mikiartur: Wątpię by odszedł. Nie opłaca mu się to głównie z punktu wizerunkowego. "Ucieka gdy widzi kłopoty"
Nie można tego wykluczyć jeśli będziemy grać w le. Ale gdzie wtedy pójdzie Ronaldo? do innego klubu w Anglii? "zeżrą go kibice i dziennikarze + pijarowo spadnie", do Realu? Perez na to nie pójdzie. Lada chwile ściągnie Mbappe. Nie ma sensu by ściągać CR7. Barcelona? XD - proszę was, to dla kibiców Realu Madryt jak przejście jego do Liverpoolu albo Man City dla nas.
Włochy? nie ma tam nikt na niego kasy.
Więc zostałyby tylko ew. 3 kierunki: PSG, MLS, Sporting
Do Sportingu i tak za parę sezonów przejdzie ale nie teraz skoro mówił że chce grać przez kilka sezonów jeszcze na najwyższym poziomie. MLS z punktu finansowego i marketingowego ma pewien sens. Ale tam nie ma ligi mistrzów i poziom jednak jest niższy. Nie zdziwię się jak za jakiś czas spróbuje. Ale wątpię że teraz
PSG? To wydaje sie JEDYNA opcja która mogłaby być w miarę realna w to lato. Zanim mowa się o nas pojawiła to wolałem by on szedł do PSG niż do City. Pytanie czy to nie będzie w PSG przesada. Ronaldo, Messi, Neymar, Ramos, Di Maria, kto wie czy nie Pogba jeszcze. Przecież to samobójstwo finansowe i dla każdego trenera który tam będzie. I o ile finansowy problem nie byłby dla PSG przeszkodą tak ego na pewno. Oni chcą przecież wygrać lm. A zbyt duże ego spowodowałoby moim zdaniem że mieliby jeszcze mniejsze szanse niż obecnie.
Choć Ronaldo mógłby się wpasować w trio z Neymarem i Messim. A zwłaszcza z Messim. Bo patrząc na to które boki boiska wolą to by ze sobą nie wadzili. Z Neymarem większy problem bo Ronaldo też lubi z lewej strony wchodzić. Ale też jakoś mocno tego nie widzę.
A za to pomoc w odbudowie MU - nawet pomimo jednego sezonu grania w le, pijarowo by się świetnie sprzedało. Poza tym w książce Di Marzio można przeczytać że Ronaldo już raz rozważał grę dla klubu który grał dla le. Mianowicie dla MIlanu gdy przez moment mieli go w posiadaniu Chińczycy.
Zobaczymy jak będzie ale myślę że są wieksze szanse na to że zostanie, niż na to że odejdzie.