W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w zimowym oknie transferowym nie dokonał żadnego wzmocnienia składu. Erik ten Hag nie kryje swojej frustracji faktem, że Czerwonym Diabłom nie udało się sprowadzić napastnika.
» Erik ten Hag nie kryje swojego rozczarowania zimowym okienkiem transferowym | Fot. MUTV
Manchester United ze względu na ograniczenia Finansowego Fair Play nie sprowadził żadnego nowego piłkarza. Erik ten Hag w najbliższych tygodniach zostanie więc tylko z jednym nominalnym napastnikiem – Rasmusem Hojlundem. Anthony Martial leczy kontuzję pachwiny i do gry wróci dopiero na początku kwietnia.
– Myślę, że to nie jest żadna tajemnica, że chciałem dodatkowego napastnika, bo biorąc pod uwagę kontuzję Martiala, nie mamy zapasowego snajpera – stwierdził Erik ten Hag na konferencji prasowej poprzedzającej mecz z West Hamem.
– Nie było to możliwe, bo musieliśmy uważać na Finansowe Fair Play. Mamy Omariego Forsona, Amada Diallo i oczywiście Marcusa Rashforda, którzy mogą grać na dziewiątce. Pozostałe pozycje mamy dobrze obsadzone, ale jeśli chodzi o środek ataku to musimy być nieco bardziej kreatywni.
Holenderski menadżer dopytywany o to, czy Finansowe Fair Play jest dobrym rozwiązaniem, odpowiedział: – Są pewne niedogodności. Aby było miejsce na Finansowe Fair Play, trzeba sprzedawać zawodników. Musisz pozbywać się dobrych piłkarzy i nie sądzę, aby to był sposób na zbudowanie drużyny.
Kluby Premier League na transfery w zamkniętym właśnie zimowym okienku przeznaczyły łącznie 97 milionów funtów. To najgorszy wynik w angielskiej ekstraklasie od 12 lat.
welllone: Co da kolejny napastnik jak nie ma kto mu podawać? Duńczyk dobrze się ustawia, wybiega na pozycje i robi puste km, bo reszta albo wali w trybuny albo bawi się piłeczką, aż straci.
Cały czas mam wrażenie szukamy napastnika, który będzie strzelał i kreował sobie bramki sam. W obecnej piłce takich nie ma, ale powodzenia w szukaniu.
dev13:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2024 14:46
Dalesc panie ciala przy transferach co tu bic piane trzeba sprzedawac jest paru gosci a sprzedac przede wszystkimn Antonego bo to zaj.... drogi niewypal transferowy ;)
cezgal: Mam nadzieję, że latem dostanie nie wiele więcej. Co sprzeda i zarobi to może wydać. W Amsterdamie pewnie płacz, że dobrodziej kasa nie sypnął.
Pady: Przepalił w kominku 150 mln na dwóch piłkarzy, kompletnie bez talencia którzy większość przewidziała, bo jeśli przepłacony Hojlund z Mountem mogą się za ileś lat zwrócić, czy nie trafione wypożyczenia Weghorsta,Sabitzer,Ambrabat można zrozumieć to takie nie wypaly dwa za 150 mln to kryminał.
JahKowalski: Tu ekspert goni eksperta, jeden niedawno stwierdził, że nie mamy kasy na transfery bo odpadliśmy z LM. Za wyjście z grupy LM jest niecałe 10 milionów euro
ManCr7united: Jeszcze napastnika ?
Ma hoyllunda raszforda i jeszcze jak coś to ten małolat co wszedł wczoraj po to żeby dograć kilka meczy w lidze I Pucharze Anglii chyba wystarczy niech nie przesadza
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.02.2024 17:01
Gramy praktycznie na dwóch frontach. A tak naprawde zaraz pewnie nam liga pozostanie. Tak czy inaczej wystarczy kontuzja Hojlunda i nie ma kim grać. Widać że młody jeszcze nie jest gotowy na granie pełnych 90 minut na boisku. Mogliśmy kogoś wypożyczyć. Z drugiej strony balbym się dawać jakiekolwiek pieniądze Erikowi. Wystarczy spojrzeć na ostatnie jego wypożyczenia w postaci Weghorsta, Sabitzera i teraz Amrabata. Każdy nie spełnia oczekiwań. A już w ogóle dawać kolejne pieniądze na transfery. Broń boże. Prócz Hojlunda i Martineza to tak naprawdę reszta transferów to porażka totalna.
vanantgaal: To tyle jeśli chodzi o teorie, że nie ma znaczenia 100 mln za Antonego albo 60 za Mounta bo to nie nasze pieniądze i MU przecież stać. Nikt w tym klubie nie pomyślał o tym rok temu więc musisz Erik grać tym co masz, a masz w większości to co chciałeś
gorzky: Mógł nie wydawać 50 mln na Onanę i kolejnych 60 na Mounta to by mu zostało na napastnika. 400mln wydane na transfery, większość to flopy, a Erykowi wciąż mało
giermeq: W alternatywnej rzeczywistości kupiliśmy Haalanda za miliony monet, Martial ciągle niedostępny, Haaland nagle dostaje kontuzji, DP narzeka, że przecież już robiliśmy zakupy latem.
Albo inaczej: co ma zakup Hojlunda do tego, że nie mamy żadnej głębi na ŚN?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.