Pochmurny: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.11.2023 18:39Martial ||min || goals || assists || Rash || min|| goals || assists
2023/24 || 460 || 2 || 1 || 1340|| 2 || 3
2022/23 || 1280 || 9 || 3 || 3800 || 29 || 8
2021/22 wyp || 1030|| 2 || 1 || 1480|| 5 || 2
2020/21 || 2050 || 6 || 4 || 3770|| 19 || 9
2019/20 || 3130 || 21 || 6 || 3060|| 18 || 7
2018/19 || 2100 || 11 || 2 || 3060 ||12 || 6
2017/18 || 1900|| 10 || 7 || 2150 || 10 || 6
2016/17 || 2000 || 5 || 6 || 2460 || 7 || 3
2015/16 || 3500 || 14 || 5 || 1080|| 7 || 2
Nie jestem zbytnio fanem polegania przy ocenie na statystykach, ale jak zwykłe argumenty wizualne i szczera prawda o zaangażowaniu jednego i drugiego jest bagatelizowana to trza pokazać i to. Jak widać Rash ma dość dużą przewagę w 2 sezonach, jednak liczba minut pokazuje, że nie ma pewności czy gdyby była równa to nie mielibyśmy zbliżonych statystyk.
Oczywiście nikt nie bronił być Martialowi częściej zdrowym. Pokazuje to jednak w samych statystykach, że ten Rash nie jest taki genialny skoro ciągle trapiony kontuzjami grajek mimo wszystko ma dość podobne staty.
A więc meritum sprawy. Tak jak zauważył Pan Kleks, jesli ktoś czepia się Martiala za zaangażowanie, poruszanie czy mimikę to wręcz zakrawa o komedię gdy nie jest to kierowane również w stronę głównego panicza Sir Marcusa. Oglądam spotkania i też patrzę na zachowania zawodników oraz ich podejście, ba często to wypominam jak się powtarza. Rash jest najbardziej negatywnie nastawionym grajkiem tej drużyny od lat. Kiedy Martial grał regularnie to był pierwszym graczem który nakłaniał do pressingu. Stara się dziękować kolegom za podania, sam ich szuka, potrafi się uśmiechnąć gdy sam coś powinien lepiej zrobić, ale wie że sknocił. Schodząc z Evertonem nawet się uśmiechał po czymś do asystenta trenera. Z drugiej strony mamy Rasha który praktycznie zawszę ma urażoną czy smętną minę. Bardzo rzadko podnosi chociaż kciuk w górę aby podzikować za podanie. Jak coś popsuje to się zdenerwuje i nic się nie dzieje, zero komunikacji z drużyną. Widzimy jak wygląda jego zaangażowanie w grę obronna czy pressing, czyli losowo, zalezy od humorku. Nawet Sancho więcej starał się walczyć na przedsezonowych spotkaniach kiedy grał. Później dostał czapę na start sezonu i nie grał praktycznie nic. Garnacho leci jak pies za przeciwnikem gdy trzeba i to do końca, a nie jak Rash odpuszczając w ostatniej fazie boiska przez co często inni zawodnicy muszą zmieniać swój cel obrony.
Jeśli zwraca się na coś uwagę w jednym przypadku to robi się to również i w drugim. Marcus cześciej jest zdrowy i chwała mu za to jednak jakoś mocno się to nie przekłada. Tak miał dobry okres w zeszłym sezonie, ale zawszę ma wsparcie z każdej strony. Zawszę gra gdy może, każdy go chwali, hejt jest ograniczony w porównaniu do innych zawodników. Cóż, przynajmniej według mnie nieuczciwe jest podchodzenie w inny sposób do graczy jesli nie ma jakichs wyjątkowych sytuacji. Ciągłe siadanie na Martialu robi się nudne, tak jak było z Harrym, Fredem i wieloma innymi. Rash nie jest niezastąpiony i to, że ma co jakiś czas kilka miesięcy fajnych nie zmienia tego bo nie można na nim polegać. Martial głównie się rozpada, a Rash szuka formy przez większość czasu sezonów.
Jeśli coś jest niedokładnego w statystykach to sorrki bo robiłem na szybko i brałem tylko z jednego źródła. Jeśli ktoś coś wyłapie bo będzie mu się chciało to dostanie przysmaka w nagrodę.
Przepraszam za fuszerkę, ale po dodaniu wszystko się rozjechało w statach. Jako, że jestem leniwy i można edytować raz to jest jak jest. Pierwszy raz wstawiam tu coś takiego. Jeszcze raz sorrki dla zainteresowanych.