 listopada 2014, 20:53 #61
Szilk: Chciałbym żeby M.U. grał taką piłkę jak Arsenal, ale z wyniku się cieszę. Jeno czego nigdy nie zrozumie to - Mata na ławce, a Van Persie na boisku - to jest działanie na szkodę M.U. i trzeba to wreszcie głośno powiedzieć.
» 22 listopada 2014, 20:51 #60
emil1986x: mata? poważnie? pfff on dopiero gra piach...niestety taki welbeck zrobil wiecej niz robin narazie ale mysle ze zlapie forme a wtedy bedziemy sie cieszyc z vice a moze i nawet z mistrzostwa :P GGMU
» 22 listopada 2014, 21:00 #59
lukiton0589: Jest zwycięstwo i jest kolejna kontuzja. Ile ich jeszcze? Może za tydzień wrócą już Rafael i Evans?
» 22 listopada 2014, 20:49 #58
jamaj05: Dzisiejsze zwycięstwo to tak naprawdę mecz o 6pkt, bo wiadomo, że Arsenal co roku zaklepuje sobie 4 miejsce, a do TOP3 będzie nam trudno się wbić, chociaż...

Walić statystyki, strzały na bramkę i styl gry - najważniejsza jest wygrana. Ile razy w tym i zeszłym sezonie traciliśmy tyle bramek ile przeciwnicy mieli strzałów na bramkę i jakoś nikt z kibiców przeciwnych drużyn nie płakał.

Najpierw wyniki i miejsce w tabeli, później styl gry, możemy i wygrywać idąc po trupach do celu, dobra, składna gra przyjdzie, kiedy z zawodników zejdzie presja

Poza tym spójrzcie jakim składem graliśmy (obrona) plus kontuzje itd., a mimo to prawie wygraliśmy 3:0!!
A, że szczęśliwie? A ile co tydzień pada takich szczęśliwych wyników, szczęśliwych bramek i obron bramkarskich, ale kto na to patrzy?

Rozumiem, że kibice Arsenalu będą dziś i cały następny tydzień płakać, ale jak widze, że ktoś po samobójczej bramce Gibbsa pisze, że z tej bramki nie jest dumny i taka wygrana to jak przegrana, to chyba nie wie co działo się rok temu, albo nie rozumie na czym polega futbol.

Mam nadzieję, że to jest jakiś zwrot na lepsze (taa, wiem ile już takich w tym sezonie było) no ale jednak wygraliśmy z Arsenalem...
Do końca roku trzeba zgarnąć komplet punktów, to jest cel, a nie piękna gra, a to nie zawsze idzie w parze - jak widać.

Nie wiem co myśleć o Smallingu, na początku to widząc jego pojedynki z Welbeckiem śmiałem się, że obaj siebie warci piłkarze. Koniec meczu i Smalling jeden z lepszych zawodników. Hmm, szkoda, że takie mecze przeplata z beznadziejnymi
» 22 listopada 2014, 20:49 #57
Janks7: Dla mnie, mimo wspaniałego meczu Davida w bramce, czy bardzo dobrego meczu Fellainiego, MotM bez wątpienia jest Chris Smalling, świetnie odpowiedział na krytykę fanów po derbach, jak widać, nie jest taki zły jak go niektórzy malują, tam się zachował głupio, to wiadomo, ale on w tym sezonie jest naszym najpewniejszym stoperem i na szacunek zasługuje! Oby zdrowie dopisało i oby takich głupot jak w derbach więcej nie popełniał.
» 22 listopada 2014, 20:48 #56
Joker7: Welbeck pokazal jaki z niego killer dzisiaj ha ;d Louis wiedzial ze z nim w ataku Arsenal nam nie strzeli a my zrobimy jakas kontre LvG najlepszy taktyk swiata ;)
» 22 listopada 2014, 20:48 #55
diabelek1: ok, wielki van Gaal. A co przepraszam zrobił van Persie? bo z pewnością gorzej od Welbecka nie zagrał.
» 22 listopada 2014, 20:51 #54
eMGieKa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2014 20:54

a byl w ogole ktoś na boisku kto zagrał gorzej od VP?

edit. Zapomniałem ze byli McNair i Blackett
» 22 listopada 2014, 20:53 #53
Joker7: Co to za porownanie Welbeck vs RvP ??
co zrobil Welbeck dla nas a co RvP ??
RvP strzelil w swoim 1 sezonie wiecej bramek niz Welbeck w calej swojej historii w United!
RvP dal nam PL a Welbeck?
Fakt ze RvP gra obecnie slabo ale odpali....
» 22 listopada 2014, 20:57 #52
Kopec91: Odpali albo już się wypalił...
» 22 listopada 2014, 21:42 #51
designer: United wygrywa i to na wyjezdzie z Arsenalem i narzekaja? Ludzie ogarnijcie sie. Zamiast spinac sie wezcie na luz i hulajcie! Przez caly mecz z kumplami mialem niezla polewe i to na trzezwo bez zadnych tandetnych uzywek, zeby byla jasnosc. Nawet jak Giroud strzelil mnie to nie obeszlo. Nie ma to jak drwic z Sancheza, Gibbsa i reszty tych clownow przypominajacych cyrk a nie ekipe pilkarska. Oby wiecej takich jak oni a sezon bedzie naprawde ekstra! A teraz impra panowie! na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na na!
» 22 listopada 2014, 20:47 #50
zielen1111: Nie mogę pojąć waszego narzekania ,mamy mnóstwo problemów kadrowych ,2 nastolatków w obronie ,a wygrywamy bardzo ważny mecz i pierwszy w tym sezonie na wyjeździe.Obecnie nie obchodzi mnie styl ,ale punkty styl przyjdzie jak wróci obrona i będziemy grać tymi samymi stoperami bo to jest klucz do sukcesu stabilizacja obrony.
Mam nadzieję,że ostatni raz zagraliśmy tym ustawieniem co przy tylu ilości kontuzji wcale nie dziwi.
» 22 listopada 2014, 20:47 #49
Joker7: Dokladnie szczegolnie w takich meczach z takim rywalem liczy sie tylko zwyciestwo nie wazne w jakim stylu!
» 22 listopada 2014, 20:49 #48
DymekS92: Super, że mamy 3 punkty z odwiecznym rywalem, ale to jak niepewnie wyglądała nasza obrona ... za każdym razem jak piłkę mieli Kanonierzy to dosłownie zjadałem swoje paznokcie... i kiedy już dobiegała 90 minuta to dorzucił 8 kolejnych stresu. Najważniejsze, że wskoczyliśmy do top 4, a już za tydzień na Old Trafford rozjedziemy Hull i umocnimy się w czołówce !
» 22 listopada 2014, 20:46 #47
Kajdano: 3 pkt sa to jest najwazniejsze chociaz szczescia duzo bylo i niesamowity De Gea :) Di Maria bardzo dobry mecz, Wilson wiecej zrobil znow przez kilkanascie minut niz RVP hehe Rooney ladna podcinka, Angel chcial skopiowac szkoda, ze nie wyszlo ale ogolnie wygrana cieszy szczegolnie, ze na wyjezdzie i to z takim rywalem jak Arsenal.
» 22 listopada 2014, 20:42 #46
DevoMartinez: Przy takiej sieczce w składzie narzekanie na styl to szukanie dziury w całym. W obronei młodziaki i pomocnicy no bez jaj. To, że straciliśmy 1 brame zakrawa na cud. Zal, że ADM nie strzelił :/
» 22 listopada 2014, 20:42 #45
Janks7: Widzę, że wielu tak narzeka, to lepiej było wyjść z ofensywnym nastawieniem, próbować grać atakiem pozycyjnym i przegrać dwiema-trzema bramkami by kibice mogli się nie wstydzić za styl gry tak? W naszej sytuacji najważniejszy jest końcowy wynik, cieszy mądre podejście LvG, który przecież lubi, gdy jego drużyna utrzymuje się przy piłce, a jednak potrafił porzucić ten zamysł na ten mecz, byleby odnieść korzystny rezultat, tak powinien robić dobry Manager, dostosowywać taktykę pod danego przeciwnika.
» 22 listopada 2014, 20:42 #44
mich4725: Arsenal dominował ale i tak uważam że rozegraliśmy dobre spotkanie.
DDG 8
Smalling 8
McNair 5.5
Blackett 5
Shaw 5.5
Young 7
Fletcher -
Carrick 7.5
Fellaini 7
Valencia 6.5
Di Maria 7.5
Rooney 6.5
RVP 4
Wilson 5
» 22 listopada 2014, 20:42 #43
Yon: Po przerwie wziąłbym remis w ciemno... Teraz wygrać z Hull i Stoke, a 4 miejsce powinno być stabilne na jakiś czas.
» 22 listopada 2014, 20:41 #42
vinnie123: Pewnie nie patrzyli na tabelę, tylko wspomnieli, że kolejka się jeszcze nie kończy. Z tego co patrzyłem też mi się wydaje, że nikt nie może nas wyprzedzić w tej kolejce.
» 22 listopada 2014, 20:42 #41
chali2na: po prostu nie spojrzeli na tabele i tyle:p jestesmy na 4 miejscu po 12 kolejce i oby tak dalej;) w sensie w góre
» 22 listopada 2014, 20:43 #40
eMGieKa: Dramat,dramat,dramat. VP totalnie bezużyteczny, NA GWAŁT POTRZEBNI OBROŃCY,bo to co się wyprawia z tyłu,to jest zakrawa o co najmniej 4 przykazania. Na plus Rooney,Carrick,Smalling,Di Maria,Valencia i oczywiscie De Gea. :)
» 22 listopada 2014, 20:40 #39
Biscuit: Świetnie zagrał Felaini i sądzę że to będzie pewniak w środku pola do końca sezonu. Roo pokazał że zasługuję na opaskę kapitana i poderwał zespół do walki plus świetnie wykończony gol. Aż miło popatrzeć, mimo tego szpitala który obecnie mam,y chłopaki pokazują ducha walki.
» 22 listopada 2014, 20:39 #38
TurbokreciQ: Jak graliśmy prawie każdy widział. Jak gra De Gea wiedzą wszyscy od dawna, to samo ( z tym że w negatywnej wersji) mogę napisać o RvP . Tylko jedna osoba nie widzi, że Holender gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wolałbym Wilsona od 1' a ok 70 zmianę na RvP. Może będzie lepszym Jokerem jak OGS , bo jak na razie Robin formy nie ma i nie zapowiada się by ją gdzieś znalazł. Szkoda trochę sytuacji di Marii .
MOTM - David de Gea
Olbrzymie plusy dla AdM, Wazzy , Afro i Smallinga !
» 22 listopada 2014, 20:39 #37
inek10: Pochylam głowę i muszę przyznać że byłem w błędzie co do Smallinga.
» 22 listopada 2014, 20:39 #36
maklo9: jestem ciekaw czy LVG zacznie teraz zwycieska passe, bo w poprzednich klubach w Bayernie jak i Alkmaar tez mu z poczatku zle szlo, a potem mistrzostwo na kilka kolejek przed koncem, bo jak juz sie jego druzyna rozpedzi to zmiata wszystkich po drodze i nikt nie jest w stanie jej zatrzymac, zycze tego diabelkom, hehe
» 22 listopada 2014, 20:39 #35
sagnol32: Brawo , cieszę się z 3 punktów mimo iż styl taki sobie. A za tydzień na żywo mecz z hull na Old Trafford :)
» 22 listopada 2014, 20:38 #34
mario93: Nasi młodzi stoperzy fatalnie, widać też brak Rafaela i moim zdaniem Herrery, który w środku pola był bardzo ważną postacią. Następny mecz z Hull, myślę że powinniśmy go wygrać, a później liczę na powrót części kontuzjowanych graczy i stabilizację formy.

Oby dzisiejsza fatalna gra była wynikiem braków kadrowych i więcej się nie powtórzyła.

Myślę, że to szczęście przytrafiło się nam za wydrukowany mecz z Lester i karny z kapelusza, którego być nie powinno.
» 22 listopada 2014, 20:37 #33
Krzyk: Przepraszam bardzo, ale za co wielkie brawa dla Carricka? W pierwszej połowie chyba raz usłyszałem jego nazwisko. To głównie on odpowiadał za to, że nasz środek pola nie istniał, bo Fellaini próbował coś walczyć, ale sam niewiele mógł zdziałać. Dopiero pod koniec przydało się jego doświadczenie przy obronie Częstochowy...
» 22 listopada 2014, 20:54 #32
Krzyk: Mam świadomość, że pozycja defensywnego pomocnika nie daje najczęściej szans na najbardziej rozpoznawalnego zawodnika meczu ;) nie mniej fakty są takie, że zwłaszcza w pierwszej połowie środek pola został totalnie zdominowany przez Arsenal. Nie można zwalać wszystkich problemów z defensywą na obrońców, bo to właśnie środkowi pomocnicy dopuszczali do pełnej swobody w konstruowaniu akcji Arsenalu na przedpolu.
Poza tym zauważ, że przez większość meczu (znów głównie pierwsza połowa) nasi obrońcy nie mieli komu podać. Oczywiście to też troche brak umiejetności i doświadczenia, ale w dużej mierze wina środkowych pomocników, którzy powinni się im wystawiać (perfekcyjnie w tym zakresie spisuje się Herrera).
Podsumowując gdyby nie koncówka meczu i kilka dobrych interwencji to należałoby ocenić grę Carricka jako fatalną. Był wolny, nie licząc końcówki nie miał w zasadzie odbiorów, nie asekurował obrońców i dopuszczal do zbyt dużej swobody przed naszym polem karnym.
» 22 listopada 2014, 22:49 #31
szabo1878: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2014 20:37

NA CO WY NARZEKACIE!?! NA TO ZE WYGRALISMY?!

bo takie odnosze wrazenie po przeczytaniu niektorych komentarzy
» 22 listopada 2014, 20:36 #30
uzil25: Coś wspaniałego. W końcu wracamy na swoje miejsce. Top 4 jest nasze, nie ma innej opcji.

Super walka ale trzeba klasowych obrońców i więcej umiejętności w samej grze. Jednak póki co cieszmy się. GLORY GLORY MAN UTD :)
» 22 listopada 2014, 20:36 #29
maklo9: Fellani jednym podaniem zaczal kontre po ktorej Roo strzelil bramke, oby takich pilek wiecej od belga, zreszta mial dzisiaj duzo przechwytow, mozemy jeszcze miec z niego pocieche, a Persila to sprzedac, Wilson przez 15 minut zrobil wiecej niz holender przez 75 minut
» 22 listopada 2014, 20:35 #28
radek87urban: Nadal się trzęsę, kurde ten Arsenal to leży United, czemu grają z nimi tylko 2 mecze ligowe w sezonie? :D
» 22 listopada 2014, 20:35 #27
dev13: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2014 20:36

Powinno być 3:1. gratulacje w oslabieniu wygraliśmy ważny mecz. Brawo United :D
» 22 listopada 2014, 20:35 #26
Kopec91: W takim, że wyleciało blisko pół składu przed meczem :P
» 22 listopada 2014, 21:22 #25
redjerzy: Teraz niewiadomo czy cieszyc sie z wyniku czy martwic się stylem
» 22 listopada 2014, 20:35 #24
szabo1878: stylem to sie mozna martwic w meczu z Crystal Palace
» 22 listopada 2014, 20:39 #23
kckMU: Di Maria niech Cie szlag za końcówkę

UNITED!!
» 22 listopada 2014, 20:35 #22
szabo1878: teraz wygramy kilka meczow z rzedu i na dobre usadowimy sie w top 4.
» 22 listopada 2014, 20:35 #21
Rooni126: Pozostaje sie teraz cieszyc ze przy golu na 2:0 nie było juz RVP i to Rooney strzelal ...
» 22 listopada 2014, 20:35 #20
Janks7: Ludzie opanujcie się, nie narzekajcie, jak na problemy jakie mamy, to te wyjazdowe zwycięstwo to błogosławieństwo dla nas, styl nie pasuje? akurat styl był iście Manchesterowski, bo zagraliśmy typowo z kontry, wiadomo, że takiego autobusu to dawno nie stawialiśmy, ale dzięki temu szły zajebiste kontry i fakt, że mieliśmy dużo szczęścia to w naszej sytuacji nie ma co wybrzydzać, bezcenne 3 punkty, przełamanie na wyjeździe, z optymizmem powoli można się zapatrywać w przyszłość... No i mamy to co chcemy, jesteśmy na 4 miejscu.
» 22 listopada 2014, 20:34 #19
Janks7: Z kontry United grało praktycznie całą erę SAFA, dlatego mówię, iście Manchesterowski styl - gra z kontry, bo chyba ten i zeszły sezon nie kształtują naszego stylu prawda? tylko te lata, w których odnosiliśmy sukcesy, a te ostatnie półtora roku bez SAFA, to chyba ciężko określić styl, bo go po prostu nie ma.
» 22 listopada 2014, 20:38 #18
karreem: Arsenal grał, my wygraliśmy, bardzo ważne 3 punkty, wskoczyliśmy do czołowej czwórki.
» 22 listopada 2014, 20:33 #17
Mazi1989: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2014 20:35

Mecz, w którym mieliśmy mnóstwo szczęścia, ale najważniejsze są 3 punkty. Szkoda, że Di Maria zmarnował genialną sytuację w końcówce meczu. To co zrobił De Gea przy akcji Wilshera to ciężko opisać. Dla mnie Hiszpan, obok Smallinga man of the match
» 22 listopada 2014, 20:33 #16
mantup89: Hahaha w 2 polowie nie istnieli, pokazalismy stary dobry Manchester United.
» 22 listopada 2014, 20:32 #15
Szaman0: Chyba inny mecz oglądałem -,-
» 22 listopada 2014, 20:34 #14
mantup89: zawal murowany
» 22 listopada 2014, 20:33 #13
Pudza: Patrząc na grę to nie mieliśmy prawa wygrać tego meczu
» 22 listopada 2014, 20:32 #12
1wolf1: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2014 20:35

Widzisz w tym sezonie conajmniej 3 naszych przeciwnikow mogloby powiedziec to samo. Taka jest pilka nozna. Niektorzy powinni zrozumiec , ze w tej fazie budowy druzyny, nie mozemy jechac na TE i rozgrywac tam pilke od 1 do 90 min. Mozemy za to grac z kontry i strzelac gole, jak to dzis pokazali...
» 22 listopada 2014, 20:35 #11
Sancho: Dzieki za walke do konca diabelki, wygralismy!!
» 22 listopada 2014, 20:32 #10
Kopec91: 2 ligi...polskiej :P
» 22 listopada 2014, 21:21 #9
demektczew: Di Maria zafundował mi atak serca po tym ;_; Mogło być po nerwówce a tu taki wał...
» 22 listopada 2014, 20:31 #8
Mariappppa: McNair to poziom 3 ligi, z niego nic niestety nie wyrośnie.
» 22 listopada 2014, 20:30 #7
szabo1878: juz lepsi nie mogli zatrzymac Sancheza, daj spokoj McNair'owi
» 22 listopada 2014, 20:32 #6
Assault: Już poszła wiadomość do LVG , McNair zostanie sprzedany w styczniu.
» 22 listopada 2014, 20:34 #5
vinmcqueen: W końcówce to myślałem, że dostanę zawału... GGMU!!
» 22 listopada 2014, 20:30 #4
Kopec91: Torres powinien zacząć się obawiać, bo ma nie lada rywala :P
» 22 listopada 2014, 21:11 #3
inek10: Śmiech na sali to co widziałem w tym meczu...
» 22 listopada 2014, 20:29 #2
kuzioraa3: Rooney!
» 22 listopada 2014, 20:29 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.