Pierwszy wywiad Ten Haga dla MUTV: Chcemy grać fantastyczny futbol

Ten Hag już tydzień temu rozpoczął przygotowania do sezonu 2022/2023 z Manchesterem United. Holender początkowo pracował z Amsterdamu, a kilka ostatnich dni spędził w Londynie. Teraz były szkoleniowiec Ajaxu rozpoczyna pracę na Old Trafford.

MUTV: Erik, witamy w Manchesterze United. Jak czujesz się rozpoczynając ten nowy rozdział w Twojej karierze?
Erik ten Hag: – Użyłbym słowa „podekscytowany”. Nie mogę doczekać się tej pracy, w tym klubie, z tak ogromną historią. Chcemy go przywrócić tam, gdzie jego miejsce.

Co ekscytuje Cię najbardziej, gdy myślisz o szansie prowadzenia tego klubu?
– Myślę, że jest wiele takich rzeczy. Po pierwsze chcemy sprawić, aby kibice znów mogli być dumni. Po drugie, obecna sytuacja nie jest dobra. Przed nami więc duże wyzwanie. Chcę zbudować zespół, w którym każdy walczy za siebie, jest zjednoczony i osiąga wyniki. Gramy w Teatrze Marzeń. Chcemy więc dostarczać rozrywki. Ostatecznie naszą intencją ma być to, abyśmy grali fantastyczny futbol. Jeśli nie będziemy mogli grać fantastycznego futbolu, to wciąż musimy wygrywać.

Twój ostatni mecz w Ajaxie miał miejsce tydzień temu, a już jesteś w Anglii. Co sprawiło, że chciałeś przybyć tutaj tak szybko? Nie pojechałeś na urlop, a dopiero co skończyłeś pracę w Ajaxie…
– Przed startem sezonu musisz się przygotować, a gdy jesteś w klubie, to powiedziałbym, że jest to ciągły proces. Pracujesz nad następnym sezonem, ale trwa jeszcze ten poprzedni. Teraz nie będziemy mieć tego czasu. Przyjechałem po to, aby spotkać się z ludźmi, nakreślić strategię, przygotować okres przygotowawczy, sztab i skład.

Było wiele osób, którym spodobała się Twoja długoterminowa wizja dla tego klubu. Czym możesz z nami się podzielić, jeśli chodzi o przyszłość Manchesteru United?
– Pierwsza sprawa: trzeba zaakceptować stan obecny, ale również wiedzieć, że rok temu ten klub był drugi w Premier League. Jest tutaj potencjał i do nas należy to, aby go wydobyć. To proces i zajmie to trochę czasu, ale jestem przekonany, że dojdziemy do punktu, w którym będziemy odnosić sukcesy. Musimy ciężko pracować, musi to być praca na fundamentach odpowiedniej filozofii i strategii.

Jeśli chodzi o krótkoterminowe cele, to co czeka zespół w najbliższych tygodniach?
– Najpierw będziemy mieć przerwę. Rozpoczniemy okres przygotowawczy 27 czerwca i będziemy pracować z kilkoma zawodnikami. Na określonych pozycjach będziemy chcieli odświeżyć skład, ale tak jak mówiłem, ten zespól rok temu zajął drugie miejsce w lidze. Jest więc potencjał i nie mogę doczekać się współpracy z drużyną.

Jesteśmy przy temacie zawodników, więc jak bardzo nie możesz doczekać się aż ich poznasz i zaczniesz z nimi blisko współpracować?
– To bardzo ekscytująca perspektywa. Także dla mnie, bo to coś nowego. Byłem w Ajaxie przez długi okres: cztery i pół roku. Spędziłem tam wspaniały czas, ale teraz to dla mnie nowy początek i trzeba budować od początku. Muszę zacząć budowę, nawiązać nowe relację ze składem i piłkarzami.

Jak ważne będzie to, aby piłkarze zaimponowali Ci latem i abyś mógł wydobyć ze składu to, co najlepsze?
– Tego się spodziewam. Mam wysokie oczekiwania wobec siebie i tego też oczekuję od mojego składu. Muszą współpracować razem i muszą dawać z siebie wszystko każdego dnia. Powiedziałbym, że samo „dobrze” to za mało. Musimy spisywać się lepiej.

Mamy w Manchesterze United kilku piłkarzy, którzy mieli związki z Ajaxem Amsterdam. Jednym z nich jest Edwin van der Sar, który jest legendą w United i Ajaxie. Czy rozmawiałeś z nim na temat pracy w Manchesterze United?
– Tak, odbyliśmy kilka rozmów na ten temat. To jemu pierwszemu powiedziałem, że odchodzę z Ajaxu i idę do Manchesteru United. Jeśli chodzi o jego emocje, to wciąż jest kibicem Manchesteru United. Jest fanem, czy największym? Być może. Na pewno w Ajaxie. Jednocześnie kieruje Ajaxem w tym momencie, choć zawsze będzie wspierał Manchester United i mnie. Przynajmniej dopóki nie będziemy grać z Ajaxem.

Taki scenariusz może mieć miejsce, prawda?
– Taką mam nadzieję, że to będzie oznaczało, że jesteśmy w Lidze Mistrzów! Trzeba tam wrócić tak szybko, jak to tylko możliwe.

W Manchesterze United pracowało kilku piłkarzy i trenerów. Jak bardzo podekscytowany jesteś tym, że będziesz mógł pójść ich śladami?
– Muszę robić, co w mojej mocy i dawać z siebie wszystko każdego dnia. Każdy dzień zamieram wykorzystać maksymalnie i mam nadzieję, że będę mógł kontynuować ich dzieło.

Manchester United to klub z bogatą historią. Czy nie możesz doczekać się tego, aż dowiesz się o nim więcej i przyjedziesz na Old Trafford, do ośrodka treningowego?
– Oczywiście. Znam historię Manchesteru United i wiem, jaka atmosfera może panować na Old Trafford. Oglądałem Manchester United we wspaniałych czasach, gdy sir Alex Ferguson był menadżerem. Mieli wtedy bardzo udany okres, wygrywali trofea, dominowali w Europie. Przed sir Alexem ten klub też był naprawdę duży. Znam takie nazwiska jak Busby, Charlton. To dzięki nim świat poznał Manchester United. Wygrywali w spektakularny sposób. Zawsze była tutaj obecna kultura walki. Walczyli razem i odnosili sukcesy.

Nigdy nie grałeś przeciwko Manchesterowi United. Czy byłeś jednak na meczu na Old Trafford?
– Nie.

Czy czekasz na pierwszy mecz w Teatrze Marzeń?
– Oczywiście. Wspomniałem o atmosferze na stadionie. Jasne, że chcę tego doświadczyć. To musi być wspaniałe i nie mogę się tego doczekać.

Jakie to będzie uczucie, gdy po raz pierwszy wyjdziesz tunelem prowadzącym na stadion, a 70 tysięcy kibiców przywita Cię na Old Trafford?
– Nie wiem! Muszę poczekać aż ta chwila nadejdzie. Kibice mogą spodziewać się po mnie tego, że będę dawał z siebie wszystko. Zrobię wszystko, aby przywrócić Manchester United na właściwe miejsce.

Czy Twoim marzeniem zawsze była praca w Premier League?
– Nie jestem marzycielem. Żyję z dnia na dzień. Daję z siebie wszystko i podejmuję decyzje na podstawie jasnych przesłanek i logiki. Potrzebujemy dobrego pomysłu i odpowiednich ludzi. Gdy dajemy z siebie wszystko, to sukces przyjdzie. Tak to się kończy. Trzeba żyć z dnia na dzień, skupić się na tytułach, a nie marzyć o tym, co może wydarzyć się w przyszłości.

Manchester United jest znany ze swoich kibiców. Jak bardzo podekscytowany jesteś perspektywą spotkania z fanami?
– Zdaję sobie sprawę z ogromnej liczby sympatyków Manchesteru United. Kibice są na całym świecie i dobrze o tym wiem. Zrobię wszystko, aby odnieść sukces, na który tak czekają. […]

Ajax i Manchester United to kluby z określoną tożsamością. Jak ważne będzie to, że wniesiesz swoją filozofię do Manchesteru United
– Nie musimy mówić o moim futbolu. Tu chodzi o futbol Manchesteru United i filozofię oraz tożsamość Manchesteru United. Myślę, że już o tym mówiliśmy. To musi być ofensywny futbol. Trzeba zbudować odpowiednie podstawy, abyśmy mogli grać ofensywną piłkę.

Określiłeś Ajax jako „maszynę do walki”. Czy chcesz zbudować zespół Manchesteru United o takiej charakterystyce?
– Zawsze. W trakcie mojej kariery zawsze miałem wysokie wymagania wobec moich zawodników. Spodziewam się z ich strony walki i dawania z siebie 100%. Wspomniałem już, że samo „dobrze” nie wystarczy. Trzeba spisywać się jeszcze lepiej i współpracować. Piłkarze muszą trzymać się razem, tworzyć zespół i walczyć z rywalem.